Grupy dyskusyjne » Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie

Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie

1	Data: Lipiec 09 2007 14:50:26
Temat: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: Tomek
Witam! Czy może ktoś zaspokoić moją ciekawość, jak to jest, że stoi sobie u nas w komisie, albo u handlarza auto z Niemiec, ale ma nadal oryginalne tablice (niebieski pasek). Czy nie jest tak, że po wyrejestrowaniu tablice się zdaje, i do wyboru są dwie opcje: laweta lub tablice wyjazdowe z czerwonym paskiem? A może jest inaczej? pozdrowienia -- Tomek malpa japko kropka info.
2	Data: Lipiec 09 2007 06:17:26
Temat: Re: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: ciuSma
Czy nie jest tak, że po wyrejestrowaniu tablice się zdaje, i do wyboru są dwie opcje: laweta lub tablice wyjazdowe z czerwonym paskiem? Chyba ze samochód nie został wyrejestrowany:) Ja dziś dla odmiany widziałem taki sam samochód jak mój na tablicach celnych (z czerwonym paskiem). Niby nic dziwnego gdyby nie fakt ze 6 na 7 cyfr/liter oba samochody mialy takie same a 7 niezarejestrowalem. Nie wiem czy sie bac czy nie.
3	Data: Lipiec 09 2007 15:23:24
Temat: Re: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: Q.
> Czy nie jest tak, że po wyrejestrowaniu tablice się zdaje, i do wyboru są dwie opcje: laweta lub tablice wyjazdowe z czerwonym paskiem? A może jest inaczej? pozdrowienia wszystko zalezy czy maja wyciete ("wygryzione") te kułeczka - AU i TUV jesli sa bez, to moze sobie stac poki nie zardzewieje.. pozdr. Q>
4	Data: Lipiec 09 2007 16:35:42
Temat: Re: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: PAndy
"Tomek" wrote in message Witam! Czy może ktoś zaspokoić moją ciekawość, jak to jest, że stoi sobie u nas w komisie, albo u handlarza auto z Niemiec, ale ma nadal oryginalne tablice (niebieski pasek). Czy nie jest tak, że po wyrejestrowaniu tablice się zdaje, i do wyboru są dwie opcje: laweta lub tablice wyjazdowe z czerwonym paskiem? A może jest inaczej? sprzedawca ma dobry uklad z niemcami, autko jedzie od niemca do Polski, niemiec wyrejestrowuje autko do sprzedazy (czasowe wyrejestrowanie), autko stoi w Polsce, jest kupiec, spisuje sie umowe, niemiec wyrejestrowuje autko i sie dostaje wszystkie dokumenty do reki - sprzedawca zazwyczaj zalatwia wiekszosc formalnosci.
5	Data: Lipiec 09 2007 18:09:11
Temat: Re: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: WS
sprzedawca ma dobry uklad z niemcami, autko jedzie od niemca do Polski, niemiec wyrejestrowuje autko do sprzedazy (czasowe wyrejestrowanie), autko stoi w Polsce, jest kupiec, spisuje sie umowe, niemiec wyrejestrowuje autko i sie dostaje wszystkie dokumenty do reki - sprzedawca zazwyczaj zalatwia wiekszosc formalnosci. mozna tez bez takich komplikacji... spisuje sie umowe, jedzie na tablicach niemieckich + OC poprz.wlasciciela i pozostale formalnosci zalatwia sie juz w naszym wydz.komunikacji (sami wyrejestruja/czy tez zglaszaja Niemcom... nie pamietam) - sprowadzalem tak motocykl pare lat temu (juz po wejsciu do UE), w czasie zalatwiania dokumentow (tlumaczenia/VAT24/25,...) jezdzilem z Niem. tablica i OC z PZU (bez problemu mozna wykupic - zostawiaja miejsce na wpisanie nowych numerow...) WS
6	Data: Lipiec 09 2007 21:15:34
Temat: Re: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: Damian / / /
Użytkownik "WS" < wydz.komunikacji (sami wyrejestruja/czy tez zglaszaja Niemcom... nie pamietam) - sprowadzalem tak motocykl pare lat temu (juz po wejsciu do Polskie Urzedy ani nie zglaszaja, ani nie wyrejestruja pojazdu pochodzacego z Niemiec! Nie ma takiej mozliwosci. Mozna to zrobic samemu jadac do najlbliszego Niemieckiego Urzedu. ps. kiedys sprzedalem auto klientowi, ktory zarejestrowal ten samochod bez poswiadczonego wymeldowania. Wszystko bylo ok do czasu gdy wjechal do Niemiec. Potem nie mogl juz jednak wrocic do Polski... -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________
7	Data: Lipiec 09 2007 20:14:24
Temat: Re: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: WS
On 9 Lip, 21:15, "Damian / / /" wrote: Polskie Urzedy ani nie zglaszaja, ani nie wyrejestruja pojazdu pochodzacego z Niemiec! Nie ma takiej mozliwosci. Mozna to zrobic samemu jadac do najlbliszego Niemieckiego Urzedu. ja jakos nie mialem problemow z rejestracja... dzwoniac do WK w Krakowie dowiedzialem sie, ze przekazuja liste takich pojazdow "jak sie troche uzbiera"... (bylo to w lipcu 2004) po ~tygodniu przyszedl do mnie list z niemieckiej ubezpieczalni informujacy, ze ich ubezpieczenie jest wazne miesiac od daty sprzedazy i musze kupic nowe... a po ~miesiacu (nie pamietam dokladnie) odezwal sie konsulat niemiecki, chcieli dostac tablice w celu uniewaznienia i kilka Eu na wyrejestrowanie -kazali sie zglosic w krak.na Stolarskiej w jakis chorych godzinach..., nawet zadzwonilem tam w celu wyjasnienia, ale odebrala telefon strasznie niesympatyczna "Helga" ;), wiec ich olalem... tzn. odpisalem e-mailem, nie bylo odpowiedzi, wiec wyslalem to samo poleconym z info., co mysle o podawaniu adresu i nieodbieraniu maili... i wtedy juz zadzwonila bardzo milutka i chciala tylko wypozyczyc moja ;) tablice - w efekcie im odeslalem... WS
8	Data: Lipiec 09 2007 23:26:29
Temat: Re: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: złoty
WS napisał(a): On 9 Lip, 21:15, "Damian / / /" wrote: Polskie Urzedy ani nie zglaszaja, ani nie wyrejestruja pojazdu pochodzacego z Niemiec! Nie ma takiej mozliwosci. Mozna to zrobic samemu jadac do najlbliszego Niemieckiego Urzedu. ja jakos nie mialem problemow z rejestracja... dzwoniac do WK w Krakowie dowiedzialem sie, ze przekazuja liste takich pojazdow "jak sie troche uzbiera"... (bylo to w lipcu 2004) po ~tygodniu przyszedl do mnie list z niemieckiej ubezpieczalni informujacy, ze ich ubezpieczenie jest wazne miesiac od daty sprzedazy i musze kupic nowe... a po ~miesiacu (nie pamietam dokladnie) odezwal sie konsulat niemiecki, chcieli dostac tablice w celu uniewaznienia i kilka Eu na wyrejestrowanie -kazali sie zglosic w krak.na Stolarskiej w jakis chorych godzinach..., nawet zadzwonilem tam w celu wyjasnienia, ale odebrala telefon strasznie niesympatyczna "Helga" ;), wiec ich olalem... tzn. odpisalem e-mailem, nie bylo odpowiedzi, wiec wyslalem to samo poleconym z info., co mysle o podawaniu adresu i nieodbieraniu maili... i wtedy juz zadzwonila bardzo milutka i chciala tylko wypozyczyc moja ;) tablice - w efekcie im odeslalem... ...to miałeś jakiegoś zaj** farta - ja nie spotkałem się z taką sytuacją pzdr A.
9	Data: Lipiec 09 2007 21:36:29
Temat: Re: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: WS
On 9 Lip, 23:26, złoty wrote: ..to miałeś jakiegoś zaj** farta - ja nie spotkałem się z taką sytuacją bo ja wiem... ?? google sa pelne takich informacji... np. http://tinyurl.com/2n28qt najlepsza metoda, to poczytac (aby wiedziec o co pytac...) i zadzwonic do wlasnego WK, gdzie dostanie sie info z pierwszej reki... WS
10	Data: Lipiec 09 2007 21:12:44
Temat: Re: Niemieckie "normalne" tablice w sprowadzonym aucie
Autor: Damian / / /
Niemczech nie ma obowiazku oddawania tablic. Podczas wyrejestrowywania auta w Niemieckim Urzedzie zrywa sie tylko naklejke od dopuszczenia do ruchu (ta na dole). Od niedawna - w Niemczech wprowadzono mozliwosc "rezerwacji" numerow rejestracyjnych wyrejestrowywanego auta, tzn. jezeli niemiec chce to moze wyrejestrowac samochod i zachowac dodtychczasowe tablice/numery do nowego auta. Zyskuje sie na tym kilka Euro. ps. od kilku dni mozna juz przekraczac granice na zoltych (tzn. z zoltym paskiem) - 5cio dniowych tablicach... I mozna na nich jezdzic w PL. Pozdr. -- _____________________________ / / / / / \ \ \ \ \ www.EXCAR.pl _____________________________