Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki?
8 | Data: Lipiec 17 2009 09:07:20 |
Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | |
Autor: Pa_blo |
W kazdym razie jakis debil wymyslil to miejsce. Z drugiej strony jesli pojawiaja sie w okolicach jakies spawy, to zawsze mozna tlumaczyc to remontem. Picasso 9 |
Data: Lipiec 18 2009 08:30:15 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: Czarek Daniluk | Użytkownik Pa_blo napisał: Użytkownik "Czarek Daniluk" napisał w wiadomościja wiem czy debil ?? nikt nie porjektuje samochodu żeby 30 lat jeździł :) Lepiej były bite w ogórku - pod klapą silnika po lewej stronie ;) tam to nie było możliwości żeby je zeżarło :) Pozdrawiam !! 11 |
Data: Lipiec 17 2009 09:20:32 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: Pa_blo |
Witam, Generalnie KK mowi o falszowaniu znakow identyfikacyjnych . Nikt nigdy chyba jasno nie okreslil czy przelozenie pola numerowego to falszowanie tych znakow :) Dawniej kiedy nie mozna bylo sprowadzac samochodow starszych niz 10 lat "norma" bylo sprowadzenie staruszka w idealnym stanie lub kupno na tzw "bialych tablicach" i przelozenie numerow. Tak czy inaczej jesli ktos zobaczy przekladane numery i zglosi odpowiednim sluzbom, to mozna pozegnac sie z samochodem. Auto laduje na parkingu policyjnym i jest sprawdzane czy komus nie zginelo. Jesli stwierdza, ze zostal nielegalnie wprowadzony na polski obszar celny, to zostanie wystawiony na przetargu UC bez prawa rejestracji. Zawsze istnieje mozliwosc, ze nic nie stwierdza i samochod wroci do Ciebie po kilku latach stania w stanie conajmniej oplakanym. W najbardziej optymistycznym wariancie dostaniesz jakis papier i nie bedziesz mogl zrobic z samochodem nic wlacznie z przegladem. Bedziesz mogl sobie postawic go w ogrodku jako kwietnik. Picasso 12 |
Data: Lipiec 17 2009 00:30:22 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: BearBag | to nic, ostatnio ogladalem Megane ( z tych starszych) i w ogole nie 13 |
Data: Lipiec 17 2009 16:03:08 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: J.F. | Użytkownik "Pa_blo" napisał w wiadomości komus nie zginelo. Jesli stwierdza, ze zostal nielegalnie A to sie jakos nie przedawnia ? Bo jestesmy juz od 5 lat w Unii [szybko ten czas leci]. J. 14 |
Data: Lipiec 17 2009 23:47:19 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: Pa_blo |
Przestepstwo przedawnia sie i sprawcy nie scigaja, ale samochod zabieraja... Picasso 15 |
Data: Lipiec 18 2009 08:46:11 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: J.F. | On Fri, 17 Jul 2009 23:47:19 +0200, Pa_blo wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości "Do wyjasnienia" czy w ogole ? Bo i naleznosci sie przedawniaja .. J. 16 |
Data: Lipiec 18 2009 11:54:29 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: Pa_blo |
Kiedys kupilem przeszczepiongo starego Passata tzw szczurka z 78 r. Bylo to jakies 12 lat temu i nie wiem czy cos przypadkiem sie nie zmienilo. Mialem nim stluczke i czegos tam sie drogowka dopatrzyla. Zostala wszczeta sprawa przez UC - ja bylem czysty - postepowanie wobec tego co mi go sprzedal umorzyli (przedawnienie) a samochod sprzedali na przetargu w Antoninku za jakies smieszne pieniadze. Samochod stal prawie rok na parkingu i wszystko co moglo zostac wymontowane zginelo! Picasso 17 |
Data: Lipiec 18 2009 12:01:11 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: J.F. | On Sat, 18 Jul 2009 11:54:29 +0200, Pa_blo wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości No np obszar celny sie zmienil :-) nim stluczke i czegos tam sie drogowka dopatrzyla. Zostala wszczeta sprawa A skad wiedzieli ze byles czysty ? Przeciez nie wiadomo kto szczepil. a samochod sprzedali na przetargu w Antoninku za Podstawa prawna i tak mnie interesuje Samochod stal prawie rok na parkingu i wszystko W sumie to mogles chyba dochodzic swojego od sprzedawcy. J. 18 |
Data: Lipiec 18 2009 14:04:15 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: Pa_blo |
Akcyze nadal trzeba placic, obszar celny nie zmienil sie, doszedl tylko swobodny przeplyw wielu towarow...
Gosc ktory mi go sprzedal mial juz takie historie w przeszlosci. Do tego jakos glupio sie tlumaczyl, ze oddal do remontu bialy a odebral po remoncie niebieski :)
Dokumenty pewnie gdzies juz przepadly ale przepadek mienia jakos tam uzasadnili. Mialem wtedy 20 lat i malo mnie to interesowalo.
Sprzedawca groszem nie smierdzial. Co innego, ze za zaginiony sprzet audio i instalacje gazowa przedstawilem faktury na 2 x tyle co byl wart caly samochod... wiec na tym calym balaganie tylko zyskalem. Odpowiedzialnosc wziela na siebie firma ktora transportuje zatrzymane samochody dla policji i pokryla w calosci straty. Picasso 19 |
Data: Lipiec 18 2009 14:30:40 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: J.F. | On Sat, 18 Jul 2009 14:04:15 +0200, Pa_blo wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Formalnie sie chyba zmienil, ale tak czy inaczej - jesli auto z unijnej fabryki, to cla nie ma :-) A skad wiedzieli ze byles czysty ? Przeciez nie wiadomo kto szczepil.Gosc ktory mi go sprzedal mial juz takie historie w przeszlosci. Do tego Z tym ze wladza to tak roznie podchodzila do kolorow - byly, nie byly, byly, nie ma ale sa ... a kolor macie w umowie spisany ? No chyba ze sie faktycznie glupio tlumaczyl i przyznal ze niebieski sprzedal. W ogole zapomnial jaki mial kolor ? :-) W sumie to mogles chyba dochodzic swojego od sprzedawcy.Sprzedawca groszem nie smierdzial. Co nie znaczy ze komornik z niego po 100zl nie sciagnie. Co innego, ze za zaginiony sprzet audio i Ciekawe kto ukradl :-) Zbiornik numer ma, parownik chyba tez .. J. 20 |
Data: Lipiec 18 2009 13:18:16 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 17 Jul 2009, J.F. wrote: A to sie jakos nie przedawnia ? Zależy "co" ma się przedawnić - czyn karny czy odpowiedzialność cywilnoprawna. Jak chodzi o "przedawnienie nabycia w dobrej wierze", to taka konstrukcja prawna jest np. w polskim prawie, z dość krótkim okresem (3 lata). Osobiście mam pewne wątpliwości co do jej "słuszności" (ale to poza tematem). Natomiast w niektórych innych krajach jej nie ma - "kradzione jest kradzione" i koniec. AFAIK nie ma wspólnych "europejskich" przepisów. Niektórzy posiadacze "legalnego w .pl" samochodu się tak zdziwili: po wjeździe do Niemiec dowiadywali się ze samochód był kradziony ładnych lat temu, "proszę oddać a po pieniądze do tego u kogo się kupiło". Piszę o samym nabyciu *kradzionego* pojazdu - nie o fałszowaniu tabliczek ani zatrzymywaniu "do wyjaśnienia na wieki", pod zarzutem lub pozorem "wyjaśniania" bo to osobna sprawa, IMO karygodna i dowodząca podłości (w obu znaczeniach) polskiego prawa. pzdr, Gotfryd 21 |
Data: Lipiec 18 2009 13:56:06 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: J.F. | On Sat, 18 Jul 2009 13:18:16 +0200, Gotfryd Smolik news wrote: On Fri, 17 Jul 2009, J.F. wrote: Ja pewne tez - chodzi odpowiedzialnosc karna ? To "w dobrej wierze" chyba w ogole nie powinno byc karane ? Czy o przewlaszczenie rzeczy ruchomej ? Niektórzy posiadacze "legalnego w .pl" samochodu się tak zdziwili: A potem sie jeszcze moglo okazac ze Niemcowi zaplacono, ale wolal zglosic kradziez :-) Piszę o samym nabyciu *kradzionego* pojazdu - No i tu jest pierwszy problem - bo skad wiadomo ze kradziony, jesli wiadomo wylacznie ze ma podejrzane spawy przy numerach ? nie o fałszowaniu Wyjasnianie przez 5 lat to osobna sprawa, ale powiedzmy ze sie wyjasni ze to nie jest ten pojazd na ktory VIN opiewa .. i co dalej ? Dowodow ze skradziony nie ma, dowodow ze zaplacono clo i akcyze .. posiadacz zapewne nie ma, ale tez mial 5 lat obowiazku przechowywania, nie dluzej. A jak sasiedzi zeznaja ze on tym autem to juz od wielu lat jezdzi ? J. 22 |
Data: Lipiec 18 2009 23:12:22 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 18 Jul 2009, J.F. wrote: Jak chodzi o "przedawnienie nabycia w dobrej wierze", to taka Nie, szło mi o cywilnoprawny obowiązek oddania rzeczy nabytej w dobrej wierze, lecz pochodzącej z "utracenia" - art.169.2 KC. Czy o przewlaszczenie rzeczy ruchomej ? W zasadzie o brak obowiązku "odwłaszczenia" (przywrócenia własności prawowitemu dysponentowi). Piszę o samym nabyciu *kradzionego* pojazdu - Dlatego podkreślam, że nie odnoszę się wprost do "przypadku", a co najwyżej możliwego biegu wydarzeń :) pzdr, Gotfryd 23 |
Data: Lipiec 19 2009 09:25:18 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: J.F. | On Sat, 18 Jul 2009 23:12:22 +0200, Gotfryd Smolik news wrote: On Sat, 18 Jul 2009, J.F. wrote: IMO - najprawdopodobniej bedzie tak, ze co prawda da sie wykryc spawy przy numerach, ale po starych juz nie ma sladu, wiec nie da sie okreslic co to za woz. Owszem, mozna by administracyjnie wyrejestrowac, skoro bezprawnie zarejestrowany, a dalej to niech sie posiadacz martwi :-) J. 24 |
Data: Lipiec 19 2009 09:28:44 | Temat: Re: Nieswiadome kupno samochodu po przeszczepie - skutki? | Autor: Pa_blo |
Wiesz, ze paserem mozesz zostac na trzy sposoby ?! 1 - Zakup w dobrej wierze 2 - Paserka nieumyslna - kupujacy na podstawie towarzyszacych okolicznosci mogl i powinien byl przypuszczac, ze pochodzi z kradziezy. 2 - Paserka umyslna czyli kupujacy doskonale wiedzial, ze przedmiot jest kradziony. Picasso |