Grupy dyskusyjne   »   MuszÄ™ częściej zaglÄ…dać na flikra

Muszę częściej zaglądać na flikra



1 Data: Sierpien 11 2011 01:57:56
Temat: Muszę częściej zaglądać na flikra
Autor: John Smith 

http://www.flickr.com/photos/saramisarami/with/5767358309/

--
Mirek



2 Data: Sierpien 11 2011 10:16:53
Temat: Re: Muszę częściej zaglądać na flikra
Autor: Henry(k) 


Ja muszê czê¶ciej ogl±daæ swoje zdjêcia...

Pozdrawiam,
Henry

3 Data: Sierpien 11 2011 13:14:36
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: John Smith 

W dniu 2011-08-11 10:16, Henry(k) pisze:


Ja muszê czê¶ciej ogl±daæ swoje zdjêcia...

Pozdrawiam,
Henry

Swoje zdjêcia ogl±dam i je lubiê. Tyle, ¿e ciê¿ko byæ samemu sobie punktem odniesienia. I ciê¿ko patrzeæ na swoje krytycznym okiem.
Jeden rzut oka na t± galeriê u¶wiadomi³ mi jak w±skie horyzonty sam sobie wyznaczy³em. I nie wa¿ne, czy zdjêcia w tej galerii s± odkrywcze, ¶wie¿e, czy dobre. Po prostu otwar³em SOBIE kolejn± klapkê.

--
Mirek

4 Data: Sierpien 11 2011 14:50:26
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: Henry(k) 

Dnia Thu, 11 Aug 2011 13:14:36 +0200, John Smith napisa³(a):

Swoje zdjêcia ogl±dam i je lubiê. Tyle, ¿e ciê¿ko byæ samemu sobie
punktem odniesienia. I ciê¿ko patrzeæ na swoje krytycznym okiem.

Trzeba je zostawiæ i wróciæ do nich po kilku latach. Dodatkowo wiele z nich
zyska aspekt sentymentalny (bardzo wa¿ny), którego teraz jeszcze nie jeste¶
w stanie zobaczyæ.

Jeden rzut oka na t± galeriê u¶wiadomi³ mi jak w±skie horyzonty sam
sobie wyznaczy³em. I nie wa¿ne, czy zdjêcia w tej galerii s± odkrywcze,
¶wie¿e, czy dobre. Po prostu otwar³em SOBIE kolejn± klapkê.

No ja nie traktujê fotografii jako wyzwania wiêc obejrzeæ mogê - podobaj±
mi siê, ale na pytanie postawione sobie "dlaczego takich nie robiê"
odpowied¼ brzmi "bo nie chcê/nie czujê potrzeby". A to czy umiem (wielu na
pewno by mi siê nie uda³o nawet gdybym chcia³) to ju¿ sprawa drugorzêdna.

Ale to mo¿e przez to ¿e jestem techniczny i np. dla mnie wyzwaniem jest
zrobienie odbitki 18x24cm z ma³ego obrazka która bêdzie dobrej jako¶ci
(czyli bêdê móg³ bez wstydu po³o¿yæ obok odbitki z MF).

Pozdrawiam,
Henry

5 Data: Sierpien 11 2011 17:41:56
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: marek augustynski 

> Swoje zdjêcia ogl±dam i je lubiê. Tyle, ¿e ciê¿ko byæ samemu sobie
> punktem odniesienia. I ciê¿ko patrzeæ na swoje krytycznym okiem.

Jak bêdziesz sam sobie punktem odniesienia to dopiero bêdziesz mia³
przer±bane. Tak¿e uwa¿aj. ¯ycie nie musi byæ koszmarem.


Trzeba je zostawiæ i wróciæ do nich po kilku latach. Dodatkowo wiele z nich
zyska aspekt sentymentalny (bardzo wa¿ny), którego teraz jeszcze nie jeste¶
w stanie zobaczyæ.

Aspekt sentymentalny mo¿e byæ dostrzegalny po pierwszym rzucie oka. To
kwestia wprawy, do¶wiadczenia(?).. co¶ na zasadzie ,,wiem kiedy jestem
szczê¶liwy,,.


> Jeden rzut oka na t± galeriê u¶wiadomi³ mi jak w±skie horyzonty sam
> sobie wyznaczy³em.

Nie wa¿ne co fotografujesz i tak fotografujesz siebie. ,,Æwiczyæ,,
mo¿na na kwiatkach, ludziach lub drzewach. Jeden pies.

marek
                

6 Data: Sierpien 12 2011 10:55:59
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: John Smith 

W dniu 2011-08-12 02:41, marek augustynski pisze:

Swoje zdjêcia ogl±dam i je lubiê. Tyle, ¿e ciê¿ko byæ samemu sobie
punktem odniesienia. I ciê¿ko patrzeæ na swoje krytycznym okiem.

Jak bêdziesz sam sobie punktem odniesienia to dopiero bêdziesz mia³
przer±bane. Tak¿e uwa¿aj. ¯ycie nie musi byæ koszmarem.

Tote¿ szukam innych punktów.

Trzeba je zostawiæ i wróciæ do nich po kilku latach. Dodatkowo wiele z nich
zyska aspekt sentymentalny (bardzo wa¿ny), którego teraz jeszcze nie jeste¶
w stanie zobaczyæ.

Aspekt sentymentalny mo¿e byæ dostrzegalny po pierwszym rzucie oka. To
kwestia wprawy, do¶wiadczenia(?).. co¶ na zasadzie ,,wiem kiedy jestem
szczê¶liwy,,.

Dok³adnie tak, chocia¿ Henryk ma racjê w tym sensie, ¿e czasem zupe³na g³upota kiedy¶ zarejestrowana intuicyjnie, nie wiem - ulubione ciastka ma¶lane, topola na osiedlu, czy kafelki w kuchni okazuje siê bardzo cenna po latach. Tyle, ¿e taki wzrost warto¶ci zdjêcia po latach ma siê nijak do mojego rozwoju dzi¶. Potrzebujê du¿o krótszej pêtli zwrotnej, by siê uczyæ.

A mo¿e jeszcze nie potrafiê czerpaæ z zalet baaaardzo d³ugiej pêtli?

Jeden rzut oka na t± galeriê u¶wiadomi³ mi jak w±skie horyzonty sam
sobie wyznaczy³em.

Nie wa¿ne co fotografujesz i tak fotografujesz siebie. ,,Æwiczyæ,,
mo¿na na kwiatkach, ludziach lub drzewach. Jeden pies.

Zgoda, sêk w tym aby sobie to jak najszybciej u¶wiadomiæ, po to ¿eby byæ ze sob± szczerym dzi¶, i nie baæ siê swojej ¶mieszno¶ci po latach.

--
Mirek

7 Data: Sierpien 12 2011 02:22:34
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: marek augustynski 


>> Trzeba je zostawiæ i wróciæ do nich po kilku latach. Dodatkowo wiele z nich
>> zyska aspekt sentymentalny (bardzo wa¿ny), którego teraz jeszcze nie jeste¶
>> w stanie zobaczyæ.

> Aspekt sentymentalny mo¿e byæ dostrzegalny po pierwszym rzucie oka. To
> kwestia wprawy, do¶wiadczenia(?).. co¶ na zasadzie ,,wiem kiedy jestem
> szczê¶liwy,,.

Dok³adnie tak, chocia¿ Henryk ma racjê w tym sensie, ¿e czasem zupe³na
g³upota kiedy¶ zarejestrowana intuicyjnie, nie wiem - ulubione ciastka
ma¶lane, topola na osiedlu, czy kafelki w kuchni okazuje siê bardzo
cenna po latach.

Moim zdaniem Henryk poruszy³ w±tek osobisty i jednocze¶nie oderwa³ siê
od fotografii. Sentyment pojawi siê kiedy wyci±gniesz z szuflady stare
zdjêcie, rysunek z przedszkola lub zeszyt z pierwszej klasy. Obojêtne.
Fotografia to co¶ wiêcej.
Poczu³e¶ sentyment patrz±c na zdjêcia z flikra?

marek

8 Data: Sierpien 12 2011 12:36:37
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: John Smith 

W dniu 2011-08-12 11:22, marek augustynski pisze:

Moim zdaniem Henryk poruszy³ w±tek osobisty i jednocze¶nie oderwa³ siê
od fotografii.

Owszem, odszed³ od tematu.

Fotografia to co¶ wiêcej.

To zale¿y od oczekiwañ.
Ty oczekujesz warto¶ci uniwersalnej.
Mi wystarczy je¶li znaczy co¶ dla mnie osobi¶cie.

Poczu³e¶ sentyment patrz±c na zdjêcia z flikra?

Bynajmniej. :-)

--
Mirek

9 Data: Sierpien 12 2011 03:53:54
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: marek augustynski 

> Fotografia to co¶ wiêcej.

To zale¿y od oczekiwañ.
Ty oczekujesz warto¶ci uniwersalnej.
Mi wystarczy je¶li znaczy co¶ dla mnie osobi¶cie.

Wiêc nie rozumiem s³ów o wyznaczeniu w±skich horyzontów.
Blablabla;)

marek

10 Data: Sierpien 12 2011 15:41:29
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: John Smith 

marek augustynski napisa³(a):

Fotografia to co¶ wiêcej.
To zale¿y od oczekiwañ.
Ty oczekujesz warto¶ci uniwersalnej.
Mi wystarczy je¶li znaczy co¶ dla mnie osobi¶cie.

Wiêc nie rozumiem s³ów o wyznaczeniu w±skich horyzontów.
Blablabla;)

¯e wystarczy, nie znaczy ¿e na tym poprzestajê.
A cieszy mnie nie tylko sztuka uniwersalna. Cieszy mnie równie¿ (mo¿e nawet bardziej) wra¿enie osobiste,
intymne i hermetyczne dla ogó³u. Nie upieram siê, ¿eby inni rozumieli, co mnie cieszy i dlaczego. Ale, jako ¿e
wra¿enie siê dewaluuje, to do szczê¶cia potrzebny jest postêp, czyli poszerzanie horyzontów.

Wybrn±³em? ;-)
--
Mirek

11 Data: Sierpien 12 2011 07:45:44
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: Zygmunt Dariusz 

On Aug 12, 9:41 am, John Smith  wrote:

marek augustynski napisa³(a):

>>> Fotografia to co¶ wiêcej.
>> To zale¿y od oczekiwañ.
>> Ty oczekujesz warto¶ci uniwersalnej.
>> Mi wystarczy je¶li znaczy co¶ dla mnie osobi¶cie.

> Wiêc nie rozumiem s³ów o wyznaczeniu w±skich horyzontów.
> Blablabla;)

¯e wystarczy, nie znaczy ¿e na tym poprzestajê.

Czyli nie wystarczy.
Gdyby wystarczylo, to bys wiecej nie potrzebowal.
-- -- -- -- -
Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/

12 Data: Sierpien 12 2011 07:46:02
Temat: Re: Muszê czê¶ciej zagl±daæ na flikra
Autor: marek augustynski 

>> Ty oczekujesz warto¶ci uniwersalnej.
>> Mi wystarczy je¶li znaczy co¶ dla mnie osobi¶cie.

> Wiêc nie rozumiem s³ów o wyznaczeniu w±skich horyzontów.
> Blablabla;)

¯e wystarczy, nie znaczy ¿e na tym poprzestajê.
A cieszy mnie nie tylko sztuka uniwersalna. Cieszy mnie równie¿ (mo¿e nawet bardziej) wra¿enie osobiste,
intymne i hermetyczne dla ogó³u. Nie upieram siê, ¿eby inni rozumieli, co mnie cieszy i dlaczego. Ale, jako ¿e
wra¿enie siê dewaluuje, to do szczê¶cia potrzebny jest postêp, czyli poszerzanie horyzontów.

Wybrn±³em? ;-)

Nie:)
Nie mo¿na tak nonszalancko powiedzieæ, ¿e wra¿enia intymne s±
niezrozumia³e poniewa¿ to dziêki nim mamy szansê komunikowania
siê. ,,Osobisty,, znaczy ,,uniwersalny,,.

Rozumiem twoje ,,w±skie horyzonty,, ale teraz zapêdzi³e¶ siê w kozi
róg. One dotyczy³y jedynie zdolno¶ci fotograficznych, wizualnych
klapek na ¶wiat.

Przepraszam, ¿e jestem obcesowy. Ju¿ po tytule wiedzia³em, ¿e tego nie
zniese;)

marek

Muszę częściej zaglądać na flikra



Grupy dyskusyjne