Grupy dyskusyjne   »   Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem

Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem



1 Data: Kwiecien 18 2007 16:06:12
Temat: Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem
Autor:

Witam!

mam potrzebe zainstalowania sobie sondy lambda do auta gaznikowego,
gdzie wczesniej sondy nie bylo. Mam wobec tego takie pytanie:

jak trudne jest nawiercenie kolektora wydechowego, w zasadzie to
dwururki - czy ona jest zeliwna/stalowa oraz nagwintowanie tego? czy
jest to mozliwe do zrealizowania?

pozdrawiam
krzych



2 Data: Kwiecien 18 2007 18:31:35
Temat: Re: Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik  napisał w wiadomości

| Witam!
|
| mam potrzebe zainstalowania sobie sondy lambda do auta gaznikowego,
| gdzie wczesniej sondy nie bylo.


Ale po co? Czy w ogóle wiesz do czego służy sonda lambda? Bo w gaźniku to
tylko dla ozdoby przecie.....

3 Data: Kwiecien 18 2007 18:32:43
Temat: Re: Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem
Autor: Hipcio 

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomości

Ale po co? Czy w ogóle wiesz do czego służy sonda lambda? Bo w gaźniku to
tylko dla ozdoby przecie.....

prawdopodbnie wie lepiej od ciebie skoro pyta o taka mozliwosc.
Sonda lambda moze byc przydatna np przy instalacji 2 gen w aucie gaznikowym.
NIektore samochody gaznikowe np Corolla posiadały sondy lambda

4 Data: Kwiecien 18 2007 18:42:12
Temat: Re: Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem
Autor: PAndy 


 wrote in message

Witam!

mam potrzebe zainstalowania sobie sondy lambda do auta gaznikowego,
gdzie wczesniej sondy nie bylo. Mam wobec tego takie pytanie:

jak trudne jest nawiercenie kolektora wydechowego, w zasadzie to
dwururki - czy ona jest zeliwna/stalowa oraz nagwintowanie tego? czy
jest to mozliwe do zrealizowania?

moze zamiast gwintowac przyspawasz nakretke... - oabwiam sie ze najlepiej byloby zdemontowac ten odcinek wydechu i porozmawiac z jakims specem od napraw tlumikow... - moze kupic na szrocie taki element, zrobic go i podmienic?

5 Data: Kwiecien 18 2007 17:18:59
Temat: Re: Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem
Autor:


moze zamiast gwintowac przyspawasz nakretke... - oabwiam sie ze
najlepiej byloby zdemontowac ten odcinek wydechu i porozmawiac z jakims
specem od napraw tlumikow... - moze kupic na szrocie taki element,
zrobic go i podmienic?

Witam!

1. odnosnie tego czy wiem co czego to sluzy - przeczytalem troche w
googlach i staram sie objać moim malym umyslem ten ogrom wszechrzeczy
jaki przedstawia skomplikowanie, zasada dzialania i wplyw na dzialanie
silnika tego elementu.

2. nakretka to wydaje sie sensowne - natomiast zastanawiam sie nad tym
jak "latwo" spawa sie kolektor, bo nie jestem pewien ale zeliwo chyba
nie nalezy do najlatwiejszych miaterialow, dlatego mnie ciekawi jak to
jest z obrobką - ale nakretka to faktycznie sensowne rozwiazanie -
zeby uniknac gwintowania

3. wlasnie po napisaniu tego posta poszukalem na allegro i poki co nie
bardzo to jest, ale wyslalem pare zapytan i sie okaze czy jest
dostepna ta czesc i ew czy pasuje - bo nie wiem czy dwururka od wersji
z wtryskiem jest taka sama jak do gaznikowca.

zapomnialem dodac - auto to Escort 1.4 (silnik CVH) mk4 (rok prod 88).

pozdrawiam
krzych

6 Data: Kwiecien 18 2007 19:29:29
Temat: Re: Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem
Autor: Czarek Daniluk 

Użytkownik  napisał:


2. nakretka to wydaje sie sensowne - natomiast zastanawiam sie nad tym
jak "latwo" spawa sie kolektor, bo nie jestem pewien ale zeliwo chyba
nie nalezy do najlatwiejszych miaterialow, dlatego mnie ciekawi jak to
jest z obrobką - ale nakretka to faktycznie sensowne rozwiazanie -
zeby uniknac gwintowania

Kiedyś wbrew temu co mówił człowiek który dużo studiował i dużo wiedział   i mówił że nie ma prawa to się trzymać - pospawałem urwany kawałek kolektora wydechowego w Warszawie M20 zwykłym migomatem i pewnie do tej pory się trzyma :D

Pozdro !!

7 Data: Kwiecien 18 2007 19:53:20
Temat: Re: Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem
Autor: R. 

Czarek Daniluk napisał(a):

Kiedyś wbrew temu co mówił człowiek który dużo studiował i dużo wiedział  i mówił że nie ma prawa to się trzymać - pospawałem urwany kawałek kolektora wydechowego w Warszawie M20 zwykłym migomatem i pewnie do tej pory się trzyma :D

moze kolektor nie byl zeliwny. Zeliwo ma to do siebie ze bardzo szybko przechodzi w stan płynny podczas spawania

--
Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com
PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB
Sprzedam: Yamaha Jog '97 info na http://rmazurek.com

8 Data: Kwiecien 19 2007 14:46:36
Temat: Re: Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem
Autor: PAndy 


 wrote in message

moze zamiast gwintowac przyspawasz nakretke... - oabwiam sie ze
najlepiej byloby zdemontowac ten odcinek wydechu i porozmawiac z jakims
specem od napraw tlumikow... - moze kupic na szrocie taki element,
zrobic go i podmienic?

Witam!

1. odnosnie tego czy wiem co czego to sluzy - przeczytalem troche w
googlach i staram sie objać moim malym umyslem ten ogrom wszechrzeczy
jaki przedstawia skomplikowanie, zasada dzialania i wplyw na dzialanie
silnika tego elementu.

Lambda jest potrzebna o ile masz katalizator - potrzebna jest by obserwowac sklad spalin i dzieki temu komp moize oscylowac pomiedzy mieszanka zubozana i wzbogacona (tak dzialanie wymusza kat)

2. nakretka to wydaje sie sensowne - natomiast zastanawiam sie nad tym
jak "latwo" spawa sie kolektor, bo nie jestem pewien ale zeliwo chyba
nie nalezy do najlatwiejszych miaterialow, dlatego mnie ciekawi jak to
jest z obrobką - ale nakretka to faktycznie sensowne rozwiazanie -
zeby uniknac gwintowania

Nie, zeliwo spawa sie trudno ale mozna je pospawac - alterntywnie moze sprobowac lutowania na twardo...ale trzeba by wynalezc jakis lut co wytrzyma trwale te kilkaset stopni i jednoczesnie w jakis sposob da sie polaczyc zeliwo ze stala...

3. wlasnie po napisaniu tego posta poszukalem na allegro i poki co nie
bardzo to jest, ale wyslalem pare zapytan i sie okaze czy jest
dostepna ta czesc i ew czy pasuje - bo nie wiem czy dwururka od wersji
z wtryskiem jest taka sama jak do gaznikowca.

tylko jesli nie masz kata to nie potrzebujesz lambdy - co wiecej z lambda bedziesz mial pewnie wieksze zuzycie paliwa... moze wystarczy ci emulator sondy lambda...?

9 Data: Kwiecien 18 2007 19:48:03
Temat: Re: Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem
Autor: Waldek 


Użytkownik  napisał w wiadomości


Witam!

Swego czasu też miałem Escorta '88 ale z silnikiem 1,3 gaźnikowym. Tam był i
jeszcze jest, (bo jeździ)katalizator "nieregulowany" (niem: unregeltet - czy
coś w tym stylu) Nie było tam sondy lambda. Przy badaniach składu spalin,
katalizator przez wiele lat był jeszcze skuteczny, ale teraz pewnie jest
tylko pierwszym tłumikiem.

Pozdrowienia

Waldek

Montaż sondy lambda - auto z gaznikiem



Grupy dyskusyjne