Grupy dyskusyjne   »   Mondeo czy Passat

Mondeo czy Passat



1 Data: Sierpien 26 2007 19:22:48
Temat: Mondeo czy Passat
Autor: mikahan 

Witam

Czy ktos z forumowiczow mial okazje jezdic tymi autami i moze podzielic sie opinia dotyczaca komfortu jazdy ?
Glownie chodzi o wyciszenie i uklad jezdny.

Jestem rowniez ciekawy jak naprawde jest z ta awaryjnosca Mondeo. Wiekszosc ludzi mowi nie kupuj bo rdzewieja, uszadzaja sie wtryski itp.

Chodzi o Passata 1.9 TDI 130KM i Mondeo 2.0 TDCI 130KM

z gory dziekuje
i pozdrawiam
B.



2 Data: Sierpien 26 2007 20:41:17
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: Marcin Jan 

mikahan napisał(a):

Witam

Czy ktos z forumowiczow mial okazje jezdic tymi autami i moze podzielic sie opinia dotyczaca komfortu jazdy ?
Glownie chodzi o wyciszenie i uklad jezdny.

Jestem rowniez ciekawy jak naprawde jest z ta awaryjnosca Mondeo. Wiekszosc ludzi mowi nie kupuj bo rdzewieja, uszadzaja sie wtryski itp.

Chodzi o Passata 1.9 TDI 130KM i Mondeo 2.0 TDCI 130KM

z gory dziekuje
i pozdrawiam
B.

hej
twoje pytanie to temat rzeka :). Nie wiem z jakiego roku chcesz zakupić te wózki, bo pewne mankamenty zostały rozwiązane w pewnych rocznikach - przynajmniej w teorii :).
Co do mondeo to  faktycznie wrażliwe na rudą są głównie ranty tylnych drzwi - podobno mając ważne wszystkie przeglądy (również na blachę) można w ASO wykłócić wymianę tych drzwi. Podobno też późniejsze roczniki nie miały twej bolcząki. W przypadku wtrysków to fakt w silnikach TDCI lubią dość szybko padać, a nowe nie są tanie w zakupie. Inaczej ma sie sprawa w silnikach TDDI tutaj wtryski nie padają a jak już to są zdecydowanie tańsze - nie drenują kieszeni. Aczkolwiek TDDI mają inne przypadłości - mniej trwała pompa. Z innych bolączek mondeo to tylne zawieszenie - często do wymiany są tylne tuleje 4x81zł + robocizna razem w 1000 pln powinno się zmieścić.
Co do passata to ich wadę głównie było przednie zawieszenie wielowahaczowe, ale ponoć po 2001 roku tego problemu już nie ma. Co do silnika to wiadomo pompowtryskiwacze  i tu są różne szkoły jedna mówi żeby lepiej to się nie psuło po jak się posuje to kooooooszty, natomiast druga mówi że się nie psuje bo to vw :).
Mondeo generlanie jest tańsze w zakupie niż passat. Ja osobiści jeżdżę mondeo z 2001 z przebiegiem 230 tys i do zrobienie jest tylny zawias i najprawdopodobniej któryś z wtrysków (ale TDDI) i to na razie tyle. Zrobiłem nim 50 tys km.
Kumpel też ma mondeo z 2001 roku i jak narazie podobnie jak z moim, zawias, próba przelewowa wtrysków i coś tam jeszcze.
Znajomy z pracy który kupił passata bodajże z 2000 r robił w tym czasie chłodnicę, sprężarkę klimy, przednie zawieszenie. Przebieg ponoć podobny.
Kolejny znajomy kupił passata juz po lifcie z przebiegiem 200 tys. km zrobił jakieś 25 kkm i jak na razie nic nie wskazuje na jakieś ew. awarie. Automat chodzi jak złoto. Silnik właśnie 130 KM. Całkiem fajne cacko.
Osobiści uważam że passat w środku jest zrobiony z lepszych materiałów i lepiej wyciszony - silnik, zawieszenie ( zwłasze ten po lifcie, choć ten przed również). Fotele wydają się wygodniejsze a i obicie wydaje się lepsze niż w mondeo. Natomiast dizajn lepiej mi leży ten od forda :).
Kupując następne auto skusiłbym się dla odmiany na passata po lifcie.
pozdrawiam
marcin jan

3 Data: Sierpien 26 2007 22:54:33
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: Bugatti 

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości:

Podobno też późniejsze roczniki nie miały twej bolcząki. W przypadku wtrysków to fakt w silnikach TDCI lubią dość szybko padać, a nowe nie są tanie w zakupie. Inaczej ma sie sprawa w silnikach TDDI tutaj wtryski nie padają a jak już to są

Jakie wtryski ??? w TDI (o którym pisze przedmówca) są pompowtryskiwacze ;)

zdecydowanie tańsze - nie drenują kieszeni. Aczkolwiek TDDI mają inne przypadłości - mniej trwała pompa.

Jaka pompa ???? [podchwytliwe pytanie - uważaj ;)]

Co do passata to ich wadę głównie było przednie zawieszenie wielowahaczowe, ale ponoć po 2001 roku tego problemu już nie ma. Co do silnika to wiadomo pompowtryskiwacze

No tu jakoś wiesz że chodzi o pomopwtryski ;)

 i tu są różne szkoły jedna mówi żeby lepiej to się nie psuło po jak się posuje to kooooooszty, natomiast druga mówi że się nie psuje bo to vw :).

Jak się naleje paliwa ze stodoły to także się wysrają ;-P

Mondeo generlanie jest tańsze w zakupie niż passat.

"Generalnie" - ale jak szukasz naprawdę sprawdzonego autka z prawidłowym przebiegiem i dowodem na serwisowanie to cięzko będzie kupić za cenę która widnieje na złomowiskach z Allegro ;]

pozdrawiam
marcin jan

Pozdr.

PS. WIem że się czepiam ale ....TDI a nie TDDI ;)

--
Bugatti

PC IntelQ 4x507KM | DDR 3 800Nm | Motherboard ASUS Carbon Drive | HDD 120L |
Graphic: ATi 48l/100KM | Display: eL Dźi | Keyboard: Szajusng | Mouse: Miki

4 Data: Sierpien 26 2007 23:02:28
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: Karolek 


Użytkownik "Bugatti"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości:

Podobno też późniejsze roczniki nie miały twej bolcząki. W przypadku wtrysków to fakt w silnikach TDCI lubią dość szybko padać, a nowe nie są tanie w zakupie. Inaczej ma sie sprawa w silnikach TDDI tutaj wtryski nie padają a jak już to są

Jakie wtryski ??? w TDI (o którym pisze przedmówca) są pompowtryskiwacze ;)


PS. WIem że się czepiam ale ....TDI a nie TDDI ;)

On pisal o silnikach forda!
Czytaj uwaznie, a jak czegos nie wiesz zapytaj chociaz google, zanim odpiszesz.





Karolek

5 Data: Sierpien 26 2007 23:11:16
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: MG 


> Podobno też późniejsze roczniki nie miały twej bolcząki. W przypadku
> wtrysków to fakt w silnikach TDCI lubią dość szybko padać, a nowe nie są
> tanie w zakupie. Inaczej ma sie sprawa w silnikach TDDI tutaj wtryski
nie
> padają a jak już to są

Jakie wtryski ??? w TDI (o którym pisze przedmówca) są pompowtryskiwacze
;)

Czytaj ze zrozumieniem! Powyżej mowa o fordzie a nie o vw !!!!

> zdecydowanie tańsze - nie drenują kieszeni. Aczkolwiek TDDI mają inne
> przypadłości - mniej trwała pompa.

Jaka pompa ???? [podchwytliwe pytanie - uważaj ;)]

j.w.  - to mondek a nie pasek

> Co do passata to ich wadę głównie było przednie zawieszenie
> wielowahaczowe, ale ponoć po 2001 roku tego problemu już nie ma. Co do
> silnika to wiadomo pompowtryskiwacze

No tu jakoś wiesz że chodzi o pomopwtryski ;)

Bo tu już mowa o passacie :-)))


PS. WIem że się czepiam ale ....TDI a nie TDDI ;)

Wiem, że dla niektórych świat kończy się na 1.9 TDI z przestarzałymi
pompowtryskami.
Ale rozejrzyj się wokół siebie, a na pewno zobaczysz, że są też TDDI i TDCI
:-)  albo nawet dCi w innych autkach :-)

Pzdr
Marek

6 Data: Sierpien 26 2007 23:43:26
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: Bugatti 

Użytkownik "MG"  napisał w wiadomości:

Jakie wtryski ??? w TDI (o którym pisze przedmówca) są pompowtryskiwacze
;)

Czytaj ze zrozumieniem! Powyżej mowa o fordzie a nie o vw !!!!

Aha no tak - teraz jeszcze raz przeczytałem i chodziło o Mondeo

> Co do passata to ich wadę głównie było przednie zawieszenie
> wielowahaczowe, ale ponoć po 2001 roku tego problemu już nie ma. Co do
> silnika to wiadomo pompowtryskiwacze

No tu jakoś wiesz że chodzi o pomopwtryski ;)

Bo tu już mowa o passacie :-)))


PS. WIem że się czepiam ale ....TDI a nie TDDI ;)

Wiem, że dla niektórych świat kończy się na 1.9 TDI z przestarzałymi
pompowtryskami.

Jeszcze były 1.9TDI na pompie VP37.

Ale rozejrzyj się wokół siebie, a na pewno zobaczysz, że są też TDDI i TDCI
:-)  albo nawet dCi w innych autkach :-)

No tak wiem - nie mieszkam w czeluściach Usnetu ;-P żeby o tym nie wiedzieć.

Pzdr
Marek

Pozdr

--
Bugatti

PC IntelQ 4x507KM | DDR 3 800Nm | Motherboard ASUS Carbon Drive | HDD 120L |
Graphic: ATi 48l/100KM | Display: eL Dźi | Keyboard: Szajusng | Mouse: Miki

7 Data: Sierpien 27 2007 02:01:18
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: mikahan 

Bugatti pisze:

Użytkownik "MG"  napisał w wiadomości:

Jakie wtryski ??? w TDI (o którym pisze przedmówca) są pompowtryskiwacze
;)

Czytaj ze zrozumieniem! Powyżej mowa o fordzie a nie o vw !!!!

Aha no tak - teraz jeszcze raz przeczytałem i chodziło o Mondeo

> Co do passata to ich wadę głównie było przednie zawieszenie
> wielowahaczowe, ale ponoć po 2001 roku tego problemu już nie ma. Co do
> silnika to wiadomo pompowtryskiwacze

No tu jakoś wiesz że chodzi o pomopwtryski ;)

Bo tu już mowa o passacie :-)))


PS. WIem że się czepiam ale ....TDI a nie TDDI ;)

Wiem, że dla niektórych świat kończy się na 1.9 TDI z przestarzałymi
pompowtryskami.

Jeszcze były 1.9TDI na pompie VP37.

Ale rozejrzyj się wokół siebie, a na pewno zobaczysz, że są też TDDI i TDCI
:-)  albo nawet dCi w innych autkach :-)

No tak wiem - nie mieszkam w czeluściach Usnetu ;-P żeby o tym nie wiedzieć.

Biore pod uwage Mondeo 2.0 TDCI 130KM po lifcie czyli koncowka 2003 i wzwyz. Czy w tych rocznikach cos poprawili z wtryskami, pompa i korozja ?

Jezeli chodzi o Passata to 1.9 TDI 130 KM 2002 lub 2003 rocznik.

A moze warto pomyslec np. o BMW320D, Avensis 2.0 D4D, lub Skoda Superb ?

8 Data: Sierpien 30 2007 10:47:08
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: omega_fan 

Hej,

Biore pod uwage Mondeo 2.0 TDCI 130KM po lifcie czyli koncowka 2003 i
wzwyz. Czy w tych rocznikach cos poprawili z wtryskami, pompa i korozja ?

Z wtryskami zdaje się tak, z korozją niekoniecznie... znajome mi Mondeo 2003
miało malowane drzwi w serwisie, bo rdzewiały.

Jezeli chodzi o Passata to 1.9 TDI 130 KM 2002 lub 2003 rocznik.

A moze warto pomyslec np. o BMW320D, Avensis 2.0 D4D, lub Skoda Superb ?

Kolego, BMW 320 w tym zestawieniu to jakieś nieporozumienie.
Miejsca w tym jest tyle co kot napłakał, szczególnie z tyłu... jestem
z tych większych (no, bez przesady - 184 cm / 90 kg) i z drugim kolegą
jechałem z tyłu takim autem, prowadził średniej wielkości Hiszpan (więc
niezbyt wielki) i czuliśmy się jak w maluchu.

Mondeo przy tym jest wielkie jak stodoła.

Jak chcesz jeździć sam to spoko, ale jakąś rodzinę przewieźć to porażka.

K

9 Data: Sierpien 30 2007 09:24:51
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: e-Shrek 

"omega_fan"  wrote in

Z wtryskami zdaje się tak, z korozją niekoniecznie... znajome mi
Mondeo 2003 miało malowane drzwi w serwisie, bo rdzewiały.

Wymieniane w calosci w ramach gwarancji. Oczywiscie pewnie nie wszyscy
wymienili wiec trzeba uwazac.




--
Pozdrawiam,
e-Shrek

10 Data: Sierpien 27 2007 22:57:18
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: Marcin Jan 

Bugatti napisał(a):

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości:

Podobno też późniejsze roczniki nie miały twej bolcząki. W przypadku wtrysków to fakt w silnikach TDCI lubią dość szybko padać, a nowe nie są tanie w zakupie. Inaczej ma sie sprawa w silnikach TDDI tutaj wtryski nie padają a jak już to są

Jakie wtryski ??? w TDI (o którym pisze przedmówca) są pompowtryskiwacze ;)


Bugatti na kolana ;) i proś o przebaczenie hehe
pozdrawiam serdecznie
marcin jan

11 Data: Sierpien 27 2007 07:37:28
Temat: Re: Mondeo czy Passat
Autor: topek  

Witam
Rowniez :)
 
Czy ktos z forumowiczow mial okazje jezdic tymi autami i
moze podzielic sie opinia dotyczaca komfortu jazdy ?
Jezdze Passatem z 2003r z 1,9TDI 130km z automatem/tiptronikiem.
Komfort jazdy przyzwoity. Wczesniej mialem lagune V6 3.0 z 95r i komfort
(siedzenia, wyciszenie) porownywalny.

Glownie chodzi o wyciszenie i uklad jezdny.
Wyciszenie przyzwoite.
Niestety dane mi bylo swego czasu jezdzic BMW e65 (7-ka najnowsza) i innymi
535d czy 645, wiec dlatego pisze, ze w Passku jest przyzwoite :)
Uklad jezdny pewny, nawet nie taki twardy jak myslalem.

Jestem rowniez ciekawy jak naprawde jest z ta awaryjnosca
Mondeo. Wiekszosc ludzi mowi nie kupuj bo rdzewieja,
uszadzaja sie wtryski itp.
Tez sie zasanawialem czy nie kupic mondka, ale kupilem passka i nie zaluje.

Chodzi o Passata 1.9 TDI 130KM i Mondeo 2.0 TDCI 130KM
Ja kupilem swoje auto rok temu, wiec mialo wtedy 3 lata i 182.000km przebiegu.
Prawdziwego przebiegu. Niedlugo minie rok jak jezdze tym autem (w tej chwili
zrobilem 17.000km) i w aucie do tej pory nie padlo nic. ANI JEDNA RZECZ :).
Zmienilem jedynie filtry i olej i to wszystko. Oby tak dalej.

Owszem, czeka mnie wymiana tarcz i klockow, musialem zainwestowac w kola
zimowe ale jak narazie leje tylko diesla i jest git.

Oleju bierze mi jakies pol litra na 10 tys. Mialem prawie max na bagnecie
podczas zmiany oleju a teraz jest 2/3. No ale czasmi jezdze tym passatem
180-190km/h a przelotowa to 160km/h (nie mowie ze srednia :). Oczywiscie nie
na polskich drogach.

Auto pali mi na trasie 6,5 litra (srednio jade 150-160km/h). W miescie pali ok
8,5l do 9.

Na poczatku irytowal mnie metaliczny klekot tego diesla, ale teraz sie
przyzwyczailem. Bardziej przeszkadza on w miesci przy malych predkosciach bo
przy 170km/h juz sie silnika praktycznie nie slyszy :)

Mam nadzieje, ze troche pomoglem.


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Mondeo czy Passat



Grupy dyskusyjne