Niezawodno¶ć Hondy
1 | Data: Styczen 11 2015 13:51:48 |
Temat: Niezawodno¶ć Hondy | |
Autor: Czesław Wi¶niak | Kto¶ tu chyba wspominał jaka to Honda jest niezawodna w USA :) 2 |
Data: Styczen 11 2015 15:35:12 | Temat: Re: Niezawodno¶ć Hondy | Autor: J.F. | Dnia Sun, 11 Jan 2015 13:51:48 +0100, Czesław Wi¶niak napisał(a): Kto¶ tu chyba wspominał jaka to Honda jest niezawodna w USA :) 1700 na 10 lat i miliony aut, to nie tak duzo. Poza tym z natury tu bardziej chodzi, ze ukrywali, choc interpretacja moze byc inna. Ciekawe co to za defekty, ktore do wypadkow prowadza - tez im sie pedal gazu zacinal, abs odmawial hamowania, czy kola urywaly ? Tego ostatniego raczej nie daloby sie ukryc. Ponadto Honda ujawniła, że przez 11 lat nie przekazała także NHTSA No, czyli i zwykle usterki byly. Dlugo Honda daje tej gwarancji ? Moze klienci nie mieli powodow narzekac, skoro opinii nie zmienili :-)) J. 3 |
Data: Styczen 11 2015 18:14:41 | Temat: Re: Niezawodno¶ć Hondy | Autor: Shrek | On 2015-01-11 13:51, Czesław Wi¶niak wrote: Kto¶ tu chyba wspominał jaka to Honda jest niezawodna w USA :) Po pierwsze to skargi w których kierowcy twierdzili, że defekty _mogły_ doprowadzić do wypadków. Od tego to jeszcze droga daleka do rzeczywistych defektów. Sam jestem ciekawy o co konkrenie chodzi, ale maj±c w pamięci sprawę Toyoty i jakiego¶ policjanta co 100 kilometrów po autostradzie przejechał zanim się zabił, to jestem sceptyczny. Z tego co pamiętam w czę¶ci spraw ustalono, że wszystko działało jak powinno z wyj±tkiem kierowców, a reszty nie rozwi±zano... Podejrzewam, że przyczyna była taka sama, tylko dowodów nie było. Shrek. 4 |
Data: Styczen 12 2015 16:35:46 | Temat: Re: Niezawodno¶ć Hondy | Autor: Shrek | On 2015-01-11 13:51, Czesław Wi¶niak wrote: Kto¶ tu chyba wspominał jaka to Honda jest niezawodna w USA :) To przy okazji dyskusji o awaryjno¶ci Hondy - zgłaszam kolejn± usterkę - Accord 2000 - ciekn±cy rozrz±d. BTW - dzi¶ rozmawiałem z mechanikiem - ma Accorda o generację starszego i w wersji amerykańskiej - twierdzi, że mniej się sypie od euro. Ale trzeba wzi±ć poprawkę na to, że starszy i że wła¶cicielem jest mechanik;) Shrek. 5 |
Data: Styczen 12 2015 19:11:11 | Temat: Re: Niezawodnoć Hondy | Autor: MichaelData® | Shrek wydumał(a) w : On 2015-01-11 13:51, Czesław WiĹ›niak wrote: W którym miejscu Ci rozrzÄ…d "cieknie"? Pod uszczelkÄ… (pokrywa) czy z wałka? -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ 6 |
Data: Styczen 12 2015 19:17:46 | Temat: Re: Niezawodnoć Hondy | Autor: Shrek | On 2015-01-12 19:11, MichaelData® wrote: To przy okazji dyskusji o awaryjnoĹ›ci Hondy - zgłaszam kolejnÄ… usterkÄ™ Z tego co zrozumiałem przez telefon to z wałka. Sam nie rozbierałem;) Ale pociekło doć konkretnie - do zapalenia siÄ™ kontrolki oleju. Shrek 7 |
Data: Styczen 15 2015 00:36:03 | Temat: Re: Niezawodnoć Hondy | Autor: MichaelData® | "Shrek" wydumał(a) w wiadomoĹ›ci ID On 2015-01-12 19:11, MichaelData® wrote: ....widocznie ktoĹ› "olał" olej pod autem wczeĹ›niej i nie sprawdził poziomu oleju. Wyciek +/- 3L oleju to sporo. Jeszcze zalezy czy z wałka rozrzÄ…du czy z wału korbowego/przebieg. Usterka raczej "standardowa" majÄ…c na wzglÄ™dzie że to 15 letnie auto :). WracajÄ…c jednak do wałka rozrzÄ…du...to podczas ostatniej wymiany paska rozrzÄ…du nalezało wymienić uszczelkÄ™ (default), majÄ…c na wzglÄ™dzie przebieg/lata. Sam ostatnio (rok temu) poprawiałem partactwo poprzedniego właĹ›ciciela/mechanika mojego auta, gdzie Ľle założona uszczelka pod pokrywÄ… puszczała olej. Dziwne. Zawsze jak JA to składam/poprawiam to mi NIGDY nie cieknie a u "znajomych" czy tak jak ja kupiłem (nie jeden pojazd) to cieknie. -- Michael________ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™ 8 |
Data: Styczen 15 2015 06:33:47 | Temat: Re: Niezawodnoć Hondy | Autor: Shrek | On 2015-01-15 00:36, MichaelData® wrote: ....widocznie ktoĹ› "olał" olej pod autem wczeĹ›niej i nie sprawdził +/- 4 litry - szklanka została. No nie tyle olałem, co po prostu nie wiedziałem. Ale tak - nie sprawdzałem poziomu, bo olej był wymieniany niedawno, i nie schylałem siÄ™ pod auto żeby obejrzeć. A parkujÄ™ na ulicy wiÄ™c nie zwuważyłem żeby coĹ› było na asfalcie:( Usterka raczej "standardowa" Dlatego siÄ™ jakoĹ› strasznie nie denerwujÄ™ - auto nastoletnie, to coĹ› siÄ™ psuć musi. .. WracajÄ…c jednak do wałka rozrzÄ…du...to podczas ostatniej wymiany paska rozrzÄ…du nalezało wymienić Ano pewnie należało - nie wiem, nie znam siÄ™. Odstawiam do mecha. Shrek. |