Witam! Jakiś czas temu mechanik zauważył drobny wyciek na pokrywie wału korbowego, więc dolał mi trochę oleju(300ml). Było nalane do mniej więcej 3/4 miarki na ochłodzonym silniku. Dzisiaj patrze, a tu mam na zimnym silniku olej do maksimum, po rozgrzaniu silnika(10 min. włączony na postoju), i poczekaniu następnych 10 min. poziom 90% od minimum. Dodatkowo zauważyłem sporo masła pod korkiem(ale robię bardzo krótkie trasy) oraz lekko ubyło płynu chłodniczego(być może nadal wycieka mi z trójników, które się pocą). Czy może to być uszczelka pod głowicą(jak już czytałem), czy może zalało jedną świecę jak zasugerował mechanik. Dodam, że płyn chłodniczy czysty, olej na bagnecie też ok.


Pozdrawiam
MrJiNks

On 19 Lut, 18:17, MrJiNks  wrote:

Witam! Jakiś czas temu mechanik zauważył drobny wyciek na pokrywie wału
korbowego,

          -  Gdzie ta pokrywa wału korbowego jest ?

więcej 3/4 miarki na ochłodzonym silniku. Dzisiaj patrze, a tu mam na
zimnym silniku olej do maksimum, po rozgrzaniu silnika(10 min. włączony
na postoju), i poczekaniu następnych 10 min. poziom 90% od minimum.

        - I bardzo dobrze silnikowi nic nie będzie. A różne stany
oleju biorą się z tego, że pompa olejowa  po odpaleniu silnika zasysa
olej z miski olejowej i pompuje go do układu smarowania stąd niższy
poziom. Po zatrzymaniu silnika olej ścieka sobie z powrotem do miski
olejowej, dlatego jego poziom ulega podniesieniu. Nawet niektórzy
producenci samochodów ( w tym Skoda) zalecają pomiar poziomu oleju nie
bezpośrednio po zatrzymaniu silnika tylko po odczekaniu pewnego
czasu.

Dodatkowo zauważyłem sporo masła pod korkiem(ale robię bardzo krótkie
trasy) oraz lekko ubyło płynu chłodniczego(być może nadal wycieka mi z
trójników, które się pocą). Czy może to być uszczelka pod głowicą(jak
już czytałem), czy może zalało jedną świecę jak zasugerował mechanik.
Dodam, że płyn chłodniczy czysty, olej na bagnecie też ok.

        - Sam sobie odpowiedziałeś na temat masła pod korkiem. O
jakich trójnikach mówisz w układzie chłodzenia jak od instalacji
gazowej to pewnie tam cieknie (bardzo częsta przypadłość) jak masz
trójniki plastikowe założone. Wyjście jest takie: wymiana trójników na
metalowe i porządne zmontowanie na silikon. A mechanikowi powiedz czy
mu mózgu nie zalało. A w temacie uszczelki pod głowicą nie panikuj.

qnick napisał(a):

        - Sam sobie odpowiedziałeś na temat masła pod korkiem. O
jakich trójnikach mówisz w układzie chłodzenia jak od instalacji
gazowej to pewnie tam cieknie (bardzo częsta przypadłość) jak masz
trójniki plastikowe założone. Wyjście jest takie: wymiana trójników na
metalowe i porządne zmontowanie na silikon. A mechanikowi powiedz czy
mu mózgu nie zalało. A w temacie uszczelki pod głowicą nie panikuj.

<cut>

Wielkie dzięki za odpowiedź, nie panikuję. Jak zrobi się cieplej to poszukam wycieków płynu, trójnik jest plastikowy faktycznie, też pójdzie do wymiany.

Pozdrawiam
MrJiNks

Użytkownik "MrJiNks"  napisał w wiadomości

Witam! Jakiś czas temu mechanik zauważył drobny wyciek na pokrywie wału
korbowego, więc dolał mi trochę oleju(300ml). Było nalane do mniej więcej
3/4 miarki na ochłodzonym silniku. Dzisiaj patrze, a tu mam na zimnym
silniku olej do maksimum, po rozgrzaniu silnika(10 min. włączony na
postoju), i poczekaniu następnych 10 min. poziom 90% od minimum. Dodatkowo
zauważyłem sporo masła pod korkiem(ale robię bardzo krótkie trasy) oraz
lekko ubyło płynu chłodniczego(być może nadal wycieka mi z trójników,
które się pocą). Czy może to być uszczelka pod głowicą(jak już czytałem),
czy może zalało jedną świecę jak zasugerował mechanik. Dodam, że płyn
chłodniczy czysty, olej na bagnecie też ok.

Dobrym wskaźnikiem uszkodzenia uszczelki pod głowicą jest niekorygowalne
podnoszenie się temperatury płynu chłodzącego.
Jeśli nie masz tego objawu to reaguj spokojem
Wycieki płynu chłodzącego najczęściej są dobrze widoczne - jeśli masz różowy
płyn chłodniczy

Piotrek