Witam.
Muszę oddać w niedzielę samochód na prostą robotę
(olej + wymiana filtrów), części mam (Corsa B).
Jak wrażenia z Norauto, są z nimi jakieś problemy?

pozdrawiam,

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

Wed, 17 Oct 2012 12:47:57 +0100, w  DooMiniK
 napisał(-a):

Witam.
Muszę oddać w niedzielę samochód na prostą robotę
(olej + wymiana filtrów), części mam (Corsa B).
Jak wrażenia z Norauto, są z nimi jakieś problemy?

Hehe, odważny.

Kiedyś opisywałem swoje "wrażenia" tutaj. Szukaj po "tarcze hamulcowe" :).

On 17/10/2012 12:52,  wrote:

Wed, 17 Oct 2012 12:47:57 +0100, w  DooMiniK
 napisał(-a):

Witam.
Muszę oddać w niedzielę samochód na prostą robotę
(olej + wymiana filtrów), części mam (Corsa B).
Jak wrażenia z Norauto, są z nimi jakieś problemy?

Hehe, odważny.

Kiedyś opisywałem swoje "wrażenia" tutaj. Szukaj po "tarcze hamulcowe" :).

Obadam, dzięki ;-)


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

Wed, 17 Oct 2012 13:03:24 +0100, w  DooMiniK
 napisał(-a):

On 17/10/2012 12:52,  wrote:
> Wed, 17 Oct 2012 12:47:57 +0100, w  DooMiniK
>  napisał(-a):
>
>> Witam.
>> Muszę oddać w niedzielę samochód na prostą robotę
>> (olej + wymiana filtrów), części mam (Corsa B).
>> Jak wrażenia z Norauto, są z nimi jakieś problemy?
>
> Hehe, odważny.
>
> Kiedyś opisywałem swoje "wrażenia" tutaj. Szukaj po "tarcze hamulcowe" :).

Obadam, dzięki ;-)

https://groups.google.com/forum/?hl=fr&fromgroups=#!topic/pl.regionalne.wroclaw/ZpLVpIeKqds

Polecam :)

Hehe, odważny.



Kiedyś opisywałem swoje "wrażenia" tutaj. Szukaj po "tarcze hamulcowe" :).

Mi ukrecili srube przy wymianie opon po czym nagwintowali beben i wkrecili wieksza. Oczywiscie nikt nie pisnal nawet slowka. Nie mowiac o tym, ze opon za ktore zaplacilem dwa dni wczesniej umawiajac sie na wymiane oczywiscie nie bylo "bo ktos nie zauwazyl i sprzedal drugi raz". Za drugim razem sprawdzili klocki hamulcowe na moja prosbe - wg nich byly dobre - sam rozkrecilem to klocka nie bylo bo jeden tloczek nie odbijal, zero, blacha... Zmarnowalem czas ale nic nie zaplacilem za ta diagnoze chociaz i nic wiecej nie popsuli.
Po tych dwoch razach serdecznie nie polecam. Norauto Swadzim pod Poznaniem.

W dniu czwartek, 18 października 2012 01:00:23 UTC+2 użytkownik (Nieznane) napisał:

>

>

> Hehe, odważny.

>

>

>

> Kiedyś opisywałem swoje "wrażenia" tutaj. Szukaj po "tarcze hamulcowe" :).



Mi ukrecili srube przy wymianie opon po czym nagwintowali beben i wkrecili wieksza. Oczywiscie nikt nie pisnal nawet slowka.

Zapomnialem dodac, ze oczywiscie przewiercili wiekszy otwor w feldze, zeby grubsza sruba przeszla...

--
venioo

Użytkownik  napisał w wiadomości grup

Hehe, odważny.



Kiedyś opisywałem swoje "wrażenia" tutaj. Szukaj po "tarcze hamulcowe" :).

Mi ukrecili srube przy wymianie opon po czym nagwintowali beben i wkrecili wieksza. Oczywiscie nikt nie pisnal nawet slowka. Nie mowiac o tym, ze opon za ktore zaplacilem dwa dni wczesniej umawiajac sie na wymiane oczywiscie nie bylo "bo ktos nie zauwazyl i sprzedal drugi raz". Za drugim razem sprawdzili klocki hamulcowe na moja prosbe - wg nich byly dobre - sam rozkrecilem to klocka nie bylo bo jeden tloczek nie odbijal, zero, blacha... Zmarnowalem czas ale nic nie zaplacilem za ta diagnoze chociaz i nic wiecej nie popsuli.
Po tych dwoch razach serdecznie nie polecam. Norauto Swadzim pod Poznaniem.

Na Franowie podobnie - w Megane przerosła ich zmiana filtra paliwa, tylko połamali jego mocowanie, a zdjąć nie dali rady.

W dniu 2012-10-18 19:26, Cavallino pisze:

Użytkownik  napisał w wiadomości grup

Hehe, odważny.



Kiedyś opisywałem swoje "wrażenia" tutaj. Szukaj po "tarcze
hamulcowe" :).

Mi ukrecili srube przy wymianie opon po czym nagwintowali beben i
wkrecili wieksza. Oczywiscie nikt nie pisnal nawet slowka. Nie mowiac
o tym, ze opon za ktore zaplacilem dwa dni wczesniej umawiajac sie na
wymiane oczywiscie nie bylo "bo ktos nie zauwazyl i sprzedal drugi
raz". Za drugim razem sprawdzili klocki hamulcowe na moja prosbe - wg
nich byly dobre - sam rozkrecilem to klocka nie bylo bo jeden tloczek
nie odbijal, zero, blacha... Zmarnowalem czas ale nic nie zaplacilem
za ta diagnoze chociaz i nic wiecej nie popsuli.
Po tych dwoch razach serdecznie nie polecam. Norauto Swadzim pod
Poznaniem.

Na Franowie podobnie - w Megane przerosła ich zmiana filtra paliwa,
tylko połamali jego mocowanie, a zdjąć nie dali rady.

Tam jest takie gówniane mocowanie! Ja polecam wziąć sprawy w swoje ręce. Nie dotykasz nie łamie się. Dotkniesz, zaczyna się sypać,.

Użytkownik "onarjusz"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-10-18 19:26, Cavallino pisze:

Użytkownik  napisał w wiadomości grup

Hehe, odważny.



Kiedyś opisywałem swoje "wrażenia" tutaj. Szukaj po "tarcze
hamulcowe" :).

Mi ukrecili srube przy wymianie opon po czym nagwintowali beben i
wkrecili wieksza. Oczywiscie nikt nie pisnal nawet slowka. Nie mowiac
o tym, ze opon za ktore zaplacilem dwa dni wczesniej umawiajac sie na
wymiane oczywiscie nie bylo "bo ktos nie zauwazyl i sprzedal drugi
raz". Za drugim razem sprawdzili klocki hamulcowe na moja prosbe - wg
nich byly dobre - sam rozkrecilem to klocka nie bylo bo jeden tloczek
nie odbijal, zero, blacha... Zmarnowalem czas ale nic nie zaplacilem
za ta diagnoze chociaz i nic wiecej nie popsuli.
Po tych dwoch razach serdecznie nie polecam. Norauto Swadzim pod
Poznaniem.

Na Franowie podobnie - w Megane przerosła ich zmiana filtra paliwa,
tylko połamali jego mocowanie, a zdjąć nie dali rady.

Tam jest takie gówniane mocowanie! Ja polecam wziąć sprawy w swoje ręce. Nie dotykasz nie łamie się. Dotkniesz, zaczyna się sypać,.

Tu akurat zdziwiony nie jestem, w końcu to Renault.
Ale problem polega na tym, że trzeba coś wiedzieć, żeby auta naprawiać.
W ASO umieli jakoś załatwić temat w kilka minut.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Użytkownik "onarjusz"  napisał w wiadomości grup

Na Franowie podobnie - w Megane przerosła ich zmiana filtra paliwa,
tylko połamali jego mocowanie, a zdjąć nie dali rady.

Tam jest takie gówniane mocowanie! Ja polecam wziąć sprawy w swoje ręce. Nie dotykasz nie łamie się. Dotkniesz, zaczyna się sypać,.

Tu akurat zdziwiony nie jestem, w końcu to Renault.
Ale problem polega na tym, że trzeba coś wiedzieć, żeby auta naprawiać.
W ASO umieli jakoś załatwić temat w kilka minut.

Byc moze w ASO cena obejmuje ryzyko polamania :-)


J.

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
Użytkownik "onarjusz"  napisał w wiadomości grup

Na Franowie podobnie - w Megane przerosła ich zmiana filtra paliwa,
tylko połamali jego mocowanie, a zdjąć nie dali rady.

Tam jest takie gówniane mocowanie! Ja polecam wziąć sprawy w swoje ręce. Nie dotykasz nie łamie się. Dotkniesz, zaczyna się sypać,.

Tu akurat zdziwiony nie jestem, w końcu to Renault.
Ale problem polega na tym, że trzeba coś wiedzieć, żeby auta naprawiać.
W ASO umieli jakoś załatwić temat w kilka minut.

Byc moze w ASO cena obejmuje ryzyko polamania :-)

W moim przypadku było w cenie przeglądu, a za te niw zwykłem przepłacać.
W Norauto chcieli za to ekstra kasy, a przeglądy mają niewiele tańsze, o ile w ogóle.

W dniu 2012-10-17 13:47, DooMiniK pisze:

Witam.
Muszę oddać w niedzielę samochód na prostą robotę
(olej + wymiana filtrów), części mam (Corsa B).
Jak wrażenia z Norauto, są z nimi jakieś problemy?

pozdrawiam,

Mi zajumali osłonę pod silnikiem z Golfa. A też dałem auto na wymianę oleju z filtrem. Niestety brak osłony zauważyłem po dwóch dniach, jak odbierałem auto to było już ciemno, więc nie widziałem od razu...Chodzi o Norauto Toruń

W dniu 2012-10-17 13:47, DooMiniK pisze:

Witam.
Muszę oddać w niedzielę samochód na prostą robotę
(olej + wymiana filtrów), części mam (Corsa B).
Jak wrażenia z Norauto, są z nimi jakieś problemy?

Ja zastanawiam się i to nie złośliwie, czym kierują się ludzie oddający auta do tej rzeźni. Zwłaszcza na wymianę oleju i filtrów.
Jest tyle warsztatów w każdej dzielnicy że ryzykować z nurauto?

http://forum.gazeta.pl/forum/w,85,62034445,62034445,Omijajcie_norauto_Wroclaw_Bielany.html

--
Krzysiek
http://www.zmieleni.pl/

Użytkownik "Krzysztof 45"  napisał w wiadomości

Ja zastanawiam się i to nie złośliwie, czym kierują się ludzie oddający auta do tej rzeźni. Zwłaszcza na wymianę oleju i filtrów.

Magia marki. Norauto ma dużÄ… sieć, w miarę czyste stanowiska, rzeźnicy chodzą w ładnych kombinezonach, bez marudzenia wydają fakturę czy paragon, więc wydaje się, że ewentualną gwarancję będzie łatwiej wyegzekwować...
Dla laika to taka namiastka ASO, tylko tańsza. Wymiana oleju i filtrów jest w zasadzie prosta, więc ludziom się wydaje, że taki zakład sobie poradzi bez większych problemów.

Jest tyle warsztatów w każdej dzielnicy że ryzykować z nurauto?

Różnie z tym bywa, a i znaleźÄ‡ warsztat, który zawsze i wszystko zrobi dobrze przy samochodzie też nie jest trywialne...

Pozdrawiam
X

On 17/10/2012 17:17, Krzysztof 45 wrote:

W dniu 2012-10-17 13:47, DooMiniK pisze:

Witam.
Muszę oddać w niedzielę samochód na prostą robotę
(olej + wymiana filtrów), części mam (Corsa B).
Jak wrażenia z Norauto, są z nimi jakieś problemy?

Ja zastanawiam się i to nie złośliwie, czym kierują się ludzie oddający
auta do tej rzeźni. Zwłaszcza na wymianę oleju i filtrów.
Jest tyle warsztatów w każdej dzielnicy że ryzykować z nurauto?

http://forum.gazeta.pl/forum/w,85,62034445,62034445,Omijajcie_norauto_Wroclaw_Bielany.html

Jak napisałem, chodzi o sobotę.


--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

On 17/10/2012 19:59, DooMiniK wrote:

On 17/10/2012 17:17, Krzysztof 45 wrote:

W dniu 2012-10-17 13:47, DooMiniK pisze:

Witam.
Muszę oddać w niedzielę samochód na prostą robotę
(olej + wymiana filtrów), części mam (Corsa B).
Jak wrażenia z Norauto, są z nimi jakieś problemy?

Ja zastanawiam się i to nie złośliwie, czym kierują się ludzie oddający
auta do tej rzeźni. Zwłaszcza na wymianę oleju i filtrów.
Jest tyle warsztatów w każdej dzielnicy że ryzykować z nurauto?

http://forum.gazeta.pl/forum/w,85,62034445,62034445,Omijajcie_norauto_Wroclaw_Bielany.html

Jak napisałem, chodzi o sobotę.

Tzn. niedzielę ;-)

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel

Wed, 17 Oct 2012 18:17:16 +0200, w  Krzysztof
45  napisał(-a):

Ja zastanawiam się i to nie złośliwie, czym kierują się ludzie oddający
auta do tej rzeźni. Zwłaszcza na wymianę oleju i filtrów.
Jest tyle warsztatów w każdej dzielnicy że ryzykować z nurauto?

Byłem kiedyś u nich na jakimś przeglądzie samochodów, zrobili (chyba) rzetelnie
(teraz się cieszę, że niczego nie popsuli), dostałem wydruk, potwierdzenie do
historii pojazdu itp.

Skoro było OK, to pojechałem drugi raz. Tego drugiego to żałuję.

W dniu 2012-10-18 09:30,  pisze:

Byłem kiedyś u nich na jakimś przeglądzie samochodów, zrobili (chyba) rzetelnie
(teraz się cieszę, że niczego nie popsuli), dostałem wydruk, potwierdzenie do
historii pojazdu itp.

Skoro było OK, to pojechałem drugi raz. Tego drugiego to żałuję.

Ten pierwszy raz to był "chłit markietingowy" ;)

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)