http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kierowca-wjechal-w-grupe-pieszych-- -2-osoby-zginely,wid,10117261,wiadomosc.html?ticaid=162da

Dwie osoby, w tym 11-miesięczne dziecko, zginęły, a dwie zostały ranne
w wyniku wypadku, do którego doszło w środę w nocy w Bielsku Podlaskim
- poinformowała policja.

19-letni kierowca mercedesa wjechał tam w kilkuosobową grupę
pieszych.
Jak poinformował Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej
policji, do wypadku doszło w środę ok. godz. 21.30 na jednej z
bielskich ulic. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że młody
kierowca mercedesa wjechał w siedmioosobową grupę pieszych idącą lewą
stroną jezdni w momencie wyprzedzania innego pojazdu na prostym
odcinku drogi.
W wyniku uderzenia 26-letnia kobieta zginęła na miejscu. Do szpitala
trafiły trzy osoby, w tym 11-miesięczne dziecko, które w wyniku
odniesionych obrażeń zmarło w placówce. Pozostałe dwie osoby z urazem
głowy i nóg przebywają w bielskim szpitalu. Kierowca mercedesa nie
odniósł żadnych obrażeń, był trzeźwy.
Policjanci z Bielska Podlaskiego wyjaśniają okoliczności wypadku.

Bard13 wrote:

Jak poinformował Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej
policji, do wypadku doszło w środę ok. godz. 21.30 na jednej z
bielskich ulic. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że młody
kierowca mercedesa wjechał w siedmioosobową grupę pieszych idącą lewą
stroną jezdni w momencie wyprzedzania innego pojazdu na prostym
odcinku drogi.

On 3 Lip, 11:11, "zkruk [Lodz]"  wrote:

Bard13 wrote:
> Jak poinformował Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej
> policji, do wypadku doszło w środę ok. godz. 21.30 na jednej z
> bielskich ulic. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że młody
> kierowca mercedesa wjechał w siedmioosobową grupę pieszych idącą lewą
> stroną jezdni w momencie wyprzedzania innego pojazdu na prostym
> odcinku drogi.

niech zgadnę... było ciemno, a nikt z pieszych nie miał na sobie nic
odblaskowego

Bard13 wrote:
..

Nie mniej mamy: ulica w Bielsku - teren zabudowany, ograniczenie do 50
wina kierowcy

ulica w Bielsku - ulica w mieście, nie było chodnika?

Szkoda dziecka, bez względu kto się wykazał bezmózgowiem

Szkoda dziecka, bez względu kto się wykazał bezmózgowiem

a to jasne... szkoda każdego kto ucierpiał...
ale to jest wciąż ten sam proces selekcji naturalnej
słabe jednostki same się wykańczają....

Gabriel'Varius' wrote:

Skoro tak piszesz to powiedz mi co winne jeste/bylo dziecko, ze
musialo zginac? Winny jest rodzic lub kierowca a nie dziecko a to ono
miedzy innymi zginelo :-(

Bard13 wrote:

ulica w Bielsku - ulica w mieście, nie było chodnika?

Użytkownik "Mikolaj Rydzewski"

Norymberska w Krakowie. Zero chodnika, pobocza, oswietlenia. Do tego
rowerzysci bez oswietlenia i piesi w ciemnych ubraniach. Przynajmniej
droga jest kreta, wiec malo okazji do wyprzedzania.

Agent Bard13 nadaje:

badziew i wali nieoznakowana cała rodzina z rocznym dzieckiem.

Hello zkruk,

Thursday, July 3, 2008, 11:11:55 AM, you wrote:

Jak poinformował Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej
policji, do wypadku doszło w środę ok. godz. 21.30 na jednej z
bielskich ulic. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że młody
kierowca mercedesa wjechał w siedmioosobową grupę pieszych idącą lewą
stroną jezdni w momencie wyprzedzania innego pojazdu na prostym
odcinku drogi.

niech zgadnę... było ciemno, a nikt z pieszych nie miał na sobie nic
odblaskowego

On Thu, 3 Jul 2008 12:19:33 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

O 21:30, o tej porze roku, ciemno? Dzisiaj zachód słońca w tamtych
okolicach o 20:57.

Był 3 lipiec (czwartek), gdy o godzinie 11:11 *zkruk [Lodz]* w pocie
czoła naskrobał(a):

Bard13 wrote:

Jak poinformował Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej
policji, do wypadku doszło w środę ok. godz. 21.30 na jednej z
bielskich ulic. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że młody
kierowca mercedesa wjechał w siedmioosobową grupę pieszych idącą lewą
stroną jezdni w momencie wyprzedzania innego pojazdu na prostym
odcinku drogi.

niech zgadnę... było ciemno, a nikt z pieszych nie miał na sobie nic
odblaskowego

Heraklit wrote:

niech zgadnę... było ciemno, a nikt z pieszych nie miał na sobie nic
odblaskowego

do wypadku nie doszło poza miastem, ale na ulicach miasta. Nie
wyciągaj pochopnych wniosków bo: ulica mogła być oświetlona, kierowca
wyprzedzał z dużą szybkością i nie zawracał sobie głowy sprawdzeniem
czy można bezpiecznie wyprzedzić, zjechał za bardzo na pobocze itd.

Agent zkruk [Lodz] nadaje:

niech zgadnę... było ciemno, a nikt z pieszych nie miał na sobie nic
odblaskowego

Marcin Boroń wrote:

niech zgadnę... było ciemno, a nikt z pieszych nie miał na sobie nic
odblaskowego

Niech zgadnę, kierowca miał włączone światła do jazdy w dzień a zachód
słońca w środy jest o godz.17-tej.

On Thu, 3 Jul 2008 17:52:31 +0200, Marcin Boroń
 wrote:

Agent zkruk [Lodz] nadaje:

niech zgadnę... było ciemno, a nikt z pieszych nie miał na sobie nic
odblaskowego

Niech zgadnę, kierowca miał włączone światła do jazdy w dzień a zachód
słońca w środy jest o godz.17-tej.

Użytkownik Bard13 napisał:

Apropo myslenia
http://www.tvn24.pl/0,1555958,0,1,wiadomosc.html
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

On 3 Lip, 12:44, Gabriel'Varius'  wrote:

Użytkownik Bard13 napisał:

Apropo mysleniahttp://www.tvn24.pl/0,1555958,0,1,wiadomosc.html
pozdrawiam

--

Bard13 pisze:

[...]ł w siedmioosobową grupę pieszych idącą lewą
stroną jezdni w momencie wyprzedzania innego pojazdu na prostym
odcinku drogi.

spotkałem takiej grupy pieszych co by szła gęsiego.
Zawsze kupą na pół jezdni.

Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości

spotkałem takiej grupy pieszych co by szła gęsiego.
Zawsze kupą na pół jezdni.

to samo rowerzyści, szczególnie profesjonalni cykliści w różowych
majtkach,

zawsze obok siebie

Agent Marek nadaje:

to samo rowerzyści, szczególnie profesjonalni cykliści w różowych
majtkach, zawsze obok siebie

Marcin Boroń napisał(a):

to samo rowerzyści, szczególnie profesjonalni cykliści w różowych
majtkach, zawsze obok siebie

lewą stroną jezdni?

Agent WW nadaje:

Bard13 pisze:

[...]ł w siedmioosobową grupę pieszych idącą lewą
stroną jezdni w momencie wyprzedzania innego pojazdu na prostym
odcinku drogi.

[...]
Abstrahując od samego wypadku, jeszcze nie
spotkałem takiej grupy pieszych co by szła gęsiego.
Zawsze kupą na pół jezdni.

 Witam,

 W poście

 Bard13  m.in. napisał(a)::

Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że młody
kierowca mercedesa wjechał w siedmioosobową grupę pieszych idącą lewą
stroną jezdni w momencie wyprzedzania innego pojazdu na prostym
odcinku drogi.

On Fri, 04 Jul 2008 03:37:55 +0200, Tomasz Motyliński
wrote:

Ta grupa miała mu zapewne uciec na prawy pas z lewego, w końcu on wyprzedzał
i był na lewym :) A poważniej już pewnie myślał, że mu zejdą z drogi na
pobocze i źle myślał. :/

Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Miał prawo zakładać, że zejdą.

On 4 Lip, 09:11, "ania"  wrote:

Użytkownik "Adam Płaszczyca"

> Miał prawo zakładać, że zejdą.

dlatego uwazam, iz powinien byc przepis nakazujacy pieszym uzywania lusterek
wstecznych (moze byc z puderniczki - wazne ze w rece a nie w torebce)

 Witam,

 W poście
 Adam Płaszczyca  m.in. napisał(a)::

Miał prawo zakładać, że zejdą.

On Fri, 04 Jul 2008 20:36:33 +0200, Tomasz Motyliński
wrote:

Miał prawo zakładać, że zejdą.

A ja widziałem człowieka, który ślepo wierzył, że jak szlabany otwarte to
bez rozglądania się na przejazd można wjechać. Właściwie widziałem to co z
niego i jego samochodu zostało. Rozumiesz aluzję?