Albo przegapiłem post, albo nikt jeszcze nie zwrócił uwagi na nową matrycę formatu 135 produkcji Kodaka. Wyjątkowoć jej nie polega ani na rozdzielczości (29MPX), ani na rozmiarach (FF), ale na technologii: CCD.
W dobie popularności CMOS, odważyć się na CCD?! Ciekawe cóż takiego oferować może ta technologia nad CMOS? Czyżby nowy krok w rozwoju matryc CCD, które w ostatnich latach zostały praktycznie wyparte z lustrzanek(evili, itp), a nawet z części kompaktów?
No i druga sprawa - ciekawe, kto ją wstawi do swojego korpusu. Bo to nie MF, gdzie, póki co występuje wyłÄ…cznie CCD (chyba się nie mylę).

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11793

Użytkownik ""Paweł W.""  napisał w wiadomości

No i druga sprawa - ciekawe, kto ją wstawi do swojego korpusu. Bo to nie
MF, gdzie, póki co występuje wyłącznie CCD (chyba się nie mylę).

Nikt, napisano przecie, że zastosowania przemysłowe, nie konsumenckie.

Dla pocieszenia dodam, że wróble ćwierkają, że być może Olek spiknie się z
Kodakiem, jeśli chodzi o technologię matryc. Nietrudno zauważyć, że
współpraca z Panasoniciem jest w tej mierze mało owocna...

Paweł W. napisał(a):

Albo przegapiłem post, albo nikt jeszcze nie zwrócił uwagi na nową
matrycę formatu 135 produkcji Kodaka. Wyjątkowoć jej nie polega ani na
rozdzielczości (29MPX), ani na rozmiarach (FF), ale na technologii: CCD.
W dobie popularności CMOS, odważyć się na CCD?! Ciekawe cóż takiego
oferować może ta technologia nad CMOS? Czyżby nowy krok w rozwoju matryc
CCD, które w ostatnich latach zostały praktycznie wyparte z
lustrzanek(evili, itp), a nawet z części kompaktów?
No i druga sprawa - ciekawe, kto ją wstawi do swojego korpusu. Bo to nie
MF, gdzie, póki co występuje wyłÄ…cznie CCD (chyba się nie mylę).

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11793

Dynamika: 64dB, czyli upraszczając 10,5EV (mało!)
Zastosowania:
- Industrial Imaging and Inspection
- Medical Imaging
- Security

Pewnie jakaś taniocha będzie :-)

--
Mirek

W dniu 2010-11-09 17:30, John Smith pisze:

Dynamika: 64dB, czyli upraszczając 10,5EV (mało!)
Zastosowania:
- Industrial Imaging and Inspection
- Medical Imaging
- Security

No właśnie jakoś mi nie pasuje, że do przemysłu potrzebna matryca akurat o tych proporcjach i tych rozmiarach. W ochronie to jak na razie dominują kamerki z małymi matrycami i jasnymi obiektywami. Coś pokroju FF z jasnym szkłem(co najmniej f/1.8) moim zdaniem nie ma racji bytu.
Co do obrazowania medycznego - ktoś ma pomysł, w jakim zastosowaniu?
Endoskopia korzysta z malutkich matryc. Laparoskopia też i tendencja jest, żeby sprzęt był coraz mniejszy. Jedynie przy fotografii preparatów histopatologicznych widzę sens. Jeszcze widziałem aparat w zakładzie okulistycznym do robienia zdjęć siatkówki - to była przystawka do normalnej lustrzanki. I tutaj praktyczniej i taniej będzie kupić pełnoklatkowego Canona, Nikona, a nawet lepiej Sony, bo tańsze i będzie to bardziej użyteczne.
Może mam wąskie horyzonty, ale nie bardzo widzę zastosowanie takiej akurat matrycy w szeroko rozumianym przemyśle.

Paweł W. napisał(a):

W dniu 2010-11-09 17:30, John Smith pisze:

Dynamika: 64dB, czyli upraszczając 10,5EV (mało!)
Zastosowania:
- Industrial Imaging and Inspection
- Medical Imaging
- Security

Może mam wąskie horyzonty, ale nie bardzo widzę zastosowanie takiej
akurat matrycy w szeroko rozumianym przemyśle.

Fotoradary? :-)

--
Mirek

On 2010-11-09 17:46:00 +0100, John Smith  said:

Fotoradary? :-)

Nareszcie zdjęcie będzie se można powiększyć do albumu :D
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

W dniu 2010-11-09 17:30, John Smith pisze:

[...]
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11793

Dynamika: 64dB, czyli upraszczając 10,5EV (mało!)
Zastosowania:
- Industrial Imaging and Inspection
- Medical Imaging
- Security

Pewnie jakaś taniocha będzie :-)

Taniocha? Do medical imaging??? Człowieku, ceny podzespołów do aparatury medycznej są takie, że włosy dęba na głowie stają... A producenci stosują różne udziwnienia aby czasem ktoś nie zastosował standardowych podzespołów. Pamiętam, jak kilkanaście lat temu zgrzytałem zębami gdy musiałem kupić stację dyskietek 3.5" do tomografu za równowartoć nowego Fiata Cinquecento. A zwykłej się wstawić nie dało - stacja miała interfejs SCSI... Przez kilka dni biegałem po różnych serwisach komputerowych i gdy mi wmawiano że głupoty gadam i coś takiego nie istnieje wyciągałem z torby popsutą stację - miny serwisantów były baaardzo zabawne.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

Użytkownik "Marek Wyszomirski"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-11-09 17:30, John Smith pisze:

[...]
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11793

Dynamika: 64dB, czyli upraszczając 10,5EV (mało!)
Zastosowania:
- Industrial Imaging and Inspection
- Medical Imaging
- Security

Pewnie jakaś taniocha będzie :-)

Taniocha? Do medical imaging??? Człowieku, ceny podzespołów do aparatury
medycznej są takie, że włosy dęba na głowie stają...

Taniocha w produkcji, a nie w sprzedaży. Coś jak szmata bojowa. Czyli
produkcja specjalna to i cena specjalna...

On 2010-11-09 21:29:45 +0100, Marek Wyszomirski  said:

Pamiętam, jak kilkanaście lat temu zgrzytałem zębami gdy musiałem kupić stację dyskietek 3.5" do tomografu za równowartość nowego Fiata Cinquecento. A zwykłej się wstawić nie dało - stacja miała interfejs SCSI...

To akurat poniekąd było podyktowane trochę inną przyczyną niż upierdliwość producenta. Kilkanaście lat temu to sprzęt komputerowy (tomograf), był dość słabo wydajne i nie można sobie było pozwolić np. na zatrzymanie pracy urządzenie z powodu włożenia do stacji dyskietki. A tylko SCSI to gwaratnowało (i gwarantuje do dzisiaj), bo ten interfejs jest przeznaczony dla urządzeń wyposażonych we własny procesor. Każdy klamot ma swój własny procesor operacyjny, dzięki temu na SCSI gadają ze sobą procesory, a nie procesor główny obsługuje wszystko.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

W dniu 2010-11-09 22:29, JA pisze:

Pamiętam, jak kilkanaście lat temu zgrzytałem zębami gdy musiałem
kupić stację dyskietek 3.5" do tomografu za równowartość nowego Fiata
Cinquecento. A zwykłej się wstawić nie dało - stacja miała interfejs
SCSI...

To akurat poniekąd było podyktowane trochę inną przyczyną niż
upierdliwość producenta. Kilkanaście lat temu to sprzęt komputerowy
(tomograf), był dość słabo wydajne i nie można sobie było pozwolić np.
na zatrzymanie pracy urządzenie z powodu włożenia do stacji dyskietki. A
tylko SCSI to gwaratnowało (i gwarantuje do dzisiaj), bo ten interfejs
jest przeznaczony dla urządzeń wyposażonych we własny procesor. Każdy
klamot ma swój własny procesor operacyjny, dzięki temu na SCSI gadają ze
sobą procesory, a nie procesor główny obsługuje wszystko.

Wiesz, akurat przy konsoli tamtego tomografu bardzo wiele godzin spędziłem (zarówno badając pacjentów jak i naprawiając go) i specyfikę pracy urządzenia znam dość dobrze. Gwarantuję Ci, że zastosowanie zwykłej stacji dyskietek nie spowodowałoby ograniczenia możliwości diagnostycznych aparatu.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

On 2010-11-09 23:01:25 +0100, Marek Wyszomirski  said:

Wiesz, akurat przy konsoli tamtego tomografu bardzo wiele godzin spędziłem (zarówno badając pacjentów jak i naprawiając go) i specyfikę pracy urządzenia znam dość dobrze. Gwarantuję Ci, że zastosowanie zwykłej stacji dyskietek nie spowodowałoby ograniczenia możliwości diagnostycznych aparatu.

Skoro tak mówisz. To była luźna dygresja, na temat SCSI.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

Gwarantuję Ci, że zastosowanie zwykłej stacji dyskietek nie spowodowałoby ograniczenia możliwości diagnostycznych aparatu.

Moze jak go projektowali to sami jeszcze o tym nie wiedziel ;-)
...i na wszelki wypadek dali SCSI :)

Waldek.

www.waldek.sewera.pl

On Tue, 9 Nov 2010, JA wrote:

On 2010-11-09 21:29:45 +0100, Marek Wyszomirski  said:

Pamiętam, jak kilkanaście lat temu zgrzytałem zębami gdy musiałem kupić stację dyskietek 3.5" do tomografu za równowartość nowego Fiata Cinquecento. A zwykłej się wstawić nie dało - stacja miała interfejs SCSI...

To akurat poniekąd było podyktowane trochę inną przyczyną niż upierdliwość producenta. Kilkanaście lat temu to sprzęt komputerowy (tomograf), był dość słabo wydajne i nie można sobie było pozwolić np. na zatrzymanie pracy urządzenie z powodu włożenia do stacji dyskietki. A tylko SCSI to gwaratnowało

"Tylko SCSI"? I to w czasie przeszłym?
  Uprzejmie proszę o nie pisanie głupot.
  Ale usprawiedliwieniem jest, że konkurencji nawet na wikipedii
trzeba szukać gdzieś w głębi :) a rozwiązania takie w .pl w ogóle
nie były dostępne, bo jeszcze było embargo (ktoś pamięta o takim
szczególe?) na zaawansowane technologie.
  SCSI przy takich zarzuconych już dziś interfesjach jak np. DSSI czy
choćby jeszcze starszy CI (computer interconnect) jest ubogim krewnym,
nawet nie przewidziano rozkazu polecenia transmisji z urządzenia A do
urządzenia B (trzeba "wciągnąć" do kontrolera i odesłać).
  Problem w tym, że SCSI[1] jako rozwiązanie *proste* było *tanie*[2]
(jak na porównywanie z "inteligentnymi" magistralami, a raczej ich
kontrolerami) no i nie było konstrukcją "firmową".
  Klasyczne działanie "monetarnego prawa Kopernika"...

[1] złośliwe objaśnienie do akronimu SCSI, czynione przez osoby które
  wcześniej miały do czynienia z innymi wymienionymi: "in name SCSI
  none of S means standard", czy jakoś tak :P
[2] tak, wiem, w kontekście postu Marka brzmi to... dziwnie :)

  No i oczywiście pomijam sprawę obsługi urządzeń choćby na przerwaniach,
co umożliwiało dawno temu obsługę "nieblokującą" nawet przy dość
małej mocy obliczeniowej również tak "trudnych" urządzeń jak dyskietka,
to IBM hardwareowo *%$@%@^%$#^* konstrukcję PC, wybierając ubogą wersję
obsługi przerwań spośród przewidzianych przez Intela, przez co "przyjęło
się" umiarkowane korzystanie z nich w PC (I86 AFAIR przewiduje 1024
pozycje w tabeli przerwań, pod warunkiem hierarchicznego podpięcia
kontrolerów - czego w pecetach *nie ma*, jest tylko łańcuch).
  Taki tomograf raczej "ograniczeniom IBM" nie podlega, niezależnie od
stosowanego procesora! :)

pzdr, Gotfryd

W dniu 2010-11-10 12:00, Gotfryd Smolik news pisze:

[...]
No i oczywiście pomijam sprawę obsługi urządzeń choćby na przerwaniach,
co umożliwiało dawno temu obsługę "nieblokującą" nawet przy dość
małej mocy obliczeniowej również tak "trudnych" urządzeń jak dyskietka,
to IBM hardwareowo *%$@%@^%$#^* konstrukcję PC, wybierając ubogą wersję
obsługi przerwań spośród przewidzianych przez Intela, przez co "przyjęło
się" umiarkowane korzystanie z nich w PC (I86 AFAIR przewiduje 1024
pozycje w tabeli przerwań, pod warunkiem hierarchicznego podpięcia
kontrolerów - czego w pecetach *nie ma*, jest tylko łańcuch).
Taki tomograf raczej "ograniczeniom IBM" nie podlega, niezależnie od
stosowanego procesora! :)
[...]

W tamtych czasach faktycznie nie podlegał. Obecnie - cięcie kosztów spowodowało, ze większość tomografów i podobnych aparatów działa w oparciu o komputery PC z systemem operacyjnym Windows XP lub podobnym...
PC-ty zresztą wkraczają wszędzie - pamietam, jak kilka lat temu zaszokowała mnie informacja, ze nowsze wersje AEGIS (system obrony przeciwlotniczej okrętów US-Navy) działają ze względu na ograniczenie kosztów właśnie na komputerach PC.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

Marek Wyszomirski napisal:

W tamtych czasach faktycznie nie podlegał. Obecnie - cięcie kosztów
spowodowało, ze większoć tomografów i podobnych aparatów działa w
oparciu o komputery PC z systemem operacyjnym Windows XP lub podobnym...
PC-ty zresztą wkraczają wszędzie - pamietam, jak kilka lat temu
zaszokowała mnie informacja, ze nowsze wersje AEGIS (system obrony
przeciwlotniczej okrętów US-Navy) działają ze względu na ograniczenie
kosztów właśnie na komputerach PC.

A pamiętasz sprawę słynnego zablokowania sterów krążownika z powodu
awarii Windows NT? ;)

OIDP musieli go zholować do portu, bo maszyna sterowa uległa poważnemu
uszkodzeniu.

--
Pozdrawiam,

Jacek

W dniu 2010-11-10 17:57, Jacek_P pisze:

W tamtych czasach faktycznie nie podlegał. Obecnie - cięcie kosztów
spowodowało, ze większoć tomografów i podobnych aparatów działa w
oparciu o komputery PC z systemem operacyjnym Windows XP lub podobnym...
PC-ty zresztą wkraczają wszędzie - pamietam, jak kilka lat temu
zaszokowała mnie informacja, ze nowsze wersje AEGIS (system obrony
przeciwlotniczej okrętów US-Navy) działają ze względu na ograniczenie
kosztów właśnie na komputerach PC.

A pamiętasz sprawę słynnego zablokowania sterów krążownika z powodu
awarii Windows NT? ;)

OIDP musieli go zholować do portu, bo maszyna sterowa uległa poważnemu
uszkodzeniu.

Tego akurat nie pamiętam. Masz jakiegoś linka? Chętnie poczytam!

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

Marek Wyszomirski wrote:

W dniu 2010-11-10 17:57, Jacek_P pisze:

W tamtych czasach faktycznie nie podlegał. Obecnie - cięcie kosztów
spowodowało, ze większoć tomografów i podobnych aparatów działa w
oparciu o komputery PC z systemem operacyjnym Windows XP lub podobnym...
PC-ty zresztą wkraczają wszędzie - pamietam, jak kilka lat temu
zaszokowała mnie informacja, ze nowsze wersje AEGIS (system obrony
przeciwlotniczej okrętów US-Navy) działają ze względu na ograniczenie
kosztów właśnie na komputerach PC.

A pamiętasz sprawę słynnego zablokowania sterów krążownika z powodu
awarii Windows NT? ;)

OIDP musieli go zholować do portu, bo maszyna sterowa uległa poważnemu
uszkodzeniu.

Tego akurat nie pamiętam. Masz jakiegoś linka? Chętnie poczytam!

21 września 1997 roku w USS "Yorktown" uderzyło... zero.
http://en.wikipedia.org/wiki/USS_Yorktown_%28CG-48%29 akapit "Smart ship
testbed"

W dniu 2010-11-10 22:06, JaromirD pisze:

[...]
A pamiętasz sprawę słynnego zablokowania sterów krążownika z powodu
awarii Windows NT? ;)

OIDP musieli go zholować do portu, bo maszyna sterowa uległa poważnemu
uszkodzeniu.

Tego akurat nie pamiętam. Masz jakiegoś linka? Chętnie poczytam!

21 września 1997 roku w USS "Yorktown" uderzyło... zero.
http://en.wikipedia.org/wiki/USS_Yorktown_%28CG-48%29 akapit "Smart ship
testbed"

W sumie układ napędowy a nie stery, ale i tak przeczytałem z przyjemnością. Dzięki za link!

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

Gotfryd Smolik news napisal:

nie były dostępne, bo jeszcze było embargo (ktoś pamięta o takim
szczególe?) na zaawansowane technologie.

Ty mnie nie drażnij, bo jeszcze w roku 1990 musieliśmy
zdobyć zgodę na import SGI, a maszyny w Cyfronecie OIDP
były monitorowane pod kątem obliczeń niedozwolonych ;)

--
Pozdrawiam,

Jacek

Jacek_P wrote:

Gotfryd Smolik news napisal:

nie były dostępne, bo jeszcze było embargo (ktoś pamięta o takim
szczególe?) na zaawansowane technologie.

Ty mnie nie drażnij, bo jeszcze w roku 1990 musieliśmy
zdobyć zgodę na import SGI, a maszyny w Cyfronecie OIDP
były monitorowane pod kątem obliczeń niedozwolonych ;)

Gdzieś pewnie jeszcze leży cyrograf jaki musiałem podpisać kupując do MPEC Kraków dyski SCSI do serwera :) o kosmicznej pojemności 340MB bodajże.

Dnia 12.11.2010 Marek Dyjor  napisał/a:

Jacek_P wrote:

Gotfryd Smolik news napisal:

nie były dostępne, bo jeszcze było embargo (ktoś pamięta o takim
szczególe?) na zaawansowane technologie.

Ty mnie nie drażnij, bo jeszcze w roku 1990 musieliśmy
zdobyć zgodę na import SGI, a maszyny w Cyfronecie OIDP
były monitorowane pod kątem obliczeń niedozwolonych ;)

Gdzieś pewnie jeszcze leży cyrograf jaki musiałem podpisać kupując do MPEC
Kraków dyski SCSI do serwera :) o kosmicznej pojemności 340MB bodajże.

Cocom, tak był na dyski scsi swego czasu :D też pamiętam.

Marek Dyjor napisal:

Gdzieś pewnie jeszcze leży cyrograf jaki musiałem podpisać kupując do MPEC
Kraków dyski SCSI do serwera :) o kosmicznej pojemności 340MB bodajże.

Pamiętam te dyski. W tymże roku 1991 kupowaliśmy też ciekawego peceta:
386DX już w wersji z kontrolerem cache'a, z takimże dyskiem 340 MB SCSI
i 16 MB RAM zrealizowanym w kościach 1 MB. Cała płyta główna była zastawiona
tymi SIM-ami. Do tego monitor EIZO.

Kosztowało to krocie, ale z drugiej strony padło po wielu latach moralnie,
a nie technicznie. Zresztą EIZO poszedł na żyletki dopiero w roku 2003.

--
Pozdrawiam,

Jacek

Marek Wyszomirski napisał(a):

W dniu 2010-11-09 17:30, John Smith pisze:

[...]
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11793

Dynamika: 64dB, czyli upraszczając 10,5EV (mało!)
Zastosowania:
- Industrial Imaging and Inspection
- Medical Imaging
- Security

Pewnie jakaś taniocha będzie :-)

Taniocha? Do medical imaging??? Człowieku, ceny podzespołów do aparatury
medycznej są takie, że włosy dęba na głowie stają...

Smajleja wycięło?

--
Mirek

W dniu 2010-11-10 10:34, John Smith pisze:

[...]
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=11793

Dynamika: 64dB, czyli upraszczając 10,5EV (mało!)
Zastosowania:
- Industrial Imaging and Inspection
- Medical Imaging
- Security

Pewnie jakaś taniocha będzie :-)

Taniocha? Do medical imaging??? Człowieku, ceny podzespołów do aparatury
medycznej są takie, że włosy dęba na głowie stają...

Smajleja wycięło?

Pewnie w zbyt poważnym nastroju byłem - teraz nie zapomnę:-)

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

Rzecze "Paweł W.":

Albo przegapiłem post, albo nikt jeszcze nie zwrócił uwagi na nową
matrycę formatu 135 produkcji Kodaka. Wyjątkowość jej nie polega ani na
rozdzielczości (29MPX), ani na rozmiarach (FF), ale na technologii: CCD.

Fuck yea.

W dobie popularności CMOS, odważyć się na CCD?! Ciekawe cóż takiego
oferować może ta technologia nad CMOS? Czyżby nowy krok w rozwoju matryc
CCD, które w ostatnich latach zostały praktycznie wyparte z
lustrzanek(evili, itp), a nawet z części kompaktów?

Z MF nie zostały wyparte.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

W dobie popularności CMOS, odważyć się na CCD?! Ciekawe cóż takiego
oferować może ta technologia nad CMOS?

Kup se Leicę M9, to się przekonasz. CMOS-y są dobre dla kotleciarzy.