Witam,
Nie pali mi jeden gar. Nie wiem jeszcze dokladnie, co jest walniete ale ktos ostatnio powiedzial mi, ze nie mozna na tym jezdzic bo od roznicy temperatury w silniku moze cos peknac czy tam sie wykrzywic i zabije silnik w przeciagu tygodnia. Prawda to, czy moge na tym jezdzic poki nie naprawie? Acha samochod to Laguna 1998, benzyna 2.0.
--
pozdrawiam
gn
2 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 10:15:51 |
Temat: Re: Nie pali mi jeden gar |
Autor: michaça |
silnik w przeciagu tygodnia. Prawda to, czy moge na tym jezdzic poki nie naprawie? Acha samochod to Laguna 1998, benzyna 2.0.
mi w toyocie, benzynie 1.5 nie padl po jezdzeniu przez tydzien na 3 a czasem 2.
nie wiem jest jak jest w samochodach na "F" ;-)
nie wiem jak w 2.0 ale w 1.5 kiepsko sie jedzie pod gore a zwlaszcza jak jest mokro jak pala tylko 2/3 cylindry wiec lepiej zrob to jak najszybciej...
3 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 10:16:03 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: J.F. |
On Mon, 22 Oct 2007 09:10:56 +0100, Grzegorz Nowak wrote:
Nie pali mi jeden gar. Nie wiem jeszcze dokladnie, co jest walniete ale ktos
No a co moze byc w walniete w Renault? Cewka :-)
ostatnio powiedzial mi, ze nie mozna na tym jezdzic bo od roznicy
temperatury w silniku moze cos peknac czy tam sie wykrzywic i zabije silnik
w przeciagu tygodnia. Prawda to, czy moge na tym jezdzic poki nie naprawie?
Ryzyko jest. I olej zmywa z cylindra. I benzyny szkoda ..
J.
4 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 09:41:01 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: Grzegorz Nowak |
Nie pali mi jeden gar. Nie wiem jeszcze dokladnie, co jest walniete ale ktos
No a co moze byc w walniete w Renault? Cewka :-)
Tak, tylko w tym tygodniu nie mam czasu na szukanie uzywanej. A nowa kosztuje tyle, ze bardziej sie placa zezlomowac ;)
--
pozdr
g
5 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 10:43:48 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: Grejon |
Grzegorz Nowak pisze:
Nie pali mi jeden gar. Nie wiem jeszcze dokladnie, co jest walniete ale ktos
No a co moze byc w walniete w Renault? Cewka :-)
Tak, tylko w tym tygodniu nie mam czasu na szukanie uzywanej. A nowa kosztuje tyle, ze bardziej sie placa zezlomowac ;)
To jak ty dbasz o auto? :|
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych
6 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 10:22:21 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: Grzegorz Nowak |
Tak, tylko w tym tygodniu nie mam czasu na szukanie uzywanej. A nowa kosztuje tyle, ze bardziej sie placa zezlomowac ;)
To jak ty dbasz o auto? :|
W uk ceny wygladaja troche inaczej. Lepiej kupic nastepny woz za pare stow niz robic poprzedni. Jeszcze taniej jest kupic nowy i o niego dbac ale na to trzeba dostac kredyt albo miec pare kawalkow wkladu wlasnego.
--
pozdr
7 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 11:55:44 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: Rabbit McCroolick |
Użytkownik "Grzegorz Nowak" napisał w wiadomości
Tak, tylko w tym tygodniu nie mam czasu na szukanie uzywanej. A nowa
kosztuje tyle, ze bardziej sie placa zezlomowac ;)
To jak ty dbasz o auto? :|
W uk ceny wygladaja troche inaczej. Lepiej kupic nastepny woz za pare stow
niz robic poprzedni. Jeszcze taniej jest kupic nowy i o niego dbac ale na
to trzeba dostac kredyt albo miec pare kawalkow wkladu wlasnego.
To po co oni robia takie programy jak Weelers Dealers (kupuja youngtimera i
naprawiaja usterki)? Ceny czesci w tym programie wydaja sie niezbyt
wysrobowane (a nie kupuja jedynie na szrotach) oczywiscie swej robocizny
nie szacuja, wiec tu jest pies pogrzebany. Samodzielna wymiana cewki nie
wydaje sie praca zbyt skomplikowana, a jesli cena nowej czesci w UK zbyt
wysoka, to czemu nie poszukasz w polskich internetowych sklepach (moze byc
Allegro:
http://www.allegro.pl/search.php?string=cewka+laguna+2.0&buy=0&new=0&pay=0 )
i zazycz sobie przesylke do UK.
8 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 13:09:29 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: J.F. |
On Mon, 22 Oct 2007 11:55:44 +0200, Rabbit McCroolick wrote:
a jesli cena nowej czesci w UK zbyt
wysoka, to czemu nie poszukasz w polskich internetowych sklepach (moze byc
Allegro:
http://www.allegro.pl/search.php?string=cewka+laguna+2.0&buy=0&new=0&pay=0 )
i zazycz sobie przesylke do UK.
Francuska cewke wysylac do Anglii przez Polske ? :-)
J.
9 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 21:38:04 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: Rabbit McCroolick |
Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci
Francuska cewke wysylac do Anglii przez Polske ? :-)
Jesli wyjdzie taniej to czemu nie? A polskie komputery z chinskich czesci,
wywiezone na Slowacje i stamtad importowane, tez byly tansze :-)
10 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 21:43:38 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: Grzegorz Nowak |
http://www.allegro.pl/search.php?string=cewka+laguna+2.0&buy=0&new=0&pay=0 )
i zazycz sobie przesylke do UK.
Francuska cewke wysylac do Anglii przez Polske ? :-)
Dokladniej do Szkocji. Oni akurat lubia "zabojadow" ;)
--
cheers
11 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 12:03:40 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: Wojtekk |
Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci
ostatnio powiedzial mi, ze nie mozna na tym jezdzic bo od roznicy
temperatury w silniku moze cos peknac czy tam sie wykrzywic i zabije silnik
w przeciagu tygodnia. Prawda to, czy moge na tym jezdzic poki nie naprawie?
Ryzyko jest. I olej zmywa z cylindra. I benzyny szkoda ..
U mnie jak padl jeden cylinder to samochód palil o 1/4 mniej :)))
Przejechalem tak 700 km. Oleju nie ubylo, nic wiecej nie padlo w silniku.
Wkurzajace byly mocne wibracje przy niektórych obrotach. Mysle ze po dluzszym czasie moglo by sie cos zepsuc (chocby od tych wibracji).
Przyczyna byl zablokowany zawór dolotowy. Gorzej moze byc jak wina lezy po stronie elektrycznej. Wtedy faktycznie niespalone paliwo przelewa sie przez cylinder (wymywa olej, trafia do katalizatora).
Pozdrawiam
Wojtek
12 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 10:18:10 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: Gabriel'Varius' |
Nie pali mi jeden gar. Nie wiem jeszcze dokladnie, co jest walniete ale ktos ostatnio powiedzial mi, ze nie mozna na tym jezdzic bo od roznicy temperatury w silniku moze cos peknac czy tam sie wykrzywic i zabije silnik w przeciagu tygodnia. Prawda to, czy moge na tym jezdzic poki nie naprawie? Acha samochod to Laguna 1998, benzyna 2.0.
Na 99% padla cewka lub masz uszkodzony kabel WN.
pozdrawiam
--
<-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
13 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 11:14:14 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: zbysiu |
Grzegorz Nowak pisze:
Witam,
Nie pali mi jeden gar. Nie wiem jeszcze dokladnie, co jest walniete ale
ktos ostatnio powiedzial mi, ze nie mozna na tym jezdzic bo od roznicy
temperatury w silniku moze cos peknac czy tam sie wykrzywic i zabije
silnik w przeciagu tygodnia. Prawda to, czy moge na tym jezdzic poki nie
naprawie? Acha samochod to Laguna 1998, benzyna 2.0.
U mnie też. MuszÄ gotowaÄ na kuchence gazowej.
14 |
Data: Pa?dziernik 22 2007 12:52:34 | Temat: Re: Nie pali mi jeden gar | Autor: [Cichy] |
Katalizator zajedziesz, jesli go masz i juz nie zajechales :)
Pozdrawiam,
Cichy
| | | | | | | | | | | | |