Grupy dyskusyjne   »   Najwygodniejsza pozycja za kierownicą

Najwygodniejsza pozycja za kierownicą



1 Data: Sierpien 14 2012 23:53:05
Temat: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Pyra 

Przejechałem się w weekend - 25h jazdy, z czego 20h za kierownicą VW LT 46
i wysiadłem w dużo lepszym stanie niż po 12h jazdy osobówką.

Okazuje się, że pozycja w osobówce (nogi wysoko, tyłek nisko, oparcie
pochylone, kierownica pionowo) jest po prostu niewygodna.
Daje lepszą kontrolę nad autem, ale jednak męczy.

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,
pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.
No i tak można jechać i jechać i wysiada się bez żadnych objawów
wynikających z długiej i wymuszonej pozycji.

Widać nie bez przyczyny kabiny w ciężarówkach tak właśnie wyglądają.



2 Data: Sierpien 14 2012 23:55:15
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

 z czego 20h za kierownicą VW LT 46
(...)
W dostawczaku siedzi się jak na krześle

czy LT 46 to nie czasem ciężarówka?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.

A4 B5, Megane MK I ph1, FJ1100N
Sprzedam motocyklowe tekstylne sakwy Moto Detail 12-22L http://allegro.pl/show_item.php?item=2555212143

3 Data: Sierpien 15 2012 00:04:14
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Pyra 

On Tue, 14 Aug 2012 23:55:15 +0200, Kuba (aka cita) wrote:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

 z czego 20h za kierownicą VW LT 46
(...)
W dostawczaku siedzi się jak na krześle

czy LT 46 to nie czasem ciężarówka?

Ten akurat zarejestrowany na 3500kg.
Duża laweta (7 miejsc + 6m platformy).

4 Data: Sierpien 15 2012 11:14:09
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

On Tue, 14 Aug 2012 23:55:15 +0200, Kuba (aka cita) wrote:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

 z czego 20h za kierownicą VW LT 46
(...)
W dostawczaku siedzi się jak na krześle

czy LT 46 to nie czasem ciężarówka?

Ten akurat zarejestrowany na 3500kg.
Duża laweta (7 miejsc + 6m platformy).

znaczy sie polski szwindel.
Jeśli to nie Twój samochód - to ok, ale jak Twój to śliska sprawa. Najbliższy znajomy miał spore problemy przez takie 'przerejestrowanie'.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.

A4 B5, Megane MK I ph1, FJ1100N
Sprzedam motocyklowe tekstylne sakwy Moto Detail 12-22L http://allegro.pl/show_item.php?item=2555212143

5 Data: Sierpien 15 2012 19:22:42
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Pyra 

On Wed, 15 Aug 2012 11:14:09 +0200, Kuba (aka cita) wrote:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

On Tue, 14 Aug 2012 23:55:15 +0200, Kuba (aka cita) wrote:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

 z czego 20h za kierownicą VW LT 46
(...)
W dostawczaku siedzi się jak na krześle

czy LT 46 to nie czasem ciężarówka?

Ten akurat zarejestrowany na 3500kg.
Duża laweta (7 miejsc + 6m platformy).

znaczy sie polski szwindel.

Szwindel to raczej nie.
Tak samo możesz nowego Craftera 50 kupić zarówno w wersji 5t jak i 3.5t.

Samochód po zrobieniu zabudowy idzie na badanie techniczne w którym
określają dane do dowodu. A DMC można zadeklarować mniejszą niż w
homologacji i nie jest to żaden problem.

Wszystkie te duże dostawczaki mają zazwyczaj homologacje również na 3.5t.

6 Data: Sierpien 15 2012 19:26:07
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Szwindel to raczej nie.
Tak samo możesz nowego Craftera 50 kupić zarówno w wersji 5t jak i 3.5t.

Samochód po zrobieniu zabudowy idzie na badanie techniczne w którym
określają dane do dowodu. A DMC można zadeklarować mniejszą niż w
homologacji i nie jest to żaden problem.

Wszystkie te duże dostawczaki mają zazwyczaj homologacje również na 3.5t.

tyle, ze LTeki są i dostawczaki i ciężarówki. LT46 to ciężarówka i homologacji na 3,5t nie ma (bo mają inne).


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.

A4 B5, Megane MK I ph1, FJ1100N
Sprzedam motocyklowe tekstylne sakwy Moto Detail 12-22L http://allegro.pl/show_item.php?item=2555212143

7 Data: Sierpien 15 2012 22:02:56
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Pyra 

On Wed, 15 Aug 2012 19:26:07 +0200, Kuba (aka cita) wrote:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Szwindel to raczej nie.
Tak samo możesz nowego Craftera 50 kupić zarówno w wersji 5t jak i 3.5t.

Samochód po zrobieniu zabudowy idzie na badanie techniczne w którym
określają dane do dowodu. A DMC można zadeklarować mniejszą niż w
homologacji i nie jest to żaden problem.

Wszystkie te duże dostawczaki mają zazwyczaj homologacje również na 3.5t.

tyle, ze LTeki są i dostawczaki i ciężarówki. LT46 to ciężarówka i
homologacji na 3,5t nie ma (bo mają inne).

No to tak samo jak Crafter 50 (następca LT).
Też możesz kupić Craftera 50 (nie 35) z 3500kg DMC w dowodzie.

Nie żeby mnie to szczególnie interesowało, bo samochód nie mój.
Ja tam wolę jechać autem które ma technicznie ponad tonę zapasu, nawet jak
jest z styk z ładownością wpisaną do DR.
Dużo lepiej się jeździ niż lekkimi autami 2.8DMC, o ciągnięciu przyczepy
nawet nie mówiąc.

Swoją drogą, to co mi grozi jak się okaże że prowadzę samochód 3500kg DMC,
a on w rzeczywistości waży z ładunkiem np. 3600?

8 Data: Sierpien 15 2012 22:31:35
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Marek P. 

tyle, ze LTeki są i dostawczaki i ciężarówki. LT46 to ciężarówka i
homologacji na 3,5t nie ma (bo mają inne).

No to tak samo jak Crafter 50 (następca LT).
Też możesz kupić Craftera 50 (nie 35) z 3500kg DMC w dowodzie.

Nie żeby mnie to szczególnie interesowało, bo samochód nie mój.
Ja tam wolę jechać autem które ma technicznie ponad tonę zapasu, nawet jak
jest z styk z ładownością wpisaną do DR.
Dużo lepiej się jeździ niż lekkimi autami 2.8DMC, o ciągnięciu przyczepy
nawet nie mówiąc.

Swoją drogą, to co mi grozi jak się okaże że prowadzę samochód 3500kg DMC,
a on w rzeczywistości waży z ładunkiem np. 3600?

Na pewno jazda bez uprawnień i lawet dopuki auto nie będzie wazyło <3500.
Pewnie jeszcze kilka rzeczy ale to na pewno.

9 Data: Sierpien 15 2012 23:56:54
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Pyra 

On Wed, 15 Aug 2012 22:31:35 +0200, Marek P. wrote:

tyle, ze LTeki są i dostawczaki i ciężarówki. LT46 to ciężarówka i
homologacji na 3,5t nie ma (bo mają inne).

No to tak samo jak Crafter 50 (następca LT).
Też możesz kupić Craftera 50 (nie 35) z 3500kg DMC w dowodzie.

Nie żeby mnie to szczególnie interesowało, bo samochód nie mój.
Ja tam wolę jechać autem które ma technicznie ponad tonę zapasu, nawet jak
jest z styk z ładownością wpisaną do DR.
Dużo lepiej się jeździ niż lekkimi autami 2.8DMC, o ciągnięciu przyczepy
nawet nie mówiąc.

Swoją drogą, to co mi grozi jak się okaże że prowadzę samochód 3500kg DMC,
a on w rzeczywistości waży z ładunkiem np. 3600?

Na pewno jazda bez uprawnień

To jest nieprawda, bo prawo jazdy mówi o DMC, a nie masie rzeczywistej.

Przy okazji taka ciekawostka, bo ciągnąc nawet pustą przyczepę, pustym
holownikiem w sytuacji kiedy DMC zestawu przekracza 3500kg i mając PJ kat.
B, jedzie się bez uprawnień, nawet pomimo że rzeczywista jest znacznie
niższa). A w przypadku szkody, ubezpieczyciel może wystąpić z regresem do
kierowcy.

Za to jadąc samochodem który w papierach ma DMC 3500kg, choćby był nie
wiadomo jak przeładowany, takiego problemu już nie ma - uprawnienia są,
tylko pojazd przeciążony.

i lawet dopuki auto nie będzie wazyło <3500.

No jadąc lawetą odchudzenie zestawu to zazwyczaj żaden problem :)
Zwalam rajdówkę, ktoś do niej wsiada i jedziemy osobno skoro się władza
uparła.
Pod warunkiem że auto sprawne.

Pewnie jeszcze kilka rzeczy ale to na pewno.

Raczej zastanawia mnie jaki to będzie mandat.
Bo taryfikator na ten temat milczy, a fajnie by było wiedzieć czy grozi mi
raczej 200zł czy 5000zł.

Bo ładowność mam 1250kg.
Wieziony samochód waży jakieś 1100kg, ale do tego dochodzi jeszcze trochę
gratów, paliwo w jednym i drugim aucie i mniej-więcej pewnie ważę w
okolicach 3500kg.
Ale gwarancji nie ma że gdyby ktoś to zważył czy by nie wyszło np. 3600kg.
No i jak się jakiś wybitnie dokładny stróż napatoczy to ciekawe co mi może.

10 Data: Sierpien 16 2012 21:48:05
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Marek P."  napisał w wiadomości

Swoją drogą, to co mi grozi jak się okaże że prowadzę samochód 3500kg DMC,
a on w rzeczywistości waży z ładunkiem np. 3600?

Tobie nic - bo liczy sie to w DR, ale właścicielowi już różnie - w zależności ile ma oleju w głowie. Najgorsze jest unieruchomienie auta poprzez zabranie DR.


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita)
gg 1461968
Dwa ogony - Irma, Myszka.

A4 B5, Megane MK I ph1, FJ1100N
Sprzedam motocyklowe tekstylne sakwy Moto Detail 12-22L http://allegro.pl/show_item.php?item=2555212143

11 Data: Sierpien 18 2012 08:49:49
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: tď 

begin Kuba \(aka cita\)

Sprzedam motocyklowe tekstylne sakwy Moto Detail 12-22L

Można w nich wozić śmieci? Albo dwa ogony?

--
ignorance is bliss

12 Data: Sierpien 14 2012 23:57:53
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Karol Y 

Widać nie bez przyczyny kabiny w ciężarówkach tak właśnie wyglądają.

A co wiozłeś? :-P

--
Mateusz Bogusz

13 Data: Sierpien 15 2012 00:04:37
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Pyra 

On Tue, 14 Aug 2012 23:57:53 +0200, Karol Y wrote:

Widać nie bez przyczyny kabiny w ciężarówkach tak właśnie wyglądają.

A co wiozłeś? :-P

Popsute auto kolegi.

14 Data: Sierpien 15 2012 01:49:21
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Marek 'marcus075' Karweta 

Tomasz Pyra, Tue, 14 Aug 2012 23:53:05 +0200, pl.misc.samochody:

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,
pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.
No i tak można jechać i jechać i wysiada się bez żadnych objawów
wynikających z długiej i wymuszonej pozycji.

Rozwiązaniem pośrednim jest na przykład C-max. Robiłem nim trasy po 12h (z
przerwą w połowie) bez problemu. Kierownica w pionie, a pozycja w aucie jak
na fotelu przed komputerem.
Dla porównania mam 20h w Reno Megan. Przerwy co 2-3h, a wszystko i tak
bolało...

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID:    | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

15 Data: Sierpien 15 2012 11:36:30
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: DoQ 

W dniu 15-08-2012 01:49, Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Rozwiązaniem pośrednim jest na przykład C-max. Robiłem nim trasy po 12h (z
przerwą w połowie) bez problemu. Kierownica w pionie, a pozycja w aucie jak
na fotelu przed komputerem.

Nie bardzo. C-max nie ma porównania do Mastera,Ducato,Sprintera czy Craftera. To zdecydowanie osobówka pod kątem pozycji i widoczności.
Rozwiązaniem pośrednim może być np. Viano.


--
Pozdr.

16 Data: Sierpien 15 2012 13:42:19
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Marek 'marcus075' Karweta 

DoQ, Wed, 15 Aug 2012 11:36:30 +0200, pl.misc.samochody:

W dniu 15-08-2012 01:49, Marek 'marcus075' Karweta pisze:
Rozwiązaniem pośrednim jest na przykład C-max. Robiłem nim trasy po 12h (z
przerwą w połowie) bez problemu. Kierownica w pionie, a pozycja w aucie jak
na fotelu przed komputerem.

Nie bardzo. C-max nie ma porównania do Mastera,Ducato,Sprintera czy
Craftera.

No, to akurat jest oczywiste.

To zdecydowanie osobówka pod kątem pozycji i widoczności.

Pozycji? No, pozycja, ponawiam, jest jak na fotelu przed komputerem :-)
Ciężarówka to to nie jest, to fakt. Ale ponieważ jest dość wysoki, to
siedzi się wysoko. Porównaj go do wspomnianej Megany albo Punciaka...

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID:    | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

17 Data: Sierpien 15 2012 22:33:23
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Marek P. 

Peugeot Partner też ma siedzącą pozycję a nie dało się nim jechac bez bólu
kręgosłupa. Focusem takich problemów nie mam. Dla mnie to chyba raczej
kwestia konstrukcji fotela.

18 Data: Sierpien 15 2012 07:29:49
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości grup

Przejechałem się w weekend - 25h jazdy, z czego 20h za kierownicą VW LT 46
i wysiadłem w dużo lepszym stanie niż po 12h jazdy osobówką.

Okazuje się, że pozycja w osobówce (nogi wysoko, tyłek nisko, oparcie
pochylone, kierownica pionowo) jest po prostu niewygodna.
Daje lepszą kontrolę nad autem, ale jednak męczy.

Bo tylko fajanse tak jeżdżą osobówką.
Ja od zawsze podkręcam fotel tak wysoko jak się da, wolę auta z wysokimi fotelami - i nie narzekam.

19 Data: Sierpien 15 2012 08:53:51
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

Dnia 14-08-2012 o 23:53:05 Tomasz Pyra   napisał(a):

Przejechałem się w weekend - 25h jazdy, z czego 20h za kierownicą VW LT  46
i wysiadłem w dużo lepszym stanie niż po 12h jazdy osobówką.

Okazuje się, że pozycja w osobówce (nogi wysoko, tyłek nisko, oparcie
pochylone, kierownica pionowo) jest po prostu niewygodna.
Daje lepszą kontrolę nad autem, ale jednak męczy.

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,
pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.
No i tak można jechać i jechać i wysiada się bez żadnych objawów
wynikających z długiej i wymuszonej pozycji.

Widać nie bez przyczyny kabiny w ciężarówkach tak właśnie wyglądają.

Dokładnie taką samą pozycję masz w vanach/minivanach - jazda dowolnym z  nich w długich trasach (20-30h) to "niebo a ziemia" w podównaniu do  najwygodniejszej osobówki.

TG

20 Data: Sierpien 15 2012 10:18:40
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Marek Dyjor 

Tomasz Gorbaczuk wrote:

Dnia 14-08-2012 o 23:53:05 Tomasz Pyra napisał(a):

Przejechałem się w weekend - 25h jazdy, z czego 20h za kierownicą VW
LT 46
i wysiadłem w dużo lepszym stanie niż po 12h jazdy osobówką.

Okazuje się, że pozycja w osobówce (nogi wysoko, tyłek nisko, oparcie
pochylone, kierownica pionowo) jest po prostu niewygodna.
Daje lepszą kontrolę nad autem, ale jednak męczy.

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na
dół, pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.
No i tak można jechać i jechać i wysiada się bez żadnych objawów
wynikających z długiej i wymuszonej pozycji.

Widać nie bez przyczyny kabiny w ciężarówkach tak właśnie wyglądają.

Dokładnie taką samą pozycję masz w vanach/minivanach - jazda dowolnym
z nich w długich trasach (20-30h) to "niebo a ziemia" w podównaniu do
najwygodniejszej osobówki.

niestety...

pozycja leżacą podczas prowadzeni anie należey do najwygodniejszych.

niestety nie w każdym samochodzie da sie tak wysoko podnieść fotel.

ważen tez jest aby uda były całe podparte fotelem bo bez tego to dodatkowo sie męczą mieśnie,

21 Data: Sierpien 15 2012 09:04:17
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: ToMasz 

W dniu 14.08.2012 23:53, Tomasz Pyra pisze:

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,

To zależy od pacjenta. Jak ja jeździłem Transitem (wspominki w wątku z przed paru dni) pozycja "na krzesło" była mi tak niewygodna, że kurtkę i inne ubrania wkładałem gdzieś tam pod plecy, żeby mi było wygodnie


ToMasz

22 Data: Sierpien 15 2012 08:06:59
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: PK 

On 2012-08-15, ToMasz <twitek4@> wrote:

To zależy od pacjenta. Jak ja jeździłem Transitem (wspominki w wątku z
przed paru dni) pozycja "na krzesło" była mi tak niewygodna, że kurtkę i
inne ubrania wkładałem gdzieś tam pod plecy, żeby mi było wygodnie

To nie żaden Tansit tylko klasyczna lordoza :). Podobne wrażenia
powinieneś mieć na wszystkich siedzeniach z płaskimi oparciami.

pozdrawiam,
PK

23 Data: Sierpien 15 2012 11:30:29
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: DoQ 

W dniu 14-08-2012 23:53, Tomasz Pyra pisze:

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,
pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.
No i tak można jechać i jechać i wysiada się bez żadnych objawów
wynikających z długiej i wymuszonej pozycji.

Do tego wysoka pozycja to dużo lepsza widoczność (nieporównywalnie lepsza niż w "minivanach") również wpływa pozytywnie na komfort no i pionowa szyba chroni przed oślepianiem.


--
Pozdr.

24 Data: Sierpien 15 2012 23:34:51
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Maciej M. 

On 2012-08-15 11:30, DoQ wrote:

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,
pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.
No i tak można jechać i jechać i wysiada się bez żadnych objawów
wynikających z długiej i wymuszonej pozycji.

Do tego wysoka pozycja to dużo lepsza widocznoć (nieporównywalnie
lepsza niż w "minivanach") również wpływa pozytywnie na komfort no i
pionowa szyba chroni przed oślepianiem.

Widocznoć i owszem.

Związku z szybą kompletnie nie widzę, szczególnie gdy ma powłokę antyrefleksyjną.

Mało kto sobie natomiast sprawę zdaje, co tak naprawdę wpływa na zmęczenie na trasie - bynajmniej nie pozycja za kierownicą... a to są przede wszystkim:

- bujanie poprzeczne (o wysokiej częstotliwości)
- krótkie nierówności wzdłużne (drgania o niskiej amplitudzie)
- krótki rozstaw osi

I teraz chwila zastanowienia - co jest lepsze:

- niska, z dużymi kołami, miękka limuzyna z zawieszeniem [hydro]pneumatycznym i dużym rozstawem osi

czy

- sztywny, krótki i wysoki dostawczak typu Transit, z relatywnie małymi kółkami

Odpowiedź jest jasna...

I drugie pytanie - po co mamy pneumatyczne zawieszenie kabiny/fotela kierowcy w autobusach czy ciągnikach siodłowych?

Pozdrawiam,

--
MM

25 Data: Sierpien 15 2012 11:46:44
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: anacron 

W dniu 2012-08-14 23:53, Tomasz Pyra pisze:

Przejechałem się w weekend - 25h jazdy, z czego 20h za kierownicą VW LT 46
i wysiadłem w dużo lepszym stanie niż po 12h jazdy osobówką.

Okazuje się, że pozycja w osobówce (nogi wysoko, tyłek nisko, oparcie
pochylone, kierownica pionowo) jest po prostu niewygodna.
Daje lepszą kontrolę nad autem, ale jednak męczy.

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,
pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.

A nie masz regulacji wysokości fotela kierowcy w osobówce?
We wszystkich autach, które miałem taka regulacja była (choć są takie, które nie mają np. fiat 126p). :)

--
anacron

26 Data: Sierpien 15 2012 12:05:39
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

Dnia 15-08-2012 o 11:46:44 anacron  napisał(a):

W dniu 2012-08-14 23:53, Tomasz Pyra pisze:
Przejechałem się w weekend - 25h jazdy, z czego 20h za kierownicą VW LT  46
i wysiadłem w dużo lepszym stanie niż po 12h jazdy osobówką..

Okazuje się, że pozycja w osobówce (nogi wysoko, tyłek nisko, oparcie
pochylone, kierownica pionowo) jest po prostu niewygodna.
Daje lepszą kontrolę nad autem, ale jednak męczy.

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,
pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.

A nie masz regulacji wysokości fotela kierowcy w osobówce?
We wszystkich autach, które miałem taka regulacja była (choć są takie,  które nie mają np. fiat 126p). :)

W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje się  tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud) - nawet jak dasz  najwyżej i tak nie uzyskasz pozycji "jak na krześle".

TG

27 Data: Sierpien 15 2012 12:18:18
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

Dnia 15-08-2012 o 11:46:44 anacron  napisał(a):

A nie masz regulacji wysokości fotela kierowcy w osobówce?
We wszystkich autach, które miałem taka regulacja była (choć są takie, które nie mają np. fiat 126p). :)

W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud)

W jakim badziewiu istnieje tylko taka regulacja?
I kto zmusza do zakupu takiego badziewia?

Bo używam raczej tanich samochodów, a jak do tej pory wszystkie, o ile miały regulację wysokości, to miały ją robiona normalnie, z lewarowaniem fotela do góry.

28 Data: Sierpien 15 2012 13:04:54
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

Dnia 15-08-2012 o 12:18:18 Cavallino   napisał(a):


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup 
Dnia 15-08-2012 o 11:46:44 anacron  napisał(a):

A nie masz regulacji wysokości fotela kierowcy w osobówce?
We wszystkich autach, które miałem taka regulacja była (choć są takie,  które nie mają np. fiat 126p). :)

W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje  się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud)

W jakim badziewiu istnieje tylko taka regulacja?
I kto zmusza do zakupu takiego badziewia?

Bo używam raczej tanich samochodów, a jak do tej pory wszystkie, o ile  miały regulację wysokości, to miały ją robiona normalnie, z lewarowaniem  fotela do góry.


Lepiej zajrzyj pod fotel i zobacz jak to jest rozwiązane - nie spotakałem  auta klasy sredniej w którym unosiło by się siedzisko bez zmiany kąta jego  pochylenia. W cedzie też jest to rozwiązane w taki sposób jak mówię.


TG

29 Data: Sierpien 15 2012 11:19:16
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Jacek Politowski 

In article
Tomasz Gorbaczuk  wrote:

Lepiej zajrzyj pod fotel i zobacz jak to jest rozwiązane - nie spotakałem 
auta klasy sredniej w którym unosiło by się siedzisko bez zmiany kąta jego 
pochylenia. W cedzie też jest to rozwiązane w taki sposób jak mówię.

Mam wrażenie (choć nie przyglądałem się dokładnie), że w Octaviach kąt
nie zmienia się, lub zmienia się w bardzo małym stopniu.
W każdym razie, po podniesieniu krawędź siedziska gniecie uda.

Generalnie w Octavii (II, po lifcie) mam problem ze znalezieniem
sensownej pozycji na dłuższe trasy.


--
Jacek Politowski

30 Data: Sierpien 15 2012 13:46:59
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

Dnia 15-08-2012 o 12:18:18 Cavallino  napisał(a):


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup
Dnia 15-08-2012 o 11:46:44 anacron  napisał(a):

A nie masz regulacji wysokości fotela kierowcy w osobówce?
We wszystkich autach, które miałem taka regulacja była (choć są takie, które nie mają np. fiat 126p). :)

W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud)

W jakim badziewiu istnieje tylko taka regulacja?
I kto zmusza do zakupu takiego badziewia?

Bo używam raczej tanich samochodów, a jak do tej pory wszystkie, o ile miały regulację wysokości, to miały ją robiona normalnie, z lewarowaniem fotela do góry.


Lepiej zajrzyj pod fotel i zobacz jak to jest rozwiązane - nie spotakałem auta klasy sredniej w którym unosiło by się siedzisko bez zmiany kąta jego pochylenia.

A ja nigdy nie miałem badziewia w którym tak by się to działo.


W cedzie też jest to rozwiązane w taki sposób jak mówię.

Taa jasne.
Widocznie mój jest jakiś inny, bo jedzie cały fotel równolegle do góry (i lekko do przodu), zarówno przód jak i tył fotela.
Właśnie byłem sprawdzić, więc możesz sobie darować bajdurzenie, że wiesz lepiej.

31 Data: Sierpien 15 2012 14:08:47
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

Dnia 15-08-2012 o 13:46:59 Cavallino   napisał(a):



Lepiej zajrzyj pod fotel i zobacz jak to jest rozwiązane - nie  spotakałem auta klasy sredniej w którym unosiło by się siedzisko bez  zmiany kąta jego pochylenia.

A ja nigdy nie miałem badziewia w którym tak by się to działo.

W Renault Megan miałeś dokładnie to o czym mówię - przy "podnoszeniu" -  fotel przesuwa się w stronę kierownicy i delikatnie unosi się koniec  siedziska (przy oparciu), oparcie prostuje się wtedy bardziej do pionu..  Jak tego nie zauwazyłeś to nie moja wina.
Ja mam pierdolca na punkcie pochylenia siedziska - cieżko mi znaleźć  odpowiednią wysokość przy której to pochylenie mi odpowiada. W zalęzności  o wysokości fotela mam wrażenie, że du..pa sama mi się zsuwa, bądź też  krawędź siedziska uwiera mnie w uda. Nie ma na to zjawisko wpływu wysokość  siedziska nad podłogą - ale właśnie kąt pod którym się znajduje względem  podłogi.

TG

32 Data: Sierpien 15 2012 20:20:07
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

Dnia 15-08-2012 o 13:46:59 Cavallino  napisał(a):



Lepiej zajrzyj pod fotel i zobacz jak to jest rozwiązane - nie spotakałem auta klasy sredniej w którym unosiło by się siedzisko bez zmiany kąta jego pochylenia.

A ja nigdy nie miałem badziewia w którym tak by się to działo.

W Renault Megan miałeś dokładnie to o czym mówię - przy "podnoszeniu" - fotel przesuwa się w stronę kierownicy

Ale nic nie mówiłem, że się nie przesuwa, Ty zresztą też nie, pisałeś o regularnych kołyskach, gdzie jak się podnosi tył, to opuszcza się przód i odwrotnie.
A deczko nie o tym piszesz teraz.

W Ceedzie też fotel jedzie lekko do przodu przy okazji podnoszenia, ale cały i równolegle (przynajmniej z tego co widać gołym okiem).

33 Data: Sierpien 29 2012 18:39:42
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Marek Dyjor 

Tomasz Gorbaczuk wrote:

Dnia 15-08-2012 o 12:18:18 Cavallino napisał(a):


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości
grup
Dnia 15-08-2012 o 11:46:44 anacron  napisał(a):

A nie masz regulacji wysokości fotela kierowcy w osobówce?
We wszystkich autach, które miałem taka regulacja była (choć są
takie, które nie mają np. fiat 126p). :)

W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska -
reguluje się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm
ud)

W jakim badziewiu istnieje tylko taka regulacja?
I kto zmusza do zakupu takiego badziewia?

Bo używam raczej tanich samochodów, a jak do tej pory wszystkie, o
ile miały regulację wysokości, to miały ją robiona normalnie, z
lewarowaniem fotela do góry.


Lepiej zajrzyj pod fotel i zobacz jak to jest rozwiązane - nie
spotakałem auta klasy sredniej w którym unosiło by się siedzisko bez
zmiany kąta jego pochylenia. W cedzie też jest to rozwiązane w taki
sposób jak mówię.

w Xarze napewno się podnosi całe siedzisko.

34 Data: Sierpien 29 2012 18:39:02
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Marek Dyjor 

Cavallino wrote:

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości
grup
Dnia 15-08-2012 o 11:46:44 anacron  napisał(a):

A nie masz regulacji wysokości fotela kierowcy w osobówce?
We wszystkich autach, które miałem taka regulacja była (choć są
takie, które nie mają np. fiat 126p). :)

W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska -
reguluje się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm
ud)

W jakim badziewiu istnieje tylko taka regulacja?
I kto zmusza do zakupu takiego badziewia?

Bo używam raczej tanich samochodów, a jak do tej pory wszystkie, o
ile miały regulację wysokości, to miały ją robiona normalnie, z
lewarowaniem fotela do góry.

w wielu samochodach zakres tej regulacji jest zbyt mały dla osoby z długimi nogami...

w Xarze z fotelem podniesionym na maksa i tak kolana były powyżej krawędzi fotela, w vel satisie osiągam podparcie ud na pełnej długości.

35 Data: Sierpien 15 2012 13:51:13
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: anacron 

W dniu 2012-08-15 12:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:

W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje
się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud) - nawet
jak dasz najwyżej i tak nie uzyskasz pozycji "jak na krześle".

W Ceed i i30 (ostatnie dwa auta) reguluje się wysokość. Kąt musi się zmieniać, aby krawędź fotela nie uciskała Ci nóg od dołu. Przykład? Ostatnio jako zastępcze miałem Octavię. Tam nie da się jeździć z podniesionym siedliskiem, bo kąt się nie zmienia. Ktoś kto produkował fotel;ef do Octavi nigdy chyba nie jeździł na długie trasy.

--
anacron

36 Data: Sierpien 15 2012 14:52:41
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

Dnia 15-08-2012 o 13:51:13 anacron  napisał(a):

W dniu 2012-08-15 12:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje
się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud) - nawet
jak dasz najwyżej i tak nie uzyskasz pozycji "jak na krześle".

W Ceed i i30 (ostatnie dwa auta) reguluje się wysokość. Kąt musi się  zmieniać, aby krawędź fotela nie uciskała Ci nóg od dołu. Przykład?  Ostatnio jako zastępcze miałem Octavię. Tam nie da się jeździć z  podniesionym siedliskiem, bo kąt się nie zmienia. Ktoś kto produkował  fotel;ef do Octavi nigdy chyba nie jeździł na długie trasy.

Cieszę się, że potwierdziłeś, że kąt pochylenia siedziska jednak w ceedzie  sie zmienia - już myślałem, że du..pa zrobiła mi się mniej czuła :-)

TG

37 Data: Sierpien 15 2012 20:20:28
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

Dnia 15-08-2012 o 13:51:13 anacron  napisał(a):

W dniu 2012-08-15 12:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje
się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud) - nawet
jak dasz najwyżej i tak nie uzyskasz pozycji "jak na krześle".

W Ceed i i30 (ostatnie dwa auta) reguluje się wysokość. Kąt musi się zmieniać, aby krawędź fotela nie uciskała Ci nóg od dołu. Przykład? Ostatnio jako zastępcze miałem Octavię. Tam nie da się jeździć z podniesionym siedliskiem, bo kąt się nie zmienia. Ktoś kto produkował fotel;ef do Octavi nigdy chyba nie jeździł na długie trasy.

Cieszę się, że potwierdziłeś, że kąt pochylenia siedziska jednak w ceedzie sie zmienia

Nie zmienia się.

38 Data: Sierpien 15 2012 21:40:00
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: anacron 

W dniu 2012-08-15 20:20, Cavallino pisze:


Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

Dnia 15-08-2012 o 13:51:13 anacron  napisał(a):

W dniu 2012-08-15 12:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje
się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud) - nawet
jak dasz najwyżej i tak nie uzyskasz pozycji "jak na krześle".

W Ceed i i30 (ostatnie dwa auta) reguluje się wysokość. Kąt musi się
zmieniać, aby krawędź fotela nie uciskała Ci nóg od dołu. Przykład?
Ostatnio jako zastępcze miałem Octavię. Tam nie da się jeździć z
podniesionym siedliskiem, bo kąt się nie zmienia. Ktoś kto produkował
fotel;ef do Octavi nigdy chyba nie jeździł na długie trasy.

Cieszę się, że potwierdziłeś, że kąt pochylenia siedziska jednak w
ceedzie sie zmienia

Nie zmienia się.

Masz innego Cee'd? Co prawda nie dam sobie ręki uciąć, bo mi już został tylko procek, ale wydaje mi się i to złudzenie graniczy z pewnością, ze w cedziku miałem dokładnie te same fotele.

--
anacron

39 Data: Sierpien 15 2012 22:46:34
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Cavallino 


Użytkownik "anacron"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-08-15 20:20, Cavallino pisze:

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup

Dnia 15-08-2012 o 13:51:13 anacron  napisał(a):

W dniu 2012-08-15 12:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje
się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud) - nawet
jak dasz najwyżej i tak nie uzyskasz pozycji "jak na krześle".

W Ceed i i30 (ostatnie dwa auta) reguluje się wysokość. Kąt musi się
zmieniać, aby krawędź fotela nie uciskała Ci nóg od dołu. Przykład?
Ostatnio jako zastępcze miałem Octavię. Tam nie da się jeździć z
podniesionym siedliskiem, bo kąt się nie zmienia. Ktoś kto produkował
fotel;ef do Octavi nigdy chyba nie jeździł na długie trasy.

Cieszę się, że potwierdziłeś, że kąt pochylenia siedziska jednak w
ceedzie sie zmienia

Nie zmienia się.

Masz innego Cee'd?

Niż Twój na pewno.

Co prawda nie dam sobie ręki uciąć, bo mi już został tylko procek, ale wydaje mi się i to złudzenie graniczy z pewnością, ze w cedziku miałem dokładnie te same fotele.

Widzisz, Ty masz złudzenia, a ja to dzisiaj sprawdzałem, więc nic mi się wydawać i łudzić nie musi.

40 Data: Sierpien 15 2012 20:31:37
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Przembo 

*Tomasz Gorbaczuk* w wiadomości napisał(a):

Dnia 15-08-2012 o 13:51:13 anacron  napisał(a):
W dniu 2012-08-15 12:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje
się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud) - nawet
jak dasz najwyżej i tak nie uzyskasz pozycji "jak na krześle".
W Ceed i i30 (ostatnie dwa auta) reguluje się wysokość. Kąt musi się zmieniać, aby krawędź fotela nie uciskała Ci nóg od dołu. Przykład? Ostatnio jako zastępcze miałem Octavię. Tam nie da się jeździć z podniesionym siedliskiem, bo kąt się nie zmienia. Ktoś kto produkował fotel;ef do Octavi nigdy chyba nie jeździł na długie trasy.
Cieszę się, że potwierdziłeś, że kąt pochylenia siedziska jednak w
ceedzie   sie zmienia - już myślałem, że du..pa zrobiła mi się mniej
czuła :-)


Mniej czułe na pewno palce, od czego zacząłeś? Aaa, już mam: "W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje się
tylko kąt pochylenia" - wypisz wymaluj opis tzw.kołyski, a nie regulacji wysokości i jakby większość osobówek to miała... a raczej trafia się od klasy średniej wyższej w górę.

W tej części wątku każdy mówi o czym innym i jakby nie patrzeć to Ty namieszałeś ;-)

Pozdr

41 Data: Sierpien 15 2012 21:54:11
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

Dnia 15-08-2012 o 20:31:37 Przembo  napisał(a):

*Tomasz Gorbaczuk* w wiadomości napisał(a):
Dnia 15-08-2012 o 13:51:13 anacron  napisał(a):
W dniu 2012-08-15 12:05, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje
się tylko kąt pochylenia (du..pa wyżej lub niżej względęm ud) - nawet
jak dasz najwyżej i tak nie uzyskasz pozycji "jak na krześle".
W Ceed i i30 (ostatnie dwa auta) reguluje się wysokość. Kąt musi się  zmieniać, aby krawędź fotela nie uciskała Ci nóg od dołu.. Przykład?  Ostatnio jako zastępcze miałem Octavię. Tam nie da się jeździć z  podniesionym siedliskiem, bo kąt się nie zmienia. Ktoś kto produkował  fotel;ef do Octavi nigdy chyba nie jeździł na długie trasy.
Cieszę się, że potwierdziłeś, że kąt pochylenia siedziska jednak w
ceedzie   sie zmienia - już myślałem, że du..pa zrobiła mi się mniej
czuła :-)


Mniej czułe na pewno palce, od czego zacząłeś? Aaa, już mam: "W  większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska - reguluje się
tylko kąt pochylenia" - wypisz wymaluj opis tzw.kołyski, a nie regulacji  wysokości i jakby większość osobówek to miała... a raczej trafia się od  klasy średniej wyższej w górę.

W tej części wątku każdy mówi o czym innym i jakby nie patrzeć to Ty  namieszałeś ;-)


Faktycznie trochę namieszałem :-) - nie pisałem o "kołysce" bo nie  widziałem, że takie coś istnieje. Chodziło mi tylko o fakt, że regulacja  wysokości, w wyniku której zmienia się też kąt siedziska jest przynajmniej  dla mnie do du..py. Zakres wysokości przy których mam optymalnie podparte  uda jest bardzo mały.

TG

42 Data: Sierpien 15 2012 21:40:56
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: anacron 

W dniu 2012-08-15 14:52, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Cieszę się, że potwierdziłeś, że kąt pochylenia siedziska jednak w
ceedzie sie zmienia - już myślałem, że du..pa zrobiła mi się mniej czuła
:-)

Ale zmienia się także wysokość, a właściwie przede wszystkim wysokość, a kąt tylko przy okazji.

--
anacron

43 Data: Sierpien 15 2012 22:38:16
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Marek P. 



W większości osobówek nie ma regulacji wysokości siedziska


Chyba większość współczesnych ma, albo ja miałem wyjatkowe szczęście.

44 Data: Sierpien 15 2012 19:24:17
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: Tomasz Pyra 

On Wed, 15 Aug 2012 11:46:44 +0200, anacron wrote:

W dniu 2012-08-14 23:53, Tomasz Pyra pisze:
Przejechałem się w weekend - 25h jazdy, z czego 20h za kierownicą VW LT 46
i wysiadłem w dużo lepszym stanie niż po 12h jazdy osobówką.

Okazuje się, że pozycja w osobówce (nogi wysoko, tyłek nisko, oparcie
pochylone, kierownica pionowo) jest po prostu niewygodna.
Daje lepszą kontrolę nad autem, ale jednak męczy.

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,
pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.

A nie masz regulacji wysokości fotela kierowcy w osobówce?

Mam, ale to jednak też nie to.
Nawet jak się podniosę głową prawie do sufitu, to jednak pedały nadal mocno
z przodu, a kierownica nadal pionowa.

We wszystkich autach, które miałem taka regulacja była (choć są takie,
które nie mają np. fiat 126p). :)

Zawsze można się ratować podnosząc fotel jakimiś dystansami.

45 Data: Sierpien 15 2012 23:43:59
Temat: Re: Najwygodniejsza pozycja za kierownicą
Autor: venioo@interia.pl 

W dniu 2012-08-14 23:53, Tomasz Pyra pisze:

Przejechałem się w weekend - 25h jazdy, z czego 20h za kierownicą VW LT 46
i wysiadłem w dużo lepszym stanie niż po 12h jazdy osobówką.

Okazuje się, że pozycja w osobówce (nogi wysoko, tyłek nisko, oparcie
pochylone, kierownica pionowo) jest po prostu niewygodna.
Daje lepszą kontrolę nad autem, ale jednak męczy.

W dostawczaku siedzi się jak na krześle - oparcie pionowo, nogi na dół,
pedały na dole, kierownica prawie leży przed kierowcą.
No i tak można jechać i jechać i wysiada się bez żadnych objawów
wynikających z długiej i wymuszonej pozycji.

Widać nie bez przyczyny kabiny w ciężarówkach tak właśnie wyglądają.


Ja najwiecej zrobilem 17h (z malymi przerwami na siku) za sterem Ducato Maxi, i fizycznie bylo w porzadku, a najbardziej zmeczone to mialem oczy...
Osobowka jadac tyle h to juz bym umieral na kregoslup, szyje i kolana.

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Najwygodniejsza pozycja za kierownicą



Grupy dyskusyjne