On Sep 14, 4:56 pm, Thompson FZ1 wrote:
On 14 Wrz, 16:47, Kurczak wrote:
> Mam pytanie do Was. Wcześniej miałem GS500 F więc elektroniki w nim
> tyle co alarm . Obecnie jestem posiadaczem GSR 600 z rocznika 2006 i
> mam pytanie czy po odłączeniu akumulatora (planuje zabrać do domu i
> naładować przed jesienią na full) nie będę miał później problemów? Nic
> mi się tam nie przeprogramuje itd? Jest coś co podtrzymuje potrzebne
> informacje? Nie chcę później być mądrym po szkodzie więc wolę kolegów
> zapytać. Pewnie pytanie lamerskie ale cóż począć :)
> Kurczak
> W-wa Ursynów
> Suzuki GSR 600 r. 2006
tylko zegarek.Reszta bez zmian.
Jeszcze rama penknie. Widzialem zdjecia. W Internecie. ;)
Tak powazniej to jeszcze licznik/ liczniki przebiegu dziennego sie
wyzeruja, lecz trudno racze mowic o dokuczlowosci tego faktu.
Generalnie nalezy przyjmowac ze nie zepsuje sie sprzetu demontujac czy
wylewajac materialy eksploatacyjne podlegajace okresowej wymianie.
Tyle.
Na dluzszy postoj natomiast warto zatankowac do pelna i odciazyc opony
lub choc podlozyc pod nie deski/gruba tekture.
--
Pozdrawiam, Artu / Kef
4 |
Data: Wrzesien 15 2010 16:37:05 |
Temat: Re: Nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi :) stąd moje pytanie ! GSR 600 akumulator |
Autor: Marcin N |
Użytkownik "Kefir" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e88fdaaa-93d5-4a8e-b6b7-
Na dluzszy postoj natomiast warto zatankowac do pelna i odciazyc opony
lub choc podlozyc pod nie deski/gruba tekture.
Z tym odciążaniem opon - rozumiem. Ale jaki jest sens podkładania pod opony deski?
5 |
Data: Wrzesien 15 2010 16:03:56 | Temat: Re: Nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi :) stąd moje pytanie ! GSR 600 akumulator | Autor: duddits |
On 14.09.2010 16:47, Kurczak wrote:
Pewnie pytanie lamerskie ale cóż począć
Ja wiem co począć: ściągnąć manuala i przeczytać czy są jakieś przeciwwskazania.
--
duddits
| |