Na zimowych przez caly rok?
1 | Data: Maj 15 2007 08:22:18 |
Temat: Na zimowych przez caly rok? | |
Autor: Tomasz Roskal | Ostatnio usłyszałem, że niektórzy jeżdzą przez cały rok na oponach 2 |
Data: Maj 15 2007 10:35:30 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | Tomasz Roskal napisał(a): Wiadomo że opony zimowe sie szybciej będą ścierać latem. Ale jak wygląda W mojej opinii (akt dalej posuwam na zimówkach, mimo, że letnie mam ... zimówki dużo lepiej sprawują się na deszczu ... a tak mam jakoś ostatnio pecha, że co latam w trasę, to właśnie deszcz pada i to całkiem zdrowo. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 3 |
Data: Maj 15 2007 10:34:13 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: neptun | W mojej opinii (akt dalej posuwam na zimówkach, mimo, że letnie mam ... witam. jesli twoje zimowki lepiej spisuja sie na deszczu niz letnie to kup nowe dobre letnie bo stare albo maja zbyt niski bieznik albo sa do niczego. pozdrawiam 4 |
Data: Maj 15 2007 10:36:13 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik neptun napisał: Rafajowi zimowki znakomicie trzymaja i odprowadzaja wode podczas ulewy, tylko czasmi zalicza przydrozny row swoim BMW :-)W mojej opinii (akt dalej posuwam na zimówkach, mimo, że letnie mam ... zimówki dużo lepiej sprawują się na deszczu ... a tak mam jakoś ostatnio pecha, że co latam w trasę, to właśnie deszcz pada i to całkiem zdrowo. pozdrawiam -- <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- -> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 5 |
Data: Maj 15 2007 10:48:24 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | Gabriel'Varius' napisał(a): Rafajowi zimowki znakomicie trzymaja i odprowadzaja wode podczas ulewy, tylko czasmi zalicza przydrozny row swoim BMW :-) Każdorazowo kur&*^%*( muszę prostować. Było tak: Miałem na nogach zimówki (WINTERSPORT M3 DUNLOP) ... ale miałem podejrzenie, że szlag kord (druty) trafił, bo dziwnie ciapały ... Założyłem ŁYSE prawie że CONTINENTALE letnie ... Bieżnika tam ni widu ni słychu było ... No i pod Katowicami się rozlało ;/ (co było widać na fotach, że wszystko mokre dookoła). Teraz też latam na kolejnych WINTERSPORTACH M3 ... i prowadzenie podczas deszczu jest gites ... nie porównuję np drogi hamowania .... ale odprowadzanie wody jest znacznie lepsze ... Podczas wpadania w głębszą wodę bardzo rzadko auto "zrywa się" i "wytraca kierunek" lotu. Czytanie ze zrozumieniem to sztuka, której nie posiadłeś ;P ;) -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 6 |
Data: Maj 15 2007 12:21:29 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 10:48:24 +0200, Rafał "SP" Gil wrote: Założyłem ŁYSE prawie że CONTINENTALE letnie ... Bieżnika tam ni Zaraz .. tych rowow bylo chyba wiecej ? :-) Teraz też latam na kolejnych WINTERSPORTACH M3 ... i prowadzenie Od lysych continentali ? J. 7 |
Data: Maj 15 2007 12:32:47 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | J.F. napisał(a): Zaraz .. tych rowow bylo chyba wiecej ? :-) Rowów jako *rowów* było 3 ... statystycznie wychodzi jeden na rok ;) W tym roku w rowie nie byłem ... czekam. Teraz też latam na kolejnych WINTERSPORTACH M3 ... i prowadzenie podczas deszczu jest gites ... nie porównuję np drogi hamowania ... ale odprowadzanie wody jest znacznie lepsze ...Od lysych continentali ? I od nie łysych ... mam świeżynki teraz letnie conti ... i nadal utrzmuję, że zimowe dunlopy wodę lepiej odprowadzają. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 8 |
Data: Maj 15 2007 13:00:20 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: neptun |
I od nie łysych ... mam świeżynki teraz letnie conti ... i nadal ale co innego jest odpornosc na aquaplaning (nie wiem czy dokladnie tak to sie pisze) czyli ilosc odprowadzanej wody a co innego jazda, hamowanie na mokrym asfalcie. musi byc duza ulewa lub kaluze na drodze aby parametr odprowadzania wody mial znaczenie. z kilku porownan opon zimowych i letnich zawsze wychodzilo ze letnie maja krotsza droge hamowania na mokrej nawierzchni pozdr 9 |
Data: Maj 15 2007 13:32:20 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | neptun napisał(a): ale co innego jest odpornosc na aquaplaning (nie wiem czy dokladnie tak to sie pisze) czyli ilosc odprowadzanej A ja napisałem cokolwiek innego ? Ja "zachwycam" się tym, że opony zimowe (ten konkretny model) pozwala znacznie szybciej i pewniej pokonywać drogę kiedy mocno pada deszcz ... To, że hamowanie może być gorsze czy to na mokrym czy na suchym jest logiczne ... choćby przez to , że zimówka "rozpływa" się powyżej jakiejś tam temperatury. musi byc duza ulewa lub kaluze na drodze aby parametr odprowadzania wody mial znaczenie. A polska nie ma dziur, kolein, i nawierzchnia drogi po deszczu jest tylko wilgotna, bo woda odpłynęła z drogi do kanalizacji, rowów etc ... -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 10 |
Data: Maj 15 2007 13:33:02 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | neptun napisał(a): z kilku porownan opon zimowych i letnich zawsze wychodzilo ze letnie maja krotsza droge hamowania Tak, w tym, że nie robiono testów na takie hamowanie w koleinach wypełnionych wodą, gdzie np zimówka o której piszę ma kontakt z asfaltem, a letnia np już nie. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 11 |
Data: Maj 15 2007 16:15:32 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 13:00:20 +0100, neptun wrote: ale co innego jest odpornosc na aquaplaning (nie wiem czy dokladnie tak to Akurat u nas o to nietrudno .. niewielki deszczyk i woda stoi w koleinach. Stasiu .. a na mokro na Traugutta to ktore opony lepsze ? Tam raczej wilgoc a nie kaluze przeszkadzaly. Fakt - jak sie przygladam temu bieznikowi http://www.opony.pl/opony.asp?idb=244&rozmiar=69 to widac ze aquaplanning brali pod uwage. One oficjalnie sa kierunkowe ? J. 12 |
Data: Maj 15 2007 18:57:09 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | J.F. napisał(a): Akurat u nas o to nietrudno .. niewielki deszczyk i woda stoi w koleinach. Ktuś to dostrzegł ;) Stasiu .. a na mokro na Traugutta to ktore opony lepsze ? Tam raczej wilgoc a nie kaluze przeszkadzaly. Nie wiem ... ja tam się nauczyłem ;) Fociłem tylko tych co nie umieli - tam imho wszystie laczki BEZ WIEDZY O TYM CO CIE CZEKA zachowywały się identycznie ;) Fakt - jak sie przygladam temu bieznikowi Ni ma ROTATION -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 13 |
Data: Maj 16 2007 09:22:18 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Axel | ""Rafał \"SP\" Gil"" wrote in message Fakt - jak sie przygladam temu bieznikowiNi ma ROTATION Sa kierunkowe (www.dunlop.pl). Na 99% jest oznakowany kierunek toczenia (nie chce mi sie isc do piwnicy sprawdzac). Zreszta juz nie musze: http://moto.allegro.pl/item195905517_2szt_dunlop_sp_winter_sport_m3_205_55_16.html Na drugim zdjeciu jest wyrazne oznakowanie. -- Axel 14 |
Data: Maj 16 2007 00:00:15 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: złoty | neptun napisał(a): I od nie łysych ... mam świeżynki teraz letnie conti ... i nadal ...i masz rację. Z tym, że w naszym pięknym i jakże zadbanym kraju, sporo dróg posiada mniejsze lub większe (i pięknie napełniające się wodą) koleiny. I wówczas Twoje założenia/porównania idą się...paść. Z mojego doświadczenia (na przeróżnych oponach): na suchym i mokrym ("niekoleinowym") lepiej sprawują się latem letnie (oczywiście w miarę dobre). Na mokrym "koleinowym" czy też kałużowym - zimówki są bez porównania lepsze. Podsumowując: na _dobrych_ zimówkach da się spokojnie jeździć cały rok. Choć oczywiście na suchym, gorącym asfalcie należy dostosować do tego swój styl jazdy. Uwaga! Nie dotyczy to "młodych gniewnych" usiłujących szaleć powyżej 150 km/h bo.. zabiją się. Dla ścigaczy - jak najbardziej letnie na lato. Aha..i jeszcze jedno - oponentom od razu mówię: testy/porównania w tym zakresie "Pań domu" czy innych "Autośmieci" (a nawet "ADAC") mam..w "czterechliterach" ;) pzdr A. 15 |
Data: Maj 16 2007 09:30:33 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Axel | "złoty" wrote in message ..i masz rację. Z tym, że w naszym pięknym i jakże zadbanym kraju, sporo Od dobrych letnich deszczowych w tym samym rozmiarze? Smiem watpic. Podsumowując: na _dobrych_ zimówkach da się spokojnie jeździć cały rok. W ten sposob mozna rowniez dojsc do wniosku, ze na letnich da sie jezdzic caly rok, ale trzeba uwazac, a czasem po prostu zalozyc lancuchy. W sumie - na lysych tez sie da jezdzic, tylko jak deszcz spadnie, to trzeba zwolnic... czasem do 5 km/h. Tylko chyba niezupelnie o to chodzi. Uwaga! Nie dotyczy to "młodych gniewnych" usiłujących szaleć powyżej 150 Na kazdych mozna sie zabic. Aha..i jeszcze jedno - oponentom od razu mówię: testy/porównania w tym Tez podchodze do testow z dystansem. Ale pare kompletow opon zmienilem (zawsze nowe) i mniej wiecej mam pojecie, czego sie spodziewac ;-) -- Axel 16 |
Data: Maj 15 2007 10:43:55 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | neptun napisał(a): jesli twoje zimowki lepiej spisuja sie na deszczu niz letnie Świeże oponki, dobre oponki :) Niestety, bieżnik zimowy jest nawet na 1 rzut oka lepiej przystosowany do odprowadzania wody na boki ;) Ale mogłeś o tym nie wedzieć :P -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 17 |
Data: Maj 15 2007 10:38:00 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" napisał w wiadomości Niestety, bieżnik zimowy jest nawet na 1 rzut oka lepiej na oko to chlop w szpitalu umarl 18 |
Data: Maj 15 2007 10:50:48 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | szerszen napisał(a): Niestety, bieżnik zimowy jest nawet na 1 rzut oka lepiejna oko to chlop w szpitalu umarl A na odporność na akwaplanację ktoś zmarł ? -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 19 |
Data: Maj 15 2007 11:29:30 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Axel | ""Rafał \"SP\" Gil"" wrote in message jesli twoje zimowki lepiej spisuja sie na deszczu niz letnieŚwieże oponki, dobre oponki :) Moze i dobre, ale najwyrazniej nie na deszcz. Ja mam tez zimowe M3, a zmiana na GY Hydragrip (a nie sa to najlepsze opony deszczowe - starsze GY Eagle Ventura byly lepsze) daje zdecydowanie poprawa zachowania w deszczu - o poprawie zachowania w zakretach nawet nie bede mowil, bo jest oczywista. Niestety, bieżnik zimowy jest nawet na 1 rzut oka lepiej przystosowany do Od czasu, jak pierwszy raz jechalem autem na oponach letnich o dobrym odprowadzaniu wody - innych nie kupie. Dowolna letnia opona jest wystarczajaco dobra na suchej nawierzchni, a duzy zapas bezpieczenstwa na mokrym daje mi komfort spokojnej jazdy. Nie mowiac o braku szarpania i plyniecia auta na kaluzach. -- Axel 20 |
Data: Maj 15 2007 11:40:04 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | Axel napisał(a): zachowania w deszczu - o poprawie zachowania w zakretach nawet nie bede mowil, bo jest oczywista. Ja wypowiadam się głównie w kwestii akwaplanacji (czego nie zaznaczyłem zbyt wyraźnie) ... Na wielu letnich laczkach jedziłem ... a te zimówki (ten model) imho na takie okoliczności zachowują się najlepiej ... -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 21 |
Data: Maj 15 2007 13:37:29 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Axel | ""Rafał \"SP\" Gil"" wrote in message zachowania w deszczu - o poprawie zachowania w zakretach nawet nie bedeJa wypowiadam się głównie w kwestii akwaplanacji (czego nie zaznaczyłem Ja tez pisze o zachowaniu w deszczu i w kaluzach, jesli nie zauwazyles - czyli rowniez o aquaplanningu. I mam porownanie z TYMI zimowkami. A GY F1 jeszcze lepiej odprowadzaja wode... -- Axel 22 |
Data: Maj 15 2007 13:53:39 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | Axel napisał(a): A GY F1 jeszcze lepiej odprowadzaja wode... Np tp masz subiektywne odczucie różniące się od mojego znacznie. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 23 |
Data: Maj 15 2007 15:31:10 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Axel | ""Rafał \"SP\" Gil"" wrote in message A GY F1 jeszcze lepiej odprowadzaja wode...Np tp masz subiektywne odczucie różniące się od mojego znacznie. Jedna uwaga - w F1 bylo obute auto, ktorym na codzien nie jezdze, wiec nie mam obiektywnego porownania np. z Hydragripami. -- Axel 24 |
Data: Maj 15 2007 20:56:57 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk | Rafał "SP" Gil napisał: zachowania w deszczu - o poprawie zachowania w zakretach nawet nie bedeJa wypowiadam się głównie w kwestii akwaplanacji (czego nie oczywiscie, ale pamietaj, ze w lato czasami sa temperatury po byku. kilka dni, ale styknie. ja śmigam na letnich uniroyal rallye 550. świetne na deszczu, trzymają naprawdę świetnie, mimo, że praktycznie już ze 30kkm przejechały na przedzie i się starły (ten minus - w miarę miękka guma). i w upały dają radę. nie piszczą, trzymają dobrze. na zimówkach latem miałem wrażenie, że bardziej pływało :) ale ja mam komplet dodatkowych felg, więc... ;) -- Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630 prr: giant boulder'02@13kkm |ST-SO-SG| pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 251kkm/43kkm hydrokomfortowa :) 25 |
Data: Maj 15 2007 11:46:34 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | Też się nad tym zastanawiałem, ale po głębszym namysle wychodzi mi, że jazda w deszczu po mokrym to chyba nie więcej niż Od czasu, jak pierwszy raz jechalem autem na oponach letnich o dobrym odprowadzaniu wody - innych nie kupie.komfort spokojnej jazdy. Nie mowiac o braku szarpania i plyniecia auta na kaluzach. 26 |
Data: Maj 15 2007 13:23:07 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik " 666" napisał w wiadomości 3-5% wszystkich jazd. w momencie kiedy masz dzwona takie wyliczenia ida w diably nie ma co tu dywagowac, jazda caly rok na zimowkach jest totalnie bez sensu, jesli ktos chce robic takie oszczednosci, powinien kupic opony caloroczne, w naszym klimacie, przy spokojnej jezdzie beda sie sprawowac calkim dobrze 27 |
Data: Maj 15 2007 13:54:15 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | szerszen napisał(a): nie ma co tu dywagowac, jazda caly rok na zimowkach jest totalnie bez sensu, jesli ktos chce robic takie oszczednosci, powinien kupic opony caloroczne, w naszym klimacie, przy spokojnej jezdzie beda sie sprawowac calkim dobrze Dlaczego uparłeś się, że wszyscy którzy jeżdżą na zimówkach cały rok robią to dla oszczędności ? -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 28 |
Data: Maj 15 2007 14:25:26 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" napisał w wiadomości Dlaczego uparłeś się, że wszyscy którzy jeżdżą na zimówkach cały rok robią to dla oszczędności ? o takich byla mowa na poczatku 29 |
Data: Maj 15 2007 13:56:22 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | I chcesz nas przekonać, że opony super-Rain-duper markowej firmy xyz będą lepiej hamowały od "zwykłych" letnich i na w momencie kiedy masz dzwona takie wyliczenia ida w diably 30 |
Data: Maj 15 2007 14:27:05 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik " 666" napisał w wiadomości I chcesz nas przekonać, że opony super-Rain-duper markowej firmy xyz będą lepiej hamowały od "zwykłych" letnich i na do niczego nie chce ciebie przekonywac, twierdze jedynie ze kiedy jest dzwon, to akurat wlasnie byly to te twoje 3 czy 5 % kiedy przydalyby sie lepsze opony, czyli letnie w lecie, albo zimowe w zimie, a nie na odwrot 31 |
Data: Maj 16 2007 00:08:12 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: złoty | szerszen napisał(a): Użytkownik " 666" napisał w wiadomości ...bzdura niestety. Te 3 czy 5% robi właśnie kierowca. Jeśli dostosujesz swój styl jazdy do stanu technicznego pojazdu (w tym opon) - nie powinieneś poczuć/dokonać róznicy. Jeśli zaś wyznajesz zasadę "gaz (opór)-hamulec (opór)" to..oczywiście masz rację :) pzdr A. 32 |
Data: Maj 16 2007 08:05:03 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik "złoty" napisał w wiadomości ..bzdura niestety. Te 3 czy 5% robi właśnie kierowca. Jeśli dostosujesz swój styl jazdy do stanu technicznego pojazdu (w tym opon) - nie farmazonisz niestety, styl jazdy mozesz dostosowac do czego chcesz, ale nie masz wplywu na to ze jakis kapelusznik wyjedzie ci z podporzadkowanej, czy wyskoczy ci na droge pies, kot czy dzieciak, tazke nie pitol o stylu jazdy, bo to tak naprawde gowno znaczy, nie jestes jasnowidzem i nie przewidzisz wszystkiego im lepsze opony tym wieksze bezpieczenstwo i zadne style jazdy tego nie zmienia 33 |
Data: Maj 16 2007 21:59:33 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: złoty | szerszen napisał(a): Użytkownik "złoty" napisał w wiadomości ehhh..widzę, że o jeździe to ty masz niewielkie pojęcie. Poddaję się - to tak jakby rozmawiać ze ślepym o kolorach. A. 34 |
Data: Maj 17 2007 09:01:51 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik "złoty" napisał w wiadomości ehhh..widzę, że o jeździe to ty masz niewielkie pojęcie. buhahahahaha tos mnie z rana rozbawil ;) 35 |
Data: Maj 17 2007 13:56:17 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | ehhh..widzę, że o jeździe to ty masz niewielkie pojęcie. Nie zartuj. Piszesz o wybiegajacych dziciach i smierci czajacej sie za kazdym zakretem Moze i cos jest na rzeczy, ale wtakim razie teraz powiedz jak ma sobie z tym poradzic kierowca Zuka na wielosezonowych nadlewkach? Ja tutaj jestem podobnego zdania co Zloty, czyli Zukiem tez pojedziesz bezpiecznie tyle, ze mniej komfortowo i wolniej. Kiedys szukalem statystyk, ktore obalilyby lub potwierdzily moje domysly, a mianowicie wychodzi chyba na to, ze czesciej rozbijaja sie auta o dobrych wlasciwosciach jezdnych i swietnych hamulcach. 36 |
Data: Maj 17 2007 16:05:48 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik "blackbird" napisał w wiadomości tutaj jestem podobnego zdania co Zloty, czyli Zukiem tez pojedziesz bezpiecznie tyle, ze mniej komfortowo i wolniej. Kiedys szukalem statystyk, jasne na slikach tez pojedziesz, w takim razie po co kupowac dobre opony, kupujmy najtansze kartoflaki i tez bedzie dobrze :) patrzac na to w ten sposob, to wogole mozemy jezdzic na byle czym 37 |
Data: Maj 17 2007 16:45:59 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | jasne na slikach tez pojedziesz, w takim razie po co kupowac dobre opony, Bo chcemy jezdzic bardziej komfortowo i/lub szybciej. patrzac na to w ten sposob, to wogole mozemy jezdzic na byle czym Bo w rzeczywistosci, da sie jezdzic na gownianych oponach, tyle ze wolniej. Nie jestem zwolennikiem jazdy na zimowkach w lecie, bo sie na takich zle jezdzi. Prawda jest jednak taka ze utrata przyczepnosci na miekkiej zimowce nastepuje duzo plynniej i mniej gwaltownie niz na dobrych letnich kapciach, granica przy ktorej to nastapi w przypadku letnich opon lezy sporo dalej i paradoksalnie latwiej wtedy o dzwon. Pozostaje jeszcze kwestia drogi hamowania, ale jak juz napisalem ZUKi maja fatalne hamulce ale jakos masowo nie powoduja stluczek ani nie rozjezdzaja dzieci. Kwestia swiadomosci kierowcy, ja jestem zdania podobnie jak Ty, ze nalezy mozliwie zmniejszac ryzyko i dbac o jak najlepsze wlasciwosci trakcyjne samochodu pomimo, ze czesto lepiej sie do ich granicy nie zblizac. P.S. Nie chce krakac, ale obserwuj posty Stasia. Na suchym pewnie rowu nie zaliczy, ani nikomu w tyl nie wjedzie, bo zdaje sobie sprawe z niedostatkow ogumienia w takich warunkach. Cos natomiast, za dobrze mu sie jezdzi podczas oberwania chmury po koleinach... 38 |
Data: Maj 18 2007 08:15:31 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik "blackbird" napisał w wiadomości nie powoduja stluczek ani nie rozjezdzaja dzieci. Kwestia swiadomosci kierowcy, ja jestem zdania podobnie jak Ty, ze nalezy mozliwie zmniejszac ryzyko i dbac o jak najlepsze wlasciwosci trakcyjne samochodu pomimo, ze czesto lepiej sie do ich granicy nie zblizac. jednak jak zycie wielokrotnie pokazalo, sama swiadomosc kierowcy jeszcze o niczym nie przesadza i o to mi tylko chodzi ;) co do reszty to oczywiscie zgadzamy sie jak widze :) 39 |
Data: Maj 15 2007 12:24:16 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Agent | Ja się tak zastanawiam nad Waszymi wypowiedziami. Jak są testy (np. w 40 |
Data: Maj 15 2007 13:14:52 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | Wątpię w różnicę w zuzyciu paliwa, bo zimówki są zwykle węższe, a na szerszych letnich możesz zużywać więcej paliwa. Co to stosowania opon zimowych latem mam takie zdanie że powoduja większe zuzycie paliwa. 41 |
Data: Maj 15 2007 13:24:24 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik "Agent" napisał w wiadomości jeździć prawie rajdowo żeby wpadać w poślizgi ( w końcu zimą też jest sporo wody na jezdni) nie chodzi tu o rajdowa jazde tylko o sytuacje awaryjne, kiedy hamujac na zimowkach, na mokrym, moze ci zabraknac tego metra 42 |
Data: Maj 15 2007 17:41:05 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | nie chodzi tu o rajdowa jazde tylko o sytuacje awaryjne, kiedy hamujac na Szkoda, ze tutaj nie ma mowy o jednym metrze, tylko przy 100 km/h na mokrym to o ile ma zabraknac to wlasnie zabraknie dziesiec metrow, moze tez nic nie braknac tylko wybor bedzie pomiedzy dzwonem przy 20 km/h a dzwonem przy 60 km/h. 43 |
Data: Maj 15 2007 13:51:55 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Axel | "Agent" wrote in message Ja się tak zastanawiam nad Waszymi wypowiedziami. Jak są testy (np. w Wystarczy na przyklad troche szybciej przejechac znany zakret i juz czujesz, jak sie zachowuje samochod. A jesli jest to ten sam samochod, co tydzien temu na tym samym zakrecie, tylko opony inne - wszystko jest jasne (oczywiscie - jesli odbywa sie to w takich samych warunkach pogodowych). Zauważalne to napewno będzie że opona Przy zimowkach w lecie ABS wlacza mi sie duzo wczesniej, niz przy letnich. Opona zimowa poza tym jest miekka i auto "plywa" (ja to odczuwam najbardziej przy zmianie pasa z wieksza predkoscia). Własności jezdne też są Zeby przekonac sie o odprowadzaniu wody przez opone nie trzeba wpadac w poslig- wystarczy wjechac jedna strona w kaluze i porownac szarpniecia kierownicy (przy dobrych oponach trudno to nazwac szarpnieciem. -- Axel 44 |
Data: Maj 15 2007 11:08:55 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: esc | neptun pisze: inaczej - zapraszam w Bieszczady , tu możecie potestować do woli zimowe latem i letnie zimą , szybko stwierdzicie, że "teorie" jakoby zimowe w lecie na deszczu są lepsze.... pójdą z wami do najbliższego rowu ;-)W mojej opinii (akt dalej posuwam na zimówkach, mimo, że letnie mam ... zimówki dużo lepiej sprawują się na deszczu ... a tak mam jakoś ostatnio pecha, że co latam w trasę, to właśnie deszcz pada i to całkiem zdrowo. A w zime na letnich.... podobnie... ;-) esc 45 |
Data: Maj 15 2007 11:48:35 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | esc napisał(a): lecie na deszczu są lepsze.... pójdą z wami do najbliższego rowu ;-) Regularnie ta trasa: PRZEMYśL-SANOK-SKOłYSZYN Czyli 163 km. Zwyczajowo do 2H niezależnie od warunków (nie dotyczy sytuacji złamania się na "zakrętach" ukraińskiego tira) opon i samopoczucia. Na tej trasie *jeszcze* rowa nie zaliczyłem. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 46 |
Data: Maj 15 2007 12:18:24 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: esc | Rafał "SP" Gil pisze: esc napisał(a): Góry Słonne i serpentyny nazywasz bieszczadzką drogą? Przecież to to jest główny trakt na Przemyśl ;-) Zapewniam Cię to jest jedna z lepszych dróg w regionie ... i to jeszcze nie są Bieszczady ;-) Akurat tam mieszkałem i wiem jak komfortowo wyglądała ta droga. esc 47 |
Data: Maj 15 2007 12:35:52 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | esc napisał(a): Na tej trasie *jeszcze* rowa nie zaliczyłem.Góry Słonne i serpentyny nazywasz bieszczadzką drogą? Nie ... jest to odcinek Autostrady A4 w okolicach Wieliczki. jest główny trakt na Przemyśl ;-) Mapy sugerują coś innego. ROzumiem, (idąc twoim tokiem rozumowania) że na dziurach do miejscowości Wołosate jest jakiekolwiek znaczenie jakie masz opony ??? i Że na zamoczonej 'drodze' do tej miejscowości letnie lepiej spiszą się od zimowych, tak ? -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 48 |
Data: Maj 15 2007 12:35:50 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: esc | Rafał "SP" Gil pisze: esc napisał(a): Popadamy w skrajniości? Wołosate to ślepa uliczka. Wystarczy wycieczka krajoznawcza Baligród - lub Mchawa, albo dojazd do Cisnej. Można też przejechać się do Komańczy Przez Zagórz - Tarnawę lub Karlików ;-) Koniec tematu ... mapa a ukształtowanie terenu nie zawsze idą w parze. Ja bynajmniej lepiej czuje sie na dedykowanych oponkach - aktualnie mam prawie noname Dayton D-100 i ładnie odprowadzają wodę - ale w zimie na nich bym nie jezdził. Pozdrawiam ;-) esc 49 |
Data: Maj 15 2007 12:49:06 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | esc napisał(a): Popadamy w skrajniości? Wołosate to ślepa uliczka. To, że droga się kończy ... Hmm ... Ok. Większość nadmorskich miast to ślepe uliczki (bo droga prowadzi do nich, a dalej nie) Wystarczy wycieczka krajoznawcza Baligród - lub Mchawa, albo dojazd do Cisnej. A co z Wołosatem ??? Lepsze będą zimówki w lecie po deszczu czy letnie ? Można też przejechać się do Komańczy Przez Zagórz - Tarnawę lub Karlików ;-) No i ??? Tą trasę znam dobrze. Koniec tematu ... mapa a ukształtowanie terenu nie zawsze idą w parze. Rozumiem, że ja jeżdżąc tam jeżdżę po mapie, a ty po ukształtowaniu terenu. I każdorazowo przez to w Bieszczadach regularnie ląduję w rowie. Rozumiem. prawie noname Dayton D-100 i ładnie odprowadzają wodę - ale w zimie na nich bym nie jezdził. (Spójrz na temat) Mowa o jeździe na zimówkach w wakacje dajmy na to. Ja twierdzę, że WINTERSPORT M3 odprowadzają wodę wielokrotnie lepiej od wielu letnich opon, i dlatego podczas ulewnych deszczów jeździ się w nich przyjemniej. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 50 |
Data: Maj 15 2007 12:46:22 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Rafał, (Spójrz na temat) Mowa o jeździe na zimówkach w wakacje dajmy na I masz oczywiście rację. Ale jest druga strona medalu - w lecie bywają upały, ostra jazda krętymi drogami jeszcze podgrzeje opony i mogą pojawić się problemy z przyczepnością... Na Kormoranach Winter bym się nie bał - były z dość twardej gumy. Ale markowe zimówki są z gumy naprawdę miekiej... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 51 |
Data: Maj 15 2007 13:34:49 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | RoMan Mandziejewicz napisał(a): (Spójrz na temat) Mowa o jeździe na zimówkach w wakacje dajmy na to. Ja twierdzę, że WINTERSPORT M3 odprowadzają wodę wielokrotnie lepiej od wielu letnich opon, i dlatego podczas ulewnych deszczów jeździ się w nich przyjemniej.I masz oczywiście rację. Ale jest druga strona medalu - w lecie bywają I tu masz absolutną rację ;) Już sama jazda po mieście WRC mi pokazuje, że zakręty, które mogłem spokojnie przy 50 pokonywać na letnich, na zimówkach pokonuję już z kontrą przy wyjściu i dresiarskim piskiem ;) Nie będę pruł w upał na zimówkach tak jak na letnich, bo wiem, że jak zapnę hamulce to poooooooooopłyyyyyyyyyyyyyyynę -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 52 |
Data: Maj 15 2007 18:21:42 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 13:34:49 +0200, Rafał "SP" Gil wrote: I tu masz absolutną rację ;) Już sama jazda po mieście WRC mi Hm, to w zasadzie powinno zakonczyc dyskusje, przynajmniej z twojej strony :-) Nie nadaja sie zimowki na lato .. przynajmniej Dunlop M3 .. J. 53 |
Data: Maj 15 2007 18:58:06 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | J.F. napisał(a): Nie nadaja sie zimowki na lato .. przynajmniej Dunlop M3 .. Dopóki nie zacznie padać ;) -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 54 |
Data: Maj 15 2007 12:48:41 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: esc | Rafał "SP" Gil pisze: esc napisał(a): Akurat tam bez znaczenia - nie warto tam jeździć szybciej niż 30-40km/h jak jest sucho, a w deszczu czy po deszczu odpowiednio mniej - szkoda zawieszenia ;-) wracając do tematu: Zimowe w lecie z definicji szybciej sie zużywają , a droga hamowania jest jaka jest ( testowane ). Latem warunki pogodowe (deszcz, ulewy to ok 20-50% czasu - a co pozostały okres jak asfalt ma temperaturę 40-60 stopni?) Wg mnie temat zakończony - nie ganie nikogo za własne opinie , ja też mam swoją. esc 55 |
Data: Maj 15 2007 13:18:16 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | Przy dobrym ABS-ie to różnice w drodze hamowania nie powinny być znaczące. Zimowe w lecie z definicji szybciej sie zużywają , a droga hamowania jest jaka jest ( testowane ). 56 |
Data: Maj 15 2007 13:37:25 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | esc napisał(a): Akurat tam bez znaczenia - nie warto tam jeździć szybciej niż 30-40km/h jak jest sucho, a w deszczu czy po deszczu odpowiednio mniej - szkoda zawieszenia ;-) A jazda przez błotko (bo asfaltu momentami tam nie zaznasz ... lepsza w zimówkach, czy letnich ? (Spójrz na laczki wozów SG) wracając do tematu: Zimowe w lecie z definicji szybciej sie zużywają Ale to czy się szybciej zużywają czy nie, jest nie ważne, jeśli ktoś wie o tym i to akceptuje. droga hamowania jest jaka jest ( testowane ). Na pięknych torach ... a ja cały czas nawiązuję do PL dróg (taka np obwodnica Dębicy, gdzie koleiny mają 17 metrów głębokości) (deszcz, ulewy to ok 20-50% czasu - a co pozostały okres jak asfalt ma temperaturę 40-60 stopni?) Od 4 lat co wyjeżdżam w długi weekend czy na urlop to leje ... ca 50 % moich tras to tasy w deszczu. Wg mnie temat zakończony - nie ganie nikogo za własne opinie , ja też mam swoją. WOW -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 57 |
Data: Maj 15 2007 18:30:09 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 13:37:25 +0200, Rafał "SP" Gil wrote: esc napisał(a): Ja tam nie wiem, ale opony SG to powinny byc: a) fabryczne na danym aucie, b) te ktore przetarg wygraly .. czyli najtansze :-( No chyba ze naczelnikowi oddzialu udalo sie korupcjogenna sytuacje stworzyc .. kierowca dostaje ryczalt 1000zl na zakup opon, ale odpowiada materialnie za uszkodzenie mienia sluzbowego :-) wracając do tematu: Zimowe w lecie z definicji szybciej sie zużywają Ale to czy się szybciej zużywają czy nie, jest nie ważne, jeśli Pytanie ile to jest, bo to podstawowe pytanie, a osobiscie doswiadczenia raczej nie mam :-) droga hamowania jest jaka jest ( testowane ).Na pięknych torach ... a ja cały czas nawiązuję do PL dróg (taka Gora 17cm, bo by buma zawisla :-) A moze nawet nizej zawieszona :-) Od 4 lat co wyjeżdżam w długi weekend czy na urlop to leje ... jakis pechowy jestes :-) Tak jak pamietam przez dlugie lata, to zazwyczaj na 1 maja byla piekna pogoda, mimo ze pol polski sie modlilo "a zeby ci partyjny zmokli". Rzadko mokli. J. 58 |
Data: Maj 15 2007 19:01:11 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | J.F. napisał(a): No chyba ze naczelnikowi oddzialu udalo sie korupcjogenna Ale wcześniej precyzują do zamówienia co potrzebują ;) Pytanie ile to jest, bo to podstawowe pytanie, a osobisciewracając do tematu: Zimowe w lecie z definicji szybciej sie zużywająAle to czy się szybciej zużywają czy nie, jest nie ważne, jeśli ktoś wie o tym i to akceptuje. Ja mam ;) Jeden sezon letni i para Winterów zdarta ;) Gora 17cm, bo by buma zawisla :-)droga hamowania jest jaka jest ( testowane ).Na pięknych torach ... a ja cały czas nawiązuję do PL dróg (taka np obwodnica Dębicy, gdzie koleiny mają 17 metrów głębokości) Metrów :P A moze nawet nizej zawieszona :-) Opadła ;) Od 4 lat co wyjeżdżam w długi weekend czy na urlop to leje ... ca 50 % moich tras to tasy w deszczu.jakis pechowy jestes :-) Mi to mówisz ???? )Od 4 lat zrypany długi weekend jeden za drugim ;/ Tak jak pamietam przez dlugie lata, to zazwyczaj na 1 maja byla piekna Zmienił się rząd, zmieniła się polityka IMGW -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 59 |
Data: Maj 15 2007 19:25:31 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 19:01:11 +0200, Rafał "SP" Gil wrote: J.F. napisał(a): "Opony zimowe rozmiar .... szt 1000 wraz z wymiana" :-) Nic wiecej nie wolno okreslic :-) wracając do tematu: Zimowe w lecie z definicji szybciej sie zużywająAle to czy się szybciej zużywają czy nie, jest nie ważne, jeśli Czyli jednak jeden sezon wytrzymuja. Ty chyba wiecej jezdzisz, wiec to raczej niezly wynik. Mi to mówisz ???? )Od 4 lat zrypany długi weekend jeden za drugim ;/Od 4 lat co wyjeżdżam w długi weekend czy na urlop to leje ...jakis pechowy jestes :-) Przeciez w tym roku piekny byl - mam dowod na zdjeciach, dwa lata temu tez byl piekny - tez mam dowod :-) J. 60 |
Data: Maj 15 2007 19:45:38 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | J.F. napisał(a): Nic wiecej nie wolno okreslic :-) I moje pytanie do tego pije. Były 2 zamówienia ? Na zimowe i letnie ? Było jedno na wielosezonówki ? A może były na zimówki tylko ? Ja mam ;) Jeden sezon letni i para Winterów zdarta ;)Czyli jednak jeden sezon wytrzymuja. Ostatnio coraz mniej ;/ Wymiana oleju już nie 1 na miesiąc ;) Przeciez w tym roku piekny byl - mam dowod na zdjeciach, dwa lata temu Dziadu !!!! mój pierwszy dzień : -2 stopnie nad jeziorkiem ... Drugi dzień : 6 stopni w Rewie i pisgauo wiatrem jak diabli ;/ .... wróciłem do wawy - leje ... (z wrc dzwonili do mnie, że ładna pogoda) ... itd ;/ To tylko z tego roku ;P -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 61 |
Data: Maj 15 2007 23:42:57 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 19:45:38 +0200, Rafał "SP" Gil wrote: J.F. napisał(a): Jakos nie potrafie znalezc przetargu. Za to znalazlem: -SG jezdzi[la] na olejach Statoil http://www.strazgraniczna.pl/zp/zam_z/zam_z_06_55 -ciekawostki z SG: http://www.strazgraniczna.pl/aktualnosci/wydarzenia/cytryna_1/view?searchterm=opon ... no i przy okazji - jakie uzywane opony SG traktuje jako odpad, a jakie jako cenny towar ? -wroclawska policja jezdzi na zimowkach .. bo letnie kupi gdzies w lipcu realnie patrzac :-) http://www.portal.uzp.gov.pl/pl/site/uzp/bzp/pokaz/index_html_uzpweb?recordId=900472 ale zimowki nowki sztuki, ledwo smigane :-) http://www.dolnoslaska.policja.gov.pl/przetargi/index.php?action=view&id=492 a moze sie myle ? Moze to zamowienia juz na sezon 07/08, po przegladzie istniejacego ogumienia zimowego ? Hm, tego jest raptem 286 sztuk, na cale nowe wojewodztwo, to chyba nie starczy ? Wygraly opony ... z firmy Moto Budrex sp.z.o.o z Bydgoszczy :-) Kryterium wyboru .. cena 100% oczywiscie Przeciez w tym roku piekny byl - mam dowod na zdjeciach, dwa lata temu :-P mój pierwszy dzień : -2 stopnie nad jeziorkiem ... A kto to sie wybiera w maju nad jezioro oprocz wedkarzy ? :-P Drugi dzień : 6 stopni w Rewie i pisgauo wiatrem jak diabli ;/ patrz wyzej .. a czego sie mozna spodziewac w Baltyku po zimie ? :-P J. 62 |
Data: Maj 15 2007 11:47:39 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: user | tu możecie potestować do woli zimowe latem i letnie zimą , szybko stwierdzicie, że "teorie" jakoby zimowe w lecie na deszczu są lepsze.... pójdą z wami do najbliższego rowu ;-) Z letnimi w zime szalal moj znajomy swoja Omega. Nie zmienial, bo mu kasy bylo szkoda. Zrewidowal poglad po tym jak przez ponad pol godziny wyjezdzal z mojego odsniezonego (!) podworka. Ja myslalem, ze on juz w domciu 4 litery sobie mile grzeje, a tu puk puk - Stary, pomoz mi wyjechac... -- Pozdrawiam, -- -- -- -- -- -- -- -- ********************************************************* Asus A7NX8-Deluxe, Barton 2800+, 1GB DDR, Galaxy 7300GT 128 DDR3 ********************************************************* "ruskie" wybierali kiedyś przewodniczącego partii. Jeden kandydat miał 79 lat, a drugi 84. Zastanawiali się co wybrać - młodość, czy doświadczenie? 63 |
Data: Maj 15 2007 12:25:18 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 11:47:39 +0200, user wrote: Z letnimi w zime szalal moj znajomy swoja Omega. Nie zmienial, bo mu Moze jednak nie byl taki odsniezony ? No coz - na dwie opony bardzo klalem na sniegu. letnie kormoran impulser i jak najbardziej zimowe Barum Polaris. I nawet nie byly to trudne warunki, ot, plaski parking.. J. 64 |
Data: Maj 15 2007 10:36:21 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik "Tomasz Roskal" napisał w wiadomości Wiadomo że opony zimowe sie szybciej będą ścierać latem. Ale jak wygląda jak dla mnie sa rozne sposoby na samobojstwo, oni wybrali taki, ich wola, pozostaje tylko nadzieja ze niekogo przy tym nie zabija wlasnie wczoraj zmienilem zimowki i odetchalem wreszcie z ulga, bo ostre hamowanie na mokrym asfalcie to porazka, jak juz sa takimi centusiami to powinni zainwestowac w dobre opony caloroczne, wtedy to ma sens, sam sie zastanawiam nad takim rozwiazaniem jak dla mnie to w naszych warunkach klimatycznych, juz lepiej jezdzic na letnich w zimie, niz na zimowkach w lecie 65 |
Data: Maj 15 2007 08:42:36 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Piotrek Roczniak | Dnia 15.05.2007 szerszen napisał/a: Użytkownik "Tomasz Roskal" napisał w wiadomości Nie dramatyzuj. Ktoś kto jeździ w lecie na zimówkach i odrotnie raczej ma tego świadomość i technikę jazdy dobiera do tej sytuacji odpowiednio. Oczywiście znajdą się idioci, którzy będą to mieli w dupie, na to już nic nie poradzimy prawda? -- [....] łałałiła! [...] borat sagdiyev ::::::::::: - http://www.roczniak.net/kasa/ - :::::::::::::: 66 |
Data: Maj 15 2007 11:10:09 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik "Piotrek Roczniak" napisał w wiadomości Nie dramatyzuj. nie dramatyzuje, zdazalo mi sie awaryjnie hamowac na deszczu na zimowkach i nic to przyjemnego, nawe posiadajac abs Ktoś kto jeździ w lecie na zimówkach i odrotnie raczej no coz, skoro nie dobiera srodka lokomocji do zasobnosci porfela, to nie podejzewam go o inne przemyslane dzialania 67 |
Data: Maj 15 2007 10:51:25 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | szerszen napisał(a): jak dla mnie to w naszych warunkach klimatycznych, juz lepiej jezdzic na letnich w zimie, niz na zimowkach w lecie Sprawdź kto Cie adoptował - najprawdopodobniej Twoi rodzice zabili się w poldku na całosezonowych w zimie. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 68 |
Data: Maj 15 2007 11:11:03 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" napisał w wiadomości Sprawdź kto Cie adoptował - najprawdopodobniej Twoi rodzice zabili się w poldku na całosezonowych w zimie. tobie jak widze jedyna rzecz jaka w zyciu wyszla to ucieczka z wiadra po skrobance 69 |
Data: Maj 15 2007 11:40:33 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | szerszen napisał(a): Sprawdź kto Cie adoptował - najprawdopodobniej Twoi rodzice zabili się w poldku na całosezonowych w zimie.tobie jak widze jedyna rzecz jaka w zyciu wyszla to ucieczka z wiadra po skrobance Gdyby ironia ... -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 70 |
Data: Maj 15 2007 12:47:15 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 10:36:21 +0200, szerszen wrote: wlasnie wczoraj zmienilem zimowki i odetchalem wreszcie z ulga, bo ostre A jakie masz te opony ? Bo ja jakiejs dramatycznej roznicy nie zauwazam.. J. 71 |
Data: Maj 15 2007 13:17:17 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci A jakie masz te opony ? zimowe jakies good yeary o ile dobrze pamietam, ale modelu nie wspomne, a letnie hlebery dynaxar hp 72 |
Data: Maj 15 2007 10:45:53 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: xymax |
Droga hamowanie się wydłuża, Opony są miękkie co daje uczycie wożenia auta. Co do oszczędności to okaże się przy wypadku czy 320 to więcej niż czyjeś życie. -- MS 73 |
Data: Maj 15 2007 11:21:08 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Marcin K. | Użytkownik "Tomasz Roskal" napisał Mowią, że jeśli mają płacic 80pln za zmiane opon, + drugie 80 za Hmmm policzmy (w bardzo uproszczony sposob) dodatkowe koszty wymiany i przechowywania opon. Zalozmy ze w przypadku2-och kompletow - letnich i zimowych wystarcza nam one na 4 sezony. W przypadku samych zimowek wymieniamy je co 2 lata. Tak wiec: Jazda tylko na zimowkach: 1 sezon: zalozenie - 80 2 sezon: gratis (nie wywazamy kol przez 2 lata!) 3 sezon: zalozenie - 80 4 sezon: gratis: Razem: 160 Jazda z wymiana opon: 1 sezon: przekladanie, przechowanie - 320 2 sezon: przekladanie, przechowanie - 320 3 sezon: przekladanie, przechowanie - 320 4 sezon: przekladanie, przechowanie - 320 Razem:1.280 Roznica w ciagu 4-ech lat: 1.120 zł Jesli rzeczywiscie ktos nie ma gdzie przechowac opon, ale zazwyczaj jakies miejsce w piwnicy (albo na balkonie jak ktos niedawno wrzucal zdjecie) mozna znalezc. Wtedy odpada koszt przechowania czyli 640 zl i roznica maleje do 480 zl. Mozna tak jak ja np zmieniac kola "u rodziny" poza miastem gdzie tez przechowuje opony potem i gdzie wymiana z wywazeniem kosztuje tylko 40 zl. Tak wiec kolejne 320 zl mniej w 4 lata i roznica schodzi raptem do 160 zl. (w okresie 4-ech sezonow) Tak wiec w skrajnym przypadku jesli trzeba rzeczywiscie placic za przechowanie roznica jest owszem spora, ale i tak IMHO nie warta zwiekszonego ryzyka. Ps. w kalkulacji mozna uwzglednic jeszcze ze zimowe opony latem beda wytwarzaly wieksze tarcie a wiec wieksze zuzycie paliwa np.... co znowu zmniejszy roznice kosztow na korzysc przekladania opon. 74 |
Data: Maj 15 2007 11:48:32 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Łukasz Nowicki | a to czy nie lepiej zainwestować w całe koła ziomowe a nie tylko opony i wtedy problem przekładki odpada, gdyż można sobie zrobić to samemu na pierwszym lepszym parkingu. jedyny koszt to co roczne ich wyważanie (zarówno letnich kół jak i ziomowych), ale koszty takiej usługi raczej są znikome :) więc pozostaje tylko kwestia przechowania, ale to tak jak mój przdmówca zauważył, że albo znaleźć jakieś miejsce w piwnicy, albo u znajomych poza miastem :) a nawet jakby trzymać je w przechowalni to i tak koszty takiej usługi nie będą aż tak drastyczne :) 75 |
Data: Maj 15 2007 12:01:44 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Tomasz Pyra | Łukasz Nowicki pisze: jedyny koszt to co roczne ich wyważanie (zarówno letnich kół jak i ziomowych) Co i tak należy robić w przypadku gdy jeździ się cały czas na jednych oponach. A jak ktoś teraz opon nie zmienia przez kilka lat i nie wyważa przez ten okres to i spokojnie może sobie ten zabieg odpuścić w przypadku gdy będzie miał całe koła. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++ 76 |
Data: Maj 15 2007 12:57:39 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | Całe koła są znacznie cięższe od samych opon, jesli masz nosić po schodach do piwnicy to różnica jest, no i składować a to czy nie lepiej zainwestować w całe koła ziomowe a nie tylko opony i wtedy problem przekładki odpada, gdyż możnasobie zrobić to samemu na pierwszym lepszym parkingu. 77 |
Data: Maj 15 2007 13:19:45 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik " 666" napisał w wiadomości Całe koła są znacznie cięższe od samych opon, jesli masz nosić po schodach do piwnicy to różnica jest, no i składować nikt nie mowil ze bedzie lekko jak sie samochod kupowalo ;) a co do skladowania, to opony na felgach zdecydowanie latwiej skladowac, stojak na kola w tesco kosztuje 40 zeta 78 |
Data: Maj 15 2007 13:58:33 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | No nie wiem, bo mioteł w środek nie włożę, ale za to faktycznie można uzyć jako cztery miski (nie mylić z miśkami ani z a co do skladowania, to opony na felgach zdecydowanie latwiej skladowac 79 |
Data: Maj 15 2007 14:28:06 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: szerszen | Użytkownik " 666" napisał w wiadomości No nie wiem, bo mioteł w środek nie włożę, ale za to faktycznie można uzyć jako cztery miski (nie mylić z miśkami ani z mozesz ty nauczyc sie poprawnie odpowiadac, czyli pod a nie nad cytatem? 80 |
Data: Maj 15 2007 12:44:40 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: MaxRedaktor | On 15 Maj, 14:28, "szerszen" wrote: Użytkownik " 666" napisał w On tak robi złośliwie, od samego początku. Albo nie potrafi czytać ze zrozumieniem. m. 81 |
Data: Maj 15 2007 12:41:22 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 08:22:18 +0000 (UTC), Tomasz Roskal wrote: Ostatnio usłyszałem, że niektórzy jeżdzą przez cały rok na oponach No coz - tak w ogolnosci to mowi sie ze zimowki sa gorsze na mokrym, i kiepskie na sniegu jak bardziej zuzyte, a latem zuzywaja sie mocniej. To mokre to wypadaloby jeszcze sprawdzic w testach ADAC, bo moze juz lepsze robia. Koledzy tu jeszcze na inne rzeczy narzekali, ze czuja jak sie auto gorzej prowadzi na zimowkach .. osobiscie nie zauwazylem. Osobom duzo jezdzacym moze sie oplacac - jesli zuzywaja dokladnie jeden komplet rocznie. Zalozyc przed zima nowe zimowki zuzyc przez rok. No - moze w pazdzierniku zalozyc, zeby jesienne opady przejechac na wysokim biezniku. Ale moze jednak wielosezonowe sobie kupic ? A alternatywnie .. kupic sobie drugie felgi, zmianiac samemu, przechowywac w piwnicy. Koszt jednorazowy. Co prawda z uplywem lat coraz bardziej przeklinam dzien zmiany opon i mam coraz wieksza ochote kupic caloroczne :-) J. 82 |
Data: Maj 15 2007 13:16:04 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | Dokładnie tak, jak ja ;-) Co prawda z uplywem lat coraz bardziej przeklinam dzien zmiany opon i mam coraz wieksza ochote kupic caloroczne :-) 83 |
Data: Maj 15 2007 17:13:11 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | Koledzy tu jeszcze na inne rzeczy narzekali, ze czuja jak sie auto A takie niuanse po przejechaniu kretego odcinka zauwazasz? http://blackbird.wrzuta.pl/obraz/oBgQl2FQ1U/ http://blackbird.wrzuta.pl/obraz/2Ar9L2LQQ5/ Jak sie jechalo pomiomo raczej normalnych predksoci chyba nie musze dodawac, na zdjeciu juz niestety zdazyly sie ostudzic, a bylo z pewnoscia ponizej 7 stopni. Osobom duzo jezdzacym moze sie oplacac - jesli zuzywaja dokladnie Sadzisz, ze jak ktos duzo jezdzi i nie jezdzi w kapeluszu to zimowki wytrzymaja caly_sezon_letni? Ja szczerze watpie. Poniewaz opony zmienialem w polowie kwietnia to z tych Barumow po 14 kkm ubyly ze 2 mm, po bokach przednich opon to moze nawet bardziej 2,5 mm, latem z pewnoscia ubywaloby ich szybciej. O Frigo II (bardzo miekkie) i co sie z nimi dzialo to szkoda pisac, powiem tylko, ze jak trafisz na pusta droge na odcinku takim jak Swidnica-WRC i to wykorzystasz, to mozna w nich potem podlubac wykalaczka. Swiadomie tak pozno zmienialem opony, poniewaz czesto jezdze po dolnym slasku co oznacza tez rozne zapomniane dziury na poludniu i zachodzie regionu. Ale moze jednak wielosezonowe sobie kupic ? Zdecydowanie tak, ale nie w kazdym przypadku jest taka mozliwosc. Na nizinach i glownych drogach z pewnoscia jest to dobre rozwiazanie, w miescie tym bardziej bo jak jest slisko to i tak jedziesz z predksocia tych co jada na letnich HP. A alternatywnie .. kupic sobie drugie felgi, zmianiac samemu, Jest inna alternatywa, zjezdzic przez sezon gdzies tak polowe i dobrze sprzedac a do jazdy kupic nowe, patrzac na ceny uzywanych na allegro moze mialoby to sens, ale koszty przekladki nadal pozostaja bez zmian. Sam sie nad tym zastanawialem, ale sporo z tym dodatkowych "klopotow", bo trudno uzasadnic tak czesto wymiane. 84 |
Data: Maj 15 2007 18:18:50 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 17:13:11 +0200, blackbird wrote: Koledzy tu jeszcze na inne rzeczy narzekali, ze czuja jak sie auto Hm, zadiory imponujace .. ale mowiac szczerze to nigdy sie swoim nie przygladalem, moze tak ma byc :-) Osobom duzo jezdzacym moze sie oplacac - jesli zuzywaja dokladnie Sadzisz, ze jak ktos duzo jezdzi i nie jezdzi w kapeluszu to zimowki Trudno mi powiedziec, bo ja tylko jeden upalny majowy weekend zaliczylem na zimowkach .. rowu nie bylo i nie zuzyly sie. Poniewaz opony zmienialem w No i moze ich jeszcze ubyc z 5mm co gdyby starczylo np na 20kkm byloby dla niektorych w sam raz .. po bokach przednich opon to moze nawet bardziej 2,5 mm, Cisnienie lekko zwieksz. powiem tylko, ze jak trafisz na pusta droge na odcinku takim jak Ale kiedy tam jest pusta droga ? :-) Swiadomie tak pozno zmienialem opony, poniewaz czesto jezdze po dolnym Ja ogolnie dlugo jezdze na zimowkach i zazwyczaj czekam do polowy kwietnia. Ale moze jednak wielosezonowe sobie kupic ?Zdecydowanie tak, ale nie w kazdym przypadku jest taka mozliwosc. Na No coz - dawniej zimowek nie bylo a ludzie po Zakopanym tez jezdzili. Sam chwale oponki jeszcze ze Stomilu - zawsze mnie pod wyciag dowiozly. Jest inna alternatywa, zjezdzic przez sezon gdzies tak polowe i dobrze A sprzedaja sie te opony na allegro ? Bo tak mowiac szczerze to zysku w nie bardzo potrafie dostrzec - wymiane placimy i tak, transport trzeba oplacic, przechowac raczej tez trzeba do zimy - musialyby sie dobrze sprzedac. A jesli dobrze widze to mozemy sie spodziewac 200zl. Za cztery sztuki z felgami :-) http://www.allegro.pl/item175966037_ford_mondeo_opony_zimowe_z_felgami.html http://www.allegro.pl/item174277698_4_opony_zimowe_fulda_2szt_debica_2szt_155_70_r1.html http://www.allegro.pl/item173431640_opony_zimowe_kleber_w_super_stanie_.html Moze w listopadzie ceny wyzsze :-) J. 85 |
Data: Maj 15 2007 22:48:54 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | Hm, zadiory imponujace .. ale mowiac szczerze to nigdy sie swoim nie Nie widziales cieplych, w lecie pewnei jeszcze gorzej bo juz same tarcze mocno grzeja opony. No i moze ich jeszcze ubyc z 5mm co gdyby starczylo np na 20kkm Ponizej 3 mm to juz nie jest opona, a z pewnoscia nie mozna tego nazwac opona zimowa. Wiec ja zuzycie szacuje na 35%. Niby nic nadzwyczajnego, ale tez samochod jezdzil poza miastem, chociaz uczciwie przyznam, ze w nienajlepszych dla opon warunkach. po bokach przednich opon to moze nawet bardziej 2,5 mm, Zwiekszone o 0,2. Probowalem bardziej, ale zauwazalnie pogarsza sie trakcja, przy wychodzeniu z zakretu pali sie wewnetrzna opone. powiem tylko, ze jak trafisz na pusta droge na odcinku takim jak Nigdy, ale tak pomiedzy 9 a 11 rano, jezdzi sie fajnie. Na tygodniu wieczorem tez jest luzno, nawet lepiej niz w nocy, bo mniej tirow. Ewentualnie tak przed 7 rano ale takie mam szczescie, ze zawsze wtedy trafiam na jakis wypadek. Optymalnie jest miedzy 9 a 11 rano, nie jest tak nudno jak w nocy, widocznosc jest dobra i ta trasa fajnie weryfikuje mozliwosci auta przy wyprzedzaniu i na szybkich zakretach, a tak ze przy wyprzedzaniu na szybkich zakretach. http://www.allegro.pl/item175966037_ford_mondeo_opony_zimowe_z_felgami.html Pierwsze sa zuzyte, drgie to jakby nie to. Ale ta trzecia, nowa kosztuje pewnie ze 200 zl, facet za 120 zl nie odda. Ja mam na mysli zuzyc opony w ciagu sezonu do okolo 5,5 mm czyli powiedzmy jak dla mnie w 50%, sprzedac za polowe ceny, toz to w Polsce przeciez prawie funkiel nowki, a po prawdzie to zle nie wygladaja i_jeszcze_dobrze jezdza. Dolozyc 50% i kupic nowe. Oszczednosci w sumie nie ma, ale chociaz opony caly czas nowe i tez odpada problem z przechowywaniem, a potem nie trzeba placic za utylizacje tych 5 zl. 195/60 czy 205/55 w sumie dosc popolurne rozmiary i powinny sie latwo sprzedawac. 86 |
Data: Maj 16 2007 01:37:11 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 22:48:54 +0200, blackbird wrote: Hm, zadiory imponujace .. ale mowiac szczerze to nigdy sie swoim nie Moje tarcze w trasie sa zimne :-) No i moze ich jeszcze ubyc z 5mm co gdyby starczylo np na 20kkm Ale chcemy na tym lato przejezdzic, a na zime kupi sie nowy komplet. Zwiekszone o 0,2. Probowalem bardziej, ale zauwazalnie pogarsza sie trakcja, jakie to auto ? http://www.allegro.pl/item175966037_ford_mondeo_opony_zimowe_z_felgami.htmlPierwsze sa zuzyte, "Dwie opony w bardzo dobrym stanie a dwie w troche slabszym" drgie to jakby nie to. Czemu ? Ale ta trzecia, nowa kosztuje pewnie ze 200 zl, facet za 120 zl nie odda. 200zl za sztuke nowej, a 100zl nie osiagnelo wymagan sprzedawcy ..ale za komplet. myslisz ze liczyl na 500zl/kpl ? Ja mam na mysli zuzyc opony w Kierunek moze i dobry, byc moze Niemcy tak robia a trafia do Polski. Ale na allegro transakcji za wyzsze kwoty to na lekarstwo. raczej sie spodziewaj 200zl/4szt. J. 87 |
Data: Maj 16 2007 21:40:51 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | Moje tarcze w trasie sa zimne :-) Jedno hamowanie 160-60 je rozgrzeje, bez wiekszego problemu. Ponizej 3 mm to juz nie jest opona, a z pewnoscia nie mozna tego nazwac To zakladasz, ze w lecie i lyse zimowki wystarcza? Zwiekszone o 0,2. Probowalem bardziej, ale zauwazalnie pogarsza sie Barumy dostalem na Astrze II od dealera za 50 zl (tak na fakturze napisali), zjadane sa zewnetrzne boki opon. Troche to dziwne, bo na zimowkach mialem podsterownosc w typowych warunkach zanim sie jeszcze zawieszenie ulozylo. drgie to jakby nie to. Rozmiar jakby nie ten. Ale ta trzecia, nowa kosztuje pewnie ze 200 zl, facet za 120 zl nie odda. Na to wyglada. Ty poprostu zle szukasz, haslo kluczowe to "jak nowe" albo "super stan". Allegro moze tutaj byc malo miarodajne, bo transport opon, jednak troche kosztuje. Kierunek moze i dobry, byc moze Niemcy tak robia a trafia do Polski. Za "prawie" nowe? Ja sie 400 zl/4szt. spodziewam, a za 350 zl chetnie sprzedam. 88 |
Data: Maj 16 2007 22:06:36 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | blackbird napisał(a): Jedno hamowanie 160-60 je rozgrzeje, bez wiekszego problemu. Tak jest, ale od razu są studzone. Stara prawda ludowa mówi ;) Że kierowca (dobry) w każdej trasie hamulca używa przy parkowaniu dopiero ;) Dodam, że ja wielokroć hamuję "awaryjnie" ;/ To zakladasz, ze w lecie i lyse zimowki wystarcza? Czemu łyse ??? (Przy odpowiednich warunkach nawet w lipcu totalnie łyse, ale to totalnie łyse zimówki będą lepsze od 3 dniowych opon letnich) -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 89 |
Data: Maj 16 2007 22:07:24 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | Przy awtomacie się tak nie da, bo nap...a przez cały czas do przodu bez pytania ;-) kierowca (dobry) w każdej trasie hamulca używa przy parkowaniu dopiero 90 |
Data: Maj 16 2007 22:19:36 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | 666 napisał(a): Przy awtomacie się tak nie da, bo nap...a przez cały czas do przodu bez pytania ;-) Da się da ... tylko trza myśleć - i na braku myślenia się często łapię ;/ ... Nie wiem po co cisnę do świateł skoro wiem, że i tak zapali się czerwone (znam układ świateł) ... zamiast zdjąć nogę z gazu i 30 metrów przed światłami wcisnąć gaz ;/ ... -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 91 |
Data: Maj 16 2007 22:23:15 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | Jasne, tylko tych trzech chartów w cieniasach i lanosach, co właśnie było za Tobą, już się ustawiają przed Tobą... Nie wiem po co cisnę do świateł skoro wiem, że i tak zapali się czerwone (znam układ świateł) ... zamiast zdjąć nogę zgazu i 30 metrów przed światłami wcisnąć gaz 92 |
Data: Maj 16 2007 22:26:06 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | 666 napisał(a): Jasne, tylko tych trzech chartów w cieniasach i lanosach, co właśnie było za Tobą, już się ustawiają przed Tobą... No i ? -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 93 |
Data: Maj 16 2007 22:33:23 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: 666 | No i powiedzmy znów musisz hamować, żeby im w d... nie wjechac. No i ? 94 |
Data: Maj 16 2007 22:41:32 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | 666 napisał(a): No i powiedzmy znów musisz hamować, żeby im w d... nie wjechac. No i ? ... wiesz, że jesteś niereformowalnym betonem ? -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 95 |
Data: Maj 17 2007 00:36:59 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | No i ? ... wiesz, że jesteś niereformowalnym betonem ? Pierwszy przysnie jak juz ruszy to drugiemu Lanos zgasnie. Trzeci, bedzie w prawo/lewo skrecal. 96 |
Data: Maj 17 2007 00:46:43 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | blackbird napisał(a): No i ? ... wiesz, że jesteś niereformowalnym betonem ?Pierwszy przysnie jak juz ruszy to drugiemu Lanos zgasnie. Trzeci, bedzie w prawo/lewo skrecal. Cytowanie ;/ ... ehhh ... znudziło mi się robienie akrobacji z jego postami. -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 97 |
Data: Maj 17 2007 00:34:34 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | Da się da ... tylko trza myśleć - i na braku myślenia się często łapię ;/ Jak to po co? Zeby sie wczesniej zatrzymac i powiercic na fotelu, a i papierosa lepiej zapalac na postoju. 98 |
Data: Maj 17 2007 00:33:20 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | Jedno hamowanie 160-60 je rozgrzeje, bez wiekszego problemu. Zanim sie wystudza to bedzie drugie z takiej predkosci. Stara prawda ludowa mówi ;) Że kierowca (dobry) w każdej trasie hamulca Zaden problem, tylko pokaz mi ta wylaczona z ruchu droge. Dodam, że ja wielokroć hamuję "awaryjnie" ;/ Tak sie wlasnie czesto jezdzi, a sluzbowym autem to szkoda jechac inaczej. Masz okreslona widocznosc i przyczepnosc, wiec predkosc dobierasz tak, zeby w razie co awaryjnie wyhamowac przed przeszkoda. Jezdzic tak, zeby w razie czego wcale nie hamowac, tez sie pewnie da, ale po co? To zakladasz, ze w lecie i lyse zimowki wystarcza? Na lepiku posypanym zwirem? Dziekuje, skorzystam z objazdu. 99 |
Data: Maj 17 2007 00:44:34 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: Rafał "SP" Gil | blackbird napisał(a): Na lepiku posypanym zwirem? Dziekuje, skorzystam z objazdu. Powiedz to tym od F1 , mocno wkurzonym od czasu wycofania "total slików" :) -- |______ Rafał "SP" Gil o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500 (Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl []=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/ 100 |
Data: Maj 16 2007 00:33:06 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: złoty | blackbird napisał(a):
...a ja nie :) Poniewaz opony zmienialem w polowie kwietnia to z tych Barumow[...] po 14 kkm ubyly ze 2 mm, po bokach przednich opon to moze nawet bardziej 2,5 mm, latem z pewnoscia ubywaloby ich szybciej. O Frigo II ...przykro mi - Barum czy Frigo to dla mnie egzotyczne opony. Może stąd te twoje doświadczenia? pzdr A. 101 |
Data: Maj 16 2007 21:49:06 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: blackbird | Sadzisz, ze jak ktos duzo jezdzi i nie jezdzi w kapeluszu to zimowki Po prawdzie to w czeskim Auto Zurnalu caly artykul na ten temat (zimowki w lecie) czytalem i byla mowa o 40 kkm, ale to raczej dotyczy jazdy w trybie 50/90. W praktyce uwierz mi, ze to nie jest wielki problem bardzo szybko zniszczyc zimowa opone, letnia oczywiscie tez sie da ale trzeba sie juz postarac albo wykazac sie glupota, no ewentualnie auto bez ABS. ..przykro mi - Barum czy Frigo to dla mnie egzotyczne opony. Może stąd te Barum Polaris 2 na sniegu oceniam pozytywnie, na mokrym tez nie sa fatalne - powiedzmy srednio dobre, problemy sprawiaja mi raczej na suchym, kiedy to auto prowadzi sie zle. Glosnosc i komfort to ich bardzo mocne strony o ile sie oczywiscie nie pozadzieraja na zakretach (wtedy je slychac), tyle tylko, ze dla mnie glosnosc i komfort nie maja nawet najmniejszego znaczenia. Ktos inny byc moze bylby bardzo zadowolony. 102 |
Data: Maj 16 2007 12:31:26 | Temat: Re: Na zimowych przez caly rok? | Autor: mario | Tomasz Roskal napisał(a): Ostatnio usłyszałem, że niektórzy jeżdzą przez cały rok na oponach no i poza tym analogicznie do jazdy na swiatlach (czy jest juz zmrok?), eliminujesz problem "czy jest juz wystarczajaco zimno by zmienic na zimowki". Podejrzewam ze wszyscy ci slepi za 5 lat beda wielce szczesliwi jak wprowadza caloroczna jazde na zimowkach. pozdrawiam mario |