"Tragiczny wypadek na "zakopiance"
Po prawie trzech godzinach - kilka minut przed 22 - odblokowana
została "zakopianka". W wyniku wypadku do jakiego doszło wieczorem w
Głogoczowie, dwie osoby zginęły, a trzy zostały ranne, zaś droga do
Krakowa była zablokowana - poinformowała Katarzyna Padło z zespołu
prasowego małopolskiej policji.
- Samochód suzuki vitara jadący w kierunku Krakowa uderzył w tył
renault scenic, a następnie odbił się i wyłamując barierki ochronne
znalazł się na przeciwległym pasie zderzając się czołowo z BMW -
powiedziała Padło."

http://wiadomosci.onet.pl/1542719,11,item.html

Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.





--

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie!
http://bezswiatel.4.pl/

HeÂŽSk pisze:

jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

On Sun, 27 May 2007 07:44:24 +0200, MarcinJM
wrote:

> jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.
Jak widac dobrze zrobili.

Znalazles uzasadnienie do kontynuowania swego, godnego pozalowania, zywota.

Ergo: jest niezbity dowod na uratowanie co najmniej jednego istnienia.

Użytkownik "HeRSk"  napisał w wiadomości

.."
|
| http://wiadomosci.onet.pl/1542719,11,item.html
|
| Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
| i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
| jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.
|

Toś trafił jak kulą w płot. Przecież wyraźnie piszą że do wypadku doszło na
przebudowanym już odcinku zakopianki. No chyba że w takim wypadku winne sa
tylko i wyłącznie swiatła???

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomości

Użytkownik "HeRSk"  napisał w wiadomości

."
|
| http://wiadomosci.onet.pl/1542719,11,item.html
|
| Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
| i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
| jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.
|

Toś trafił jak kulą w płot. Przecież wyraźnie piszą że do wypadku doszło

przebudowanym już odcinku zakopianki. No chyba że w takim wypadku winne sa
tylko i wyłącznie swiatła???

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

| Coś koleżko nowy a miły wekslujesz (sprawdź w archiwum naszej grupy co to
| oznacza).

Nowy?
Jak dobrze poszukasz to znajdziesz moje posty na tej grupie - no właśnie ,
kiedy?


 A może takie wytłumaczenie: światła mają tu tyle do rzeczy, że
| istnieje prawdopodobieństwo, iż u kierowcy auta uderzającego w tył Suzuki
| niebezpiecznie podniosły próg dobrego samopoczucia.

Coś koleżko z czytaniem niejakie kłopotki masz. To Suzuki uderzyło w tył
Scenica. Ale tak to juz jest z młodym pokoleniem - czyta byle jak , myśli
byle jak.....


Per analogiam z
| posiadaniem ABS-u - u niektórych kierowców detal ów rodzi przekonanie, że
| ABS plus poduszka i wóz jest niezniszczalny. Innymi słowy podnosi próg
| ryzyka, jakie jest gotów podjąć szaleniec stosujący się do najnowszych
| zalecen paru idiotów z okrągłego cyrku zwanego sejmem...

jezdżę na światłach już kilka lat - Mój Boże , do czego sie przyznałem:-))
Zaraz mnie zapostują nasmierć:-)) i jakoś nie odczuwam owego poczucia
wszechmocy i nieznisczalności ( nadmienię że posiadam w wozie poduszki w
liczbie mnogiej i ABS też ).

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

| Coś koleżko nowy a miły wekslujesz (sprawdź w archiwum naszej grupy co

| oznacza).

Nowy?
Jak dobrze poszukasz to znajdziesz moje posty na tej grupie - no właśnie ,
kiedy?

 A może takie wytłumaczenie: światła mają tu tyle do rzeczy, że
| istnieje prawdopodobieństwo, iż u kierowcy auta uderzającego w tył

| niebezpiecznie podniosły próg dobrego samopoczucia.

Coś koleżko z czytaniem niejakie kłopotki masz. To Suzuki uderzyło w tył
Scenica. Ale tak to juz jest z młodym pokoleniem - czyta byle jak , myśli
byle jak.....

Per analogiam z
| posiadaniem ABS-u - u niektórych kierowców detal ów rodzi przekonanie,

| ABS plus poduszka i wóz jest niezniszczalny. Innymi słowy podnosi próg
| ryzyka, jakie jest gotów podjąć szaleniec stosujący się do najnowszych
| zalecen paru idiotów z okrągłego cyrku zwanego sejmem...

jezdżę na światłach już kilka lat - Mój Boże , do czego sie przyznałem:-))
Zaraz mnie zapostują nasmierć:-)) i jakoś nie odczuwam owego poczucia
wszechmocy i nieznisczalności ( nadmienię że posiadam w wozie poduszki w
liczbie mnogiej i ABS też ).

Castillon napisał(a):

======================
"Uderzającego w tył Suzuki"... Sam naucz się czytac ze zrozumieniem. Bo moja
fraza to właśnie znaczy: Suzuki uderzyło,

Wez tego cwela pod pache i obaj spierdalajcie na wlasciwa grupe. Amatorzy motoryzacji sie znalezli - jeden swierzy i ciota od Giertycha...

Pzdr
Edel

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

Taki jestem tajemniczy... Szukaj sobie sam, chcesz to przedstaw się
ponownie, dla mnie na psp jesteś nowy i szlus.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości


> Taki jestem tajemniczy... Szukaj sobie sam, chcesz to przedstaw się
> ponownie, dla mnie na psp jesteś nowy i szlus.

odezwal sie stary :D
co to kuzwa fala jakas ze po starszenstwie wyjezdzasz dzieciaku?

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

A po co ty mnie zaczepiasz, nowy, na dodatek bez sensu? Chodzi ci o coś,
czy
tak sobie chcesz "poistnieć"?

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości


> A po co ty mnie zaczepiasz, nowy, na dodatek bez sensu? Chodzi ci o coś,
> czy
> tak sobie chcesz "poistnieć"?

tos mnie kociaku rozbawil ;)

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

Poważnie? W gruncie rzeczy lubię rozbawiać.  Tylko czemu zwracasz się do
mnie tak pieszczotliwie? Miłośnicy odtylcowego bolcowania to Ścierweńko i
inni pejsaci, z pieszczotami do nich proszę. A wątek jest o światłach, nie
zalotach.

Masz tu coś do powiedzenia?

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości


> Poważnie? W gruncie rzeczy lubię rozbawiać.  Tylko czemu zwracasz się do
> mnie tak pieszczotliwie? Miłośnicy odtylcowego bolcowania to Ścierweńko
> i
> inni pejsaci, z pieszczotami do nich proszę. A wątek jest o światłach,
> nie
> zalotach.

ty zaczales tu po starszenstwie wyjezdzac, wiec miej pretensje do siebie,
3 rok na grupie a szarogesi sie kogucik japonek jakby ja zalozyl :)

> Masz tu coś do powiedzenia?

jak widzisz mam
jaki temat takie tresci

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

Nie rozsadza cię aby młodzieńcza adrenalina?

Na tej grupie i dla mnie jesteś
nowy, kropka.

tu trzeba mieć trochę pojęcia o rzczach i sprawach,
obrotnego języka i w miarę stałego uczestnictwa.

Coś o światłach?

Coś o
polityce przymuszania obywateli do niezrozumiałych dla nich zachowań? Coś o
państwie represyjnym?

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości


> Nie rozsadza cię aby młodzieńcza adrenalina?

chyba ciebie ;)

> Na tej grupie i dla mnie jesteś
> nowy, kropka.

dobrze panie starszy, soro od tego czujesz sie lepiej i podnosi sie twoje
ego niech ci bedzie

> tu trzeba mieć trochę pojęcia o rzczach i sprawach,
> obrotnego języka i w miarę stałego uczestnictwa.

powaznie?
i coz takiego tresciwego wniosles do tego tematu

> Coś o światłach?

sa po to aby je wlaczac kiedy trzeba, niektrzy nie wiedza kiedy trzeby i
dla nich niestety trzeba bylo nakaz wprowadzic

> Coś o
> polityce przymuszania obywateli do niezrozumiałych dla nich zachowań?
> Coś o
> państwie represyjnym?

a tu juz ci sie chyba grupy pomylily, wal z tym na pl.pregierz, albo inna
polityczna grupe, ta jest o motoryzacji

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

Co się zaś tyczy fragmentu "..sa po to aby je włączać kiedy trzeba..." to
mam pytanie: a kiedy trzeba?

Bo widzisz - o to właśnie spór idzie. Ja na
przykład uważam, iż W DZIEŃ NIE TRZEBA, a nawet NIE WOLNO.

A opisany wypadek
na zakopiance dowiódł, że dla bezpieczeństwa intensywnego ruchu światła mają
niewiele,

jeśli wcale - bo idiotyzmu w decyzjach za kółkiem nie uzyskuje się
wyłacznikiem świateł, lecz myśleniem.

Przeczytaj proszę stronę polecaną przez HeRska, byc może znajdziesz tam coś,
co spowoduje twoje uznanie. Jeśli nie - to trudno, pozostaniemy po prostu
przy swoich opiniach i tyle.

On Mon, 28 May 2007 10:39:45 +0200, "szerszen"
wrote:

strona polecana przez niego jest rownie ambitna i tresciwa co reklama
proszku do prania w tv. byla juz tu skomentowana i obsmiana

Uzytkownik "HeŽSk"  napisal w wiadomosci

wlasnie wylazi twoja tolerancja dla pogladow innych niz twoje.

swiatlami. posmiej sie z "podatku religi", posmiej sie z kartek
na benzyne. zamiast po prostu pomyslec.

spoleczne przyzwolenie. z "podatku religii" sadzisz, ze pieniadze
pojda na leczenie ofiar wypadkow ?

jest ci potrzebny nakaz jazdy z wl swiatlami w sloneczne dni.

On Mon, 28 May 2007 18:31:14 +0200, "szerszen"
wrote:

> wlasnie wylazi twoja tolerancja dla pogladow innych niz twoje.
a gdzies to einsteinie wyczytal?

> swiatlami. posmiej sie z "podatku religi", posmiej sie z kartek
> na benzyne. zamiast po prostu pomyslec.

to ze akurat ten nakaz mi nie przeszkadza nie znaczy ze wszystko mi sie
podoba,

natomiast daleki jestem od takiego smutnego pierdzenia jakie
uprawiasz na grupa,

twoj zapal godny lepszej sprawy w temacie swiatel robi
sie coraz bardziej zalosny

i tyle i nawet gdybys mialnaprawde racje, to i tak zniechecasz
do siebie ludzi,

bo gowno tutaj zdzialasz,

co ci zreszta juznie raz powiedziano

> spoleczne przyzwolenie. z "podatku religii" sadzisz, ze pieniadze
> pojda na leczenie ofiar wypadkow ?

na nic nie podjda a w kazdym raznie napewno nie na to na co teoretycznie
maja isc, dlatego jesli nie musze to nie place, tak jak nie placilem podatku
drogowego kiedys, jak nie place haraczu za tv itd

> jest ci potrzebny nakaz jazdy z wl swiatlami w sloneczne dni.

a co ma kur.. nakaz wlaczania swiatel do podatku religi?

wez moze nerwosol

i zastanow sie czego ty naprawde chcesz

HeÂŽSk napisał(a):

na nic nie podjda a w kazdym raznie napewno nie na to na co teoretycznie maja isc, dlatego jesli nie musze to nie place, tak jak nie placilem podatku drogowego kiedys, jak nie place haraczu za tv itd

 ale swiatla w sloneczny dzien stojac w korku musisz... ;o)))

In article   says...

He?Sk napisał(a):
>  ale swiatla w sloneczny dzien stojac w korku musisz... ;o)))

Nie musisz.

Uzytkownik "HeŽSk"  napisal w wiadomosci

w "faktach i mitach" ;o))

a co ci sie nie podoba ?

chcesz o tym porozmawiac ?

 niby kogo ? was dwoch...

dotarlo, prawda ?

ale swiatla w sloneczny dzien stojac w korku musisz... ;o)))

postaraj sie pozbyc emocji i mysl logicznie.ze zrozumieniem

a to, ze jest to kolejny pomysl na wydojenie wlascicieli
aut z pieniedzy. trzej bliznaicy nie maja samochodow...

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

pitolisz, zyjesz w instytucji ktora nazywa sie panstwo, niepodoba ci sie

cos trzeba placic, wyjedz, tobie bedzie lepiej a my nie bedziemy musieli
widziec tych smutow

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

A teraz to już żes mnie lekko wkurzył!

Nie, ty nie zyjesz  w żadnym
państwie! Ty jako typ karny i skoszarowany żyjesz w krainie sierżantów i
plutonowych.

Przyszedł rozkaz - wykonać! Więc go wykonujesz.

Tak, wszyscy zyjemy w państwie. Niektórzy uważają, iż płacąc wiele składek
na tę organizację coś im się wzamian należy, na przykład zdrowy rozsądek
urzędników państwowych.

Ci drudzy to homo
sovieticus.

Współczuję!

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomości

Kiedy pewnego dnia uda ci się zdac po znajomości maturę - wróc do tego
wątku, zwłaszcza ostatniej twojej odpowiedzi. Może się zawstydzisz. Jeśli
nie - to znaczy, że na lewe świadectwo maturalne wydałeś kasę niepotrzebnie.

Poniewaz tak ty, jak twoje towarzystwo, nie wiem z jakiej przyczyny włażące
na grupę polityczną, znudziliście mnie już dostatecznie - koniec rozmowy.

On Tue, 29 May 2007 12:33:40 +0200, "szerszen"
wrote:

no pewnie, koncza sie argumenty zaczynaja wycieczki osobiste

po twoj rycerzyk hersk zrobil crossposta, wiec pretensje miej do niego

On Tue, 29 May 2007 08:47:21 +0200, "szerszen"
wrote:

i ty i ten don kichot hersk, [...]

On Tue, 29 May 2007 06:49:26 +0200, "szerszen"
wrote:

> chcesz o tym porozmawiac ?
ty najwyraznej tak, widac nie stac cie na specjaliste

pitolisz, zyjesz w instytucji ktora nazywa sie panstwo, niepodoba ci sie ze
cos trzeba placic, wyjedz, tobie bedzie lepiej a my nie bedziemy musieli
widziec tych smutow

PT Castillon scripsit:

> a tu juz ci sie chyba grupy pomylily, wal z tym na pl.pregierz, albo inna
> polityczna grupe, ta jest o motoryzacji 
===========================
Ależ ja drogi oponencie piszę właśnie z grupy politycznej, psp! Nie
zauwazyłeś? I ty mi odpowiadasz NA GRUPĘ PSP właśnie, patrz nagłówek. W
grupę motoryzacyjną nie wtrącam się juz od dawna. Macie tam swoje sprawy i
swój styl dialogu, nic mi do tego.

Użytkownik "Jacek Skowroński"  napisał w wiadomości

PT Castillon scripsit:

> > a tu juz ci sie chyba grupy pomylily, wal z tym na pl.pregierz, albo

> > polityczna grupe, ta jest o motoryzacji
> ===========================
> Ależ ja drogi oponencie piszę właśnie z grupy politycznej, psp! Nie
> zauwazyłeś? I ty mi odpowiadasz NA GRUPĘ PSP właśnie, patrz nagłówek. W
> grupę motoryzacyjną nie wtrącam się juz od dawna. Macie tam swoje sprawy

> swój styl dialogu, nic mi do tego.
Wtrącasz się, patrz nagłówek Newsgroups swojej wiadomości.
Jacek Skowroński

On Mon, 28 May 2007 09:49:34 +0200, "szerszen"
wrote:
 [...]

sa po to aby je wlaczac kiedy trzeba, niektrzy nie wiedza kiedy trzeby i
dla nich niestety trzeba bylo nakaz wprowadzic

Paweł Ubysz pisze:
(...)
Spuść na to zasłonę milczenia - trolle, crossposty  :(

--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

On Sun, 27 May 2007 09:53:01 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

Spuść na to zasłonę milczenia - trolle, crossposty :(

Użytkownik "Castillon"  napisał w wiadomoœci

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomości

Użytkownik "HeRSk"  napisał w wiadomości

."
|
| http://wiadomosci.onet.pl/1542719,11,item.html
|
| Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
| i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
| jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.
|

Toś trafił jak kulą w płot. Przecież wyraźnie piszą że do wypadku doszło

na

przebudowanym już odcinku zakopianki. No chyba że w takim wypadku winne sa
tylko i wyłącznie swiatła???

===========================
Coś koleżko nowy a miły wekslujesz (sprawdź w archiwum naszej grupy co to
oznacza). A może takie wytłumaczenie: światła mają tu tyle do rzeczy, że
istnieje prawdopodobieństwo, iż u kierowcy auta uderzającego w tył Suzuki
niebezpiecznie podniosły próg dobrego samopoczucia. Per analogiam z
posiadaniem ABS-u - u niektórych kierowców detal ów rodzi przekonanie, że
ABS plus poduszka i wóz jest niezniszczalny. Innymi słowy podnosi próg
ryzyka, jakie jest gotów podjąć szaleniec stosujący się do najnowszych
zalecen paru idiotów z okrągłego cyrku zwanego sejmem...
C.

@ndre napisał(a):

A uchwalenie przez ten cyrk jazdy na œwiatłach poprawia im samopoczucie.
Wydaje im się, że coœ robiš.
Ostatnio jakiœ kretyn zgłosił projekt wniosku o zakazie palenia
w prywatnych samochodach.
Czy jest jakaœ granica zidiocenia?

On Sun, 27 May 2007 11:04:38 +0200, "@ndre"
 wrote:

A uchwalenie przez ten cyrk jazdy na światłach poprawia im samopoczucie.
Wydaje im się, że coś robią.

Ostatnio jakiś kretyn zgłosił projekt wniosku o zakazie palenia
w prywatnych samochodach.

Czy jest jakaś granica zidiocenia?

A uchwalenie przez ten cyrk jazdy na światłach poprawia im samopoczucie.
Wydaje im się, że coś robią.

w kolejce czeka "podatek religi" i abonament za radio w samochodzie.

On Tue, 29 May 2007 03:13:03 +0200, "blackbird"
wrote:

> w kolejce czeka "podatek religi" i abonament za radio w samochodzie.
I czym sie przjemujesz?
To tylko pieniadze,

mi niedlugo zabronia zapewne palic w prywatnym aucie...

Potem przyjdzie nakaz prowadzenia w kasku.

Dnia 2007-05-29 06:32,  *.HeÂŽSk.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Nawet na anonymizerach potrafią zablokować konto za cloning...
Wracaj skąd przybyłeś trollu
*PLONK*
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

On Tue, 29 May 2007 08:30:28 +0200, Mirek Ptak
 wrote:

Nawet na anonymizerach potrafią zablokować konto za cloning.

Wracaj skąd przybyłeś trollu

*PLONK*

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomości

Toś trafił jak kulą w płot. Przecież wyraźnie piszą że do wypadku doszło
na
przebudowanym już odcinku zakopianki. No chyba że w takim wypadku winne sa
tylko i wyłącznie swiatła???

Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał w wiadomości

przebudowanym już odcinku zakopianki. No chyba że w takim wypadku winne sa

- Samochód suzuki vitara jadący w kierunku Krakowa uderzył w tył
renault scenic, a następnie odbił się i wyłamując barierki ochronne

www.ntg.prv.pl

Pzdr
Edel

On Sun, 27 May 2007 09:14:52 +0200,  nowy140 wrote:

   Ludzie kto mi wytlumaczy jak takie cos jest mozliwe? Niezaleznie od
kraju dzieja sie takie rzeczy ze auto przelatuje na przeciwlegly pas! I tam
zazwyczaj ginie niewinna osoba!
Qrwa!!! Nie da sie tych barierek jakos madrzej konstruowac?

Powitanko,

    Ludzie kto mi wytlumaczy jak takie cos jest mozliwe? Niezaleznie od
kraju dzieja sie takie rzeczy ze auto przelatuje na przeciwlegly pas! I tam
zazwyczaj ginie niewinna osoba!

Pawel "O'Pajak" pisze:
(...)

W niektorych miejscach nasi mistrzowie inzynierii przed taka barierka umiescili kraweznik.

Dzieki temu auto wybite na takim krawezniku przelatuje nad barierka,

wspomniales, najczesciej ginie spokojnie jadacy niewinny czlowiek na przeciwnym pasie.

Powitanko,

Szczegóły poproszę. Miejsca, gdzie dopuszczalna prędkość jest
powyżej 90km/h. Nawet te, gdzie jest do 60km/h.

Słoneczko przygrzało? Póki co, to loty zawdzięczamy mistrzom
kierownicy - nie drogowcom...

Pawel "O'Pajak" pisze:
(...)

Szczegóły poproszę. Miejsca, gdzie dopuszczalna prędkość jest
powyżej 90km/h. Nawet te, gdzie jest do 60km/h.

Czy jesli ktos chce Cie zabic, to ma dla Ciebie az takie znaczenie, ze robi to niezgodnie z przepisami? Dostanie mandat, wyrok w zawieszeniu i tyle. Ofiary takiego mistrza niskich lotow zwykle sa bardziej poszkodowane.

Słoneczko przygrzało? Póki co, to loty zawdzięczamy mistrzom
kierownicy - nie drogowcom...

Loty tak, ale skutki tych lotow, to juz raczej drogowcom zawdzieczamy. 

Jak juz fizyki w szkole nie mieli, to wystarczy sie pobawic samochodzikami dla dzieci, zeby wiedziec jaki skutek bedzie mialo wjechanie na kraweznik przy duzej predkosci.

Powitanko,

Jeszcze raz pytam o podobne rozwiązania w zakresie dopuszczalnej
prędkości maksymalnej. Nie interesują mnie Twoje dywagacje o mandatach,
wyrokach itd. Pytam po raz kolejny - gdzie są takie rozwiązania?

Wygląda na to, że Ty nie miałeś logiki, ale to już inna kwestia.

Pawel "O'Pajak" pisze:

Pytam po raz kolejny - gdzie są takie rozwiązania?

"Gierkowka". Jesli rzadko nia jezdze, a 2 razy widzialem skutki takiego przelotu po wybiciu na krawezniku, to chyba sprawa musi byc czesta (no chyba, ze to ja mam tazkie "szczescie"). W jednym z tych przypadkow zabity gosc jadacy prawidlowo, sprawca - miszcz  niskich lotow, nie drasniety.

Wygląda na to, że Ty nie miałeś logiki, ale to już inna kwestia.

To wytlumacz co jest nielogicznego w moim rozumowaniu.

Powitanko,

 gdzie prędkość jest ograniczona do min. 90km/h.

Pawel "O'Pajak" pisze:
(...)

 gdzie prędkość jest ograniczona do min. 90km/h.

I co, nikt jej nie przekracza?

Powitanko,

Przekracza, owszem. Odpowiesz na pytania? Prosiłem
o konkrety, a nie opowieści, że rzadko jeździsz,
ale widziałeś. Ja jeżdżę dość często, a widuję
sporadycznie. Nadal czekam na odpowiedź, gdzie loty
na gierkówce były spowodowane krawężnikami.

Pawel "O'Pajak" pisze:
(...)

Pierwszy wypadek, o ktorym wspominalem byl nie dalej niz 20km od Janek, gosc w mesiu, czy bmw wybity na krawezniku wyladowal na toyotce zabijajac jej kierowce.

Drugi podobny wypadek widzialem juz raczej blizej Sosnowca czy Katowic, nie pamietam dokladnie, za bardzo bylem przejety jazda swoim_pierwszym_samochodem;-)

Jesli w miedzyczasie wywalili te krawezniki, to wypada sie tylko cieszyc.

Na Pulawskiej nie wywalili i pare razy zawieszona na barierce "madafaka bryke" widywalem. Na szczescie zawieszona, a nie na przeciwleglym pasie, ale cos ja wybilo zamiast przerobic na surowiec wtorny na barierce.

Powitanko,

Na Puławskiej winni się kierowcy, a nie kto inny.

Miejsca uważane
za 'niebezpieczne' wszyscy przejeżdżają po 80km/h, a sam sprawdzałem
przy 130km/h, po doniesieniach, jak to drogowcy zabili kierowców.

Ograniczenie jest do 50km/h. Nie ma o czym dyskutować.

Pawel "O'Pajak" pisze:
(...)

Alez oczywiscie, problem w tym, ze gina nie tylko sprawcy. Caly czas mi o to chodzi.

Zdaje sie, ze myslimy o tym samym. Co prawda do 130 sie nie rozpedzalem, ale przy 100 tez sie dziwilem jak trzeba sie starac, aby sie zabic. 

Mysle, ze tych 2 gosci mialo obnizone zawieszenie, czy jakis inny tjuning,

albo ich magnetyzery przyciagnely do zbrojenia filarow;-)

Ograniczenie jest do 50km/h. Nie ma o czym dyskutować.

Tylko, ze ja chce, aby barierka chronila mnie i moja rodzinke przed takimi, co nie sa w stanie zobaczyc tego ograniczenia - za szybko jada... Na jadacych 50 nie jest potrzebna barierka, ani nawet jakies specjalne rozdzielenie pasow ruchu.

"Artur 'futrzak' Maśląg"  wrote in message

Tia. Szczegóły poproszę. Jeżdżę dość często, a 'latające' pojazdy
spotykałem raczej w innych miejscach. Szczególnie pytam o te krawężniki
na "gierkówce", gdzie prędkość jest ograniczona do min. 90km/h.

Axel napisał(a):

"Artur 'futrzak' Maśląg" wrote:

Tia. Szczegóły poproszę. JeżdżÄ™ doć często, a 'latające' pojazdy
spotykałem raczej w innych miejscach. Szczególnie pytam o te krawężniki
na "gierkówce", gdzie prędkoć jest ograniczona do min. 90km/h.

Taaaa... A jakbys sobie odswiezyl wiedze (bo ta zmiana juz dawno byla), to
bys wiedzial, ze na znacznej czesci gierkowki (powiedzialbym, ze na
wiekszosci) mozna 100 km/h legalnie jechac...

"Artur 'futrzak'  <Artur 'futrzak'
 wrote in message

Axel napisal(a):

"Artur 'futrzak' Maslag" wrote:

(...)

Tia. Szczególy poprosze. Jezdze dosc czesto, a 'latajace' pojazdy
spotykalem raczej w innych miejscach. Szczególnie pytam o te krawezniki
na "gierkówce", gdzie predkosc jest ograniczona do min. 90km/h.

^^^^^^^^^^^^

Taaaa... A jakbys sobie odswiezyl wiedze (bo ta zmiana juz dawno
byla), to bys wiedzial, ze na znacznej czesci gierkowki
(powiedzialbym, ze na wiekszosci) mozna 100 km/h legalnie jechac...

Przeczytaj moze jeszcze raz co napisalem - dobrze? Nie napisalem,
ze na "gierkówce jest ograniczenie do 90km/h, tylko pytam
o krawezniki w miejscach, gdzie predkosc maksymalna to
minimum 90km/h. Nie 40, nie 70, a minimum 90km/h.

Axel pisze:
(...)

Coz, na drugi raz postaraj sie lepiej sformulowac zdanie...

Tia. Szczegóły poproszę. Jeżdżę dość często, a 'latające' pojazdy
spotykałem raczej w innych miejscach. Szczególnie pytam o te krawężniki
na "gierkówce", gdzie prędkość jest ograniczona do min. 90km/h.

blackbird pisze:

Tia. Szczegóły poproszę. Jeżdżę dość często, a 'latające' pojazdy
spotykałem raczej w innych miejscach. Szczególnie pytam o te krawężniki
na "gierkówce", gdzie prędkość jest ograniczona do min. 90km/h.

Nie do 90, a do 100 km/h.

Poza miastem na dwu jezdniowej drodze mozesz poruszac sie z predkoscia 100 km/h, czyli tyle samo co na jedno jezdniowej ekspresowce. 

No popatrz. A gdzie ja napisałem, że na "gierkówce"
maksymalna prędkość to 90km/h? Wiesz lepiej ode mnie, o co pytałem?

Ta definicja jest nieprawdziwa, ponieważ zawiera elementarne braki.

Pytam o krawężniki tam, gdzie prędkość jest ograniczona do min. 90km/h.

On Sun, 27 May 2007 21:30:55 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg
 wrote:

 [...]

Czekam na lokalizję tych krawężników.

Dnia Sun, 27 May 2007 07:04:08 +0200, He?Sk napisał(a):

"Tragiczny wypadek na "zakopiance"
Po prawie trzech godzinach - kilka minut przed 22 - odblokowana
została "zakopianka". W wyniku wypadku do jakiego doszło wieczorem w
Głogoczowie, dwie osoby zginęły, a trzy zostały ranne, zaś droga do
Krakowa była zablokowana - poinformowała Katarzyna Padło z zespołu
prasowego małopolskiej policji.
- Samochód suzuki vitara jadący w kierunku Krakowa uderzył w tył
renault scenic, a następnie odbił się i wyłamując barierki ochronne
znalazł się na przeciwległym pasie zderzając się czołowo z BMW -
powiedziała Padło."

http://wiadomosci.onet.pl/1542719,11,item.html

Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

Użytkownik "HeRSk"  napisał w wiadomości

Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

On Sun, 27 May 2007 09:53:07 +0200,  Cyprian Prochot wrote:

a co ma budowa drog do tego ?
w miejscu kolizji sa 2 pasy, idealna widocznosc, gosc z VItary po prostu na
wlasne zyczenie doprowadzil do kolizji a potem powaznego wypadku.... :/

On Sun, 27 May 2007 09:53:07 +0200, "Cyprian Prochot"
 wrote:

a co ma budowa drog do tego ?

 w miejscu kolizji sa 2 pasy, idealna widocznosc, gosc z VItary po prostu na
wlasne zyczenie doprowadzil do kolizji a potem powaznego wypadku.... :/

Uzytkownik "HeŽSk"  napisal w wiadomosci

a co ma budowa drog do tego ?

wlasnie na onet podano, ze remont "zakopianki" zostanie
wstrzymany. cale potezne sily robotnikow z chin i indii

On Mon, 28 May 2007 00:24:51 +0200, "Cyprian Prochot"
 wrote:

> wlasnie na onet podano, ze remont "zakopianki" zostanie
> wstrzymany. cale potezne sily robotnikow z chin i indii
ale co ma do TEGO WYPADKU remont zakopianki ? po pierwsze nie remont tylko
budowa nowych pasow, po drugie 30 km dalej niz byl wypadek...

Uzytkownik "HeŽSk"  napisal w wiadomosci

a to, ze nasi wybrancy stosuja erzace zamiast faktycznych
staran o poprawe bezpieczenstwa. nakaz mania swiatel to nic
innego jak przerzucenie odpowiedzialnosci na uzytkownikow drog.

On Mon, 28 May 2007 09:31:53 +0200, "Cyprian Prochot"
 wrote:

> a to, ze nasi wybrancy stosuja erzace zamiast faktycznych
> staran o poprawe bezpieczenstwa. nakaz mania swiatel to nic
> innego jak przerzucenie odpowiedzialnosci na uzytkownikow drog.

no ok, ale co tu Twoim zdaniem mogli wiecej zrobic ustawodawcy/policja zeby
do wypadku nie doszlo ?  Droga rowna, bez kolein, 2x2 pasy, pas zieleni,
bariery energochlonne itd.... jedyne co mozna tu zrobic zeby poprawic
statystyke to zakaz ruchu postawic ;)

HeÂŽSk pisze:

 EDUKACJA. Nauczenie ludzi poprzez uswiadomienie a nie BAT.

On Tue, 29 May 2007 13:23:53 +0200, Tomek  wrote:

>  EDUKACJA. Nauczenie ludzi poprzez uswiadomienie a nie BAT.
Widzisz, ciebie próbowali wyedukować i jakoś im nie wyszło.

Dnia 27.05.2007 He?Sk  napisał/a:

[...]

Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

Dnia 27.05.2007 He?Sk  napisał/a:
SPIEEEERDAAAAALAJ!
Ile można? :/


--
[....] łałałiła! [...]
borat sagdiyev
::::::::::: - http://www.roczniak.net/kasa/ - ::::::::::::::

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

> Dnia 27.05.2007 He?Sk  napisał/a:
> SPIEEEERDAAAAALAJ!
> Ile można? :/

On Sun, 27 May 2007 07:04:08 +0200,  HeÂŽSk wrote:

"Tragiczny wypadek na "zakopiance"
Po prawie trzech godzinach - kilka minut przed 22 - odblokowana
została "zakopianka". W wyniku wypadku do jakiego doszło wieczorem w

- Samochód suzuki vitara jadący w kierunku Krakowa uderzył w tył
renault scenic, a następnie odbił się i wyłamując barierki ochronne
znalazł się na przeciwległym pasie zderzając się czołowo z BMW -
powiedziała Padło."

Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

On Sun, 27 May 2007 14:02:42 +0200, J.F.
 wrote:

Ale co podejrzewasz - ze z powodu wlaczenia swiatel kierowca
vitary nie zauwazyl ze megane hamuje, [...]

On Sun, 27 May 2007 19:54:51 +0200,  HeÂŽSk wrote:

On Sun, 27 May 2007 14:02:42 +0200, J.F.

Ale co podejrzewasz - ze z powodu wlaczenia swiatel kierowca
vitary nie zauwazyl ze megane hamuje, [...]

1. wlaczone swiatla nie zapobiegly wypadkowi

tym samym "udowadnianie" min. Polaczka, ze swiatla
mijania zwieksza bezpieczenstwo nie znajduja potwierdzenia
w rzeczywistosci.

On Mon, 28 May 2007 03:18:14 +0200, J.F.
 wrote:

> 1. wlaczone swiatla nie zapobiegly wypadkowi
Ale to wybierz jakis przyklad normalnej czolowki.

Rzadko samochody przelatuja przez barierki, ale sie jednak czasem
zdarza .. i bedzie zdarzalo.

> tym samym "udowadnianie" min. Polaczka, ze swiatla
> mijania zwieksza bezpieczenstwo nie znajduja potwierdzenia
> w rzeczywistosci.
Na podstawie jednego przypadku wyciagasz wnioski ?

A jak zmniejsza o 20% ?

On Mon, 28 May 2007 07:08:11 +0200,  HeÂŽSk wrote:

On Mon, 28 May 2007 03:18:14 +0200, J.F.

> 1. wlaczone swiatla nie zapobiegly wypadkowi
Ale to wybierz jakis przyklad normalnej czolowki.

chodzi o swiatla tylne. sa mylace. jadac za nie jestes
pewine czy poprzednik hamuje czy to swieca swiatla tylne.

> tym samym "udowadnianie" min. Polaczka, ze swiatla
> mijania zwieksza bezpieczenstwo nie znajduja potwierdzenia
> w rzeczywistosci.
Na podstawie jednego przypadku wyciagasz wnioski ?

pojedynczy przypadek pokazuje, ze popelniono blad.

On 28 Maj, 07:08, He Sk  wrote:

 tak jak wozenie gasnicy... np. zapeite pasy wg danych
 pomyslodawcow mialy zmniejszyc smiertelnosc o nawet 30%,
 wg danych Policji zmniejszyly o 7. i dobrze ze chociaz
 o tyle chociaz moim zdaniem to raczej skutek kultury
 jazdy i "edukacja", zwlaszcza jezeli chodzi o dzieci
 na tylnym siedzeniu.

On 29 May 2007 09:09:10 -0700, mw  wrote:

Mam dla ciebie propozycje, proszę nie zapnij pasów i przywal
w mur z prędkością 50km/h.

Naprawde rozwiążesz wszystkie nasze i swoje problemy.

Dnia Sun, 27 May 2007 14:02:42 +0200, J.F napisał(a):

On Sun, 27 May 2007 07:04:08 +0200,  He?Sk wrote:

"Tragiczny wypadek na "zakopiance"
Po prawie trzech godzinach - kilka minut przed 22 - odblokowana
została "zakopianka". W wyniku wypadku do jakiego doszło wieczorem w

Znaczy sie doszlo o 19 ?

- Samochód suzuki vitara jadący w kierunku Krakowa uderzył w tył
renault scenic, a następnie odbił się i wyłamując barierki ochronne

Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

Ale co podejrzewasz - ze z powodu wlaczenia swiatel kierowca
vitary nie zauwazyl ze megane hamuje, czy ze zapomnial swiatel wlaczyc

HeÂŽSk wrote:

Nasi wybrancy jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

On Sun, 27 May 2007 21:01:44 +0200, WitCha  wrote:

> Nasi wybrancy jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.
Nudzisz. PLONK

On Sun, 27 May 2007 07:04:08 +0200, HeÂŽSk
 wrote:

Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

Pewnei dac by sie dalo, dajac pewnej obywatelce kilkadziesiat lat temu
paczke prezerwatyw...
--

On Mon, 28 May 2007 10:13:58 +0200, Adam Płaszczyca
 wrote:

>Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
>i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
>jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

Pewnei dać by się dało, dając pewnej obywatelce kilkadziesiąt
lat temu paczke prezerwatyw...

On Mon, 28 May 2007 17:30:59 +0200, HeÂŽSk
 wrote:

>Uprzedzajac ewentualne wyzwiska "swiatlolubnych" - czy
>i jak tego wypadku mozna bylo uniknac ? Nasi wybrancy
>jak na razie zamiast budowy drog zafunowali nam swiatla.

Pewnei dać by się dało, dając pewnej obywatelce kilkadziesiąt
lat temu paczke prezerwatyw...

zapytaj w domu...

On Tue, 29 May 2007 09:06:05 +0200, Adam Płaszczyca
 wrote:

W domu mogę zapytać, a i tak w ciemno odpowiedź będzie podobna do "nie
miało żadnego znaczenia, czy mieli, czy też nie mieli świateł, wypadek
był spowodowany przez tego, który najechał an tył innego auta, światła
by ani nie pomogły, ani nie przeszkodziły".

A Ty jesteś paskudnym trollem i tyle.

In article 
 says...

 dzis byl kolejny wypadek tym razem ze straza pozarna.
 puknela w osobowy. kierowca osobowego nie wiedzial ktory

 z samochodow jest straza poz, wszyscy mieli wlaczone swiatla.

 tak sie tlumaczyl troll jeden...

On Tue, 29 May 2007 18:09:02 +0200, Alex81  wrote:

>  dzis byl kolejny wypadek tym razem ze straza pozarna.
>  puknela w osobowy. kierowca osobowego nie wiedzial ktory
                      ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>  z samochodow jest straza poz, wszyscy mieli wlaczone swiatla.
   ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>  tak sie tlumaczyl troll jeden...
Żebyś Ty chociaż raz przemyślał to co piszesz ...

In article 
 says...

 slyszal sygnal ale nie wiedzial,
 ktory z asamochodow jest strazy. nie nie woz bojowy.
 ten poprzedzajacy. ale kombinuj dalej...

On Tue, 29 May 2007 19:05:08 +0200, Alex81  wrote:

>  slyszal sygnal ale nie wiedzial,
>  ktory z asamochodow jest strazy. nie nie woz bojowy.
>  ten poprzedzajacy. ale kombinuj dalej...

A w deszczu jak by go poznał? Albo w nocy? Hint: one mają takie
niebieskie światełka na dachu.

..HeÂŽSk. w

On Tue, 29 May 2007 19:05:08 +0200, Alex81  wrote:

 slyszal sygnal ale nie wiedzial,
 ktory z asamochodow jest strazy. nie nie woz bojowy.
 ten poprzedzajacy. ale kombinuj dalej...

A w deszczu jak by go poznał? Albo w nocy? Hint: one mają takie
niebieskie światełka na dachu.

 powtarzam to co wydyszal do mikrofonu zdenerwowany kierowca
 samochodu osobowego.

In article 
 says...

 powtarzam to co wydyszal do mikrofonu zdenerwowany kierowca
 samochodu osobowego.