Grupy dyskusyjne » Nie rozumiem:

Nie rozumiem:

1	Data: Listopad 01 2012 04:00:29
Temat: Nie rozumiem:
Autor: Prawy
-dlaczego motocykle potrafią spalać wiecej niż samochody, a nie spalają tyle mniej ile ważą... -dlaczego nie stosuje sie praktyczne diesli(ani np takich silników turbinowych) w motocyklach... -dlaczego nie ma wiecej przekładni pasowych ani innych bezstopniowych -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak żyroskopy -dlaczego jedni jeżdza supersportami a inni takimi chopperami prawy, xtx660 & fzs1000
2	Data: Listopad 01 2012 12:25:17
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: Magic
W dniu 2012-11-01 12:00, Prawy pisze: -dlaczego motocykle potrafią spalać wiecej niż samochody, a nie spalają tyle mniej ile ważą... -dlaczego nie stosuje sie praktyczne diesli(ani np takich silników turbinowych) w motocyklach... -dlaczego nie ma wiecej przekładni pasowych ani innych bezstopniowych -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak żyroskopy -dlaczego jedni jeżdza supersportami a inni takimi chopperami http://www.youtube.com/watch?v=aboZctrHfK8 -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: -- -
3	Data: Listopad 01 2012 12:49:33
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: James
"Prawy" wrote... A ja potraktuję te pytania serio... -dlaczego motocykle potrafią spalać wiecej niż samochody, a nie spalają tyle mniej ile ważą... Bo nie są zbudowane w ten sam sposób i mają dużo większe osiągi. Głównym celem nie jest oszczędność, a osiągi. -dlaczego nie stosuje sie praktyczne diesli(ani np takich silników turbinowych) w motocyklach... Bo są ciężkie, duże, wymagają dużego akumulatora. Poza tym to nie ma sensu. Diesel ma sens kiedy trzeba dużą masę ruszyć i pociągnąć. Silniki turbinowe są drogie, dość skomplikowane, bardzo głośne. -dlaczego nie ma wiecej przekładni pasowych ani innych bezstopniowych Bo jest ich wystarczająco dużo w skuterach. Nie chcesz zmieniać biegów to jeździj na skuterze. Prawdziwi kierowcy lubią zmieniać biegi i kontrolować pojazd. -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak żyroskopy Dlatego, że koła nie działają jak żyroskopy prawie w ogóle. Ten efekt jest znikomy i nie ma znaczenia w stabilności motocykla. -dlaczego jedni jeżdza supersportami a inni takimi chopperami De gustibus non est disputandum... -- James
4	Data: Listopad 01 2012 15:00:39
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: kakmar
Dnia 01.11.2012 James napisał/a: "Prawy" wrote... A ja potraktujÄ te pytania serio... -dlaczego motocykle potrafiÄ spalaÄ wiecej niż samochody, a nie spalajÄ tyle mniej ile ważÄ... Bo nie sÄ zbudowane w ten sam sposób i majÄ dużo wiÄksze osiÄgi. Głównym celem nie jest oszczÄdnoć, a osiÄgi. SÄ też i "małe", oszczÄdne, 125/250 itp. okolice. Motocykle sÄ mniej doskonałe aerodynamicznie. -dlaczego tak łatwo motocykl zakrÄca podczas gdy dwa koła działajÄ jak żyroskopy Dlatego, że koła nie działajÄ jak żyroskopy prawie w ogóle. Ten efekt jest znikomy i nie ma znaczenia w stabilnoĹci motocykla. DziałajÄ, m.innymi dlatego te szybkie majÄ lekkie obrÄcze i opony. Efekt żyroskopowy, wystÄpuje i maj negatywny wpływ na prowadzenie, przeszkadza w skrÄcaniu, zwłaszcza jak jest szybko. Przy niewielkich prÄdkoĹciach wpływ jest niewyczuwalny. -- kakmaratgmaildotcom
5	Data: Listopad 01 2012 19:25:25
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: __Maciek
Thu, 1 Nov 2012 12:49:33 +0100 "James" napisał: Diesel ma sens kiedy trzeba dużą masę ruszyć i pociągnąć. Chociaż niektórzy eksperymentują: http://www.youtube.com/results?search_query=diesel+motorcycle ale to oczywiście nie seryjna produkcja Silniki turbinowe są drogie, dość skomplikowane, bardzo głośne. Dodajamy jeszcze - ospale reagują na przepustnicę, co w motocyklu czy innym pojeździe drogowym byłoby raczej nieakceptowalne, chociaż może w silnikach mniejszych niż lotnicze nie byłoby to aż tak dolegliwe zjawisko. No i jeszcze - generują bardzo gorące gazy wylotowe, choć nie wiem jak się to ma do temperatury gazów generowanych przez silniki tłokowe. No ale trzeba przyznać że perspektywa jeżdżenia na naftę oświetleniową (bo kto by tam wtedy obłożony akcyzą Jet-A1 lał) jest zachęcająca ;-) Ciekawe jakby tak nagle wyszło w statystykach że wszyscy przechodzą na oświetlenie naftowe, może firmy od energii elektrycznej by wtedy obniżyły ceny ;-))
6	Data: Listopad 02 2012 00:09:43
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: Akarm
W dniu 2012-11-01 19:25, __Maciek pisze: ale to oczywiście nie seryjna produkcja Seryjnie, to chyba tylko Royal Enfield produkuje. -- Akarm http://bykom-stop.avx.pl
7	Data: Listopad 02 2012 23:49:21
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: __Maciek
Fri, 02 Nov 2012 00:09:43 +0100 Akarm napisał: Seryjnie, to chyba tylko Royal Enfield produkuje. Ładne motorki, złaszcza Bullet i T-bird, ale jakoś dieslowskich tam nie widzę, może już nie robią, chociaż gugiel zeznaje że faktycznie były takie.
8	Data: Listopad 02 2012 08:24:52
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: Majak
"__Maciek" wrote in message Thu, 1 Nov 2012 12:49:33 +0100 "James" napisał: No ale trzeba przyznać że perspektywa jeżdżenia na naftę oświetleniową (bo kto by tam wtedy obłożony akcyzą Jet-A1 lał) jest zachęcająca ;-) Ciekawe jakby tak nagle wyszło w statystykach że wszyscy przechodzą na oświetlenie naftowe, może firmy od energii elektrycznej by wtedy obniżyły ceny ;-)) Ta 20 zeta na litr, lece, kupie zapas ;) http://allegro.pl/nafta-oswietleniowa-0-5-l-profes-i2761073226.html Pozdrawiam M.
9	Data: Listopad 02 2012 23:38:20
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: __Maciek
Fri, 2 Nov 2012 08:24:52 +0100 "Majak" napisał: Ta 20 zeta na litr, lece, kupie zapas ;) http://allegro.pl/nafta-oswietleniowa-0-5-l-profes-i2761073226.html Drogo. W Castoramie ok. 6-7zł kosztuje, ale pewnie dałoby się gdzieś w większej ilości taniej (poniżej ceny A1) dostać. A może w takim razie i do lampy naftowej lepiej A1 kupować - ok. 3400zł za 1m^3 czyli 3,40zł za litr, tylko ciekawe czy na litry sprzedają. Pójdę na Okęcie z lampą i powiem "do pełna" :-) http://www.petrolot.pl/Aviationfuel-True,1 A co motocykli to jednak są i takie: http://www.youtube.com/results?search_query=turboshaft+motorcycle
10	Data: Listopad 02 2012 10:29:55
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: The_EaGle
W dniu 2012-11-01 12:49, James pisze: >> -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają >> jak żyroskopy > Dlatego, że koła nie działają jak żyroskopy prawie w ogóle. Ten efekt > jest znikomy i nie ma znaczenia w stabilności motocykla. No teraz to żeś pojechał po całości. Jedyną siła która utrzymuje motocykl czy rower w pozycji pionowej jest w zasadzie efekt żyroskopowy. Podczas jazdy kompletnie nie ma znaczenia czy siedzisz na motocyklu czy już tam Ciebie nie ma. Kolejnym przykładem jak silnie działa e.ż. jest skręcanie a w zasadzie próba skręcania bez przeciwskrętu. W zasadzie nie da się skutecznie pochylić motocykla nie używając przeciwskrętu. Przeciwskręt to właśnie najlepszy dowód działania e.ż. kiedy to skręcając w lewo skręcasz w prawo lub na odwrót. -- Pozdrawiam Rafał
11	Data: Listopad 02 2012 15:39:56
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: kakmar
Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: No teraz to żeĹ pojechał po całoĹci. JedynÄ siła która utrzymuje motocykl czy rower w pozycji pionowej jest w zasadzie efekt żyroskopowy. Podczas jazdy kompletnie nie ma znaczenia czy siedzisz na motocyklu czy już tam Ciebie nie ma. Kolejnym przykładem jak silnie działa e.ż. jest skrÄcanie a w zasadzie próba skrÄcania bez przeciwskrÄtu. W zasadzie nie da siÄ skutecznie pochyliÄ motocykla nie używajÄc przeciwskrÄtu. PrzeciwskrÄt to właĹnie najlepszy dowód działania e.ż. kiedy to skrÄcajÄc w lewo skrÄcasz w prawo lub na odwrót. PropnujÄ siÄ jednak douczyÄ, zamiast wypisywaÄ takie brednie. -- kakmaratgmaildotcom
12	Data: Listopad 02 2012 18:03:19
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: The_EaGle
W dniu 2012-11-02 16:39, kakmar pisze: Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: No teraz to żeĹ pojechał po całoĹci. JedynÄ siła która utrzymuje motocykl czy rower w pozycji pionowej jest w zasadzie efekt żyroskopowy. Podczas jazdy kompletnie nie ma znaczenia czy siedzisz na motocyklu czy już tam Ciebie nie ma. Kolejnym przykładem jak silnie działa e.ż. jest skrÄcanie a w zasadzie próba skrÄcania bez przeciwskrÄtu. W zasadzie nie da siÄ skutecznie pochyliÄ motocykla nie używajÄc przeciwskrÄtu. PrzeciwskrÄt to właĹnie najlepszy dowód działania e.ż. kiedy to skrÄcajÄc w lewo skrÄcasz w prawo lub na odwrót. PropnujÄ siÄ jednak douczyÄ, zamiast wypisywaÄ takie brednie. Bardzo chÄtnie siÄ douczÄ, jak rozwiniesz swojÄ myĹl bo do tego co napisałeĹ za bardzo nie ma siÄ jak odnieć. -- Pozdrawiam Rafał
13	Data: Listopad 02 2012 23:34:35
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: AZ
On 2012-11-02, The_EaGle wrote: > Dlatego, że koła nie działajÄ jak żyroskopy prawie w ogóle. Ten efekt > jest znikomy i nie ma znaczenia w stabilnoĹci motocykla. No teraz to żeĹ pojechał po całoĹci. JedynÄ siła która utrzymuje motocykl czy rower w pozycji pionowej jest w zasadzie efekt żyroskopowy. Podczas jazdy kompletnie nie ma znaczenia czy siedzisz na motocyklu czy już tam Ciebie nie ma. Kolejnym przykładem jak silnie działa e.ż. jest skrÄcanie a w zasadzie próba skrÄcania bez przeciwskrÄtu. W zasadzie nie da siÄ skutecznie pochyliÄ motocykla nie używajÄc przeciwskrÄtu. PrzeciwskrÄt to właĹnie najlepszy dowód działania e.ż. kiedy to skrÄcajÄc w lewo skrÄcasz w prawo lub na odwrót. To wez jakiegos starego skladaka, zaspawaj na sztywno glowke z kierownica, napedz sie i jedz prosto. Zobaczysz jak te zyroskopy dzialaja. -- Artur ZZR 1200
14	Data: Listopad 03 2012 09:28:21
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: The_EaGle
W dniu 2012-11-03 00:34, AZ pisze: On 2012-11-02, The_EaGle wrote: Dlatego, że koła nie działajÄ jak żyroskopy prawie w ogóle. Ten efekt jest znikomy i nie ma znaczenia w stabilnoĹci motocykla. No teraz to żeĹ pojechał po całoĹci. JedynÄ siła która utrzymuje motocykl czy rower w pozycji pionowej jest w zasadzie efekt żyroskopowy. Podczas jazdy kompletnie nie ma znaczenia czy siedzisz na motocyklu czy już tam Ciebie nie ma. Kolejnym przykładem jak silnie działa e.ż. jest skrÄcanie a w zasadzie próba skrÄcania bez przeciwskrÄtu. W zasadzie nie da siÄ skutecznie pochyliÄ motocykla nie używajÄc przeciwskrÄtu. PrzeciwskrÄt to właĹnie najlepszy dowód działania e.ż. kiedy to skrÄcajÄc w lewo skrÄcasz w prawo lub na odwrót. To wez jakiegos starego skladaka, zaspawaj na sztywno glowke z kierownica, Po co mam zespawaÄ głowkÄ ramy? Ruchoma głowka jest potrzebna do tego aby motocykl jechał sam prosto. napedz sie i jedz prosto. Zobaczysz jak te zyroskopy dzialaja. DziałajÄ bardzo dobrze. Tu masz przykład z kołem rowerowym. http://www.youtube.com/watch?v=8H98BgRzpOM&feature=related -- Pozdrawiam Rafał
15	Data: Listopad 02 2012 07:52:40
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: Marcin N
W dniu 2012-11-01 12:00, Prawy pisze: -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak żyroskopy Motocykl nie skręca łatwo. Trzeba użyć siły nawet 20 kg na kierownicę, żeby wybić pojazd z równowagi. Zresztą milion filmów w jutubie pokazuje wyraźnie, że wielu z tych, którzy myślą, że motocykl łatwo skręca - kończy na poboczu albo na przeszkodzie. -- MN
16	Data: Listopad 02 2012 09:03:48
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: Piotr Rezmer
Marcin N pisze: Trzeba użyć siły nawet 20 kg na kierownicę, żeby wybić pojazd z równowagi. A cóż to za oporny motocykl? W przeciwskręcie ledwo co muskasz kierownicę. -- pozdrawiam Piotr XLR250&bmw_f650_dakar
17	Data: Listopad 02 2012 09:22:52
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: Marcin N
W dniu 2012-11-02 09:03, Piotr Rezmer pisze: Marcin N pisze: Trzeba użyć siły nawet 20 kg na kierownicę, żeby wybić pojazd z równowagi. A cóż to za oporny motocykl? W przeciwskręcie ledwo co muskasz kierownicę. To "delikatne muskanie" może osiągać właśnie nawet 20 kg. Też byłem zaskoczony, gdy się o tym dowiedziałem z mądrej książki (nie pamiętam, której). -- MN
18	Data: Listopad 02 2012 10:35:51
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: The_EaGle
W dniu 2012-11-02 09:22, Marcin N pisze:> W dniu 2012-11-02 09:03, Piotr Rezmer pisze: >> Marcin N pisze: >> >>> Trzeba użyć siły nawet 20 kg na kierownicę, żeby wybić pojazd z >>> równowagi. >> >> A cóż to za oporny motocykl? W przeciwskręcie ledwo co muskasz >> kierownicę. > > To "delikatne muskanie" może osiągać właśnie nawet 20 kg. Też byłem > zaskoczony, gdy się o tym dowiedziałem z mądrej książki (nie pamiętam, > której). Dokładnie, a czym szybciej jedziesz tym trudniej zmusić motocykl do skręcania. Tak właśnie działa efekt żyroskopowy - motocykl staje się bardzo stabilny przy dużej prędkości i cholernie trudno go tej stabilności pozbawić = skręcić. Przeciwskręt to właśnie działanie wykorzystujące efekt żyroskopowy, dlatego potrzeba TYLKO 20kG. :) -- Pozdrawiam Rafał
19	Data: Listopad 02 2012 15:42:47
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: kakmar
Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: Dokładnie, a czym szybciej jedziesz tym trudniej zmusiÄ motocykl do skrÄcania. Tak właĹnie działa efekt żyroskopowy - motocykl staje siÄ bardzo stabilny przy dużej prÄdkoĹci i cholernie trudno go tej stabilnoĹci pozbawiÄ = skrÄciÄ. OK. PrzeciwskrÄt to właĹnie działanie wykorzystujÄce efekt żyroskopowy, A nie, zupełnie pokrÄciłeĹ. dlatego potrzeba TYLKO 20kG. :) To zupełnie z sufitu. -- kakmaratgmaildotcom
20	Data: Listopad 02 2012 18:07:45
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: The_EaGle
W dniu 2012-11-02 16:42, kakmar pisze: Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: Dokładnie, a czym szybciej jedziesz tym trudniej zmusiÄ motocykl do skrÄcania. Tak właĹnie działa efekt żyroskopowy - motocykl staje siÄ bardzo stabilny przy dużej prÄdkoĹci i cholernie trudno go tej stabilnoĹci pozbawiÄ = skrÄciÄ. OK. No i z czego ta stabilnoć wynika skoro wg Ciebie efekt żyroskopowy jest pomijalny? PrzeciwskrÄt to właĹnie działanie wykorzystujÄce efekt żyroskopowy, A nie, zupełnie pokrÄciłeĹ. Ok, to napisz jak jest naprawdÄ. dlatego potrzeba TYLKO 20kG. :) To zupełnie z sufitu. OK, to jaka liczba jest prawdziwa? -- pozdrawiam Rafał
21	Data: Listopad 02 2012 19:10:48
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: kakmar
Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: W dniu 2012-11-02 16:42, kakmar pisze: Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: Dokładnie, a czym szybciej jedziesz tym trudniej zmusiÄ motocykl do skrÄcania. Tak właĹnie działa efekt żyroskopowy - motocykl staje siÄ bardzo stabilny przy dużej prÄdkoĹci i cholernie trudno go tej stabilnoĹci pozbawiÄ = skrÄciÄ. OK. No i z czego ta stabilnoć wynika skoro wg Ciebie efekt żyroskopowy jest pomijalny? Ĺťeby móc siÄ porozumieÄ, musimy ustaliÄ co znaczÄ pewne pojÄcia, na ten przykład, "OK" znaczy _dobrze_, OK? Znaczy... Dobrze? PrzeciwskrÄt to właĹnie działanie wykorzystujÄce efekt żyroskopowy, A nie, zupełnie pokrÄciłeĹ. Ok, to napisz jak jest naprawdÄ. Zdanie powyżej, (znaczy to od "PrzeciwskrÄt to..") jest bez sensu. Trudno siÄ do niego odnieć. Efektem oddziaływania na wirujÄcÄ masÄ, jest precesja, ale za długo by... Ogólnie, nie wykorzystuje. Jedno drugiemu trochÄ "przeszkadza", dlatego im szybciej tym trudniej skrÄcaÄ. dlatego potrzeba TYLKO 20kG. :) To zupełnie z sufitu. OK, to jaka liczba jest prawdziwa? Bo to zależy, głównie od tego jak szybko jedziesz i jak szybko chcesz przekrÄciÄ kierownicÄ. A jeszcze... Ja siÄ nie wygłupiam, opis ruchu jednoĹladu, nie jest banalny, nawet po przyjÄciu wielu założeĹ. -- kakmaratgmaildotcom
22	Data: Listopad 02 2012 22:39:04
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: The_EaGle
W dniu 2012-11-02 20:10, kakmar pisze: Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: W dniu 2012-11-02 16:42, kakmar pisze: Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: Dokładnie, a czym szybciej jedziesz tym trudniej zmusiÄ motocykl do skrÄcania. Tak właĹnie działa efekt żyroskopowy - motocykl staje siÄ bardzo stabilny przy dużej prÄdkoĹci i cholernie trudno go tej stabilnoĹci pozbawiÄ = skrÄciÄ. OK. No i z czego ta stabilnoć wynika skoro wg Ciebie efekt żyroskopowy jest pomijalny? Ĺťeby móc siÄ porozumieÄ, musimy ustaliÄ co znaczÄ pewne pojÄcia, na ten przykład, "OK" znaczy _dobrze_, OK? Znaczy... Dobrze? W przypadku słowa pisanego bez emotikonów OK ma jedno znaczenie. Tak mi siÄ wydawało do tej pory ale poczekaj sprawdzÄ...no tak OK = all correct. W jakim znaczeniu słowa all correct go użyłeĹ? PrzeciwskrÄt to właĹnie działanie wykorzystujÄce efekt żyroskopowy, A nie, zupełnie pokrÄciłeĹ. Ok, to napisz jak jest naprawdÄ. Zdanie powyżej, (znaczy to od "PrzeciwskrÄt to..") jest bez sensu. A konkretnie to co jest bez sensu? Z czym siÄ nie zgadzasz? Trudno siÄ do niego odnieć. Wg mnie całkiem łatwo. Efektem oddziaływania na wirujÄcÄ masÄ, jest precesja, ale za długo by... Efektem oddziaływania na wirujÄcÄ masÄ jest precesja wymuszona, dokładnie tak jak oddziałujesz na kierownicÄ podczas skrÄtu. Próba skrÄtu to nic innego jak przyłożenie składowej prostopadłej do wirujÄcego koła. W wyniku czego nastÄpuje obrót w okół składowej prostopadłej do osi koła. Natomiast efekt żyroskopowy wynika z zasady zachowania momentu pÄdu wirujÄcych ciał a próby wymuszenia zmiany wywołujÄ precesjÄ. Ogólnie, nie wykorzystuje. Ogólnie to teraz nie bardzo wiem co chciałeĹ napisaÄ. Jedno drugiemu trochÄ "przeszkadza" No tak, przyłożenie momentu prostopadłego to pewna siła tym wyższa im wyższa jest prÄdkoć wirujÄcego koła. Jednak jak już zostanie przyłożona to nastÄpuje precesja czyli obrót w przeciwnÄ stronÄ do skrÄtu, ponieważ kierunek zataczania okrÄgu jest odwrotny do momentu siły zaburzajÄcej. , dlatego im szybciej tym trudniej skrÄcaÄ. To prawda. dlatego potrzeba TYLKO 20kG. :) To zupełnie z sufitu. OK, to jaka liczba jest prawdziwa? Bo to zależy, głównie od tego jak szybko jedziesz i jak szybko chcesz przekrÄciÄ kierownicÄ. I ta siła jest zdecydowanie mniejsza niż gdybyĹ miał to wykonaÄ bez wykorzystania precesji. A jeszcze... Ja siÄ nie wygłupiam, opis ruchu jednoĹladu, nie jest banalny, nawet po przyjÄciu wielu założeĹ. Nie opisujemy ruchu całego jednoĹladu ale prostego efektu żyroskopowego do którego możemy siÄ odnieć przy skrÄcaniu. Co tu jest skomplikowane? -- Pozdrawiam Rafał
23	Data: Listopad 05 2012 12:01:30
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: kakmar
Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: W dniu 2012-11-02 20:10, kakmar pisze: W przypadku słowa pisanego bez emotikonów OK ma jedno znaczenie. Tak mi siÄ wydawało do tej pory ale poczekaj sprawdzÄ...no tak OK = all correct. W jakim znaczeniu słowa all correct go użyłeĹ? Napisałem, "OK" pod akapitem z którym siÄ zgadzam, OK? PrzeciwskrÄt to właĹnie działanie wykorzystujÄce efekt żyroskopowy, A nie, zupełnie pokrÄciłeĹ. Ok, to napisz jak jest naprawdÄ. Zdanie powyżej, (znaczy to od "PrzeciwskrÄt to..") jest bez sensu. A konkretnie to co jest bez sensu? Z czym siÄ nie zgadzasz? ZakładajÄc pewne uproszczenie, gdy jednoĹlad jedzie prosto, Ĺrodek masy pojazdu z dwoma punktami podparcia (miejsca w którym opony kół stykajÄ siÄ z asfaltem) i w której zawiera siÄ wektor ruchu pojazdu, znajdujÄ siÄ na jednej płaszczyźnie, prostopadłej do powierzchni po której jedziesz. 2 punkty podparcia to za mało, gdy Ĺrodek masy jest powyżej. Przewróci siÄ i efekt żyroskopowy nie pomoże. Dlatego stosuje siÄ takÄ geometriÄ podwozia, aby przednie koło samo ciÄgle wjeżdżało w miejsce gdzie zapewni "lepsze" podparcie. Uzyskuje siÄ w ten sposób stan równowagi dynamicznej, działa dopóki jednoĹlad jedzie. Także przy prÄdkoĹciach przy których efekt żyroskopowy jest pomijalny. SkrÄcajÄc kierownicÄ, przesuwasz punk podparcia (miejsce w którym opona przedniego koła styka siÄ z asfaltem) z powyżej opisanej (nieprecyzyjnie) płaszczyzny. Dlatego jednoĹlad zaczyna siÄ przewracaÄ i efekt żyroskopowy nic nie pomoże. PojÄcie przeciwskrÄt jest doć nieszczÄĹliwe, choÄ opisuje działanie kierowcy który chcÄc skrÄciÄ np. w prawo, musi najpierw skrÄciÄ kierownicÄ w lewo, aby pochyliÄ motocykl do skrÄtu w prawo. To jednak czasem wywołuje u niektórych przekonanie że jednoĹladem skrÄca siÄ jakoĹ inaczej, lub że można jeździÄ stosujÄc go lub nie. Sam efekt żyroskopowy jest zjawiskiem niepożÄdanym w jednoĹladzie. Mimo że stabilizuje koła, sprawia że łuki po których jedzie przednie koło przy jeździe na wprost sÄ dłuższe, to bardzo przeszkadza przy skrÄcaniu. Dlatego stosuje siÄ "ostrzejsze" geometrie zawieszenia w motocyklach które majÄ jeździÄ i skrÄcaÄ szybko, aby nie powiÄkszajÄc kierownicy, a daÄ wiÄkszÄ dźwigniÄ. W efekcie, "ostre" sprzÄty łatwo łapiÄ shimmy. Powoduje problemy przy dużych zmianach prÄdkoĹci, zwłaszcza w łuku, itd.. Aby pobieżnie opisaÄ sumÄ zjawisk wystÄpujÄcych w ruchu jednoĹladu, przynajmniej te majÄce znaczÄcy wpływ na ten ruch, wyjdzie ksiÄżka. A takie już sÄ, w dodatku napisane przez znacznie bardziej kompetentnych. Bez zaglÄdania do źródeł, nic z sensem nie napiszÄ, a na powtórkÄ tematu brak czasu. Trudno siÄ do niego odnieć. Wg mnie całkiem łatwo. Ja prosto nie umiem, albo upraszczamy też że "jakoĹ" to działa, w sumie nie wiadomo jak, albo wybieramy tylko te znaczÄce oddziaływania i robi siÄ niełatwo, przynajmniej dla mnie. Efektem oddziaływania na wirujÄcÄ masÄ, jest precesja, ale za długo by... Efektem oddziaływania na wirujÄcÄ masÄ jest precesja wymuszona, dokładnie tak jak oddziałujesz na kierownicÄ podczas skrÄtu. Próba skrÄtu to nic innego jak przyłożenie składowej prostopadłej do wirujÄcego koła. W wyniku czego nastÄpuje obrót w okół składowej prostopadłej do osi koła. Natomiast efekt żyroskopowy wynika z zasady zachowania momentu pÄdu wirujÄcych ciał a próby wymuszenia zmiany wywołujÄ precesjÄ. No i? Ogólnie, nie wykorzystuje. Ogólnie to teraz nie bardzo wiem co chciałeĹ napisaÄ. Jedno drugiemu trochÄ "przeszkadza" No tak, przyłożenie momentu prostopadłego to pewna siła tym wyższa im wyższa jest prÄdkoć wirujÄcego koła. Jednak jak już zostanie przyłożona to nastÄpuje precesja czyli obrót w przeciwnÄ stronÄ do skrÄtu, ponieważ kierunek zataczania okrÄgu jest odwrotny do momentu siły zaburzajÄcej. Nie. dlatego potrzeba TYLKO 20kG. :) To zupełnie z sufitu. OK, to jaka liczba jest prawdziwa? Bo to zależy, głównie od tego jak szybko jedziesz i jak szybko chcesz przekrÄciÄ kierownicÄ. I ta siła jest zdecydowanie mniejsza niż gdybyĹ miał to wykonaÄ bez wykorzystania precesji. Nie. A jeszcze... Ja siÄ nie wygłupiam, opis ruchu jednoĹladu, nie jest banalny, nawet po przyjÄciu wielu założeĹ. Nie opisujemy ruchu całego jednoĹladu ale prostego efektu żyroskopowego do którego możemy siÄ odnieć przy skrÄcaniu. Co tu jest skomplikowane? MyĹlałem że piszemy o ruchu jednoĹladu, może stÄd nieporozumienia. -- kakmaratgmaildotcom
24	Data: Listopad 05 2012 12:17:51
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: kakmar
Dnia 05.11.2012 kakmar napisał/a: Dnia 02.11.2012 The_EaGle napisał/a: No tak, przyłożenie momentu prostopadłego to pewna siła tym wyższa im wyższa jest prÄdkoć wirujÄcego koła. Jednak jak już zostanie przyłożona to nastÄpuje precesja czyli obrót w przeciwnÄ stronÄ do skrÄtu, ponieważ kierunek zataczania okrÄgu jest odwrotny do momentu siły zaburzajÄcej. Nie. Jeszcze wyjaĹnienie, zajrzałem do naszej Wikipedii i jest to "delikatnie nazywajÄc" niejasno opisane, na szczÄĹcie w tej obcej jest taki obrazek: <http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/68/Gyroscopic_precession_256x256.png> opis też znacznie prostszy: <http://en.wikipedia.org/wiki/Precession#Torque-induced> I ta siła jest zdecydowanie mniejsza niż gdybyĹ miał to wykonaÄ bez wykorzystania precesji. Nie. Dlatego jw. -- kakmaratgmaildotcom
25	Data: Listopad 02 2012 23:30:17
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: AZ
On 2012-11-02, Marcin N wrote: Trzeba użyÄ siły nawet 20 kg na kierownicÄ, żeby wybiÄ pojazd z równowagi. A cóż to za oporny motocykl? W przeciwskrÄcie ledwo co muskasz kierownicÄ. To "delikatne muskanie" może osiÄgaÄ właĹnie nawet 20 kg. Też byłem zaskoczony, gdy siÄ o tym dowiedziałem z mÄdrej ksiÄżki (nie pamiÄtam, której). Wspaniale, fajnie by bylo gdyby te Twoje rewelacje mialy cos wspolnego z rzeczywistoscia. Jaka ta kierownica? 20cm dlugosci? -- Artur ZZR 1200
26	Data: Listopad 02 2012 10:59:09
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: The_EaGle
W dniu 2012-11-01 12:00, Prawy pisze: -dlaczego motocykle potrafią spalać wiecej niż samochody, a nie spalają tyle mniej ile ważą... Samochody POTRAFIĄ spalać znacznie więcej niż motocykle. Super sport spala średnio 8l na 100km przy jeździe miejskiej, ferrari o podobnych osiagach będzie spalać 20-30l w takiej jeździe. Tak więc motocykle spalają znacznie mniej niż samochody. Natomiast motocykle turystyczne np v-strom 650 czy transalp 700 czy BMW GS800 spalają około 5l na 100km przy jeździe miejskiej czyli tyle ile super zajebista hybrydowa toyota prius w mieście. Podczas jazdy w trasie można bez większych problemów osiągnąć wyniki spalania na poziomie 4- 4.5l na 100km. Słowem rożne motocykle do rożnych celów tak samo jak samochody. Nie porównuje się super sporta do toyoty prius bo to przeciwstawne bieguny. Ostatnio honda wypuściła pierwszy eko motocykl do jazdy po mieście chodzi o hondę NC700 gdzie ponoć w mieście spalanie jest na poziomie 4l na 100km i 3.5 w trasie - jak widać potencjał rozwojowy jest dość znaczny jeszcze ... -dlaczego nie stosuje sie praktyczne diesli(ani np takich silników turbinowych) w motocyklach... Próby z dieslami były ale różnice w spalaniu nie będą tak spektakularne jak w samochodach. W małych autach też nie montuje się za dużo diesli bo obniżenie spalania w porównaniu do silnika benzynowego o 20% oznacza w samochodzie dużym spadek spalania z 10l do 8l co jest super ale w małym już z 7 do 6 a w motocyklu to by było z 5 do 4.2l na 100km co jest kompletnie bez sensu biorąc pod uwagę ogromne koszty opracowania takiego silnika i szansę na to że nikt tego nie będzie chciał kupować, ze względu na choćby dźwięk i charakterystykę pracy - mniejszy zakres użytecznych obrotów w dieslu. Podejrzewam że chodzi ci nie o silniki turbinowe = odrzutowe ale te z ZI lub ZS z turbiną. Turbina nie jest niczym fajnym w samochodzie, prowadzi do znacznych opóźnień w reakcji na gaz, komplikuje osprzęt silnika i znacznie zwiększa jego koszt. Najbardziej rasowe auta nie mają turbin ale zwykłe wolnossące jednostki o dużej pojemności. W motocyklach jest tak samo. Uzyskanie znakomitego stosunku moc/masa nie wymaga turbiny a do tego spalanie jest akceptowalne wiec po jaką cholerę pchać tam turbinę? Turbina zwiększa wydajność silnika o kilka procent wiec znów w przypadku motocykla spalanie by spadło o dziesiąte części litra wiec po co tą żabę jeść? A co do większej mocy to ile jest procent ludzi którym 200KM w super sporcie to za mało? Jeżeli cena 1l PB poleci do 10zł to może zobaczymy diesle i turbinowe silniki w motocyklach tylko że nie wiem kto wtedy będzie jeszcze jeździł samochodami? ;) -dlaczego nie ma wiecej przekładni pasowych ani innych bezstopniowych Do przemieszczania się są skutery do jazdy motocykle. -dlaczego tak łatwo motocykl zakręca podczas gdy dwa koła działają jak żyroskopy A kto ci powiedział że łatwo skręca? Wręcz przeciwnie skręca baaaardzo słabo. Trzeba wiele nauki i doświadczenia żeby dobrze i szybko skręcać motocyklem. Dlatego to są pojazdy o wiele bardziej wymagające od kierowców w porównaniu z samochodami. -dlaczego jedni jeżdza supersportami a inni takimi chopperami A dlaczego jedni jeżdżą subaru STI a inni fordem C-MAXem? :) -- Pozdrawiam Rafał
27	Data: Listopad 02 2012 08:11:27
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: Prawy
nie wiem jak resztę osób tutaj ale mnie by bardzo przekonał pełnowymiarowy motocykl turystyczny o spalaniu rzędu 2-3litrow/100 w pełnym automacie(może być na pasku) i osiągający normalne prędkości(takie 50KM na ćwierć tony całkowitej masy zupełnie mogłoby wystarczyć zakładając duży moment rzędu 100Nm) ale nie ma czegoś takiego, stąd tyle pytań. dlaczego.
28	Data: Listopad 02 2012 18:14:02
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: The_EaGle
W dniu 2012-11-02 16:11, Prawy pisze: nie wiem jak resztę osób tutaj ale mnie by bardzo przekonał pełnowymiarowy motocykl turystyczny o spalaniu rzędu 2-3litrow/100 w pełnym automacie(może być na pasku) i osiągający normalne prędkości(takie 50KM na ćwierć tony całkowitej masy zupełnie mogłoby wystarczyć zakładając duży moment rzędu 100Nm) ale nie ma czegoś takiego, stąd tyle pytań. dlaczego. Ależ jest. Spalanie nie wiele większe bo 3,6l (średnie wg Hondy) moc około 50KM i skrzynia biegów zautomatyzowana. http://honda.pl/upload/img/motocykle/NX700X/Honda_NC700X.pdf -- Pozdrawiam Rafał
29	Data: Listopad 02 2012 23:26:12
Temat: Re: Nie rozumiem:
Autor: AZ
On 2012-11-01, Prawy wrote: -dlaczego motocykle potrafiÄ spalaÄ wiecej niż samochody, a nie spalajÄ tyle mniej ile ważÄ... -dlaczego nie stosuje sie praktyczne diesli(ani np takich silników turbinowych) w motocyklach... -dlaczego nie ma wiecej przekładni pasowych ani innych bezstopniowych -dlaczego tak łatwo motocykl zakrÄca podczas gdy dwa koła działajÄ jak żyroskopy -dlaczego jedni jeżdza supersportami a inni takimi chopperami Wszystko jest w archiwum. -- Artur ZZR 1200