Grupy dyskusyjne   »   Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3

Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3



1 Data: Wrzesien 10 2015 12:33:25
Temat: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: furifurius 

Witam grupe
Jechalem sobie dzis rano do pracy okolo 80 km/h, prawym pasem na dwupasmowce (w Irlandi). Nagle zarzucilo mi samochodem na lewo tak, ze prawie wjechalem w bok smochodu ktory jechal obok mnie. Przez chwile pomyslalem, ze sie cos w zawieszeniu urwalo i lewe kolo stoi bokiem, ale nie to okazalo sie byc przyczyna. Po kilku sekundach walki z samochodem wszystko wrocilo do normy a komputer wyswietlil radosny komunikat "Awaria ESP, zglos sie do mechanika".
Ten durny system najwyrazniej postanowil zaaplikowac max hamulec na jedno przednie kolo bez zadnego powodu.

Czy wiecie moze jak to jest, ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje wypadek, zamiast sie po prostu wylaczyc? Slyszal ktos kiedys o czyms takim? Co tam wogole moglo sie zepsuc i jakie sa orientacyjne koszty naprawy ESP?
Saab 9-3 1.8T, 2004 rok
Pozdrawiam
Furi



2 Data: Wrzesien 10 2015 21:46:59
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Diabełson 

W dniu 2015-09-10 o 21:33, furifurius pisze:

Witam grupe
Jechalem sobie dzis rano do pracy okolo 80 km/h, prawym pasem na dwupasmowce (w Irlandi). Nagle zarzucilo mi samochodem na lewo tak, ze prawie wjechalem w bok smochodu ktory jechal obok mnie. Przez chwile pomyslalem, ze sie cos w zawieszeniu urwalo i lewe kolo stoi bokiem, ale nie to okazalo sie byc przyczyna. Po kilku sekundach walki z samochodem wszystko wrocilo do normy a komputer wyswietlil radosny komunikat "Awaria ESP, zglos sie do mechanika".
Ten durny system najwyrazniej postanowil zaaplikowac max hamulec na jedno przednie kolo bez zadnego powodu.

Czy wiecie moze jak to jest, ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje wypadek, zamiast sie po prostu wylaczyc? Slyszal ktos kiedys o czyms takim? Co tam wogole moglo sie zepsuc i jakie sa orientacyjne koszty naprawy ESP?
Saab 9-3 1.8T, 2004 rok
Pozdrawiam
Furi

Ja nie słyszałem.

3 Data: Wrzesien 10 2015 22:10:54
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Sebastian Biały 

On 2015-09-10 21:33, furifurius wrote:

Ten durny system najwyrazniej postanowil zaaplikowac max hamulec na jedno przednie kolo bez zadnego powodu.

Mogło też być odwrotnie: Koło zablokowało się mechanicznie a ESP stwierdził brak impulsów lub za dużÄ… różnicę której nie mógł uzasadnić i się wyłÄ…czył wyświetlając komunikat.

4 Data: Wrzesien 10 2015 13:19:06
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: furifurius 

W dniu czwartek, 10 września 2015 21:10:59 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:

On 2015-09-10 21:33, furifurius wrote:
> Ten durny system najwyrazniej postanowil zaaplikowac max hamulec na jedno przednie kolo bez zadnego powodu.

Mogło też być odwrotnie: Koło zablokowało się mechanicznie a ESP
stwierdził brak impulsów lub za dużą różnicę której nie mógł uzasadnić i
się wyłączył wyświetlając komunikat.

Tez mozliwe ale po tym musze przyznac lekko stresujacym zdarzeniu zrobilem troche kilometrow i nie ma zadnych problemow, obejrzalem hamulce - klocki na miejscu, kolo zdejme jutro, zeby dokladniej to sprawdzic. Do tego samochod zaczal jechac normalnie dokladnie w tym samym momencie kiedy uslyszalem pikanie komputera o bledzie ESP i jego dezaktywacji.
Pozdrawiam
Furi

5 Data: Wrzesien 11 2015 14:43:13
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Gof 

Sebastian Biały  wrote:

Ten durny system najwyrazniej postanowil zaaplikowac max hamulec na jedno przednie kolo bez zadnego powodu.

Mogło też być odwrotnie: Koło zablokowało się mechanicznie a ESP
stwierdził brak impulsów lub za dużą różnicę której nie mógł uzasadnić i
się wyłączył wyświetlając komunikat.

Miałem tak z ABS-em. Za duża różnica prędkości kół z dowolnego powodu
i ABS w Toyocie wywala błąd i się wyłącza. I wg mnie prawidłowo.

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

6 Data: Wrzesien 11 2015 16:50:47
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: yabba 

Użytkownik "Gof"  napisał w wiadomości

Sebastian Biały  wrote:

Ten durny system najwyrazniej postanowil zaaplikowac max hamulec na jedno przednie kolo bez zadnego powodu.

Mogło też być odwrotnie: Koło zablokowało się mechanicznie a ESP
stwierdził brak impulsów lub za dużą różnicę której nie mógł uzasadnić i
się wyłączył wyświetlając komunikat.

Miałem tak z ABS-em. Za duża różnica prędkości kół z dowolnego powodu
i ABS w Toyocie wywala błąd i się wyłącza. I wg mnie prawidłowo.



Czyli ruszenie z poślizgiem wyłącza ABS?

--
Pozdrawiam,

yabba

7 Data: Wrzesien 11 2015 14:48:50
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Gof 

yabba  wrote:

Mogło też być odwrotnie: Koło zablokowało się mechanicznie a ESP
stwierdził brak impulsów lub za dużą różnicę której nie mógł uzasadnić i
się wyłączył wyświetlając komunikat.

Miałem tak z ABS-em. Za duża różnica prędkości kół z dowolnego powodu
i ABS w Toyocie wywala błąd i się wyłącza. I wg mnie prawidłowo.

Czyli ruszenie z poślizgiem wyłącza ABS?

Nie - nie tak od razu. Ale ABS potrafił mi się wyłączać przy szybkiej
jeździe na kole dojazdowym. "Ruszenie" z jednym zablokowanym kołem (bo
np. drugie jest w powietrzu i dyfer działa) też wyłącza ABS.

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

8 Data: Wrzesien 11 2015 19:18:06
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: yabba 

Użytkownik "Gof"  napisał w wiadomości

yabba  wrote:

Mogło też być odwrotnie: Koło zablokowało się mechanicznie a ESP
stwierdził brak impulsów lub za dużą różnicę której nie mógł uzasadnić i
się wyłączył wyświetlając komunikat.

Miałem tak z ABS-em. Za duża różnica prędkości kół z dowolnego powodu
i ABS w Toyocie wywala błąd i się wyłącza. I wg mnie prawidłowo.

Czyli ruszenie z poślizgiem wyłącza ABS?

Nie - nie tak od razu. Ale ABS potrafił mi się wyłączać przy szybkiej
jeździe na kole dojazdowym. "Ruszenie" z jednym zablokowanym kołem (bo
np. drugie jest w powietrzu i dyfer działa) też wyłącza ABS.



To chyba żart Japończyków! Co to za niedorobiony model Toyoty?
Ja miałem taką sytuację, że z tyłu stanął zacisk i po świeżym śniegu z zablokowanym kołem jechałem niecały kilometr i dopiero wtedy ABS się wyłączył. Samochód to Fiat Stilo.

--
Pozdrawiam,

yabba

9 Data: Wrzesien 12 2015 23:19:43
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Gof 

yabba  wrote:

To chyba żart Japończyków! Co to za niedorobiony model Toyoty?

Yaris I FL z 2004 r., wersja francuska.

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

10 Data: Wrzesien 11 2015 20:25:36
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Sebastian Biały 

On 2015-09-11 16:50, yabba wrote:

Użytkownik "Gof"  napisał w wiadomości
Miałem tak z ABS-em. Za duża różnica prędkości kół z dowolnego powodu
i ABS w Toyocie wywala błąd i się wyłącza. I wg mnie prawidłowo.
Czyli ruszenie z poślizgiem wyłącza ABS?

Wystarczy mieć przymarznięty ręczny z jednej strony i ruszać na śliskim podłożu - brak impulsów na kilku metrach = wyłączenie ABS/ESP. W Renault dało się to skasowac ponownym odpaleniem złomu ale nie od razu - łaskawie się uruchamiał po kilku km.

11 Data: Wrzesien 11 2015 23:08:24
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: yabba 

Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości

On 2015-09-11 16:50, yabba wrote:
Użytkownik "Gof"  napisał w wiadomości
Miałem tak z ABS-em. Za duża różnica prędkości kół z dowolnego powodu
i ABS w Toyocie wywala błąd i się wyłącza. I wg mnie prawidłowo.
Czyli ruszenie z poślizgiem wyłącza ABS?

Wystarczy mieć przymarznięty ręczny z jednej strony i ruszać na śliskim podłożu - brak impulsów na kilku metrach = wyłączenie ABS/ESP. W Renault dało się to skasowac ponownym odpaleniem złomu ale nie od razu - łaskawie się uruchamiał po kilku km.


Ja z zablokowanym jednym kołem z tyłu przejechałem prawie kilometr, aż ABS się poddał. Uruchomił się od razu po odpaleniu.


--
Pozdrawiam,

yabba

12 Data: Wrzesien 12 2015 23:20:50
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Gof 

Sebastian Biały  wrote:

Wystarczy mieć przymarznięty ręczny z jednej strony i ruszać na śliskim
podłożu - brak impulsów na kilku metrach = wyłączenie ABS/ESP. W Renault
dało się to skasowac ponownym odpaleniem złomu ale nie od razu -
łaskawie się uruchamiał po kilku km.

W Yarisie wystarczy ponownie odpalic i przejechac kawalek (kilkanascie
metrow, nie kilka km).

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

13 Data: Wrzesien 10 2015 23:41:50
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Myjk 

Thu, 10 Sep 2015 12:33:25 -0700 (PDT), furifurius

ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje wypadek,
zamiast sie po prostu wylaczyc?

W Fabce mi padł czujnik w prawym przednim kole i działy się różne dziwne
cyrki (zwłaszcza przy zakrętach, albo przy jeździe po wybojach). Ergo,
wystarczy uszkodzony jeden czujnik ABS i...

Ale to nie jedyny przypadek gdy kontrola trakcji może przyczynić się do
utraty panowania czy też raczej wyprowadzenia auta z równowagi. RZadko, bo
rzadko, ale może sięzdarzyć. W końcu programiści nie są w stanie
przewidzieć wszystkiego.

Ĺťonę uczulałem jak jechała sama na narty, żeby unikała przejeżdżania i
najeżdżania na różne nawierzchnie, typu mokry/suchy/zaśnieżony asfalt, czy
przejeżdżania przez koleiny śniegowe (a jeśli już, to bez dodawania gazu
czy hamowania), bo rezultat może być opłakany.

Sam niejednokrotnie doświadczyłem zarzucania samochodu przez kontrolę
trakcji w sytuacji pozornie oczywistej. Mam przy domu taki specyficzny
zakręt prowadzący ostro w prawo i jednocześnie z górki -- jak jest śnieg,
to zawsze mnie tam "trakcja" bokiem stawia jak szybciej jadę, a w miarę
normalnie przejeżdża się z wyłÄ…czoną trakcją.

Tu jest ciekawy przypadek -- IMHO właśnie sfiksowania kontroli trakcji:
https://youtu.be/fWnVyzY5OY0?t=32s

Także IMO przy niesprzyjajacych sytuacjach, jest to możliwe.

--
Pozdor
Myjk

14 Data: Wrzesien 11 2015 08:28:36
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Czesław Wiśniak 

ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje wypadek,
zamiast sie po prostu wylaczyc?

W Fabce mi padł czujnik w prawym przednim kole i działy się różne dziwne
cyrki (zwłaszcza przy zakrętach, albo przy jeździe po wybojach). Ergo,
wystarczy uszkodzony jeden czujnik ABS i...

Dajcie spokoj, moze lepiej pozbyc sie tych wszystkich wspomagaczy bo za chwile okaze sie, że co drugi wypadek spowodowany jest awaria nowoczesnej elektroniki i zamiast "stracil panowanie nad pojazdem" beda potrzebne komisje jak w przypadku katastrof lotniczych :)

15 Data: Wrzesien 11 2015 11:25:19
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: yabba 

Użytkownik "Czesław Wiśniak"  napisał w wiadomości

ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje wypadek,
zamiast sie po prostu wylaczyc?

W Fabce mi padł czujnik w prawym przednim kole i działy się różne dziwne
cyrki (zwłaszcza przy zakrętach, albo przy jeździe po wybojach). Ergo,
wystarczy uszkodzony jeden czujnik ABS i...

Dajcie spokoj, moze lepiej pozbyc sie tych wszystkich wspomagaczy bo za chwile okaze sie, że co drugi wypadek spowodowany jest awaria nowoczesnej elektroniki i zamiast "stracil panowanie nad pojazdem" beda potrzebne komisje jak w przypadku katastrof lotniczych :)

Wyrażenie "samochód sam wpadł w poślizg" nabierze sensu.


--
Pozdrawiam,

yabba

16 Data: Wrzesien 11 2015 13:56:47
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-09-11 o 11:25, yabba pisze:

Użytkownik "Czesław Wiśniak"  napisał w wiadomości

ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje wypadek,
zamiast sie po prostu wylaczyc?

W Fabce mi padł czujnik w prawym przednim kole i działy się różne dziwne
cyrki (zwłaszcza przy zakrętach, albo przy jeździe po wybojach). Ergo,
wystarczy uszkodzony jeden czujnik ABS i...

Dajcie spokoj, moze lepiej pozbyc sie tych wszystkich wspomagaczy bo
za chwile okaze sie, że co drugi wypadek spowodowany jest awaria
nowoczesnej elektroniki i zamiast "stracil panowanie nad pojazdem"
beda potrzebne komisje jak w przypadku katastrof lotniczych :)

Wyrażenie "samochód sam wpadł w poślizg" nabierze sensu.
No ale na tym filmie co dał Myk tak to wygląda, auto nagle odbija
w lewo, nie sądzę aby to była wina kierowcy.


--
Pozdr

Janusz_K

17 Data: Wrzesien 11 2015 15:14:41
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: yabba 

Użytkownik "janusz_k"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-09-11 o 11:25, yabba pisze:
Użytkownik "Czesław Wiśniak"  napisał w wiadomości

ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje wypadek,
zamiast sie po prostu wylaczyc?

W Fabce mi padł czujnik w prawym przednim kole i działy się różne dziwne
cyrki (zwłaszcza przy zakrętach, albo przy jeździe po wybojach). Ergo,
wystarczy uszkodzony jeden czujnik ABS i...

Dajcie spokoj, moze lepiej pozbyc sie tych wszystkich wspomagaczy bo
za chwile okaze sie, że co drugi wypadek spowodowany jest awaria
nowoczesnej elektroniki i zamiast "stracil panowanie nad pojazdem"
beda potrzebne komisje jak w przypadku katastrof lotniczych :)

Wyrażenie "samochód sam wpadł w poślizg" nabierze sensu.
No ale na tym filmie co dał Myk tak to wygląda, auto nagle odbija
w lewo, nie sądzę aby to była wina kierowcy.



Nie zrozumiałeś przekazu. Chodziło mi, że teraz można przypisać winę za wypadek samochodowi.
Kilka razy czytałem, że tłumaczenie kierowcy typu: "Jadę sobie, a tu nagle mój samochód wpadł w poślizg i wjechał do rowu." są bez sensu, ponieważ to kierowca swoimi działaniami, czyli nierozważną lub nieumiejętną jazdą doprowadził do wypadku. Samochód jest tylko maszyną, która wykonuje polecenia kierowcy. Kierowca zawsze jest winny wprowadzeniu w poślizg.
Teraz mamy sytuację, że sam samochód (bez działań kierowcy) może spowodować wypadek. Pół biedy jak to jest oczywista awaria typu urwanie koła, pęknięcie śruby, przerwanie kabelka od czujnika. Gorzej gdy wypadek został spowodowany błÄ™dem w sofcie ujawniającym się tylko w specyficznych sytuacjach, nie do odtworzenia w normalnych warunkach. Wtedy kierowca nie ma szans wybronić się przed zarzutem spowodowania wypadku.

--
Pozdrawiam,

yabba

18 Data: Wrzesien 11 2015 16:15:34
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: J.F. 

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup

Nie zrozumiałeś przekazu. Chodziło mi, że teraz można przypisać winę za wypadek samochodowi.
Kilka razy czytałem, że tłumaczenie kierowcy typu: "Jadę sobie, a tu nagle mój samochód wpadł w poślizg i wjechał do rowu." są bez sensu, ponieważ to kierowca swoimi działaniami, czyli nierozważną lub nieumiejętną jazdą doprowadził do wypadku. Samochód jest tylko maszyną, która wykonuje polecenia kierowcy. Kierowca zawsze jest winny wprowadzeniu w poślizg.
Teraz mamy sytuację, że sam samochód (bez działań kierowcy) może spowodować wypadek. Pół biedy jak to jest oczywista awaria typu urwanie koła, pęknięcie śruby, przerwanie kabelka od czujnika. Gorzej gdy wypadek został spowodowany błÄ™dem w sofcie ujawniającym się tylko w specyficznych sytuacjach, nie do odtworzenia w normalnych warunkach. Wtedy kierowca nie ma szans wybronić się przed zarzutem spowodowania wypadku.

Szczegolnie jak prokurator poprosi producenta o ekspertyze :-)

Taki przypadek juz byl w kraju z Mercedesem, pedal gazu w Toyocie stal sie slynny, na szczescie chyba bez wypadku.

Kolega tez narzekal ze hamuje ... a samochod mu przerywa hamowanie.
Po naprawie czujnikow ABS przeszlo.

J.

19 Data: Wrzesien 11 2015 14:46:43
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Gof 

yabba  wrote:

Wtedy kierowca nie ma szans wybronić się przed zarzutem spowodowania
wypadku.

Powinny być w samochodach czarne skrzynki, jak w samolotach. Oczywiście
bez rejestracji rozmów w kabinie, ale z ciągłą rejestracją sygnałów ze
wszystkich czujników. Wtedy wiele takich spraw byłoby wygranych.

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

20 Data: Wrzesien 11 2015 17:34:07
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: J.F. 

Użytkownik "Gof"  napisał w wiadomości grup yabba  wrote:

Wtedy kierowca nie ma szans wybronić się przed zarzutem spowodowania
wypadku.

Powinny być w samochodach czarne skrzynki, jak w samolotach. Oczywiście
bez rejestracji rozmów w kabinie, ale z ciągłą rejestracją sygnałów ze
wszystkich czujników. Wtedy wiele takich spraw byłoby wygranych.

Tak ja ta ze Smolenska, prawda ? :-)

Poza tym skoro komputer uznal, ze nalezy skrecic, to pewnie z czujnikow zarejestruje sie, ze kierowca wpadl w poslizg :-)

J.

21 Data: Wrzesien 11 2015 18:31:41
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Cavallino 

W dniu 11.09.2015 o 17:34, J.F. pisze:

Użytkownik "Gof"  napisał w wiadomości grup

yabba  wrote:
Wtedy kierowca nie ma szans wybronić się przed zarzutem spowodowania
wypadku.

Powinny być w samochodach czarne skrzynki, jak w samolotach. Oczywiście
bez rejestracji rozmów w kabinie, ale z ciągłą rejestracją sygnałów ze
wszystkich czujników. Wtedy wiele takich spraw byłoby wygranych.

Tak ja ta ze Smolenska, prawda ? :-)

Poza tym skoro komputer uznal, ze nalezy skrecic, to pewnie z czujnikow
zarejestruje sie, ze kierowca wpadl w poslizg :-)

I może mieć rację.
Może jakiś olej na drodze był w który wjechało się jednym kołem.

22 Data: Wrzesien 11 2015 19:22:01
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: yabba 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

W dniu 11.09.2015 o 17:34, J.F. pisze:
Użytkownik "Gof"  napisał w wiadomości grup

yabba  wrote:
Wtedy kierowca nie ma szans wybronić się przed zarzutem spowodowania
wypadku.

Powinny być w samochodach czarne skrzynki, jak w samolotach. Oczywiście
bez rejestracji rozmów w kabinie, ale z ciągłą rejestracją sygnałów ze
wszystkich czujników. Wtedy wiele takich spraw byłoby wygranych.

Tak ja ta ze Smolenska, prawda ? :-)

Poza tym skoro komputer uznal, ze nalezy skrecic, to pewnie z czujnikow
zarejestruje sie, ze kierowca wpadl w poslizg :-)

I może mieć rację.
Może jakiś olej na drodze był w który wjechało się jednym kołem.


I mamy sytuację, że Syrenka na łysych oponach przejechałaby po takim oleju zmieniając swój tor jazdy o 1 stopień, a super hiper ekstra nowoczesny samochód wykonuje zwrot o 180 stopni.

--
Pozdrawiam,

yabba

23 Data: Wrzesien 12 2015 23:21:46
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Gof 

J.F.  wrote:

Powinny być w samochodach czarne skrzynki, jak w samolotach. Oczywiście
bez rejestracji rozmów w kabinie, ale z ciągłą rejestracją sygnałów ze
wszystkich czujników. Wtedy wiele takich spraw byłoby wygranych.

Tak ja ta ze Smolenska, prawda ? :-)

Smolensk to kwestia polityczna a nie techniczna :)

Poza tym skoro komputer uznal, ze nalezy skrecic, to pewnie z
czujnikow zarejestruje sie, ze kierowca wpadl w poslizg :-)

Od surowych sygnalow z czujnikow do decyzji komputera droga daleka...

--
Suzuki GSX 1300R Hayabusa 2000 r. & Toyota Yaris I FL 1.3 2004 r.
PMS+ PJ S+ p++ M- W P++: X+++ L+ B M+ Z+++ T w+ CB+++
http://motogof.tumblr.com/

24 Data: Wrzesien 11 2015 20:04:47
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-09-11 o 15:14, yabba pisze:

Użytkownik "janusz_k"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-09-11 o 11:25, yabba pisze:
Użytkownik "Czesław Wiśniak"  napisał w wiadomości

ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje
wypadek,
zamiast sie po prostu wylaczyc?

W Fabce mi padł czujnik w prawym przednim kole i działy się różne
dziwne
cyrki (zwłaszcza przy zakrętach, albo przy jeździe po wybojach). Ergo,
wystarczy uszkodzony jeden czujnik ABS i...

Dajcie spokoj, moze lepiej pozbyc sie tych wszystkich wspomagaczy bo
za chwile okaze sie, że co drugi wypadek spowodowany jest awaria
nowoczesnej elektroniki i zamiast "stracil panowanie nad pojazdem"
beda potrzebne komisje jak w przypadku katastrof lotniczych :)

Wyrażenie "samochód sam wpadł w poślizg" nabierze sensu.
No ale na tym filmie co dał Myk tak to wygląda, auto nagle odbija
w lewo, nie sądzę aby to była wina kierowcy.



Nie zrozumiałeś przekazu.
Ależ zrozumiałem :) doprecyzowałem tylko że na 99% film właśnie taki
  przypadek pokazuje.
Wniosek z tego taki że trzeba szukać aut bez tych systemów, bo one
mogą bardziej szkodzić niż pomagać.

--
Pozdr

Janusz_K

25 Data: Wrzesien 12 2015 20:09:23
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Tom N 

janusz_k w


No ale na tym filmie co dał Myk tak to wygląda, auto nagle odbija
w lewo

Nie nagle, najpierw prawy tył "kuca"...

https://youtu.be/fWnVyzY5OY0?t=37
https://youtu.be/fWnVyzY5OY0?t=38

Jaga z tyłu też delikatnie pociągnęło -- podłużny i poprzeczny uskok, a
mistrz jakby nigdy nic do zmiany pasa sie zabrał

--
'Tom N'

26 Data: Wrzesien 14 2015 09:26:31
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Myjk 

Sat, 12 Sep 2015 20:09:23 +0200, Tom N

Jaga z tyłu też delikatnie pociągnęło -- podłużny i poprzeczny uskok, a
mistrz jakby nigdy nic do zmiany pasa sie zabrał

Ale są dwie różnice. Jag nie wjechał w uskok na hamulcu, po wyjeździe z
"dziury" też hamulca nie dotknął i trochę w "płytszym" miejscu przejechał.

Mimo tego tuż po przejeździe widać szarpnięcie auta w lewo, lecz w wyniku
prawdopodobnie wcześniejszych różnic (albo lepszego programisty), obyło się
bez konsekwencji.

Dlatego jak widać dziurki, uskoki, czy zauważy się przejazd po różnych
nawierzchniach to lepiej nie tykać ani hamulca ani gazu -- bo może być nie
miło. Poza tym, ogólnie pierwszą rzeczą jaką robię po zajęciu pozycji za
kierownicą i odpaleniu auta, to wyłÄ…czenie DSC (głównie chcę wyłÄ…czyć ASR
ale za tym idzie też ESP).

Nie zgadzam się natomiast, że te systemy to samo zło. Myślę, że gdyby żona
miała chociaż ABS (ale ESP też by się pewnie przydał) w swoim złomku, to
nie miałaby wypadku w zeszłym tygodniu...

--
Pozdor
Myjk

27 Data: Wrzesien 11 2015 18:52:19
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Thu, 10 Sep 2015 23:41:50 +0200, Myjk napisał(a):

Żonę uczulałem jak jechała sama na narty, żeby unikała przejeżdżania i
najeżdżania na różne nawierzchnie, typu mokry/suchy/zaśnieżony asfalt, czy
przejeżdżania przez koleiny śniegowe (a jeśli już, to bez dodawania gazu
czy hamowania), bo rezultat może być opłakany.

W takim wypadku lepiej odpiąć czujnik ABS - zazwyczaj wystarczy
którykolwiek i już problem zniknie. Tyle że ABS nie będzie działał.

Sam niejednokrotnie doświadczyłem zarzucania samochodu przez kontrolę
trakcji w sytuacji pozornie oczywistej. Mam przy domu taki specyficzny
zakręt prowadzący ostro w prawo i jednocześnie z górki -- jak jest śnieg,
to zawsze mnie tam "trakcja" bokiem stawia jak szybciej jadę, a w miarę
normalnie przejeżdża się z wyłączoną trakcją.

ESP stawia "bokiem" jak wykrywa poślizg podsterowny.
Zazwyczaj jest to prawidłowe.

Tu jest ciekawy przypadek -- IMHO właśnie sfiksowania kontroli trakcji:
https://youtu.be/fWnVyzY5OY0?t=32s

To wygląda na urwanie się prawego tylnego koła (2-3 przed zderzeniem), a
potem lekki lewy skręt był już nie do opanowania.

28 Data: Wrzesien 11 2015 19:25:46
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: yabba 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 10 Sep 2015 23:41:50 +0200, Myjk napisał(a):

Żonę uczulałem jak jechała sama na narty, żeby unikała przejeżdżania i
najeżdżania na różne nawierzchnie, typu mokry/suchy/zaśnieżony asfalt, czy
przejeżdżania przez koleiny śniegowe (a jeśli już, to bez dodawania gazu
czy hamowania), bo rezultat może być opłakany.

W takim wypadku lepiej odpiąć czujnik ABS - zazwyczaj wystarczy
którykolwiek i już problem zniknie. Tyle że ABS nie będzie działał.

Sam niejednokrotnie doświadczyłem zarzucania samochodu przez kontrolę
trakcji w sytuacji pozornie oczywistej. Mam przy domu taki specyficzny
zakręt prowadzący ostro w prawo i jednocześnie z górki -- jak jest śnieg,
to zawsze mnie tam "trakcja" bokiem stawia jak szybciej jadę, a w miarę
normalnie przejeżdża się z wyłączoną trakcją.

ESP stawia "bokiem" jak wykrywa poślizg podsterowny.
Zazwyczaj jest to prawidłowe.

Tu jest ciekawy przypadek -- IMHO właśnie sfiksowania kontroli trakcji:
https://youtu.be/fWnVyzY5OY0?t=32s

To wygląda na urwanie się prawego tylnego koła (2-3 przed zderzeniem), a
potem lekki lewy skręt był już nie do opanowania.


Jak dla mnie to ten biały ma do końca wszystkie koła, tylko chyba wjechał w dziurę w jezdni aż iskry poszły. Ten czarny za nim też.

--
Pozdrawiam,

yabba

29 Data: Wrzesien 11 2015 19:26:42
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 11 Sep 2015 19:25:46 +0200, yabba napisał(a):

Tu jest ciekawy przypadek -- IMHO właśnie sfiksowania kontroli trakcji:
https://youtu.be/fWnVyzY5OY0?t=32s

To wygląda na urwanie się prawego tylnego koła (2-3 przed zderzeniem), a
potem lekki lewy skręt był już nie do opanowania.


Jak dla mnie to ten biały ma do końca wszystkie koła, tylko chyba wjechał w
dziurę w jezdni aż iskry poszły. Ten czarny za nim też.

W sumie racja.
Może i tam był jakiś uskok tektoniczny :)

30 Data: Wrzesien 11 2015 19:33:06
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: yabba 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 11 Sep 2015 19:25:46 +0200, yabba napisał(a):

Tu jest ciekawy przypadek -- IMHO właśnie sfiksowania kontroli trakcji:
https://youtu.be/fWnVyzY5OY0?t=32s

To wygląda na urwanie się prawego tylnego koła (2-3 przed zderzeniem), a
potem lekki lewy skręt był już nie do opanowania.


Jak dla mnie to ten biały ma do końca wszystkie koła, tylko chyba wjechał w
dziurę w jezdni aż iskry poszły. Ten czarny za nim też.

W sumie racja.
Może i tam był jakiś uskok tektoniczny :)

Może ta dziura coś mu uszkodziła? Czujnik ABS się rozpadł?



--
Pozdrawiam,

yabba

31 Data: Wrzesien 11 2015 20:12:54
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-09-11 o 19:33, yabba pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 11 Sep 2015 19:25:46 +0200, yabba napisał(a):

Tu jest ciekawy przypadek -- IMHO właśnie sfiksowania kontroli
trakcji:
https://youtu.be/fWnVyzY5OY0?t=32s

To wygląda na urwanie się prawego tylnego koła (2-3 przed
zderzeniem), a
potem lekki lewy skręt był już nie do opanowania.


Jak dla mnie to ten biały ma do końca wszystkie koła, tylko chyba
wjechał w
dziurę w jezdni aż iskry poszły. Ten czarny za nim też.

W sumie racja.
Może i tam był jakiś uskok tektoniczny :)

Może ta dziura coś mu uszkodziła? Czujnik ABS się rozpadł?
Coś musiała zrobić bo czarny po dziurze przejechał normalnie.


--
Pozdr

Janusz_K

32 Data: Wrzesien 14 2015 09:28:55
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Myjk 

Fri, 11 Sep 2015 20:12:54 +0200, janusz_k

Może ta dziura coś mu uszkodziła? Czujnik ABS się rozpadł?
Coś musiała zrobić bo czarny po dziurze przejechał normalnie.

Nie normalnie, bo też go lekko szarpnęło w lewo. Róznica taka, że
przejechał uskosk w nico innym miejscu, bez używania hamulca, i po
wyjeździe też go nie tykał, póki nie zobaczył z przodu awarii.

--
Pozdor
Myjk

33 Data: Wrzesien 11 2015 22:52:45
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 11 Sep 2015 19:33:06 +0200, yabba napisał(a):


W sumie racja.
Może i tam był jakiś uskok tektoniczny :)

Może ta dziura coś mu uszkodziła? Czujnik ABS się rozpadł?

Czasami bardzo głęboka koleina (ale to raczej na śniegu/szutrze) potrafi
mocno przytrzymać samochód.
Chcąc lekko skręcić cały czas kierowca dokręca kierownicę, a koleina
trzyma.
A jak nagle puści to kierownica jest już mocno skręcona i auto wyskakuje z
niej bardzo nagle.

Ale nie wiem czy takie rzeczy są możliwe na asfalcie - no może w Rosji są
;)

34 Data: Wrzesien 11 2015 17:49:42
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Thu, 10 Sep 2015 12:33:25 -0700 (PDT), furifurius napisał(a):

Witam grupe
Jechalem sobie dzis rano do pracy okolo 80 km/h, prawym pasem na dwupasmowce (w Irlandi). Nagle zarzucilo mi samochodem na lewo tak, ze prawie wjechalem w bok smochodu ktory jechal obok mnie. Przez chwile pomyslalem, ze sie cos w zawieszeniu urwalo i lewe kolo stoi bokiem, ale nie to okazalo sie byc przyczyna. Po kilku sekundach walki z samochodem wszystko wrocilo do normy a komputer wyswietlil radosny komunikat "Awaria ESP, zglos sie do mechanika".
Ten durny system najwyrazniej postanowil zaaplikowac max hamulec na jedno przednie kolo bez zadnego powodu.

Czy wiecie moze jak to jest, ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje wypadek, zamiast sie po prostu wylaczyc? Slyszal ktos kiedys o czyms takim? Co tam wogole moglo sie zepsuc i jakie sa orientacyjne koszty naprawy ESP?
Saab 9-3 1.8T, 2004 rok

Miałem dość podobną awarię, a ponieważ było to w Vectrze C (chyba bardzo
podobnej), to może chodzić o to samo.

W piaście przedniego koła dostało się coś pomiedzy czujnik ABS, a pasek
magnetyczny (który jest gumowy) i poniszczyło ten pasek w taki sposób że
mógł się nieco przemieszczać.

Zdarzało się że poruszył się tak, że czujnik przestawał odbierać część
impulsów co odbierał jako spadek prędkość obrotowej koła, co powodowało
różne dziwne reakcje ze strony ABS i ESP.
Aż do momentu w którym system stwierdzał że rozjazd między obrotami lewego
i prawego koła jest za duży i wyłączał systemy.

Z przyczyn może to być uszkodzenie jakiegoś przewodu (chociaż to powinno
być wykryte od razu - bez żadnego szarpnięcia) albo właśnie okolic czujnika
bądź paska magnetycznego.

35 Data: Pa?dziernik 02 2015 00:36:03
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: _Michał 

On 2015-09-10 21:33, furifurius wrote:

Witam grupe
Jechalem sobie dzis rano do pracy okolo 80 km/h, prawym pasem na dwupasmowce (w Irlandi). Nagle zarzucilo mi samochodem na lewo tak, ze prawie wjechalem w bok smochodu ktory jechal obok mnie. Przez chwile pomyslalem, ze sie cos w zawieszeniu urwalo i lewe kolo stoi bokiem, ale nie to okazalo sie byc przyczyna. Po kilku sekundach walki z samochodem wszystko wrocilo do normy a komputer wyswietlil radosny komunikat "Awaria ESP, zglos sie do mechanika".
Ten durny system najwyrazniej postanowil zaaplikowac max hamulec na jedno przednie kolo bez zadnego powodu.

Czy wiecie moze jak to jest, ze system typu ESP psuje sie w taki sposob, ze prawie powoduje wypadek, zamiast sie po prostu wylaczyc? Slyszal ktos kiedys o czyms takim? Co tam wogole moglo sie zepsuc i jakie sa orientacyjne koszty naprawy ESP?
Saab 9-3 1.8T, 2004 rok
Pozdrawiam
Furi

W BMW, nawet bez psucia się systemy DSC (II) wariują :/

mi wywalił tył przodem na prostym odcinku tylko dlatego że był lód na połowie (no i może też ze miałem gaz do dechy).

Ale generalnie to mrugał sobie że ślisko, i tak mruga to ja trzymam
gaz w podłodze, niech że w końcu przestanie się wydurniać.
I w pewnym momencie przestał po czym było z 0.7 sekundy "pełnej pizdy"
(silnik V12 - szybko wchodzi na obroty, bo lekki), po czy złapał że
na lodzie ma koło to je UWAGA !!!!! zahamował !!! - czyli przeniósł całÄ… moc na drugie koło (100% przyczepne, asfalt) przez mechanizm różnicowy (bo BMW nie reno i nie dają szpery!) co spowodowało 2 kopy
w plecy takie mocne, i wywalenie tyłu do przodu.

Oczywiście tego nie raczył skorygować... lol ;)

A i jeszcze mają patent dla silników 4.4+l gdzie auto samo dodaje
gazu - też czasami nie działa.

Mam wrażenie spora częć BMW po słupach to błÄ™dy w software.

-- -
This email has been checked for viruses by Avast antivirus software.
http://www.avast.com

36 Data: Pa?dziernik 02 2015 00:49:48
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Fri, 02 Oct 2015 00:36:03 +0200, _Michał napisał(a):

Ale generalnie to mrugał sobie że ślisko, i tak mruga to ja trzymam
gaz w podłodze, niech że w końcu przestanie się wydurniać.


Mam wrażenie spora część BMW po słupach to błędy w software.

Mam wrażenie, że trzymanie gazu w podłodze jadąc RWD po lodzie to błąd w
software kierowcy ;)

37 Data: Pa?dziernik 02 2015 01:48:08
Temat: Re: Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3
Autor: Michał 

On 2015-10-02 00:49, Tomasz Pyra wrote:

Dnia Fri, 02 Oct 2015 00:36:03 +0200, _Michał napisał(a):

Ale generalnie to mrugał sobie że ślisko, i tak mruga to ja trzymam
gaz w podłodze, niech że w końcu przestanie się wydurniać.


Mam wrażenie spora część BMW po słupach to błędy w software.

Mam wrażenie, że trzymanie gazu w podłodze jadąc RWD po lodzie to błąd w
software kierowcy ;)


Ale naprawdę migająca kontrolka dawała poczucie pełnej kontroli i bezpieczeństwa ;) a auto dawało dokładnie tyle gazu ile mogło i samo sobie dawkowało moc (w okolicy 5% mocy silnika).


Mylne było jeszcze jedno.... ja naprawę czekałem że mi to DSC wyprowadzi auto, bo bym kontorwał na co był czas.

zorientowałem się że pozamiatane jak przód wyprzedził tył.. przy 70km/h
na lodzie.. opanowywanie auta zajęło 4 pasy z 3 dostępnych,
przy ruchu ulicznym, udało się na tym 4 - czyli trawie - bo lepsza
przyczepność niż lód i po jakiś 300 metrach.



a byłą jeszcze druga akcja, jak auto sobie postanowiło wcisnąć
gaz do ~40%, robiąc zasłonę dymną, i rwąc całe pobocze i rozrzucając ziemie na 60 metrów dookoła, a zdusić żadnym hamulcem się nie dało.

-- -
This email has been checked for viruses by Avast antivirus software.
http://www.avast.com

Niebezpieczna awaria ESP w Saab 9-3



Grupy dyskusyjne