Grupy dyskusyjne   »   Mercedes A klasa.

Mercedes A klasa.



1 Data: Wrzesien 07 2011 08:48:02
Temat: Mercedes A klasa.
Autor: 4CX250 

Chcę kupić drugie autko do jazdy tylko po mieście.
Widziałem ładnego mercedesa A klasa ale z silnikiem 1,6. To za dużo jak na wózek na zakupy dla żony.
Jaki apetyt ma ten silnik w trybie mijeskim?
Czy są jakieś wady w sensie wadliwości jakiegoś podzespołu, albo dostęności lub kosmicznej ceny?
Jaka jest żywotność tego silnika?

Marek



2 Data: Wrzesien 07 2011 09:37:56
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: Robson 

Czy są jakieś wady w sensie wadliwości jakiegoś podzespołu, albo
dostęności lub kosmicznej ceny?

Droga w naprawie skrzynia automatyczna - w przypadku uszkodzenia np. czujnika Halla (jest ich z 6 lub 7), trzeba wymienić cały sterownik. Do kupienia za ok. 6 kzł.

R

3 Data: Wrzesien 08 2011 07:43:09
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: megrims 

W dniu 2011-09-07 09:37, Robson pisze:

Czy są jakieś wady w sensie wadliwości jakiegoś podzespołu, albo
dostęności lub kosmicznej ceny?

Droga w naprawie skrzynia automatyczna - w przypadku uszkodzenia np.
czujnika Halla (jest ich z 6 lub 7), trzeba wymienić cały sterownik. Do
kupienia za ok. 6 kzł.

R


Potwierdzam. Te sterowniki padają przy przebiegu 160-200 kkm.
I na rynku wtórnym nie ma ich, a jak są, to już zepsute albo
takie, które zaraz się zepsują.

Tam układ sterownika nie jest na obwodzie drukowanym (normalne
układy scalone i elementy dyskretne na laminacie, ale struktury
krzemowe od razu są przyklejone do porcelanowej podstawy.
Stosowane są twarde luty ze względów "ekologicznych" z mniejszą
ilością cyny/ołowiu. Cały ten sterownik jest zalany przeźroczystym
silikonem i zalany olejem w skrzyni. Zmiany temperatury powodują,
że cały element pracuje i te twarde luty często się urywają.
Specjaliści od MB twierdzą, że jest celowa nieprzydatność.
Nie ma zamienników, a oryginał w ASO jak kolega napisał: 6-7 kpln.

Ekologia - to nauka jak robić wszystkich w chuja, aby często trzeba
było kupować nowe rzeczy.

4 Data: Wrzesien 08 2011 09:57:45
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: Michał Baszyński 

W dniu 2011-09-08 07:43, megrims pisze:

Tam układ sterownika nie jest na obwodzie drukowanym (normalne
układy scalone i elementy dyskretne na laminacie, ale struktury
krzemowe od razu są przyklejone do porcelanowej podstawy.
Stosowane są twarde luty

w kwestii formalnej - lutowania twardego w elektronice do łączenia elementów elektronicznych się nie stosuje. Z bardzo prostego powodu - temperatura topnienia lutu twardego jest rzędu 700-900 stopni (luty te to najczęściej mosiądz lub stopy srebra) - czego elektronika nie wytrzyma

ze względów "ekologicznych" z mniejszą
ilością cyny/ołowiu.

obecnie do produkcji elektroniki stosuje się luty bezołowiowe - cyny jeszcze nikt nie potrafi zastąpić. Zamiast ołowiu (klasyczny "tradycyjny" lut miekki to tzw. eutektyk o składzie ok. 60% cyny i 40% ołowiu, temp. topn. ok. 183 stopni C)  najczęściej dodaje się miedzi i/lub srebra, bizmutu (musi być coś dodane do cyny - inaczej zaraza cynowa zamieniłaby całą elektronikę w kupkę elementów luzem przy pierwszym spadku temperatury poniżej +13 stopni Celsjusza..)
Jest tylko mały haczyk - niektóre branże (takie jak medycyna, lotnictwo, motoryzacja itp) w dalszym ciągu są zwolnione z obowiązku stosowania lutów bezołowiowych..

Ekologia - to nauka jak robić wszystkich w chuja, aby często trzeba
było kupować nowe rzeczy.

to niestety jest prawdą..

--
Pozdr.
Michał

5 Data: Wrzesien 08 2011 10:12:50
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Michał,

Thursday, September 8, 2011, 9:57:45 AM, you wrote:

Tam układ sterownika nie jest na obwodzie drukowanym (normalne
układy scalone i elementy dyskretne na laminacie, ale struktury
krzemowe od razu są przyklejone do porcelanowej podstawy.
Stosowane są twarde luty
w kwestii formalnej - lutowania twardego w elektronice do łączenia
elementów elektronicznych się nie stosuje. Z bardzo prostego powodu -
temperatura topnienia lutu twardego jest rzędu 700-900 stopni (luty te
to najczęściej mosiądz lub stopy srebra) - czego elektronika nie wytrzyma
ze względów "ekologicznych" z mniejszą
ilością cyny/ołowiu.
obecnie do produkcji elektroniki stosuje się luty bezołowiowe

Na szczęście elektronika dla motoryzacji jest zwolniona ze stosowania
lutowania bezołowiowego. Nie chciałbym jeździć samochodem, który po
dwóch latach odpali sobie poduchy, bo "wąsy cynowe" zrobiły zwarcie w
sterowniku.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

6 Data: Wrzesien 08 2011 10:28:19
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: Michał Baszyński 

W dniu 2011-09-08 10:12, RoMan Mandziejewicz pisze:

obecnie do produkcji elektroniki stosuje się luty bezołowiowe

Na szczęście elektronika dla motoryzacji jest zwolniona ze stosowania
lutowania bezołowiowego. Nie chciałbym jeździć samochodem, który po
dwóch latach odpali sobie poduchy, bo "wąsy cynowe" zrobiły zwarcie w
sterowniku.

nie doczytałeś - ostatnie zdanie przedostatniego akapitu (to przed "ekologią".
;-)

--
Pozdr.
Michał

7 Data: Wrzesien 08 2011 12:23:13
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: 4CX250 

Użytkownik "Michał Baszyński"  napisał w wiadomości

nie doczytałeś - ostatnie zdanie przedostatniego akapitu (to przed "ekologią".

Jak zwykle zresztą...

Marek

8 Data: Wrzesien 08 2011 12:22:37
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: 4CX250 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Na szczęście elektronika dla motoryzacji jest zwolniona ze stosowania
lutowania bezołowiowego. Nie chciałbym jeździć samochodem, który po
dwóch latach odpali sobie poduchy, bo "wąsy cynowe" zrobiły zwarcie w
sterowniku.

Ale zaraz zaraz... Co ty piszesz... Wąsy cynowe właśnie z lutów cynowych powstają.
Już astronauci naprawiając jakiegos satelitę zdumieni byli gdy oglądając pod mikroskopem okazało się że piny elementów zostały pozwierane "wąsami cynowymi"

Tu zdjęcia https://nepp.nasa.gov/WHISKER/anecdote/index.html


Marek

9 Data: Wrzesien 08 2011 12:07:12
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: 4CX250 

Dziękuję z cenne podpowiedzi.  Ten komentarz i poprzednika skutecznie mnie zniechęcił do zakupu.
Myślałem o Smarcie ale też ma wady typu remont silnika co 80-100 tys lub problematyczny zakup opon zimowych w dwóch rozmiarach.
Wrócę więc chyba do poszukiwań czegoś innego.
Może Nissan Micra?

10 Data: Wrzesien 07 2011 17:33:03
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: uciu 

autem jezdzi się beznadziejnie - cholernie sztywne zawieszenie, w ogole nie komfortowe - już wózek na zakupy w markecie lepiej jezdzi.-> przejedz się

problematyczna napraw bo silnik nie jest pod maską a pod autem...

cholernie drogie części

nie rób tego żonie, no chyba, że jej nie lubisz:)

uciu

11 Data: Wrzesien 07 2011 21:28:29
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: Karol Y 

Chcę kupić drugie autko do jazdy tylko po mieście.
Widziałem ładnego mercedesa A klasa ale z silnikiem 1,6. To za dużo jak
na wózek na zakupy dla żony.
Jaki apetyt ma ten silnik w trybie mijeskim?
Czy są jakieś wady w sensie wadliwości jakiegoś podzespołu, albo
dostęności lub kosmicznej ceny?
Jaka jest żywotność tego silnika?

Za te same pieniądze, kup jej coś większego.

--
Mateusz Bogusz

12 Data: Wrzesien 07 2011 23:00:36
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: kamil 

On 07/09/2011 20:28, Karol Y wrote:

Chcę kupić drugie autko do jazdy tylko po mieście.
Widziałem ładnego mercedesa A klasa ale z silnikiem 1,6. To za dużo jak
na wózek na zakupy dla żony.
Jaki apetyt ma ten silnik w trybie mijeskim?
Czy są jakieś wady w sensie wadliwości jakiegoś podzespołu, albo
dostęności lub kosmicznej ceny?
Jaka jest żywotność tego silnika?

Za te same pieniądze, kup jej coś większego.


Po co komu duży samochód do miasta?


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

13 Data: Wrzesien 08 2011 05:59:16
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: Karol Y 

Za te same pieniądze, kup jej coś większego.


Po co komu duży samochód do miasta?

Nie napisałem, że większy to znaczy kombi czy van. Zamiast do puszki, można wsiąść do hatchbacka, będzie więcej, wygodniej, równie łatwo przy parkowaniu, a nikt nadal nie rzuci, że wozimy powietrze.

Zamiast A-klasa, Smartów i innych dupereli dla samobójców, to ja wsiadam na motor - przynajmniej więcej frajdy, a z parkowaniem jeszcze łatwiej. Jak auto, to minimum hatchback, żeby to sens miało.

--
Mateusz Bogusz

14 Data: Wrzesien 08 2011 10:24:09
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak Karol Y nawija makaron na uszy:

> Po co komu duży samochód do miasta?

Nie napisałem, że większy to znaczy kombi czy van. Zamiast do puszki,
można wsiąć do hatchbacka, będzie więcej, wygodniej, równie łatwo przy
parkowaniu, a nikt nadal nie rzuci, że wozimy powietrze.

Nie widziales A klasy ;>

Nie masz drugiego tak pakownego auta w tym segmencie - nie znam
osobiscie heczbeka ktory oferowalby podobna ilosc miejsca w
porownywalnych gabarytach.

A trwardy jest jak cholera - plomby wypadaja. Za to prowadzi sie jak
gokart - kobietom niekoniecznie sie to podoba.

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

15 Data: Wrzesien 08 2011 11:10:42
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: wchpikus 


Nie masz drugiego tak pakownego auta w tym segmencie - nie znam
osobiscie heczbeka ktory oferowalby podobna ilosc miejsca w
porownywalnych gabarytach.

Kangoo, Panda, pegout tez mial jakies..nie przesadzaj.
A klasa w srodku jest strasznie mala..

16 Data: Wrzesien 08 2011 12:02:47
Temat: Re: Mercedes A klasa.
Autor: Dman-666 

Tak se patrze i patrze jak wchpikus nawija makaron na uszy:


> Nie masz drugiego tak pakownego auta w tym segmencie - nie znam
> osobiscie heczbeka ktory oferowalby podobna ilosc miejsca w
> porownywalnych gabarytach.

Kangoo, Panda, pegout tez mial jakies..nie przesadzaj.
A klasa w srodku jest strasznie mala..

Kangoo=heczbek?
Panda bez komentarza ;)))
Peugeot nie wiem jaki...

Mialem 2 a klasy - ilosc miejsca w wersji long nie ma sobie rownych.
Kufer tez daje rade - w tej klasie nie masz wiekszego IMO.

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

Mercedes A klasa.



Grupy dyskusyjne