Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach. Przecież w danym mieście tam paliwo jest najtańsze
i można
uznać, że jest najlepszej jakości, bo nie ma tylu okazjiu do
manipulacji z
racji braku personelu.
Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

  kappa pisze:

Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

  kappa napisał(a):

cokolwiek

 kappa  napisał(a):

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach. Przecież w danym mieście tam paliwo jest najtańsze

Użytkownik "Radarro" napisał w wiadomości

od jakiegos miesiaca, jak mieszkam niedaleko Neste moje auto nie widzialo
innej stacji ;-) (sorry, raz widzialo w Gliwicach, bo juz musialem zalac)
A i znajomych nauczam, ostatnio panna sama juz tam tankowala.
Tylko we Wro place 4.17 za 95, a w Poznaniu placilem ... 4.05 jakis tydzien
temu! I gdzie tu sprawiedliwosc??? ;-)

mIrO pisze:

Poczekaj kolego do zimy... poczekaj.
Raz w zimie zatankowalem na Neste (ta, bo bylo taniej) i wyjechac z miejsca parkingowego sie nie dalo.
Wyjezdzilem niemalze do konca, zalalem na Shellu i wyjezdzal bez zajakniecia.

Moj dziadek tez w lecie tankowal kiedys na Neste. Ciagle. Z nadejsciem zimy i problemami z zapaleniem przestal.
Teraz tez tankuje na shellu i nie ma zadnych problemow.

Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

A tak powaznie, to moze jakies merytoryczne argumenty przeciw? Albo jakis opis czemu auto nie jechalo? Robilo kangura, czy nie chcialo zapalic, czy co sie dzialo negatywnego?

Miller Artur pisze:

Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

A tak powaznie, to moze jakies merytoryczne argumenty przeciw? Albo jakis opis czemu auto nie jechalo? Robilo kangura, czy nie chcialo zapalic, czy co sie dzialo negatywnego?

kiedys miałem zwyczaj tankowania "od rezerwy za stówę" i liczenia przejechanych km. na paliwie z neste, pomimo, ze tańsze, więc było go więcej, przejezdzalem jakies 5-8% mniej niż na paliwie ze statoila.

@

On Tue, 11 Sep 2007 02:03:23 +0200,  venioo wrote:

Miller Artur pisze:

kiedys miałem zwyczaj tankowania "od rezerwy za stówę" i liczenia
przejechanych km. na paliwie z neste, pomimo, ze tańsze, więc było go
więcej, przejezdzalem jakies 5-8% mniej niż na paliwie ze statoila.

I zawsze zdarzylo Ci sie, ze akurat jak sie zaswiecila rezerwa to stales
przy dystrybytorze? Bo mi sie wydaje, ze to g..wniana miarka "od rezerwy
do rezerwy".

Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

A tak powaznie, to moze jakies merytoryczne argumenty przeciw? Albo jakis opis czemu auto nie jechalo? Robilo kangura, czy nie chcialo zapalic, czy co sie dzialo negatywnego?

Użytkownik "mIrO"  napisał w wiadomości

do jakichs tam obrotow i operujac sprzeglem, na paliwie z neste nie bylem
w stanie wyjechac (ojciec tez nie) bo silnik gasl - bylem w stanie, ale
czesto konczylo sie to trzykrotnym odpalaniem, co w zimie moze miec zgubne
skutki ;)
Po przesiadce na shella nie mielismy zadnych problemow. To raczej nie byl
przypadek.

Oprocz tego wyraznie glosniej pracowal, wiec widać cos z oktanami nie
teges :)

To takie subiektywne odczucia.

Jesli ktos uwaza, ze mu sie na tym paliwie dobrze jezdzi, to przeciez jego
sprawa.

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Ja pier***e co te marketoid i teorie spiskowe ludziom z mózgu robią...

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w
wiadomości

Ja pier***e co te marketoid i teorie spiskowe ludziom z mózgu robią...

a tobie to placa za to pisanie?
bo tak zes sie zaangarzowal w ta obrone neste, ze to juz nawet smieszne
nie jest

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Poszukaj w archiwum ale oszustwa na stacjach benzynowych to moje ulubione wątki, takie głupoty jakie w nich się pojawiają to mało gdzie można przeczytać.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w
wiadomości
ze na niektorych stacjach (zawsze markowych) uda mi sie zatankowac wiecej
niz powinno

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Zależy od konstrukcji konkretnego pistoletu i ciśnienia paliwa

Paliwo zawsze się trochę "pieni" ja tankując na tej samej stacji lejąc z

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Zależy od konstrukcji konkretnego pistoletu i ciśnienia paliwa

znaczy sie ze jak wyzsze cisnienie to co?
wiecej go przleci i liczydlo mniej pokaze???

Paliwo zawsze się trochę "pieni" ja tankując na tej samej stacji lejąc z

zawsze tankuje do 3-4 strzalu, zawsze pozwole paliwu troche "opasc",
generalnie zawsze leje pod korek, takze to chybe jednak nie to co
sugerujesz

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Przez przepływomierz przepłynie tyle samo.
Tylko kwestia tego jak ono zachowa się przy wylocie z pistoletu i w samym zbiorniku.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Przez przepływomierz przepłynie tyle samo.
Tylko kwestia tego jak ono zachowa się przy wylocie z pistoletu i w samym
zbiorniku.

no wiec jak napisalem wczesniej takie wrazenie nie ma nic wspolnego z tym
co piszesz :)

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Nie czaisz można nalać czasem do pełna, a czasem bardziej do pełna - wiem bo sprawdzałem nie raz na różnych samochodach.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w
wiadomości
czaje, jednak jak napisalemnie odkladam pistoletu po pierwszym odpbiciu,
dolewam pare razy, czesto nawet jeszcze bujne samochodem, wiec skutki o
jakich mowisz sa zniwelowane do minimum

Użytkownik "Mlody" napisał w wiadomości

Ja pier***e co te marketoid i teorie spiskowe ludziom z mózgu robią...

Użytkownik "mIrO"  napisał w wiadomości

Z zachowania wyglada, ze chyba tobie - reagujesz agresja na argumenty.
Widac argumentow brak.

mIrO pisze:

Użytkownik "Mlody" napisał w wiadomości

Ja pier***e co te marketoid i teorie spiskowe ludziom z mózgu robią...

Z zachowania wyglada, ze chyba tobie - reagujesz agresja na argumenty. Widac argumentow brak.
Ja opisuje sytuacje, ktora miala miejsce ok. dwa lata temu.
Caly czas jezdze tym samochodem i zadnych problemow z nim nie mam, a wtedy byly. Ciekawe dlaczego.

Użytkownik "Radarro" napisał w wiadomości

Poczekaj kolego do zimy... poczekaj.
Raz w zimie zatankowalem na Neste (ta, bo bylo taniej) i wyjechac z miejsca parkingowego sie nie dalo.
Wyjezdzilem niemalze do konca, zalalem na Shellu i wyjezdzal bez zajakniecia.

Moj dziadek tez w lecie tankowal kiedys na Neste. Ciagle. Z nadejsciem zimy i problemami z zapaleniem przestal.
Teraz tez tankuje na shellu i nie ma zadnych problemow.

Użytkownik " kappa"  napisał w wiadomości

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,

Użytkownik " kappa"  napisał w wiadomości

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach. Przecież w danym mieście tam paliwo jest najtańsze
i można
uznać, że jest najlepszej jakości, bo nie ma tylu okazjiu do
manipulacji z
racji braku personelu.

Użytkownik " kappa"  napisał w wiadomości

Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

"kml"  wrote in message

Albo maja w dupie neste z ich cienką benzyną i wola jechac na BP, które
jest o 2-4 grosze droższe na litrze a samochód dużo lepiej jeździ.
Mówie o DC.

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"kml"  wrote in message

Albo maja w dupie neste z ich cienką benzyną i wola jechac na BP, które jest o 2-4 grosze droższe na litrze a samochód dużo lepiej jeździ.
Mówie o DC.

To pokaz mi stacje BP w rozsadnych od Neste w Jerozolimskich, gdzie benzyna jest 2-4 grosze drozsza. A benzyna jest taka sama jak na innych stacjach.

"kml"  wrote in message

Albo maja w dupie neste z ich cienką benzyną i wola jechac na BP, które
jest o 2-4 grosze droższe na litrze a samochód dużo lepiej jeździ.
Mówie o DC.

To pokaz mi stacje BP w rozsadnych od Neste w Jerozolimskich, gdzie
benzyna jest 2-4 grosze drozsza. A benzyna jest taka sama jak na innych
stacjach.

Górczewska na przeciwko Wola Parku.

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"kml"  wrote in message

Taaa, faktycznie blisko ;-P (w poprzednim poscie mialo byc - "w rozsadnej odleglosci")
I po ile tam jest 95?

"kml"  wrote in message

Taaa, faktycznie blisko ;-P (w poprzednim poscie mialo byc - "w rozsadnej
odleglosci")
I po ile tam jest 95?

No dla mnie to jest wystarczająco blisko :D Nie pamiętam, ale pewnie pod
koniec tygodnia Ci powiem ;-]

Axel wrote:

"kml"  wrote in message


> > > Albo maja w dupie neste z ich cienką benzyną i wola jechac na
> > > BP, które  jest o 2-4 grosze droższe na litrze a samochód dużo
> > > lepiej jeździ.  Mówie o DC.
> > To pokaz mi stacje BP w rozsadnych od Neste w Jerozolimskich,
> > gdzie  benzyna jest 2-4 grosze drozsza. A benzyna jest taka sama
> > jak na innych  stacjach.
> Górczewska na przeciwko Wola Parku.

Taaa, faktycznie blisko ;-P (w poprzednim poscie mialo byc - "w
rozsadnej odleglosci") I po ile tam jest 95?

Użytkownik "Rafał Grzelak"  napisał w wiadomości

Axel wrote:

Po drugiej stronie ulicy jest stacja Auchan z cena afair 4.2, wiec
jesli chca cos sprzedac na tym BP to ich cena musi byc chociaz zblizona.

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości

Albo maja w dupie neste z ich cienką benzyną i wola jechac na BP, które jest o 2-4 grosze droższe na litrze a samochód dużo lepiej jeździ.
Mówie o DC.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości

malo tego :) pulawska w okolicach reala, po jednej stronie "fspaniala" ;)
neste, po drugiej stronie shell, jakiez bylo moje zdziwienie jak na shellu
byla wacha, o co prawda tylko jeden grosz ale zawsze, nizsza niz na neste,
dodatkowo jak ktos lubi moze sobie zbierac punkty i wymieniac na jakies
smieszne nagrody

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:

malo tego :) pulawska w okolicach reala, po jednej stronie "fspaniala" ;) neste, po drugiej stronie shell, jakiez bylo moje zdziwienie jak na shellu byla wacha, o co prawda tylko jeden grosz ale zawsze, nizsza niz na neste, dodatkowo jak ktos lubi moze sobie zbierac punkty i wymieniac na jakies smieszne nagrody

Jakoś im tak cudownie wyszło.
Bo ja ostatnio tankowałem na Neste w DC ON po 3,57 - prawie 40 groszy taniej

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Jakoś im tak cudownie wyszło.
Bo ja ostatnio tankowałem na Neste w DC ON po 3,57 - prawie 40 groszy
taniej

Eee tam, tyle, a nawet mniej to w Poznaniu kosztuje ON na Shellu.

Mlody pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Jakoś im tak cudownie wyszło.
Bo ja ostatnio tankowałem na Neste w DC ON po 3,57 - prawie 40 groszy taniej

Eee tam, tyle, a nawet mniej to w Poznaniu kosztuje ON na Shellu.

To od dzisiaj jeżdżę się tankować do Poznania ;)
A generalnie to chyba zacznę uciekać byle dalej od DC bo tu powoli zaczyna się głupawka cenowa wszystkiego po kolei.

Pozdrawiam!

Jakoś im tak cudownie wyszło.
Bo ja ostatnio tankowałem na Neste w DC ON po 3,57 - prawie 40 groszy
taniej

Eee tam, tyle, a nawet mniej to w Poznaniu kosztuje ON na Shellu.

To od dzisiaj jeżdżę się tankować do Poznania ;)
A generalnie to chyba zacznę uciekać byle dalej od DC bo tu powoli
zaczyna się głupawka cenowa wszystkiego po kolei.

Pozdrawiam!

Tylko do samego Poznania sie przeprowadz, bo juz za Poznaniem masz ceny Pb
w gore. Ja mieszkam 80km od Poznania i Pb95 na Orlenie kosztuje 4,59 :)
Najtaniej w okolicy na stacji NoName (skadinad dobrej, od 2 lat nie
zauwazylem nic negatywnego) Pb95 - 4.30, On - 3,70

On Tue, 11 Sep 2007 11:18:16 +0200, "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast
nawiasu wstaw 0 ).pl> wrote:

Bo ja ostatnio tankowałem na Neste w DC ON po 3,57 - prawie 40 groszy taniej
niż na stacjach w mojej mieścinie...

Ja nie wiem skąd się biorą takie różnice w cenach. Przykład z wczoraj
(ON) - Orlen w Końskich - 3,96 (wlot od strony Grójca), Orlen w
Katowicach (Roździeńskiego) - 3,63. Potrafi ktoś to racjonalnie
wytłumaczyć?

On 12 Wrz, 07:08, "Marek P."  wrote:

> Ja nie wiem skąd się biorą takie różnice w cenach. Przykład z wczoraj
> (ON) - Orlen w Końskich - 3,96 (wlot od strony Grójca), Orlen w
> Katowicach (Roździeńskiego) - 3,63. Potrafi ktoś to racjonalnie
> wytłumaczyć?

Tak prawa rynku. Jest klient za 3,96 będzie po 3,96. Ty jak sprzedajesz
samochód wart 10000 a masz klienta za 11000 pewnie opuścisz do 10000 ?

On Tue, 11 Sep 2007 23:09:13 -0700,   wrote:

Mnie za to ciekawi bardziej jedna rzecz - jadąc na wschód od DC -
Sokołów, Węgrów, Drohiczyn zauważa się jedną tendencję - im dalej od
DC tym droższe paliwo, szczególnie im bliżej wschodniej granicy :D tam
zwykła ropa kosztuje około 3,8 - 3,9 zł za litr, jest to o tyle
zastanawiające że w większości przypadków miejscowi zamawiają u
białorusina i dostają ropę po około 3zł za litr :) więc reasumując
miejscowi na stacjach benzynowych praktycznie ropy nie kupują :) to z
czego te stacje się utrzymują ?? czy nie prościej byłoby zjechać na
marży, zejść z ceną powiedzmy do 3,4 i sprzedawać też miejscowym tą
ropkę ??

Witam.

Aktualna cena hurtowa - jakies 3.60. Od tego moze jeszcze jakis upust
tytulem obrotu.

On Wed, 12 Sep 2007 10:38:06 +0200,  Maciej Loret wrote:

Carrefour Bydgoszcz Glinki. Od paru miesięcy zakup paliwa premiowany jest
bonami do wykorzystania w sklepie. Każde pełne 50PLN -> bon na 5PLN, czyli
10% upustu. Benzyna kosztowała tydzień temu bodaj 4,11. Po wykorzystaniu
bonów, benzyna wychodzi po 3,70PLN.
Ceny ropy nie znam, ale około 3,55-3,60PLN, co z bonami da około
3,20-3,25PLN...  Czyżby dumping?

Kolejki zawsze po kilkanaścia aut... Z jednym wyjątkiem. Do dystrybutora
zautomatyzowanego (przyjmuje banknoty i karty, jak na Neste) nigdy nie
widziałem ani jednego auta... Zawsze podjeżdżam bez kolejeczki i tankuje
tanie paliwko...

Witam.

Kto wie .. czemu nie ? Doplaca do ciebie na stacji 20zl,
zakupow zrobisz za 100, w sumie zarobia :-)

A bony wydaje ? :-)

Internauta szerszen  w wiadomości
 nabazgrał(a):

malo tego :) pulawska w okolicach reala, po jednej stronie "fspaniala" ;)
neste, po drugiej stronie shell, jakiez bylo moje zdziwienie jak na shellu
byla wacha, o co prawda tylko jeden grosz ale zawsze, nizsza niz na neste,
dodatkowo jak ktos lubi moze sobie zbierac punkty i wymieniac na jakies
smieszne nagrody

On Wed, 12 Sep 2007 12:02:51 +0200,  Chris wrote:

Za to omijam z daleka wszystkie stacje orlenu  ( 3 lata temu będąc w
Zakopanym w zimie podjechałem na orlen zalałem do pełna wróciłem na kwaterę
bo mieliśmy zaraz się zbierać do domu, jeszcze dopkawonie, ostatni fajeczek
ogólnie ok 20-30 min podchodzę do auto przekręcam kluczyk i dupa moge sobie
kręcić i nic nie zapala, .... długi czas na różne próby i kombinacje ...
potem  pomoc drogowa, laweta trasa do wawy wstawić do ciepłego garażu
odczekać i zapalił bez problemu ... co się okazało paliwko zamarzło takie
dobre było.... fujjjj )

Internauta J.F.  w wiadomości
 nabazgrał(a):

Tylko wiesz - Orlen produkuje paliwo letnie, przejsciowe i zimowe.
To ostatnie do -25 st. Kiedys chyba produkowal jeszcze arktyczne do
-35.

I to paliwo sprzedaje wiele stacji, wiec nie tylko stacji Orlenu
takie przygody sie trafiaja. Trzeba patrzec na prognozy i dolewac
dodatkow.

Użytkownik " kappa"  napisał w wiadomości

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach.

Wraz z niską ceną niestety i niska jakość

brak myjek do szyb, brak jednorazowych rękawiczek - ręce po tankowaniu
śmierdzą paliwem,

no i to co mnie najbardziej wkurza to konieczność trzymania pistoletu cały
czas podczas tankowania (brak blokady)

olleo pisze:

A co ty tankujesz, TIRa?

Przy ca 60 - 80 litrach zaczyna się nudzić.

Użytkownik "olleo" napisał w wiadomości

Przy ca 60 - 80 litrach zaczyna się nudzić.

Zalezy od czlowieka. Mi sie nie nudzilo nawet, gdy tankowalem LPG do mojej
90-litrowej butli w Nubirze.

Gdzie ty ja masz zamontowana i ile to miejsca zabiera? :|
mam nadzieje, ze 90l to pojemnosc calkowita? ;)

On Tue, 11 Sep 2007 00:27:20 +0200, "Rafał \"SP\" Gil"
 wrote:

Przy ca 60 - 80 litrach zaczyna się nudzić.

A wiesz, że nie mam TIRa.

TomEr pisze:

brak myjek do szyb, brak jednorazowych rękawiczek - ręce po tankowaniu śmierdzą paliwem,
TomEr

Użytkownik "TomEr"  napisał w wiadomości

Wraz z niską ceną niestety i niska jakość

brak myjek do szyb, brak jednorazowych rękawiczek -

 ręce po tankowaniu śmierdzą paliwem,

no i to co mnie najbardziej wkurza to konieczność trzymania pistoletu cały
czas podczas tankowania (brak blokady)

" kappa"  wrote in message

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach.

Axel pisze:
(...)

Akurat ostatni weekend byl pierwszym od dawna, kiedy zatankowalem na Neste, a nie na JET-cie, bo w weekendy na JET-cie bylo tansze paliwo, niz na Neste.

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote in message

Akurat ostatni weekend byl pierwszym od dawna, kiedy zatankowalem na
Neste,  a nie na JET-cie, bo w weekendy na JET-cie bylo tansze paliwo,
niz na Neste.

Patrzałeś po cenach, czy przypadkiem? Pytam poważnie, ponieważ postawili
mi Neste dwa razy bliżej niż Jet. Jeszcze tam nie byłem.

Patrzylem na ceny. Jak na Neste, ktora mam blisko chalupy, cena 95-tki

4,33 - na JET-cie w weekend - 2,23.

"olleo"  wrote in message

Patrzylem na ceny. Jak na Neste, ktora mam blisko chalupy, cena 95-tki

byla

4,33 - na JET-cie w weekend - 2,23.

Raz na Neste sie walneli we Wrocku i zatankowalem 50+ litrow za 3.43zl,
ale 2.23 to juz przesada! ;-)

Użytkownik "Axel"  napisał w wiadomości

"olleo"  wrote in message

Patrzylem na ceny. Jak na Neste, ktora mam blisko chalupy, cena 95-tki

byla

4,33 - na JET-cie w weekend - 2,23.

Raz na Neste sie walneli we Wrocku i zatankowalem 50+ litrow za 3.43zl,
ale 2.23 to juz przesada! ;-)

:-) oczywiscie literowka ;-)

"Karolek"  wrote in message

4,33 - na JET-cie w weekend - 2,23.

Raz na Neste sie walneli we Wrocku i zatankowalem 50+ litrow za 3.43zl,
ale 2.23 to juz przesada! ;-)

:-) oczywiscie literowka ;-)

Cyfrowka ;>

Akurat ostatni weekend byl pierwszym od dawna, kiedy zatankowalem na

a nie na JET-cie, bo w weekendy na JET-cie bylo tansze paliwo, niz na

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach.

- ceny niewiele nizsze niz na Lotosie na wyjezdzie z Wro (mam karte
znizkowa) a czasami takie same

Swoja droga na Lotosie we Wro jeszcze nie tankowalem, a w okolicach
bodajze
Koła stacja tego koncernu miala paliwo raczej srednie.

Użytkownik "olleo"  napisał w wiadomości

Swoja droga na Lotosie we Wro jeszcze nie tankowalem, a w okolicach
bodajze
Koła stacja tego koncernu miala paliwo raczej srednie.

No patrz Lotos ma średnie paliwo

"Dysiek"  wrote in message

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach.

Nie tankuje na Neste z kilku powodow:
- jak placisz gotowka to nie mozesz zalac do pelna

-malo miejsca (j.w)

Dysiek pisze:

- do dupy wjazd i wyjazd (Wroclaw, Krzyki)
- malo miejsca (j.w)

Co masz ?
E-34 - tankuję bez problemu.

Dysiek wrote:

- ceny niewiele nizsze niz na Lotosie na wyjezdzie z Wro (mam karte
znizkowa) a czasami takie same

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

Bo neste to paliwa Lotosu:
http://www.neste.pl/artikkeli.asp?path=1992;4281;4283;4287;4292

Użytkownik "mIrO"  napisał w wiadomości

Co nie zmienia faktu, ze mozna produkowac wg roznych receptur i uzywac
roznych komponentow - zaleznie od odbiorcy i koncowej ceny paliwa.

Podobniez jest z okablowaniem w samochodach - fabryka Delphi (chyba w
Jelesni) produkuje okablowanie dla m.in. dla Fiata i Mercedesa...

On Tue, 11 Sep 2007 11:39:08 +0200,  "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast

Użytkownik "mIrO"  napisał w wiadomości

Co nie zmienia faktu, ze mozna produkowac wg roznych receptur i uzywac
roznych komponentow - zaleznie od odbiorcy i koncowej ceny paliwa.

Tiaa...
Z innej ropy naftowej...
I pewnie jeszcze spacjalnie dla Neste przestawiają linię produkcyjną,
magazynują paliwa w oddzielnych zbironikach itd... tylko po to żeby w hurcie
było o kilka groszy tańsze...

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Kwestia wielkosci zamowienia :-)

Poza tym benzyne sie dzisiaj nie tylko destyluje ale i komponuje z
wielu skladnikow.
I tu jest spore pole manewru, w rafinerii lub poza nia.

Dnia Tue, 11 Sep 2007 12:04:20 +0200, Mlody .pl> <"<mlody"@h> napisał:

G?ównie poza - tak powstaj? V-Powery i inne bajery ;)

Marcin pisze:

Dnia Tue, 11 Sep 2007 12:04:20 +0200, Mlody .pl> <"<mlody"@h> napisał:

G?ównie poza - tak powstaj? V-Powery i inne bajery ;)

taaa, 2 litry dodatku na 8500L diesla
lol

ale ludzie to biorą ;)

On 11 Wrz, 10:50, "mIrO"  wrote:

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

> Bo neste to paliwa Lotosu:
>http://www.neste.pl/artikkeli.asp?path=1992;4281;4283;4287;4292

Co nie zmienia faktu, ze mozna produkowac wg roznych receptur i uzywac
roznych komponentow - zaleznie od odbiorcy i koncowej ceny paliwa.

Podobniez jest z okablowaniem w samochodach - fabryka Delphi (chyba w
Jelesni) produkuje okablowanie dla m.in. dla Fiata i Mercedesa...

Użytkownik  napisał w wiadomości

Wiesz nie ma czegoś takiego jak różne paliwo dla różnych odbiorców - w
W-wie i tak i tak całe paliwo pochodzi z rozlewni w Mościskach :P

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

Bo neste to paliwa Lotosu:
http://www.neste.pl/artikkeli.asp?path=1992;4281;4283;4287;4292

Użytkownik " kappa"  napisał w wiadomości

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach. Przecież w danym mieście tam paliwo jest najtańsze
i można
uznać, że jest najlepszej jakości, bo nie ma tylu okazjiu do
manipulacji z
racji braku personelu.
Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

Karolek pisze:
(...)

Ja tam na Neste juz nigdy nie pojade, albo maja tandetne paliwo, albo liczydlo oszukuje, bo zawsze wyraznie mniej przejezdzam km na paliwie z neste niz np. ze statoil, chociaz za ta sama kwote niby wiecej zatankowalem...

Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:
(...)

Ja tam na Neste juz nigdy nie pojade, albo maja tandetne paliwo, albo liczydlo oszukuje, bo zawsze wyraznie mniej przejezdzam km na paliwie z neste niz np. ze statoil, chociaz za ta sama kwote niby wiecej zatankowalem...

ROTFL

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości

? Na liczydle nie złapałem, ze oszukuje ale subiektywnie uważam, ze to
paliwo jest mocno takie sobie i nie ma porównania z BP.

Użytkownik "Cyprian Prochot"  napisał w
wiadomości

? Na liczydle nie złapałem, ze oszukuje ale subiektywnie uważam, ze to
paliwo jest mocno takie sobie i nie ma porównania z BP.

no nie ma , nie ma, na neste jest takie sobie, na statoilu bardzo dobre,
na orlenie bardzo dobre, a na BP gowniane :)

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości

? Na liczydle nie złapałem, ze oszukuje ale subiektywnie uważam, ze to
paliwo jest mocno takie sobie i nie ma porównania z BP.

Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:
(...)

Ja tam na Neste juz nigdy nie pojade, albo maja tandetne paliwo, albo liczydlo oszukuje, bo zawsze wyraznie mniej przejezdzam km na paliwie z neste niz np. ze statoil, chociaz za ta sama kwote niby wiecej zatankowalem...

ROTFL

Karolek pisze:

"Artur 'futrzak' Maśląg"  napisał:

Karolek pisze:
(...)

Ja tam na Neste juz nigdy nie pojade, albo maja tandetne paliwo, albo liczydlo oszukuje, bo zawsze wyraznie mniej przejezdzam km na paliwie z neste niz np. ze statoil, chociaz za ta sama kwote niby wiecej zatankowalem...

ROTFL

Co smiesznego jest w tym, ze ktos kantuje?

Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg"  napisał w wiadomości

Co smiesznego jest w tym, ze ktos kantuje?

Śmieszne są Twoje opowieści o kantach na NESTE.

Szubrawcy :)

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

ROTFL

Co smiesznego jest w tym, ze ktos kantuje?

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

ROTFL

Co smiesznego jest w tym, ze ktos kantuje?

A nie masz czasem wrażenia że ktoś Cię śledzi?

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Pracujesz na neste jako ciec od pilnowania i dla tego sie tak spinasz?

Tak sie sklada, ze bylo to widac dosc wyraznie, wiec nie pieprz.

A czy neste kantuje, czy moze dostawca kantuje neste, to mnie nie
obchodzi.

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Pracowałem kiedyś na stacji innego koncernu, i niesamowicie śmieszą mnie ludzie opowiadający takie historię jak Ty.

Tak sie sklada, ze bylo to widac dosc wyraznie, wiec nie pieprz.

Jeszcze tupnij nóżką ;)

A czy neste kantuje, czy moze dostawca kantuje neste, to mnie nie obchodzi.

To po co tak piszesz i się obruszasz.
Myślisz że im się opłaca kanować?
Odpowiedź prosta, nie.

Dostawca - ale w którym momencie?

Pojęcie nie masz jak w obecnej chwili wyglądają procedury przy dostawach paliw, i jak monitorowane jest paliwo już po dotarciu na stację, i takie tam pitu-pitu.

Ile ja się od klientów różnych farmazonów nasłuchałem jak to z tym paliwem jest...

Najbardziej mnie śmieszyło to jak najpierw miałem kilenta który bardzo sobie chwalił paliwo ze stacji na której pracowałem mówił, że zajebiste, samochód ma lepszego kopa, mniej pali i że najlepsze w okolicy.
Przyjechał drugi i z mordą że oszuści jesteśmy że jakiegoś gówna sobie u nas nalał kilka godzin temu i samochód ledwo jedzie i że on nie popuści, on skargę napisze, sądy nie sądy i takie tam...
I powiedz mi który miał rację i o co chodzi?

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Pracowałem kiedyś na stacji innego koncernu, i niesamowicie śmieszą mnie
ludzie opowiadający takie historię jak Ty.

To nie bylo jednorazowe spostrzezenie, czesto kiedys tankowalem na neste
bo taniej i za kazdym razem bylo tak samo.

Jeszcze tupnij nóżką ;)

Placa Ci tez za ochrone marki? :P

Dostawca - ale w którym momencie?

W ktorym chce, chyba masz male pojecie o dostawcach :P

Pojęcie nie masz jak w obecnej chwili wyglądają procedury przy dostawach
paliw, i jak monitorowane jest paliwo już po dotarciu na stację, i takie
tam pitu-pitu.

I nie chce miec, praca na stacji mnie nie rajcuje.

Ja tylko opisalem fakt, a jakie wnioski ludzie z tego wyciagna to juz ich
sprawa.

Napisalem, chyba wyraznie, ze na neste zatankowalem wiecej paliwa wedlug
liczydla,

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:fc5qhh$sj7

To nie bylo jednorazowe spostrzezenie, czesto kiedys tankowalem na neste bo taniej i za kazdym razem bylo tak samo.

Coś jak placebo.

Placa Ci tez za ochrone marki? :P

Nie mam z Neste nic wspólnego.

W ktorym chce, chyba masz male pojecie o dostawcach :P

O dostawcach pawliw na pewno większe niż Ty.

I nie chce miec, praca na stacji mnie nie rajcuje.

Mnie też nie rajcowała i dlatego już się tym nie zajmuję.

Ja tylko opisalem fakt, a jakie wnioski ludzie z tego wyciagna to juz ich sprawa.

No faktem to bym raczej tego nie nazwał.

Napisalem, chyba wyraznie, ze na neste zatankowalem wiecej paliwa wedlug liczydla,

Na to wpływa bardzo wiele czynników nie tylko paliwo.

Identyczna trasa, pokonywana nawet wiele razy w ciagu jednego dnia, w obu
kierunkach wiec wplyw wiatru itp. mozna pominac (chyba ze chcesz
powiedziec, ze zawsze mialem szczescie i na neste wiatr zawsze wial mi w
oczy, a na innych stacjach w plecy, to by dopiero byla teoria spiskowa
:P ), raz tankowany na neste, raz na innej stacji, ktora jest po drugiej
stronie ulicy (paliwo zazwyczaj wyjezdzane do zera) i zawsze jeden wynik,
nigdy nie zdazylo sie abym wiecej przejechal na paliwie z neste.
Jak dla mnie wystarczajaco wiarygodne, chociaz nie prowadzone z pipeta w
dloni.
A roznica byla bym powiedzial dosc spora, bo wychodzilo ze nawet jak
zaplace wiecej za paliwo to i tak w sumie wychodzi taniej.

Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości

Hmm, to wytłuamcz to, zatankowałem na SHELL paliwo dwa razy pod rząd 95-V, spalanie wyszło 10/100, ostatnio na tej samej stacji zwykłe 95 i wyszło 9.6/100. Trasa ta sama, w tych samych godzinach, przejechane ~550km na każdym tankowaniu. /praca-dom/ Znaczy, że moje auto nie lubi uszlachetniaczy. :))

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Coś jak placebo.

Placebo :P
Wlasnie udowodniles, ze placebo nie tylko dziala na ludzi, ale tez na
samochody :>

HiHi :>
Nie ma to jak wiedziec o kims wiecej niz on sam o sobie wie.

Wiesz... moj kuzyn byl tez nalewaczem paliwa na stacji i smiem twierdzic,
ze wiedzy to on zadnej nie posiadal :>

No faktem to bym raczej tego nie nazwał.

A ja tak, to ze nie moge Ci tego udowodnic nie znaczy ze klamie.

Na to wpływa bardzo wiele czynników nie tylko paliwo.

np.?

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Nie na samochody tylko na ich posiadaczy.
Tak jak ludzie robią magnetyzery ze starego głośnika i się cieszą że działa.

HiHi :>
Nie ma to jak wiedziec o kims wiecej niz on sam o sobie wie.

Wystarczy poczytać co piszesz o dostawach, może i coś tam o tym wiesz, ale to się już nieco zmieniło.

Wiesz... moj kuzyn byl tez nalewaczem paliwa na stacji i smiem twierdzic, ze wiedzy to on zadnej nie posiadal :>

Tak się składa że nie byłem nalewaczem.

Fakt, faktem nalewacz jak to nazwałeś czyli poprawniej placowy - faktycznie masz bardzo duże pojęcie o funkcjonowaniu stacji benzynowej - raczej nie ma pojęcia o niczym poza tym jak nalać paliwo i gdzie jest miotła, bo i więcej wiedzieć nie musi.

A ja tak, to ze nie moge Ci tego udowodnic nie znaczy ze klamie.

Ale i nie możesz nazwać tego faktem.

np.?

Pogoda, ciśnienie w oponach, Twój humor, natężenie ruchu, to że akurat jednego dnia będzie mały korek itd.

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Ja tam na Neste juz nigdy nie pojade, albo maja tandetne paliwo, albo
liczydlo oszukuje, bo zawsze wyraznie mniej przejezdzam km na paliwie z
neste niz np. ze statoil, chociaz za ta sama kwote niby wiecej
zatankowalem...

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:fc5n97

Ja tam na Neste juz nigdy nie pojade, albo maja tandetne paliwo, albo liczydlo oszukuje, bo zawsze wyraznie mniej przejezdzam km na paliwie z neste niz np. ze statoil, chociaz za ta sama kwote niby wiecej zatankowalem...

LOL
Następna ofiara.

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

LOL
Następna ofiara.

Co masz na mysli?

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

LOL
Następna ofiara.

Co masz na mysli?

Ofiara marketoidów i teorii spiskowej.

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Ofiara marketoidów i teorii spiskowej.

Ale to moje wlasne wnioski, nikt mi o tym nie mowil, ani do tego nie
przekonywal.

Ba, sporo ludzi cieszy sie jak Ty, ze jedzie na neste zatankowac 5gr
taniej :P

Szkoda tylko ze nie wpadles na to ze dostawcy sa przerozni i przerozne
cuda dzieja sie po drodze z paliwem.

Kiedys przyjechal do nas kierowca cysterny sprzedac na lewo olej opalowy,

Teraz wyobraz sobie, ze to samo dzieje sie z benzyna, czy olejem napedowym
i nie ktore stacje maja pewnych dostawcow, a nie ktore nie.

Nie wiem co na neste jest nie tak,

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Miałem kiedyś klienta co jego wnioski były takie że podkręciłem dystrybutor żeby oszukiwał o 10%, co ciekawe dystrybutor kilka dni wcześniej przechodził legalizację i było wszystko ok...

Szkoda tylko ze nie wpadles na to ze dostawcy sa przerozni i przerozne cuda dzieja sie po drodze z paliwem.

Tiaa...
A widziałeś jakiego sprzętu używają koncerny to transportu paliw, cystarna ładowana od dołu, przepływomierze, elektronika rejestrująca każde otwarcie zaworu, wydruki wydanego paliwa, kontrole temperatury w zbiornikach.

To już nie te czasy że pan Henio spuścił w krzakach, wlazł na cysterne i otworzył klapę i dolał jakiegoś wynalazku.
W przypadku nowoczesnych cystern kierowca nie ma możlwiości dolania czegokolwiek do cysterny.

Kiedys przyjechal do nas kierowca cysterny sprzedac na lewo olej opalowy,

Pan Henio 20-letnim Starem w barwach jakiejś firmy krzak?

Teraz wyobraz sobie, ze to samo dzieje sie z benzyna, czy olejem napedowym i nie ktore stacje maja pewnych dostawcow, a nie ktore nie.

Wszystkie stacje koncernowe mają pewnych dostawców, niektóre koncerny nawet tych samych.

Stacje krzaki mają co im akurat się tam naleje to jest.

Nie wiem co na neste jest nie tak,

Za pewne poza Twoim urojeniem nic.

Z pełnym spokojem możesz tankować tak samo na Neste, Statoilu, BP, Lotosie, Jet-cie tylko z Orlenami torchę gorzej bo tam sporo jakichś ajentów na dziwnych zasadach.

Unikać trzeba tylko małych prywatnych stacyjek gdzieś na uboczu.

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Tiaa...
A widziałeś jakiego sprzętu używają koncerny to transportu paliw,
cystarna ładowana od dołu, przepływomierze, elektronika rejestrująca
każde otwarcie zaworu, wydruki wydanego paliwa, kontrole temperatury w
zbiornikach.

Wszystkie jeszcze takie nie sa.

Nie Pan Henio i kilku letnim dafem, ale firma faktycznie krzak, bo juz nie
istnieje (grubsza fera).

Teraz wyobraz sobie, ze to samo dzieje sie z benzyna, czy olejem
napedowym i nie ktore stacje maja pewnych dostawcow, a nie ktore nie.

Wszystkie stacje koncernowe mają pewnych dostawców, niektóre koncerny
nawet tych samych.

Hehe pracowles na wszystkich stacjach? :P

Zreszta kumpel jest kierownikiem dwoch stacji (znana marka, nie jakies
firmy krzaki) i wiem ze jest uczciwy, a wiem tez ze wlasnie na jego stacji
byla kiedys afera z jakoscia paliwa.... ciekawe jak to wytlumaczysz.

Z pełnym spokojem możesz tankować tak samo na Neste, Statoilu, BP,
Lotosie, Jet-cie tylko z Orlenami torchę gorzej bo tam sporo jakichś
ajentów na dziwnych zasadach.

Mowisz orlen kantuje?

Nie no przeciez jak to, jak cale paliwo albo z Plocka, albo z Gdanska...

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości news:fc5r89

Wszystkie jeszcze takie nie sa.

Ale generalnie większość.
W koncernie w którym pracowałem nie spotkałem innych niż opisane.

Nie Pan Henio i kilku letnim dafem, ale firma faktycznie krzak, bo juz nie istnieje (grubsza fera).

Więc o czym rozmawiamy.

Hehe pracowles na wszystkich stacjach? :P

Nie, ale mam znajomych na stacjach różnych firm, i w sumie wszystkie działają na podobnych zasadach.

Zreszta kumpel jest kierownikiem dwoch stacji (znana marka, nie jakies firmy krzaki) i wiem ze jest uczciwy, a wiem tez ze wlasnie na jego stacji byla kiedys afera z jakoscia paliwa.... ciekawe jak to wytlumaczysz.

Zdarzy sie i najlepszym.
W koncernie w którym pracowałem też coś takiego było.
Przyczyna była prosta - rozszczelnienie zbiornika do którego dostała się woda.
Znam też inny przypadek - przy dostawie przez pomyłkę lekkiego mix'a zrobili i nikt się nie zorientował / kierowca cysterny udał ze się nie zorientował.

Tu już nie chodzi o pochodzenie i jakość paliwa.
Bardziej o całokształt tego czego można się tam spodziewać.

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Nie, ale mam znajomych na stacjach różnych firm, i w sumie wszystkie
działają na podobnych zasadach.

Taa... Ciebie to wlasnie ta propaganda oglupila totalnie.

Nie bede juz mowil o doswiadczenich kolegi co ma serwis pomp wtryskowych i
o tym jakie to wielkie oczy klienci robia jak im mowi co w tej pompie
bylo, a prawie wszyscy zawsze na dobrych stacjach tankuja.

No ale przeciez to nie mozliwe, takie zabezpieczenia i procedury maja...
:P

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Nie bede juz mowil o doswiadczenich kolegi co ma serwis pomp wtryskowych i o tym jakie to wielkie oczy klienci robia jak im mowi co w tej pompie bylo, a prawie wszyscy zawsze na dobrych stacjach tankuja.

Tak to wyboraź sobie że jakby na jednej ruchliwej stacji sprzedawali złe paliwo, to nie trafiło by się to kilku osobom tylko kilkuset, a o tym to juz by było słychać na cały kraj, a jakoś czegoś takiego nie pamiętam.

No ale przeciez to nie mozliwe, takie zabezpieczenia i procedury maja... :P

Nie chce mi się już z Tobą dyskutować, niech Ci będzie wiesz lepiej.
To samo paliwo po przelaniu przez dystrybutor z innym logo zmienia właściwości, ok.

wto, 11 wrz 2007 o 11:48 GMT, Karolek napisał(a):

Kiedys przyjechal do nas kierowca cysterny sprzedac na lewo olej opalowy, ja
akurat na szczescie tego nie bralem, ale pare osob bralo i jedna banka stala
jakis czas pod sciana z tym opalem, no i raz zaczynam sie jej przygladac, a
ona do polowy biala, a od polowy w gore czerwona... byla zima, mroz, dol
zamarzl i mozna bylo odlac opal i na oko liczac bylo to pol na pol z woda
rozrobione, a gosc  ktory to sprzedawal chyba przegial i na stacji mu tego
nie przyjeli i probowal to na lewo opchnac... kilka tysiecy litrow :P

Użytkownik "Brzezi"  napisał w wiadomości

Tak samo w dystrybutorach, jak mozna niby nalac benzyne z woda?

On Tue, 11 Sep 2007 14:00:04 +0200,  "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast

Na nowoczesnej stacji, się nie uda.
System monitorowania stanu paliw - ot taka niewinna skrzyneczka na ścianie,
wykryje wodę w zbiorniku i zacznie piszczeć itd.
Niestety nie wszystkie stacje to maja.

Jak dla mnie mieszanie paliw z wodą to Urban Legend.

Mlody pisze:

Na nowoczesnej stacji, się nie uda.
System monitorowania stanu paliw - ot taka niewinna skrzyneczka na ścianie,

Użytkownik "stebi" <""michals\"@nielubie spamu.pl"> napisał w wiadomości

Mlody pisze:

Na nowoczesnej stacji, się nie uda.
System monitorowania stanu paliw - ot taka niewinna skrzyneczka na
ścianie,

np. Petrovent :)

Mlody pisze:

Użytkownik "stebi" <""michals\"@nielubie spamu.pl"> napisał w wiadomości

Mlody pisze:

Na nowoczesnej stacji, się nie uda.
System monitorowania stanu paliw - ot taka niewinna skrzyneczka na ścianie,

np. Petrovent :)

Zgadza się :)
Ale co ja będę tu nazwami rzucał jak większości i tak to nic nie powie :)

Użytkownik "stebi" <""michals\"@nielubie spamu.pl"> napisał w wiadomości

Jedyne co mozna w czasie dostawy zakombinowac, to zlac paliwo do jakiegos
karnistra i oszukac stacje (mam na mysli kierowce), ale dolanie wody czy
czegokolwiek to juz chyba nie te lata...

On Wed, 12 Sep 2007 08:40:04 +0200,  "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast

Do karnistra też będzie ciężko zlać - no chyba że to co w rurach zostanie ;)
Zazwyczaj miejsce gdzie się przyjmuje paliwo łapie się w monitoring, więc
też tak trochę nie za bardzo.

Do tego ile się z takiej dostawy weźmie 20 litrów?

Tak jak ja dostawy przyjmowałem to jak kierowcy niecałe 20l na minusie
wyszło z wydruków to już jęczał że znowu będzie się musiał tłumaczyć że nie
jest wielbłądem.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Do tego ile się z takiej dostawy weźmie 20 litrów?

20 litrow codziennie .. ladna pensja :-)

Tak jak ja dostawy przyjmowałem to jak kierowcy niecałe 20l na minusie
wyszło z wydruków to już jęczał że znowu będzie się musiał tłumaczyć że
nie
jest wielbłądem.

Wody zapomnial dolac ? :-)

On Wed, 12 Sep 2007 10:17:37 +0200,  "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Do tego ile się z takiej dostawy weźmie 20 litrów?

20 litrow codziennie .. ladna pensja :-)

Ale to już problem stacji nie klientów ;)

Tak jak ja dostawy przyjmowałem to jak kierowcy niecałe 20l na minusie
wyszło z wydruków to już jęczał że znowu będzie się musiał tłumaczyć że
nie jest wielbłądem.

Wody zapomnial dolac ? :-)

No do cysterny ładowanej od dołu miałby ciężko, ale widomo Polak potrafi ;)

Mlody pisze:

Do karnistra też będzie ciężko zlać - no chyba że to co w rurach zostanie ;)
Zazwyczaj miejsce gdzie się przyjmuje paliwo łapie się w monitoring, więc też tak trochę nie za bardzo.

Dnia Tue, 11 Sep 2007 15:33:40 +0200, stebi spamu.pl">  <"<""michals"@nielubie"> napisał:

np. Petrovent :)

Użytkownik "Brzezi"  napisał w wiadomości

wto, 11 wrz 2007 o 11:48 GMT, Karolek napisał(a):

Tak samo w dystrybutorach, jak mozna niby nalac benzyne z woda?

Karolek napisał(a):

Ja tam na Neste juz nigdy nie pojade, albo maja tandetne paliwo, albo liczydlo oszukuje, bo zawsze wyraznie mniej przejezdzam km na paliwie z neste niz np. ze statoil, chociaz za ta sama kwote niby wiecej zatankowalem...

A fakturę VAT wystawiają?
Jacek

Jacek pisze:

A fakturę VAT wystawiają?

Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg"  napisał w wiadomości

Jacek pisze:

A fakturę VAT wystawiają?

Tak.

"kml"  wrote in message

A fakturę VAT wystawiają?

Tak.

zbiorczą na koniec miesiąca no i oczywiście trzeba miec neste ID przy
sobie.

kappa napisał(a):

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach. Przecież w danym mieście tam paliwo jest najtańsze
i można
uznać, że jest najlepszej jakości, bo nie ma tylu okazjiu do
manipulacji z
racji braku personelu.
Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

On Mon, 10 Sep 2007 23:28:10 +0200, Markus Sprungk
 wrote:

Jedziesz na Lotos, gdzie prosisz o wydanie karty rabatowej. Dzięki temu
masz minimum 4 groszy taniej na litrze i już Neste nie jest takie
atrakcyjne

Użytkownik "Markus Sprungk"  napisał w wiadomości

Jedziesz na Lotos, gdzie prosisz o wydanie karty rabatowej. Dzięki temu
masz minimum 4 groszy taniej na litrze i już Neste nie jest takie
atrakcyjne

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach.

Our newsgroup friend $M$ wrote:

W obu przypadkach zmieniło się jedynie paliwo....

Michal_K pisze:

Our newsgroup friend $M$ wrote:

W obu przypadkach zmieniło się jedynie paliwo....

I warunki atmosferyczne.
Hint: wiatr.

Paliwo na NESTE pochodzi z rafinerii Gdańskiej - czyli powinno być takie
samo jak na Lotosie. A że 20gr tańsze? No cóż, nie muszą opłacać kilku
pracowników miesięcznie....
Tankuję na NESTE od 5 lat (i 95 i ON) i stwierdzam że paliwo jest dobrej
jakości. Sporadycznie tankuję na innych stacjach (SHELL, STATOIL) i nie
widzę różnicy w dynamice (km nie liczyłem).
Na pewno najlepsze paliwo to było kiedyś na stacjach ARAL, ale niestety juz
ich nie ma.
BTW - jakość paliwa nie zależy od sieci tylko konkretnej stacji. Kiedyś w
Pruszkowie na SHELLu był świetny ON (przejeżdzałem koło 100km więcej niż na
ON z innych stacji - także SHELLA), z kolei kiedyś po zatankowaniu ON na BP
koło zachodniego samochodzik ledwo się toczył... Tak więc proponuje
rekomendować stacje łącznie z ich lokalizacją.

Pozdr,

Miki

Bartek  napisał(a):

Paliwo na NESTE pochodzi z rafinerii Gdańskiej - czyli powinno być takie
samo jak na Lotosie. A że 20gr tańsze? No cóż, nie muszą opłacać kilku
pracowników miesięcznie....
Tankuję na NESTE od 5 lat (i 95 i ON) i stwierdzam że paliwo jest dobrej
jakości. Sporadycznie tankuję na innych stacjach (SHELL, STATOIL) i nie
widzę różnicy w dynamice (km nie liczyłem).

Na pewno najlepsze paliwo to było kiedyś na stacjach ARAL, ale niestety juz
ich nie ma.

BTW - jakość paliwa nie zależy od sieci tylko konkretnej stacji. Kiedyś w
Pruszkowie na SHELLu był świetny ON (przejeżdzałem koło 100km więcej niż na
ON z innych stacji - także SHELLA), z kolei kiedyś po zatankowaniu ON na BP
koło zachodniego samochodzik ledwo się toczył... Tak więc proponuje
rekomendować stacje łącznie z ich lokalizacją.

" BrunoJ"  wrote in message

Problemem i w Neste i w marketach sa zazwyczaj kolejki do dystrubutorow.

Our newsgroup friend venioo wrote:

Michal_K pisze:

Our newsgroup friend $M$ wrote:

W obu przypadkach zmieniło się jedynie paliwo....

I warunki atmosferyczne.
Hint: wiatr.

..i opony bardziej zuzyte a babcia na tylnej kanapie zasnela i inny byl
srodek ciezkosci...

On 10 Wrz, 23:57, "$M$"  wrote:

Skąd ta różnica?
W obu przypadkach zmieniło się jedynie paliwo....
Pozdr
$M$

Użytkownik " kappa"  napisał w wiadomości

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach. Przecież w danym mieście tam paliwo jest najtańsze
i można
uznać, że jest najlepszej jakości, bo nie ma tylu okazjiu do
manipulacji z
racji braku personelu.
Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości

 NESTLE dla idiotow co mysla ze kupuja taniej

Kris pisze:

trzeba byc rzeczywiscie baranem lub idiota by tankowac na nestle
np: w Gdyni na Hutniczej tansze paliwo jest na sasiedniej markowej
stacji beznynowej, ot tyle, NESTLE dla idiotow co mysla ze kupuja taniej

On Mon, 10 Sep 2007 19:47:54 +0000 (UTC),  kappa  wrote:

Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

Użytkownik "Jurgen"  napisał w wiadomości

nie tedy droga do przekonywania ludzi do zakupow na tanszych stacjach :)

On Tue, 11 Sep 2007 10:01:41 +0200, szerszen  wrote:

Użytkownik "Jurgen"  napisał w wiadomości

nie tedy droga do przekonywania ludzi do zakupow na tanszych stacjach :)

wlasnie problem w tym ze nie zawsze i nie wszedzie neste jest tansze ;)

i można
uznać, że jest najlepszej jakości, bo nie ma tylu okazjiu do
manipulacji z
racji braku personelu.

na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

Dnia Mon, 10 Sep 2007 19:47:54 +0000 (UTC), kappa napisał(a):

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach. Przecież w danym mieście tam paliwo jest najtańsze
i można
uznać, że jest najlepszej jakości, bo nie ma tylu okazjiu do
manipulacji z
racji braku personelu.
Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

On 11 Wrz, 09:50, Danny  wrote:

a ja myślę że też ludzie których wkurza prymitywny marketing - blokowanie
kasy na koncie podwójne, itp. wcale nie należą do rzadkości. Jeśli obok mam
pustego Shella i cenę np. 2 gr na litrze wyższą niż na Neste (+stanie w
kolejce) nie będę się zastanawiał. A jeśli lubisz szukać stacji, jeździć bo
oszczędzisz parę groszy - to twój wybór

Użytkownik  napisał w wiadomości On 11 Wrz, 09:50, Danny  wrote:

Wiesz jakby była cena 2 grosze wyższa na shellu to napewno bym lał na
Shellu :P pokaż mi takie miejsce w DC po prawej stronie wisły ??

On 11 Wrz, 11:50, "szerszen"  wrote:

no coz, co prawda nie po prawej, ale jak pisalem wczesniej, ostatnio
tankowalem na shellu na pulawskiej w okolicach reala taniej, niz na neste
po drugiej stronie ulicy :)
moze wystarczy postawic 2 stacje obok siebie aby tak kolosalne roznice w
cenie sie zniwelowaly ;)

Użytkownik  napisał w wiadomości On 11 Wrz, 11:50, "szerszen"  wrote:

Na Puławskiej to kiedyś było tanio w Auchan :)

Użytkownik szerszen napisał:

Użytkownik  napisał w wiadomości On 11 Wrz, 11:50, "szerszen"  wrote:

Na Puławskiej to kiedyś było tanio w Auchan :)

w auchan czy realu - kiedys geant, tankowalem tylko swojego starego zagazowanego sztrucla, jakos obecnie posiadanego nie odwazylbym sie tam zatankowac :)

Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w wiadomości

Tankowałem coprawda na Górczewskiej poprzedni pojazd i niczego strasznego nie zauważałem w jego pracy :)

szerszen wrote:

> Tankowałem coprawda na Górczewskiej poprzedni pojazd i niczego
> strasznego nie zauważałem w jego pracy :)

ja jakos nie mam zaufania ;)

wto, 11 wrz 2007 o 12:41 GMT, szerszen napisał(a):

Na Puławskiej to kiedyś było tanio w Auchan :)

w auchan czy realu - kiedys geant, tankowalem tylko swojego starego
zagazowanego sztrucla, jakos obecnie posiadanego nie odwazylbym sie tam
zatankowac :)

On Tue, 11 Sep 2007 14:27:49 +0000 (UTC),  Brzezi wrote:

wto, 11 wrz 2007 o 12:41 GMT, szerszen napisał(a):

w auchan czy realu - kiedys geant, tankowalem tylko swojego starego
zagazowanego sztrucla, jakos obecnie posiadanego nie odwazylbym sie tam
zatankowac :)

Znowu jakies urbanlegends odnosnie stacji przy marketach, ehhh
Od osoby, ktora zna sie dobrze z Managerem Auchan tym z pulawskiej, wiem,
ze paliwo tam jest 100% pewne, i nie ma najmniejszej mozliwosci na
chrzczenie

wto, 11 wrz 2007 o 16:36 GMT, J.F napisał(a):

Tylko wiesz jak to z marketami - oni chca 50% upustu, dla nich
nawet browar robi gorsze piwo :-)

Użytkownik "Brzezi"  napisał w wiadomości

wto, 11 wrz 2007 o 16:36 GMT, J.F napisał(a):

Tylko wiesz jak to z marketami - oni chca 50% upustu, dla nich
nawet browar robi gorsze piwo :-)

A ty wiesz? czy tak sobie wymyslasz?

śro, 12 wrz 2007 o 08:53 GMT, Mlody napisał(a):

Tylko wiesz jak to z marketami - oni chca 50% upustu, dla nich
nawet browar robi gorsze piwo :-)

A ty wiesz? czy tak sobie wymyslasz?

Taka jest prawda, nie wiem czy akurat z piwem, ale z wieloma produktami tak
jest.

Użytkownik "Brzezi"  napisał w wiadomości

A ty wiesz? czy tak sobie wymyslasz?

Taka jest prawda, nie wiem czy akurat z piwem, ale z wieloma produktami
tak
jest.

Czyli tak jak sadzilem, wymyslasz! bo zadnych konkretow...

Owszem, np. w auchan jest sporo produktow robionych specjalnie dla tego
marketu przez normalnych producentow, ale maja specjalne opakowania,
kurcze
nie pamietam jak ta marka sie nazywa...

 w zadnym wypadku nie jest
identycznie wygladajacy produkt o gorszych parametrach dla marketu, maja
specjalne opakowania...

Dnia Tue, 11 Sep 2007 01:34:18 -0700,  napisał(a):

a ja myślę że też ludzie których wkurza prymitywny marketing - blokowanie
kasy na koncie podwójne, itp. wcale nie należą do rzadkości. Jeśli obok mam
pustego Shella i cenę np. 2 gr na litrze wyższą niż na Neste (+stanie w
kolejce) nie będę się zastanawiał. A jeśli lubisz szukać stacji, jeździć bo
oszczędzisz parę groszy - to twój wybór

Wiesz jakby była cena 2 grosze wyższa na shellu to napewno bym lał na
Shellu :P pokaż mi takie miejsce w DC po prawej stronie wisły ??

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach.

Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

Użytkownik "golab24"  napisał w wiadomości

Hmmm ciekawe czy mozna kupic paliwo przez neta,

  kappa pisze:

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach. Przecież w danym mieście tam paliwo jest najtańsze
i można
uznać, że jest najlepszej jakości, bo nie ma tylu okazjiu do
manipulacji z
racji braku personelu.
Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

Dnia Mon, 10 Sep 2007 19:47:54 +0000 (UTC), kappa napisał(a):

Nie rozumiem ludzi, którzy mają taką okazję i nie tankuja na Neste,
tylko na
innych stacjach. Przecież w danym mieście tam paliwo jest najtańsze
i można
uznać, że jest najlepszej jakości, bo nie ma tylu okazjiu do
manipulacji z
racji braku personelu.
Widzę tylko jedno wytłumaczenie - na Neste nie tankują przygłupy,
które nie
umieją obsługiwać automatu albo wręcz się go boja. Jak oni w takim razie
obsługują samochód?

Użytkownik "Martin Fox"  napisał w wiadomości

Skoro się nie da fałszować paliwa to skąd
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4460976.html
??
Tak tylko pytam :P

Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Użytkownik "Martin Fox"  napisał w wiadomości

Skoro się nie da fałszować paliwa to skąd
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4460976.html
??
Tak tylko pytam :P

Ta co dwudziesta stacja to właśnie pewnie jakaś zadupiasta niekoncernowa u Pana Henia na polu :)

Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości

Kiedys chyba ktos nawet na pms zapodal wyniki badan na poszczegolnych stacjach w trojmiescie chyba.
Zeby bylo smieszniej jedna zadupiasta stacja, ktora akurat znam, z tego co pamietam, miala lepsze wyniki niz kilka koncernowych...
Wie ktos moze gdzie mozna bylo zobaczyc te wyniki?