Użytkownik ab napisał:
Przyszedł upał i zaczynam się przyklejać do fotela. Klimatyzacji w aucie nie ma i nie będzie. Dlatego szukam czegoś co ulży przyjamniej moim plecom i jej doolnemu przedłużeniu :-)
Czy te nakładki na fotel z drewnianych koralików cokolwiek dają?
Masuje Ci plecy i to co ponizej nich.
Jesli nie masz grubych pokrowcow lub kocyka na siedzeniach to po kilku tygodniach bedziesz mial zniszczona tapicerke od zylek i koralikow.
Chyb, ze kupisz koraliki(takie maty) mocowane na macie.
Ponadto jak nie zapinasz pasow bezpieczenstwa to mozesz niezle sie przejechac po tych koralikach przy gwaltownym hamowaniu :-)
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
3 |
Data: Czerwiec 10 2008 08:08:04 |
Temat: Re: Nakładka koralikowa na fotel |
Autor: JKK |
Użytkownik "Gabriel'Varius'" napisał w wiadomości
Jesli nie masz grubych pokrowcow lub kocyka na siedzeniach to po kilku
tygodniach bedziesz mial zniszczona tapicerke od zylek i koralikow.
U mnie tapicerka się nie zniszczyła, ale to jeszcze stara, dobra niemiecka robota
była ;-) (Ascona C).
Natomiast na koszuli z tyłu po wyjściu z auta były malownicze, wzbudzające ogólne zainteresowanie
wzorki :-)
Pzdr
JKK
4 |
Data: Czerwiec 10 2008 17:51:19 | Temat: Re: Nakładka koralikowa na fotel | Autor: JKK |
Użytkownik "JKK" napisał w wiadomości
Użytkownik "Gabriel'Varius'" napisał w wiadomości
Jesli nie masz grubych pokrowcow lub kocyka na siedzeniach to po kilku
tygodniach bedziesz mial zniszczona tapicerke od zylek i koralikow.
U mnie tapicerka się nie zniszczyła, ale to jeszcze stara, dobra niemiecka robota
była ;-) (Ascona C).
A dopełniając wypowiedź w tym kierunku,
koraliki były "od ruskich", składane przez nich
w ramach wolnego czasu na bazarze :-)
I były dużo b. trwałe od współczesnych "mat".
Jedyne co do nich dorabiałem, to mocowanie
na szerokie gumy i haftki (pod i z tyłu siedzenia).
W ten sposób mniej - więcej zostawały na swoim miejscu :-)
Pzdr
JKK
5 |
Data: Czerwiec 10 2008 12:42:56 | Temat: Re: Nakładka koralikowa na fotel | Autor: RoMan Mandziejewicz |
Hello Gabriel'Varius',
Tuesday, June 10, 2008, 7:02:45 AM, you wrote:
[...]
Jesli nie masz grubych pokrowcow lub kocyka na siedzeniach to po kilku
tygodniach bedziesz mial zniszczona tapicerke od zylek i koralikow.
? Dziwne - jedną matę już zniszczyłem ale tapicerki nie uszkodziłem.
Najzwyklejszej "welurowej".
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
6 |
Data: Czerwiec 10 2008 12:50:29 | Temat: Re: Nakładka koralikowa na fotel | Autor: Gabriel'Varius' |
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Hello Gabriel'Varius',
Tuesday, June 10, 2008, 7:02:45 AM, you wrote:
[...]
Jesli nie masz grubych pokrowcow lub kocyka na siedzeniach to po kilku
tygodniach bedziesz mial zniszczona tapicerke od zylek i koralikow.
? Dziwne - jedną matę już zniszczyłem ale tapicerki nie uszkodziłem.
Najzwyklejszej "welurowej".
Czytaj ze zrozumieniem to co napisalem dalej a Ty wycioles :-) Same koraliki i zylki zniszcza tapicerke chyba ze kupi korale mocowane na macie.
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
7 |
Data: Czerwiec 10 2008 22:46:18 | Temat: Re: Nakładka koralikowa na fotel | Autor: RoMan Mandziejewicz |
Hello Gabriel'Varius',
Tuesday, June 10, 2008, 12:50:29 PM, you wrote:
Jesli nie masz grubych pokrowcow lub kocyka na siedzeniach to po kilku
tygodniach bedziesz mial zniszczona tapicerke od zylek i koralikow.
? Dziwne - jedną matę już zniszczyłem ale tapicerki nie uszkodziłem.
Najzwyklejszej "welurowej".
Czytaj ze zrozumieniem to co napisalem dalej a Ty wycioles :-) Same
koraliki i zylki zniszcza tapicerke chyba ze kupi korale mocowane na macie.
Zaniosłem maila do poczytania tapicerce. Zaniosła się śmiechem. Żyłki
i koraliki też.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
8 |
Data: Czerwiec 10 2008 12:40:25 | Temat: Re: Nakładka koralikowa na fotel | Autor: RoMan Mandziejewicz |
Hello ab,
Tuesday, June 10, 2008, 6:51:39 AM, you wrote:
Przyszedł upał i zaczynam się przyklejać do fotela. Klimatyzacji
w aucie nie ma i nie będzie. Dlatego szukam czegoś co ulży
przyjamniej moim plecom i jej doolnemu przedłużeniu :-)
Czy te nakładki na fotel z drewnianych koralików cokolwiek dają?
Dają. Ale...
Na rozum powinny, bo jest prześwit między ciałem a fotelem. Ale
czy to wystarczy, aby się nie kleić? I czy w zamian nie ma
efektów ubocznych, np. uwieranie w pośladki prze dłuższej
jeździe. Jeśli ktoś tego używa to proszę o podzielenie się
doświadczeniami.
Jeśli chodzi o upały - dają bardzo dużo. Natomiast mają swoje wady: są
śliskie i trzeba się do tego przyzwyczaić oraz (podobno) nie da się
jeździć w slipkach - depilują. Można się również narazić na komentarze
o wieśniactwie ale ja to olewam i od lat używam.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
| | | | | |