Grupy dyskusyjne » Nieżyczliwość mile widziana

Nieżyczliwość mile widziana

1	Data: Lipiec 09 2010 21:24:32
Temat: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Wszelkie uwagi nieżyczliwe (niekoniecznie konstruktywne) są (przeze mnie) mile widziane. :) http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/_MG_7287J2.jpg Tego http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/tu_mnie_zlapano_na_tym_fotografowaniu_od_dolu/CS5/_MG_7255CS55.jpg także. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
2	Data: Lipiec 09 2010 21:28:26
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: ...::QRT::...
Dnia Fri, 9 Jul 2010 21:24:32 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): Wszelkie uwagi nieżyczliwe (niekoniecznie konstruktywne) są (przeze mnie) mile widziane. :) http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/_MG_7287J2.jpg cóż "Nawet przeciętny kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem" :)
3	Data: Lipiec 09 2010 22:02:19
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"...::QRT::..." http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/_MG_7287J2.jpg "Nawet przeciętny kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem" Czyli zdjęcie udane! -- widać, że są tam kolarze!! Dobrze! Ponadto daje się zauważyć, co stanowi treść zdjęcia (temat? pierwszy plan?) a co jedynie jest tam tłem. :) Pełny sukces -- jak przypuszczałem zresztą!! Szkoda, iż nie widać, że to są dwaj kolarze, nie jeden... Trudno.. Trzeba jeszcze poćwiczyć... Ale i tak nieźle wypadło!!! A może jeszcze ktoś się wypowie? :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
4	Data: Lipiec 09 2010 22:27:16
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: TheGuru
A może jeszcze ktoś się wypowie? :) oba bym starał sie uchwycić na dłuższym czasie, żeby jakiś ruch tam był bo nie wiem czy to wyścig czy stójka bez dotykania ziemi na czas.
5	Data: Lipiec 09 2010 22:32:38
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"TheGuru" A może jeszcze ktoś się wypowie? :) oba bym starał sie uchwycić na dłuższym czasie, żeby jakiś ruch tam był bo nie wiem czy to wyścig czy stójka bez dotykania ziemi na czas. Wyścig. Szprychy najbliższego koła są rozmyte. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
6	Data: Lipiec 09 2010 23:16:22
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: zly
Dnia Fri, 9 Jul 2010 22:32:38 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): Wyścig. Szprychy najbliższego koła są rozmyte. :) I minę ma jak przygłup ;) -- marcin
7	Data: Lipiec 09 2010 22:27:46
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Bronek Kozicki
On 09/07/2010 21:02, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: Dobrze! Ponadto daje się zauważyć, co stanowi treść zdjęcia (temat? pierwszy plan?) a co jedynie jest tam tłem. :) na pewno? Ja nie jestem do końca przekonany który kolarz ma być temat zdjęcia - co prawda ten drugi prezentuje się ciekawiej, ale jest mniej ostry! Ponadto, całe zdjęcie jest prześwietlone - może celowy zabieg, którego celu nie jestem w stanie zrozumieć. A w ogóle to zdjęcie ciekawe i lepszego bym nie zrobił - bo mnie tam nie było ;-P B.
8	Data: Lipiec 09 2010 23:45:09
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Bronek Kozicki" na pewno? Ja nie jestem do końca przekonany który kolarz ma być temat zdjęcia - co prawda ten drugi prezentuje się ciekawiej, ale jest mniej ostry! Obaj są tematem. Ponadto, całe zdjęcie jest prześwietlone - może celowy zabieg, którego celu nie jestem w stanie zrozumieć. Można odświetlić. (kolarzy chyba nawet trzeba) Kolarze są dobrze naświetleni, helikopter być może trochę za ciemno. :) A w ogóle to zdjęcie ciekawe i lepszego bym nie zrobił - bo mnie tam nie było ;-P -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
9	Data: Lipiec 09 2010 22:34:05
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Gil
Pierwsze zdjęcie kolarze - słabe, za mało dramatyzmu. Mało ciekawe jak na finisz. Takich zdjęć było mnóstwo i musisz coś ciekawego pokazać. A nie tylko co się udało cyknąć. Nie wiem co za sprzęt masz (i po tym tez nie oceniam) ale jak masz jakąś lustrzankę to w tym typie zdjęć, to staję sie przed linia finiszu i wali seriami po kilkadziesiąt zdjęć na sekundę aby to najlepsze wybrać. Po to zapłaciłeś za droższy sprzęt aby korzystać z tej możliwości. Na swój geniusz fotograficzny bym tu nie liczył bo to jest tylko kwestia szczęścia fotoreportera jak zachowuje warsztat. Ponadto zdjęcie wygląda na mocny kadr i potem ciągnięte z cieni bo jest jakieś blade i kolory już nienaturalne. Drugiego zdjęcia z helikopterem nie komentuję - bo to dla mnie nie jest fotografia tylko dokument dla fanów helikopterów i coś w tym stylu. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
10	Data: Lipiec 09 2010 23:01:57
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: JA
On 2010-07-09 22:34:05 +0200, "Gil" said: wali seriami po kilkadziesiąt zdjęć na sekundę Hmmm Po to zapłaciłeś za droższy sprzęt aby korzystać z tej możliwości. Zdradzisz mi jaki sprzęt umożliwia to co opisujesz w pierwszej części zdania? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl
11	Data: Lipiec 09 2010 23:17:16
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Gil
On 2010-07-09 22:34:05 +0200, "Gil" said: > wali seriami po kilkadziesiąt zdjęć na sekundę Hmmm > Po to > zapłaciłeś za droższy sprzęt aby korzystać z tej możliwości. Zdradzisz mi jaki sprzęt umożliwia to co opisujesz w pierwszej części zdania? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl W zasadzie każdy sprzęt to umożliwia. Od najtańszych - zdjęcia seryjne po kilka JPG na sekundę, do najdroższych po kilkadziesiąt. Nie bez powodu w prezentacji nowego sprzętu producenci sie chwalą - szybkość zdjęć seryjnych w JPG i RAW. Tego się używa w zdjęciach sportowych a nie statywu i jednej fotki i liczy się, że zdjęcie będzie genialne. Do sportu trzeba korzystać z tego co aparat oferuje a głupoty jest pisać jak ty - "Hmmm" > wali seriami po kilkadziesiąt zdjęć na sekundę Hmmm To nie skanowanie - to fotki sportowe i trzeba mieć refleks i znajomość sprzętu. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
12	Data: Lipiec 09 2010 23:43:22
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Gil" W zasadzie każdy sprzęt to umożliwia. Od najtańszych - zdjęcia seryjne po kilka JPG na sekundę, do najdroższych po kilkadziesiąt. Nie bez powodu w prezentacji nowego sprzętu producenci sie chwalą - szybkość zdjęć seryjnych w JPG i RAW. Tego się używa w zdjęciach sportowych a nie statywu i jednej fotki i liczy się, że zdjęcie będzie genialne. Do sportu trzeba korzystać z tego co aparat oferuje a głupoty jest pisać jak ty - "Hmmm" > wali seriami po kilkadziesiąt zdjęć na sekundę Hmmm To nie skanowanie - to fotki sportowe i trzeba mieć refleks i znajomość sprzętu. C 450 D nie daje masy zdjęć na sekundę. W JPG w ogóle niewiele daje. Zwłaszcza wtedy, gdy trzeba odszumić. :) W CR2 -- owszem, ale tylko 3 na sekundę. C 7 D daje większą szybkość. http://eneuel.comule.com/CR2/ <-- tu są RAWki (ponad 18 MB na zdjęcie) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
13	Data: Lipiec 10 2010 12:08:00
Temat: Re: NieÄšźyczliwoÄš��mile widziana
Autor: JA
On 2010-07-09 23:17:16 +0200, "Gil" said: W zasadzie każdy sprzęt to umożliwia. Od najtańszych - zdjęcia seryjne po kilka JPG na sekundę, do najdroższych po kilkadziesiąt. Nie bez powodu w prezentacji nowego sprzętu producenci sie chwalą - szybkość zdjęć seryjnych w JPG i RAW. Tego się używa w zdjęciach sportowych a nie statywu i jednej fotki i liczy się, że zdjęcie będzie genialne. Do sportu trzeba korzystać z tego co aparat oferuje a głupoty jest pisać jak ty - "Hmmm" Dałem Ci szansę się zastanowić i wyjść z twarzą. Ale skoro moją delikatną sugestię nazywasz głupotą to. Nie pozostaje mi nic innego jak napisać, że nie masz zielonego, fioletowego. ani bladego pojęcia o temacie w którym się wypowiadasz. Pitolisz jak potłuczony. Żaden, podkreślam _ŻADEN_ nawet najdroższy dslr, nie oferuje _KILKUDZIESIĘCIU_ fps. Klatek na sekundę. Najdroższe ocierają się o _KILKANAŚCIE_. Więc zastanów się najpierw, zanim kogoś głupcem nazwiesz. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl
14	Data: Lipiec 10 2010 21:44:49
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"JA" Dałem Ci szansę się zastanowić i wyjść z twarzą. Ale skoro moją delikatną sugestię nazywasz głupotą to. Nie pozostaje mi nic innego jak napisać, że nie masz zielonego, fioletowego. ani bladego pojęcia o temacie w którym się wypowiadasz. Pitolisz jak potłuczony. Żaden, podkreślam _ŻADEN_ nawet najdroższy dslr, nie oferuje _KILKUDZIESIĘCIU_ fps. Klatek na sekundę. Najdroższe ocierają się o _KILKANAŚCIE_. Więc zastanów się najpierw, zanim kogoś głupcem nazwiesz. Kamery kręcące filmy mają raptem ze 25 fps, 30 fps lub podobnie. :) Ale raczej nie na typowej migawce. :) Taka z C 450 D po kilku minutach zaczęłaby świecić własnym światłem. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
15	Data: Lipiec 12 2010 08:46:21
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Mariusz Chwalba
On Sat, 10 Jul 2010 12:08:00 +0200, JA wrote: [...] Nie pozostaje mi nic innego jak napisać, że nie masz zielonego, fioletowego. ani bladego pojęcia o temacie w którym się wypowiadasz. Pitolisz jak potłuczony. Żaden, podkreślam _ŻADEN_ nawet najdroższy dslr, nie oferuje _KILKUDZIESIĘCIU_ fps. Klatek na sekundę. Najdroższe ocierają się o _KILKANAŚCIE_. Casio EX-F1 - 60/s. Ale to nie lustrzanka :-) pozdrawiam, -- Mariusz 'koder' Chwalba
16	Data: Lipiec 12 2010 10:16:02
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Gotfryd Smolik news
On Mon, 12 Jul 2010, Mariusz Chwalba wrote: On Sat, 10 Jul 2010 12:08:00 +0200, JA wrote: [...] Żaden, podkreślam _ŻADEN_ nawet najdroższy dslr, nie oferuje _KILKUDZIESIĘCIU_ fps. Klatek na sekundę. Najdroższe ocierają się o _KILKANAŚCIE_. Casio EX-F1 - 60/s. Ale to nie lustrzanka :-) Z ciekawości - toto robi "prawdziwe" zdjęcia, z zamykaniem mechanicznej migawki (i zapobieganiem liniom od ciągniętych miejsc) przy tych 60fps? Bo w to, że również przy 1000 fps (przy mocno obniżonej rozdzielczości) robi mechanicznie nieco powątpiewam ;) Żeby nie było - KM 200 robi 10 fps "prawdziwych" (ale to też nie lustrzanka ;)) pzdr, Gotfryd
17	Data: Lipiec 12 2010 11:50:26
Temat: Re: NieÄšźyczliwoÄš��mile widziana
Autor: JA
On 2010-07-12 10:16:02 +0200, Gotfryd Smolik news said: Żeby nie było - KM 200 robi 10 fps "prawdziwych" (ale to też nie lustrzanka ;)) No i do kilku dziesiątek ciągle brakuje. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl
18	Data: Lipiec 12 2010 12:26:22
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"JA" Żeby nie było - KM 200 robi 10 fps "prawdziwych" (ale to też nie lustrzanka ;)) No i do kilku dziesiątek ciągle brakuje. Już pisałem -- 1 d IV i 7 mają 10 i 8 fps. :) -=- Ominęła mnie wczoraj impreza http://www.szekla.pl/index.php?Piknik_motorowodny bo nie miałem długiego obiektywu. :) A szkoda, bo byłem przy okazji w Augustowie. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
19	Data: Lipiec 12 2010 12:44:59
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Mariusz Chwalba
On Mon, 12 Jul 2010 10:16:02 +0200, Gotfryd Smolik news wrote: [...] Żaden, podkreślam _ŻADEN_ nawet najdroższy dslr, nie oferuje _KILKUDZIESIĘCIU_ fps. Klatek na sekundę. Najdroższe ocierają się o _KILKANAŚCIE_. Casio EX-F1 - 60/s. Ale to nie lustrzanka :-) Z ciekawości - toto robi "prawdziwe" zdjęcia, z zamykaniem mechanicznej migawki (i zapobieganiem liniom od ciągniętych miejsc) przy tych 60fps? Elektronicznie, naturalnie. Mechaniczną migawkę też ma, ale do jakiej prędkości - nie mam pojęcia. Jednak w dotychczasowym korzystaniu zniekształceń od elektronicznej migawki nie udało mi się jednak dostrzec. pozdrawiam, -- Mariusz 'koder' Chwalba
20	Data: Lipiec 14 2010 14:53:21
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Gotfryd Smolik news
On Mon, 12 Jul 2010, Mariusz Chwalba wrote: <migawka> Elektronicznie, naturalnie. Mechaniczną migawkę też ma, ale do jakiej prędkości - nie mam pojęcia. Acha. Ale mechaniczną zwyczajnie słychać, więc sprawdzenie nie powinno być trudne :) Jednak w dotychczasowym korzystaniu zniekształceń od elektronicznej migawki nie udało mi się jednak dostrzec. Lampa uliczna wieczorem... jak na podglądzie (i niemal na pewno na filmie) widać kreską pionową lub poziomą od lampy do krawędzi, to można porównać ze zdjęciem. pzdr, Gotfryd
21	Data: Lipiec 14 2010 16:01:40
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Mariusz Chwalba
On Wed, 14 Jul 2010 14:53:21 +0200, Gotfryd Smolik news wrote: <migawka> Elektronicznie, naturalnie. Mechaniczną migawkę też ma, ale do jakiej prędkości - nie mam pojęcia. Acha. Ale mechaniczną zwyczajnie słychać, więc sprawdzenie nie powinno być trudne :) Trudność polega jedynie na dyslokacji geograficznej aparatu w stosunku do postującego :-) Jednak w dotychczasowym korzystaniu zniekształceń od elektronicznej migawki nie udało mi się jednak dostrzec. Lampa uliczna wieczorem... jak na podglądzie (i niemal na pewno na filmie) widać kreską pionową lub poziomą od lampy do krawędzi, to można porównać ze zdjęciem. Postaram się sprawdzić wieczorkiem. pozdrawiam, -- Mariusz 'koder' Chwalba
22	Data: Lipiec 15 2010 08:43:53
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Mariusz Chwalba
On Wed, 14 Jul 2010 16:01:40 +0200, Mariusz Chwalba wrote: [Casio EX-F1 - migawka] On Wed, 14 Jul 2010 14:53:21 +0200, Gotfryd Smolik news wrote: Elektronicznie, naturalnie. Mechaniczną migawkę też ma, ale do jakiej prędkości - nie mam pojęcia. Acha. Ale mechaniczną zwyczajnie słychać, więc sprawdzenie nie powinno być trudne :) Trudność polega jedynie na dyslokacji geograficznej aparatu w stosunku do postującego :-) No więc po chwili zabawy: mechaniczna migawka chodzi do 1/1000, przy zdjęciach pojedynczych i serii "jak szybko możesz". Przy serii z określoną szybkością (od 1/s do 60/s) i szybszych czasach pracuje wyłącznie migawką elektroniczną. Jednak w dotychczasowym korzystaniu zniekształceń od elektronicznej migawki nie udało mi się jednak dostrzec. Lampa uliczna wieczorem... jak na podglądzie (i niemal na pewno na filmie) widać kreską pionową lub poziomą od lampy do krawędzi, to można porównać ze zdjęciem. Postaram się sprawdzić wieczorkiem. Masz może zdjęcie z widocznym takim artefaktem? Bo albo nie występuje, albo całkiem inaczej go sobie wyobrażam. pozdrawiam, -- Mariusz 'koder' Chwalba
23	Data: Lipiec 15 2010 09:43:42
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Gotfryd Smolik news
On Thu, 15 Jul 2010, Mariusz Chwalba wrote: No więc po chwili zabawy: mechaniczna migawka chodzi do 1/1000, przy zdjęciach pojedynczych i serii "jak szybko możesz". A tak na oko to ile osiąga w tym "jak szybko możesz"? Przy serii z określoną szybkością (od 1/s do 60/s) i szybszych czasach pracuje wyłącznie migawką elektroniczną. Acha. Jednak w dotychczasowym korzystaniu zniekształceń od elektronicznej migawki nie udało mi się jednak dostrzec. Lampa uliczna wieczorem... jak na podglądzie (i niemal na pewno na filmie) widać kreską pionową lub poziomą od lampy do krawędzi, to można porównać ze zdjęciem. Postaram się sprawdzić wieczorkiem. Masz może zdjęcie z widocznym takim artefaktem? Bo albo nie występuje, albo całkiem inaczej go sobie wyobrażam. Hm... może ... spróbuję wieczorem :D pzdr, Gotfryd
24	Data: Lipiec 15 2010 11:13:02
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Mariusz Chwalba
On Thu, 15 Jul 2010 09:43:42 +0200, Gotfryd Smolik news wrote: On Thu, 15 Jul 2010, Mariusz Chwalba wrote: No więc po chwili zabawy: mechaniczna migawka chodzi do 1/1000, przy zdjęciach pojedynczych i serii "jak szybko możesz". A tak na oko to ile osiąga w tym "jak szybko możesz"? Tak na oko to tyle, jaki czas nastawisz. Testowałem w dość ciemnym pokoju więc strzelał ~0.5s zdjęcie. Sprawdzę jeszcze przy oświetleniu słonecznym. Aha, z lampą strzela do 7/s, a bufor mieści 60 zdjęć. [...] Lampa uliczna wieczorem... jak na podglądzie (i niemal na pewno na filmie) widać kreską pionową lub poziomą od lampy do krawędzi, to można porównać ze zdjęciem. Postaram się sprawdzić wieczorkiem. Masz może zdjęcie z widocznym takim artefaktem? Bo albo nie występuje, albo całkiem inaczej go sobie wyobrażam. Hm... może ... spróbuję wieczorem :D No to czekam :) pozdrawiam, -- Mariusz 'koder' Chwalba
25	Data: Lipiec 09 2010 23:20:44
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Gil" Pierwsze zdjęcie kolarze - słabe, za mało dramatyzmu. Mało ciekawe jak na finisz. To żaden finisz. :) 4 rundy po mieście -- i to jest chyba druga. Od biedy można to nazwać finiszem,ale IMO to nie jest finisz. Takich zdjęć było mnóstwo i musisz coś ciekawego pokazać. A nie tylko co się udało cyknąć. Nie wiem co za sprzęt masz (i po tym tez nie oceniam) ale jak C 450 D i 70-300 IS Canona. :) masz jakąś lustrzankę to w tym typie zdjęć, to staję sie przed linia finiszu i wali seriami po kilkadziesiąt zdjęć na sekundę aby to najlepsze wybrać. Po to Szybkość aparatu -- 3 zdjęcia na sekundę. :) 6 zdjęć w serii. :) Kopiowanie z aparatu do karty -- 1 zdjęcie na kilka sekund. :) Seryjność odpada. Ponadto kolarze jadą szybko. Czasu na pstryknięcie nie ma zbyt wiele. zapłaciłeś za droższy sprzęt aby korzystać z tej możliwości. Na swój geniusz fotograficzny bym tu nie liczył bo to jest tylko kwestia szczęścia fotoreportera jak zachowuje warsztat. Ponadto zdjęcie wygląda na mocny kadr i potem ciągnięte z cieni bo jest jakieś blade i kolory już nienaturalne. Akurat oba są niezbyt mocno kadrowane. To z kolarzami prawie wcale -- odcięta jest góra (ze 20% całego kadru; 80% zostało na zdjęciu) i całe zdjęcie jest przekręcone o około 6.5 stopnia i wyprostowane. (no... i domalowane są rogi, bo prostowanie nieco obcięło tła...) Helikopter jest mocniej kadrowany -- z dołu i z lewej strony jest obcięcie nieba, ale 1/3 klatki pozostała na zdjęciu. Drugiego zdjęcia z helikopterem nie komentuję - bo to dla mnie nie jest fotografia tylko dokument dla fanów helikopterów i coś w tym stylu. A chcesz zobaczyć, jak to wygląda przed ciągnięciem tych cieni? Helikopter od dołu jest oświetlony tym, co odbija się do ziemi, a ziemia jest daleko. :) -=- Prawdę mówiąc -- interesuje mnie tyko to ciągnięcie. :) Co do naturalności kolorów -- jak mają być naturalne, skoro nie wiem, do czego równać? :) -=- ISO1600 daje spore szumy. Odszumienie zabiera ostrość i kontrasty. :) W przyszłości nie będę celował w F11, ale w F7.1 i mniejszą. :) Dzięki temu będę mógł zejść z czułością o jedną działkę, zaś wydłużenie czasu może dać kolejne zejście z czułością. :) Kolarze u mnie mają 1/800 s, zaś helikopter aż 1/2500 s -- czyli rozrzutnie. :) Ostrość widzenia dla tego obiektywu też jest tracona przy przysłonie większej niż F7 na długim końcu i F5 na krótkim. :) Kolarze są na 90 mm, zaś helikopter na 240 mm. W obu wypadkach F11. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
26	Data: Lipiec 09 2010 23:30:25
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Gil
Seryjność odpada. Ponadto kolarze jadą szybko. Czasu na pstryknięcie nie ma zbyt wiele. Dlaczego. Po co masz tryb seryjny w aparacie? Dla takich właśnie scen. wyprostowane. (no... i domalowane są rogi, bo prostowanie nieco obcięło tła...) Jak domalowane? Spróbuj prostować w RAW therapee. Daje fajne efekty bez domalowywania czegokolwiek. Niestety obróbka rzuca się w oczy a nie powinna. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
27	Data: Lipiec 09 2010 23:51:42
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Gil" Seryjność odpada. Ponadto kolarze jadą szybko. Czasu na pstryknięcie nie ma zbyt wiele. Dlaczego. Po co masz tryb seryjny w aparacie? Dla takich właśnie scen. Już pisałem -- 3 zdjęcia na sekundę. :) 6 (w CR2 -- w RAKwkach, nie w JPG) zdjęć w jednej serii -- tyle mieści bufor aparatu. Z bufora zdjęcia podążają do karty z zawrotną szybkością 1 zdjęcia na kilka sekund. :) Gdy jest czułość ISO100, zdjęcia są mniejsze i szybciej wędrują na kartę, ale tu było ISO1600. :) wyprostowane. (no... i domalowane są rogi, bo prostowanie nieco obcięło tła...) Jak domalowane? Pędzlem. :) W PSie. :) Spróbuj prostować w RAW therapee. Daje fajne efekty bez domalowywania czegokolwiek. Właśnie szukałem (bo pamiętam, że coś domalowuje samoczynnie) ale szybciej mi było domalować, niż szukać. Za podpowiedź -- dziękuję. :) Może następnym razem skorzystam. :) Niestety obróbka rzuca się w oczy a nie powinna. Obróbka czego? Całego zdjęcia czy domalowywanie rogów kolarzy? :) (czy jedno i drugie?) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
28	Data: Lipiec 10 2010 00:01:04
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Gil
Już pisałem -- 3 zdjęcia na sekundę. :) Może być nawet 3 zdjęcia na sekundę. Wystarczy aby pierwszy kolarz lekko podniósł głowę a drugi mocno splunął. Już byś miał wybór. A co z 9 zdjęć? To nie pejzaże. Tu nie ma co się wstydzić, że nie ogarniasz akcji. Polecam seryjne nawet jak 3 na sekundę. Wiele sie zmienia. Obróbka czego? Całego zdjęcia czy domalowywanie rogów kolarzy? :) (czy jedno i drugie?) Domalowanie to zrobiłeś super bo nic nie zauważyłem. Ale rzuca się w oczy nienaturalność ekspozycji. Blanki na udach kolarzy. Prześwietlenia na publice. Zobacz koniecznie obracanie fotki w RT. Wielu korzysta z tego programu tylko dla tej jednej funkcji. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
29	Data: Lipiec 10 2010 00:56:58
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Gil" Już pisałem -- 3 zdjęcia na sekundę. :) Może być nawet 3 zdjęcia na sekundę. Wystarczy aby pierwszy kolarz lekko podniósł głowę a drugi mocno splunął. Już byś miał wybór. A co z 9 zdjęć? To nie pejzaże. Tu nie ma co się wstydzić, że nie ogarniasz akcji. Polecam seryjne nawet jak 3 na sekundę. Wiele sie zmienia. Mam też seryjne, ale nie do tego. To było pojedyncze. :) Obróbka czego? Całego zdjęcia czy domalowywanie rogów kolarzy? :) (czy jedno i drugie?) Domalowanie to zrobiłeś super bo nic nie zauważyłem. Stemple w PSie jest raczej wygodny. :) Gdy przesiadałem się z Corela, nie mogłem się pogodzić, ale teraz widzę, że jest łatwiejszy w użyciu i ma duuużo więcej do powiedzenia niż Corelowy. :) Zwykle domalowania łatwo zobaczyć poprzez cwane malowanie wszystkego, ale raczej nie w osttanim wydaniu, jakim jest JPG. :) Ale rzuca się w oczy nienaturalność ekspozycji. Blanki na udach kolarzy. Prześwietlenia na publice. Zobacz koniecznie obracanie fotki w RT. Wielu korzysta z tego programu tylko dla tej jednej funkcji. Zobaczę. :) -=- Domalowałem lewy górny (głowa ze słuchawką) róg i prawy dolny. Trochę ;) widać. :) Ale nie miałem już czasu. :) -=- Tu domalowałem końcówkę łopaty. :) (od zgrubienia) http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/tu_mnie_zlapano_na_tym_fotografowaniu_od_dolu/i_wezwano_policje Widać wyraźnie na niebie. :) Łopata wyskoczyła poza kadr. :) http://eneuel.comule.com/CR2/10603/ <-- RAWka -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
30	Data: Lipiec 10 2010 00:01:04
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: Andrzej Libiszewski
Dnia Fri, 09 Jul 2010 22:34:05 +0200, Gil napisał(a): Pierwsze zdjÄcie kolarze - słabe, za mało dramatyzmu. Mało ciekawe jak na finisz. Takich zdjÄÄ było mnóstwo i musisz coĹ ciekawego pokazaÄ. A nie tylko co siÄ udało cyknÄÄ. Nie wiem co za sprzÄt masz (i po tym tez nie oceniam) ale jak masz jakÄĹ lustrzankÄ to w tym typie zdjÄÄ, to stajÄ sie przed linia finiszu i wali seriami po kilkadziesiÄt zdjÄÄ na sekundÄ aby to najlepsze wybraÄ. KilkadziesiÄt zdjÄÄ na sekundÄ? Nie mylisz aby lustrzanki z M-134 Minigun? -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie pontyfikat kapłanów porusza rÄkoma Boga."
31	Data: Lipiec 10 2010 00:08:58
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Gil
KilkadziesiÄ� zdjÄ��na sekundÄ� Nie mylisz aby lustrzanki z M-134 Minigun? -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 No przesadziłem. Konkretnie - pomyliłem się. Chodzi o kilka zdjęć na sekundę. Ale ważne ile tych zdjęć na sekundę bo przy każdym nowym modelu producenci chwalą sie nową szybkością. Czyli ważny parametr dla zdjęć sportowych. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
32	Data: Lipiec 10 2010 01:00:48
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Gil" No przesadziłem. Konkretnie - pomyliłem się. Chodzi o kilka zdjęć na sekundę. Ale ważne ile tych zdjęć na sekundę bo przy każdym nowym modelu producenci chwalą sie nową szybkością. Czyli ważny parametr dla zdjęć sportowych. C 7 D ma chyba sporo. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
33	Data: Lipiec 10 2010 01:18:36
Temat: Re: NieżyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Eneuel Leszek Ciszewski" "Gil" No przesadziłem. Konkretnie - pomyliłem się. Chodzi o kilka zdjęć na sekundę. Ale ważne ile tych zdjęć na sekundę bo przy każdym nowym modelu producenci chwalą sie nową szybkością. Czyli ważny parametr dla zdjęć sportowych. C 7 D ma chyba sporo. :) 8 klatek na sekundę Lepszym jest tylko C 1D_Mark_IV/ http://www.canon.pl/For_Home/Product_Finder/Cameras/Digital_SLR/EOS-1D_Mark_IV/ 10 klatek na sekundę 28 RAWek w jednej serii :) ISO 102400 -- > 6 działek więcej niż C 450 D Nie widzę, jak szybko strzela migawka. :) Z taką czułością można wiele uczynić, o ile jest to czułość użyteczna. :) Ale i karta szybko się zapełnia. ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
34	Data: Lipiec 12 2010 14:19:56
Temat: Re: NieĹyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Cosa
Pewnego dnia , a był to Sat, 10 Jul 2010 01:18:36 +0200, "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał coś takiego: "Eneuel Leszek Ciszewski" "Gil" No przesadziłem. Konkretnie - pomyliłem się. Chodzi o kilka zdjęć na sekundę. Ale ważne ile tych zdjęć na sekundę bo przy każdym nowym modelu producenci chwalą sie nową szybkością. Czyli ważny parametr dla zdjęć sportowych. C 7 D ma chyba sporo. :) 8 klatek na sekundę Lepszym jest tylko C 1D_Mark_IV/ http://www.canon.pl/For_Home/Product_Finder/Cameras/Digital_SLR/EOS-1D_Mark_IV/ 10 klatek na sekundę 28 RAWek w jednej serii :) ISO 102400 -- > 6 działek więcej niż C 450 D Coś mi się widzi że nie tylko Mark IV, z całą pewnością równie szybki jest Mark III, nie wiem jak poprzednie odmiany - na pewno jest to 10 kl/s Swoją drogą "zaprzyjaźniony" Mark III nie dalej jak wczoraj sugerował że mam do zrobienia 37 rawek w serii - więc coś podejrzewam że M IV powinien dawać radę z całą pewnością nie mniej ;) Nie widzę, jak szybko strzela migawka. :) Z taką czułością można wiele uczynić, o ile jest to czułość użyteczna. :) Ale i karta szybko się zapełnia. ;) -- MK "Rozwój medycyny spowoduje koniec dobrych czasów kiedy każdy mógł umrzeć kiedy chciał" --
35	Data: Lipiec 12 2010 14:33:25
Temat: Re: NieĹ?yczliwoĹ��mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Cosa" 10 klatek na sekundę 28 RAWek w jednej serii :) ISO 102400 -- > 6 działek więcej niż C 450 D Coś mi się widzi że nie tylko Mark IV, z całą pewnością równie szybki jest Mark III, nie wiem jak poprzednie odmiany - na pewno jest to 10 kl/s Swoją drogą "zaprzyjaźniony" Mark III nie dalej jak wczoraj sugerował że mam do zrobienia 37 rawek w serii - więc coś podejrzewam że M IV powinien dawać radę z całą pewnością nie mniej ;) Dla mnie to herezja!!! 10 klatek na sekundę i kilkadziesiąt w serii!!! Jakie to szczęście, ;) że mnie na to nie stać. :) I każda klatka ma kilkanaście (około 20) megapikseli... A nawet ISO 102400 czułości... SZOK!!!!! Och, gdybym miał coś takiego w swych łapkach... Czy te wyższe czułości są dobre? Oddają kolory? Może ktoś ma do nich jakieś rysunki/wykresy? :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
36	Data: Lipiec 14 2010 15:12:43
Temat: Re: NieĹyczliwoĹ��mile widziana
Autor: Gotfryd Smolik news
On Mon, 12 Jul 2010, Cosa wrote: Lepszym jest tylko C 1D_Mark_IV/ http://www.canon.pl/For_Home/Product_Finder/Cameras/Digital_SLR/EOS-1D_Mark_IV/ 10 klatek na sekundę 28 RAWek w jednej serii :) ISO 102400 -- > 6 działek więcej niż C 450 D Coś mi się widzi że nie tylko Mark IV, z całą pewnością równie szybki jest Mark III, nie wiem jak poprzednie odmiany - na pewno jest to 10 kl/s Swoją drogą "zaprzyjaźniony" Mark III nie dalej jak wczoraj sugerował że mam do zrobienia 37 rawek w serii - więc coś podejrzewam że M IV powinien dawać radę z całą pewnością nie mniej ;) No to jeszcze trochę i dojdą do KM A200. 44 klatki 10 fps (i na deser coś dla Eneuela - znaczy małe zdjęcia, bo 800x600 :P) pzdr, Gotfryd
37	Data: Lipiec 14 2010 17:18:22
Temat: Re: NieĹ?yczliwoĹ��mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Gotfryd Smolik news" Pine.WNT.4.64.1007141510470.4036@quad No to jeszcze trochę i dojdą do KM A200. 44 klatki 10 fps (i na deser coś dla Eneuela - znaczy małe zdjęcia, bo 800x600 :P) A po co mi te małe zdjęcia? -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
38	Data: Lipiec 15 2010 09:54:05
Temat: Re: NieĹ?yczliwoĹ��mile widziana
Autor: Gotfryd Smolik news
On Wed, 14 Jul 2010, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: No to jeszcze trochę i dojdą do KM A200. 44 klatki 10 fps (i na deser coś dla Eneuela - znaczy małe zdjęcia, bo 800x600 :P) A po co mi te małe zdjęcia? A prawda, to nie Ty się burzyłeś o gigabajty na karcie, przepraszam, adresat pewnie sam się znajdzie ;) pzdr, Gotfryd
39	Data: Lipiec 10 2010 22:29:17
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Habeck Colibretto
Dnia 09.07.2010, o godzinie 21.24.32, na pl.rec.foto.cyfrowa, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): Wszelkie uwagi nieżyczliwe (niekoniecznie konstruktywne) są (przeze mnie) mile widziane. :) http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/_MG_7287J2.jpg Za jasne. Za ciasne. Tego http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/tu_mnie_zlapano_na_tym_fotografowaniu_od_dolu/CS5/_MG_7255CS55.jpg także. :) Za jasne. Za statyczne. Za ciasne. -- Pozdrawiam, Habeck /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach
40	Data: Lipiec 12 2010 22:59:55
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Habeck Colibretto" Za jasne. Za ciasne. Co to znaczy -- 'za ciasne'? Za jasne. Za statyczne. Za ciasne. Za jasne? Może więc mam za ciemny monitor? :) -- 02 lipca 2010 roku, około godziny 12:46, padł kolejny rekord PEFów ! 739 ! VV oznacza sztach . Ventolinem ^ Wysokie szczytowe PEF oznacza, że w czasie badań . . 729 . . . . . spirometrycznych było ponadmiarowo źle * . 18 . 21 724 . . . . . . . . . . P . . ' . . . . . .06 . . . dni 709 .2425 . . lipiec . VVVV E . . . . . -- -- > . 699 2223 2627 29 01 03 . 07 101112 F 19 22 28 . . . 05 ' . . . 141516 19 690 28 02 06 08 2526 01 03 . 17.`'.20 680 ._. 30 VV .-09 l 21 24 29 31 04 1213 .'O`-' 670 ., ; o.' 05 '.O_' / VV 23 30 02 1011 `-:`-'.'.661'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~04'~'~ o.`., m . 20 maj 27 czerwiec 070809 o'\:/.d..'646\|'.;. p \ ;'..;,,. ; .,. ; ;..,.;\\|/...
41	Data: Lipiec 13 2010 17:28:11
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Habeck Colibretto
Dnia 12.07.2010, o godzinie 22.59.55, na pl.rec.foto.cyfrowa, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a): Za jasne. Za ciasne. Co to znaczy -- 'za ciasne'? Chciałeś coś na zdjęciu zmieścić. Ci faceci jadą znikąd donikąd. To co dobre przy portretach niezbyt się sprawdza w takich sytuacjach. Zdjęcie wygląda jakby było kadrowane (to pierwsza moja myśl była - przykadrował za bardzo przy postprocesingu). Za jasne. Za statyczne. Za ciasne. Za jasne? Może więc mam za ciemny monitor? :) Możliwe. Strzelałbym raczej w zbyt duży kontrast u Ciebie. Jest bardzo jasne - cienie powyciągane za bardzo. -- Pozdrawiam, Habeck /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach
42	Data: Lipiec 13 2010 19:19:27
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Habeck Colibretto" Co to znaczy -- 'za ciasne'? Chciałeś coś na zdjęciu zmieścić. Na razie to tylko chciałem ich chwycić. :) (nieczęsto pstrykam rowerzystów) Ci faceci jadą znikąd donikąd. Rozumiem. :) To co dobre przy portretach niezbyt się sprawdza w takich sytuacjach. Zdjęcie wygląda jakby było kadrowane (to pierwsza moja myśl była - przykadrował za bardzo przy postprocesingu). Za jasne. Za statyczne. Za ciasne. Za jasne? Może więc mam za ciemny monitor? :) Możliwe. Strzelałbym raczej w zbyt duży kontrast u Ciebie. Jest bardzo jasne - cienie powyciągane za bardzo. Wezmę to pod uwagę. Kontrast imo mam nieduży w notebooku, ale pomyślę i o tym. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
43	Data: Lipiec 10 2010 22:43:01
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Marek Dyjor
Eneuel Leszek Ciszewski wrote: Wszelkie uwagi nieżyczliwe (niekoniecznie konstruktywne) są (przeze mnie) mile widziane. :) http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/_MG_7287J2.jpg Tego http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/tu_mnie_zlapano_na_tym_fotografowaniu_od_dolu/CS5/_MG_7255CS55.jpg także. :) strasznei jakieś sprane kolory? to vizir z biedronki?
44	Data: Lipiec 12 2010 14:35:09
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Marek Dyjor" strasznei jakieś sprane kolory? to vizir z biedronki? Nasycić można bez trudu. :) Raczej to efekt zmęczenia (oczy po jakimś czasie gapienia się na to samo nie widzą poprawnie) i monitora notebookowego. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
45	Data: Lipiec 11 2010 00:30:46
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: nb
at Fri 09 of Jul 2010 21:24, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: Wszelkie uwagi nieżyczliwe (niekoniecznie konstruktywne) sÄ (przeze mnie) mile widziane. :) http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/_MG_7287J2.jpg W cieniach i Ĺwiatłach zdecydowanie za jasne, albo mamy bardzo różnie skalibrowane monitory. Po 5 sekundowym manipulowaniu krzywÄ: http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb.jpg RÄce i nogi wyglÄdajÄ jak sztuczne, albo przesadzone odszumianie 1600 ISO. TrochÄ za ostro wyszło tło (kibice). Z przysłonÄ 5.6 czułoĹciÄ 400 i czasem bez zmian wyszłoby chyba lepiej. Tego http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/tu_mnie_zlapano_na_tym_fotografowaniu_od_dolu/CS5/_MG_7255CS55.jpg także. :) -- nb
46	Data: Lipiec 12 2010 23:01:59
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"nb" W cieniach i światłach zdecydowanie za jasne, albo mamy bardzo różnie skalibrowane monitory. Na świat ;) patrzę poprzez notebookowy monitor. Po 5 sekundowym manipulowaniu krzywą: http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb.jpg Fotka po Twojej poprawce wydaje się mi zbyt ciemna. (może to znak, że muszę coś zrobić ze swoim monitorem?) Ręce i nogi wyglądają jak sztuczne, albo przesadzone odszumianie 1600 ISO. Są mocno odszumione. Trochę za ostro wyszło tło (kibice). Z przysłoną 5.6 czułością 400 i czasem bez zmian wyszłoby chyba lepiej. Z przesłoną przesadziłem -- to prawda. :) Tutaj są RAWki: http://eneuel.comule.com/CR2/ i można zobaczyć, czy są odszumione za mocno, czy są zbyt jasne (raczej tak -- nawet kask pomarańczowy stracił swój kolor, choć na RAWce nie jest odbarwiony) po obróbce... -- 02 lipca 2010 roku, około godziny 12:46, padł kolejny rekord PEFów ! 739 ! VV oznacza sztach . Ventolinem ^ Wysokie szczytowe PEF oznacza, że w czasie badań . . 729 . . . . . spirometrycznych było ponadmiarowo źle * . 18 . 21 724 . . . . . . . . . . P . . ' . . . . . .06 . . . dni 709 .2425 . . lipiec . VVVV E . . . . . -- -- > . 699 2223 2627 29 01 03 . 07 101112 F 19 22 28 . . . 05 ' . . . 141516 19 690 28 02 06 08 2526 01 03 . 17.`'.20 680 ._. 30 VV .-09 l 21 24 29 31 04 1213 .'O`-' 670 ., ; o.' 05 '.O_' / VV 23 30 02 1011 `-:`-'.'.661'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~04'~'~ o.`., m . 20 maj 27 czerwiec 070809 o'\:/.d..'646\|'.;. p \ ;'..;,,. ; .,. ; ;..,.;\\|/........
47	Data: Lipiec 14 2010 16:15:23
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: nb
at Mon 12 of Jul 2010 23:01, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: Tutaj sÄ RAWki: http://eneuel.comule.com/CR2/ Linuxowy ufraw krzyczy "unexpected end of file" a takiż rawtherapee jest Ĺlepy na ten plik http://eneuel.comule.com/CR2/7287/_MG_7287.CR2 -- nb
48	Data: Lipiec 14 2010 17:25:45
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"nb" http://eneuel.comule.com/CR2/ Linuxowy ufraw krzyczy "unexpected end of file" a takiż rawtherapee jest ślepy na ten plik http://eneuel.comule.com/CR2/7287/_MG_7287.CR2 U mnie OK. Plik ściągnąłem i porównałem z tym, co posłałem. Ale 4 razy przerywało się ściąganie. Ściągałem Operą, więc dawałem ,,wznów''. :) Plik ma wielkość 19 053 502 bajtów. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
49	Data: Lipiec 14 2010 22:16:58
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: nb
at Wed 14 of Jul 2010 17:25, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: "nb" http://eneuel.comule.com/CR2/ Linuxowy ufraw krzyczy "unexpected end of file" a takiż rawtherapee jest Ĺlepy na ten plik http://eneuel.comule.com/CR2/7287/_MG_7287.CR2 U mnie OK. Plik ĹciÄgnÄłem i porównałem z tym, co posłałem. Ale 4 razy przerywało siÄ ĹciÄganie. ĹciÄgałem OperÄ, wiÄc dawałem ,,wznów''. :) Dobrze zrobiÄ lokalnie sumÄ kontrolnÄ (md5, sha256) i wrzuciÄ na serwer www obok plików. Plik ma wielkoć 19 053 502 bajtów. :) Aaaa... u mnie 10818533. Zazwyczaj mój downloader alarmuje, jeĹli coĹ nie tak. -- nb
50	Data: Lipiec 15 2010 18:05:45
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"nb" Dobrze zrobić lokalnie sumę kontrolną (md5, sha256) i wrzucić na serwer www obok plików. Zwykle starczą długości plików. :) -- 02 lipca 2010 roku, około godziny 12:46, padł kolejny rekord PEFów ! 739 ! VV oznacza sztach . Ventolinem ^ Wysokie szczytowe PEF oznacza, że w czasie badań . . 729 . . . . . spirometrycznych było ponadmiarowo źle * . 18 . 21 719 . . . . . . . . . . . . P . . ' . . . . . .06 . . . dni 709 .2425 . . lipiec . VVVV E . . . . . -- -- > . 699 2223 2627 29 01 03 . 07 101112 F 19 22 28 . . . 05 ' . . . 141516 19 690 28 02 06 08 . 2526 01 03 . 17.`'.20 680 ._. 30 VV .-09 13 l 21 24 29 31 04 1213 .'O`-' 670 ., ; o.' 05 '.O_' / VV 23 30 02 1011 `-:`-'.'.661'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~04'~'~ o.`., 1415 m . 20 maj 27 czerwiec 070809 o'\:/.d..'646\|'.;. p \ ;'..;,,. ; .,. ; ;..,.;\\|/.............
51	Data: Lipiec 15 2010 00:09:26
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: nb
at Wed 14 of Jul 2010 17:25, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: "nb" http://eneuel.comule.com/CR2/ Linuxowy ufraw krzyczy "unexpected end of file" a takiż rawtherapee jest Ĺlepy na ten plik http://eneuel.comule.com/CR2/7287/_MG_7287.CR2 U mnie OK. Plik ĹciÄgnÄłem i porównałem z tym, co posłałem. Ale 4 razy przerywało siÄ ĹciÄganie. ĹciÄgałem OperÄ, wiÄc dawałem ,,wznów''. :) Plik ma wielkoć 19 053 502 bajtów. :) Udało siÄ zassaÄ. Moim zdaniem, niewiele trzeba kombinowaÄ z wołaniem RAWa. Balans bieli z aparatu jest OK (próbowałem automatyczny - za zimny) jedynie trochÄ trzeba podciÄgnÄÄ ekspozycjÄ. W wartoĹciach suwaczków w ufraw, ekspozycja maksymalnie 0.67 a odszumianie 100. Później delikatnie jasnoć i kontrast zwiÄkszyÄ do 10%. Wyszło tak: http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb2.jpg spora różnica miÄdzy tym wczeĹniejszym http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb.jpg W nb2 nie razi fosforyczny pomaraĹczowy i granat zamiast lekko turkusowego błÄkitu, ale niepokoi ciemny odcieĹ skóry zawodników i widzów, taki jak... w naturze. Ostatecznie nie mam zdania, która fotka jest lepsza. Moim zdaniem to dwie różne, równorzÄdne interpretacje. Ja siÄ skłaniam ku naturalnoĹci, ale jak sama nazwa wskazuje sztuka to sztucznoć, art - artificial. PS PorównujÄc z moim, widaÄ dokładnie, jak sztukowałeĹ ubytki po prostowaniu :-) -- nb
52	Data: Lipiec 15 2010 21:58:17
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"nb" Moim zdaniem, niewiele trzeba kombinować z wołaniem RAWa. Balans bieli z aparatu jest OK (próbowałem automatyczny - za zimny) jedynie trochę trzeba podciągnąć ekspozycję. W wartościach suwaczków w ufraw, ekspozycja maksymalnie 0.67 a odszumianie 100. Później delikatnie jasność i kontrast zwiększyć do 10%. Wyszło tak: http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb2.jpg spora różnica między tym wcześniejszym http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb.jpg W nb2 nie razi fosforyczny pomarańczowy i granat zamiast lekko turkusowego błękitu, ale niepokoi ciemny odcień skóry zawodników i widzów, taki jak... w naturze. W naturze jest taki? Ostatecznie nie mam zdania, która fotka jest lepsza. Moim zdaniem to dwie różne, równorzędne interpretacje. Ja się skłaniam ku naturalności, ale jak sama nazwa wskazuje sztuka to sztuczność, art - artificial. To jest najgorsze -- brak porównania z tym, co jest naprawdę i (u mnie) brak normalnego monitora. :) I najważniejsze -- trzeba być artystą, aby kolorować zdjęcia. Ja nie jestem artystą, a jedynie rzemieślnikiem. :) Nie dobiorę kolorów. :) PS Porównując z moim, widać dokładnie, jak sztukowałeś ubytki po prostowaniu :-) No tak. :) -=- Dzięki za przeróbki i poświęcenie mi uwagi. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
53	Data: Lipiec 17 2010 03:16:31
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: nb
at Thu 15 of Jul 2010 21:58, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: "nb" Moim zdaniem, niewiele trzeba kombinowaÄ z wołaniem RAWa. Balans bieli z aparatu jest OK (próbowałem automatyczny - za zimny) jedynie trochÄ trzeba podciÄgnÄÄ ekspozycjÄ. W wartoĹciach suwaczków w ufraw, ekspozycja maksymalnie 0.67 a odszumianie 100. Później delikatnie jasnoć i kontrast zwiÄkszyÄ do 10%. Wyszło tak: http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb2.jpg spora różnica miÄdzy tym wczeĹniejszym http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb.jpg W nb2 nie razi fosforyczny pomaraĹczowy i granat zamiast lekko turkusowego błÄkitu, ale niepokoi ciemny odcieĹ skóry zawodników i widzów, taki jak... w naturze. W naturze jest taki? Po prostu popatrzyłem na własnÄ rÄkÄ. Fakt, od paru dni jeżdżÄ parÄ godzin dziennie rowerem. Ale ci kolarze chyba też sporo jeździli. Ostatecznie nie mam zdania, która fotka jest lepsza. Moim zdaniem to dwie różne, równorzÄdne interpretacje. Ja siÄ skłaniam ku naturalnoĹci, ale jak sama nazwa wskazuje sztuka to sztucznoć, art - artificial. To jest najgorsze -- brak porównania z tym, co jest naprawdÄ i (u mnie) brak normalnego monitora. :) I najważniejsze -- trzeba byÄ artystÄ, aby kolorowaÄ zdjÄcia. Ja nie jestem artystÄ, a jedynie rzemieĹlnikiem. :) Nie dobiorÄ kolorów. :) Ja nie odróżniam rzemieĹlnika od artysty. PS PorównujÄc z moim, widaÄ dokładnie, jak sztukowałeĹ ubytki po prostowaniu :-) No tak. :) -=- DziÄki za przeróbki i poĹwiÄcenie mi uwagi. :) -- nb
54	Data: Lipiec 18 2010 23:09:28
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"nb" W naturze jest taki? Po prostu popatrzyłem na własną rękę. Fakt, od paru dni jeżdżę parę godzin dziennie rowerem. Ale ci kolarze chyba też sporo jeździli. W ubiegłym roku nie było aż tak słonecznie jak jest teraz. :) A pytam, bo patrzę na świat poprzez matowy monitor notebookowy. I najważniejsze -- trzeba być artystą, aby kolorować zdjęcia. Ja nie jestem artystą, a jedynie rzemieślnikiem. :) Nie dobiorę kolorów. :) Ja nie odróżniam rzemieślnika od artysty. Rzemieślnik potrafi wykonać coś starannie, ale duszy ;) nie zaklnie w to, co jest efektem jego pracy -- w to, co zrobi. Oczywiście można zbudować ,,dzieło sztuki użytkowej'' czy ,,dzieło sztuki użytecznej'' którego artyzm polega właśnie na staranności i funkcjonalności, nie na jakimś pięknie czy harmonii. Ja często kaleczę zdjęcia celowo, aby zobaczyć to, co ukrywają w sobie. :) Choć zdjęcie staje się brzydkie -- odkrywa coś przede mną. :) Ale są i tacy rzemieślnicy, którzy uważają :) siebie za artystów tylko dlatego, że są niechlujni. :) I być może to oni właśnie psują wizerunek prawdziwego/właściwego artysty. :) Przed laty powiedziałem (w dziale wydawnictw -- tam, gdzie (przynajmniej w teorii) ,,produkowane są'' książki) że nie potrafię odróżnić pięknego dzieła od niepięknego, czyli byle jakiego, bo nie znam się na tych dziełach. Aby pokazać, że nie mówię prawdy, jeden z tamtejszych pracowników zauważył, że tomik poezji Baczyńskiego jest na sprzedaż. Zaświeciły się moje oczęta, gdy to usłyszałem -- właścicielka jednak szybko zdementowała tę wieść i zapytała, dlaczego rozporządza się jej własnością. Człowiek ten, który zaproponował mi kupno tego tomiku zauważył, że równie dobrze :) mogę kupić tomik poezji Twardowskiego, ale na moim obliczu zamiast iskierek radości -- zawitał grymas niezadowolenia. Tym oto sposobem okazano, ;) że jednak potrafię odróżniać piękno od... No... Od czegoś innego. :) -=- Jacek Kaczmarski wyjaśnił mi, dlaczego coś mi się podoba, a coś inne uważam za brzydotę. :) Otóż jego twórczość zawsze podobała się mi (prawie zawsze -- do niezmiernie rzadkich wyjątków należy to, co nie podoba się mi, choć jest jego autorstwa) choć nie miałem pojęcia, dlaczego to podoba się mi. Otóż Kaczmarski pewnego dnia objawił, ;) że z jego ,,niektórych'' wierszy nie można usunąć ani jednego słowa bez usuwania treści. :) No i ktoś taki, jak Kaczmarski -- jest poetą artystą itd. :) W materie potrafi zakląć duszę. :) Na dodatek tak perfekcyjnie, że każde słowo jest potrzebne a jednak wychodzą zrytmizowanie, a czasami nawet usystematyzowane, wiersze... Gdy policzysz zgłoski, porównasz rymy, przyjrzysz się zastosowanym trikom i metodom, zauważysz, że niektórzy po prostu potrafią pisać!!! Są tacy, którzy kołyszą słuchacza (lub czytelnika) rytmem, pod którym nie ukrywają żadnej treści. (nie będę pisał, jakiego wielkiego mam tu na myśli) I są tacy, którzy mówią bardzo mądrze, bardzo starannie, ale jednak jakoś tak dziwnie, że są trudni w odbiorze. Przypomina się mi tutaj pewna policjantka, która kilka minut tłumaczyła w TV, dlaczego tak zwane dopalacze (czyli narkotyki dopuszczone do legalnej sprzedaży w Polsce) są złem. Mówiła mądrze, rozsądnie, używała rozsądnych argumentów, a jednak była trudna w odbiorze. No i są tacy, którzy kołyszą słowami niosącymi treść. :) Ja co najwyżej mogę być tą policjantką -- a i to dopiero w porywach, bo dziewczyna używała tak spójnej argumentacji, że aż dziwiła swoim mówieniem!!! (jakże odległym od: ,,powszechnie wiadomo, że'', ,,nie trzeba nikomu tłumaczyć, iż'', ,,każdy umysłowo zdrowy uznaje to'', ,,udowodniono wielokrotnie'', ,,nauka od lat śledzi'' itp. bełkotku pod którym nic nie ukrywa się treściwego czy zasadniczego) -=- Potrafię więc tak strzelić fotkę, aby nie uciąć nóg czy ręki w nieodpowiednim miejscu (bo widzę, gdzie są krawędzie) czy tak pokombinować, aby ściany były proste i pionowe (bo widzę jak biegają linie proste) ale już nie potrafię zobaczyć koloru na monitorze swego notebooka i tym bardziej nie potrafię zaprzęgać koloru do opowiadania o tym, co chcę przedstawić. Niektórzy ;) nawet uznają, że nie potrafię wykadrować -- rowerzyści jadą znikąd donikąd. I trudno mi odmówić racji tym osobom. Sam widuję, zdjęcia ładnie skomponowane i brzydko. No i ja potrafię co najwyżej zauważyć, że jakieś jest brzydko skomponowane, ale nie potrafię wyobrazić sobie ładnej kompozycji. :) A skoro nie potrafię wyobrazić sobie -- tym bardziej nie stworzę takiej kompozycji. Potrafię bez trudu napisać tak, aby linie miały taką samą liczbę znaków (jak w akapicie powyższym) i potrafię tak przyciąć zdjęcie, aby nie było przepaleń czy niedopałków -- bo kolor czerwony od niebieskiego (a tymi zwykle malowane są niedopałki czy przepałki) widzę dostatecznie wyraźnie i wiem, jakimi suwaczkami można poruszać, aby zmieścić się... -=- Na szczęście nie każdy musi być artystą. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
55	Data: Lipiec 19 2010 00:20:58
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: nb
at Sun 18 of Jul 2010 23:09, Eneuel Leszek Ciszewski wrote: "nb" W naturze jest taki? Po prostu popatrzyłem na własnÄ rÄkÄ. Fakt, od paru dni jeżdżÄ parÄ godzin dziennie rowerem. Ale ci kolarze chyba też sporo jeździli. W ubiegłym roku nie było aż tak słonecznie jak jest teraz. :) A pytam, bo patrzÄ na Ĺwiat poprzez matowy monitor notebookowy. I najważniejsze -- trzeba byÄ artystÄ, aby kolorowaÄ zdjÄcia. Ja nie jestem artystÄ, a jedynie rzemieĹlnikiem. :) Nie dobiorÄ kolorów. :) Ja nie odróżniam rzemieĹlnika od artysty. RzemieĹlnik potrafi wykonaÄ coĹ starannie, ale duszy ;) nie zaklnie w to, co jest efektem jego pracy -- w to, co zrobi. A żaglówki, motocykle, broĹ, elementy uprzÄży, buty i stroje nie mogÄ mieÄ duszy? MajÄ, czÄsto proporcjonalnÄ do starannoĹci wykonania. OczywiĹcie można zbudowaÄ ,,dzieło sztuki użytkowej'' czy ,,dzieło sztuki użytecznej'' którego artyzm polega właĹnie na starannoĹci i funkcjonalnoĹci, nie na jakimĹ piÄknie czy harmonii. Ale kto to artysta? Nie widzÄ różnicy miÄdzy RZ i A. WidzÄ tylko, że w zależnoĹci od traktowania różnie siÄ autora nazywa. JeĹli jest siÄ skłonnym wybaczyÄ bezużytecznoć dzieła (raczej pasowałoby angielskie useless o trochÄ innym polu znaczeniowym) to jest A, jeĹli siÄ nie wybacza to RZ. A do tchnienia duszy nie trzeba żadnego dzieła materialnego. Wystarczy koncept, albo dosłownie nic. Ja czÄsto kaleczÄ zdjÄcia celowo, aby zobaczyÄ to, co ukrywajÄ w sobie. :) ChoÄ zdjÄcie staje siÄ brzydkie -- odkrywa coĹ przede mnÄ. :) Ale sÄ i tacy rzemieĹlnicy, którzy uważajÄ :) siebie za artystów tylko dlatego, że sÄ niechlujni. :) I byÄ może to oni właĹnie psujÄ wizerunek prawdziwego/właĹciwego artysty. :) Przed laty powiedziałem (w dziale wydawnictw -- tam, gdzie (przynajmniej w teorii) ,,produkowane sÄ'' ksiÄżki) że nie potrafiÄ odróżniÄ piÄknego dzieła od niepiÄknego, czyli byle jakiego, bo nie znam siÄ na tych dziełach. Aby pokazaÄ, że nie mówiÄ prawdy, jeden z tamtejszych pracowników zauważył, że tomik poezji BaczyĹskiego jest na sprzedaż. ZaĹwieciły siÄ moje oczÄta, gdy to usłyszałem -- właĹcicielka jednak szybko zdementowała tÄ wieć i zapytała, dlaczego rozporzÄdza siÄ jej własnoĹciÄ. Człowiek ten, który zaproponował mi kupno tego tomiku zauważył, że równie dobrze :) mogÄ kupiÄ tomik poezji Twardowskiego, ale na moim obliczu zamiast iskierek radoĹci -- zawitał grymas niezadowolenia. Tym oto sposobem okazano, ;) że jednak potrafiÄ odróżniaÄ piÄkno od... No... Od czegoĹ innego. :) -=- Jacek Kaczmarski wyjaĹnił mi, dlaczego coĹ mi siÄ podoba, a coĹ inne uważam za brzydotÄ. :) Otóż jego twórczoć zawsze podobała siÄ mi (prawie zawsze -- do niezmiernie rzadkich wyjÄtków należy to, co nie podoba siÄ mi, choÄ jest jego autorstwa) choÄ nie miałem pojÄcia, dlaczego to podoba siÄ mi. Otóż Kaczmarski pewnego dnia objawił, ;) że z jego ,,niektórych'' wierszy nie można usunÄÄ ani jednego słowa bez usuwania treĹci. :) No i ktoĹ taki, jak Kaczmarski -- jest poetÄ artystÄ itd. :) W materie potrafi zaklÄÄ duszÄ. :) Na dodatek tak perfekcyjnie, że każde słowo jest potrzebne a jednak wychodzÄ zrytmizowanie, a czasami nawet usystematyzowane, wiersze... Gdy policzysz zgłoski, porównasz rymy, przyjrzysz siÄ zastosowanym trikom i metodom, zauważysz, że niektórzy po prostu potrafiÄ pisaÄ!!! SÄ tacy, którzy kołyszÄ słuchacza (lub czytelnika) rytmem, pod którym nie ukrywajÄ żadnej treĹci. (nie bÄdÄ pisał, jakiego wielkiego mam tu na myĹli) I sÄ tacy, którzy mówiÄ bardzo mÄdrze, bardzo starannie, ale jednak jakoĹ tak dziwnie, że sÄ trudni w odbiorze. Przypomina siÄ mi tutaj pewna policjantka, która kilka minut tłumaczyła w TV, dlaczego tak zwane dopalacze (czyli narkotyki dopuszczone do legalnej sprzedaży w Polsce) sÄ złem. Mówiła mÄdrze, rozsÄdnie, używała rozsÄdnych argumentów, a jednak była trudna w odbiorze. No i sÄ tacy, którzy kołyszÄ słowami niosÄcymi treć. :) Ja co najwyżej mogÄ byÄ tÄ policjantkÄ -- a i to dopiero w porywach, bo dziewczyna używała tak spójnej argumentacji, że aż dziwiła swoim mówieniem!!! (jakże odległym od: ,,powszechnie wiadomo, że'', ,,nie trzeba nikomu tłumaczyÄ, iż'', ,,każdy umysłowo zdrowy uznaje to'', ,,udowodniono wielokrotnie'', ,,nauka od lat Ĺledzi'' itp. bełkotku pod którym nic nie ukrywa siÄ treĹciwego czy zasadniczego) -=- PotrafiÄ wiÄc tak strzeliÄ fotkÄ, aby nie uciÄÄ nóg czy rÄki w nieodpowiednim miejscu (bo widzÄ, gdzie sÄ krawÄdzie) czy tak pokombinowaÄ, aby Ĺciany były proste i pionowe (bo widzÄ jak biegajÄ linie proste) ale już nie potrafiÄ zobaczyÄ koloru na monitorze swego notebooka i tym bardziej nie potrafiÄ zaprzÄgaÄ koloru do opowiadania o tym, co chcÄ przedstawiÄ. Niektórzy ;) nawet uznajÄ, że nie potrafiÄ wykadrowaÄ -- rowerzyĹci jadÄ znikÄd donikÄd. I trudno mi odmówiÄ racji tym osobom. Sam widujÄ, zdjÄcia ładnie skomponowane i brzydko. No i ja potrafiÄ co najwyżej zauważyÄ, że jakieĹ jest brzydko skomponowane, ale nie potrafiÄ wyobraziÄ sobie ładnej kompozycji. :) A skoro nie potrafiÄ wyobraziÄ sobie -- tym bardziej nie stworzÄ takiej kompozycji. PotrafiÄ bez trudu napisaÄ tak, aby linie miały takÄ samÄ liczbÄ znaków (jak w akapicie powyższym) i potrafiÄ tak przyciÄÄ zdjÄcie, aby nie było przepaleĹ czy niedopałków -- bo kolor czerwony od niebieskiego (a tymi zwykle malowane sÄ niedopałki czy przepałki) widzÄ dostatecznie wyraźnie i wiem, jakimi suwaczkami można poruszaÄ, aby zmieĹciÄ siÄ... -=- Na szczÄĹcie nie każdy musi byÄ artystÄ. :) Ale ci, którym nic nie wychodzi poprawnie (bo krzywe, niewyraźne, za blade, za ciemne, rozlatuje siÄ w czasie transportu itd), sÄ skazani na bycie artystÄ. -- nb
56	Data: Lipiec 19 2010 17:51:20
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Mariusz [mr.]
"nb" wrote: Udało się zassać. [...] Wyszło tak: http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb2.jpg spora różnica między tym wcześniejszym http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/_MG_7287J2.jpg http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb2.jpg Jakby ktoś w kilka minut tak mi poprawił zdjęcie, nad którym siedziałem i mozoliłem godzinami z obróbką (teoretycznie, bo nie mam czasu obrabiać :) to bym się chyba załamał... ;-) Ale u mnie zdjęcie kończy się z chwilą zdjęcia palca z migawki, dlatego jeszcze trochę pofocę. Super! :)) Ostatecznie nie mam zdania, która fotka jest lepsza. Moim zdaniem to dwie różne, równorzędne interpretacje. Ja się skłaniam ku naturalności, ale jak sama nazwa wskazuje sztuka to sztuczność, art - artificial. Wiesz co... Nie dorabiaj już ideologii, nie ma co na siłę robić dobrej miny do złej gry. Nieprzypadkiem mówi się o PSuciu zdjęć :)) pozdrawiam Mariusz [mr.] PS.: Wątkotwórca może sobie oszczędzić odpowiadania na ten post ze względu na mój KF, ale na przyszłość widocznie niech bardziej ufa histogramowi niż swojemu monitorowi. [mr.]
57	Data: Lipiec 19 2010 23:17:31
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Mariusz [mr.]" http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/_MG_7287J2.jpg http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb2.jpg Jakby ktoś w kilka minut tak mi poprawił zdjęcie, nad którym siedziałem i mozoliłem godzinami z obróbką (teoretycznie, bo nie mam czasu obrabiać :) to bym się chyba załamał... ;-) Ale u mnie zdjęcie kończy się z chwilą zdjęcia palca z migawki, dlatego jeszcze trochę pofocę. Super! :)) Ostatecznie nie mam zdania, która fotka jest lepsza. Moim zdaniem to dwie różne, równorzędne interpretacje. Ja się skłaniam ku naturalności, ale jak sama nazwa wskazuje sztuka to sztuczność, art - artificial. Wiesz co... Nie dorabiaj już ideologii, nie ma co na siłę robić dobrej miny do złej gry. Nieprzypadkiem mówi się o PSuciu zdjęć :)) PS.: Wątkotwórca może sobie oszczędzić odpowiadania na ten post ze względu na mój KF, ale na przyszłość widocznie niech bardziej ufa histogramowi niż swojemu monitorowi. Nie wiem, co odpisać, bo być może nie rozumiem tego postu. :) Moje ,,godziny'' obróbki rowerzystów polegały głównie na wyprostowaniu zdjęcia, co trwało tak zwaną chwilę. Zabawa w kolory była niejako przyokazyjna, a że patrzenie na notebook daje ciekawe efekty (inaczej widać ten sam kolor w różnych miejscach monitora -- zmienia się i nasycenie, i barwa, i jasność) kolorystyczne, nie próbowałem nawet naprawiania kolorów. :) Może posuwałem jasnością w ,,cieniach'' i ,,światłach''. W żółtym helikopterze posuwałem chwilę odszumianiem, zaś w tym z napisem POLICJA (oba są policyjne) domalowałem uciętą łopatę; oba zobaczyłem później na innym (ale też słabym) monitorze. W obu zabawiłem się zmienianiem kolorów -- można ławo przemalować helikopter na zupełnie inny (dowolny) kolorek. :) domalowanie łopaty też nie zajęło godzin, nawet trudno mówić o minutach. :) (chwila namysłu, rozdakdrowanie ;) (po prostu pokazałem do kadrowania większy obszar niż zajmowało zdjęcie przed tym doklejeniem łopaty) kopia najbliższej łopaty, przesunięcie i przekręcenie (,,translacje'' te zajęły razem mniej niż 5 sekund) pomyślenie o księdzu Konkolu (zaganiającym mnie do łopaty -- czyli do kopania rowów) i najtrudniejsza rzecz -- domalowywanie nieba (jak widać -- to źle szło) oraz pooglądanie końcowe i pomierzenie wszystkich łopatek) Tak w ogóle doklejanie łopaty zrobiłem dwukrotnie -- nie pamiętam, dlaczego aż dwa razy i który raz pozostał, jeśli został tylko jeden efekt. Doklejanie łopaty jest banalnie proste w zestawieniu z przeklejaniem oczu, :) czy odcienianiu innych części ciała lub powiększaniem biustu... ;) Kiedyś Corelem doklejałem to i owo. Nawet właściciele ;) nie łapali się w tym, że pierwotnie ;) czegoś brakowało w kadrze. ;) Moje zdjęcia nie kończą się z chwilą zdjęcia palca ze spustu. Lubię je oglądać i przy okazji oglądania je modyfikuję -- aby więcej zobaczyć, :) nie zaś po to, aby je upiększyć. Porównywanie koloru skóry na monitorze z kolorem mojej skóry nie ma sensu -- gdy jest widno dookoła monitora, nie widać prawie niczego na monitorze; gdy widać dobrze to, co na monitorze, słabo widać skórę ręki, albowiem jest już dookoła za ciemno. :) Podświadomie szukam zacienionych miejsc w parkach i z niejakim żalem patrzę na zmarnowane szanse korzystania z notebooka nocą -- zwykle w Augustowie jestem nocą. :) Będąc w mieszkaniu, zasłaniam się żaluzjami nawet we dnie pochmurne. :) -=- I to największy mankament tego notebooka -- matryca!!! Słabe kolory oraz ciemne i nierównomierne świecenie -- można jeszcze ściemnić, aby oszczędzić :) energię, ale nie można już rozjaśnić, chyba że softowo, co teraz mi przyszło na myśl. Ale chyba już kiedyś próbowałem softowej regulacji -- i raczej niewiele wskórałem. :) Kiedyś myślałem o kupnie lepszego monitora, ale jakoś mi nie chce się. Nie mam nawet telewizora w mieszkaniu (choć raz za razem myślę o jakiejś TV -- na przykład dziś coś widziałem w Auchan do odbioru TV z satelity) a stojąca w innym mieszkaniu (w tym, z którego teraz stukam) nagrywarka podpięta do CATV od dawna nie była w użyciu. :) -=- Na rowerzystach mi nie zależy -- jak chyba łatwo można zgadnąć. :) Nie sprzedaję zdjęć, nie konkuruję, nie załamuję się krytyką chyba nigdy. :) Chciałem wiedzieć, co powiedzą inni, bo zazwyczaj zdanie innych ludzi jakoś kształci i rozwija. :) -=- Zależy mi raczej na ocenie żółtego helikoptera, z którego jestem dumny. :) Co prawda obróbka http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/tu_mnie_zlapano_na_tym_fotografowaniu_od_dolu/CS5/_MG_7255CS5.jpg pokazuje niby, iż nieco zakpiłem z odszumieniem kolorów, ale tak naprawdę to zależało mi na tym zdjęciu. :) To już jest nieco lepiej odszumione. :) http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/tu_mnie_zlapano_na_tym_fotografowaniu_od_dolu/CS5/_MG_7255CS55.jpg Rowerzyści jakoś przypałętali się przypadkowo. :) (bo helikopter i rowerzyści pochodzą z tego samego wydarzenia -- z tej samej imprezy) -=- Zdjęcie żółtego helikoptera ma swoją ,,podtekstową'' wymowę. Nawiązuje do tego zdjęcia http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/dokladnie_za_to_zdjecie/F1010010.JPG które ponoć było nieprzyzwoite, :) gdyż ,,robione od dołu'' czyli rzekomo z ukazaniem tego, co dziewczęta mają pod spódnicami. :) Ponieważ nigdy nie narzucam się z fotografowaniem, nigdy nie pstrykam z ukrycia -- uznałem, że czas najwyższy na pożegnanie mażoretek, przez które po prostu zostałem obrażony. :) Nie przez nie? Przez ich ochroniarza? :) To nie był ich ochroniarz? Miastowy? Wynajęty nie przez nie, ale przez Miasto? Zakończyłem ten temat -- organizatorami dla mnie nie było Miasto, ale stosowne stowarzyszenia mażoretkowe. :) Przy okazji ostatniego zdjęcia -- dziewczyny siedząc, pozują. Nie są zaskoczone -- patrzę na nie poprzez aparat od kilkudziesięciu sekund. I właśnie wtedy, w czasie patrzenia podszedł do mnie ochroniarz, którego zachowanie skwitowałem propozycją leczenia psychiatrycznego. :) Ostatecznie zdjęcie pstryknąłem nie zastanawiając się już dłużej nad nim i uznałem, że mam chyba do czynienia z nieco ;) rynsztokową ,,kulturą''. :) Raz jeszcze pstrykałem mażoretki, ale przy okazji pstrykania tamburmajorek z Suchowoli. I kolejnego razu już nie było. :) Tam jedna z nich chciała ze mną porozmawiać, ale najwyraźniej zabrakło jej odwagi, więc posłała na pertraktacje swojego ojca -- temu też zabrakło odwagi. :) (może uznał, że na połamanych nogach nie ucieknę za daleko i odkładał rozmowę na ,,później''?) -=- Rozumiem, że fajnie mieć zdjęcia za darmo, ale nie rozumiem, po co uciekać się do obrażania kogoś, kto je robi? (czynienia winnego, który winę swą może wynagrodzić... hm... robieniem zdjęć za freeko?) -=- Moje zdjęcia nie są jakimś efektem finalnym. Każde jest jakimś ćwiczeniem i każde daje jakieś nowe doświadczenie. :) -=- Z innej strony -- mnie podobają się wszystkie zdjęcia robione przez innych ludzi bez względu na to: kto pstryka; czym dysponuje przy pstrykaniu i przy obrabianiu; jaką dorabia filozofię; jakie błędy popełnia; czym szczyci się; czego się wstydzi itd. :) -=- Ty, jak zrozumiałem, uznałeś, że nad kolarzami ślęczałem godzinami. :) Ani nie przygotowywałem się do pstrykania (nawet nie zamierzałem tam iść) ani nie szukałem dobrego miejsca do pstrykania, ani nie zależało mi na tych zdjęciach. Jeśli miały dla mnie wartość poznawczą, to taką, że kolarze produkują ogromne ilości kurzu -- wklejającego się w sprzęt służący fotografowaniu. :) Nawet nie wiedziałem, czy kolarze zmieszczą się w kadrze. :) A kolory... Cóż... Śmiać mi się chce, gdy pomyślę, że widzę raczej śmieszne kolory u siebie, co mi jakoś nie przeszkadza w tak zwanym życiu. Daltoniści mają gorzej, a jednak żyją. :) -==- Wracając do żółtego helikoptera i zdjęć ,,od dołu'' -- takimi żółtymi helikopterami (takimi zdjęciami) odpowiadam na ,,modły'' mażoretkowe. :) Nie należy zapraszać kogoś modłami, aby go następnie obrażać. :) Za fotki mażoretek nie chciałem zapłaty (nie proponowałem, nie sugerowałem, nie modłowałem itd.) i nie należało mnie obrażać. :) Aby było jasne -- obrabiać bym nie obrabiał ani za darmo, ani za pieniądze, ale RAWki mogłem dać za freeko. :) (za koszt nośnika -- 50 groszy za krążek DVD; i tak mam kilogramy tych krążków i prawie na pewno któregoś dnia wywalę te płyty do śmietnika, :) bo nie zechcę na nie niczego nagrywać, gdyż tańsze staną się niebawem nagrania na HDD niż na DVD) -=- Aparat raczej służy mi jako pamiętnik -- ma ,,datownik'', który jest niezwykle pomocny. :) Jakbym kiedyś znalazł kogoś, kto by mnie nauczył czegoś ciekawego w fotografii (na przykład w obrabianiu fotek) pewnie bym poświecił nieco ;) czasu na naukę. :) Na razie mi starcza tych umiejętności, którymi już dysponuję. :) -=- To tyle. Jeśli ktoś zauważy pisarskie błędy (ortograficzne, stylistyczne itp.) niech uzna je za swoją zdobycz, ;) którą nie musi się dzielić ze mną. ;) Jeśli zaś merytoryczne -- chętnie poczytam komentarze. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
58	Data: Lipiec 20 2010 02:43:27
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: nb
at Mon 19 of Jul 2010 17:51, Mariusz [mr.] wrote: "nb" wrote: Udało siÄ zassaÄ. [...] Wyszło tak: http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb2.jpg spora różnica miÄdzy tym wczeĹniejszym http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_dolu/_MG_7287J2.jpg http://nb.homeunix.org/tmp/photo/_MG_7287J2_nb2.jpg Jakby ktoĹ w kilka minut tak mi poprawił zdjÄcie, nad którym siedziałem i mozoliłem godzinami z obróbkÄ (teoretycznie, bo nie mam czasu obrabiaÄ :) to bym siÄ chyba załamał... ;-) Ale u mnie zdjÄcie koĹczy siÄ z chwilÄ zdjÄcia palca z migawki, dlatego jeszcze trochÄ pofocÄ. Super! :)) Ja jeszcze wywołujÄ - w analogowym i cyfrowym znaczeniu. Ostatecznie nie mam zdania, która fotka jest lepsza. Moim zdaniem to dwie różne, równorzÄdne interpretacje. Ja siÄ skłaniam ku naturalnoĹci, ale jak sama nazwa wskazuje sztuka to sztucznoć, art - artificial. Wiesz co... Nie dorabiaj już ideologii, nie ma co na siłÄ robiÄ dobrej miny do złej gry. Sam coĹ dorabiasz i na dodatek tego mi zabraniasz. To jakoĹ choroba. Od paru lat na tyle powszechna, że powoli staje siÄ normÄ. Nieprzypadkiem mówi siÄ o PSuciu zdjÄÄ :)) Ha, ha! To aparat psuje zdjÄcia. Dlatego zmieniam ustawienia domyĹlne na minimalnÄ ostroć, kontrast i nasycenie, a później poprawiam (GIMPem nie PSem) to, czego aparat nie zdołał zepsuÄ swoimi poprawkami. -- nb
59	Data: Lipiec 20 2010 10:59:55
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Mariusz [mr.]
"nb" wrote: Ostatecznie nie mam zdania, która fotka jest lepsza. Moim zdaniem to dwie różne, równorzędne interpretacje. Ja się skłaniam ku naturalności, ale jak sama nazwa wskazuje sztuka to sztuczność, art - artificial. Wiesz co... Nie dorabiaj już ideologii, nie ma co na siłę robić dobrej miny do złej gry. Sam coś dorabiasz i na dodatek tego mi zabraniasz. To jakoś choroba. Od paru lat na tyle powszechna, że powoli staje się normą. Ogólnie odnoszę wrażenie, że w całości nie zostałem dobrze zrozumiany, ale chyba szkoda już trudu, żeby to naprostowywać ab ovo. ;-) pozdrawiam Mariusz [mr.]
60	Data: Lipiec 23 2010 02:49:01
Temat: Re: Nieżyczliwoć mile widziana
Autor: nb
at Tue 20 of Jul 2010 10:59, Mariusz [mr.] wrote: "nb" wrote: Ostatecznie nie mam zdania, która fotka jest lepsza. Moim zdaniem to dwie różne, równorzÄdne interpretacje. Ja siÄ skłaniam ku naturalnoĹci, ale jak sama nazwa wskazuje sztuka to sztucznoć, art - artificial. Wiesz co... Nie dorabiaj już ideologii, nie ma co na siłÄ robiÄ dobrej miny do złej gry. Sam coĹ dorabiasz i na dodatek tego mi zabraniasz. To jakoĹ choroba. Od paru lat na tyle powszechna, że powoli staje siÄ normÄ. Ogólnie odnoszÄ wrażenie, że w całoĹci nie zostałem dobrze zrozumiany, ale chyba szkoda już trudu, żeby to naprostowywaÄ ab ovo. ;-) Sorry! Poszedłem na skróty i rzeczywiĹcie siÄ nie dogadaliĹmy. Co gorsza, zawsze tak jest upraszczam. Ale jak tu pisaÄ o rozróżnieniu ideologii od przyczepiania etykiet w dobrym i złym znaczeniu. Każdy z tematów to parÄ godzin do przewałkowania, a i tak najczÄĹciej nie uda siÄ ustaliÄ jÄzyka pojÄÄ, którymi siÄ posługujemy, a problem może zostaÄ nieruszony. StÄd skróty, i zbyt rygorystyczne przyglÄdanie siÄ sposobie dyskusji. -- nb
61	Data: Lipiec 24 2010 21:05:39
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Mariusz [mr.]
"nb" wrote: Ostatecznie nie mam zdania, która fotka jest lepsza. Moim zdaniem to dwie różne, równorzędne interpretacje. Ja się skłaniam ku naturalności, ale jak sama nazwa wskazuje sztuka to sztuczność, art - artificial. Wiesz co... Nie dorabiaj już ideologii, nie ma co na siłę robić dobrej miny do złej gry. Sam coś dorabiasz i na dodatek tego mi zabraniasz. To jakoś choroba. Od paru lat na tyle powszechna, że powoli staje się normą. Ogólnie odnoszę wrażenie, że w całości nie zostałem dobrze zrozumiany, ale chyba szkoda już trudu, żeby to naprostowywać ab ovo. ;-) Sorry! Poszedłem na skróty i rzeczywiście się nie dogadaliśmy. [...] No, moja wina też w tym jest - takie są skutki mojego nadmiaru kurtuazji względem wątkotwórcy. ;-) A swoją drogą osiągam dwie dodatkowe korzyści nieobrabiając zdjęć - po pierwsze są w miarę "prawdziwe" (a to lubię w swoich zdjęciach) - tym bardziej, że naprawdę trzeba się mocno trzymać (i rzadko kiedy się udaje) żeby nie przedobrzyć podczas obróbki. Na cudzych zdjęciach mi to tak nie przeszkadza, a są tego miliony - przesłodzonych, przeostrzonych, przeziarnionych, przestylizowanych, itd. Druga korzyść to pewna długofalowa jedność stylistyczna zbliżona do dawnych mistrzów fotografii analogowej. ;-) pozdrawiam Mariusz [mr.]
62	Data: Lipiec 24 2010 22:44:40
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Mariusz [mr.]" No, moja wina też w tym jest - takie są skutki mojego nadmiaru kurtuazji względem wątkotwórcy. ;-) A swoją drogą osiągam dwie dodatkowe korzyści nieobrabiając zdjęć - po pierwsze są w miarę "prawdziwe" (a to lubię w swoich zdjęciach) - tym bardziej, że naprawdę trzeba się mocno trzymać (i rzadko kiedy się udaje) żeby nie przedobrzyć podczas obróbki. Na cudzych zdjęciach mi to tak nie przeszkadza, a są tego miliony - przesłodzonych, przeostrzonych, przeziarnionych, przestylizowanych, itd. Druga korzyść to pewna długofalowa jedność stylistyczna zbliżona do dawnych mistrzów fotografii analogowej. ;-) Widocznie w analogowej byłeś równie mocny co w cyfrowej. :) W analogowej to dopiero są możliwości ,,PSucia'' -- wręcz nie ma możliwości powstania zdjęcia bez ,,PSucia''. Ale Ty najwyraźniej pstrykałeś, po czym nosiłeś do ,,fotografa''. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
63	Data: Lipiec 12 2010 10:49:05
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: gietrzy
_MG_7287J2.jpg Dlaczego f/11, nie prościej było z komórki lub kompakta? _MG_7255CS55.jpg Tompac mi kiedyś mówił jak to się nazywa, ale zapomniałem dla mnie to tylko helikopter ;) Podobno dobrze jest jak na zdjęciach nie widać śmigła... BTW. Fajny masz ten lens, miło go wspominam (5D), choć silnikowi AF bliżej do makro niż do sportu. pozdrawiam, gietrzy -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
64	Data: Lipiec 12 2010 12:30:56
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"gietrzy" Tompac mi kiedyś mówił jak to się nazywa, ale zapomniałem dla mnie to tylko helikopter ;) Podobno dobrze jest jak na zdjęciach nie widać śmigła... Śmigła (ogonowego -- reakcyjnego) czy wirnika (głównego) nośnego? Wycięcie czegoś z fotki o żaden problem. :) Gorzej z domalowaniem. :) BTW. Fajny masz ten lens, miło go wspominam (5D), choć silnikowi AF bliżej do makro niż do sportu. To prawda, żę silnik nie jest szybki -- ale przyzwyczaiłem się. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
65	Data: Lipiec 12 2010 13:25:03
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: marek augustynski
Wszelkie uwagi nieżyczliwe (niekoniecznie konstruktywne) są (przeze mnie) mile widziane. :) http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_d olu/_MG_7287J2.jpg Tego http://eneuel.comyr.com/dawno_temu_w_Bialymstoku/nieprzyzwoite_zdjecia_od_d olu/tu_mnie_zlapano_na_tym_fotografowaniu_od_dolu/CS5/_MG_7255CS55.jpg także. :) Nie wiem czemu ale mam wrażenie, że marnujesz talent. I ciekaw jestem czy odczytasz to wprost;) marek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
66	Data: Lipiec 12 2010 14:28:59
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"marek augustynski" Nie wiem czemu ale mam wrażenie, że marnujesz talent. I ciekaw jestem czy odczytasz to wprost;) Bolę mnie ręce -- dlatego nie rozwijam talentu związanego z kopaniem rowów. ;) Jednak stale ćwiczę -- na kajaku. :) Właśnie wczoraj pojechałem do pobliskiego Augustowa, aby poćwiczyć machanie łopatami :) i nadziałem się na imprezę, ale nie miałem długiego obiektywu, więc stale chodzę jakiś przydeptany -- żal mi okazji, która być może już nigdy nie powtórzy się, bo za rok (10 lipca 2011) to jak w przyszłym życiu. :) Francuzi przyjechali, aby świętować zburzenie bastylii. :) Przywieźli ze sobą (jak pojąłem) wszystko -- jedzenie, namioty (spanie), paliwo... Kilka osób nocowało w pobliskim Hetmanie -- całe masy koczowały na plaży pod namiotami. :) Przed rokiem w Dowspudzie tak przyjechały kolonie -- zabrali ze sobą nawet kartofle. Odjeżdżając zostawili masę śmieci -- chyba więcej wydano tam na wywóz tych śmieci niż otrzymano od organizatorów kolonii. :) Nie napiszę, że organizatorami byli duchowni, :) bo po ostatnich upadkach na pewno im ciężko na duszy. Na szczęście Ojciec Założyciel staje się samowystarczalny (bo nie musi już płacić za ogrzewanie i za energię elektryczną) więc może pomóc zbolałej Rodzinie Radia Maryja -- pomóc poprzez zaniechanie pobierania datków czy ofiar. (skoro nie musi już bulić na ogrzewanie i na energię elektryczną -- ma mniej wydatków, czyli może mniej zbierać od ludzi!) -=- Wracając do Francuzów -- MZ robią nieładnie!!! Przyjeżdżają, nic nie płacą, zostawiają smród i śmieci... MZ powinni mi płacić tantiemy! To ja wpadłem na pomysł, aby przyjeżdżać :) i odjeżdżać bez zostawiania szmalu miejscowym. :) Inna sprawa, że frytki i lody zjadłem miejscowe. :) Nawet Coca Colę piłem kupiona na miejscu, w Biedronce. :) (w sumie wypiłem wczoraj 6 puszek, z czego 5 kupiłem w Augustowie) -=- W ogóle - zapraszam do Wenecji Podlasia, jak nazwano Augustów na jakiejś imprezie międzynarodowej. :) Centrum, molo i wyciąg -- prezentują się świetnie! Gorzej z okolicami Laguny (w których Laguna jest wysepką/oazą luksusu) ale cóż... Najlepiej prezentuje się sam Kanał Augustowski. :) Budowla nie tyle o gospodarczym znaczeniu, co politycznym i wojskowym -- gdy Jenerałowie nie zdołali obronić Rzeczypospolitej Obojga Narodów przed Moskalami, wypowiedzieli się między innymi takimi perełkami jak ten Kanał. :) Budowali go chyba 16 lat (23-39) i choć nigdy nie zdołali z tego Kanału zrobić środka lokomocji, odnieśli ogromny sukces!!! Teraz jest to zabytek i po prostu przepiękne miejsce :) służące rekreacji. Białorusini przebudowali jedną ze śluz, dobudowując kolejną komorę z uwagi na braki wody... Po polskiej stronie tej wody jest chyba wszędzie za dużo, co widać na jazach -- upustach wodnych budowanych w okolicach śluz. :) Śluza w Augustowie nie nadaje się do żeglugi -- tuż nad nią jest most drogowy. Mam nadzieję, że błąd ten zostanie naprawiony i statki pasażerskie będą pływały z Augustowa do Białobrzegów. :) ZTCW czynione są starania nad użeglowieniem całego kanału -- od Biebrzy aż do Niemna. :) Z innej strony -- warszawiacy krzyczą, aby Wisłę uczynić kąpieliskiem. Kto wie -- może któregoś dnia Kanał Augustowski odżyje całkowicie i popłyną nim statki od Bałtyku przez Wisłę, Biebrzę, Kanał, Niemen znów do Bałtyku... Gdy tak stanie się (jeśli tak stanie się) Imperium Romanowych ponownie zatrzęsie się w swych posadach. :) Jakby bomba z opóźnionym zapłonem. :) Ludziska przypomną sobie, że ziemie Bałtów, Białorusi, Ukrainy i Polski -- łączył kiedyś uwspólniony organizm państwowy zezwalający na różne religie, różne światopoglądy, wspólnie broniący się (wspólnym wojskiem i wspólnymi podatkami -- nie zawsze tak było, ale bywało) przed głupotą nadciągającą z Moskwy, przed zaborczością pruską (krzyżacką! -- papieską!!) i przed zachłannością Turecką a nawet powstrzymującą zapędy Północy Europy... -=- Talent... Cóż... Czasami trzeba godzić się z tym, że człowiek marnuje swój talent... Miast kopania rowów (nie tylko pod Kanał Augustowski czy inną drogę wodną) muszę zadawalać się czymś innym... Kiedyś kopałem -- rowy pod kable energetyczne. :) Taki kabel (dzień dobry kortom tenisowym) był kładziony bezsensownie w rurze, z której nigdy nie mógł być wyciągnięty. :) Proponowałem, aby kłaść nie 5 linek w jednej izolacji, ale 5 linek luzem -- wówczas istnienie rurki byłoby wskazane. :) (każdą z linek można by wówczas wyciągnąć z tej rury pojedynczo!) -=- Człowiek od czegoś zaczyna (na przykład ja -- od fotografii i od informatyki) później rozwija swą osobowość (na przykład ja -- nauczyłem się kopania dołów i rowów) a następnie kurczy się w swym rozwoju i powraca tam, skąd przybył... Ja na przykład zmuszony jestem (przez spychające, brutalne życie) do ponownego zajmowania się fotografią zarobkową... I do informatyki zarobkowej... Życie jest pod tym względem brutalne!!! Nie tylko pod tym... Mam w zbiorniku resztki paliwa... Pierwsza stacja na której mogłem zatankować -- 4.29, druga 4.30, kolejna 4.34... A ja chciałem taniej i taniej... Teraz chyba muszę jechać na tak zwanych oparach... Pierwszy raz przekroczyłem tym samochodem 640 km bez tankowania... Na szczęście mam Assistance... :) W razie czego -- przywiozą paliwo. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....
67	Data: Lipiec 12 2010 14:54:23
Temat: Re: Nieżyczliwość mile widziana
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
"Eneuel Leszek Ciszewski" Pierwszy raz przekroczyłem tym samochodem 640 km bez tankowania... Na szczęście mam Assistance... :) W razie czego -- przywiozą paliwo. :) O, przepraszam... Nie jest aż tak źle. :) 13 lipca 2009 662.5 km (44.54 litra) 16 sierpnia 2009 646.5 km (47.26 litra) Czyli nie jest tak źle. :) -=- Irytuje mnie ten mały zasięg. :) IMO nowy samochód powinien przejechać bez tankowania w tak zwanej trasie 1000 km. :) Po ,,mieście'' -- 750 km. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`\|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\\|/....