Grupy dyskusyjne   »   Nowa broń policji?

Nowa broń policji?



1 Data: Wrzesien 06 2007 07:15:50
Temat: Nowa broń policji?
Autor: Rafal 

Właśnie sobie obserwuję przez okno (W-wa).. na Kasprzaka stoi radiowóz, obok
policjant, obserwujący droga i .. przykładający do oka jakis dziwne
ustrojstwo.. to ustrojstwo to nie zwykła suszarka, raczej przypomina mi
urządzenie do pomiaru prędkości (laserowe) stosowane przez policje na
Zachodzie.. u nas nigdy tego do tej pory nie widziałem w akcji i nie wiedziałem
że nasi to mają... Tylko testują czy faktycznie to już jest "w boju" u
policjantów?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Wrzesien 06 2007 09:32:26
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Rafal napisał:

Właśnie sobie obserwuję przez okno (W-wa).. na Kasprzaka stoi radiowóz, obok policjant, obserwujący droga i .. przykładający do oka jakis dziwne ustrojstwo..
Widac drogowka zabrala sie do pracy.Natomiast wczoraj mowili,ze od stycznia 2008 roku podwoi sie ilosc "krokodyli" na drogach i to z najnowszym sprzetem.
A wczoraj:
"Na "krajowej" jedynce policjanci ukarali wczoraj mandatami trzystu kierowców. Funkcjonariusze byli dosłownie wszędzie. Wzdłuż drogi ustawiło się ponad trzydzieści patroli.Akcja zrobiła na kierowcach duże wrażenie, choć oczywiście nie wszyscy jeszcze trzymają się ograniczeń. Wcześniej było zupełnie inaczej. Kierowcy pędzili i spotykała ich za to kara.Wielu z nich - za przekroczenie dozwolonej prędkości nawet o 50 km/h - zapłaciło mandaty w wysokości 500 zł. Kierowcy na wiele sposobów próbowali przechytrzyć policjantów, ale nie mieli szans. A to dlatego, że oprócz krajowej "jedynki", policjanci obstawili też boczne drogi. W taki właśnie sposób, jeden z kierowców zapłacił 500 zł. na "jedynce", a później drugie 500 zł, kiedy z niej zjechał."
zrodelko:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/policja-walczy-z-piratami-drogowymi,972179,415

pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

3 Data: Wrzesien 06 2007 09:39:35
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: strusiu 

"Gabriel'Varius'"  wrote in message

Użytkownik Rafal napisał:

Właśnie sobie obserwuję przez okno (W-wa).. na Kasprzaka stoi radiowóz,
obok policjant, obserwujący droga i .. przykładający do oka jakis dziwne
ustrojstwo..

Ostatnio na siekierkach też coś testowali małego - wyglądąło bardziej jak
kamera video w ręce... Stało chyba trzech policjmajstrów i dwóch z nich
miało takie zabawki.
Oczywiście siali też ogólny popłoch :)

Pozdrawiam
strusiu

4 Data: Wrzesien 06 2007 09:59:14
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: pontoon 

...wyglądąło bardziej jak kamera video w ręce... Stało chyba trzech
policjmajstrów i dwóch z nich miało takie zabawki.

Takie somo "coś" tylko na statywie widziałem na dk61. Stali nieoznakowanym
pojazdem i wyglądało jakby film kręcili.

pozdrawiam
ponton

5 Data: Wrzesien 06 2007 08:10:01
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Krz 

Jakiś czas temu na tvn turbo,była informacja o testach w drogówce nowych,
laserowych systemów kontroli prędkości.. ponoć owe cudo łapie nawet z
odległości do 1 km na prostej :/ Wygląda na to, że przeszli od testów do
czynów;]
W takich chwilach doceniam fakt, że mam tylko 60KM pod maską i choćbym
nawet nie wiem jak chciał, to "mandatowe" przekroczenie prędkości jest dla
mnie nie lada wyczynem :)

Znając życie ludzie i tak przechytrzą system. Co jeśli cały samochód
powleczemy czarną, matową farbą? wówczas promień lasera nie odbije się i
dupa :) pozostaje pytanie co z szybą... No ale Polska inwencja twórcza nie
zna granic ;)


krz

6 Data: Wrzesien 06 2007 10:15:40
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: Mlody 

Użytkownik "Krz"  napisał w wiadomości

W takich chwilach doceniam fakt, że mam tylko 60KM pod maską i choćbym
nawet nie wiem jak chciał, to "mandatowe" przekroczenie prędkości jest dla
mnie nie lada wyczynem :)

No co Ty opowiadasz :)
Ja mam 54KM w dość sporej jak na tą moc budzie i jakoś nie mam z tym
problemu.
Fakt że to jeszcze trzeba umieć czymś takim pojechać ;)
Kumplowi 60KM w Astrze nie przeszkadzało wyhaczyć 500zł i 10 pkt za prędkość
;)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

7 Data: Wrzesien 06 2007 17:58:48
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: 666 

Żeby Cię niebieskie duupki złapały na pustej dwupasmówce na 50 km/h w Radomiu to i 23 KM wystarczą.....
JaC


-- -- -

Ja mam 54KM w dość sporej jak na tą moc budzie i jakoś nie mam z tym problemu.

8 Data: Wrzesien 06 2007 08:19:20
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Rafal 

hehe musialbys mieć chyba chody w firmie Lockheed i duuuużo kasy - bo
technologie stealth takie rodem z F117 to "trochę" kosztują.... :D


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

9 Data: Wrzesien 06 2007 12:09:12
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: dfsfs 

Znając życie ludzie i tak przechytrzą system. Co jeśli cały samochód
powleczemy czarną, matową farbą? wówczas promień lasera nie odbije się i
dupa :) pozostaje pytanie co z szybą... No ale Polska inwencja twórcza nie
zna granic ;)

akurat jesli chodzi o radar laserowy to do testow takowy mialem jak
pracowalem w firmie produkujacej radary, by dobrze kogos ustrzelic radarem
laserowym to trzeba sie troske nameczyc - trzeba celowac w praktycznie jeden
wlasciwy element samochodu czyli tablice rejestracyjna (chyba ze ktos jedzie
ciezarowka) ale jak sie naucza to beda ludzi kosic mandatami ;-)

10 Data: Wrzesien 06 2007 22:14:43
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: Przemek V 


Użytkownik "dfsfs"  napisał w wiadomości

Znając życie ludzie i tak przechytrzą system. Co jeśli cały samochód
powleczemy czarną, matową farbą? wówczas promień lasera nie odbije się i
dupa :) pozostaje pytanie co z szybą... No ale Polska inwencja twórcza
nie
zna granic ;)

akurat jesli chodzi o radar laserowy to do testow takowy mialem jak
pracowalem w firmie produkujacej radary, by dobrze kogos ustrzelic radarem
laserowym to trzeba sie troske nameczyc - trzeba celowac w praktycznie
jeden
wlasciwy element samochodu czyli tablice rejestracyjna (chyba ze ktos
jedzie
ciezarowka) ale jak sie naucza to beda ludzi kosic mandatami ;-)

Czy jak tablica jest pod kątem to utrudnia pomiar?

11 Data: Wrzesien 07 2007 10:05:33
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: elmer radi radisson 

Przemek V wrote:

Czy jak tablica jest pod kątem to utrudnia pomiar?

Tablica w ogole niczego nie utrudnia, patrz pomiar na przykladzie
Mazdy ;)

     *  Georgia license plate, by itself = 2577 ft.
     * Colorado license plate, by itself = 1339 ft.
     * With no plate- detection range of a Mazda RX7 with headlights retracted is around 800 ft.
     * No plate, and the lights covered - detection range < 500 ft.

http://www.mr2.com/TEXT/FAQonLidar.html#LINK35







--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

12 Data: Wrzesien 07 2007 10:07:38
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: elmer radi radisson 

... w sensie samego uniemozliwienia pomiaru, oczywiscie.



--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

13 Data: Wrzesien 07 2007 11:04:12
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: J.F. 

On Fri, 07 Sep 2007 10:05:33 +0200,  elmer radi radisson wrote:

Przemek V wrote:
Czy jak tablica jest pod kątem to utrudnia pomiar?

Zasadniczo nie - na tym polega "odblaskowosc" ze swiatlo wraca
w kierunku z ktorego nadeszlo.
Zmniejsza sie powierzchnia efektywna [cosinus kata .. czyli niewiele],
no i trzeba by badania przeprowadzic - moze przy duzym kacie odbija
jednak mocno w bok.

Tu by sie mogla przydac odpowiednia folia/szybka - filtr podczerwieni.
cos takiego, choc moze sa i lepsze
http://www.pgo-online.com/intl/katalog/curves/optical_glassfilters/KG1-KG5_2001100SF.html

Tablica w ogole niczego nie utrudnia, patrz pomiar na przykladzie
Mazdy ;)
    *  Georgia license plate, by itself = 2577 ft.
    * Colorado license plate, by itself = 1339 ft.
    * With no plate- detection range of a Mazda RX7 with headlights
retracted is around 800 ft.
    * No plate, and the lights covered - detection range < 500 ft.

150m to ciagle sporo, ale przy niewprawnym policjancie moze dac 500m
na zwolnienie - o ile ma sie detektor :-)

J.

14 Data: Wrzesien 07 2007 12:05:29
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: 666 

Zapomniałem:  jaki jest efektywny zasięg policyjnego Kałasznikowa i o ilu "niewinnych" zmniejsza się corocznie pogłowie
uciekających ??
JaC


-- -- -

150 m to ciagle sporo, ale przy niewprawnym policjancie moze dac 500 m na zwolnienie

15 Data: Wrzesien 07 2007 12:13:18
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: J.F. 

On Fri, 7 Sep 2007 12:05:29 +0200,   666 wrote:

Zapomniałem:  jaki jest efektywny zasięg policyjnego Kałasznikowa
i o ilu "niewinnych" zmniejsza się corocznie pogłowie uciekających ??

mniej niz jednego ?

Policja rzadko strzela, bo z potem z reguly sie okazuje ze trafila nie
tego co trzeba. A z kalaszami to jezdza chyba tylko wyjatkowo.

O kazdym takim przypadku slyszymy, wiec latwo podsumowac.
Rok temu byl chyba tylko ten motocyklista.

J.

16 Data: Wrzesien 07 2007 13:14:39
Temat: Re: Nowa bron policji?
Autor: 666 

Rzadko bywam gosciem w radiowozach, ale od kilku lat to w każdym bez wyjątku radiowozie widziałem kałacha w specjalnym
uchwycie...
JaC


-- -- -

A z kalaszami to jezdza chyba tylko wyjatkowo.

17 Data: Wrzesien 11 2007 19:31:17
Temat: Re: Nowa bro? policji?
Autor: jerzu 

On Thu, 6 Sep 2007 08:10:01 +0000 (UTC), Krz
wrote:

W takich chwilach doceniam fakt, że mam tylko 60KM pod maską i choćbym
nawet nie wiem jak chciał, to "mandatowe" przekroczenie prędkości jest dla
mnie nie lada wyczynem :)

Jak jeżdziłem autem o szalonej mocy 30KM to też tak myślałem. Niestety
- nie jest to prawda :-)


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

18 Data: Wrzesien 06 2007 10:36:27
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: elmer radi radisson 

pontoon wrote:

Takie somo "coś" tylko na statywie widziałem na dk61. Stali nieoznakowanym pojazdem i wyglądało jakby film kręcili.

"Cos" jak to http://images.motortrend.com/features/consumer/112_0402_rad_01_z.jpg ?




--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

19 Data: Wrzesien 06 2007 10:56:57
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: pontoon 

"Cos" jak to
http://images.motortrend.com/features/consumer/112_0402_rad_01_z.jpg ?


Nie, było barziej podobne do kamery, tylko "obiektyw" był cienki i miało
obudowę w białym kolorze :).

ponton

20 Data: Wrzesien 06 2007 11:28:43
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: elmer radi radisson 

pontoon wrote:

Nie, było barziej podobne do kamery, tylko "obiektyw" był cienki i miało obudowę w białym kolorze :).

Moze takie http://img519.imageshack.us/img519/9754/img2568ld9.jpg ?




--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

21 Data: Wrzesien 08 2007 19:50:08
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Tomasz Kałużny 

Użytkownik "elmer radi radisson"  napisał w wiadomości

pontoon wrote:

Moze takie http://img519.imageshack.us/img519/9754/img2568ld9.jpg ?

Nie to nie takie. Ja tez widzialem ich w akcji z ta niby "kamera" w Ujsciu k/Pily jakies 3-4 tyg temu. Byla zamontowana dosc wysoko na czyms jakby tyczka i obslugiwal to gosc ubrany bardzo "na luzie" siedzac w starym bialym VW Polo. To cos wygladem przypomina stare przemyslowe kamery czarno-biale, albo takie jak montowalo sie na rzutniku i uzywalo sie do pokazywania np. studentom na telewizorach zamontowanych w auli co na stole ma do pokazania prowadzacy.

Pozdrawiam. Tomek.

22 Data: Wrzesien 06 2007 10:12:48
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Mlody 

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

Użytkownik Rafal napisał:

Właśnie sobie obserwuję przez okno (W-wa).. na Kasprzaka stoi radiowóz,
obok policjant, obserwujący droga i .. przykładający do oka jakis dziwne
ustrojstwo..
Widac drogowka zabrala sie do pracy.

Ano zabrała się w mojej okolicy ostatnio obstawli drogi dookoła pobliskiej
dyskoteki - coś takiego jak w "Uwaga pirat niedawno pokazywali" jak
przejeżdżałem to myślałem że coś się stało bo wszędzie radiowozy "na bombie"
i stadko Policmajstrów, podobno trochę PJ poooszło za drinking i jazdę :)

Natomiast wczoraj mowili,ze od stycznia 2008 roku podwoi sie ilosc
"krokodyli" na drogach i to z najnowszym sprzetem.

Mi się Krokodylki podobają, fakt czasami ich postępowania mogą budzić
kontrowersje, z drugiej odkąd działają jakby mniej strupiałych Jelczy,
Starów, Liazów i innych chwastów drogowych jeździ.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

23 Data: Wrzesien 06 2007 10:59:22
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: esperanto 


Mi się Krokodylki podobają, fakt czasami ich postępowania mogą budzić
kontrowersje, z drugiej odkąd działają jakby mniej strupiałych Jelczy,
Starów, Liazów i innych chwastów drogowych jeździ.

Abstrahujac od dziwnego zwiazku przyczynowo-skutkowego, jako posiadacz
raczej starych wozow, ktore znacza teren, inaczej bys spiewal gdyby
krokodylki mogly kontrolowac i ciebie.
Aby troszke ci uzmyslowic czym naprawde sa krokodylki
wyobraz sobie ze musisz znac 10 razy tyle przepisow co jest w kodeksie
drogowym, a za ich zlamanie grozi ci kara nawet do 30000zl. Dodatkowo w
twoim pojezdzie jest zamontowany tachograf ktory dokladnie zarejestruje
wszystkie twoje wykroczenia i bedzie pilnie sledzil zebys czasem nie
przekroczyl czasu jazdy. Jesli w tym momencie powiesz a co to za problem, to
dowiedz sie ze tak banalnej rzeczy jak stanie w korku przepisy nie precyzuja
i nie bardzo wiadomo jak to liczyc, a czas pracy jest czasami jedyna rzecza
ktora taki krokodylek sprawdzi...
Mnie osobiscie przeraza oddanie takiej wladzy w rece jakiegos tworu
panstwowego, choc sam tirami nie jezdze.

 Pozdrawiam!
Ps. Orlando travel po wizycie kontrolerow zbankrutowalo..

24 Data: Wrzesien 06 2007 11:59:01
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On Thu, 6 Sep 2007 10:59:22 +0200,  esperanto wrote:

Jesli w tym momencie powiesz a co to za problem, to
dowiedz sie ze tak banalnej rzeczy jak stanie w korku przepisy nie precyzuja
i nie bardzo wiadomo jak to liczyc, a czas pracy jest czasami jedyna rzecza
ktora taki krokodylek sprawdzi...

No jak to jak - zglosic przerwe ?

Mnie osobiscie przeraza oddanie takiej wladzy w rece jakiegos tworu
panstwowego, choc sam tirami nie jezdze.

No ale z drugiej strony dzieki temu spiacy tirmani po 20h za kolkiem
nie taranuja innych ludzi.

Ps. Orlando travel po wizycie kontrolerow zbankrutowalo..

Hm, przeciez im tylko 30tys kary nalozyli ..

J.

25 Data: Wrzesien 06 2007 13:45:29
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: esperanto 


No jak to jak - zglosic przerwe ?

na tarczy rysuje ci czas pracy lub jazdy w zaleznosci czy masz wlaczony
silnik (bo np. jest upal), czy nie, a pomysl sobie ze masz zgaszony silnik i
stoisz w korku przez 13 minut. Nagle korek zaczyna pomalu ruszac, a ty nie
bo brakuje ci tych dwoch minut do ustawowej minimalnej przerwy 15 minut. Kto
na tym traci?? Kierowcy osobowek nie majacy pojecia o meandrach prawa, za to
w pierwszym rzedzie popierajacy i domagajacy sie surowego karania kierowcow
tirow no bo przeciez kazdy z nich to potencjalny zabojca.

Mnie osobiscie przeraza oddanie takiej wladzy w rece jakiegos tworu
panstwowego, choc sam tirami nie jezdze.

No ale z drugiej strony dzieki temu spiacy tirmani po 20h za kolkiem
nie taranuja innych ludzi.

Nie taranuja??? Przeciez ciagle to sie dzieje, a krokodyle nalozyli w
zeszlym roku 72tys. kar z czego 62% dotyczylo czasu pracy. A rozumiem ze
myslisz ze jakby ich nie bylo to byloby jeszcze gorzej. No coz, masz do tego
prawo, ale to wszystko odbywa sie w kategoriach gdybania, a ty skoro masz cb
to moze bys posluchal za co najczesciej te kary sa wystawiane.

Ps. Orlando travel po wizycie kontrolerow zbankrutowalo..

Hm, przeciez im tylko 30tys kary nalozyli ..

TO nie tej firmie. W przypadku orlando glownym zarzutem byl brak niektorych
tarczek no i to ze mieli licencje ktorej nie powinni miec.

Pozdrawiam

26 Data: Wrzesien 06 2007 14:37:55
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On Thu, 6 Sep 2007 13:45:29 +0200,  esperanto wrote:

No jak to jak - zglosic przerwe ?

na tarczy rysuje ci czas pracy lub jazdy w zaleznosci czy masz wlaczony
silnik (bo np. jest upal), czy nie, a pomysl sobie ze masz zgaszony silnik i
stoisz w korku przez 13 minut. Nagle korek zaczyna pomalu ruszac, a ty nie
bo brakuje ci tych dwoch minut do ustawowej minimalnej przerwy 15 minut.

Beda te dwie minuty do zauwazenia na taczce ?
Zeszta - bezpiecznik sie wyjmie, wsadzi po 15 minutach, roznicy nie
zauwaza :-)

No ale z drugiej strony dzieki temu spiacy tirmani po 20h za kolkiem
nie taranuja innych ludzi.

A rozumiem ze myslisz ze jakby ich nie bylo to byloby jeszcze gorzej. No coz, masz do tego
prawo, ale to wszystko odbywa sie w kategoriach gdybania

No coz - te przepisy na swiecie nie wziely sie z niczego.

Ps. Orlando travel po wizycie kontrolerow zbankrutowalo..
Hm, przeciez im tylko 30tys kary nalozyli ..

TO nie tej firmie. W przypadku orlando glownym zarzutem byl brak niektorych
tarczek

Ale za to to chyba tez gora 30 tys ?

no i to ze mieli licencje ktorej nie powinni miec.

A to chyba nie wina ITD ? :-)

J.

27 Data: Wrzesien 06 2007 03:31:39
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Athumix 

On 6 Wrz, 10:59, "esperanto"  wrote:

> Mi się Krokodylki podobają, fakt czasami ich postępowania mogą budzić
> kontrowersje, z drugiej odkąd działają jakby mniej strupiałych Jelczy,
> Starów, Liazów i innych chwastów drogowych jeździ.

Abstrahujac od dziwnego zwiazku przyczynowo-skutkowego, jako posiadacz
raczej starych wozow, ktore znacza teren, inaczej bys spiewal gdyby
krokodylki mogly kontrolowac i ciebie.
Aby troszke ci uzmyslowic czym naprawde sa krokodylki
wyobraz sobie ze musisz znac 10 razy tyle przepisow co jest w kodeksie
drogowym, a za ich zlamanie grozi ci kara nawet do 30000zl. Dodatkowo w
twoim pojezdzie jest zamontowany tachograf ktory dokladnie zarejestruje
wszystkie twoje wykroczenia i bedzie pilnie sledzil zebys czasem nie
przekroczyl czasu jazdy. Jesli w tym momencie powiesz a co to za problem, to
dowiedz sie ze tak banalnej rzeczy jak stanie w korku przepisy nie precyzuja
i nie bardzo wiadomo jak to liczyc, a czas pracy jest czasami jedyna rzecza
ktora taki krokodylek sprawdzi...
Mnie osobiscie przeraza oddanie takiej wladzy w rece jakiegos tworu
panstwowego, choc sam tirami nie jezdze.


no straszne po prostu, że trzeba będzie jeździć zgodnie z prawem...

28 Data: Wrzesien 06 2007 12:47:27
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Mlody 

Użytkownik "esperanto"  napisał w wiadomości

Abstrahujac od dziwnego zwiazku przyczynowo-skutkowego, jako posiadacz
raczej starych wozow, ktore znacza teren, inaczej bys spiewal gdyby
krokodylki mogly kontrolowac i ciebie.

A nich mnie kontrolują, nawet analizy spalin się raczej nie mam co bać :)

Aby troszke ci uzmyslowic czym naprawde sa krokodylki
wyobraz sobie ze musisz znac 10 razy tyle przepisow co jest w kodeksie
drogowym, a za ich zlamanie grozi ci kara nawet do 30000zl.

Jaasne, wystarczy nie kombinować i przestrzegać tego co jest i po sprawie.

 Dodatkowo w twoim pojezdzie jest zamontowany tachograf ktory dokladnie
zarejestruje wszystkie twoje wykroczenia i bedzie pilnie

No straszne rzeczy opowiadasz, naprawdee?

sledzil zebys czasem nie przekroczyl czasu jazdy.

Noo straszne, trzeba przestrzegać prawa.
Najfajniejsze że TIRmani w dużej części nie rozumieją że to tak po części
też dla obronych ich praw, a może i dość kontrowersyjnego stwierdzenia ich
dobra.

> Jesli w tym momencie powiesz a co to za problem, to
dowiedz sie ze tak banalnej rzeczy jak stanie w korku przepisy nie
precyzuja i nie bardzo wiadomo jak to liczyc, a czas pracy jest czasami
jedyna rzecza ktora taki krokodylek sprawdzi...

A stanie w korku nie jest pracą, nie męczy?

Mnie osobiscie przeraza oddanie takiej wladzy w rece jakiegos tworu
panstwowego, choc sam tirami nie jezdze.

A mnie przeraża perspektywa gościa który jedzie non-stop od 20 godzin za
kierownicą kilkudziesięcio townowej ciężarówki 120km/h...

Pozdrawiam!
Ps. Orlando travel po wizycie kontrolerow zbankrutowalo..

Widocznie mieli coś nie halo, jak większość firm transportowych.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

29 Data: Wrzesien 06 2007 13:45:01
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: esperanto 



A nich mnie kontrolują, nawet analizy spalin się raczej nie mam co bać :)

taka postawa moze wynikac tylko z braku wiedzy o przepisach prawa i
doswiadczenia kontrolnego. Gwarantuje ci ze jakbys cos takiego przezyl to
bys inaczej mowil. A jestem tego pewien dlatego ze przy tak skomplikowaniu
przepisow o tym ze lamiesz prawo z wybauszonymi oczami dowiadujesz sie przy
kontroli.


Jaasne, wystarczy nie kombinować i przestrzegać tego co jest i po sprawie.

A co jesli nie kombinujesz i starasz sie przestrzegac tego co jest, a mimo
tego podczas kontroli wytlumacza ci ze sie mylisz i naloza kilkutysieczna
kare od ktorej nie ma odwolania, bo tak to wyglada w rzeczywistosci.

Noo straszne, trzeba przestrzegać prawa.
Najfajniejsze że TIRmani w dużej części nie rozumieją że to tak po części
też dla obronych ich praw, a może i dość kontrowersyjnego stwierdzenia ich
dobra.

A skad ty wiesz co tirmani rozumieja a co nie???

A stanie w korku nie jest pracą, nie męczy?

nie meczy, raczej denerwuje i jezeli masz wylaczony silnik i wytrzymasz co
najmniej 15 minut to ci sie zaliczy jak ustawowy odpoczynek. Gorzej jak
silnik masz zalaczony ze wzgledu na upal...

Mnie osobiscie przeraza oddanie takiej wladzy w rece jakiegos tworu
panstwowego, choc sam tirami nie jezdze.

A mnie przeraża perspektywa gościa który jedzie non-stop od 20 godzin za
kierownicą kilkudziesięcio townowej ciężarówki 120km/h...

mnie rowniez i dlatego uwazasz ze powinni placic za to maluczcy,
popelniajacy niegrozne wykroczenia glownie z wlasnej niewiedzy prawa lub z
powodu sytuacji zyciowych (brakuje mi 50km do bazy, a jeszcze dociagne no bo
przeciez nie zostawie samochodu samego, a i w domu spac jest lepiej nizli w
kabinie)

Widocznie mieli coś nie halo, jak większość firm transportowych.

Dobrze powiedziales, jak wiekszosc firm transportowych. I wiesz co jest tego
efektem. Wzrost ceny uslugi, z uwagi na wykruszanie sie ludzi i firm. I kto
za to zaplaci. Ty, drogi kolego, bo te tiry zawoza towar do twojego
sklepiku.

Pozdrawiam

30 Data: Wrzesien 06 2007 14:45:55
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Mlody 

Użytkownik "esperanto"  napisał w wiadomości

A nich mnie kontrolują, nawet analizy spalin się raczej nie mam co bać :)

taka postawa moze wynikac tylko z braku wiedzy o przepisach prawa i
doswiadczenia kontrolnego. Gwarantuje ci ze jakbys cos takiego przezyl to
bys inaczej mowil. A jestem tego pewien dlatego ze przy tak skomplikowaniu
przepisow o tym ze lamiesz prawo z wybauszonymi oczami dowiadujesz sie
przy kontroli.

Akurat gdyby ITD mogło mnie skontrolować jako kierowcę auta osobowego to
chyba jedyne co mogą mi sprawdzić to uprawnienia do kierowania pojazdem i
stan techniczny pojazdu, a o obie rzeczy raczej nie mam się co martwić.

Jaasne, wystarczy nie kombinować i przestrzegać tego co jest i po
sprawie.

A co jesli nie kombinujesz i starasz sie przestrzegac tego co jest, a mimo
tego podczas kontroli wytlumacza ci ze sie mylisz i naloza kilkutysieczna
kare od ktorej nie ma odwolania, bo tak to wyglada w rzeczywistosci.

Nie przesadzaj, przecież przepisów na bierząco sobie nie mogą wymyślać.

Noo straszne, trzeba przestrzegać prawa.
Najfajniejsze że TIRmani w dużej części nie rozumieją że to tak po części
też dla obronych ich praw, a może i dość kontrowersyjnego stwierdzenia
ich dobra.

A skad ty wiesz co tirmani rozumieja a co nie???

Bo pracując do niedawna na stacji benzynowej miałem wiele razy okazję
rozmawiać z Tirmanami, za równo klientami, jak i dostawcami, głównie paliw.

A stanie w korku nie jest pracą, nie męczy?

nie meczy, raczej denerwuje i jezeli masz wylaczony silnik i wytrzymasz co
najmniej 15 minut to ci sie zaliczy jak ustawowy odpoczynek. Gorzej jak
silnik masz zalaczony ze wzgledu na upal...

Stanie w korku to praktycznie i tak jazda więc jakoś nie widzę powodu dla
którego miało by to być zaliczane jako odpoczynek.

Mnie osobiscie przeraza oddanie takiej wladzy w rece jakiegos tworu
panstwowego, choc sam tirami nie jezdze.

A mnie przeraża perspektywa gościa który jedzie non-stop od 20 godzin za
kierownicą kilkudziesięcio townowej ciężarówki 120km/h...

mnie rowniez i dlatego uwazasz ze powinni placic za to maluczcy,
popelniajacy niegrozne wykroczenia glownie z wlasnej niewiedzy prawa lub z
powodu sytuacji zyciowych (brakuje mi 50km do bazy, a jeszcze dociagne no
bo przeciez nie zostawie samochodu samego, a i w domu spac jest lepiej
nizli w kabinie)

To na tej zasadzie można stwierdzać mam jeszcze 100, 150, 200, 300 km do
domu i dojade.

Widocznie mieli coś nie halo, jak większość firm transportowych.

Dobrze powiedziales, jak wiekszosc firm transportowych. I wiesz co jest
tego efektem. Wzrost ceny uslugi, z uwagi na wykruszanie sie ludzi i firm.
I kto za to zaplaci. Ty, drogi kolego, bo te tiry zawoza towar do twojego
sklepiku.

Niestety, przykra prawda, ale jakoś wolę mieć świadomość że dowożąc towar do
mojego sklepu Tirman nie przykimał z przemęczenia i nikogo nie zabił.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

31 Data: Wrzesien 06 2007 21:33:01
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik "Mlody" <mlody@h(zero - zamiast nawiasu wstaw 0 ).pl> napisał w wiadomości

Użytkownik "esperanto"  napisał w wiadomości
A nich mnie kontrolują, nawet analizy spalin się raczej nie mam co bać :)

taka postawa moze wynikac tylko z braku wiedzy o przepisach prawa i doswiadczenia kontrolnego. Gwarantuje ci ze jakbys cos takiego przezyl to bys inaczej mowil. A jestem tego pewien dlatego ze przy tak skomplikowaniu przepisow o tym ze lamiesz prawo z wybauszonymi oczami dowiadujesz sie przy kontroli.

Akurat gdyby ITD mogło mnie skontrolować jako kierowcę auta osobowego to chyba jedyne co mogą mi sprawdzić to uprawnienia do kierowania pojazdem i stan techniczny pojazdu, a o obie rzeczy raczej nie mam się co martwić.

Jasne! Mnie to nie dotyczy, więc reszta mi wisi! Mogą nawet ustanowić karę śmierci, a co mi tam!
Masz ciekawe poglądy, nawet jak na młodego.
Otwórz szerzej oczęta i przy okazji popraw ortografię. [> Nie przesadzaj, przecież przepisów na bierząco sobie nie mogą wymyślać.]

[...]


--
Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"

32 Data: Wrzesien 07 2007 10:36:19
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Mlody 

Użytkownik "Wiesiaczek"  napisał w wiadomości

Akurat gdyby ITD mogło mnie skontrolować jako kierowcę auta osobowego to
chyba jedyne co mogą mi sprawdzić to uprawnienia do kierowania pojazdem i
stan techniczny pojazdu, a o obie rzeczy raczej nie mam się co martwić.

Jasne! Mnie to nie dotyczy, więc reszta mi wisi! Mogą nawet ustanowić karę
śmierci, a co mi tam!
Masz ciekawe poglądy, nawet jak na młodego.

A pewno, olać ITD, Tacho i ogólnie nie kontrolować ciężarówek, niech jeżdżą
przeładowane koleiny pogłębiają, z kierowcą który na ostanie 48h spał ze
pięć, sześć i w sumie nie bardzo wie co się dookoła niego dzieje - wiem o
czym piszę bo kilka razy miałem nie przyjemność przebywać na nogach ponad
24h i jeszcze osobówką do domu dojechać - raczej kiepsko jest, a najlepiej
niech jeżdżą Jelczami, Starami i Kamazami w stanie agonalnym - oszczędność
dla firm -  za cene nowego Actrosa ma całe stado Kamazów!
Niestety gdzie w grę wchodzi kasa, tam często pojawiają się chore sytuacje.

Otwórz szerzej oczęta i przy okazji popraw ortografię. [> Nie przesadzaj,
przecież przepisów na bierząco sobie nie mogą wymyślać.]

Zapomniałem słownika odpalić ;)
Niestety ale z ortografią mam odwieczny problem który czasem się ujawni ;)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

33 Data: Wrzesien 06 2007 12:46:53
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: M.R.F. 

esperanto pisze:
[...]

Aby troszke ci uzmyslowic czym naprawde sa krokodylki
wyobraz sobie ze musisz znac 10 razy tyle przepisow co jest w kodeksie drogowym, a za ich zlamanie grozi ci kara nawet do 30000zl. Dodatkowo w twoim pojezdzie jest zamontowany tachograf ktory dokladnie zarejestruje wszystkie twoje wykroczenia i bedzie pilnie sledzil zebys czasem nie przekroczyl czasu jazdy. Jesli w tym momencie powiesz a co to za problem, to dowiedz sie ze tak banalnej rzeczy jak stanie w korku przepisy nie precyzuja i nie bardzo wiadomo jak to liczyc, a czas pracy jest czasami jedyna rzecza ktora taki krokodylek sprawdzi...

Świetnie, mam mniejsze szanse zginąć najechany przez tira z śpiącym kierowcą. Niech sprawdzają czas pracy jak najczęściej.

Mnie osobiscie przeraza oddanie takiej wladzy w rece jakiegos tworu panstwowego, choc sam tirami nie jezdze.

A komu jeśli nie państwowej instytucji miałaby być powierzona kontrola?
Prywatnym firmom? Wyobraź sobie, że w krzakach i przy fotoradarach stoją pracownicy prywatnych firm. Jak szybko straciłbyś prawo jazdy? Weź pod uwagę, że ich szefom zależy na zysku, a szefom drogówki nie.

 Pozdrawiam!
Ps. Orlando travel po wizycie kontrolerow zbankrutowalo..

Ogromnie mi przykro, że ukarane za łamanie przepisów biuro zbankrutowało z powodu kar nałożonych za łamanie przepisów. Może nie zamykajmy złodziei w więzieniach, żal przecież ich zmarnowanego czasu.

--
pozdrawiam
M. R. F.

34 Data: Wrzesien 06 2007 13:06:04
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: esperanto 


Świetnie, mam mniejsze szanse zginąć najechany przez tira z śpiącym
kierowcą. Niech sprawdzają czas pracy jak najczęściej.

tak bardzo latwo wyolbrzymiac wine kierowcow. Ze jak przekrocza czas pracy o
15 minut bo nie maja gdzie zaparkowac, albo tyle ich dzieli do bazy, to od
razu stawiani sa w rzedzie z zabojcami, no bo przeciez wtedy juz spia i o
niczym innym nie mysla zeby kogos najechac, a najlepiej matke z malym
dzieckiem, bo to medialnie jest najlepsze.

A komu jeśli nie państwowej instytucji miałaby być powierzona kontrola?
Prywatnym firmom? Wyobraź sobie, że w krzakach i przy fotoradarach stoją
pracownicy prywatnych firm. Jak szybko straciłbyś prawo jazdy? Weź pod
uwagę, że ich szefom zależy na zysku, a szefom drogówki nie.

Widzisz, nie rozumiesz problemu, bo nie znasza ani przepisow w tym jakie i
za co kary sa przydzielane, oraz nie znasz meandrow pracy kierowcy pod
tachografem i stad twoje opinie. Tu nie chodzi wcale o wariatow jezdzacych
po 20h, ale o zwyklych ludzi, ktorzy czesto z niewiedzy lub niezrozumienia
przepisow sa karani stosunkowo duzymi (w porownaniu do osobowek) karami. Tu
nie chodzi o to kto powinien ich kontrolowac, ale o wspolmiernosc kary w
stosunku do wykroczenia.

Ogromnie mi przykro, że ukarane za łamanie przepisów biuro zbankrutowało z
powodu kar nałożonych za łamanie przepisów. Może nie zamykajmy złodziei w
więzieniach, żal przecież ich zmarnowanego czasu.

Normalnego przedsiebiorce, ojca rodziny, dajacego zatrudnienie innym ludziom
i placacego podatki stawiasz na rowni ze zlodziejami. Brawo!!!! Tylko tak
dalej, oceniaj ludzi ktorych nie znasz, a daleko zajdziesz. Moze bys sie
najpierw zainteresowal jakie to przewinienia popelnil ten przedsiebiorca
zanim wydasz na niego wyrok. przekonamy sie jaki to z niego zlodziej..

35 Data: Wrzesien 06 2007 13:34:07
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: M.R.F. 

esperanto pisze:

tak bardzo latwo wyolbrzymiac wine kierowcow. Ze jak przekrocza czas pracy o 15 minut bo nie maja gdzie zaparkowac, albo tyle ich dzieli do bazy, to od razu stawiani sa w rzedzie z zabojcami, no bo przeciez wtedy juz spia i o niczym innym nie mysla zeby kogos najechac, a najlepiej matke z malym dzieckiem, bo to medialnie jest najlepsze.

Ot, "polska" mentalność: "nagięcie" przepisu nie równa się złamaniu przepisu. Ja rozumiem przekroczenie czasu jazdy jako przekroczenie czasu jazdy, nawet "tylko 15min". Zawsze można nie ryzykować przekroczenia czasu zamiast jechać ile się da bo "może się uda" albo "przekroczę tylko o 15min.".

Widzisz, nie rozumiesz problemu, bo nie znasza ani przepisow w tym jakie i za co kary sa przydzielane, oraz nie znasz meandrow pracy kierowcy pod tachografem i stad twoje opinie. Tu nie chodzi wcale o wariatow jezdzacych po 20h, ale o zwyklych ludzi, ktorzy czesto z niewiedzy lub niezrozumienia przepisow sa karani stosunkowo duzymi (w porownaniu do osobowek) karami. Tu nie chodzi o to kto powinien ich kontrolowac, ale o wspolmiernosc kary w stosunku do wykroczenia.

Każdą pracę wykonuje się na jakichś zasadach, z których jedne są wygodne dla pracownika, inne nie. Nie usprawiedliwiaj tych, którzy te zasady łamią. Niewiedza nie jest usprawiedliwieniem. Jeśli kierowca nie zna przepisów wg których pracuje, tym gorzej dla niego.

Normalnego przedsiebiorce, ojca rodziny, dajacego zatrudnienie innym ludziom i placacego podatki stawiasz na rowni ze zlodziejami. Brawo!!!! Tylko tak dalej, oceniaj ludzi ktorych nie znasz, a daleko zajdziesz. Moze bys sie najpierw zainteresowal jakie to przewinienia popelnil ten przedsiebiorca zanim wydasz na niego wyrok. przekonamy sie jaki to z niego zlodziej..

Jego rodzina nie ma tu nic do rzeczy. Podobnie płacone podatki. Zdaję sobie sprawę, jak dużo płacą nieliczni w tym kraju przedsiębiorcy i jak ciężko większości z nich na siebie zarobić. Nie znaczy to jednak, że trzeba rezygnować z uczciwości.

Nie znam jego przewinień, ale też nie mam powodów by wątpić w profesjonalizm kontrolerów.

Kontrola ta nie odbywała się np w kancelarii ministra, gdzie ktoś wytropił jakąś wątpliwą aferę, każdy zbiera haki na każdego i nie wiadomo kto jest bardziej winny.
Była to zwykła kontrola w firmie, a fakt, że zdarzyła się po wypadku, nie jest tu ważny. Powinna wręcz zdarzyć się wcześniej, wcześniej wykryć nadużycia.

--
pozdrawiam
M. R. F.

36 Data: Wrzesien 06 2007 13:38:41
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "M.R.F."  napisał w wiadomości

esperanto pisze:
tak bardzo latwo wyolbrzymiac wine kierowcow. Ze jak przekrocza czas pracy o 15 minut bo nie maja gdzie zaparkowac, albo tyle ich dzieli do bazy, to od razu stawiani sa w rzedzie z zabojcami, no bo przeciez wtedy juz spia i o niczym innym nie mysla zeby kogos najechac, a najlepiej matke z malym dzieckiem, bo to medialnie jest najlepsze.

Ot, "polska" mentalność: "nagięcie" przepisu nie równa się złamaniu przepisu. Ja rozumiem przekroczenie czasu jazdy jako przekroczenie czasu jazdy, nawet "tylko 15min". Zawsze można nie ryzykować przekroczenia czasu zamiast jechać ile się da bo "może się uda" albo "przekroczę tylko o 15min.".

A robiłeś sobie kiedyś 2 godzinny postój "na popas" 15 km przed domem?
Nie?
No to sobie zrób, a potem opisz wrażenia.
Zrozumiesz może o czym mowa.

Albo kierowca TIR-a przedłuży czas pracy o te 15 minut i dojedzie do domu, albo przez całą trasę będzie poginał jak dziki, żeby tylko te 15 minut urwać.
Osobiście wolę żeby złamał ten przepis o czasie o te 15 minut, będzie bezpieczniej.

37 Data: Wrzesien 06 2007 13:41:23
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: M.R.F. 

Cavallino pisze:

A robiłeś sobie kiedyś 2 godzinny postój "na popas" 15 km przed domem?
Nie?
No to sobie zrób, a potem opisz wrażenia.
Zrozumiesz może o czym mowa.

Albo kierowca TIR-a przedłuży czas pracy o te 15 minut i dojedzie do domu, albo przez całą trasę będzie poginał jak dziki, żeby tylko te 15 minut urwać.
Osobiście wolę żeby złamał ten przepis o czasie o te 15 minut, będzie bezpieczniej.

Więc co proponujesz? Progresywną wysokość kary za przekroczenie czasu? Jednocześnie trzeba będzie ustalić niższy limit czasu, bo będzie nagminnie łamany.

--
pozdrawiam
M. R. F.

38 Data: Wrzesien 06 2007 13:48:30
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "M.R.F."  napisał w wiadomości news:

Albo kierowca TIR-a przedłuży czas pracy o te 15 minut i dojedzie do domu, albo przez całą trasę będzie poginał jak dziki, żeby tylko te 15 minut urwać.
Osobiście wolę żeby złamał ten przepis o czasie o te 15 minut, będzie bezpieczniej.

Więc co proponujesz? Progresywną wysokość kary za przekroczenie czasu?

Na przykład.

Jednocześnie trzeba będzie ustalić niższy limit czasu,

Jak to niższy, normalnie pracujesz 8 godzin, a kierowcy chcesz tego zabronić?
To kiedy on ma zarobić na życie?

39 Data: Wrzesien 06 2007 13:53:23
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 

tak bardzo latwo wyolbrzymiac wine kierowcow. Ze jak przekrocza czas
pracy o 15 minut bo nie maja gdzie zaparkowac, albo tyle ich dzieli do
bazy, to od razu stawiani sa w rzedzie z zabojcami, no bo przeciez wtedy
juz spia i o niczym innym nie mysla zeby kogos najechac, a najlepiej
matke z malym dzieckiem, bo to medialnie jest najlepsze.

Ot, "polska" mentalność: "nagięcie" przepisu nie równa się złamaniu
przepisu. Ja rozumiem przekroczenie czasu jazdy jako przekroczenie czasu
jazdy, nawet "tylko 15min". Zawsze można nie ryzykować przekroczenia
czasu zamiast jechać ile się da bo "może się uda" albo "przekroczę tylko
o 15min.".

A robiłeś sobie kiedyś 2 godzinny postój "na popas" 15 km przed domem?
Nie?
No to sobie zrób, a potem opisz wrażenia.
Zrozumiesz może o czym mowa.

Ilu z tych którzy łamią przepisy ma faktycznie te 15 km, a ilu 30 czy 60? I
dlaczego 15km, a nie 16 albo 9? Co za durny przykład.

40 Data: Wrzesien 06 2007 15:31:08
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Ot, "polska" mentalność: "nagięcie" przepisu nie równa się złamaniu przepisu. Ja rozumiem przekroczenie czasu jazdy jako przekroczenie czasu jazdy, nawet "tylko 15min". Zawsze można nie ryzykować przekroczenia czasu zamiast jechać ile się da bo "może się uda" albo "przekroczę tylko o 15min.".

A robiłeś sobie kiedyś 2 godzinny postój "na popas" 15 km przed domem?
Nie?
No to sobie zrób, a potem opisz wrażenia.
Zrozumiesz może o czym mowa.

Ilu z tych którzy łamią przepisy ma faktycznie te 15 km, a ilu 30 czy 60?

A co to zmienia?

41 Data: Wrzesien 06 2007 15:53:41
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 


Ot, "polska" mentalność: "nagięcie" przepisu nie równa się złamaniu
przepisu. Ja rozumiem przekroczenie czasu jazdy jako przekroczenie
czasu jazdy, nawet "tylko 15min". Zawsze można nie ryzykować
przekroczenia czasu zamiast jechać ile się da bo "może się uda" albo
"przekroczę tylko o 15min.".

A robiłeś sobie kiedyś 2 godzinny postój "na popas" 15 km przed domem?
Nie?
No to sobie zrób, a potem opisz wrażenia.
Zrozumiesz może o czym mowa.

Ilu z tych którzy łamią przepisy ma faktycznie te 15 km, a ilu 30 czy 60?

A co to zmienia?

Jak nie widzisz różnicy pomiędzy 15km, a 60km to nie mam pytań. Pomyśl o ile
każdy z nich musi przekroczyć 8h za kółkiem żeby dojechać do domu.

42 Data: Wrzesien 06 2007 22:50:01
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Ilu z tych którzy łamią przepisy ma faktycznie te 15 km, a ilu 30 czy 60?

A co to zmienia?

Jak nie widzisz różnicy pomiędzy 15km, a 60km to nie mam pytań. Pomyśl o ile każdy z nich musi przekroczyć 8h za kółkiem żeby dojechać do domu.

15 minut czy godzina - problem pozostaje ten sam.
I jeśli mówisz, że chętnie czekasz 2 h np. o 1 w nocy te parę km od domu, zamiast dojechać do chaty to prostu KŁAMIESZ.

43 Data: Wrzesien 07 2007 09:18:21
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 


Ilu z tych którzy łamią przepisy ma faktycznie te 15 km, a ilu 30 czy
60?

A co to zmienia?

Jak nie widzisz różnicy pomiędzy 15km, a 60km to nie mam pytań. Pomyśl o
ile każdy z nich musi przekroczyć 8h za kółkiem żeby dojechać do domu.

15 minut czy godzina - problem pozostaje ten sam.
I jeśli mówisz, że chętnie czekasz 2 h np. o 1 w nocy te parę km od domu,
zamiast dojechać do chaty to prostu KŁAMIESZ.

A jakie to ma do cholery znaczenie, 50km/h też jade niechętnie,  pasach też
nie lubie jeździć itd itp.
A w ogóle to czemu nie o 1 w nocy a nie o 23,45 i 300m od domu?
Kazdy przepis można nagiąć, jade do sklepu 500 m po co światła i pasy, nic
się nie stanie, jade dwupasem w zabudowanym to jade 70km/h przecież to
bezpieczne itd.

44 Data: Wrzesien 07 2007 09:29:31
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

15 minut czy godzina - problem pozostaje ten sam.
I jeśli mówisz, że chętnie czekasz 2 h np. o 1 w nocy te parę km od domu, zamiast dojechać do chaty to prostu KŁAMIESZ.

A jakie to ma do cholery znaczenie

A takie, że podobne absurdy powodują iż ludzie zaczynają kombinować.

jade dwupasem w zabudowanym to jade 70km/h przecież to bezpieczne itd.

Dokładnie tak uważam.
I niekoniecznie 70, zależy od warunków.

45 Data: Wrzesien 07 2007 10:35:34
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 


15 minut czy godzina - problem pozostaje ten sam.
I jeśli mówisz, że chętnie czekasz 2 h np. o 1 w nocy te parę km od
domu, zamiast dojechać do chaty to prostu KŁAMIESZ.

A jakie to ma do cholery znaczenie

A takie, że podobne absurdy powodują iż ludzie zaczynają kombinować.

Tzn? Uważasz że nie powinno być ograniczeń w ilościach godzin pracy
kierowcy? Albo jak to w/g Ciebie powinno wyglądać? Ulga dla tych co mają
10km do domu i pozwolenie na dojazd powyżej 8h, to zaraz odezwie się ten co
miał 11km i go złapali, apotem ten co miał 11100m. Tak można bez końca.


jade dwupasem w zabudowanym to jade 70km/h przecież to bezpieczne itd.

Dokładnie tak uważam.
I niekoniecznie 70, zależy od warunków.
Oczywiście ale przepis jest przepis. Przekraczasz ryzykujesz na swój koszt.

46 Data: Wrzesien 07 2007 10:46:47
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

A takie, że podobne absurdy powodują iż ludzie zaczynają kombinować.

Tzn? Uważasz że nie powinno być ograniczeń w ilościach godzin pracy kierowcy?

Nie o to chodzi.

Albo jak to w/g Ciebie powinno wyglądać? Ulga dla tych co mają 10km do domu i pozwolenie na dojazd powyżej 8h

Dokładnie.
Za to na przykład wydłużyć proporcjonalnie do przedłużenia jazdy (np. geometrycznie) obowiązkowy wypoczynek.
Np. zamiast 8 h jedziesz 8,5 to potem zamiast (np. bo nie znam dokładnie obowiązujących ilości) 2h musisz odpoczywać 4h.
Jak jedziesz 9 to 8 h itd
To by zachęcało do dłuższych, ale mnie licznych przerw - czyli do takiego poustawiania pracy żeby mniej siedzieli w samochodzie, (co żadnym odpoczynkiem nie jest), a więcej w chacie.

jade dwupasem w zabudowanym to jade 70km/h przecież to bezpieczne itd.

Dokładnie tak uważam.
I niekoniecznie 70, zależy od warunków.
Oczywiście ale przepis jest przepis.

I moim zdaniem on też jest bez sensu.

47 Data: Wrzesien 07 2007 11:08:11
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 


Albo jak to w/g Ciebie powinno wyglądać? Ulga dla tych co mają 10km do
domu
i pozwolenie na dojazd powyżej 8h

Dokładnie.
Za to na przykład wydłużyć proporcjonalnie do przedłużenia jazdy (np.
geometrycznie) obowiązkowy wypoczynek.
Np. zamiast 8 h jedziesz 8,5 to potem zamiast (np. bo nie znam dokładnie
obowiązujących ilości) 2h musisz odpoczywać 4h.
Jak jedziesz 9 to 8 h itd

Bzdura, bo na raz by się okazało że wszyscy chcą jeździć po 16godzin w
kawałku. Nie ma znaczenia że potem odpoczywa dłużej bo po jeździe 10 czy 12
godzin w kwałku już jest na tyle zmęczony że stanowi zagrożenie na drodze.
/przykład/ Ale zapewniam Cię że gdyby nawet było tak jak proponujesz to i
tak musiała by być ustanowiona górna max. granica któej nie można
przekroczyć to znalazł by się taki który jadąc nawet 24h w kawałku ma 10km
do domu i czuł by się poszkodowany. Więc to błędne koło.

To by zachęcało do dłuższych, ale mnie licznych przerw - czyli do takiego
poustawiania pracy żeby mniej siedzieli w samochodzie, (co żadnym
odpoczynkiem nie jest), a więcej w chacie.

jade dwupasem w zabudowanym to jade 70km/h przecież to bezpieczne itd.

Dokładnie tak uważam.
I niekoniecznie 70, zależy od warunków.
Oczywiście ale przepis jest przepis.

I moim zdaniem on też jest bez sensu.

48 Data: Wrzesien 07 2007 11:13:34
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

Za to na przykład wydłużyć proporcjonalnie do przedłużenia jazdy (np. geometrycznie) obowiązkowy wypoczynek.
Np. zamiast 8 h jedziesz 8,5 to potem zamiast (np. bo nie znam dokładnie obowiązujących ilości) 2h musisz odpoczywać 4h.
Jak jedziesz 9 to 8 h itd

Bzdura, bo na raz by się okazało że wszyscy chcą jeździć po 16godzin w kawałku. Nie ma znaczenia że potem odpoczywa dłużej bo po jeździe 10 czy 12 godzin w kwałku już jest na tyle zmęczony że stanowi zagrożenie na drodze. /przykład/ Ale zapewniam Cię że gdyby nawet było tak jak proponujesz to i tak musiała by być ustanowiona górna max. granica

A kto mówi że nie?

któej nie można przekroczyć to znalazł by się taki który jadąc nawet 24h w kawałku ma 10km do domu i czuł by się poszkodowany. Więc to błędne koło.

Niekoniecznie.
Pojedynczych tras po 24 h praktycznie w Polsce nie ma.
Po 8 czy 9 - jak najbardziej są.

Więc jeśli ktoś CHCE to sensownie poukładać to mógłby, nie musiałby wysyłać dwóch kierowców na trasę 9 godzinną.
Przecież i tak wiadomo, że tego nie zrobi.

49 Data: Wrzesien 08 2007 00:26:27
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 7 Sep 2007, BaX wrote:
[...do Cavllino...]

Albo jak to w/g Ciebie powinno wyglądać? Ulga dla tych co mają 10km do
domu
i pozwolenie na dojazd powyżej 8h

Dokładnie.
Za to na przykład wydłużyć proporcjonalnie do przedłużenia jazdy (np.
geometrycznie) obowiązkowy wypoczynek.
Np. zamiast 8 h jedziesz 8,5 to potem zamiast (np. bo nie znam dokładnie
obowiązujących ilości) 2h musisz odpoczywać 4h.
Jak jedziesz 9 to 8 h itd

Bzdura,

  IMO nie.
  Czytając początkowe posty Cavallino (w tym wątku) myślałem że co innego
chce wyrazić. Ale po tym opisie nie mam wątpliwości: ma rację.

  I tak profilaktycznie: rzecz jasna jak ktoś CHCE łamać przepisy, to
to zrobi. Problemem są np. kierowcy pracujący w kilku miejscach.
  Dopóki nie weźmie udziału w wypadku, to nie ma jak "namierzyć"
że on przejechał już swoje godziny *u kogo innego*!
  Chyba że się mylę i istnieje obowiązkowa CentralnaEwidencjaKierowców,
ale zdaje się nie :)

bo na raz by się okazało że wszyscy chcą jeździć po 16godzin
w kawałku. Nie ma znaczenia że potem odpoczywa dłużej

  Ma znaczenie, ma. Tylko mało kto jest przyzwyczajony do stosowania
*nieliniowej* skali.
  Przede wszystkim ustawodawca nie jest przyzwyczajony ;>

bo po jeździe 10 czy 12
godzin w kwałku już jest na tyle zmęczony że stanowi zagrożenie na drodze.
/przykład/
Ale zapewniam Cię że gdyby nawet było tak jak proponujesz to
i tak musiała by być ustanowiona górna max. granica któej nie można
przekroczyć

  Zgoda. Bezwzględny limit - 10 godzin. Może być?
  Reszta - patrz niżej.
  Moja teza: spośród "legalnych" kierowców przypadki osiągnięcia limitu
w całym kraju w całym roku da się policzyć na palcach jednej ręki.

to znalazł by się taki który jadąc nawet 24h w kawałku ma 10km
do domu i czuł by się poszkodowany. Więc to błędne koło.

  Nie.
  Oczywiście górna granica powinna istnieć, tak na wszelki wypadek.
  Ale nie doczytałeś co pisał Cavallino: *GEOMETRYCZNA* składowa
przedłużenia obowiązkowej przerwy. Liniowa (lub ogólnie:
potęgowa iloczynowa do wykładniczej) składowa też powinna być,
aby uniknąć absurdu w postaci "skoku" przerwy z powodu przekroczenia
o jedną minutę.
  Osobiście byłbym w ogóle za wzorem potęgowym (a nie wykładniczym),
bo IMO w wykładniczym przyrost przyrostu :) jest jednak ZBYT
nieliniowy, ale tak czy siak...
  To by mogło oznaczać, w zależności od podstawy lub wykładnika, że np.
przy osiągnięciu maksymalnego limitu 10 godzin (czyli 2 ponad normę)
ma tydzień wolnego.
  Możesz przyjąć za zagwarantowane, ze ów limit osiągałoby *naprawdę*
niewielu.

  Oczywiście to się nie przyjmie :> bo statystycznemu wyborcy nie zmieści
się w głowie, że może istnieć TAK narastające ograniczenie!

  Ale jakby kto chciał wprowadzić ;) to przykładowy wzorek, w ktorym
"C" oznacza czas przekroczenia limitu 8 godzin liczony w minutach,
zaokrąglałem dla czytelności, celujemy w 15m spóźnienia dające
ok. dodatkowej godziny oraz 2 godziny max dające ok. 5 *dni* przerwy:

  model wykładniczy:
  = 3 * C * EXP(0,025 * C)
  Wyniki:
  spóźnienie        przedłużenie przerwy
    1 minuta         3 minuty
   10 min           40 minut
   15 min           godzina 5 min
   30 min           3 godziny z groszami
   60 min           prawie 14 h
   90 min           42 godziny
  120 min           5 dni

  Propozycje potęgowe rozkładają się nieco inaczej:

  = 0,5 * C ^2

  daje (opis j.w.)
   1   -> 0,5 (! :), całkiem opłacalne!)
  10   -> 50 min
  15   -> ok 2 godzin
  30   -> 7,5 godziny
  60   -> 30 godzin, jak kto woli dobę i 6h
  90   -> niecałe 3 dni
120   -> 5 dni

  Wychodzi że okolice trzeciej potęgi, może dwa i pół, byłyby OK.

  Zgodzisz się, że przy TAK ustawionych "barierach" każdy znalazłby sobie
jakieś optimum?
  I przy 10 min. od domu nikt by nie kombinował (tylko dojechał), a przy
60 również (tylko z góry odpuszczał "gonienie") :)

pzdr, Gotfryd

50 Data: Wrzesien 07 2007 11:28:10
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On Fri, 7 Sep 2007 09:18:21 +0200,  BaX wrote:

15 minut czy godzina - problem pozostaje ten sam.
I jeśli mówisz, że chętnie czekasz 2 h np. o 1 w nocy te parę km od domu,
zamiast dojechać do chaty to prostu KŁAMIESZ.

A jakie to ma do cholery znaczenie, 50km/h też jade niechętnie,  pasach też
nie lubie jeździć itd itp.

No i .. jedziesz 50 czy liczysz na to ze mandat za 69 bedzie
niewielki?

J.

51 Data: Wrzesien 07 2007 11:40:54
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 



15 minut czy godzina - problem pozostaje ten sam.
I jeśli mówisz, że chętnie czekasz 2 h np. o 1 w nocy te parę km od
domu,
zamiast dojechać do chaty to prostu KŁAMIESZ.

A jakie to ma do cholery znaczenie, 50km/h też jade niechętnie,  pasach
też
nie lubie jeździć itd itp.

No i .. jedziesz 50 czy liczysz na to ze mandat za 69 bedzie
niewielki?

Nie, zazwyczaj jade tyle ile moge ze względu na pogode/droge/ruch/miejsce
ale mam świadomość że moge zostać za to ukarany. Mój wybór więc ubekiwanie
jak to maja przewalone kierowcy ciężarówek przez kontrole po prostu jest
dziwne.

52 Data: Wrzesien 07 2007 12:31:55
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On Fri, 7 Sep 2007 11:40:54 +0200,  BaX wrote:

A jakie to ma do cholery znaczenie, 50km/h też jade niechętnie,  pasach
też nie lubie jeździć itd itp.

No i .. jedziesz 50 czy liczysz na to ze mandat za 69 bedzie
niewielki?

Nie, zazwyczaj jade tyle ile moge ze względu na pogode/droge/ruch/miejsce
ale mam świadomość że moge zostać za to ukarany. Mój wybór więc ubekiwanie
jak to maja przewalone kierowcy ciężarówek przez kontrole po prostu jest
dziwne.

A co bys powiedzial jakbys dostal 1000zl mandatu za jazde 85 zamiast
dopuszczalnych 80 ?
Bo to mniej wiecej takie proporcje spowoduje 30km.
Dzielacych cie od domu po tygodniu w trasie ..

J.

53 Data: Wrzesien 07 2007 13:17:23
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 



Nie, zazwyczaj jade tyle ile moge ze względu na pogode/droge/ruch/miejsce
ale mam świadomość że moge zostać za to ukarany. Mój wybór więc ubekiwanie
jak to maja przewalone kierowcy ciężarówek przez kontrole po prostu jest
dziwne.

A co bys powiedzial jakbys dostal 1000zl mandatu za jazde 85 zamiast
dopuszczalnych 80 ?
Bo to mniej wiecej takie proporcje spowoduje 30km.
Dzielacych cie od domu po tygodniu w trasie .

Nic, nie przekraczałbym prędkości po prostu i w czym problem. Ryzyko
zatrzymania dużo większe biorąc pod uwagę że nie korzystam z CB, a prawie
każdy TIR-owiec tak.

54 Data: Wrzesien 07 2007 13:26:52
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości news:

A co bys powiedzial jakbys dostal 1000zl mandatu za jazde 85 zamiast
dopuszczalnych 80 ?
Bo to mniej wiecej takie proporcje spowoduje 30km.
Dzielacych cie od domu po tygodniu w trasie .

Nic, nie przekraczałbym prędkości po prostu i w czym problem.

Możesz już to robić teraz, co Cię powstrzymuje?

55 Data: Wrzesien 07 2007 13:59:29
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 

A co bys powiedzial jakbys dostal 1000zl mandatu za jazde 85 zamiast
dopuszczalnych 80 ?
Bo to mniej wiecej takie proporcje spowoduje 30km.
Dzielacych cie od domu po tygodniu w trasie .

Nic, nie przekraczałbym prędkości po prostu i w czym problem.

Możesz już to robić teraz, co Cię powstrzymuje?

Brniesz w ślepą uliczke. Myślisz, że mandat taki jak podałeś spowodował by
na raz że wszyscy będą jeździć przepisowo? Myślisz, że kara śmierci
wyeliminuje zabójców, odbieranie samochodów pijaków na drogach? Optymista z
Ciebie straszliwy. Ludzie tracą PJ za jazde po pijaku na rowerze, wiesz ilu
z tych pampersiarzy jeżdzących latem na rowerach jest "po piwku"? Wystarczy
się przejść po knajpkach w takiej Wiśle czy Ustroniu żeby się przekonać.

56 Data: Wrzesien 07 2007 14:09:55
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości

A co bys powiedzial jakbys dostal 1000zl mandatu za jazde 85 zamiast
dopuszczalnych 80 ?
Bo to mniej wiecej takie proporcje spowoduje 30km.
Dzielacych cie od domu po tygodniu w trasie .

Nic, nie przekraczałbym prędkości po prostu i w czym problem.

Możesz już to robić teraz, co Cię powstrzymuje?

Brniesz w ślepą uliczke. Myślisz, że mandat taki jak podałeś spowodował

Patrz komu odpowiadasz.
Nie ja coś podawałem.


by na raz że wszyscy będą jeździć przepisowo?

Byłbym za.
200 na autostradach, 180 na ekspresówkach, 150 na dwujezdniówkach i 120 na zwykłych drogach, w mieście na drogach szybkiego ruchu tak samo, do tego sensowne ograniczenia, nie na wyrost i można karać za przekroczenia.

57 Data: Wrzesien 07 2007 14:24:49
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On Fri, 7 Sep 2007 13:17:23 +0200,  BaX wrote:

A co bys powiedzial jakbys dostal 1000zl mandatu za jazde 85 zamiast
dopuszczalnych 80 ?
Bo to mniej wiecej takie proporcje spowoduje 30km.
Dzielacych cie od domu po tygodniu w trasie .

Nic, nie przekraczałbym prędkości po prostu i w czym problem.

Ale na razie ty przekraczasz a oni nie moga.
To co sie dziwisz ze oni sa wk* :-)

Ja bym im pozwolil wyjatkowo przekroczyc troche .. i ustawa zezwala
dwa razy w tygodniu prowadzic 10h.

J.

58 Data: Wrzesien 07 2007 14:37:04
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 

A co bys powiedzial jakbys dostal 1000zl mandatu za jazde 85 zamiast
dopuszczalnych 80 ?
Bo to mniej wiecej takie proporcje spowoduje 30km.
Dzielacych cie od domu po tygodniu w trasie .

Nic, nie przekraczałbym prędkości po prostu i w czym problem.

Ale na razie ty przekraczasz a oni nie moga.
To co sie dziwisz ze oni sa wk* :-)

Mogą do póki ich nie złapią, myślisz że po co mają te ukryte wyłączniki
tacho itd.

59 Data: Wrzesien 06 2007 13:53:41
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On Thu, 06 Sep 2007 13:34:07 +0200,  M.R.F. wrote:

esperanto pisze:
tak bardzo latwo wyolbrzymiac wine kierowcow. Ze jak przekrocza czas pracy o
15 minut bo nie maja gdzie zaparkowac

Ot, "polska" mentalność: "nagięcie" przepisu nie równa się złamaniu
przepisu. Ja rozumiem przekroczenie czasu jazdy jako przekroczenie czasu
jazdy, nawet "tylko 15min".

A moze po prostu zdrowy rozsadek ?

Jesli celem jest jaka taka sprawnosc kierowcy, to przeciez nie jest to
benzyna w baku ze sie skonczy i juz.

Kierowca po powiedzmy 7:59 jazdy jest sprawny, a po 8:01 zasypia
kamieniem ? A w 8:05 to od razu postawic mu zarzut sprowadzenia
niebezpieczenstwa katastrofy ..

A propos - jak oni sobie radza - z budzikami jezdza, czy w tacho jest
taka funkcja ? przeciez o pol godziny to mozna przedluzyc zwyczajnie
przegapiajac.

J.

60 Data: Wrzesien 06 2007 14:01:42
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On Thu, 06 Sep 2007 12:46:53 +0200,  M.R.F. wrote:

Świetnie, mam mniejsze szanse zginąć najechany przez tira z śpiącym
kierowcą. Niech sprawdzają czas pracy jak najczęściej.

Tylko jak spojrzec w statystyki to wieksze szanse masz zginac przez
szybka osobowke.

Postulujesz wiec przekwalifikowac ich na radarowcow ? :-)

J.

61 Data: Wrzesien 06 2007 14:09:36
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: M.R.F. 

J.F. pisze:

Tylko jak spojrzec w statystyki to wieksze szanse masz zginac przez
szybka osobowke.

Postulujesz wiec przekwalifikowac ich na radarowcow ? :-)

Nie trzeba będzie przekwalifikowywać - będzie więcej i jednych i drugich. Wystarczy spojrzeć na zastawione radarami kraje starej UE i już   możemy zacząć się bać totalnej kontroli na drogach.

--
pozdrawiam
M. R. F.

62 Data: Wrzesien 06 2007 13:17:07
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: BaX 


Mi się Krokodylki podobają, fakt czasami ich postępowania mogą budzić
kontrowersje, z drugiej odkąd działają jakby mniej strupiałych Jelczy,
Starów, Liazów i innych chwastów drogowych jeździ.

Abstrahujac od dziwnego zwiazku przyczynowo-skutkowego, jako posiadacz
raczej starych wozow, ktore znacza teren, inaczej bys spiewal gdyby
krokodylki mogly kontrolowac i ciebie.

Każdego szkoda ale takie życie. Powinni się zabrać dodatkowo za strucle w
PKS-ie za któymi czasami nie da się jechać nie mówiąc od staniu na
światłach.
Pare dni temu na podjeździe mijałem na moje niszczęscie pieszo takiego
właśnie złoma ciężarowego załadowanego pewnie jak zwykle ponad ładowność.
Uwierz mi, przez pierwsze pare sek myślałem że się pali, a sznurek
kilkunastu aut za nim zobaczyłem dopiero mijając go. Smród i czarny dym
ciągnął za sobą ze 200m. Takie coś powinni ładować od razu na lawete i
wywozić na złom bez możliwości odwołania.

63 Data: Wrzesien 06 2007 14:47:14
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Mlody 

Użytkownik "BaX"  napisał w wiadomości

Każdego szkoda ale takie życie. Powinni się zabrać dodatkowo za strucle w
PKS-ie za któymi czasami nie da się jechać nie mówiąc od staniu na
światłach.

W mojej miejscowości kiedyś ITD się PKSami zajęło, 10 dowodów
rejestracyjnych i kilkadziesiąt tysięcy grzywny.

Pare dni temu na podjeździe mijałem na moje niszczęscie pieszo takiego
właśnie złoma ciężarowego załadowanego pewnie jak zwykle ponad ładowność.
Uwierz mi, przez pierwsze pare sek myślałem że się pali, a sznurek

Ale takich widuje się coraz mniej.

Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

64 Data: Wrzesien 06 2007 10:30:07
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: elmer radi radisson 

Rafal wrote:

Właśnie sobie obserwuję przez okno (W-wa).. na Kasprzaka stoi radiowóz, obok policjant, obserwujący droga i .. przykładający do oka jakis dziwne ustrojstwo.. to ustrojstwo to nie zwykła suszarka, raczej przypomina mi urządzenie do pomiaru prędkości (laserowe) stosowane przez policje na Zachodzie.. u nas nigdy tego do tej pory nie widziałem w akcji i nie wiedziałem że nasi to mają... Tylko testują czy faktycznie to już jest "w boju" u policjantów?

Np. cos takiego http://www.stalkerradar.com/law_lidar.shtml
albo http://images.motortrend.com/features/consumer/112_0402_rad_05_z.jpg ?
badz http://images.motortrend.com/features/consumer/112_0402_rad_04_z.jpg ?


Chyba ze uzywal dosc starego i uzywanego przyrzadu o nazwie
L.O.R.N.E.T.K.A.  :) sluzacego do wylawiania "bezpasiastych".



--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

65 Data: Wrzesien 06 2007 10:56:32
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Tomek 

Rafal pisze:

Właśnie sobie obserwuję przez okno (W-wa).. na Kasprzaka stoi radiowóz, obok policjant, obserwujący droga i .. przykładający do oka jakis dziwne ustrojstwo.. to ustrojstwo to nie zwykła suszarka, raczej przypomina mi urządzenie do pomiaru prędkości (laserowe) stosowane przez policje na Zachodzie.. u nas nigdy tego do tej pory nie widziałem w akcji i nie wiedziałem że nasi to mają... Tylko testują czy faktycznie to już jest "w boju" u policjantów?

Policja autostradowa w Arizonie (USA) niedawno się wyposażyła w takie ustrojstwa jak opisujesz, ale wykorzystywała ich do namierzania... kierowców, którzy "wiszą na ogonie" zbyt blisko samochodów przed sobą.

Więc te sprzęty nie muszą być koniecznie używane do łapania za prędkość :]

http://feeds.engadget.com/~r/weblogsinc/engadget/~3/57488747/

--
Tomek malpa japko kropka info.

66 Data: Wrzesien 06 2007 11:11:36
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Bartek 

Po prostu LASEROWE MIERNIKI PRĘDKOŚCI. Pozwalają zmierzyć prędkość pojazdu
który porusza się w gęstym ruchu (precyzyjny celownik optyczny - lornetka)
Amerykańskie detektory radarów (mierników) mają niby funkcje wykrywania
takich mierników (LASER) - ciekawe czy to działa? Bo skoro wiązka laserowa w
odległości dajmy na to 500m ma szerokość np. 5mm-10mm to rozumiem że wiązka
musi trafić w detektor co nie jest takie hop siup...

Bartek

67 Data: Wrzesien 06 2007 11:54:08
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On Thu, 6 Sep 2007 11:11:36 +0200,  Bartek wrote:

Amerykańskie detektory radarów (mierników) mają niby funkcje wykrywania
takich mierników (LASER) - ciekawe czy to działa? Bo skoro wiązka laserowa w
odległości dajmy na to 500m ma szerokość np. 5mm-10mm to rozumiem że wiązka
musi trafić w detektor co nie jest takie hop siup...

Nie ma. sam laser ma rozbieznosc ok 1 miliradiana i po 500m wiazka ma
pol metra. Mozna probowac zwezic wiazke odpowiednia optyka
[http://en.wikipedia.org/wiki/Gaussian_beam]

ale to koszta podnosi i ... to dziala tez w druga strone - policjant
musi trafic w punkt ktory daje odbicie. Najlepsza jest tablica
rejestracyjna ze swoja odblaskowa folia.
A czy on snajper zeby z 500m trafil 10mm wiazka w tablice ?

J.

68 Data: Wrzesien 06 2007 12:28:13
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: WW 

J.F. pisze:

A czy on snajper zeby z 500m trafil 10mm wiazka w tablice ?


To po pierwsze.
Po drugie, jak widać na zdjęciach, lasery trzymają w ręce i są wielkości z pistoletu.
Traf z pistoletu na 500 m  :-P

Po trzecie, muszą wiązek utrzymać kilka sekund.

Reasumując, wiązka musi być dość szeroka, aby urządzenie dał sie używać.
Do tego musi być dobra pogoda i jeden samochód na drodze.


Pozdrawiam
WW

ps.
Moje urządzenie ma takie oko z przodu i diodę podpisana L z tyłu, która nigdy mi sie jeszcze nie zaświeciła.  :-)

69 Data: Wrzesien 06 2007 13:38:13
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: elmer radi radisson 

WW wrote:

Do tego musi być dobra pogoda i jeden samochód na drodze.

Chyba niezbyt, bo wlasnie atutem lidaru jest zdolnosc do sprawnego
wyluskiwania strusiow-pedziwiatrow ze stada pojazdow.

Moje urządzenie ma takie oko z przodu i diodę podpisana L z tyłu, która nigdy mi sie jeszcze nie zaświeciła.  :-)

Jak zaczna uzywac, to wg. zalecen montuj je mozliwie nisko ;). Laser
wykrywalny jest jak najnizej, ale zeby nie bylo latwo, lepsza detekcja
mikrofal jest juz jak najwyzej :)




--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

70 Data: Wrzesien 07 2007 08:13:39
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: WW 

elmer radi radisson pisze:

WW wrote:

Do tego musi być dobra pogoda i jeden samochód na drodze.

Chyba niezbyt, bo wlasnie atutem lidaru jest zdolnosc do sprawnego
wyluskiwania strusiow-pedziwiatrow ze stada pojazdow.


Jakim cudem ??.
Wąziutką wiązką trzeba by trafić i utrzymać w celowniku konkretny punkt samochodu. Do tego trzeba snajpera, a i oni używają karabinów z podpórkami leżąc  a nie pistoletów stojąc.
Więc raczej stały trójnóg i na nim ten laser .
Do tego nie ma dowodu, że namierzyli w tłoku właśnie Twój samochód.
Wietrze kłopoty.

Moje urządzenie ma takie oko z przodu i diodę podpisana L z tyłu, która nigdy mi sie jeszcze nie zaświeciła.  :-)

Jak zaczna uzywac, to wg. zalecen montuj je mozliwie nisko ;). Laser
wykrywalny jest jak najnizej, ale zeby nie bylo latwo, lepsza detekcja
mikrofal jest juz jak najwyzej :)

Nadal nie wierze w wąską wiązkę na duże odległości.

Pozdrawiam
WW

71 Data: Wrzesien 07 2007 10:09:21
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: elmer radi radisson 

WW wrote:

Jakim cudem ??.
Wąziutką wiązką trzeba by trafić i utrzymać w celowniku konkretny punkt samochodu. Do tego trzeba snajpera, a i oni używają karabinów z podpórkami leżąc  a nie pistoletów stojąc.
Więc raczej stały trójnóg i na nim ten laser .

I dlatego lidary potrafia miec podporke i system optyczny upodabniajacy
prace nimi do roboty snajpera, jak i w opcji statyw z ktorego korzysta
operator.

Popatrz na te fotki:

http://www.uapd.arizona.edu/Pictures/vgarcia100405.jpg
http://www.delonixradar.com.au/western_australia/WA.htm5.jpg

Do tego nie ma dowodu, że namierzyli w tłoku właśnie Twój samochód.
Wietrze kłopoty.

A masz dowod w przypadku 'konwencjonalnych' recznych miernikow predkosci
ze to Twoj pomiar, z jadacych kilku pojazdow w niezbyt duzym odstepie?

Nadal nie wierze w wąską wiązkę na duże odległości.

Poza wszystkim powyzszym, ona nie jest taka waska.


--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

72 Data: Wrzesien 07 2007 10:15:19
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: WW 

elmer radi radisson pisze:

A masz dowod w przypadku 'konwencjonalnych' recznych miernikow predkosci
ze to Twoj pomiar, z jadacych kilku pojazdow w niezbyt duzym odstepie?

Żaden i dlatego czekam, aż ktoś to zaskarży.

Nadal nie wierze w wąską wiązkę na duże odległości.

Poza wszystkim powyzszym, ona nie jest taka waska.

Skoro jest szeroka to czym rożni się od zwykłej suszarki??

Pozdrawiam
WW

73 Data: Wrzesien 07 2007 19:46:21
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: Przemek V 


Użytkownik "WW"  napisał w wiadomości

elmer radi radisson pisze:

A masz dowod w przypadku 'konwencjonalnych' recznych miernikow predkosci
ze to Twoj pomiar, z jadacych kilku pojazdow w niezbyt duzym odstepie?

Żaden i dlatego czekam, aż ktoś to zaskarży.

Ich jest dwóch i zeznają tak samo, ty jesteś jeden. Oni są wiarygodnymi,
bezstronnymi świadkami i za kłamstwo grozi im odpowiedzialnośc za fałszywe
zeznania. Ty kłamiesz bo chcesz się wyłgac od kary pieniężnej i punktów.
Zgadnij za kim ujmie się sąd?

74 Data: Wrzesien 08 2007 10:56:42
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: elmer radi radisson 

WW wrote:

Żaden i dlatego czekam, aż ktoś to zaskarży.

Istnieje multum wykroczen drogowych ktore nawet bez zadnego sprzetu i
specjalnego dowodu stanowia podstawe do wystawienia mandatu. Czyli
rozumiem, ze chcesz defacto wywrocic do gory nogami system egzekwowania
odpowiedzialnosci za wykroczenia obowiazujacy na calym swiecie? :)
Powodzenia..


Nadal nie wierze w wąską wiązkę na duże odległości.

Poza wszystkim powyzszym, ona nie jest taka waska.

Skoro jest szeroka to czym rożni się od zwykłej suszarki??

Widze ze tkwiac w swojej niedowiarkowatej opornosci zakladasz jedynie
skrajne warianty a nie przyjmujesz tego jednego, gdzie rozmiar wiazki
jednoczesnie umozliwia bezproblemowy pomiar i jego precyzje. Facet,
to nie jest wojna swiatow i miotanie monstrualnych promieni smierci.


A wlasnie, przy okazji skojarzylo mi sie  :)
http://icanhascheezburger.files.wordpress.com/2007/02/1169988171-1168721409864.jpg
http://funnyimagedump.com/art/fullview/Holy-Shit.jpg



--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

75 Data: Wrzesien 08 2007 12:48:07
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On Sat, 08 Sep 2007 10:56:42 +0200,  elmer radi radisson wrote:

WW wrote:
Żaden i dlatego czekam, aż ktoś to zaskarży.

Istnieje multum wykroczen drogowych ktore nawet bez zadnego sprzetu i
specjalnego dowodu stanowia podstawe do wystawienia mandatu. Czyli
rozumiem, ze chcesz defacto wywrocic do gory nogami system egzekwowania
odpowiedzialnosci za wykroczenia obowiazujacy na calym swiecie? :)
Powodzenia..

No coz - w USA juz chyba kazdy radiowoz ma kamere.
To sporo ulatwia i nie jest drogie .. w porownaniu z
roczna pensja szeryfa :-)

J.

76 Data: Wrzesien 08 2007 16:52:11
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: elmer radi radisson 

J.F. wrote:

No coz - w USA juz chyba kazdy radiowoz ma kamere. To sporo ulatwia i nie jest drogie .. w porownaniu z
roczna pensja szeryfa :-)

Nawet w tak wyjatkowym kraju jak USA kamera nie zajrzy
komus do wnetrza pojazdu zeby np. zobaczyc ze jedzie
(przykladowo) bez pasow albo robi dyskretnie inne
niedozwolone a dosyc dyskusyjne rzeczy ;)




--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

77 Data: Wrzesien 06 2007 11:24:59
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On 6 Sep 2007 09:15:50 +0200,  Rafal wrote:

Właśnie sobie obserwuję przez okno (W-wa).. na Kasprzaka stoi radiowóz, obok
policjant, obserwujący droga i .. przykładający do oka jakis dziwne
ustrojstwo.. to ustrojstwo to nie zwykła suszarka, raczej przypomina mi
urządzenie do pomiaru prędkości (laserowe) stosowane przez policje na
Zachodzie.. u nas nigdy tego do tej pory nie widziałem w akcji i nie wiedziałem
że nasi to mają... Tylko testują czy faktycznie to już jest "w boju" u
policjantów?

Teoretycznie takie zakupy powinny sie znalezc w biuletynie UZP i
chyba BIP policji - ale jakos nigdy nie udalo mi sie trafic.

Nie kupowali radarow przez ostatnie lata czy co ?

J.

78 Data: Wrzesien 06 2007 11:31:18
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: elmer radi radisson 

J.F. wrote:

Teoretycznie takie zakupy powinny sie znalezc w biuletynie UZP i chyba BIP policji - ale jakos nigdy nie udalo mi sie trafic. Nie kupowali radarow przez ostatnie lata czy co ?

Ostatnio rozne firmy wciskaja policji lidary na testy, wiec jesli to
faktycznie byly te zabawki, to raczej stanowia sprzet nie bedacy jej
wyposazeniem.

Byla pokazowka wypozyczonego lidaru niedawno na DK8 w ramach tego
glupiego 'sztucznego wypadku' i calego dodatkowego show. A juz jakies
2 lata temu byly wypozyczane egzemplarze podobnych urzadzen.



--

safety signature: for emergency use only. unauthorised
use will be prosecuted to the full extent of law.

79 Data: Wrzesien 07 2007 11:39:08
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor:

Właśnie sobie obserwuję przez okno (W-wa).. na Kasprzaka stoi radiowóz, obok
policjant, obserwujący droga i .. przykładający do oka jakis dziwne
ustrojstwo.. to ustrojstwo to nie zwykła suszarka, raczej przypomina mi
urządzenie do pomiaru prędkości (laserowe) stosowane przez policje na
Zachodzie.. u nas nigdy tego do tej pory nie widziałem w akcji i nie
wiedziałem
że nasi to mają... Tylko testują czy faktycznie to już jest "w boju" u
policjantów?

Jak jeździsz zgodnie z przepisami, to nie musisz się tym martwić.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

80 Data: Wrzesien 07 2007 14:17:02
Temat: Re: Nowa broń policji?
Autor: J.F. 

On 7 Sep 2007 13:39:08 +0200,   wrote:

Właśnie sobie obserwuję przez okno (W-wa).. na Kasprzaka stoi radiowóz, obok
policjant, obserwujący droga i .. przykładający do oka jakis dziwne

Jak jeździsz zgodnie z przepisami, to nie musisz się tym martwić.

Jezdzisz ?
To moze najpierw tydzien pojezdzij, potem podyskutujemy :-)

J.

Nowa broń policji?



Grupy dyskusyjne