Telefonicznie sprzedawca zapewniał, że auto ma idealny stan blacharsko - lakierniczy. Na miejscu okazało się, że zderzaki poobcierane, popękane. Rdza na przednim błotniku, wgnioty w drzwiach, "skórka pomarańczowa" na źle zrobionym słupku i wiele innych. Przebieg niby 163.000 faktyczny jakieś 280.000. Straciliśmy tylko pieniądze jadąc tam. Nie wiem po co sprzedawcy opowiadają takie bajki, tutaj to było przegięcie. Gdyby było to w Polsce chyba by zaliczył w zęby. Omijajcie ten komis z daleka.

http://tinyurl.com/2q4yct

Autohandel
Zwickauerstrasse 180
D-09116 Chemnitz

Użytkownik "Luki"  napisał w wiadomości

Telefonicznie sprzedawca zapewniał, że auto ma idealny stan blacharsko - lakierniczy. Na miejscu okazało się, że zderzaki poobcierane, popękane. Rdza na przednim błotniku, wgnioty w drzwiach, "skórka pomarańczowa" na źle zrobionym słupku i wiele innych. Przebieg niby 163.000 faktyczny jakieś 280.000. Straciliśmy tylko pieniądze jadąc tam. Nie wiem po co sprzedawcy opowiadają takie bajki, tutaj to było przegięcie. Gdyby było to w Polsce chyba by zaliczył w zęby. Omijajcie ten komis z daleka.

Ktoś kiedyś pisał że często tak robią, znaczy że auto ok albo że jeszcze aktualne po to że wychodzą z założenia że jak klient przejedzie taki kawał drogi to coś i tak kupi albo przynajmniej w okolicy.

 Gdyby było

to w Polsce chyba by zaliczył w zęby. Omijajcie ten komis z daleka.

A co? Niemca Ci zal się zrobiło? Trza było go lać :)
A tak na poważnie to współczuję starconego czasu i
pieniędzy. Skąd jechałeś?

Pozdrawiam RobertS

Dnia Wed, 27 Jun 2007 09:35:42 +0200, RobertS napisał(a):

 Gdyby było

to w Polsce chyba by zaliczył w zęby. Omijajcie ten komis z daleka.

A co? Niemca Ci zal się zrobiło? Trza było go lać :)
A tak na poważnie to współczuję starconego czasu i
pieniędzy. Skąd jechałeś?

Pozdrawiam RobertS

Ide o zakład że z tego handlarza był taki niemiec jak z koziej dupy trąbka.
Swoją drogą ja zawsze powtarzam, że jeżeli kupować auto w Niemczech, to
lepiej nawet przepłacić u właściciela pojazdu niż szukać taniochy po
handlarzach i będzie się zadowolonym.
--
Pozdrawiam
Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG]
GG# 4423822

Adam Franik napisał(a):

Ide o zakład że z tego handlarza był taki niemiec jak z koziej dupy trąbka.

Turas oczywiście, niemcy chyba autohandli nie prowadzą :]

Użytkownik "Luki"  napisał w wiadomości

Adam Franik napisał(a):
Turas oczywiście, niemcy chyba autohandli nie prowadzą :]

Prowadza, prowadza, z moich doswiadczen najlepiej u Turasa kupowac :) Nigdy
Ruscy, bo to zawsze okazuje sie klapa. A co do tego co mowia sprzedawcy to
normalka ze jest w super stanie, zawsze taki bedzie, ja sie nawet nie
denerwuje jak zajezdzam a tu chala :)  Poza tym i tak w Niemczech
najbardziej dbaja o auta, chociaz czesto stan samochodow wola o pomste do
nieba :) Nie ma sie co denerwowac, tylko szukac dalej, pamietajac ze Niemcy
to nie narod wyjatkowo uczciwych ludzi, tylko ze sa bardzo podobni do
Polakow :)

Jarek

Dnia Wed, 27 Jun 2007 10:09:46 +0200, Luki napisał(a):

Turas oczywiście, niemcy chyba autohandli nie prowadzą :]

Prowadzą, ale baaaardzo rzadko. A jeżeli to był turas, to własciwie mogłeś
się tego spodziewać od początku :(
--
Pozdrawiam
Adam F. & Astra F '93 + LPG [SWD][SG]
GG# 4423822

Adam Franik wrote:

Dnia Wed, 27 Jun 2007 10:09:46 +0200, Luki napisał(a):

Turas oczywiście, niemcy chyba autohandli nie prowadzą :]

Prowadzą, ale baaaardzo rzadko. A jeżeli to był turas, to własciwie
mogłeś się tego spodziewać od początku :(

Turek Turkowi nie równy. Pierwsze auto z siga kupione w autokomisie
prowadzonym przez Turka i złego słowa powiedzieć nie dam.
--
marthen
100NX & NA BRG LE pms edition
"Solo los muertos han visto el fin de la guerra"

Adam Franik  wrote in
 

Swoją drogą ja zawsze powtarzam, że jeżeli kupować auto w
Niemczech, to lepiej nawet przepłacić u właściciela pojazdu niż szukać
taniochy po handlarzach i będzie się zadowolonym.

Stawiam browar! W koncu ktos madry i wie co w trawie piszczy. :)))
W Niemczech ine ma okazji - o czym pisze od jakiegos czasu regularnie na
grupie!!! Niemiec nie sprzeda nikomu dobrego auta za pol ceny. Dobre auta w
Niemczech sa drozsze niz u nas!!!

vneb

--

Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/
Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :)

vneb napisał(a):

W Niemczech ine ma okazji - o czym pisze od jakiegos czasu regularnie na grupie!!! Niemiec nie sprzeda nikomu dobrego auta za pol ceny.

tam gadasz... wpadnie prezes Damian z grupa excar i wlasciciel nie ma nic do powiedzenia - sprzeda za taka kwote, jaka mu podyktuja ;-)

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

vneb napisał(a):

W Niemczech ine ma okazji - o czym pisze od jakiegos czasu regularnie na grupie!!! Niemiec nie sprzeda nikomu dobrego auta za pol ceny.

tam gadasz... wpadnie prezes Damian z grupa excar i wlasciciel nie ma nic do powiedzenia - sprzeda za taka kwote, jaka mu podyktuja ;-)
pozdrawiam Blyskacz

A jak nie sprzeda? :>


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

"vneb"  schrieb im Newsbeitrag

Adam Franik  wrote in


> Swoją drogą ja zawsze powtarzam, że jeżeli kupować auto w
> Niemczech, to lepiej nawet przepłacić u właściciela pojazdu niż szukać
> taniochy po handlarzach i będzie się zadowolonym.

Stawiam browar! W koncu ktos madry i wie co w trawie piszczy. :)))
W Niemczech ine ma okazji - o czym pisze od jakiegos czasu regularnie na
grupie!!! Niemiec nie sprzeda nikomu dobrego auta za pol ceny. Dobre auta

w

Niemczech sa drozsze niz u nas!!!

Okazje się zdarzają, ale baaaardzo rzadko. Czasami znalezienie takowej
wymaga też znajomości. Ja swojego dziada kupiłem w "zaprzyjaźnionym" salonie
Opla w Bawarii - ktoś go oddał w rozliczeniu i wziął coś innego. Razem z
opłatami wyszedł mnie tyle, za ile kupiłbym w Polsce zadbanego
Poloneza/Favoritkę, a stan naprawdę niezły.

--
Pozdrawiam - Staszek Sosenko | staszek <at> sosenko <dot> pl
PMS: Audi 80 1.8S -> http://tiny.pl/cjlp | PRRC: Herbert + AT1200
Do sprzedania: Opel Zafira 2.2 16V aut. LPG -> http://tiny.pl/d2q6
PMS+ PJ- S+ p++ M- W- P+>++:+ X+ L++ B++ m Z++ T- w- CB++ | GG: 3134157

RobertS napisał(a):

A co? Niemca Ci zal się zrobiło? Trza było go lać :)
A tak na poważnie to współczuję starconego czasu i
pieniędzy. Skąd jechałeś?

Z Gdańska, 700km w jedną stronę. Kolega uparł się na dokładnie takie auto, więc nawet nie było innych do obejrzenia, wróciliśmy z niczym.

A co? Niemca Ci zal się zrobiło? Trza było go lać :)
A tak na poważnie to współczuję starconego czasu i
pieniędzy. Skąd jechałeś?

Z Gdańska, 700km w jedną stronę. Kolega uparł się na dokładnie takie auto,
więc nawet nie było innych do obejrzenia, wróciliśmy z niczym.

no ja wczoraj 150 zrobilem by obejrzec maksymalny zaniedbany
szpachelwagen... :(

stod moja prosba kilka postow wyzej..

M

Z Gdańska, 700km w jedną stronę. Kolega uparł się na dokładnie takie
auto, więc nawet nie było innych do obejrzenia, wróciliśmy z niczym.

Sporo... serdecznie współczuję.

RobertS

Luki  napisał(a):

D-09116 Chemnitz

Bo to żadne tam Kemnic tylko zwykłe Karl-Marx-Stadt!

--
Jarek
S80 2.9 '03 B6294S2 196KM Geartronic
http://www.rafik.art.pl/wp-gallery2.php?g2_itemId=11831

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Luki wrote:

Telefonicznie sprzedawca zapewniał, że auto ma idealny stan
blacharsko - lakierniczy. Na miejscu okazało się, że zderzaki
poobcierane, popękane. Rdza na przednim błotniku, wgnioty w drzwiach,
"skórka pomarańczowa" na źle zrobionym słupku i wiele innych.

to samo nasi robia :( pytalem przez telefon kiedys identycznie, mowie ze sie znam i nie łykne bubla, zapewnial ze nie bite....

Luki pisze:

Telefonicznie sprzedawca zapewniał, że auto ma idealny stan blacharsko - lakierniczy. Na miejscu okazało się, że zderzaki poobcierane, popękane. Rdza na przednim błotniku, wgnioty w drzwiach, "skórka pomarańczowa" na źle zrobionym słupku i wiele innych. Przebieg niby 163.000 faktyczny jakieś 280.000. Straciliśmy tylko pieniądze jadąc tam. Nie wiem po co sprzedawcy opowiadają takie bajki, tutaj to było przegięcie. Gdyby było to w Polsce chyba by zaliczył w zęby. Omijajcie ten komis z daleka.

http://tinyurl.com/2q4yct

Autohandel
Zwickauerstrasse 180
D-09116 Chemnitz

bylo domagac sie wiecej zdjec przed wyjazdem. Na oszustow
nie poradzisz...
--
"Nie strzelajcie do orkiestry, jesli oni zgina przyjda lepsi" (C) GC

bylo domagac sie wiecej zdjec przed wyjazdem. Na oszustow
nie poradzisz...

Zdjecia nic nie dadza. Mialem podobna sytuacje o czym kiedys tu pisalem. Na
zdjeciach wszystko ladnie, przez telefon oczywiscie tez. Z dwoch aut na
ktore sie napalilem jedno zostalo sprzedane "gdy bylem w drodze" a drugie
okazalo sie jakims wrakiem odpicowanym dla potrzeb zdjecia.

Dysiek

cataztrof napisał(a):

bylo domagac sie wiecej zdjec przed wyjazdem. Na oszustow
nie poradzisz...

Ja nie kumam motywu, dla którego kłamie się tak perfidnie przez telefon. Wiadomo, że wraku nie kupię a wkurwiony postawą sprzedającego nawet nie spojrzałem na resztę szrotów i opuściłem lokal. Gdybym był innego usposobienia popsułbym mu gębę, a że spokojny jestem i ziemia obca to obróciłem się na pięcie i tyle. A może ma ktoś 323f 2.0 v6 w dobrej kondycji na sprzedaż ? :D

Ja nie kumam motywu, dla którego kłamie się tak perfidnie przez telefon. Wiadomo, że wraku nie kupię a wkurwiony postawą sprzedającego nawet nie spojrzałem na resztę szrotów i opuściłem lokal. Gdybym był innego usposobienia popsułbym mu gębę, a że spokojny jestem i ziemia obca to obróciłem się na pięcie i tyle. A może ma ktoś 323f 2.0 v6 w dobrej kondycji na sprzedaż ? :D

Popytaj na forum.mazdaspeed.pl tam może ktoś takie rodzynka będzie odsprzedawał, a z tego co widziałem to ostatnio chłopaki ściągneli pare takich w naprawde fajnym stanie.

sprzedawcy opowiadają takie bajki, tutaj to było przegięcie. Gdyby było to w Polsce chyba by zaliczył w zęby. Omijajcie ten komis z daleka.

niemiaszek mial inne niz nasze zeby czy jak
rozumiem jakby ukrainiec czy inny szoszon bo ci miluja sie w zlocie i potem reka moze opuchnac

MAciej