No to kupiłem...
1 | Data: Marzec 03 2010 14:33:34 |
Temat: No to kupiłem... | |
Autor: Dominik & Co | Nie Astrę... :-) Peugeota 406 kombi 2.0HDI (110 KM). 2 |
Data: Marzec 03 2010 14:48:28 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: J.F. | Użytkownik "Dominik & Co" napisał w wiadomości Aha, jeśli pojazd nie ma OC (przyjechał na lawecie), Tak jest - przynajmniej tak mowi ustawa. W praktyce to warto wczesniej zrobic wywiad gdzie sie potem rejestrowac i gdzie sa agenci, bo z urzedu mozesz wyjsc o np o 17:00. No i jakos na badania techniczne trzeba dowiezc fure. J. 3 |
Data: Marzec 04 2010 07:07:14 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Dominik & Co | J.F. rzecze: W praktyce to warto wczesniej zrobic wywiad gdzie sie potem rejestrowac i gdzie sa agenci, bo z urzedu mozesz wyjsc o np o 17:00. No, w urzędzie (przynajmniej teoretycznie) można sobie zarezerwować konkretną godzinę. A nie chce mi się robić OC na VIN a potem odkręcać. Ale zadzwonię do "swojego" agenta i popytam. No i jakos na badania techniczne trzeba dowiezc fure. Badania już ma zaliczone. -- Dominik (& kąpany) "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec) Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RP 4 |
Data: Marzec 04 2010 16:12:18 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: J.F. | Użytkownik "Dominik & Co" J.F. rzecze: Nie mowie zebys wczesniej ubezpieczal, tylko zebys sie przygotowal. A nie 16:30, a ty dopiero zaczynasz dzwonic gdzie ile kosztuje :-) J. 5 |
Data: Marzec 04 2010 13:17:13 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: BearBag |
dajcie spokoj, teraz wiekszosc agentow pracuje nawet do 22 i sama przyjeżdza pod dom. 6 |
Data: Marzec 03 2010 16:53:36 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: 'Tom N' | Dominik & Co w Nie Astrę... :-) Peugeota 406 kombi 2.0HDI (110 KM). Aha, jeśli pojazd nie ma OC (przyjechał na lawecie), A gdzie teraz ten pojazd stoi/parkuje? -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 7 |
Data: Marzec 04 2010 07:07:42 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Dominik & Co | 'Tom N' rzecze: A gdzie teraz ten pojazd stoi/parkuje? Na prywatnej posesji, poza drogą publiczną. -- Dominik (& kąpany) "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec) Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RP 8 |
Data: Marzec 03 2010 17:23:57 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: KiG |
Nie Astrę... :-) Peugeota 406 kombi 2.0HDI (110 KM). Bez porównania lepszy wybór niż astra, pod każdym względem. P406 to jeden z najlepszych samochodów w swojej klasie, jeśli nie zgnojony/zajeżdżony to na pewno nie będziesz żałował. -- KiG 9 |
Data: Marzec 03 2010 20:19:43 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: karkow |
Nie Astrę... :-) Peugeota 406 kombi 2.0HDI (110 KM). jeśli to silnik z FAP uwazaj na to ustrojstwo 10 |
Data: Marzec 03 2010 20:30:42 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Arek | karkow wrote:
Co grupa czy forum to się wszyscy boją FAPa, a potem jak zdechnie przewiercają na wylot/wywalają itp i są zadowoleni. Chyba nie taki FAP straszny jak go malują? -- Arek, arekmx|gazeta.pl 11 |
Data: Marzec 03 2010 21:36:34 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Bydlę | On 2010-03-03 20:30:42 +0100, Arek said: Co grupa czy forum to się wszyscy boją FAPa, a potem jak zdechnie Boją się problemów, które stwarza. Skoro, jak piszesz, muszą go niszczyć (a w nowszych konstrukcjach wiercenie nie jest panaceum), to znaczy to, że problem jest. (znajomy z pracy ostatnio wybrał się w nocy na nieplanowaną wycieczkę: 40 kilometrów z wysokimi obrotami i gigantycznym zużyciem paliwa tylko po to, by wypalić filtr i wszystko, przed czym filtr chronił atmosferę, w nią właśnie wypalić i wypuścić) -- Bydlę 12 |
Data: Marzec 03 2010 22:45:15 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Wed, 3 Mar 2010 21:36:34 +0100, Bydlę napisał(a): (znajomy z pracy ostatnio wybrał się w nocy na nieplanowaną wycieczkę: To co to za wynalazek? U mnie (fiatowski FAP) to jest kilka kilometrów normalnym tempem i po sprawie. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 13 |
Data: Marzec 03 2010 23:19:23 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Bydlę | On 2010-03-03 22:45:15 +0100, Borys Pogoreło said: Dnia Wed, 3 Mar 2010 21:36:34 +0100, Bydlę napisał(a): Jaguar. :-) -- Bydlę 14 |
Data: Marzec 04 2010 09:30:48 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: boruta | To co to za wynalazek? U mnie (fiatowski FAP) to jest kilka kilometrów Jaguar w dieslu? :) przeciez to ford ;-) 15 |
Data: Marzec 04 2010 10:46:55 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Bydlę | On 2010-03-04 09:30:48 +0100, "boruta" said: To co to za wynalazek? U mnie (fiatowski FAP) to jest kilka kilometrów To, na szczęście, nie mój problem. Ale gość się zmartwił problemem - jedyne, co go ucieszyło, to to, że miał szansę zareagować od razu - wyjeżdżał z firmy koło północy miał wolną drogę, by wypełniać polecenia komputera pokładowego. Tyle, że z niechęcią się o ropie wypowiada teraz. :-) -- Bydlę 16 |
Data: Marzec 04 2010 11:01:45 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: boruta | To, na szczęście, nie mój problem. Moj byly wspolnik nabyl droga kupna Gulfa TeDeI.. Wyprzedzajac kiedys na trasie wystapil problem ( prawdopodobnie wlasnie z FAPem - wedlug ASO ) i auto nagle stracilo moc.. dobrze, ze bylo w miare szeroko. 17 |
Data: Marzec 03 2010 22:02:39 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Arek pisze: karkow wrote: Nie wszyscy wiedzą jak się z nim obchodzić. ZTCW przy każdym otwarciu korka wlewu paliwa, do baku ze zbiorniczka FAP podawana jest ilość płynu, ustalona na podstawie pływaka tak by pasowała do ilości paliwa, które wejdzie do pełna. A ludzie jeżdżą z prawie pustym zbiornikiem i zamiast zatankować 50L, tankują po 10-20, bo akurat chwilowo kasy szkoda. I to się mści. Bo sam ten płyn (Eolys) nie jest spalany w filtrze FAP, więc jego przesadzona ilość w paliwie, po prostu ten filtr zapycha. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 turbotraktor Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż 18 |
Data: Marzec 04 2010 07:08:59 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Dominik & Co | karkow rzecze: jeśli to silnik z FAP uwazaj na to ustrojstwo Bez FAPa :-) -- Dominik (& kąpany) "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec) Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RP 19 |
Data: Marzec 04 2010 10:36:04 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: krzysiek82 | karkow pisze: jeśli to silnik z FAP uwazaj na to ustrojstwo wyciąć badziewie i wypisać z ECU :) -- krzysiek82 20 |
Data: Marzec 04 2010 00:52:15 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Andrzej |
astra ?!?!?! - czemu porównujesz samochód z toczydłem? -- Pozdro 21 |
Data: Marzec 04 2010 11:13:49 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Mirek Ptak | Dnia 2010-03-04 00:52, *Andrzej* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Nie Astrę... :-) Peugeota 406 kombi 2.0HDI (110 KM). Tez mi to nie zagrało - jak można porównywać Astrę z samochodem na F - toż to zaraz się zepsuje :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ 22 |
Data: Marzec 04 2010 21:49:20 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Mirek Ptak pisze: Dnia 2010-03-04 00:52, *Andrzej* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Astra? Masz pan rację. :P -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 turbotraktor Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż 23 |
Data: Marzec 03 2010 22:05:23 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Dominik & Co pisze: Nie Astrę... :-) Peugeota 406 kombi 2.0HDI (110 KM). Ty zdaje się, z Wrocławia jesteś, prawda? Przetrzep dokładnie auto (mogę wskazać gdzie, jeśli trzeba) i nie daj go dotykać paprokom "od wszystkiego", zwłaszcza takim, którzy na sam widok mówią "ee, trzeba było Passata kupić". Wtedy będziesz zadowolonym użytkownikiem. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 turbotraktor Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż 24 |
Data: Marzec 04 2010 07:19:56 | Temat: Re: No to kupiłem... | Autor: Dominik & Co | Marcin "Kenickie" Mydlak rzecze: Ty zdaje się, z Wrocławia jesteś, prawda? Nie- Bełchatów. Przetrzep dokładnie auto (mogę wskazać gdzie, jeśli trzeba) i nie daj go dotykać paprokom "od wszystkiego", zwłaszcza takim, którzy na sam widok Kupiłem i serwisować będę u zaufanego człowieka- to już nie Felka, gdzie kupę rzeczy można zrobić samemu... -- Dominik (& kąpany) "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec) Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RP |