Grupy dyskusyjne   »   Niebezpieczna Skoda?

Niebezpieczna Skoda?



1 Data: Luty 18 2010 14:15:34
Temat: Niebezpieczna Skoda?
Autor: Robbo 

Witam,

Ku przestrodze. Posiadam Skodę Octavię
z 2001 roku. Mój tata posiada także Octavię.
Jakiś czas temu ojciec miał kolizję. Otóż
na skutek "zaklinowania" pedału hamulca
stuknął poprzedzający samochód. Okazało
się, że przyczyną zaklinowania była sprężyna
(średnica tak na oko ok. 15mm, długość z 150mm),
która dostała się pod dźwignię pedału.
Tata myślał, że ta sprężyna to jakiś podzespół
odciągu pedału hamulca. Zaglądał tam, czytał
w książce, ale nie mógł znaleźć, gdzie tę
sprężynę założyć.
   Jakiś czasu później zauważyłem na podłodze
w mojej Octavii leżącą sprężynę i kawałek
ułamanego uchwytu.
Sprężyna najprawdopodobniej pochodzi spod
fotela kierowcy. Tata powiedział, że ta sprężyna
wygląda tak samo jak ta, z powodu której on
miał nieprzyjemną sytuację.
   Można pokusić się o stwierdzenie, że Octavie
miewają opisane problemy i że może to okazać
się niebezpieczne na drodze. Tak więc uważajcie.

Tutaj także ktoś pisze o problemie ze sprężyną:
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=28598
przy czym tu akurat nic się niebezpiecznego z tego
powodu nie stało.

Robbo



2 Data: Luty 18 2010 15:15:58
Temat: Re: Niebezpieczna Skoda?
Autor: Pan Piskorz 

Okazało
się, że przyczyną zaklinowania była sprężyna
(średnica tak na oko ok. 15mm, długość z 150mm),
która dostała się pod dźwignię pedału.

Przecież tam mogło się dostać cokolwiek.
Nie szukaj sensacji na siłę,
tym bardziej, że auto już leciwe.
P.

3 Data: Luty 18 2010 17:13:03
Temat: Re: Niebezpieczna Skoda?
Autor: Robbo 


Użytkownik "Pan Piskorz"  napisał w wiadomości

Okazało
się, że przyczyną zaklinowania była sprężyna
(średnica tak na oko ok. 15mm, długość z 150mm),
która dostała się pod dźwignię pedału.

Przecież tam mogło się dostać cokolwiek.
Nie szukaj sensacji na siłę,
tym bardziej, że auto już leciwe.
P.

Co na przykład mogło wlecieć?

4 Data: Luty 26 2010 09:54:02
Temat: Re: Niebezpieczna Skoda?
Autor: nom 


Użytkownik "Robbo"  napisał w wiadomości

Co na przykład mogło wlecieć?

Eee, to mój kolega miał lepiej. Jechał sobie swoją Daewoo Nexia i spod ciężarówki wypadła jakaś sprężyna (gruba, średnica jakieś 5cm, długość 50cm) i ta sprężyna wpadła mu pod podwozie i wbiła się pomiędzy fotel kierowcy a tylne siedzenia. Wystawała ok 10-15cm w nadwoziu. :-)

Kiedyś jechałam maluchem i miałem na podłodze na przodzie przed fotelem pasażera szczeniaczka w pudełku kartonowym. Nie zauważyłęm gdy ten mały piesek wyszedł z pudełka wskoczył mi pod pedał hamulca i sprzęgła i zaczepił się pasurkami. :-)
Nie mogłem ani wcisnąć sprzęgła ani zahamować, jedynie powoli zwalniałem na 4 biegu. Jak się zatrzymałem to wyciągnałem urwisa, ale mocno się trzymał. :-)

Niebezpieczna Skoda?



Grupy dyskusyjne