przymierzam się do zakupu, czy jest coś szczególnego, najbardziej podatnego
na usterki na co warto zwrócić uwage by za chwilę nie pluć sobie w brodę  ?

czy przebieg 90 tyś dla Corolli to już na tyle dużo że trzeba sie liczyc z
dodatkowymi wydatkami

proszę użytkowników o opinie , czy warto

czy przebieg 90 tyś dla Corolli to już na tyle dużo że trzeba sie liczyc z
dodatkowymi wydatkami

to wyjatkowo wdzieczne auto, praktycznie bezawaryjne i bezobsługowe :)
ale:

1. okolice 2002/2003 silniki benzynowe miały wadę konstrukcyjną, co powoduje
"branie" oleju, 2004 na pewno jest już wolny od problemu.
2. rozwarstwiający się plastikowy kolektor wpada w rezonans, ponoć od 2004
roku poprawiono,
3. katalizator po 100 tys. i kiepskim paliwie może zakończyć żywot, wydatek
w ASO ok. 4000

reszta bez problemów, zawieszenie bezawaryjne i bezobsługowe, po przebiegu
100 tys. mogą być do wymiany tarcze hamulcowe.

Pzdr,

jotes