Mycie samochodu - piana aktywna
1 | Data: Lipiec 10 2007 13:02:16 |
Temat: Mycie samochodu - piana aktywna | |
Autor: McBeth | Trenuje ostatnio mycie samochody myjka cisnieniowa i chcialbym wykonywac je 2 |
Data: Lipiec 10 2007 13:25:07 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: Blyskacz | McBeth napisał(a): Trenuje ostatnio mycie samochody myjka cisnieniowa i chcialbym wykonywac je bezdotykowo.imo marne szanse na uzyskanie jakiegos super efektu... Odpowiem na bazie swoich doswiadczen... Mam pytania: 1. Czy jest to w ogole mozliwe (obecnie myje piana pH 7,5 f-my ALTO i po myciu zostaje bialy nalot - trzeba wycierac szmatka) ?Ja najpierw "myje" sama woda pod cisnieniem, jak juz zwilze to nakladam piane, ale nie czekam bezczynnie, tylko lapie sie za szczotke i klasycznie myje cala bude... potem splukuje pod cisnieniem i po sprawie, acha - co do nalotu, ja na czas ostatecznego splukiwania wyjmuje wezyk ze zbiornika z piana - moj karcher minimalnie pobiera rowniez ten plyn w czasie pracy na wysokim cisnieniu i zostawal wowczas ten bialy nalot. 2. Jaka piana jest najlepsza (dobrze myje i nie niszczy lakieru).ja uzywam jakiejs piany rozprawadzanej przez Wurtha.. ale nie mam porownania... dziala jakos, ale bezdotykowe mycie nia sie nie sprawdza. 3. Woda ciepla czy zimna ?ja z koniecznosci myje zimna... imo mycie bezdotykowe dobre jest, jak chcesz pozbyc sie brudu tak z grubsza, jako mycie pod pozniejsze woskowanie to sie nie sprawdza.. albo ta moja piana jakas kijowa :( pozdrawiam Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 3 |
Data: Lipiec 10 2007 14:13:35 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: dfsfs | acha - co do nalotu, ja na czas ostatecznego splukiwania wyjmuje wezyk tak sie wtrace przy okazji bo mam ten sam problem ja robie identycznie jak Ty ale nalot zostaje po kazdym myciu > 2. Jaka piana jest najlepsza (dobrze myje i nie niszczy lakieru). ja stosuje oryginalny plyn karchera i odczucia mam identyczne, sosowalem juz w roznych proporcjach, nawet sam koncentrat i nigdy efekt nie byl idealny, tzn. tak raz (dokladnie jeden raz!) samochod po umyciu blyszczal jak powinien wygladac i nie wiem czemu tak sie stalo :-) moze wczesniej mialem zawoskowane autko i dlatego? nie wiem, moze ten bialy nalot to od twardej wody? moze jakis dodatek jest ktory to eleminuje ? prawdopodobnie do uzyskania ladnego efektu trzeba kupic specjalny nablyszczacz i po umyciu przeleciec jeszcze woda z nablyszczaczem to efekt bedzie ladny, ale nigdy nie chcialo mi sie testowac :-) 4 |
Data: Lipiec 10 2007 14:26:50 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: Rafał VFR | 1. Czy jest to w ogole mozliwe (obecnie myje piana pH 7,5 f-my ALTO i po Witam Ja najpierw cisnieniem sama woda, potem woda + szampon ale ciesnienie juz mniejsze (taka konstrukcja karchera) potem szczotka i wciaz troche popryskuje i zmywam sama woda pod cisnieniem. 2. Jaka piana jest najlepsza (dobrze myje i nie niszczy lakieru). JA mam jakas z marketu ale nie za 5 groszy tylko cos kolo 9 zl :-P 3. Woda ciepla czy zimna ? Zimna i tylko zimna. Wbrec pozorom mycie nawet podlogi to sztuka. POniewaz odpowiadam za budynek to mialem okazje posluchac troche o nowoczesnych metodach sprzatania. Lekko mnie przytkalo - bo to jest wiedza i sztuka i sprzet. Wiekszosc chemii jesli nie wszystkie stosuje sie w wodzie zimnej. Przyklad banalny - zwilz woda ciepla wanne umyj ja chemia i wez gleboki oddech. To samo zrob w wodzie zimnej. Jesli w pierwszym przypadku nie zakreci ci sie w glowie znaczy ze slaba chemia albo katar :-)
Tez pozdrawiam -- Pozdrawiam Rafal VFR GG 85456 www.rafcio.z.pl 5 |
Data: Lipiec 10 2007 14:48:18 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: McBeth | Ja najpierw cisnieniem sama woda, potem woda + szampon ale ciesnienie juzChcialbym uniknac tej szczotki .... Nowy lakier - troche mi szkoda :-( . Pzdr. McBeth 6 |
Data: Lipiec 10 2007 16:57:26 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: Hants | W warsztacie, w ktorym pracuje - mamy 2 profesjonalnych 'valeterow' i czasem przygladam sie ich wyczynom. Calkiem brudne auto pokrywaja jakims delikatnie zasadowym roztworem ("Traffic Film Remover", calosc delikatnie gabkuja, i zmywaja piane w 180 stopniach. Po samym tylko takim zabiegu - lakiery typu metalic wygladaja jak nowka przez dobre 2 tygodnie. Sam nie moglem poznac mojego autka, gdy wreszcie wydlubalem wszystkie te milimetrowe zielonosci spod uszczelek ;) 7 |
Data: Lipiec 10 2007 18:19:55 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: Maciach | Witam, 8 |
Data: Lipiec 10 2007 20:36:34 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: MarcG | Użytkownik "McBeth" napisał w wiadomości Trenuje ostatnio mycie samochody myjka cisnieniowa i chcialbym wykonywac Kup aktywną pianę Z WOSKIEM firmy dolphin. Super efekt bez szmaty. Tylko ważne spryskać opryskiwaczem (może być ogrodniczy) roztworem ok 1:30 na suchy samochód a potem myjką i jest połysk bez szmaty. Pozdrawiam Marcin 9 |
Data: Lipiec 11 2007 00:29:08 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: doctore | A ja myję prawie bezdotykowo. Karcherem Po przetestowaniu różnych środków 10 |
Data: Lipiec 11 2007 08:48:35 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: MarcG |
A ja myję prawie bezdotykowo. Karcherem Po przetestowaniu różnych środków Toż to z 5 godzin zejdzie na jeden samochód. Ja nie poświęcam więcej niż 5-10 min/sztukę. Stosuję tylko jeden środek i bez szmaty. Felgi to raz na pół roku jeżeli jest osad od klocków. -- Pozdrawiam Marcin 11 |
Data: Lipiec 11 2007 08:31:17 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: McBeth | Dziekuje wszystkim za podpowiedzi. 12 |
Data: Lipiec 11 2007 23:40:09 | Temat: Re: Mycie samochodu - piana aktywna | Autor: doctore | 5 godzin nie myję zajmuje mi 30 minut takie mycie ajest porządnie umyty. |