Grupy dyskusyjne   »   Na osi - jak to "organy" służą obywatelom

Na osi - jak to "organy" służą obywatelom



1 Data: Lipiec 30 2012 12:56:29
Temat: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor:

Co prawda zawodowym nie jestem ale...
Pewien kierowca żalił się w tym programie że wozi zwierzęta specjalistycznym pojazdem i został zatrzymany i ukarany za wjazd zbyt ciężkim pojazdem na jedyną drogę. Potem został drugi raz ukarany przez ten sam patrol.
Dostał wyjaśnienie (oczywiście zgodne z prawdą) że popełnił 2 wykroczenia (dlaczego tylko 2? trzeba było go co 100m kasować) a mógł tego uniknąć gdyby uzyskał zgodę od zarządcy drogi na przejazd. Jakaś logika w tym jest  :-)
ale jak to ładnie uwidacznia jak to "organy" państwa służą obywatelowi.
Zdrowy rozsądek nakazuje gościa puścić bo inną "furą" się nie da i innej drogi nie ma. Taki pojazd powinien być z mocy ustawy-prawa zwolniony z kary ale przecież wtedy nie wpłynęła by kasa za pozwolenie i dwa mandaciki. Bo o dbałość o stan drogi tu nie chodzi skoro sprawę załatwia papierek.
Załamka

z



2 Data: Lipiec 30 2012 13:24:06
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 30.07.2012 12:56, z pisze:

Dostał wyjaśnienie (oczywiście zgodne z prawdą) że popełnił 2
wykroczenia (dlaczego tylko 2? trzeba było go co 100m kasować) a mógł
tego uniknąć gdyby uzyskał zgodę od zarządcy drogi na przejazd. Jakaś
logika w tym jest  :-)

Kara zapewne jest za "wjechanie na" a nie za "jechanie po".

ale jak to ładnie uwidacznia jak to "organy" państwa służą obywatelowi.
Zdrowy rozsądek nakazuje gościa puścić bo inną "furą" się nie da i innej
drogi nie ma.

Pewnie, że się da - helikoptery istnieją od dawna i można tak przenieść
towar. No i zawsze można zwierzątka przewieźć jakimś lekkim
dostawczakiem albo po prostu przepędzić tą drogą.

Taki pojazd powinien być z mocy ustawy-prawa zwolniony z
kary

A niby dlaczego?

W sumie w ogóle nie powinni mu pozwolić dalej jechać i tyle.

3 Data: Lipiec 30 2012 13:27:45
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor: Lewis 

W dniu 2012-07-30 13:24, Andrzej Lawa pisze:

W sumie w ogóle nie powinni mu pozwolić dalej jechać i tyle.



Powinni wezwać lawetę, albo holownik :D

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

4 Data: Lipiec 30 2012 13:34:59
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 30.07.2012 13:27, Lewis pisze:

W dniu 2012-07-30 13:24, Andrzej Lawa pisze:

W sumie w ogóle nie powinni mu pozwolić dalej jechać i tyle.



Powinni wezwać lawetę, albo holownik :D


I im też wystawić mandat :D

5 Data: Lipiec 30 2012 13:35:47
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor:

W dniu 2012-07-30 13:24, Andrzej Lawa pisze:
No i zawsze można zwierzątka przewieźć jakimś lekkim

dostawczakiem albo po prostu przepędzić tą drogą.

Ty z jakiej się choinki urwałeś. :-) Przecież UE dba o zwierzątka. Muszą mieć certyfikowane klatki i pojazdy :-) Pędzić drogą? Ło matko. Przeca im się coś może stać :-)
Nie podali długości trasy. Chcesz do ceny schabowego mieć doliczany transport lotniczy? ;-)

Kurde jakimi głupotami się "organy zajmują" Chyba z nudów :-)

z

6 Data: Lipiec 30 2012 16:01:01
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 30.07.2012 13:35, z pisze:

W dniu 2012-07-30 13:24, Andrzej Lawa pisze:
No i zawsze można zwierzątka przewieźć jakimś lekkim
dostawczakiem albo po prostu przepędzić tą drogą.

Ty z jakiej się choinki urwałeś. :-) Przecież UE dba o zwierzątka. Muszą
mieć certyfikowane klatki i pojazdy :-) Pędzić drogą? Ło matko. Przeca
im się coś może stać :-)
Nie podali długości trasy. Chcesz do ceny schabowego mieć doliczany
transport lotniczy? ;-)

A co mnie to obchodzi? Niech adresat przesyłek albo spedytor zadba o
właściwą drogę lub papiery pozwalające na wyjątek.

7 Data: Lipiec 30 2012 13:36:28
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor: Michal Jankowski 

z  writes:

Pewien kierowca żalił się w tym programie że wozi zwierzęta
specjalistycznym pojazdem i został zatrzymany i ukarany za wjazd zbyt
ciężkim pojazdem na jedyną drogę.

Płetwale błękitne?

  MJ

8 Data: Lipiec 30 2012 13:44:34
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor: J.F 

Użytkownik "Michal Jankowski"  napisał w wiadomości

Pewien kierowca żalił się w tym programie że wozi zwierzęta
specjalistycznym pojazdem i został zatrzymany i ukarany za wjazd zbyt
ciężkim pojazdem na jedyną drogę.

Płetwale błękitne?

Liczy sie dopuszczalna masa calkowita.
Co z tego ze pusty jedzie i np 7t wazy, skoro pojazd ma DMC 11.9t.

J.

9 Data: Lipiec 30 2012 14:06:08
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor:

W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze:

Liczy sie dopuszczalna masa calkowita.
Co z tego ze pusty jedzie i np 7t wazy, skoro pojazd ma DMC 11.9t.


Znaczy mogą kasować za potencjalny ciężar. Coraz lepiej :-)

z

10 Data: Lipiec 30 2012 12:11:27
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: kogutek 

z  napisał(a):

W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze:
> Liczy sie dopuszczalna masa calkowita.
> Co z tego ze pusty jedzie i np 7t wazy, skoro pojazd ma DMC 11.9t.
>

Znaczy mogą kasować za potencjalny ciężar. Coraz lepiej :-)

z

Jest droga do 5 ton. Na końcu betoniarnia. Wszystkie samochody jakie wjeżdżają
na drogę ważą mniej niż 5 ton. Od strony betoniarni nie ma znaku jaki może
ciężki pojazd pojechać. Do każdego pakują 15 ton betonu.  

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

11 Data: Lipiec 30 2012 14:13:54
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor:

W dniu 2012-07-30 14:11, kogutek pisze:

Jest droga do 5 ton. Na końcu betoniarnia. Wszystkie samochody jakie wjeżdżają
na drogę ważą mniej niż 5 ton. Od strony betoniarni nie ma znaku jaki może
ciężki pojazd pojechać. Do każdego pakują 15 ton betonu.


To się nazywa domniemanie winy. Obronisz w trybunale europejskim :-)

z

12 Data: Lipiec 30 2012 14:43:59
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor: Lewis 

W dniu 2012-07-30 14:06, z pisze:

W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze:
Liczy sie dopuszczalna masa calkowita.
Co z tego ze pusty jedzie i np 7t wazy, skoro pojazd ma DMC 11.9t.


Znaczy mogą kasować za potencjalny ciężar. Coraz lepiej :-)

z

Hmm dawno już mogą ;) Tak jak i uprawnienia na pojazdy. Na kat B będziesz jechać autem o DMC 2000kg i będziesz ciągnąć pustą przyczepę o DMC 1501kg to dostaniesz mandat za brak uprawnień. Szczegół że przyczepa i auto będzie ważyć <3,5t realnej masy.

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

13 Data: Lipiec 30 2012 15:02:00
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor: J.F 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze:

Liczy sie dopuszczalna masa calkowita.
Co z tego ze pusty jedzie i np 7t wazy, skoro pojazd ma DMC 11.9t.
Znaczy mogą kasować za potencjalny ciężar. Coraz lepiej :-)

Nie od dzis. W zasadzie od zawsze.
Jedziesz jakims malym busikiem ... a kat D pan ma ? Bo on ma 11 foteli, to autobus.
I nie wazne ze jedziesz sam.

Ale z drugiej strony - dobrze kolega pisze z ta betoniarnia. Interes musi sie krecic, kto tam bedzie patrzyl na droge.
Tylko narzekac beda ze koleiny i dziury.

No ale prawde powiedziawszy to drogi powinny byc takie zeby te 20t utrzymaly, a moze nawet i 42t


J.

14 Data: Lipiec 30 2012 19:59:28
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: kogutek 

J.F  napisał(a):

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości
W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze:
>> Liczy sie dopuszczalna masa calkowita.
>> Co z tego ze pusty jedzie i np 7t wazy, skoro pojazd ma DMC 11.9t.
>Znaczy mogą kasować za potencjalny ciężar. Coraz lepiej :-)

Nie od dzis. W zasadzie od zawsze.
Jedziesz jakims malym busikiem ... a kat D pan ma ? Bo on ma 11
foteli, to autobus.
I nie wazne ze jedziesz sam.

Ale z drugiej strony - dobrze kolega pisze z ta betoniarnia. Interes
musi sie krecic, kto tam bedzie patrzyl na droge.
Tylko narzekac beda ze koleiny i dziury.

No ale prawde powiedziawszy to drogi powinny byc takie zeby te 20t
utrzymaly, a moze nawet i 42t


J.

jakie to szczęście że przepisy stanowią jakie mają być drogi. W swoim ogródku
możesz sobie zrobić dróżkę na 100 ton. Ty płacisz i Ty wymagasz. Ale tam gdzie
są wydawane wspólne pieniądze urzędnicy muszą trzymać się przepisów. I jak w
planie zagospodarowania przestrzennego jest że teren przeznaczony pod zabudowę
jednorodzinną, rekreację, usługi i produkcję nie uciążliwą. To dobiera się
drogi o nośności przewidzianej dla takiego terenu. A nie buduje od razu
autostradę. I jak zrobią na przykład drogę o nominalnej nośności 10 ton. I
ktoś na końcu tej drogi będzie chciał zbudować pensjonat, basen tor
saneczkowy. I będzie potrzebował przewozić w czasie budowy większe ciężary niż
by wynikało z nośności. To wszystko to opisze i albo dostanie zgodę albo nie
dostanie zgody. Albo zgodę z zaleceniem że nie może przekroczyć jakiegoś
ciężaru. Urzędnicy w takiej sytuacji działają dla dobra wszystkich. Wyobraź
sobie sytuację że proszę żebyś mi przewiózł kilka cegieł. Zgodziłeś się na
kilka a podjeżdżasz i ja chcę do Twojego osobowego samochodu zapakować pół
palety cegieł. Żeby było ciekawiej zostawiłeś samochód i poszedłeś sobie gumę
do żucia kupić. Jak wróciłeś to bagażnik jest już załadowany, auto stoi na
felgach a ja zaczynam pakować na tylną kanapę. Czy bardzo się pomylę jeśli
napiszę że w takiej sytuacji, pomimo że jesteś niespotykanie spokojnym
człowiekiem, chuja będą latały jak skowronki? A jak już Ci zejdzie z ust
piana, unormuje się po tabletkach ciśnienie. To ja powiem. To na chuj sobie
kupiłeś samochód co paleta cegieł nie wchodzi.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

15 Data: Lipiec 30 2012 22:47:57
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: WildS 

On 2012-07-30, kogutek  wrote:

ciężaru. Urzędnicy w takiej sytuacji działają dla dobra wszystkich. Wyobraź
sobie sytuację że proszę żebyś mi przewiózł kilka cegieł. Zgodziłeś się na
kilka a podjeżdżasz i ja chcę do Twojego osobowego samochodu zapakować pół
palety cegieł. Ĺťeby było ciekawiej zostawiłeś samochód i poszedłeś sobie gumę
do żucia kupić. Jak wróciłeś to bagażnik jest już załadowany, auto stoi na
felgach a ja zaczynam pakować na tylną kanapę. Czy bardzo się pomylę jeśli
napiszę że w takiej sytuacji, pomimo że jesteś niespotykanie spokojnym
człowiekiem, chuja będą latały jak skowronki? A jak już Ci zejdzie z ust
piana, unormuje się po tabletkach ciśnienie. To ja powiem. To na chuj sobie
kupiłeś samochód co paleta cegieł nie wchodzi.

Czyżby Tico? ;)

--
WildS

16 Data: Lipiec 30 2012 23:19:51
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: kogutek 

WildS  napisał(a):

On 2012-07-30, kogutek  wrote:
> ciężaru. Urzędnicy w takiej sytuacji działają dla dobra wszystkich. Wyob
raź
> sobie sytuację że proszę żebyś mi przewiózł kilka cegieł. Zgodziłeś
 się na
> kilka a podjeżdżasz i ja chcę do Twojego osobowego samochodu zapakować pĂ
łł
> palety cegieł. Ĺťeby było ciekawiej zostawiłeś samochód i poszedłeś so
bie gumę
> do żucia kupić. Jak wróciłeś to bagażnik jest już załadowany, auto st
oi na
> felgach a ja zaczynam pakować na tylną kanapę. Czy bardzo się pomylę jeĹ
›li
> napiszę że w takiej sytuacji, pomimo że jesteś niespotykanie spokojnym
> człowiekiem, chuja będą latały jak skowronki? A jak już Ci zejdzie z ust
> piana, unormuje się po tabletkach ciśnienie. To ja powiem. To na chuj sobie
> kupiłeś samochód co paleta cegieł nie wchodzi.

Czyżby Tico? ;)

Chyba za tępy jestem żeby ogarnąć co miałeś na myśli. Ale nie mam z tego
powodu żadnych zgryzot. Wychodzi że Ty też nie masz pojęcia tylko chciałeś
sobie coś napisać.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

17 Data: Lipiec 31 2012 00:44:30
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor: LEPEK 

W dniu 2012-07-30 13:44, J.F pisze:

Liczy sie dopuszczalna masa calkowita.

Ale tam stał B-5, czy B-18?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Corolla E11 4E-FE   sedan  '97
Avensis T22 1CD-FTV sedan  '01

18 Data: Lipiec 30 2012 12:06:36
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: kogutek 

z  napisał(a):

Co prawda zawodowym nie jestem ale...
Pewien kierowca żalił się w tym programie że wozi zwierzęta
specjalistycznym pojazdem i został zatrzymany i ukarany za wjazd zbyt
ciężkim pojazdem na jedyną drogę. Potem został drugi raz ukarany przez
ten sam patrol.
Dostał wyjaśnienie (oczywiście zgodne z prawdą) że popełnił 2
wykroczenia (dlaczego tylko 2? trzeba było go co 100m kasować) a mógł
tego uniknąć gdyby uzyskał zgodę od zarządcy drogi na przejazd. Jakaś
logika w tym jest  :-)
ale jak to ładnie uwidacznia jak to "organy" państwa służą obywatelowi.
Zdrowy rozsądek nakazuje gościa puścić bo inną "furą" się nie da i innej
drogi nie ma. Taki pojazd powinien być z mocy ustawy-prawa zwolniony z
kary ale przecież wtedy nie wpłynęła by kasa za pozwolenie i dwa
mandaciki. Bo o dbałość o stan drogi tu nie chodzi skoro sprawę załatwia
papierek.
Załamka

z
Jedziesz i namierza Cie samochód co nagrywa. Zatrzymują mówią 90 na 50 pan
jechał. Przyznajesz rację. Prosisz o kwit z legalizacją aparatury. patrzysz,
skończyła się dwa dni temu. Zwracasz na to uwagę i słyszysz że przecież to
logiczne że jak miał legalizację dewa dni temu to i dzisiaj jest dobry tylko
nie ma legalizacji. Jak odjeżdżasz to jeszcze raz Cie namierzają bo znowu
przekroczyłeś prędkość. Tamten złapany w ciężarówce też nie miał odpowiedniego
dokumentu i dlatego nie mógł wjechać. Policja nie jest od logiki. Mają ściśle
określony zakres obowiązków. W tym dniu kazali im sprawdzać czy na tą drogę
nie wjeżdżają za ciężkie pojazdy. To sprawdzali. Robili to rzetelnie. A Ty się
przypierdalasz że dobrze pracowali. Sprawę możliwości dojazdu powinien
załatwić właściciel firmy. Powinien wystąpić o postawienie odpowiedniego
znaku. Tylko wiesz co. Jak w dokumentacji drogi maja napisane że pojazdy do 5
ton to niezbyt często do 7 ton by pozwolili ale na 10 ton nie dadzą zgody.
Wiesz co źle Policjanci zrobili. Pozwolili mu dalej jechać. Co prawda zapłacił
za to drugi mandat. Powinni zakazać mu dalszej jazdy.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

19 Data: Lipiec 30 2012 14:12:27
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor:

W dniu 2012-07-30 14:06, kogutek pisze:

Wiesz co źle Policjanci zrobili. Pozwolili mu dalej jechać. Co prawda zapłacił
za to drugi mandat. Powinni zakazać mu dalszej jazdy.


I co wtedy? Wszak nie wiadomo czy miał ładunek :-) (kasować można za potencjalny ładunek) Ma przyjechać laweta (oczywiście z pozwoleniem ;-) ) i go odholować? Ja pier...

Wiem że policjanci działali zgodnie z prawem ale tu nie o ich bezmózgie zachowanie się rozchodzi tylko o GŁUPOTĘ prawa.

z

20 Data: Lipiec 30 2012 12:33:44
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: kogutek 

z  napisał(a):

W dniu 2012-07-30 14:06, kogutek pisze:

> Wiesz co źle Policjanci zrobili. Pozwolili mu dalej jechać. Co prawda zapłaci
ł
> za to drugi mandat. Powinni zakazać mu dalszej jazdy.
>

I co wtedy? Wszak nie wiadomo czy miał ładunek :-) (kasować można za
potencjalny ładunek) Ma przyjechać laweta (oczywiście z pozwoleniem ;-)
) i go odholować? Ja pier...

Wiem że policjanci działali zgodnie z prawem ale tu nie o ich bezmózgie
zachowanie się rozchodzi tylko o GŁUPOTĘ prawa.

z



Uważam że akurat w tym przypadku prawo jest dobre. Ty możesz mieć inne zdanie
bo akurat nie mieszkasz przy drodze do ubojni. I pod Twoim domem na delikatnej
drodze postawionej również za Twoje pieniądze zapierdala 5 tirów na godzinę
przez całą dobę. Punkt widzenia zawsze zależał od punktu siedzenia.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

21 Data: Lipiec 30 2012 15:10:24
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor:

W dniu 2012-07-30 14:33, kogutek pisze:

Uważam że akurat w tym przypadku prawo jest dobre. Ty możesz mieć inne zdanie
bo akurat nie mieszkasz przy drodze do ubojni. I pod Twoim domem na delikatnej
drodze postawionej również za Twoje pieniądze zapierdala 5 tirów na godzinę
przez całą dobę. Punkt widzenia zawsze zależał od punktu siedzenia.

Mnie tylko zadziwia zbawienny wpływ "kwitka" na "niepsucie" drogi  :-)
A to wszystko w kontekście unijnej dbałości o przewóz towarów "szczególnej troski". Taki zgrzyt. Nie żebym tę troskę podzielał.
O pazerności patrolu już nie wspominając. Bo nie mam info czy kasowali za wjazd-wyjazd czy pomknęli kilometr dalej i znowu się zaczaili :-)
Już mnie nic nie zdziwi.

z

22 Data: Lipiec 30 2012 15:42:09
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: J.F 

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości

Mnie tylko zadziwia zbawienny wpływ "kwitka" na "niepsucie" drogi :-)

Kwitek byc moze nie jest za darmo.

No i mimo wszystko ogranicza jednak ruch na tej drodze.

O pazerności patrolu już nie wspominając. Bo nie mam info czy kasowali za wjazd-wyjazd czy pomknęli kilometr dalej i znowu się zaczaili :-)
Już mnie nic nie zdziwi.

No ale widzisz - ten kierowca juz tam drugi raz nie pojedzie. I droga bedzie lepsza :-)


J.

23 Data: Lipiec 30 2012 18:16:50
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor:

W dniu 2012-07-30 15:42, J.F pisze:

No ale widzisz - ten kierowca juz tam drugi raz nie pojedzie. I droga
bedzie lepsza :-)

Drugi raz załatwi kwitek i droga nie będzie lepsza :-)
Z drobną różnicą. Urzędnik będzie miał co robić.
A przecież wystarczą do tego funkcjonariusze.
To się nazywa "oszczędne" państwo służące, ułatwiające życie obywatelom ;-)

z

24 Data: Lipiec 30 2012 18:22:59
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "z"  napisał w wiadomości
Mnie tylko zadziwia zbawienny wpływ "kwitka" na "niepsucie" drogi :-)

Kwitek byc moze nie jest za darmo.

No i mimo wszystko ogranicza jednak ruch na tej drodze.

O pazerności patrolu już nie wspominając. Bo nie mam info czy kasowali za wjazd-wyjazd czy pomknęli kilometr dalej i znowu się zaczaili :-)
Już mnie nic nie zdziwi.

No ale widzisz - ten kierowca juz tam drugi raz nie pojedzie. I droga bedzie lepsza :-)

Dokładnie.
Same plusy.
Drogi lokalne nie są dla ciężkiego ruchu.

25 Data: Lipiec 30 2012 05:55:32
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: PJ 

//Wiem że policjanci działali zgodnie z prawem ale tu nie o ich
bezmózgie zachowanie się rozchodzi tylko o GŁUPOTĘ prawa.

rozumiem ze nie chodzi Ci o fakt ze droga ma ograniczona nosnosc ani
ze kara zostala nalozona 2 razy ?
jesli przepis stanowi ze zeby przejechac TRZEBA miec kwit to ten kwit
TRZEBA zalatwic sobie wczesniej, przeciez ktos ten transport zamawial/
organizowal (spedytor ?) i tu raczej szukalbym winnego zamiast bic
piane bez sensu ...

PS to samo jest z innymi ciezkimi transportami, czasami musza pojsc
taka trasa a nie inna i wtedy trzeba zalatwic kwity np na demontaz
swiatel, usuniecie barierek itp tylko ze takie rzeczy zalatwia sie
wczesniej ...no ale niedbalstwo jakiegos anonimowego spedytora nie
jest juz tak medialne zeby pokazac w telewizorni ...

P.

26 Data: Lipiec 31 2012 10:51:51
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służÄ… obywatelom
Autor: Bydlę 

On 2012-07-30 12:56:29 +0200, z  said:

Co prawda zawodowym nie jestem ale...
Pewien kierowca żalił się w tym programie że wozi zwierzęta specjalistycznym pojazdem i został zatrzymany i ukarany za wjazd zbyt ciężkim pojazdem na jedyną drogę.

I czego nie zrozumiał?
A ty?



--
Bydlę

27 Data: Lipiec 31 2012 10:57:37
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służą obywatelom
Autor:

W dniu 2012-07-31 10:51, Bydlę pisze:

I czego nie zrozumiał?
A ty?

Przeczytaj resztę w wątku z naciskiem na _towar_, zbędną papierologię.
O pazerności (znaczy wyrabianiu normy) policjantów możesz nie czytać :-)

z

28 Data: Lipiec 31 2012 11:05:42
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: kogutek 

z  napisał(a):

W dniu 2012-07-31 10:51, Bydlę pisze:

> I czego nie zrozumiał?
> A ty?

Przeczytaj resztę w wątku z naciskiem na _towar_, zbędną papierologię.
O pazerności (znaczy wyrabianiu normy) policjantów możesz nie czytać :-)

z
To że jakieś zdarzenie opisałeś nie znaczy że od razu masz rację. Tylko znaczy
że opisałeś. Nacisk na towar. A jak by zamiast świni wiózł cegły to powinien
być bardziej ukarany czy wcale nie ukarany. Jaka tam widzisz zbędną
papierologię? Wypisanie mandatów dwóch to jest jakaś papierologia. Ale jest
niezbędna. Jak by jej nie było to policjanci wzięli by w kieszeń kasę i facet
za ciężkim samochodem by przejechał i zniszczył by drogę. Że niby normę
wyrabiają bo dwa razy dostał. Skuteczniejsze by było jak przy pierwszym
mandacie dostał by ze trzy gumy. Policjanci wytłumaczyli mu że nie wolno mu
było wjechać i za to dostaje mandat. Żadnej złośliwości w tym nie ma. mandat
to nie zgoda na dalszą jazdę. A wręcz nakaz na wycofanie się. Nie posłuchał
dostał drugi raz. I dobrze że są mandaty bo takiego żłoba to powinni od razu
odstrzelić.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

29 Data: Lipiec 31 2012 13:20:48
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor:

W dniu 2012-07-31 13:05, kogutek pisze:

To że jakieś zdarzenie opisałeś nie znaczy że od razu masz rację. Tylko znaczy
że opisałeś. Nacisk na towar. A jak by zamiast świni wiózł cegły to powinien
być bardziej ukarany czy wcale nie ukarany.

Dla mnie pewna różnica jest. Jeśli jej nie dostrzegasz to może jakaś organizacja ekologiczna Ci wytłumaczy wsparta dyrektywami europejskimi. :-) Gdyby chodziło o cegły to szkoda klawiatury. :-)

  Jaka tam widzisz zbędną
papierologię? Wypisanie mandatów dwóch to jest jakaś papierologia.

Niepotrzebny papierek od urzędnika w oczywistej sprawie.
Może jeszcze ministra (ministrę) pofatygować? :-)

  Ale jest
niezbędna. Jak by jej nie było to policjanci wzięli by w kieszeń kasę i facet
za ciężkim samochodem by przejechał i zniszczył by drogę.

I tak przejedzie bo na taki transport zgodę dostanie i drogę zniszczy.

mandat
to nie zgoda na dalszą jazdę. A wręcz nakaz na wycofanie się.
Gdzie ma się wycofać jak zwierzę w 40 stopniach błagalnymi oczami prosi "jedź, jedź"  Sadysta :-)

Nie posłuchał
dostał drugi raz. I dobrze że są mandaty bo takiego żłoba to powinni od razu
odstrzelić.

Z kolegami prezydenta dyskutować nie będę. To wszystko wyjaśnia ;-)

z

30 Data: Lipiec 31 2012 14:10:33
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: J.F 

Użytkownik "kogutek"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-07-31 10:51, Bydlę pisze:
Przeczytaj resztę w wątku z naciskiem na _towar_, zbędną papierologię.
O pazerności (znaczy wyrabianiu normy) policjantów możesz nie czytać :-)

To że jakieś zdarzenie opisałeś nie znaczy że od razu masz rację. Tylko znaczy
że opisałeś. Nacisk na towar. A jak by zamiast świni wiózł cegły to powinien
być bardziej ukarany czy wcale nie ukarany.

Byc moze jest tak, ze swini nie da sie wywiezc lzejszym autem, zgodnie z unijnymi przepisami.
A cegly mozna po jednej, albo helikopterem, skoro drogi nie ma :-)

A jak sie nie da ... to mozna chyba gmine zaskarzyc. I wtedy wraz z reszta podatnikow zaplacisz za glupiego wojta :-)

Jaka tam widzisz zbędną
papierologię? Wypisanie mandatów dwóch to jest jakaś papierologia. Ale jest
niezbędna. Jak by jej nie było to policjanci wzięli by w kieszeń kasę i facet
za ciężkim samochodem by przejechał i zniszczył by drogę.

Zbedna papierkologai bedzie, jak wystapi o zezwolenie, wydadza, przejedzie, droge zniszczy, ale zgodnie z prawem.

O tyle tylko popieram ze byc moze zezwolenie jest platne i bedzie na remont drogi, albo papierkologia bedzie na tyle uciazliwa ze jednak sie okaze iz mozna lzejszym pojazdem wozic.

Że niby normę wyrabiają bo dwa razy dostał.

No, wiedzial ze stoja, mogl poczekac az pojada :-)

Skuteczniejsze by było jak przy pierwszym
mandacie dostał by ze trzy gumy. Policjanci wytłumaczyli mu że nie wolno mu
było wjechać i za to dostaje mandat. Żadnej złośliwości w tym nie ma. mandat
to nie zgoda na dalszą jazdę. A wręcz nakaz na wycofanie się. Nie posłuchał
dostał drugi raz.

Ale tez nikt mu nie kazal sie wycofac. A zreszta ... byc moze nie ma innej drogi i mozna to traktowac wlasnie jako wycofanie :-)

J.

31 Data: Lipiec 31 2012 12:48:56
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: kogutek 

J.F  napisał(a):

Użytkownik "kogutek"  napisał w wiadomości grup
> W dniu 2012-07-31 10:51, Bydlę pisze:
>> Przeczytaj resztę w wątku z naciskiem na _towar_, zbędną
>> papierologię.
>> O pazerności (znaczy wyrabianiu normy) policjantów możesz nie
>> czytać :-)
>
>To że jakieś zdarzenie opisałeś nie znaczy że od razu masz rację.
>Tylko znaczy
>że opisałeś. Nacisk na towar. A jak by zamiast świni wiózł cegły to
>powinien
>być bardziej ukarany czy wcale nie ukarany.

Byc moze jest tak, ze swini nie da sie wywiezc lzejszym autem, zgodnie
z unijnymi przepisami.
A cegly mozna po jednej, albo helikopterem, skoro drogi nie ma :-)

A jak sie nie da ... to mozna chyba gmine zaskarzyc. I wtedy wraz z
reszta podatnikow zaplacisz za glupiego wojta :-)

>Jaka tam widzisz zbędną
>papierologię? Wypisanie mandatów dwóch to jest jakaś papierologia.
>Ale jest
>niezbędna. Jak by jej nie było to policjanci wzięli by w kieszeń kasę
>i facet
>za ciężkim samochodem by przejechał i zniszczył by drogę.

Zbedna papierkologai bedzie, jak wystapi o zezwolenie, wydadza,
przejedzie, droge zniszczy, ale zgodnie z prawem.

O tyle tylko popieram ze byc moze zezwolenie jest platne i bedzie na
remont drogi, albo papierkologia bedzie na tyle uciazliwa ze jednak
sie okaze iz mozna lzejszym pojazdem wozic.

>Że niby normę wyrabiają bo dwa razy dostał.

No, wiedzial ze stoja, mogl poczekac az pojada :-)

> Skuteczniejsze by było jak przy pierwszym
>mandacie dostał by ze trzy gumy. Policjanci wytłumaczyli mu że nie
>wolno mu
>było wjechać i za to dostaje mandat. Żadnej złośliwości w tym nie ma.
>mandat
>to nie zgoda na dalszą jazdę. A wręcz nakaz na wycofanie się. Nie
>posłuchał
>dostał drugi raz.

Ale tez nikt mu nie kazal sie wycofac. A zreszta ... byc moze nie ma
innej drogi i mozna to traktowac wlasnie jako wycofanie :-)

J.

A nie bierzesz pod uwagę tego że w sytuacji kiedy mniejszymi samochodami nie
da się świń wozić to w tamtym miejscu ubojnia nie powinna powstać. I nie było
by problemu. lansujesz tezę że jak się napisze o zgodę na przejazd cięższym
samochodem niż wynika z wytrzymałości drogi to zawsze dadzą w urzędzie
zezwolenia. Nie dadzą. Po to takie zezwolenia istnieją żeby dawać jak można a
nie dawać jak nie ma możliwości przejechania. A może nie bierzesz pod uwagę że
to ludzie mieszkający przy tej drodze wymusili interwencję. tak zwyczajnie
zebrali się do kupy albo indywidualnie powiadomili Policję że na drodze przy
której mieszkają codziennie przejeżdża naście samochodów ciężarowych. Do tego
dużo cięższych niż jest na znaku. I że to ich tak zwyczajnie wkurwia bo nie
dość że jest smród, kurz to jeszcze droga co była niedawno zrobiona wygląda
jak po bombardowaniu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

32 Data: Lipiec 31 2012 15:03:00
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: J.F 

Użytkownik "kogutek"  napisał w wiadomości grup
J.F  napisał(a):

Byc moze jest tak, ze swini nie da sie wywiezc lzejszym autem, zgodnie
z unijnymi przepisami.
A nie bierzesz pod uwagę tego że w sytuacji kiedy mniejszymi samochodami nie
da się świń wozić to w tamtym miejscu ubojnia nie powinna powstać. I nie było

Ale gmina dala zezwolenie :-)

by problemu. lansujesz tezę że jak się napisze o zgodę na przejazd cięższym
samochodem niż wynika z wytrzymałości drogi to zawsze dadzą w urzędzie
zezwolenia. Nie dadzą. Po to takie zezwolenia istnieją żeby dawać jak można a
nie dawać jak nie ma możliwości przejechania.

No wlasnie tego nie wiemy - nie ma mozliwosci, czy pieniadze, czy formalizm ...

A może nie bierzesz pod uwagę że
to ludzie mieszkający przy tej drodze wymusili interwencję. tak zwyczajnie
zebrali się do kupy albo indywidualnie powiadomili Policję że na drodze przy
której mieszkają codziennie przejeżdża naście samochodów ciężarowych. Do tego
dużo cięższych niż jest na znaku. I że to ich tak zwyczajnie wkurwia bo nie

Eee tam - kilkanascie to nieduzo.  Z zawisci wzywaja, ze sie sasiadowi lepiej powodzi :-)

Sami pewnie jezdza czesciej, ale oczywiscie nie kurza, na trzy objazdowe sklepy nie narzekaja, a jak sie budowali to materialy przeciez osobowkami wozili.

dość że jest smród, kurz to jeszcze droga co była niedawno zrobiona wygląda
jak po bombardowaniu.

Bo to zla droga jest, i to niekoniecznie jest ironia.

J.

33 Data: Lipiec 31 2012 17:30:19
Temat: Re: Na osi - jak to "organy" służÄ… obywatelom
Autor: Bydlę 

On 2012-07-31 10:57:37 +0200, z  said:

W dniu 2012-07-31 10:51, Bydlę pisze:

I czego nie zrozumiał?
A ty?

Przeczytaj resztę w wątku z naciskiem na _towar_,

To nie ma żadnego znaczenia.
Nie miał prawa i już.


 zbędną papierologię.

Zbędną?
Gdyby drogi były zbudowane (wszystkie!) na obciążenie do 100 ton na oś, to papierki byłyby zbędne - ale tylko wtedy...


O pazerności (znaczy wyrabianiu normy) policjantów możesz nie czytać

Idiota wpakował się dwa razy gliniarzom w łapy, a ja mam nad nim rozpaczać?
Dlaczego?

--
Bydlę

34 Data: Lipiec 31 2012 15:46:24
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: kogutek 

Bydlę  napisał(a):

Idiota wpakował się dwa razy gliniarzom w łapy, a ja mam nad nim rozpaczać?
Dlaczego?

Może dlatego masz rozpaczać bo tak uważa większość grupowych przygłupów. A że
to przygłupy to wydaje im się że maja rację i wszyscy muszą mieć takie samo
przygłupie zdanie jak oni.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

35 Data: Lipiec 31 2012 19:14:31
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor:

W dniu 2012-07-31 17:46, kogutek pisze:

Może dlatego masz rozpaczać bo tak uważa większość grupowych przygłupów. A że
to przygłupy to wydaje im się że maja rację i wszyscy muszą mieć takie samo
przygłupie zdanie jak oni.

Lepiej być grupowym przygłupem i mieć swoje zdanie + kilka szarych komórek niż ślepo wierzyć że każdy nawet najgłupszy przepis jest ostoją narodu a każda próba urealnienia uproszczenia to zamach na tą ostoję. Każdy kto ośmieli się... do odstrzału. :-)

Ciągle nie zauważasz ładunku jaki tutaj miał być przewożony.
Specjalnie to robisz?

z

36 Data: Lipiec 31 2012 19:47:17
Temat: Re: Na osi - jak to
Autor: kogutek 

z  napisał(a):

W dniu 2012-07-31 17:46, kogutek pisze:
> Może dlatego masz rozpaczać bo tak uważa większość grupowych przygłupów. A że
> to przygłupy to wydaje im się że maja rację i wszyscy muszą mieć takie samo
> przygłupie zdanie jak oni.
>
Lepiej być grupowym przygłupem i mieć swoje zdanie + kilka szarych
komórek niż ślepo wierzyć że każdy nawet najgłupszy przepis jest ostoją
narodu a każda próba urealnienia uproszczenia to zamach na tą ostoję.
Każdy kto ośmieli się... do odstrzału. :-)

Ciągle nie zauważasz ładunku jaki tutaj miał być przewożony.
Specjalnie to robisz?

z

popuść wodze wyobraźni i opisz swoimi słowami jak by wyglądała taka sytuacja.
Droga z ograniczeniem 10 ton, samochód ze świniami 20 ton. Kierowca nie ma
zezwolenia na wjazd. Dla ułatwienia miejsce zdarzenia Niemcy. Wczoraj
oglądałem jak pracują policjanci z drogówki we Włoszech. Autostrada i
ograniczenie prędkości do 60/h. Łapią takiego co jechał 80. Mandat i
pokwitowanie ważne 24 godziny umożliwiające dojazd do podanego przez kierowcę
miejsca. Prawo Jazdy zatrzymane na miesiąc. Tam jest dopiero wolność. Nie to
co tutaj.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Na osi - jak to "organy" służą obywatelom



Grupy dyskusyjne