Zaniosło mnie wczoraj do Saturna.
Prezenty, te sprawy.
Zahaczyłem o stoisko foto i tak z nudów postanowiłem sobie pooglądać na żywo parę interesujących sprzętów.
Biorę do ręki Pena Ep1 - obiektyw fik z bagnetu. Ledwo go złapałem w locie. Patrzę, jakiś kretyn zamocował go niewłaściwe w bagnecie - zaraz przyleci jakiś sekuritas i będzie dym.
Ale jak zamontował niewłaściwie ?
Olek nie ma blokad, sobie myslę ?
Wkładam go kropką we właściwej pozycji, przekręcam... a ten kręci się bez oporu.
Przyglądam się uważniej temu co mam w rękach i okazuje się, że to nie jest aparat.
To atrapa.
Od poczatku do końca atrapa - wszystko na niby - obiektyw, korpus, przełączniki, kółka to lipa.
Dość mocno mnie to zaskoczyło - dotąd nie widziałem czegoś podobnego choć jak o tym myślę to coś mi świta, że Sigma DP, którą kiedyś oglądałem w MM wyglądała równie podejrzanie. Zastanawiam się czy w tym akurat Saturnie ktoś go rozwalił i posklejał do kupy tak, że wszystko przestało działać. Czy wszystkie Peny w macalniach to atrapy ?
Sam aparat jest dostępny w innym miejscu z gabloty. W sumie nie rozumiem dlaczego ? Wygląda solidnie - chyba nie rozpadłby się szybciej niż inne, prawdziwe aparaty ? Cała linia Olympusów 4/3 najwyraźniej jest prawdziwa.
Tylko PEN nie ?
adam
2 |
Data: Grudzien 19 2009 14:01:09 |
Temat: Re: Na lekko weekendowo - Olympus |
Autor: kuba |
On 19 Gru, 15:42, "adam"
wrote:
Zaniosło mnie wczoraj do Saturna.
Cała linia Olympusów 4/3 najwyraźniej jest prawdziwa.
Tylko PEN nie ?
adam
Bo latwiej go wlozyc do kieszeni;)
StaM
3 |
Data: Grudzien 21 2009 14:01:18 | Temat: Re: Na lekko weekendowo - Olympus | Autor: adam |
Użytkownik "kuba" napisał
Zaniosło mnie wczoraj do Saturna.
Cała linia Olympusów 4/3 najwyraźniej jest prawdziwa.
Tylko PEN nie ?
Bo latwiej go wlozyc do kieszeni;)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
No ale cała reszta nawet wygodniejsza do kieszeni, a jest prawdziwa ; )
adam
4 |
Data: Grudzien 21 2009 09:05:00 | Temat: Re: Na lekko weekendowo - Olympus | Autor: kuba |
On 21 Gru, 14:01, "adam"
wrote:
Użytkownik "kuba" napisał> Zaniosło mnie wczoraj do Saturna.
Cała linia Olympusów 4/3 najwyraźniej jest prawdziwa.
> Tylko PEN nie ?
Bo latwiej go wlozyc do kieszeni;)
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
No ale cała reszta nawet wygodniejsza do kieszeni, a jest prawdziwa ; )
adam
....bo na rynku wtornym(zlodziejskim) niektore modele sa chodliwe
bardziej niz inne.
5 |
Data: Grudzien 21 2009 19:06:48 | Temat: Re: Na lekko weekendowo - Olympus | Autor: adam |
Użytkownik "kuba" napisał
> Cała linia Olympusów 4/3 najwyraźniej jest prawdziwa.
> Tylko PEN nie ?
Bo latwiej go wlozyc do kieszeni;)
No ale cała reszta nawet wygodniejsza do kieszeni, a jest prawdziwa ; )
....bo na rynku wtornym(zlodziejskim) niektore modele sa chodliwe
bardziej niz inne.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
A to się da z tego kabla ukraść ?
Przecież wystarczy na to spojrzeć i już piszczy...
adam
6 |
Data: Grudzien 21 2009 10:15:41 | Temat: Re: Na lekko weekendowo - Olympus | Autor: kuba |
On 21 Gru, 19:06, "adam"
wrote:
Użytkownik "kuba" napisał
...bo na rynku wtornym(zlodziejskim) niektore modele sa chodliwe
bardziej niz inne.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
A to się da z tego kabla ukraść ?
Przecież wystarczy na to spojrzeć i już piszczy...
adam
Co sie ma nie dac, jak siedmometrowy napis, chroniony przez >si aj
ej< zlomierze zakosili, i teraz cala amerykanska prasa, telewizja
trabi Polacy to nazisci. Juz zaden Amerykanin nie pamieta kto zalozyl
ten oboz.
StaM
7 |
Data: Grudzien 22 2009 00:14:12 | Temat: Re: Na lekko weekendowo - Olympus | Autor: adam |
Użytkownik "kuba" napisał
...bo na rynku wtornym(zlodziejskim) niektore modele sa chodliwe
bardziej niz inne.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
A to się da z tego kabla ukraść ?
Przecież wystarczy na to spojrzeć i już piszczy...
adam
Co sie ma nie dac, jak siedmometrowy napis, chroniony przez >si aj
ej< zlomierze zakosili, i teraz cala amerykanska prasa, telewizja
trabi Polacy to nazisci. Juz zaden Amerykanin nie pamieta kto zalozyl
ten oboz.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Jakby tego pilnowali choćby w 10% tak jak monitorują hale handlowe to by nic nie zginęło.
Cud, że drut kolczasty się ostał. Może nie zdążyli zwinąć.
A swoją drogą - obiekt na Liście Światowego Dziedzictwa od trzydziestu lat, a poziom zabezpieczeń niższy niż składu z materiałami budowlanymi.
Drzeć teraz o to mordę jest komu ale żeby sypnąc groszem na godziwe zabezpieczenia to chętnych brak:
http://pl.auschwitz.org.pl/m/index.php?option=com_content&task=view&id=697&Itemid=88
Nie wiem ile może kosztować bieżące funkcjonowanie ale przy rocznym budżecie na poziomie 27 mln zł i przy trudnych do oszacowania odsetkach z Funduszu Wieczystego (planowane 4 - 5 mln euro rocznie) - trochę dziwnym jest problem z ochronieniem jesli nie całego to kluczowego punktu obiektu...
adam
8 |
Data: Grudzien 22 2009 09:12:07 | Temat: Re: Na lekko weekendowo - Olympus | Autor: Janko Muzykant |
adam pisze:
A swoją drogą - obiekt na Liście Światowego Dziedzictwa od trzydziestu lat, a poziom zabezpieczeń niższy niż składu z materiałami budowlanymi.
Drzeć teraz o to mordę jest komu ale żeby sypnąc groszem na godziwe zabezpieczenia to chętnych brak:
http://pl.auschwitz.org.pl/m/index.php?option=com_content&task=view&id=697&Itemid=88
Z drugiej strony - przecież to symbolika, żaden zabytek. Straszne larum się stało głównie ze względów politycznych.
Ten obóz i tak cudem przetrwał, po wojnie takie miejsca były niszczone albo adaptowane na inne cele.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/walka o pokój, walka z terroryzmem, a może wszystko dla twego bezpieczeństwa?/
9 |
Data: Grudzien 23 2009 00:22:12 | Temat: Re: Na lekko weekendowo - Olympus | Autor: adam |
Użytkownik "Janko Muzykant" napisał
A swoją drogą - obiekt na Liście Światowego Dziedzictwa od trzydziestu lat, a poziom zabezpieczeń niższy niż składu z materiałami budowlanymi.
Drzeć teraz o to mordę jest komu ale żeby sypnąc groszem na godziwe zabezpieczenia to chętnych brak:
http://pl.auschwitz.org.pl/m/index.php?option=com_content&task=view&id=697&Itemid=88
Z drugiej strony - przecież to symbolika, żaden zabytek. Straszne larum się stało głównie ze względów politycznych.
Dokładnie.
Ten obóz i tak cudem przetrwał, po wojnie takie miejsca były niszczone albo adaptowane na inne cele.
Często wystarczało tylko strażników wymienić.
adam
10 |
Data: Grudzien 21 2009 14:09:08 | Temat: Re: Na lekko weekendowo - Olympus | Autor: de Fresz |
On 2009-12-19 15:42:38 +0100, "adam" said:
Dość mocno mnie to zaskoczyło - dotąd nie widziałem czegoś podobnego choć jak o tym myślę to coś mi świta, że Sigma DP, którą kiedyś oglądałem w MM wyglądała równie podejrzanie. Zastanawiam się czy w tym akurat Saturnie ktoś go rozwalił i posklejał do kupy tak, że wszystko przestało działać. Czy wszystkie Peny w macalniach to atrapy ?
Ostatnio też w Saturnie trafiłem na atrapę, acz ze 2 miesiące temu w MM nie dość że był prawdziwy, to jeszcze z naładowaną baterią (bodaj pierwszy raz się z tym spotkałem). Widać w którymś momencie Olek Bolanda postanowił wziąć przykład z firm od komórek. No chyba że to własna nicjatywa marketów elektronicznych?
--
Pozdrawiam
de Fresz
| | | | | | | | |