Grupy dyskusyjne   »   Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?

Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?



1 Data: Marzec 08 2008 16:41:16
Temat: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: Rafal M 

Witam


Czesto slysze opinie, ze przy myciu auta na myjkach bezdotykowych (np
typu Ehre i podobne) matowieje lakier.
Jak myslicie, to prawda czy mit?



Pozdrawiam
Rafal



2 Data: Marzec 09 2008 07:12:00
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor:

On Sat, 8 Mar 2008 16:41:16 -0800 (PST), Rafal M
 wrote:

Witam


Czesto slysze opinie, ze przy myciu auta na myjkach bezdotykowych (np
typu Ehre i podobne) matowieje lakier.
Jak myslicie, to prawda czy mit?

     Mitologia jakas,myje auto na bezdotykowej dwa lata i lakier jak
nowy.Zona jezdzi swoja bryczka do myjni automatycznej i jej auto
wyglada  gorzej-nie dramatycznie gorzej,ale jak sie przyjrzec widac
roznice.

RS

3 Data: Marzec 09 2008 08:34:53
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: Stefan Siara Siarzewski 


Uzytkownik  napisal


    Mitologia jakas,myje auto na bezdotykowej dwa lata i lakier jak
nowy.Zona jezdzi swoja bryczka do myjni automatycznej i jej auto
wyglada  gorzej-nie dramatycznie gorzej,ale jak sie przyjrzec widac
roznice.

Zgaduje, ze nie masz granatowego lub czarnego auta? ;)

Niestety na myjni bezdotykowej nie domyjesz auta idealnie i na ciemnych
lakierach widac to jak cholera.

4 Data: Marzec 09 2008 08:44:28
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor:

On Sun, 9 Mar 2008 08:34:53 +0100, "Stefan Siara Siarzewski"
 wrote:


Niestety na myjni bezdotykowej nie domyjesz auta idealnie i na ciemnych
lakierach widac to jak cholera.


       Zgadza sie niestety,mam ciemno granatowe.Radze sobie z tym w
ten sposob ze raz na pare razy albo pomagam sobie na bezdotykowej duza
gabka,albo funduje furce od czasu do czsu tradycyjne mycie w ogrodzie.

pozdrawiam

 R.

5 Data: Marzec 09 2008 12:31:30
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: V-Tec 

Stefan Siara Siarzewski pisze:
[..]

Niestety na myjni bezdotykowej nie domyjesz auta idealnie i na ciemnych
lakierach widac to jak cholera.

z tego co zauważyłem, szybciej się brudzi po myciu bezdotykowym. Jest niedomyty i brud ładnie się lepi do tego. Szczotki są lepsze, niestety nieco niszczą lakier. Auto mam granatowe ;)


--
Pozdr,
W.

6 Data: Marzec 09 2008 22:00:14
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: Kartrait 

Użytkownik "Stefan Siara Siarzewski"  napisał w
wiadomości

Zgaduje, ze nie masz granatowego lub czarnego auta? ;)

Niestety na myjni bezdotykowej nie domyjesz auta idealnie i na ciemnych
lakierach widac to jak cholera.

Nie jest to prawdą. Mam czarnego metalika i spokojnie domywam go myjką
wysokociśnieniową. Jest jednak kilka warunków jakie należy spełnić. Po
pierwsze użyta chemia, często te na myjniach są "chrzczone", po drugie
technika mycia.
Najpierw autko należy zmoczyć, potem nałożyć dobrą chemię (najlepiej
pianownicą), chwilę odczekać, jednak nie za długo żeby chemia na wyschła na
aucie, a następnie spłukać pod ciśnieniem, ale odpowiednią techniką czyli
trzymając wylot z lancy w odległości 20-30cm od samochodu i robić to
dokładnie, raz przy razie OD DOŁU do góry. Bardzo ważne jest właśnie
robienie tego od dołu.
A jeśli auto jest bardzo zasyfione, to po nałożeniu chemii można troszkę
szczotką lub gąbką zruszyć cały brud...
Dobrze mieć dostęp do myjki ciśnieniowej, bo w zwykłęj myjni samoobsługowej
można w ten sposób zbankrutować ;)

-- -- -- -
Krzysiek

7 Data: Marzec 09 2008 23:50:37
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: B.P. (pobo) 

Najpierw autko należy zmoczyć, potem nałożyć dobrą chemię (najlepiej
pianownicą), chwilę odczekać, jednak nie za długo żeby chemia na wyschła
na aucie, a następnie spłukać pod ciśnieniem, ale odpowiednią techniką
czyli trzymając wylot z lancy w odległości 20-30cm od samochodu i robić to
dokładnie, raz przy razie OD DOŁU do góry. Bardzo ważne jest właśnie
robienie tego od dołu.

Jeśli możesz to wyjaśnij dlaczego właśnie w tym kierunku. Chodzi o to, żeby
nie spłukiwać chemii na niemytych fragmentach nadwozia?

pobo

8 Data: Marzec 10 2008 12:30:43
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: Kartrait 

Użytkownik "B.P. (pobo)" 
napisał w wiadomości

Najpierw autko należy zmoczyć, potem nałożyć dobrą chemię (najlepiej
pianownicą), chwilę odczekać, jednak nie za długo żeby chemia na wyschła
na aucie, a następnie spłukać pod ciśnieniem, ale odpowiednią techniką
czyli trzymając wylot z lancy w odległości 20-30cm od samochodu i robić
to dokładnie, raz przy razie OD DOŁU do góry. Bardzo ważne jest właśnie
robienie tego od dołu.

Jeśli możesz to wyjaśnij dlaczego właśnie w tym kierunku. Chodzi o to,
żeby nie spłukiwać chemii na niemytych fragmentach nadwozia?

Chodzi o to żeby chemię w każdym miejscu spłukiwać pod ciśnieniem, co daje
najlepszy efekt jeśli mamy do czynienia z chemią dedykowaną właśnie do mycia
ciśnieniowego. Jak zaczniesz od góry to od razu spływająca woda spłucze
resztę chemi i kicha...

-- -- -
Krzysiek

9 Data: Marzec 10 2008 14:41:34
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: B.P. (pobo) 

Najpierw autko należy zmoczyć, potem nałożyć dobrą chemię (najlepiej
pianownicą), chwilę odczekać, jednak nie za długo żeby chemia na wyschła
na aucie, a następnie spłukać pod ciśnieniem, ale odpowiednią techniką
czyli trzymając wylot z lancy w odległości 20-30cm od samochodu i robić
to dokładnie, raz przy razie OD DOŁU do góry. Bardzo ważne jest właśnie
robienie tego od dołu.

Jeśli możesz to wyjaśnij dlaczego właśnie w tym kierunku. Chodzi o to,
żeby nie spłukiwać chemii na niemytych fragmentach nadwozia?

Chodzi o to żeby chemię w każdym miejscu spłukiwać pod ciśnieniem, co daje
najlepszy efekt jeśli mamy do czynienia z chemią dedykowaną właśnie do
mycia ciśnieniowego. Jak zaczniesz od góry to od razu spływająca woda
spłucze resztę chemi i kicha...

No tak właśnie myślałem :)
A możesz rzucić nazwami środków które uważasz za sprawdzone?

pobo

10 Data: Marzec 10 2008 20:31:10
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: Kartrait 

Użytkownik "B.P. (pobo)" 
napisał w wiadomości

No tak właśnie myślałem :)
A możesz rzucić nazwami środków które uważasz za sprawdzone?

Bardzo dobrą chemię samochodową robi TENZI, osobiście uważam CAR MAX TENZI
za najlepszy do osobówek, jest jeszcze SPECIAL tej samej firmy do bardzo
zabrudzonych rzeczy, w tym do mycia silnika. Jest jeszcze firma DOLPHIN
która ma odpowiednik car maxa - CAROS, zdania na jego temat są podzielone,
jedni twierdzą że to to samo co CAR MAX tyle że tańszy, w moim subiektywnym
odczuciu nie jest tak dobry. Znajdziesz te środki na allegro, lub w firmach
sprzedających profesjonalną chemię do sprzątania.

-- -
Krzysiek

11 Data: Marzec 10 2008 22:52:07
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: B.P. (pobo) 


.... Znajdziesz te środki na allegro, lub w firmach
sprzedających profesjonalną chemię do sprzątania.


 Dzięki :)

pobo

12 Data: Marzec 09 2008 08:35:18
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: Stefan Siara Siarzewski 


Użytkownik "Rafal M"  napisał w wiadomości

Witam


Czesto slysze opinie, ze przy myciu auta na myjkach bezdotykowych (np
typu Ehre i podobne) matowieje lakier.
Jak myslicie, to prawda czy mit?

A niby jak ma zmatowieć bez "obróbki" mechanicznej? Woda pod ciśnieniem
(sama czy z detergentem) nie może zmatowić lakieru.
Mit ten być może bierze się stąd, że na myjni bezdotykowej nie domyjesz auta
idealnie (zostaje minimalny nalot).

Przez ostatnie 8lat dopóki nie zmieniłem auta na czarne myłem tylko na
bezdotykowych i lakier po tych 8latach miał naprawdę ładny połysk.

13 Data: Marzec 09 2008 07:47:27
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: 'Tom N' 

Stefan Siara Siarzewski w

Użytkownik "Rafal M"  napisał w wiadomości

Witam
Czesto slysze opinie, ze przy myciu auta na myjkach bezdotykowych (np
typu Ehre i podobne) matowieje lakier.
        ^^^^^

Ehrle
   
Jak myslicie, to prawda czy mit?

A niby jak ma zmatowieć bez "obróbki" mechanicznej? Woda pod ciśnieniem
(sama czy z detergentem) nie może zmatowić lakieru.

A z mikrogranulkami?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

14 Data: Marzec 09 2008 10:45:47
Temat: Re: Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?
Autor: Brzezi 

N, 09 mar 2008 o 08:35 GMT, Stefan Siara Siarzewski napisał(a):

A niby jak ma zmatowieć bez "obróbki" mechanicznej? Woda pod ciśnieniem
(sama czy z detergentem) nie może zmatowić lakieru.

Chyba nie uwazales na chemii w szkole... :P
Jak najbardziej odpowiednia obrobka chemiczna moze zmatowic lakier(moze
wejsc w jakies reakcje chemiczne, lub nawet wyzrec),
dlaczego mialaby nie moc? wystarczy dobrac odpowiedni srodek...

polej lakier acetonem... i co? niby nie zmatowieje?


Co nie oznacza ze na takich myjniach tak sie dzieje, zalezy jakie srodki
stosuja...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    The Marines:                           ]
[       Ekg: #3781111            ][        The few, the proud, the dead on    ]
[ LinuxUser: #249916             ][        the beach.                         ]

Mycie bezdotykowe a matowienie lakieru - mit czy prawda?



Grupy dyskusyjne