Grupy dyskusyjne   »   Nexia-alternator-ok-teraz nie wkreca sie na obroty-pomocy

Nexia-alternator-ok-teraz nie wkreca sie na obroty-pomocy



1 Data: Listopad 22 2007 18:51:53
Temat: Nexia-alternator-ok-teraz nie wkreca sie na obroty-pomocy
Autor: Tomasz 

Witam
Co to moze byc????
Autko: Daewoo Nexia 1.5 8v benz/gaz

Wczoraj jade sobie spokojnie 100-110 na 5 i nagle widze, ze obrotomierz
wskazuje 0 - postukalem w szybke i nic. Chce zmienic pas ruchu kierunek -
nie dziala kierunek nic nie slychac zeby tykal, na desce nic nie widac.
Podswietlenie zgaslo.
Zjechalem, zwalniam tak do 30 i wszystko nagle zaskoczylo.........

Wracam do domu od tego zdarzenia tak ze 100km i tym razem jade tak z 50 na 3
i tez obroty spadly do 0, podswietlenie zgaslo, z gazu przelaczyl mi sie na
benzyne......
Wdusilem hamulec i znowu zaskoczylo i za chwilke to samo znow na hamulec i
zaskoczylo....
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Jak stoje i na luzie przygazuje tak do 3500 obrotow i pozwole im powoli
spadac to tak przy 2000 obrotow zapala sie na chwilke kontrolka ladowania
akku i zaraz gasnie..
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Witamy mechanika............................
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Odebralem Nexa od mechanika dzis rano i wymienil kleme od akku. Nadal sie
jarzyla kontrolka ladowania tak przy 2000 obrotow.
Dodatkowo tak w tej okolicy czasem na 2 biegu jakby sie zacinala
nesia(2000obr) tzn ja gaz wciskam o ona nic nie ciagnie.... po chwili
ustepowalo.
Nie chce mi sie przelaczyc na gaz tzn niby zapala sie dioda, ze jest na
gazie ale nie slychac takiego pykniecia i po chwili zapala sie i kontrolka
od gazu i benzyny....

Wrocilem do mechanika...

Wymienili szczotkotrzymacz i przeczyscili alternetor.
OK juz sie nie pali ladowanie.....

Natomiast nie chce mi nadal wskoczyc na gaz i w okolicy 2000 obrotow nie
chce wogole ciagnac. Gaz wcisniety a obroty stoja i dopiero jak popuszcze
kilka razy to moge przyspieszac.

Jak stoi i chodzi na jalowym to bez problemu wkreca sie na obroty....
Co to moze byc??? Przed wizyta u mechanika tego  nie bylo.....

Pozdrawiam

Tomasz



2 Data: Listopad 22 2007 23:38:42
Temat: Re: Nexia-alternator-ok-teraz nie wkreca sie na obroty-pomocy
Autor: Zoltan 


Użytkownik "Tomasz"

Podswietlenie zgaslo.
Zjechalem, zwalniam tak do 30 i wszystko nagle zaskoczylo.........

Prawdopodobnie masz ułamany wewnątrz izolacji jakiś przewód (może
doprowadzenie masa?) prądowy łączący alternator z siecią pokładową: przy
pewnej określonej prędkości może następować chwilowe rozwarcie tego obwodu -
przy jej wzroście lub zmniejszeniu połączenie wraca.

Przyuważ, czy to zjawisko powstaje np. przy nagłym dodaniu gazu,
przyhamowaniu, wpadnieciu w nierówność drogi?

Takie cholerstwo miałem kiedyś we Fiacie 138A (Ritmo): wskutek zmęczenia
materiału ułamał się przewód masy wewnątrz izolacji więc było to zupełnie
niewidoczne!!!

W momencie gwałtownego przyspieszania silnik zawsze robi ruch skrętny do
przodu i w tym momencie następowała chwilowa przerwa w połączeniu -
kontrolki i światła gasły - samochód słabł - ale za moment po tym zwolnieniu
wszystko wracało do normy. Szukałem tej usterki chyba z kwartał - ujawniła
się przy zdejmowaniu skrzyni biegów (wymianie tarczy sprzęgła).

Okazało sie, że przy łączówce przykręconej do łapy łączącej skrzynię z
nadwoziem ułamał się kabel masy łączący blok silnika i skrzyni z nadwoziem -
oczywiście wewnątrz izolacji i styk w miejscu przełomu był tylko "czołowy".

Nexia-alternator-ok-teraz nie wkreca sie na obroty-pomocy



Grupy dyskusyjne