na ** p.m.s ** Janusz pisze tak:
Podsumowanie artykułu, wskaĽnik temp silnika oszukuje.
https://autokult.pl/30850,problem-z-nowoczesnymi-silnikami-bardzo-t
rudno-je-rozgrzac
"Płyn chłodniczy optymalnÄ… temperaturÄ™ pracy 90–110 °C osiÄ…ga nierzadko
już po kilku minutach od uruchomienia motoru. DziÄ™ki temu w aucie
czujemy podmuch ciepłego powietrza. I w tym miejscu koĹ„czy siÄ™ ten
temat. Silnik wciÄ…ż jest zimny, zawłaszcza, gdy zimno jest również na
dworze."
bo płyn ogrzewa siÄ™ od promieniowania kosmicznego.
--
Piter
Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger
3 |
Data: Luty 21 2018 21:17:42 |
Temat: Re: Niedogrzane silniki |
Autor: Poldek |
W dniu 2018-02-19 o 10:36, Janusz pisze:
Podsumowanie artykułu, wskaĽnik temp silnika oszukuje.
https://autokult.pl/30850,problem-z-nowoczesnymi-silnikami-bardzo-trudno-je-rozgrzac "Chciałem też pokazać, dlaczego w jednostkach turbodoładowanych dochodzi do awarii, choć jeĽdzi siÄ™ poprawnie. Nie zdziwcie siÄ™, że po kilkunastu tysiÄ…cach kilometrów pod korkiem zbierze siÄ™ kremowa papka. To niekoniecznie uszkodzona uszczelka pod głowicÄ…. To może być nastÄ™pstwem jazdy na krótkich dystansach z niedogrzanym motorem. To wiadomoć o treĹ›ci: ”rozgrzej mnie choć raz na jakiĹ› czas” - wysłana wprost z miski olejowej."
W nocy jest najzimniej, a samochód ma długi postój.
Dlatego w nocy trzymam samochód w ogrzewanym garażu.
Zamiast uruchamiać silnik, który ma temperaturÄ™ minus parÄ™ *C, to uruchamiam silnik, który w momencie pierwszego rozruchu ma +15*C.
4 |
Data: Luty 21 2018 21:27:32 | Temat: Re: Niedogrzane silniki | Autor: Tomasz Gorbaczuk |
W dniu .02.2018 o 21:17 Poldek pisze:
W nocy jest najzimniej, a samochód ma długi postój.
Dlatego w nocy trzymam samochód w ogrzewanym garażu.
Zamiast uruchamiać silnik, który ma temperaturÄ™ minus parÄ™ *C, to uruchamiam silnik, który w momencie pierwszego rozruchu ma +15*C.
To jest bez żadnego zauważalnego wpływu na trwałoć silnika.
Wszystkie swoje auta trzymam w nocy pod chmurkÄ… (bo mi siÄ™ nie chce wjeżdżać na posesjÄ™ do garażu) i spokojnie dożywajÄ… u mnie do 200-300 tys. km bez jakichkolwiek napraw. Powyżej takich przebiegów (jak mało jeĽdzisz) auto i tak bÄ™dzie technicznym trupem, które prÄ™dzej czy póĽniej bÄ™dziesz musiał zezłomować.
Teoretycznie można oczywiĹ›cie wykazać, że przez pierwsze xx sekund auto bÄ™dzie miało gorsze smarowanie, wiÄ™ksze opory i pewnie wiele innych czynników, które jednak w praktyce nie majÄ… znaczenia. Silnik uruchamiany na mrozie i tak bÄ™dzie trwalszy od całej reszty.
TG
5 |
Data: Luty 22 2018 17:15:57 | Temat: Re: Niedogrzane silniki | Autor: Poldek |
W dniu 2018-02-21 o 21:27, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .02.2018 o 21:17 Poldek pisze:
W nocy jest najzimniej, a samochód ma długi postój.
Dlatego w nocy trzymam samochód w ogrzewanym garażu.
Zamiast uruchamiać silnik, który ma temperaturÄ™ minus parÄ™ *C, to uruchamiam silnik, który w momencie pierwszego rozruchu ma +15*C.
To jest bez żadnego zauważalnego wpływu na trwałoć silnika.
Wszystkie swoje auta trzymam w nocy pod chmurkÄ… (bo mi siÄ™ nie chce wjeżdżać na posesjÄ™ do garażu) i spokojnie dożywajÄ… u mnie do 200-300 tys. km bez jakichkolwiek napraw. Powyżej takich przebiegów (jak mało jeĽdzisz) auto i tak bÄ™dzie technicznym trupem, które prÄ™dzej czy póĽniej bÄ™dziesz musiał zezłomować.
Teoretycznie można oczywiĹ›cie wykazać, że przez pierwsze xx sekund auto bÄ™dzie miało gorsze smarowanie, wiÄ™ksze opory i pewnie wiele innych czynników, które jednak w praktyce nie majÄ… znaczenia. Silnik uruchamiany na mrozie i tak bÄ™dzie trwalszy od całej reszty.
PrzekonałeĹ› mnie. Od dziĹ› nie bÄ™dÄ™ wjeżdżał do garażu.
6 |
Data: Luty 22 2018 20:10:16 | Temat: Re: Niedogrzane silniki | Autor: Mateusz Bogusz |
W dniu 22.02.2018 o 17:15, Poldek pisze:
PrzekonałeĹ› mnie. Od dziĹ› nie bÄ™dÄ™ wjeżdżał do garażu.
Nie wydaje mi siÄ™ żeby Tomasz do czegoĹ› przekonywał, po prostu stwierdził. A Ty parkujesz w garażu z innego powodu. To żeby silnik miał ciepło przy rozruchu, to dodatek :-)
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
| | | |