Jak to bywa przy niedzieli ruch na ulicach był znikomy, a kierowcy jeździli spokojnie. Przy ograniczeniu prędkości do 50km/h wyminąłem radiowóz drogówki, będąc święcie przekonanym, że na tej trasie jest ograniczenie do 70km/h (teraz wiem, że było).
Patrzę w lusterko i widzę, że policjanci (kobita i facet) zaczynają za mną jechać, już wiem, że zaraz nastąpi halt ;-)
30 sek. później - dzień dobry sierżant bla bla bla, dokumenty wozu, ważną polisę OC i PJ proszę ;-)
Podczas kontroli okazało się, że nie mam trójkąta ostrzegawczego i gaśnicy - tak mnie to rozzłościło, że powiedziałem im, żeby mi jeszcze światła sprawdzili (sprawdzili) i co jeszcze tylko się da, bo mandat 100zł to za słabo przy prześladującym mnie pechu, powiedziałem im, że chcę wyższy mandat, najlepiej jak będzie to 500zł ;-)
Po sprawdzeniu dokumentów zostałem pouczony przez panią policmajster żebym zwracał uwagę na znaki, żebym się tak nie denerwował i popracował nad swoimi emocjami. Pan policmajster z kolei powiedział, że mam się udać na najbliższą stację benzynową i zakupić trójkąt oraz gaśnicę. Zamiast na stację gdzie jest drogo udałem się do Praktikera, kupiłem gaśnice i trójkąt, poźniej pojechałem do kolegi na kawę i plotki. Po ok 2h wracam do domu i widzę ten sam radiowóz sunący się 40km/h, oczywiście go wymijam, ale tym razem przepisowo 50 km/h i oczywiście następuje halt ;-) Pochwaliłem się swoimi zakupami, jeszcze raz podziękowałem.
Bardzo fajni policjanci ;-)

--
      _,.-"``````````````````"'-.
  (}<`     Pozdrowienia   :
  [] ``'-.   Hautameki      :
  /\      `"-.,,,,,,,,,,,,,,,..-"

Użytkownik "Hautameki"  napisał w wiadomości

Jak to bywa przy niedzieli ruch na ulicach był znikomy, a kierowcy
jeździli spokojnie. Przy ograniczeniu prędkości do 50km/h wyminąłem
radiowóz drogówki, będąc święcie przekonanym, że na tej trasie jest
ograniczenie do 70km/h (teraz wiem, że było).
Patrzę w lusterko i widzę, że policjanci (kobita i facet) zaczynają za mną
jechać, już wiem, że zaraz nastąpi halt ;-)
30 sek. później - dzień dobry sierżant bla bla bla, dokumenty wozu, ważną
polisę OC i PJ proszę ;-)
Podczas kontroli okazało się, że nie mam trójkąta ostrzegawczego i
gaśnicy - tak mnie to rozzłościło, że powiedziałem im, żeby mi jeszcze
światła sprawdzili (sprawdzili) i co jeszcze tylko się da, bo mandat 100zł
to za słabo przy prześladującym mnie pechu, powiedziałem im, że chcę
wyższy mandat, najlepiej jak będzie to 500zł ;-)
Po sprawdzeniu dokumentów zostałem pouczony przez panią policmajster żebym
zwracał uwagę na znaki, żebym się tak nie denerwował i popracował nad
swoimi emocjami. Pan policmajster z kolei powiedział, że mam się udać na
najbliższą stację benzynową i zakupić trójkąt oraz gaśnicę. Zamiast na
stację gdzie jest drogo udałem się do Praktikera, kupiłem gaśnice i
trójkąt, poźniej pojechałem do kolegi na kawę i plotki. Po ok 2h wracam do
domu i widzę ten sam radiowóz sunący się 40km/h, oczywiście go wymijam,
ale tym razem przepisowo 50 km/h i oczywiście następuje halt ;-)
Pochwaliłem się swoimi zakupami, jeszcze raz podziękowałem.
Bardzo fajni policjanci ;-)

Użytkownik "Hautameki"

Przy ograniczeniu prędkości do 50km/h wyminąłem

wymijam, ale tym razem przepisowo 50 km/h i oczywiście następuje halt

Tadeoosh wrote:

Użytkownik "Hautameki"

Przy ograniczeniu prędkości do 50km/h wyminąłem

.........................................................^^^^^^^^

wymijam, ale tym razem przepisowo 50 km/h i oczywiście następuje
halt ...^^^^^^

a rozrozniasz manewr wymijania o wyprzedzania

Przemyslaw Popielarski pisze:

Tadeoosh wrote:

Użytkownik "Hautameki"

Przy ograniczeniu prędkości do 50km/h wyminąłem

.........................................................^^^^^^^^

wymijam, ale tym razem przepisowo 50 km/h i oczywiście następuje
halt ...^^^^^^

a rozrozniasz manewr wymijania o wyprzedzania

Albo nie rozroznia, albo nie jest specem od matmy. Bo jak dla mnie jesli oni jechali 50, a on ich wyminal z predkoscia 70, to mineli sie z predkoscia 120 ;>  i za to "nalezy sie" juz spory mandat ;>

Tadeoosh pisze:

Użytkownik "Hautameki"

Przy ograniczeniu prędkości do 50km/h wyminąłem

.........................................................^^^^^^^^

wymijam, ale tym razem przepisowo 50 km/h i oczywiście następuje halt

...^^^^^^

a rozrozniasz manewr wymijania o wyprzedzania ?
nie ? no to powinni ci za to chociaz dowalic

Użytkownik "Hautameki"  napisał w wiadomości

Po ok 2h wracam do domu i widzę ten sam radiowóz sunący się 40km/h,
oczywiście go wymijam, ale tym razem przepisowo 50 km/h i oczywiście
następuje halt ;-) Pochwaliłem się swoimi zakupami, jeszcze raz
podziękowałem.
Bardzo fajni policjanci ;-)

Dnia 25.02.2008 P_ablo  napisał/a:

Użytkownik "Hautameki"  napisał w wiadomości

Po ok 2h wracam do domu i widzę ten sam radiowóz sunący się 40km/h,
oczywiście go wymijam, ale tym razem przepisowo 50 km/h i oczywiście
następuje halt ;-) Pochwaliłem się swoimi zakupami, jeszcze raz
podziękowałem.
Bardzo fajni policjanci ;-)

No widze, ze bardzo chcesz dogonic motylinskiego... Jestes na dobrej drodze
z tymi bajeczkami.

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

Dlaczego jeśli ktoś w tym kraju nie wyznaje ideologii CHWDP od razu musi
być "kapusiem, trollem, idiotą, kretynem i odmieńcem"?

P_ablo pisze:

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

Dlaczego jeśli ktoś w tym kraju nie wyznaje ideologii CHWDP od razu musi
być "kapusiem, trollem, idiotą, kretynem i odmieńcem"?

Nie zauwazyles do ktorego kawalka sie odnioslem?
- chodzilo mi o 2 kontrole. Gdyby niby nie kupil brakujacego wyposarzenia to by teraz pisal jakie to skurwysyny celowo/zlosliwie go zatrzymali zeby dac mu mandat...

Generalnie sezon ogurkowy przypada na okres letni ale niektorzy lubia bajdurzyc okragly rok.

P_ablo pisze:

Użytkownik "Hautameki"  napisał w wiadomości

Po ok 2h wracam do domu i widzę ten sam radiowóz sunący się 40km/h, oczywiście go wymijam, ale tym razem przepisowo 50 km/h i oczywiście następuje halt ;-) Pochwaliłem się swoimi zakupami, jeszcze raz podziękowałem.
Bardzo fajni policjanci ;-)

No widze, ze bardzo chcesz dogonic motylinskiego... Jestes na dobrej drodze z tymi bajeczkami.

P_ablo napisał(a):

No widze, ze bardzo chcesz dogonic motylinskiego... Jestes na dobrej drodze z tymi bajeczkami.

R. pisze:

P_ablo napisał(a):

No widze, ze bardzo chcesz dogonic motylinskiego... Jestes na dobrej drodze z tymi bajeczkami.

mialem podobną sytuację - brak trojkąta i gaśnicy (sprzatalem auto i zapomnialem wlozyc sprzet) oczywiscie kontrola, sratytaty 150 za brak wyposażenia ale pogadalem z panami policjantami ze do domu niedaleko - zadzwonie to mi ktos przywiezie (przy okazji sprawdzili mi telefon ;-) ) dzwonie do domu - akurat ojciec w renowce mial problemy z IMMO wiec niestety nie dal rady przywiezc wiec obiecalem im ze jak nie bedzie patrolu po drodze to za 5 minut przywioze ;-) pozwolili jechac - wrocilem do domu zapakowalem wszystko i stawilem się na ponowną kontrolę - podziękowali i puscili wolno.

 poźniej pojechałem do kolegi na kawę i plotki. Po ok

Ja myślałem że faceci piją piwo i nie plotkują :)

Ja myślałem że faceci piją piwo i nie plotkują :)

"Hautameki"  wrote in message

Jak to bywa przy niedzieli ruch na ulicach był znikomy, a kierowcy

On Feb 25, 7:37 am, "bartekE320"  wrote:

"Hautameki"  wrote in message



> Jak to bywa przy niedzieli ruch na ulicach był znikomy, a kierowcy

Ale wiekszosc to i tak idioci.

Policja ustawia te ograniczenia??
Podjąłeś grę i przegrałeś. Życie.

Hautameki napisał(a):

Podczas kontroli okazało się, że nie mam trójkąta ostrzegawczego i gaśnicy ...

michaça pisze:

Hautameki napisał(a):

Podczas kontroli okazało się, że nie mam trójkąta ostrzegawczego i gaśnicy ...

czytam troche grupe i nie spodziewalem sie, ze starzy wyjadacze PMS nie wiedza ze gasnica to 19,99zl na promocji, trojkat 8-12zl a spokoj w przypadku kontroli miskow - bezcenny... rece czasem opadaja, chyba nie tyle masz pecha co aktywnie pomagasz swojemu pechowi