Witam!
Na Mokotowskiej w Warszawie, przy wylocie na plac Zbawicieli, od dwóch tygodni
stoi szara corolla z blokadą na kole.
Z boku ma wymalowany napis 'Mazowiecki zarząd PCK'.
Czy ktokolwiek może być tak niefrasobliwy, że zakładają mu blokadę na koła, a
on nic? Może ten samochód został ukradziony i porzucony?
W każdym razie sytuacja przechodzi moją wyobraźnię.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/