W przypadku zestawu GSM (cut)
Aso Hondy (bo o niej mowa) zaśpiewało sobie 200 zł, więc nie tak źle.
Niby odgrażali się, że w przypadku stwierdzenia (ble, ble...) gwarancja
idzie w piach, ale robili to imo bardziej z przyzwyczajenia.
Niemniej 200 zł to nie majątek a z gwarancją będzie spokój.
Michał vel Koriolan.
Pamiętam, jak jakies pół roku temu pisałiśmy sobie o Accordzie.
W ramach ciekawostki podam Ci kilka moich przemyśleń/uwag po ca. 20.000km:
(-)
- wąskie fotele,
- źle umiejscowione sterowanie szybami i lusterkami - za krótki podłokietnik
lewy,
- za krótki podłokietnik prawy,
- w przypadku optymalnego dla mnie doboru ustawienia kierownicy (troszkę za
krótka regulacja w poziomie) nie widze wszystkich kontrolek a kierownica
zasłania dodatkowo część prędkościomierza - i dobrze ;))
- zrobiło się głośno w kabinie,
- kiepska antena wtopiona w szybę,
- ślady wycieraczek widoczne pod słońce na szybie (jak w kilku letnim
aucie),
- same wycieraczki drogie a zierają na poziomie... motgumów ;)
- brak wyszukiwania stacji radiowych z poziomu "pilota" w kierownicy,
- do Vteca trzeba się przyzwyczaić.
(+)
- spalanie: szybka, ale bez szarpania jazda (ok. 160 km/h) to max. 9-10
l/100; miasto z AC ok. 10,5-11 l/100,
- widoczność,
- wydajność AC,
- duża ilość schowków w praktyce bardzo ułatwia życie,
- podstawowe światła bardzo mocne,
- 2 gniazda 12V (jak znalazł pod CB i navi, martwić może brak 230V, z czego
akurat korzystam raptem kilka razy w roku),
- pojemny jak na tę klasę bagażnik.
Generalnie autkiem poruszam się w 60% po zakorkowanym mieście i ok. 40% w
trasach. Nauczyłem się już bawić biegami i faktycznie e 155KM, na polskie
warunki, starcza. Choć niedawno wróciłem z objazdówki po Europie i wcale źle
naszego kraju nie reprezentowałem (-;
Irytuje mnie mała skala regulacji fotela. W tej materii jestem wymagający i
wystarczy, że ktoś "obcy" usiądzie za kierownicą, to kolejne 2 dni trwa
dopasowywanie ustawień fotela i przykrótkiej kierownicy.
Genralnie autko, po moim starszym Avensie, spisuje się bez większych
zastrzeżeń a sam zakup sobie chwalę: 8,5/10.
--
Pozdrawiam,
Piotr
- Co będzie jak się wypije bardzo dużo wódki?
- Będzie pojutrze.
5 |
Data: Sierpien 13 2007 23:33:25 |
Temat: Re: Montaż zestawu g.mówiącego w nowym aucie vs. gwarancja |
Autor: Dman-666 |
Patrze a tu w szybce robal taki: ! Pewnie
kiero jakis, ten Akcent . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:
Genralnie autko, po moim starszym Avensie, spisuje sie bez
wiekszych zastrzezen a sam zakup sobie chwale: 8,5/10.
Sorry, przeoczylem fakt sprzedazy pascia...mozesz cos napisac vel podac skrutnik
http jak to sie zafiniszowalo? Autko bylo miodne ("tylko bez klimy" co kazdy
handlarzyna punktowal...).Jak dla mnie jedyna wada byl kolor ;)))
--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec
|