Grupy dyskusyjne   »   Nowe procesorki

Nowe procesorki



1 Data: Sierpien 04 2010 20:04:11
Temat: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Jak co jakiś czas muszę wymienić komputer i w ogóle nie chce mi się tego robić, ale mówi się trudno. Wymyśliłem sobie warianty dwa: leniwy, czyli nowa płyta ze zintegrowaną grafiką z wyjściem cyfrowym, ale wspierająca stare 775. Zostawiłbym sobie nawet procesor (e6850), bo fajny. Wywaliłbym zewnętrzną grafikę, źródło kłopotów i ciepła.

Ale ponieważ dni ddr2 są policzone, a jest okazja pozbyć się 8GB kostek, jest też okazja przejść na ddr3 i całą resztę. No i właśnie, jaką? i3, i5, które co może? i7 raczej odpada, nie widzę sensu przepłacać. Szukam porady praktycznej, bo na razie mało kto posiada te procesorki.

Co jest ważne - w najbliższym czasie nie mam zamiaru wychodzić z XP więc wystarczy mi szybki dwurdzeniowiec. Za to zależy mi na 8GB pamięci, bo pracuję na ramdysku (stąd cała ta decyzja). Zintegrowana grafika radzi sobie z szopem dokładnie tak samo jak wypasiona. Zresztą na razie nie mam w planach przejścia na cs5, który i tak wciąż grafikę ma gdzieś. Komputer ma być cichuteńki (jak ten, który właśnie mam), najlepiej żeby z monitorem nie żarł więcej niż 100W. Płyta intela (tzn. układy i produkcja, od lat w tym siedzę i jest okej).

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/być dziś trendy to nie być trendy dlatego mój dentysta jest szczerbaty/



2 Data: Sierpien 04 2010 20:59:35
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Tomasz Jakubowski 

W dniu 2010-08-04 20:04, Janko Muzykant pisze:

Jak co jakiś czas muszę wymienić komputer i w ogóle nie chce mi się tego robić, ale mówi się trudno.
Wymyśliłem sobie warianty dwa: leniwy, czyli nowa płyta ze zintegrowaną grafiką z wyjściem cyfrowym,
ale wspierająca stare 775. Zostawiłbym sobie nawet procesor (e6850), bo fajny. Wywaliłbym zewnętrzną
grafikę, źródło kłopotów i ciepła.

Ale ponieważ dni ddr2 są policzone, a jest okazja pozbyć się 8GB kostek, jest też okazja przejść na
ddr3 i całą resztę. No i właśnie, jaką? i3, i5, które co może? i7 raczej odpada, nie widzę sensu
przepłacać. (...)

i5 750 - 4 rdzenie i fajna opcja turbo dla "jedno-dwurdzeniowych" aplikacji.

--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski

3 Data: Sierpien 04 2010 21:18:00
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: marcin.STIG.saldat 


i5 750 - 4 rdzenie i fajna opcja turbo dla "jedno-dwurdzeniowych"
aplikacji.

Przylaczam sie do tej propozycji. Od grudnia pracuje na i5 750 na Asus P7P55D, z chlodzeniem Arctic-Cooling Freezer Xtreme Rev.2. Do tego 8 GB RAM OCZ 1600 MHz CL7 Platinium, i chodzi jak marzenie. Aaaa... Plyta ma swietne mozliwosci krecenie i zarzadzania moca. Ja mam ustawione tak, ze bez obciazenia dziala w okolicach 1,8 GHz. Przy typowej, normalnej pracy skacze do okolo 2,3-2,9, a kiedy zapuszcze mu cos glodnego na MHz i rdzenie, to gna na 3,7 GHz.

--
Pozdrawiam,
marcin.STIG.saldat
www.saldat.pl | GG: 680500

4 Data: Sierpien 04 2010 20:11:57
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Mikolaj Machowski 

Tomasz Jakubowski napisał:

Ale ponieważ dni ddr2 są policzone, a jest okazja pozbyć się 8GB
kostek, jest też okazja przejć na ddr3 i całÄ… resztę. No i właśnie,
jaką? i3, i5, które co może? i7 raczej odpada, nie widzę sensu
przepłacać. (...)

i5 750 - 4 rdzenie i fajna opcja turbo dla "jedno-dwurdzeniowych" aplikacji.


Całkowicie popieram :) Najlepszy 'bang for buck'. Dla pewnych zastosowań
to nadal może być za mocne, ale IMO najlepsza opcja. Do tego duży
radiator, cichy zasilacz be quiet! 80+.

m.

5 Data: Sierpien 05 2010 08:54:01
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: TomekM 


"Tomasz Jakubowski"  wrote in message

W dniu 2010-08-04 20:04, Janko Muzykant pisze:
Jak co jakiś czas muszę wymienić komputer i w ogóle nie chce mi się tego
robić, ale mówi się trudno.
Wymyśliłem sobie warianty dwa: leniwy, czyli nowa płyta ze zintegrowaną
grafiką z wyjściem cyfrowym,
ale wspierająca stare 775. Zostawiłbym sobie nawet procesor (e6850), bo
fajny. Wywaliłbym zewnętrzną
grafikę, źródło kłopotów i ciepła.

Ale ponieważ dni ddr2 są policzone, a jest okazja pozbyć się 8GB kostek,
jest też okazja przejść na
ddr3 i całą resztę. No i właśnie, jaką? i3, i5, które co może? i7 raczej
odpada, nie widzę sensu
przepłacać. (...)

i5 750 - 4 rdzenie i fajna opcja turbo dla "jedno-dwurdzeniowych"
aplikacji.

ten procesor niema zintegrowanej grafiki.

Pozdrawiam
Tomek

6 Data: Sierpien 05 2010 09:19:02
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Tomasz Jakubowski 

W dniu 2010-08-05 08:54, TomekM pisze:

ten procesor niema zintegrowanej grafiki.


No fakt, ale to już nie mój kłopot ;-)

--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski

7 Data: Sierpien 04 2010 22:00:46
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia Wed, 04 Aug 2010 20:04:11 +0200, Janko Muzykant napisał(a):



Ale ponieważ dni ddr2 są policzone, a jest okazja pozbyć się 8GB kostek,
jest też okazja przejć na ddr3 i całÄ… resztę. No i właśnie, jaką? i3,
i5, które co może? i7 raczej odpada, nie widzę sensu przepłacać. Szukam
porady praktycznej, bo na razie mało kto posiada te procesorki.

To nie jest platforma rozwojowa, intel już zapowiedział zmianę podstawek.


Co jest ważne - w najbliższym czasie nie mam zamiaru wychodzić z XP więc
wystarczy mi szybki dwurdzeniowiec.

A co ma piernik do wiatraka, Janko? XP ma limit na iloć procesorów, nie
rdzeni. Osobna sprawa to taka, że czym lepszy sprzęt tym XP gorzej sobie z
nim radzi. Naprawdę proponuję zastanowienie się nad aktualizacją do Windows
7 x64

Za to zależy mi na 8GB pamięci, bo
pracuję na ramdysku (stąd cała ta decyzja). Zintegrowana grafika radzi
sobie z szopem dokładnie tak samo jak wypasiona. Zresztą na razie nie
mam w planach przejścia na cs5, który i tak wciąż grafikę ma gdzieś.
Komputer ma być cichuteńki (jak ten, który właśnie mam), najlepiej żeby
z monitorem nie żarł więcej niż 100W. Płyta intela (tzn. układy i
produkcja, od lat w tym siedzę i jest okej).

Pomyśl jednak nad AMD i czterech lub sześciu rdzeniach. Czuć różnicę,


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem
all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who
resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke
Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape
shifted from mural to reality at his back."

8 Data: Sierpien 04 2010 22:55:23
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Andrzej Libiszewski pisze:

Ale ponieważ dni ddr2 są policzone, a jest okazja pozbyć się 8GB kostek, jest też okazja przejść na ddr3 i całą resztę. No i właśnie, jaką? i3, i5, które co może? i7 raczej odpada, nie widzę sensu przepłacać. Szukam porady praktycznej, bo na razie mało kto posiada te procesorki.

To nie jest platforma rozwojowa, intel już zapowiedział zmianę podstawek.

To mi akurat wisi, ale nie wisi mi problem pamięci, bo przychodzi czas, że trzeba nagle zmienić kostki za cenę kilku dobrych stów i nie wiadomo, co zrobić ze starymi (mało kto chce 8GB).

Co jest ważne - w najbliższym czasie nie mam zamiaru wychodzić z XP więc wystarczy mi szybki dwurdzeniowiec.

A co ma piernik do wiatraka, Janko?

To, że właśnie wiatrak będzie stał w miejscu, bo dwa rdzenie to jeszcze będą miały co robić, ale cztery to nie za bardzo w środowisku 32 bitowym. Jeden szop może, reszta nie widzę, żeby korzystała nawet z dwóch rdzeni.

  XP ma limit na ilość procesorów, nie
rdzeni. Osobna sprawa to taka, że czym lepszy sprzęt tym XP gorzej sobie z
nim radzi. Naprawdę proponuję zastanowienie się nad aktualizacją do Windows
7 x64

Poczekam na ósemkę. Naprawdę, już z niczym nie musi być szybciej, teraz czas na oszczędniej :)

Za to zależy mi na 8GB pamięci, bo pracuję na ramdysku (stąd cała ta decyzja). Zintegrowana grafika radzi sobie z szopem dokładnie tak samo jak wypasiona. Zresztą na razie nie mam w planach przejścia na cs5, który i tak wciąż grafikę ma gdzieś. Komputer ma być cichuteńki (jak ten, który właśnie mam), najlepiej żeby z monitorem nie żarł więcej niż 100W. Płyta intela (tzn. układy i produkcja, od lat w tym siedzę i jest okej).

Pomyśl jednak nad AMD i czterech lub sześciu rdzeniach. Czuć różnicę,

Dziękuję, mam inne hobby niż testowanie platform pc :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/Kraków - piękne miasto psich kup i billboardów, piwem i moczem pachnące.../

9 Data: Sierpien 04 2010 23:00:56
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Santana 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Andrzej Libiszewski pisze:
Ale ponieważ dni ddr2 są policzone, a jest okazja pozbyć się 8GB kostek, jest też okazja przejść na ddr3 i całą resztę. No i właśnie, jaką? i3, i5, które co może? i7 raczej odpada, nie widzę sensu przepłacać. Szukam porady praktycznej, bo na razie mało kto posiada te procesorki.

To nie jest platforma rozwojowa, intel już zapowiedział zmianę podstawek.

To mi akurat wisi, ale nie wisi mi problem pamięci, bo przychodzi czas, że trzeba nagle zmienić kostki za cenę kilku dobrych stów i nie wiadomo, co zrobić ze starymi (mało kto chce 8GB).

Za rozsądną cene moge odkupić całe 8GB. Masz w dwójkach, w czwórkach czy różnie? No i jaka marka i parametry? :)

10 Data: Sierpien 05 2010 00:16:47
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Santana pisze:

Za rozsądną cene moge odkupić całe 8GB. Masz w dwójkach, w czwórkach czy różnie? No i jaka marka i parametry? :)

No właśnie niby z jednego sortu (4 szt), a różnią się deko (czasy dostępu). Ale już klient jest :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/wymyśliłem certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z dojściami/

11 Data: Sierpien 04 2010 21:45:04
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Łukasz Góralczyk 

On Wed, 04 Aug 2010 22:55:23 +0200, Janko Muzykant wrote:

Andrzej Libiszewski pisze:
  XP ma limit na iloć procesorów, nie
rdzeni. Osobna sprawa to taka, że czym lepszy sprzęt tym XP gorzej
sobie z nim radzi. Naprawdę proponuję zastanowienie się nad
aktualizacją do Windows 7 x64

Poczekam na ósemkę. Naprawdę, już z niczym nie musi być szybciej, teraz
czas na oszczędniej :)

Nowszy 64 bitowy system jest lepiej przystosowany do wielu rdzeni,
szybszy (na pewno Linux), do tego lepiej obsługuje tak dużÄ… iloć pamięci.

Za to zależy mi na 8GB pamięci, bo
pracuję na ramdysku (stąd cała ta decyzja). Zintegrowana grafika radzi
sobie z szopem dokładnie tak samo jak wypasiona. Zresztą na razie nie
mam w planach przejścia na cs5, który i tak wciąż grafikę ma gdzieś.
Komputer ma być cichuteńki (jak ten, który właśnie mam), najlepiej
żeby z monitorem nie żarł więcej niż 100W. Płyta intela (tzn. układy i
produkcja, od lat w tym siedzę i jest okej).

Pomyśl jednak nad AMD i czterech lub sześciu rdzeniach. Czuć różnicę,

Dziękuję, mam inne hobby niż testowanie platform pc :)

Jak Andrzej zauważył, Intel znowu coś zmienia, do tego robi straszne
czary mary z numerowaniem swoich procesorów (http://
www.conceivablytech.com/1840/products/intel-blurs-the-lines-between-4-
and-6-cores/), jeśli będziesz chciał szybciej to znowu czeka Cię zmiana
płyty i procesora.
Odpowiednio mocny procesor AMD będzie zauważalnie tańszy od swojego
Intelowego odpowiednika, do tego bardzo łatwo, w przypadku AMD zwiększyć
liczbę rdzeni - wystarczy wymienić procesor. Sam używam od dłuższego
czasu 4 rdzeniowego AMD (6 GB pamięci) - komfort pracy jest bardzo wysoki
nawet przy sporym obciążeniu, obecnie wąskim gardłem jest dysk twardy.
Jeśli Intel to wybierz mocnego 2 rdzeniowego Intela i5.

--
Ł.

12 Data: Sierpien 05 2010 00:33:09
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Łukasz Góralczyk pisze:

Poczekam na ósemkę. Naprawdę, już z niczym nie musi być szybciej, teraz
czas na oszczędniej :)

Nowszy 64 bitowy system jest lepiej przystosowany do wielu rdzeni, szybszy (na pewno Linux), do tego lepiej obsługuje tak dużą ilość pamięci.

Ale po co szybszy? Jest już naprawdę szybko. Chodzi mi o to, żeby nie było wolniej, żeby nie wyło od gorąca albo nie robiło jakieś inne kuku :)
Podobnie z pamięcią - 3GB w systemie i 4GB ramdysku zaspokaja chyba najdziksze pomysły. W każdym razie półgigową panoramę da się złożyć, co robię raz na... raz zrobiłem :)

XP instaluję w pół godziny z własnej kompilacji, znam to jak kiedyś dosa, system zajmuje pół giga i ładuje się 20 sekund. Opuszczać taki komfort, żal życia...

Jak Andrzej zauważył, Intel znowu coś zmienia, do tego robi straszne czary mary z numerowaniem swoich procesorów (http://
www.conceivablytech.com/1840/products/intel-blurs-the-lines-between-4-
and-6-cores/), jeśli będziesz chciał szybciej to znowu czeka Cię zmiana płyty i procesora.

No właśnie, strasznie kombinują, a rodzina ''i'' wciąż mało popularna. Ale generalnie zmieniam sprzęt co rok i najbardziej kłopot sprawia ram, choć już nie tak jak kiedyś, bo dziś 4GB wsadza się do komputerów księgowym (optima wita, tfu!)

Jeśli Intel to wybierz mocnego 2 rdzeniowego Intela i5.

I tak chyba poczynię.
Przy okazji, dzięki wszystkim za rady.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie śpij! - terrorysta nigdy nie śpi!/

13 Data: Sierpien 05 2010 10:49:05
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Robert Kois 

Dnia Thu, 05 Aug 2010 00:33:09 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

 system zajmuje pół giga i ładuje się 20 sekund

A ja kolejny raz spytam, po co wyłączać? Usypianie działa i nie ma z nim
problemów zwykle. Raz na miesiąc przy restarcie można tą minutę czy dwie
poczekać (win7 startuje całkiem szybko).

--
Kojer

14 Data: Sierpien 05 2010 12:01:21
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Robert Kois pisze:

 system zajmuje pół giga i ładuje się 20 sekund

A ja kolejny raz spytam, po co wyłączać?

Żeby nie spalić mieszkania. Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.
Poza tym audio bywa nieodporne na usypianie (vst miewa kłopoty).

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/najciekawsze zdjęcia to zdjęcia aparatów/

15 Data: Sierpien 05 2010 12:06:38
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-05 12:01, Janko Muzykant pisze:

Robert Kois pisze:
system zajmuje pół giga i ładuje się 20 sekund

A ja kolejny raz spytam, po co wyłÄ…czać?

Ĺťeby nie spalić mieszkania. Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.
Poza tym audio bywa nieodporne na usypianie (vst miewa kłopoty).

Janko, zasilacz i tak cały czas pracuje, niezależnie czy komputer uśpisz czy nie (co więcej, pobiera wtedy tyle samo prądu co wyłÄ…czony - z dokładnością do błÄ™du mojego pomiaru) :)

A i usypianie W7 to nie to co drzewiej bywało, nie ma z nim żadnych problemów. :)

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

16 Data: Sierpien 05 2010 12:12:36
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Andrzej Libiszewski pisze:

A ja kolejny raz spytam, po co wyłączać?

Żeby nie spalić mieszkania. Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.
Poza tym audio bywa nieodporne na usypianie (vst miewa kłopoty).

Janko, zasilacz i tak cały czas pracuje, niezależnie czy komputer uśpisz czy nie (co więcej, pobiera wtedy tyle samo prądu co wyłączony - z dokładnością do błędu mojego pomiaru) :)

Ojej, a ja myślałem, że przełącznik dwubiegunowy w listwie wyłącza zasilanie całkowicie :)

Panowie, nie róbcie ze mnie dziecięcia blutufa, ja jednak od 15 lat siedzę pecetach i elektronice :)

A i usypianie W7 to nie to co drzewiej bywało, nie ma z nim żadnych problemów. :)

Widocznie muzycy o tym jeszcze nie przeczytali :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/...a nasza opowieść zaczyna się w czasach Obamy i Osamy.../

17 Data: Sierpien 05 2010 12:17:54
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-05 12:12, Janko Muzykant pisze:

Andrzej Libiszewski pisze:
A ja kolejny raz spytam, po co wyłÄ…czać?

Ĺťeby nie spalić mieszkania. Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.
Poza tym audio bywa nieodporne na usypianie (vst miewa kłopoty).

Janko, zasilacz i tak cały czas pracuje, niezależnie czy komputer
uśpisz czy nie (co więcej, pobiera wtedy tyle samo prądu co wyłÄ…czony
- z dokładnością do błÄ™du mojego pomiaru) :)

Ojej, a ja myślałem, że przełÄ…cznik dwubiegunowy w listwie wyłÄ…cza
zasilanie całkowicie :)

Odcina, zwiększając przy tym szansę na spalenie zasilacza przy włÄ…czaniu :)


Panowie, nie róbcie ze mnie dziecięcia blutufa, ja jednak od 15 lat
siedzę pecetach i elektronice :)

A i usypianie W7 to nie to co drzewiej bywało, nie ma z nim żadnych
problemów. :)

Widocznie muzycy o tym jeszcze nie przeczytali :)

Nie jestem muzykiem, u mnie działa ;D




--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

18 Data: Sierpien 05 2010 12:22:25
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Andrzej Libiszewski pisze:

Ojej, a ja myślałem, że przełącznik dwubiegunowy w listwie wyłącza
zasilanie całkowicie :)

Odcina, zwiększając przy tym szansę na spalenie zasilacza przy włączaniu :)

Ale i złapanie za gaśnicę, bo będzie komu za nią złapać :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/przyszła drożyzna i nie wiem, czy kupywać Fakt, czy Super Express/

19 Data: Sierpien 05 2010 12:36:13
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Robert Kois 

Dnia Thu, 05 Aug 2010 12:01:21 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

 system zajmuje pół giga i ładuje się 20 sekund
A ja kolejny raz spytam, po co wyłączać?
Żeby nie spalić mieszkania.

I wszystkie wtyczki w domu wypinasz?
Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.

Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.

Ilość prądu potrzebna przy uśpieniu jest mała. Już prędzej ci się zasilacz
spali w trakcie pracy lub przy starcie.

Poza tym audio bywa nieodporne na usypianie (vst miewa kłopoty).

Sam soft przecież możesz wyłączyć. Ja się czepiam tylko wyolbrzymianiu
znaczenia czasu startu systemu.

--
Kojer

20 Data: Sierpien 05 2010 10:50:46
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Sergiusz Rozanski 

Dnia 05.08.2010 Robert Kois  napisał/a:


Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.

Ilość prądu potrzebna przy uśpieniu jest mała. Już prędzej ci się zasilacz
spali w trakcie pracy lub przy starcie.

Heh co więcej ilość prądu potrzebna na zamknięcie i ponowne uruchomienie
systemu i wszystkich uspionych aplikacji (kilka minut pracy na pełnych
obrotach hdd/cpu/mem) może się okazać większa niż kilkugodzinny sen na
mikrowatach.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

21 Data: Sierpien 05 2010 12:21:31
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor:

W poście
 Sergiusz Rozanski nabazgrał:

Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.

Ilość prądu potrzebna przy uśpieniu jest mała. Już prędzej ci się zasilacz
spali w trakcie pracy lub przy starcie.

Heh co więcej ilość prądu potrzebna na zamknięcie i ponowne uruchomienie
systemu i wszystkich uspionych aplikacji (kilka minut pracy na pełnych
obrotach hdd/cpu/mem) może się okazać większa niż kilkugodzinny sen na
mikrowatach.

Mikrowatach, milionach mikrowatów! :)

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka

22 Data: Sierpien 05 2010 14:30:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Sergiusz Rozanski pisze:

Heh co więcej ilość prądu potrzebna na zamknięcie i ponowne uruchomienie
systemu i wszystkich uspionych aplikacji (kilka minut pracy na pełnych
obrotach hdd/cpu/mem) może się okazać większa niż kilkugodzinny sen na
mikrowatach.

To moja śp. babcia wymyśliła, zakazywała świecenia lampy jak się wchodziło na chwilę tylko, bo mówiła, że pstryknięcie to jak 10 minut świecenia :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/kim jest kucharz, co reklamuje knorra życząc wesołych świąt?/

23 Data: Sierpien 05 2010 14:34:13
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Santana 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Sergiusz Rozanski pisze:
Heh co więcej ilość prądu potrzebna na zamknięcie i ponowne uruchomienie
systemu i wszystkich uspionych aplikacji (kilka minut pracy na pełnych
obrotach hdd/cpu/mem) może się okazać większa niż kilkugodzinny sen na
mikrowatach.

To moja śp. babcia wymyśliła, zakazywała świecenia lampy jak się wchodziło na chwilę tylko, bo mówiła, że pstryknięcie to jak 10 minut świecenia :)


Babcia wizjonerka :) Tak się, mniej więcej, "energooszczędne" zachwują :)

24 Data: Sierpien 05 2010 23:00:23
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 5 Aug 2010, Santana wrote:

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał
[...]

To moja śp. babcia wymyśliła, zakazywała świecenia lampy jak się wchodziło na chwilę tylko, bo mówiła, że pstryknięcie to jak 10 minut świecenia :)

Babcia wizjonerka :) Tak się, mniej więcej, "energooszczędne" zachwują :)

  Nie, "zwykłe" też.
  Wystarczy uwzględnić koszt wymiany sprzętu, a nie tylko ilość pożartego
prądu :)

  Zimny metal:
- ma mniejszą rezystancję, co powoduje przepływ większego prądu w impulsie
   przy włączaniu
- jest mniej plastyczny, zaś pozwijany przewód (w "świecącej" części)
   generuje wystarczające pole magnetyczne, aby sam z tym polem oddziaływał
   na tyle silnie że pojawiają się widoczne odkształcenia żarnika

  W efekcie istotny element ograniczający czas życia żarówki to właśnie
ilość włączeń, a zjawisko przepalenia w momencie włączenia jest
znane chyba każdemu (włącznie z przypadkami wywalenia bezpieczników
od zapalonego łuku, szczególnie jeśli żarówka nie była próżniowa)
  Żeby nie było - jak ktoś jest ambitny, to może zjawisko praktycznie
wyeliminować, podając przed włączeniem ograniczony prąd :)

pzdr, Gotfryd

25 Data: Sierpien 05 2010 13:02:07
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Robert Kois pisze:

I wszystkie wtyczki w domu wypinasz?

Wszystkie krytyczne. Opieram się o iloczyn statystyki i upierdliwości.
Konkretnie wyłączam obwód główny (mam dwa, przy remoncie pociągnąłem - w jednym siedzą standbaje, lodówka itd, w drugim reszta).

Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.

Wiem, powinienem jeszcze w koc azbestowy owinąć, ale ten czynnik w iloczynie jest bliski jedynce :)

Nie ufam, widziałem zasilacze robiące kuku.

Ilość prądu potrzebna przy uśpieniu jest mała. Już prędzej ci się zasilacz
spali w trakcie pracy lub przy starcie.

I o to chodzi, żeby się spalił kiedy ja przy tym będę. Mam łatwopalne mieszkanie i nie mam ochoty zastać zgliszcz, bo się chińczyk pomylił jak bezpiecznik lutował.

Poza tym audio bywa nieodporne na usypianie (vst miewa kłopoty).

Sam soft przecież możesz wyłączyć. Ja się czepiam tylko wyolbrzymianiu
znaczenia czasu startu systemu.

To tylko przykład, sprzęt mógłby startować i dwie minuty. Chodzi o to, że xp znam jak własną kieszeń, a nie lubię innych stanów świadomości. Co z tego, że za miesiąc poznam tak siódemkę skoro za rok wejdzie ósemka? Szkoda czasu po prostu, nie mam już żadnych potrzeb związanych z tym, co komputery mogą robić, a czego nie robią z powodów technologicznych więc do zmiany systemu zmusi mnie tylko brak jego wspierania, co na razie miejsca nie ma.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/każdy z nas ma jakiegoś pieprzyka, którego wolałby nie mieć/

26 Data: Sierpien 05 2010 13:24:01
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-08-05 13:02, Janko Muzykant pisze:

To tylko przykład, sprzęt mógłby startować i dwie minuty. Chodzi o to, że xp znam jak własną kieszeń, a nie lubię innych stanów świadomości.

W domowym mam W2000k pro i jakoś nie czuję potrzeby zmian :)
Nawet aktualizacje wciąż wychodzą...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

27 Data: Sierpien 05 2010 13:35:27
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Jan Rudziński 

Cześć wszystkim

Jakub Witkowski napisał(a):

To tylko przykład, sprzęt mógłby startować i dwie minuty. Chodzi o to, że xp znam jak własną kieszeń, a nie lubię innych stanów świadomości.

W domowym mam W2000k pro i jakoś nie czuję potrzeby zmian :)
Nawet aktualizacje wciąż wychodzą...


Ja też, ale vpn nie daje się zainstalować - jak jużkoniecznie muszę wejść z domu do pracy, wyciągam z szafy laptoka z xp.

--
Pozdrowienia
  Janek (sygnaturka zastępcza)

28 Data: Sierpien 05 2010 14:15:44
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Tomasz Jakubowski 

W dniu 2010-08-05 13:24, Jakub Witkowski pisze:


W domowym mam W2000k pro i jakoś nie czuję potrzeby zmian :)
Nawet aktualizacje wciąż wychodzą...


Nawet po 13 lipca wychodzą krytyczne łaty? ;-)

http://windows7.pl/aktualnosci/koniec-wsparcia-dla-windows-xp-sp2-i-windows-2000.html


--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski

29 Data: Sierpien 05 2010 15:26:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-08-05 14:15, Tomasz Jakubowski pisze:

W dniu 2010-08-05 13:24, Jakub Witkowski pisze:

W domowym mam W2000k pro i jakoś nie czuję potrzeby zmian :)
Nawet aktualizacje wciąż wychodzą...


Nawet po 13 lipca wychodzą krytyczne łaty? ;-)

http://windows7.pl/aktualnosci/koniec-wsparcia-dla-windows-xp-sp2-i-windows-2000.html

No, ciągle się upomina żeby zainstalować aktualizacje... ale może od 13 lipca
nie chciało mi się w toto kliknąć?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

30 Data: Sierpien 06 2010 09:19:43
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Tomasz Jakubowski 

W dniu 2010-08-05 15:26, Jakub Witkowski pisze:

No, ciągle się upomina żeby zainstalować aktualizacje... ale może od 13 lipca
nie chciało mi się w toto kliknąć?

Upomina się o zaległe łatki

http://support.microsoft.com/ph/1131

--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski

31 Data: Sierpien 05 2010 17:46:23
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Jakub Witkowski pisze:

W domowym mam W2000k pro i jakoś nie czuję potrzeby zmian :)
Nawet aktualizacje wciąż wychodzą...

Też bym został, ale szop nie bangla. Tylko teraz już nowy szop praktycznie nie jest potrzebny (jest jeden feler dotyczący acr-a, ale nie sądzę, żeby coś się zmieniło).

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/skomplikowani ludzie mają proste rozwiązania, prostacy wszystko komplikują/

32 Data: Sierpien 05 2010 13:24:55
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Robert Kois 

Dnia Thu, 05 Aug 2010 13:02:07 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.
Wiem, powinienem jeszcze w koc azbestowy owinąć, ale ten czynnik w
iloczynie jest bliski jedynce :)

Znajomej niedawno poszła połowa urządzeń w domu bo robole kopiąc coś obok
zahaczyli o skrzynkę (czy coś w tym stylu) i w zero poszło 380V. Jest sporo
więcej zagrożeń niż jeden śmieszny zasilacz w komputerze.
 
Ilość prądu potrzebna przy uśpieniu jest mała. Już prędzej ci się zasilacz
spali w trakcie pracy lub przy starcie.
I o to chodzi, żeby się spalił kiedy ja przy tym będę. Mam łatwopalne
mieszkanie i nie mam ochoty zastać zgliszcz, bo się chińczyk pomylił jak
bezpiecznik lutował.

Ale przy takim podejściu to strach cokolwiek podłączonego zostawić jak do
sklepu wychodzisz.

Szkoda czasu po prostu, nie mam już żadnych potrzeb związanych z tym, co
komputery mogą robić, a czego nie robią z powodów technologicznych więc
do zmiany systemu zmusi mnie tylko brak jego wspierania, co na razie
miejsca nie ma.

Ależ ja nie zachęcam do wymiany, XP jest w miarę dopracowane i do pracy
wystarcza (no chyba, że ktoś potrzebuje więcej ramu bo wersja 64bitowa
ssie). Usypianie w XP też zwykle sprawnie działa, win7 przywołałem w ramach
szybkiego startu.

--
Kojer

33 Data: Sierpien 05 2010 13:37:49
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Robert Kois pisze:

Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.
Wiem, powinienem jeszcze w koc azbestowy owinąć, ale ten czynnik w iloczynie jest bliski jedynce :)

Znajomej niedawno poszła połowa urządzeń w domu bo robole kopiąc coś obok
zahaczyli o skrzynkę (czy coś w tym stylu) i w zero poszło 380V. Jest sporo
więcej zagrożeń niż jeden śmieszny zasilacz w komputerze.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka

Ale przy takim podejściu to strach cokolwiek podłączonego zostawić jak do
sklepu wychodzisz.

Ba, jest duża szansa, że już ze sklepu nie wrócę. Ale znowu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka
Umiar trzeba zachować :) Pstryknięcie pstrykiem gdy wszyscy wychodzą z domu nic nie kosztuje, a może pomoże. Jednak ludziom palą się chałupy z powodu zwarć.

Szkoda czasu po prostu, nie mam już żadnych potrzeb związanych z tym, co komputery mogą robić, a czego nie robią z powodów technologicznych więc do zmiany systemu zmusi mnie tylko brak jego wspierania, co na razie miejsca nie ma.

Ależ ja nie zachęcam do wymiany, XP jest w miarę dopracowane i do pracy
wystarcza (no chyba, że ktoś potrzebuje więcej ramu bo wersja 64bitowa
ssie). Usypianie w XP też zwykle sprawnie działa, win7 przywołałem w ramach
szybkiego startu.

Zwykle działa, ale nie mnie :)

Zresztą jest jeszcze jeden argument: standby żre ze 20 watów (komputer, monitor, wzmacniacz, dwa zasilacze). Drugi plus drukarka, tuner, trzeci monitor i robi się 50W czyli dycha miesięcznie. Mało, ale żal... Krakusowi żal :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/pisząc słowo ''bomba'' dajesz pracę tajnym służbom - oni też chcą jeść!/

34 Data: Sierpien 05 2010 13:47:47
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Robert Kois 

Dnia Thu, 05 Aug 2010 13:37:49 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

Znajomej niedawno poszła połowa urządzeń w domu bo robole kopiąc coś obok
zahaczyli o skrzynkę (czy coś w tym stylu) i w zero poszło 380V. Jest sporo
więcej zagrożeń niż jeden śmieszny zasilacz w komputerze.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka

Podejrzewam, że to tak samo prawdopodobne jak spalenie mieszkania od
zasilacza komputera. O ilu takich przypadkach słyszałeś? :)

 Usypianie w XP też zwykle sprawnie działa,
Zwykle działa, ale nie mnie :)

Musi masz dziwny sprzęt, albo pecha :).
Może też twoje przycinanie XP ma na to wpływ.

--
Kojer

35 Data: Sierpien 05 2010 13:55:18
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Robert Kois pisze:

Znajomej niedawno poszła połowa urządzeń w domu bo robole kopiąc coś obok
zahaczyli o skrzynkę (czy coś w tym stylu) i w zero poszło 380V. Jest sporo
więcej zagrożeń niż jeden śmieszny zasilacz w komputerze.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka

Podejrzewam, że to tak samo prawdopodobne jak spalenie mieszkania od
zasilacza komputera. O ilu takich przypadkach słyszałeś? :)

Użyj wyobraźni, pomyśl, ile jeszcze innych wtyczek mam wsadzonych w gniazdka. A ile kabli leci pod ścianami...
Nade mną strych - bomba (suchy jak pieprz, pokryty papą). Wyciszenie na ścianach z bawełny, panele na podłodze, antresola z drewna, tworzyw od metra...
Pozwól mi mieć kaprys pstrykania pstrykiem. Popatrzmy na to tak: szybciej wyłączy się światło centralnie niż osobno w kiblu i łazience :)

 Usypianie w XP też zwykle sprawnie działa,
Zwykle działa, ale nie mnie :)

Musi masz dziwny sprzęt, albo pecha :). Może też twoje przycinanie XP ma na to wpływ.

Jeszcze raz: urządzenia audio nieochoczo reagują na usypianie. Asio potem wariuje, przy korzystaniu z vst pojawia się czkawka albo zawieszenia. Może tak w siódemce nie jest, może w innym egzemplarzu, nie potrzebuję tego wiedzieć, po prostu wyłączam komputer jak z niego nie korzystam.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dobrze łączyć przyjemne z pożytecznym, jeszcze lepiej przyjemne z przyjemnym/

36 Data: Sierpien 05 2010 14:03:36
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-05 13:55, Janko Muzykant pisze:


Jeszcze raz: urządzenia audio nieochoczo reagują na usypianie. Asio
potem wariuje, przy korzystaniu z vst pojawia się czkawka albo
zawieszenia. Może tak w siódemce nie jest, może w innym egzemplarzu, nie
potrzebuję tego wiedzieć, po prostu wyłÄ…czam komputer jak z niego nie
korzystam.


A jakie ASIO z ciekawości? Bo ASIO w moim Xonarze działa mimo usypiania.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

37 Data: Sierpien 05 2010 14:12:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Andrzej Libiszewski pisze:

A jakie ASIO z ciekawości? Bo ASIO w moim Xonarze działa mimo usypiania.

Asio od emu (różne sblive i emu 0404), potem asio4all, teraz natywne stery windows na alesis multimix 4 (chodzi najsprawniej z tego wszystkiego). Teraz to już chyba nie ma kłopotu nawet, ale w sumie to mi na tym nie zależy.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jestem taki mądry, że aż boli mnie głowa.../

38 Data: Sierpien 05 2010 14:47:29
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: John Smith 

Janko Muzykant napisał(a):

Andrzej Libiszewski pisze:
A jakie ASIO z ciekawości? Bo ASIO w moim Xonarze działa mimo usypiania.

Asio od emu (różne sblive i emu 0404), potem asio4all, teraz natywne
stery windows na alesis multimix 4 (chodzi najsprawniej z tego
wszystkiego). Teraz to już chyba nie ma kłopotu nawet, ale w sumie to mi
na tym nie zależy.


ASIO, Xonar, emu, alesis multimix...

Cholera, sporo terminologii fotograficznej mi umknęło. ;-)

--
Mirek

39 Data: Sierpien 05 2010 14:56:12
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

John Smith pisze:

ASIO, Xonar, emu, alesis multimix...

Cholera, sporo terminologii fotograficznej mi umknęło. ;-)

Zdjęcie zamieścić? ;)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/to bardzo intuicyjne, choć mocno zagmatwane/

40 Data: Sierpien 05 2010 15:40:08
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: John Smith 

Janko Muzykant napisał(a):

John Smith pisze:
ASIO, Xonar, emu, alesis multimix...

Cholera, sporo terminologii fotograficznej mi umknęło. ;-)

Zdjęcie zamieścić? ;)

Dawaj fotkie, nie będzie NTG. :-)

--
Mirek

41 Data: Sierpien 05 2010 17:53:48
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

John Smith pisze:

Dawaj fotkie, nie będzie NTG. :-)

Tu jest dużo:
http://www.google.pl/images?q=ibm+xt&num=100&hl=pl&prmd=iv&source=lnms&tbs=isch:1&ei=Wt5aTKKIOZ6UOPzQ8KEP&sa=X&oi=mode_link&ct=mode&ved=0CA4Q_AU&biw=1568&bih=857
:)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/zegar, który stoi, przynajmniej jest dokładny dwa razy dziennie/

42 Data: Sierpien 05 2010 18:03:01
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: John Smith 

Janko Muzykant napisał(a):

John Smith pisze:
Dawaj fotkie, nie będzie NTG. :-)

Tu jest dużo:
http://www.google.pl/images?q=ibm+xt&num=100&hl=pl&prmd=iv&source=lnms&tbs=isch:1&ei=Wt5aTKKIOZ6UOPzQ8KEP&sa=X&oi=mode_link&ct=mode&ved=0CA4Q_AU&biw=1568&bih=857

:)

Hehe, nawet się jakiś Rebel XT załapał.
Czyli na temat. :-)

--
Mirek

43 Data: Sierpien 05 2010 18:08:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

John Smith pisze:

Hehe, nawet się jakiś Rebel XT załapał.
Czyli na temat. :-)

Ech, tamten 486/66, pierwszy skan i Aldus Photostyler pod win311... mój początek foty cyfrowej. Na 386sx25 nie miałem jeszcze skanera...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/globalne ocieplenie skutkiem globalnego zlodowacenia - więcej pij, mniej pal/

44 Data: Sierpien 05 2010 13:55:56
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Janko Muzykant wrote:

Robert Kois pisze:
Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.
Wiem, powinienem jeszcze w koc azbestowy owinąć, ale ten
czynnik w iloczynie jest bliski jedynce :)

Znajomej niedawno poszła połowa urządzeń w domu bo robole
kopiąc coś obok zahaczyli o skrzynkę (czy coś w tym stylu) i w
zero poszło 380V. Jest sporo więcej zagrożeń niż jeden
śmieszny zasilacz w komputerze.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka

Ale przy takim podejściu to strach cokolwiek podłączonego
zostawić jak do sklepu wychodzisz.

Ba, jest duża szansa, że już ze sklepu nie wrócę. Ale znowu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka
Umiar trzeba zachować :) Pstryknięcie pstrykiem gdy wszyscy
wychodzą z domu nic nie kosztuje, a może pomoże. Jednak ludziom
palą się chałupy z powodu zwarć.

Zdajesz sobie sprawę że pstrykając "bezpiecznikiem" za którymś
razem możesz sobie(sprzętowi) zrobić zazi? One do tego nie są
projektowane. Do odłączania sprzętu powinno się "rozłączniki"
stosować. Zgodnie http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka ;)
99 razy użycie bezpiecznika ujdzie Tobie bezkarnie, ale jest
ryzyko że za którymś razem będzie zonk. Zresztą przy użyciu
rozłącznika ryzyko też jest, ale mniejsze..

Dlatego mam nadzieję że masz dobrze zaprojetowaną instalacje,
a do odłączania sprzętu stosujesz rozłącznik..


Szkoda czasu po prostu, nie mam już żadnych potrzeb
związanych z tym, co komputery mogą robić, a czego nie robią
z powodów technologicznych więc do zmiany systemu zmusi mnie
tylko brak jego wspierania, co na razie miejsca nie ma.

Ależ ja nie zachęcam do wymiany, XP jest w miarę dopracowane i
do pracy wystarcza (no chyba, że ktoś potrzebuje więcej ramu
bo wersja 64bitowa ssie). Usypianie w XP też zwykle sprawnie
działa, win7 przywołałem w ramach szybkiego startu.

Zwykle działa, ale nie mnie :)

Zresztą jest jeszcze jeden argument: standby żre ze 20 watów
(komputer, monitor, wzmacniacz, dwa zasilacze). Drugi plus
drukarka, tuner, trzeci monitor i robi się 50W czyli dycha
miesięcznie. Mało, ale żal... Krakusowi żal :)

Mierzyłeś Czy się Tobie wydaje? ostatnio podpiałem pod "ciężki"
wzmacniacz audio. Miernik (dlatego mi się nie chciało przepinać
go, o czym pisałem) w standby nie wykazuje poboru, sprzęt jest
z końcówki lat dziewiędziesiątych ubiegłego wieku.

Coś mi ostatnio wychodzi że kwestia poboru w standby jest erhm
nieco mitologizowana. Owszem, są sprzęty które pobierają, i to
sporo, ale raczej bym był skłonny uważać że to wyjątki a nie
reguła.

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

45 Data: Sierpien 05 2010 14:09:37
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Robert Kois 

Dnia Thu, 5 Aug 2010 13:55:56 +0200, Maciej 'AbrahaM' Piotrowski
napisał(a):

Owszem, są sprzęty które pobierają, i to
sporo, ale raczej bym był skłonny uważać że to wyjątki a nie
reguła.

Ot taki dekoder N-ki, no ale on sobie w tle ściąga filmy z VOD i zapisuje
na dysku, więc to taki pseudo standby :).

--
Kojer

46 Data: Sierpien 05 2010 14:22:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:

Zdajesz sobie sprawę że pstrykając "bezpiecznikiem" za którymś
razem możesz sobie(sprzętowi) zrobić zazi?

Zdaję. Tak naprawdę najczęściej wyłączam listwy i wystarczy. Bezpieczniki to jak się znika na dłużej.

One do tego nie są
projektowane. Do odłączania sprzętu powinno się "rozłączniki"
stosować. Zgodnie http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka ;)
99 razy użycie bezpiecznika ujdzie Tobie bezkarnie

No to już przekroczyłem limit z dziesięć razy :)

, ale jest
ryzyko że za którymś razem będzie zonk. Zresztą przy użyciu
rozłącznika ryzyko też jest, ale mniejsze..

Będzie zonk, będzie kłopot. Na razie jest zonk z dachu, przecieka, trzeba będzie z dychy wyskoczyć. Ot, życie i problemy...

Dlatego mam nadzieję że masz dobrze zaprojetowaną instalacje,
a do odłączania sprzętu stosujesz rozłącznik..

Sam projektowałem i wykonywałem :)
Ba - uwaga - wszystkie połączenia (gdzie się dało) lutowane. Żadnych kostek (z chwilą, gdy przekręciłem gwint w pierwszej).

Zresztą jest jeszcze jeden argument: standby żre ze 20 watów
(komputer, monitor, wzmacniacz, dwa zasilacze). Drugi plus
drukarka, tuner, trzeci monitor i robi się 50W czyli dycha
miesięcznie. Mało, ale żal... Krakusowi żal :)

Mierzyłeś Czy się Tobie wydaje?

Jakby mi się wydawało, to napisałbym, że mi się wydaje :)

ostatnio podpiałem pod "ciężki"
wzmacniacz audio. Miernik (dlatego mi się nie chciało przepinać
go, o czym pisałem) w standby nie wykazuje poboru, sprzęt jest
z końcówki lat dziewiędziesiątych ubiegłego wieku.

Ładowarka Nokii nie wykazuje nawet podczas ładowania :)
Różne rzeczy się zdarzają, jednak standbaj w domu zjada około 50 watów (nawet więcej, bo kuchenka, zmywarka, pralka i piec jeszcze)

Coś mi ostatnio wychodzi że kwestia poboru w standby jest erhm
nieco mitologizowana. Owszem, są sprzęty które pobierają, i to
sporo, ale raczej bym był skłonny uważać że to wyjątki a nie
reguła.

50W to jest np. 16 urządzeń po 3 waty. Da się tyle znaleźć w przeciętnym domu.
Fakt, że różne małe głupie zasilacze jedzą coraz mniej, drugi fakt, że połowa, te ''bardzo chińskie'' po kilku latach z hukiem kończy żywot. Morderstwo transformatorów klasycznych nie za bardzo mi się podoba...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/panowie, szybciutko z tą trumną bo tam spadek czeka.../

47 Data: Sierpien 05 2010 14:27:16
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-05 14:22, Janko Muzykant pisze:

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:
Zdajesz sobie sprawę że pstrykając "bezpiecznikiem" za którymś
razem możesz sobie(sprzętowi) zrobić zazi?

Zdaję. Tak naprawdę najczęściej wyłÄ…czam listwy i wystarczy.
Bezpieczniki to jak się znika na dłużej.

W listwy to ja bardzo wątpię - mam na przykład taką, która, przy pstryknięciu wyłÄ…cznikiem wywala bezpiecznik.



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

48 Data: Sierpien 05 2010 14:01:23
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-05 13:37, Janko Muzykant pisze:

Robert Kois pisze:
Bo samo wyłÄ…czenie urządzeń to trochę mało.
Wiem, powinienem jeszcze w koc azbestowy owinąć, ale ten czynnik w
iloczynie jest bliski jedynce :)

Znajomej niedawno poszła połowa urządzeń w domu bo robole kopiąc coś obok
zahaczyli o skrzynkę (czy coś w tym stylu) i w zero poszło 380V. Jest
sporo
więcej zagrożeń niż jeden śmieszny zasilacz w komputerze.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka

Ale przy takim podejściu to strach cokolwiek podłÄ…czonego zostawić jak do
sklepu wychodzisz.

Ba, jest duża szansa, że już ze sklepu nie wrócę. Ale znowu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka
Umiar trzeba zachować :) Pstryknięcie pstrykiem gdy wszyscy wychodzą z
domu nic nie kosztuje, a może pomoże. Jednak ludziom palą się chałupy z
powodu zwarć.

Szkoda czasu po prostu, nie mam już żadnych potrzeb związanych z tym,
co komputery mogą robić, a czego nie robią z powodów technologicznych
więc do zmiany systemu zmusi mnie tylko brak jego wspierania, co na
razie miejsca nie ma.

Ależ ja nie zachęcam do wymiany, XP jest w miarę dopracowane i do pracy
wystarcza (no chyba, że ktoś potrzebuje więcej ramu bo wersja 64bitowa
ssie). Usypianie w XP też zwykle sprawnie działa, win7 przywołałem w
ramach
szybkiego startu.

Zwykle działa, ale nie mnie :)

Zresztą jest jeszcze jeden argument: standby żre ze 20 watów (komputer,
monitor, wzmacniacz, dwa zasilacze).

Ĺťe ile? Mój komputer w uśpieniu + "wyłÄ…czony" komputer-serwer CoD + monitor + głośniki Z-Cinema pobierają RAZEM 10-12W :D

Drugi plus drukarka, tuner, trzeci
monitor i robi się 50W czyli dycha miesięcznie. Mało, ale żal...
Krakusowi żal :)

Może masz w sobie szkocką krew ;)



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

49 Data: Sierpien 05 2010 14:28:42
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Andrzej Libiszewski pisze:

Zresztą jest jeszcze jeden argument: standby żre ze 20 watów (komputer,
monitor, wzmacniacz, dwa zasilacze).

Że ile? Mój komputer w uśpieniu + "wyłączony" komputer-serwer CoD + monitor + głośniki Z-Cinema pobierają RAZEM 10-12W :D

Widocznie trafo od audio je dużo (to dwustuwatowe trafo). Zasilacz od Alesisa też sporo (jest mocno ciepły, oddać musi coś z 10 W).

Drugi plus drukarka, tuner, trzeci
monitor i robi się 50W czyli dycha miesięcznie. Mało, ale żal...
Krakusowi żal :)

Może masz w sobie szkocką krew ;)

Szanuję środowisko, wyrzucam termometry, lutuję czystą cyną, wierzę w Obamę... ;)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/osiem procent badanych martwi się, że ich iPod jest zazdrosny o ich iPhone'a/

50 Data: Sierpien 12 2010 17:02:28
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: bakulik 

Świat już nigdy nie będzie taki sam, odkąd Janko Muzykant napisał(a):

Ba, jest duża szansa, że już ze sklepu nie wrócę.

Tak mi się przypomniało:

Teatrzyk Zielona Gęś ma zaszczyt przedstawić
Ostrożność
 
W roli głównej:
Prof. Bączyński
 
Prof. Bączyński
(wychodząc z domu) sprawdza gaz; chowa zapałki; zamyka szczelnie okna;
akwarium stawia na szafie; kota wpycha do szuflady; dzieciom odbiera
ostre przedmioty; żonie książki o treści podniecającej; spirytus
denaturowany wylewa do zlewu; wyłącza telefon; pali "Pana Tadeusza" i
"Trylogię"; na wszelki wypadek gasi światła i zabarykadowuje klozet; pod
podmuchem lekkiej schizofenii przykleja sobie rude wąsy; dziurkę od
klucza zatyka ligliną; b. ostrożnie wychodzi na miasto; wpada pod
pędzącą z szybkością 60 km ciężarówkę z kapustą.
 
K U R T Y N A

;)

--
Pozdrawiam, Łukasz Bakuła.
www.bakulik.pl | www.bakulik.com.pl | GG: 2243156 | Tlen: bakulik
pisząc na priv skonstruuj adres e-mail wg wzorca z nagłówka
Słońce wieje i wiatr świeci - postnuklearna pogoda...

51 Data: Sierpien 13 2010 07:54:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Piotr 

On 12 Sie, 17:02, bakulik  wrote:

Świat już nigdy nie będzie taki sam, odkąd Janko Muzykant napisał(a):

> Ba, jest duża szansa, że już ze sklepu nie wrócę.

Tak mi się przypomniało:

Teatrzyk Zielona Gęś ma zaszczyt przedstawić
Ostrożność

W roli głównej:
Prof. Bączyński

Prof. Bączyński
(wychodząc z domu) sprawdza gaz; chowa zapałki; zamyka szczelnie okna;
akwarium stawia na szafie; kota wpycha do szuflady; dzieciom odbiera
ostre przedmioty; żonie książki o treści podniecającej; spirytus
denaturowany wylewa do zlewu; wyłącza telefon; pali "Pana Tadeusza" i
"Trylogię"; na wszelki wypadek gasi światła i zabarykadowuje klozet; pod
podmuchem lekkiej schizofenii przykleja sobie rude wąsy; dziurkę od
klucza zatyka ligliną; b. ostrożnie wychodzi na miasto; wpada pod
pędzącą z szybkością 60 km ciężarówkę z kapustą.

K U R T Y N A

;)

--
Pozdrawiam, Łukasz Bakuła.www.bakulik.pl|www.bakulik.com.pl| GG: 2243156 | Tlen: bakulik
pisząc na priv skonstruuj adres e-mail wg wzorca z nagłówka
Słońce wieje i wiatr świeci - postnuklearna pogoda..

I jeszcze przegrał wybory...

52 Data: Sierpien 05 2010 23:04:16
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 5 Aug 2010, Janko Muzykant wrote:

znam jak własną kieszeń, a nie lubię innych stanów świadomości. Co z tego, że za miesiąc poznam tak siódemkę skoro za rok wejdzie ósemka?

  Nauczony doświadczeniem możesz bezpiecznie założyć, że będzie to "kolejne
ME i Vista", średnio co drugi system nadaje się do użytku :P

pzdr, Gotfryd

53 Data: Sierpien 05 2010 13:20:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-08-05 12:36, Robert Kois pisze:

Dnia Thu, 05 Aug 2010 12:01:21 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

  system zajmuje pół giga i ładuje się 20 sekund
A ja kolejny raz spytam, po co wyłączać?
Żeby nie spalić mieszkania.

I wszystkie wtyczki w domu wypinasz?
Bo samo wyłączenie urządzeń to trochę mało.

Po co wtyczki? Bezpieczniki po prostu. No, ten od lodówki zostawiam...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

54 Data: Sierpien 05 2010 13:23:43
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Janko Muzykant wrote:

Robert Kois pisze:
 system zajmuje pół giga i ładuje się 20 sekund

A ja kolejny raz spytam, po co wyłączać?

Żeby nie spalić mieszkania. Nie ufam, widziałem zasilacze
robiące kuku.

Janko, faktycznie były i są zasilacze mogące zrobić kuku,
ale dotyczy to najtańszego sprzętu. Budżetowe "byle co",
które są khm kastrowane z wszystkiego co się tylko wyciąć
da, z zabezpieczeniami włącznie faktycznie potrafi palić
się. Albo uszkodzić podpięte podzespoły podczas ulegania
awarii

Jednakże prawdopodobieństwo by padł jakikolwiek NAPRAWDĘ
MARKOWY zasilacz w sposób "pirotechniczny" jest realnie
bliskie zeru, podobnież z psuciem sprzętu. Płaci się za
wyższą efektywność, za niską awaryjność oraz skuteczne
zabezpieczenia.

Zresztą skoro przy tym temacie jesteśmy, to "nawracające"
problemy z kartami graficznymi w Twoim komputerze coś mi
się nie podobają. Niezależnie czy zmienisz platformę na
nowszą czy zmodernizujesz starą, zdecydowanie głosuję by
rozważyć wymianę zasilacza na coś cichego, "sprawnego",
(certyfikowana sprawność najmniej 80%), i dobrej firmy.

Zewnętrzna grafika *sporadycznie* jest "sama z siebie"
winna kłopotów (aczkolwiek to się zdarza), dość często
problemy z nią to efekt końcowy innych nieprawidłowości.
Za to problemy z układami zintegrowanymi Intela są dość
częste. Karty pobierające w 2D/idle raptem "parę W" też
są, choćby ATI 4670, które chłepce sobie z tego co mi
wiadomo w okolicy 8W w takich warunkach.

Mój zestaw projektowany pod kątem cichości (pasywnie
chłodzone ATI 4670, i CPU nowsze od Twojego, ale też
i słabsze) oraz niskiego apetytu na prąd pobiera coś
w okolicy 100W.

Aktualnie mam miernik podpięty pod inny sprzęt, zaś
podłączanie go teraz do komputera średnio mi pasuje,
ale jeśli trzeba, to mogę sprawdzić to dokładnie(j).

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

55 Data: Sierpien 05 2010 13:44:43
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski wrote:

Mój zestaw projektowany pod kątem cichości (pasywnie
chłodzone ATI 4670, i CPU nowsze od Twojego, ale też
i słabsze) oraz niskiego apetytu na prąd pobiera coś
w okolicy 100W.

Aktualnie mam miernik podpięty pod inny sprzęt, zaś
podłączanie go teraz do komputera średnio mi pasuje,
ale jeśli trzeba, to mogę sprawdzić to dokładnie(j).

Sprawdziłem w notatkach. Pobór wyliczony z tygodniowego
zużycia w KWh (komp. pracuje 24/7) ~101W. Mogłoby być
mniej gdybym wymienił zasilacz na nowy, o sporo lepszej
sprawności niż 5letni Tagan.

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

56 Data: Sierpien 05 2010 13:48:43
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:

Janko, faktycznie były i są zasilacze mogące zrobić kuku,
ale dotyczy to najtańszego sprzętu. Budżetowe "byle co",
które są khm kastrowane z wszystkiego co się tylko wyciąć
da, z zabezpieczeniami włącznie faktycznie potrafi palić
się. Albo uszkodzić podpięte podzespoły podczas ulegania
awarii

Wszystko trzeba rozważać praktycznie. Oprócz zasilaczy jest np. głupi przełącznik w listwie, który kiedyś się sfajczył w pewnej firmie. I tak można by wymyślać, burza i przepięcia (zmniejsza szansę, nie likwiduje), strzelający wąż z wodą, iskrzący kabel, który ''prawie wypadł'' itd, itd. Pstryknięcie bezpiecznikiem jest trywialne i daje jakieś tam oszczędności. Nakład pracy jest żaden.

Zresztą skoro przy tym temacie jesteśmy, to "nawracające"
problemy z kartami graficznymi w Twoim komputerze coś mi
się nie podobają. Niezależnie czy zmienisz platformę na
nowszą czy zmodernizujesz starą, zdecydowanie głosuję by
rozważyć wymianę zasilacza na coś cichego, "sprawnego",
(certyfikowana sprawność najmniej 80%), i dobrej firmy.

Może tak po prostu się zdarzyło, mam wielki kłopot z suchością i strzelaniem wszystkiego, nawilżanie niewiele pomaga. Niby to zamknięte jest, ale kto tam wie.
Zasilacze są raczej średniej klasy, z droższych w serii. Zawsze wymieniam przy okazji zmiany reszty.

Mój zestaw projektowany pod kątem cichości (pasywnie
chłodzone ATI 4670, i CPU nowsze od Twojego, ale też
i słabsze) oraz niskiego apetytu na prąd pobiera coś
w okolicy 100W.

Aktualnie mam miernik podpięty pod inny sprzęt, zaś
podłączanie go teraz do komputera średnio mi pasuje,
ale jeśli trzeba, to mogę sprawdzić to dokładnie(j).

Ja też mam, 120W z monitorem jak się nudzi, 160 jak myśli. Tylko monitor ledwo co świeci (25W). Komputerki w domu zjadają nam gdzieś z 70zł miesięcznie, niby nie dużo, ale i nie mało. Mój musi mieć parę, ale potem przyjdzie czas na komputer żony i tam będę celował w mocne zejście z mocą. Może nawet pójdzie tam nowy atom.
Ale i tak jest lepiej niż 300W jeszcze kilka lat temu...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/co jest ważniejsze - jakość, czy ilość?/

57 Data: Sierpien 05 2010 12:34:00
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor:

W poście
 Janko Muzykant nabazgrał:

Zresztą skoro przy tym temacie jesteśmy, to "nawracające"
problemy z kartami graficznymi w Twoim komputerze coś mi
się nie podobają. Niezależnie czy zmienisz platformę na
nowszą czy zmodernizujesz starą, zdecydowanie głosuję by
rozważyć wymianę zasilacza na coś cichego, "sprawnego",
(certyfikowana sprawność najmniej 80%), i dobrej firmy.

Może tak po prostu się zdarzyło, mam wielki kłopot z suchością i
strzelaniem wszystkiego, nawilżanie niewiele pomaga. Niby to zamknięte
jest, ale kto tam wie.
Zasilacze są raczej średniej klasy, z droższych w serii. Zawsze
wymieniam przy okazji zmiany reszty.

Padały mi dyski, co 8-10 miesięcy, również po wymianie komputera.
W końcu przebolałem z pięć stów na zasilacz i trzy razy tyle na UPS-a,
od tamtego czasu żadnego problemu ze sprzętem nie zauważyłem.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka

58 Data: Sierpien 06 2010 10:54:59
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: de Fresz 

On 2010-08-04 22:55:23 +0200, Janko Muzykant  said:

  XP ma limit na ilość procesorów, nie
rdzeni. Osobna sprawa to taka, że czym lepszy sprzęt tym XP gorzej sobie z
nim radzi. Naprawdę proponuję zastanowienie się nad aktualizacją do Windows
7 x64

Poczekam na ósemkę. Naprawdę, już z niczym nie musi być szybciej, teraz czas na oszczędniej :)

Wyjątkowo się zgodzę z Jankiem. XP mnie strasznie wkurzał swoją siermięrznością, brakami ergonomii i zwyczajną brzydotą, więc mnie podkusiło żeby posadzić W7-64 - w sumie zawsze lubiłem gadżety i nowości, poza tym chciałem mieć jakieś współczesne odniesienie produktów z Redmont do tych z Cuppertino.
XP irytowało, ale było dość stabilne, przez jakieś pół roku nic się specjalnego nie działo. Po podobnym okresie W7 jest mało używalna. Niespodziewane zamknięcia aplikacji, autorestarty, czasem problemy z odpalaniem programów.
Oba traktowane tak samo, czyli po Mekintoszowemu - żadnego FW, żadnego antywira, trochę softu (jeśliby odjąć gry, to w sumie niewiele). Się zabieram właśnie żeby przeorać gada i posadzić wszystko od nowa, bo doktoratu z reanimacji Windy się mi nie chce robić. Domyślam się, że wytrawny znawca redmontowej antylogiki pewnie już po 5 godzianach byłby w stanie przywrócić sprzęt do używalności, tudzież przestrzegając religijnych wytycznych nie doprowadziłby do takiego stanu, ale ja nie zamierzam się w coś takiego bawić.

Tak więc Janko, jeśli masz patenty na ominięcie żałosnej ergonomii XPka i znasz wszelkie narowy tego systemu na wylot, to spokojnie możesz się go trzymać, aż tak super przełomowa ta 7 nie jest z punktu widzenia "używacza".


--

Pozdrawiam
de Fresz

59 Data: Sierpien 06 2010 13:05:44
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-06 10:54, de Fresz pisze:

On 2010-08-04 22:55:23 +0200, Janko Muzykant  said:

XP ma limit na iloć procesorów, nie
rdzeni. Osobna sprawa to taka, że czym lepszy sprzęt tym XP gorzej
sobie z
nim radzi. Naprawdę proponuję zastanowienie się nad aktualizacją do
Windows
7 x64

Poczekam na ósemkę. Naprawdę, już z niczym nie musi być szybciej,
teraz czas na oszczędniej :)

Wyjątkowo się zgodzę z Jankiem. XP mnie strasznie wkurzał swoją
siermięrznością, brakami ergonomii i zwyczajną brzydotą, więc mnie
podkusiło żeby posadzić W7-64 - w sumie zawsze lubiłem gadżety i
nowości, poza tym chciałem mieć jakieś współczesne odniesienie produktów
z Redmont do tych z Cuppertino.
XP irytowało, ale było doć stabilne, przez jakieś pół roku nic się
specjalnego nie działo. Po podobnym okresie W7 jest mało używalna.
Niespodziewane zamknięcia aplikacji, autorestarty, czasem problemy z
odpalaniem programów.
Oba traktowane tak samo, czyli po Mekintoszowemu - żadnego FW, żadnego
antywira, trochę softu (jeśliby odjąć gry, to w sumie niewiele). Się
zabieram właśnie żeby przeorać gada i posadzić wszystko od nowa, bo
doktoratu z reanimacji Windy się mi nie chce robić. Domyślam się, że
wytrawny znawca redmontowej antylogiki pewnie już po 5 godzianach byłby
w stanie przywrócić sprzęt do używalności, tudzież przestrzegając
religijnych wytycznych nie doprowadziłby do takiego stanu, ale ja nie
zamierzam się w coś takiego bawić.


Naprawdę nie rozumiem, dlaczego w takim razie W7Pro x64 postawione tuż po premierze i traktowane mało delikatnie wciąż jest w pełni sprawne, bez zwolnień, zwisów, zamknięć aplikacji i restartów.

Pół roku wystarczało, żeby tak eksploatowanego XP trzeba było czyścić albo stawiać na nowo, a dla W7 nie widzę żadnej różnicy w działaniu teraz i wtedy.



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

60 Data: Sierpien 06 2010 15:41:41
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Tom01 

Andrzej Libiszewski pisze:

Naprawdę nie rozumiem, dlaczego w takim razie W7Pro x64 postawione tuż po premierze i traktowane mało delikatnie wciąż jest w pełni sprawne, bez zwolnień, zwisów, zamknięć aplikacji i restartów.

Ja też nie rozumiem jak to same Win7 potrafi się wywalić do góry kołami bez szans na "naprawę" ani "przywrócenie" normalnymi metodami w 30 min (!) po instalacji, czerpiąc chyba wzory z niesławnego Win Millenium. Dodam, że działo się to na komputerze na którym XP nie cackany działał ostatnie 3 lata. Podobne przypadki "działania" oglądam od czasu do czasu na różnych maszynach i instancjach Win7. Doprawdy zachodzę w głowę skąd zachwyty nad tym systemem.

--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastif

61 Data: Sierpien 06 2010 13:49:02
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor:

W poście
 Tom01 nabazgrał:

Ja też nie rozumiem jak to same Win7 potrafi się wywalić do góry kołami
bez szans na "naprawę" ani "przywrócenie" normalnymi metodami w 30 min
(!) po instalacji, czerpiąc chyba wzory z niesławnego Win Millenium.
Dodam, że działo się to na komputerze na którym XP nie cackany działał
ostatnie 3 lata. Podobne przypadki "działania" oglądam od czasu do czasu
na różnych maszynach i instancjach Win7. Doprawdy zachodzę w głowę skąd
zachwyty nad tym systemem.

Z porównania do Visty.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka

62 Data: Sierpien 06 2010 19:47:52
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-06 15:49,  pisze:


Z porównania do Visty.

Patrz, Vista też mi działała dobrze :)

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

63 Data: Sierpien 06 2010 18:06:48
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Tom01 pisze:

Ja też nie rozumiem jak to same Win7 potrafi się wywalić do góry kołami bez szans na "naprawę" ani "przywrócenie" normalnymi metodami w 30 min (!) po instalacji, czerpiąc chyba wzory z niesławnego Win Millenium. Dodam, że działo się to na komputerze na którym XP nie cackany działał ostatnie 3 lata. Podobne przypadki "działania" oglądam od czasu do czasu na różnych maszynach i instancjach Win7. Doprawdy zachodzę w głowę skąd zachwyty nad tym systemem.

Taki efekt gąbki, im nowszy system, tym większe ssanie różnych łat itp. I nawet nie tyle sam system, co wszystko co się tam nawinie: flash, kodeki, drivery, adobe cośtam, toolsy; śmietnik różnych ''niezbędnych'' rzeczy.

Kto tak naprawdę instaluje drivery ''na dosa'' czyli ściąga świadomie, wskazuje inf i pilnuje, by żaden trial nie wlazł przy okazji? Większość wsadza płytę z pudełka i daje ''easy''.

Jak siadam na obcym komputerze i widzę dwadzieścia ikonek przy zegarku to mnie trafia... ale tak ludzie pracują.

Najlepszy przykład efektu gąbki to firefox - kiedyś rewelacyjna przeglądarka, dziś robiąc niewiele więcej jest mułowata jak ie4 na 486...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/przyczyną większości katastrof jest panika/

64 Data: Sierpien 06 2010 20:29:53
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-06 18:06, Janko Muzykant pisze:


Taki efekt gąbki, im nowszy system, tym większe ssanie różnych łat itp.
I nawet nie tyle sam system, co wszystko co się tam nawinie: flash,
kodeki, drivery, adobe cośtam, toolsy; śmietnik różnych ''niezbędnych''
rzeczy.

Niektórym to naprawdę potrzebne :)


Kto tak naprawdę instaluje drivery ''na dosa'' czyli ściąga świadomie,
wskazuje inf i pilnuje, by żaden trial nie wlazł przy okazji? Większoć
wsadza płytę z pudełka i daje ''easy''.

Kto tak instaluje? A choćby ja :)


Jak siadam na obcym komputerze i widzę dwadzieścia ikonek przy zegarku
to mnie trafia... ale tak ludzie pracują.

Parę ikonek też mam, ale wszystkie sam tam umieściłem :)


Najlepszy przykład efektu gąbki to firefox - kiedyś rewelacyjna
przeglądarka, dziś robiąc niewiele więcej jest mułowata jak ie4 na 486...

Toteż przesiadłem się na chrome, a FF używam tam gdzie przez kiepsko zrobione captcha na chrome się nie mogę zalogować.



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

65 Data: Sierpien 09 2010 08:00:52
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Marx 

W dniu 2010-08-06 18:06, Janko Muzykant pisze:

Najlepszy przykład efektu gąbki to firefox - kiedyś rewelacyjna
przeglądarka, dziś robiąc niewiele więcej jest mułowata jak ie4 na 486...
na szczescie przegladarka to nie gra komputerowa, ilosc FPS nie ma kluczowego znaczenia przy czytaniu tekstu lub ogladaniu obrazkow...
A team Firefoxa jest swiadom slabej wydajnosci i kolejna wersja ma ja znacznie poprawic
No coz, taka jest cena uniwersalnosci - firefoxa mozna sobie dopasowac jak sie chce, ale jest to jakims kosztem.
Marx

66 Data: Sierpien 11 2010 10:34:14
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Przesmiewca 

Janko Muzykant  napisał(a):

Najlepszy przykład efektu gąbki to firefox - kiedyś rewelacyjna
przeglądarka, dziś robiąc niewiele więcej jest mułowata jak ie4 na 486...

Przegladarka byla dobra do momentu, kiedy nie stala sie tak popularna.
Ze statystyk mojego serwera www wychodzi, ze 39% ludzi wchodzi na moje
strony wlasnie przez firefoxa (ponad 10k odzwiedzin miesiecznie), wiec  ilosc
uzywalnosci tego softu bardzo sie zwiekszyla. Niestety, wraz ze wzrostem popularnosci
zaczyna przejmowac wady misia - np. im wieksza popularnosc tym wieksze zainteresowanie
jej dziurami i wiecej exploitow.
Ze swej strony polecam Opere, jesli chodzi o Windowsa.

67 Data: Sierpien 06 2010 19:47:13
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-06 15:41, Tom01 pisze:

Andrzej Libiszewski pisze:
Naprawdę nie rozumiem, dlaczego w takim razie W7Pro x64 postawione tuż
po premierze i traktowane mało delikatnie wciąż jest w pełni sprawne,
bez zwolnień, zwisów, zamknięć aplikacji i restartów.

Ja też nie rozumiem jak to same Win7 potrafi się wywalić do góry kołami
bez szans na "naprawę" ani "przywrócenie" normalnymi metodami w 30 min
(!) po instalacji, czerpiąc chyba wzory z niesławnego Win Millenium.
Dodam, że działo się to na komputerze na którym XP nie cackany działał
ostatnie 3 lata. Podobne przypadki "działania" oglądam od czasu do czasu
na różnych maszynach i instancjach Win7. Doprawdy zachodzę w głowę skąd
zachwyty nad tym systemem.

Skoro dzieje się to pół godziny później warto się przyjrzeć sprawności sprzętu. Na sprawnym nic się nie wywala.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

68 Data: Sierpien 06 2010 19:52:35
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Tom01 wrote:

Andrzej Libiszewski pisze:
Naprawdę nie rozumiem, dlaczego w takim razie W7Pro x64
postawione tuż po premierze i traktowane mało delikatnie wciąż
jest w pełni sprawne, bez zwolnień, zwisów, zamknięć aplikacji
i restartów.

Ja też nie rozumiem jak to same Win7 potrafi się wywalić do
góry kołami bez szans na "naprawę" ani "przywrócenie"
normalnymi metodami w 30 min (!) po instalacji,

Osobiście uważam za niemożliwe na sprawnym sprzęcie,
z prawidłowo zainstalowanymi sterownikami. Możliwe na
sprawnym, ale źle skonfigurowanym, choć to oceniam jako
wysoce mało prawdopodobne.

Przy czym działanie na XP nie jest dla mnie wcale ale to
wcale dowodem na sprawnoć.

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

69 Data: Sierpien 09 2010 12:40:34
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: de Fresz 

On 2010-08-06 13:05:44 +0200, Andrzej Libiszewski  said:

Naprawdę nie rozumiem, dlaczego w takim razie W7Pro x64 postawione tuż po premierze i traktowane mało delikatnie wciąż jest w pełni sprawne, bez zwolnień, zwisów, zamknięć aplikacji i restartów.

Pół roku wystarczało, żeby tak eksploatowanego XP trzeba było czyścić albo stawiać na nowo, a dla W7 nie widzę żadnej różnicy w działaniu teraz i wtedy.

Za to uwielbiam Wintele - co instalacja, to inne zachowanie ;-)


--

Pozdrawiam
de Fresz

70 Data: Sierpien 06 2010 21:49:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: J.F. 

On Fri, 6 Aug 2010 10:54:59 +0200,  de Fresz wrote:

Wyjątkowo się zgodzę z Jankiem. XP mnie strasznie wkurzał swoją
siermięrznością, brakami ergonomii i zwyczajną brzydotą, więc mnie
podkusiło żeby posadzić W7-64 - w sumie zawsze lubiłem gadżety i
nowości,

Widac gusta sa rozne :-)
Siermiezny ? Owszem, jak to dobry system operacyjny, ma byc efektywny,
gadzety mozna sobie doinstalowac.

Brak ergonomii ? W czym ? To wlasnie w tych nowszych windowsach sa
braki, XP mialo wszystko na swoim miejscu. No prawie. W nowych same
problemy.

Brzydota ? Rzecz gustu. Mnie sie podoba. Fakt ze kilka nowych tapetek
jest przepieknych.

A te gadzety to tylko wkurzaja :-)

Oba traktowane tak samo, czyli po Mekintoszowemu - żadnego FW,

Zadnego ekstra, bo ten wbudowany chyba dziala ?

żadnego antywira

No to w zasadzie otwarty system. Tak samo jak XP.

Jedna rzecz to IMO krok w dobra strone - system sie pyta uzytkownika
czy pozwolic programom na podejrzane akcje. Niestety - nie do konca
dobrze dziala.

Tak czy inaczej - nie uzywa sie programu przed pierwszym service
packiem :-)

Tak więc Janko, jeśli masz patenty na ominięcie żałosnej ergonomii XPka
i znasz wszelkie narowy tego systemu na wylot, to spokojnie możesz się
go trzymać, aż tak super przełomowa ta 7 nie jest z punktu widzenia
"używacza".

Uzywacza owszem, ale w srodku jednak 64 bit, no i XP sie wkrotce
oficjalnie skonczy. Ale jak ktos zmienia komputer co 3 lata to zdazy
kupic nowy :-)

J.

71 Data: Sierpien 04 2010 22:27:54
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: KrzysztofK 

nowa płyta ze zintegrowaną grafiką z wyjściem cyfrowym, ale wspierająca

Absolutnie nie zintegrowane!
Będzie fatalnie obsługiwać wyświetlanie np. fotokastu HD
który będziesz miał fantazję przygotować....
....jak nie dziś to już niedługo....
Cokolwiek co nie ma ambicji gryzienia się z resztą
systemu i ma wspomaganie sprzętowe wyświetlania HD...

i5, które co może?

O właśnie!!! Dokładnie ten procesor
i dobre chłodzenie i będziesz miał
sensowny komputer na dłuższy czas.

Natomiast z tym XP to hmmmm....
Jednak system warto unowocześnić...

Pzdr
KK

72 Data: Sierpien 05 2010 00:25:54
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

KrzysztofK pisze:

nowa płyta ze zintegrowaną grafiką z wyjściem cyfrowym, ale wspierająca

Absolutnie nie zintegrowane!
Będzie fatalnie obsługiwać wyświetlanie np. fotokastu HD
który będziesz miał fantazję przygotować....

Ale u żony jakoś działa :)
A flash i tak skacze na wszystkim.
Natomiast od kilku lat mam ciągłe problemy z grafiką, dwie karty padły (pojawiały się różowe ''robaczki'' na jednej, druga zamarzała po prostu czasem), teraz mam gt220 i znowu raz na pięć resetów potrafi po godzinie zamarznąć na sekundę, po czym pojawia się kasza na niektórych elementach, nie do usunięcia bez przeładowania systemu. W komputerach klientów zawsze stosuję karty onboardowe i nie pamiętam, żeby cokolwiek świrowało (poza zamierzchłymi czasami z VIA). Można oczywiście następną kartę taszczyć i kombinować, ale mnie się nie chce.
Aha, to raczej są droższe graty, nie jakieś tam noname z allegro.

...jak nie dziś to już niedługo....
Cokolwiek co nie ma ambicji gryzienia się z resztą
systemu i ma wspomaganie sprzętowe wyświetlania HD...

Płynne odtwarzanie hd to już mamy od czasów pierwszych pentium 4.

i5, które co może?

O właśnie!!! Dokładnie ten procesor
i dobre chłodzenie i będziesz miał
sensowny komputer na dłuższy czas.

Nie da się na dłuższy czas. Raz na rok muszę sprzedać, żeby nie dokładać.

Natomiast z tym XP to hmmmm....
Jednak system warto unowocześnić...

Jeden powód, a to zrobię. Tylko taki prawdziwy powód.

PS. Zawodowo mam pieczę nad trzydziestką komputerów jak by co ;)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/zamiast telewizora oglądam pralkę - program ten sam, a jeszcze pierze/

73 Data: Sierpien 05 2010 00:50:20
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Gil 

KrzysztofK pisze:
>> nowa płyta ze zintegrowaną grafiką z wyjściem cyfrowym, ale wspierająca
>

Natomiast od kilku lat mam ciągłe problemy z grafiką, dwie karty padły
(pojawiały się różowe ''robaczki'' na jednej, druga zamarzała po prostu
czasem), teraz mam gt220 i znowu raz na pięć resetów potrafi po godzinie
 
Zasilacz masz kiepski i tyle.

Rozumiem, że ten powód zmiany platformy to konieczność księgowania kosztów bo
sensu innego tu nie ma. W tym wypadku tylko AMD z integrą i najnowsy proc z ich
stajni.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

74 Data: Sierpien 05 2010 07:51:54
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Gil pisze:

Natomiast od kilku lat mam ciągłe problemy z grafiką, dwie karty padły (pojawiały się różowe ''robaczki'' na jednej, druga zamarzała po prostu czasem), teraz mam gt220 i znowu raz na pięć resetów potrafi po godzinie
 Zasilacz masz kiepski i tyle.

Obecnie sprawdzałem dwa różne, 500W i 450W, modecom i chieftec i to samo. Poprzednio sporo innych. Naprawdę z chwilą gdy na płycie pojawia się dvi nie widzę żadnego powodu stosowania zewnętrznej grafiki. W gry nie gram nigdy, nie wykorzystuję także żadnego oprogramowania korzystającego z dobrodziejstw karty.

Rozumiem, że ten powód zmiany platformy to konieczność księgowania kosztów bo
sensu innego tu nie ma. W tym wypadku tylko AMD z integrą i najnowsy proc z ich
stajni.

AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/skomplikowani ludzie mają proste rozwiązania, prostacy wszystko komplikują/

75 Data: Sierpien 05 2010 08:16:31
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia Thu, 05 Aug 2010 07:51:54 +0200, Janko Muzykant napisał(a):



Rozumiem, że ten powód zmiany platformy to koniecznoć księgowania kosztów bo
sensu innego tu nie ma. W tym wypadku tylko AMD z integrą i najnowsy proc z ich
stajni.

AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

Mhm. Ale to chyba bardzo dawno?

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

76 Data: Sierpien 05 2010 08:31:47
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Andrzej Libiszewski pisze:

AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

Mhm. Ale to chyba bardzo dawno?

Wszystko jedno, nie ufam. Grzebanie w pecetach nie jest moim hobby nawet jeśli nie ma już ryzyka :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lepiej mieć dwa złote niż złotówkę, a jeszcze lepiej mieć dwa pięćdziesiąt/

77 Data: Sierpien 05 2010 09:29:23
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-08-05 08:31, Janko Muzykant pisze:

Andrzej Libiszewski pisze:
AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

Mhm. Ale to chyba bardzo dawno?

Wszystko jedno, nie ufam. Grzebanie w pecetach nie jest moim hobby nawet jeśli nie ma już ryzyka :)

No cóż, mój komp "z integrą" by Intel też ma kłopoty z grafiką. Na XP.
Dopiero powyłączanie w driverach karty wszystkich akceleracji zmniejszyło
je znacznie, choć nie wyeliminowało w 100%

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

78 Data: Sierpien 05 2010 09:39:39
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-05 09:29, Jakub Witkowski pisze:

W dniu 2010-08-05 08:31, Janko Muzykant pisze:
Andrzej Libiszewski pisze:
AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

Mhm. Ale to chyba bardzo dawno?

Wszystko jedno, nie ufam. Grzebanie w pecetach nie jest moim hobby
nawet jeśli nie ma już ryzyka :)

No cóż, mój komp "z integrą" by Intel też ma kłopoty z grafiką. Na XP.
Dopiero powyłÄ…czanie w driverach karty wszystkich akceleracji zmniejszyło
je znacznie, choć nie wyeliminowało w 100%


No właśnie zintegrowane intele zwykle powodują najwięcej problemów, a najmniej zintegrowane Radeony (o ile oczywiście nie uruchamiamy na tym Linuksa). ;)

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

79 Data: Sierpien 05 2010 09:50:02
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: TomekM 


"Andrzej Libiszewski"  wrote in message

W dniu 2010-08-05 09:29, Jakub Witkowski pisze:
W dniu 2010-08-05 08:31, Janko Muzykant pisze:
Andrzej Libiszewski pisze:
AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

Mhm. Ale to chyba bardzo dawno?

Wszystko jedno, nie ufam. Grzebanie w pecetach nie jest moim hobby
nawet jeśli nie ma już ryzyka :)

No cóż, mój komp "z integrą" by Intel też ma kłopoty z grafiką. Na XP.
Dopiero powyłączanie w driverach karty wszystkich akceleracji zmniejszyło
je znacznie, choć nie wyeliminowało w 100%


No właśnie zintegrowane intele zwykle powodują najwięcej problemów, a
najmniej zintegrowane Radeony (o ile oczywiście nie uruchamiamy na tym
Linuksa). ;)

to moze jeszcze ja dwa zdania. Od czasu wprowadzenie nowych chipsetów pod
Soc-1156
kwestia grafiki wbudowanej - "onboardowej" sie troszke zmieniła. Do tej pory
karta graficzne siedziała
sobie w chipsecie niejako stanowiła po prostu zamiennik standartowej karty
włożonej do PCIexpress/AGP.
w nowych chipsetach juz tak nie jest. Karta graficzna jest zintegrowane w
procesorze i3 lub i5 (ale uwaga -
nie w każdym) a chipset tylko przekierowuje strumien wideo na odpowiednie
przetworniki i złącza
na płycie. Poniewaz grafika nie ma obiężen w postaci mostka CPU-- >
PCIexpress i pracuje z prędkością
procesora, to jej wydajnośc jest dużo większa. Czesta nawet większa niz
dołożna karta na PCIexpress.
Toche wiecej o chipsetach:
http://nvision.pl/Core-i3-Core-i5-pierwsze-32-nm-procesory-od-Intela-- Articles-315-ndetails-11.html
Pozdrawiam
Tomek

80 Data: Sierpien 05 2010 10:08:59
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-05 09:50, TomekM pisze:

"Andrzej   wrote in message

W dniu 2010-08-05 09:29, Jakub Witkowski pisze:
W dniu 2010-08-05 08:31, Janko Muzykant pisze:
Andrzej Libiszewski pisze:
AMD odpada mentalnie. Za du�o z tym wycierpia�em.

Mhm. Ale to chyba bardzo dawno?

Wszystko jedno, nie ufam. Grzebanie w pecetach nie jest moim hobby
nawet je�li nie ma ju� ryzyka :)

No c�, m�j komp "z integr�" by Intel te� ma k�opoty z grafik�. Na XP.
Dopiero powy��czanie w driverach karty wszystkich akceleracji zmniejszy�o
je znacznie, cho� nie wyeliminowa�o w 100%


No w�a�nie zintegrowane intele zwykle powoduj� najwi�cej problem�w, a
najmniej zintegrowane Radeony (o ile oczywi�cie nie uruchamiamy na tym
Linuksa). ;)

to moze jeszcze ja dwa zdania. Od czasu wprowadzenie nowych chipset�w pod
Soc-1156
kwestia grafiki wbudowanej - "onboardowej" sie troszke zmieni�a. Do tej pory
karta graficzne siedzia�a
sobie w chipsecie niejako stanowi�a po prostu zamiennik standartowej karty
w�o�onej do PCIexpress/AGP.
w nowych chipsetach juz tak nie jest. Karta graficzna jest zintegrowane w
procesorze i3 lub i5 (ale uwaga -
nie w ka�dym) a chipset tylko przekierowuje strumien wideo na odpowiednie
przetworniki i z��cza
na p�ycie. Poniewaz grafika nie ma obi�en w postaci mostka CPU-- >
PCIexpress i pracuje z pr�dko�ci�
procesora, to jej wydajno�c jest du�o wi�ksza. Czesta nawet wi�ksza niz
do�o�na karta na PCIexpress.
Toche wiecej o chipsetach:
http://nvision.pl/Core-i3-Core-i5-pierwsze-32-nm-procesory-od-Intela-- Articles-315-ndetails-11.html
Pozdrawiam
Tomek



- Może ustaw sobie kodowanie, bo ciężko się ciebie czyta...
http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

- odpowiednio dobierając kartę na pci-ex rzeczywiście, da się znaleźÄ‡ taką kombinację że integra będzie szybsza. Tylko do tego nie potrzeba intela, z reguły współczesne Radeony będą szybsze.

- działanie z pełną prędkością procesora to chyba jakiś slogan reklamowy - jak świat światem, ograniczeniem wydajności integr - poza ogólnie małÄ… teoretyczną wydajnością samego GPU - był dostęp do współdzielonej ze zwykłymi programami pamięci i mała prędkoć tej pamięci w porównaniu z dedykowanymi pamięciami DDR3/4/5 na kartach pci-ex

- mostek pci-ex nie wpływa na prędkoć grafiki - najlepszy dowód na to, że za mostkiem działają urządzenia klasy Radeon 5970 i GFX480 - chyba jednak szybciej od integry...



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

81 Data: Sierpien 05 2010 10:59:47
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: TomekM 


to moze jeszcze ja dwa zdania. Od czasu wprowadzenie nowych chipset?w pod
Soc-1156
kwestia grafiki wbudowanej - "onboardowej" sie troszke zmieni?a. Do tej
pory
karta graficzne siedzia?a
sobie w chipsecie niejako stanowi?a po prostu zamiennik standartowej
karty
w?o?onej do PCIexpress/AGP.
w nowych chipsetach juz tak nie jest. Karta graficzna jest zintegrowane w
procesorze i3 lub i5 (ale uwaga -
nie w ka?dym) a chipset tylko przekierowuje strumien wideo na odpowiednie
przetworniki i z??cza
na p?ycie. Poniewaz grafika nie ma obi?en w postaci mostka CPU-- >
PCIexpress i pracuje z pr?dko?ci?
procesora, to jej wydajno?c jest du?o wi?ksza. Czesta nawet wi?ksza niz
do?o?na karta na PCIexpress.
Toche wiecej o chipsetach:
http://nvision.pl/Core-i3-Core-i5-pierwsze-32-nm-procesory-od-Intela-- Articles-315-ndetails-11.html
Pozdrawiam
Tomek



- Może ustaw sobie kodowanie, bo ciężko się ciebie czyta...
http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

poprawiłem, mam nadzieje ze zadziałało :)


- odpowiednio dobierając kartę na pci-ex rzeczywiście, da się znaleźć taką
kombinację że integra będzie szybsza. Tylko do tego nie potrzeba intela, z
reguły współczesne Radeony będą szybsze.

- działanie z pełną prędkością procesora to chyba jakiś slogan reklamowy -
jak świat światem, ograniczeniem wydajności integr - poza ogólnie małą
teoretyczną wydajnością samego GPU - był dostęp do współdzielonej ze
zwykłymi programami pamięci i mała prędkość tej pamięci w porównaniu z
dedykowanymi pamięciami DDR3/4/5 na kartach pci-ex

- mostek pci-ex nie wpływa na prędkość grafiki - najlepszy dowód na to, że
za mostkiem działają urządzenia klasy Radeon 5970 i GFX480 - chyba jednak
szybciej od integry...

generalnie to ja sie z Tobą zgadzam, chodizło mi tylko o zwrócenie uwagi na
dwie rzeczy:
- po pierwsze w procesorach zintegrowanych z grafiką, wydajnośc tej
ostatniej jest na tyle duża
ze umożliwia np. bezproblemowe dekodowanie BR, ze o naszych 'szopowych'
potrzebaach nie wspomne.
W zasadzie jest ona wystarczająca do wszystkich zastosowan mutlimedialnych
pozad grami 3D - tu podejrzewam
zawsze będą dominowały kary ATI albo RADEONA
- druga sprawa to chciałem zwrócić uwage, zeby uważac przy zakupie, bo można
sie nadziać i kupić
procesor bez wbudowanej grafiki i próbowac go włożyc do płuty wyposażonej w
złącza VGA/DVI/HDMI
Ale wtedy na monitorze nic nie zobaczysz, bo grafika siedzi w procesorze.

Pozdrawiam
Tomek

82 Data: Sierpien 05 2010 11:29:22
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-05 10:59, TomekM pisze:
/ciach śmieci/

- Ponownie nalegam, abyś ustawił deklarację MIME i przestał śmiecić.
- z dekodowaniem BR daje sobie radę nawet najsłabsza integra Radeona sprzed półtora roku (R3200) i dzieje się tak dlatego, że ma dedykowany temu układ, a nie dzięki dużej wydajności. Podobnie aktualnie jest u intela.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

83 Data: Sierpien 05 2010 10:06:40
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor:

W poście
 TomekM nabazgrał:

- po pierwsze w procesorach zintegrowanych z grafiką, wydajnośc tej
ostatniej jest na tyle duża
ze umożliwia np. bezproblemowe dekodowanie BR, ze o naszych 'szopowych'
potrzebaach nie wspomne.
W zasadzie jest ona wystarczająca do wszystkich zastosowan mutlimedialnych
pozad grami 3D - tu podejrzewam
zawsze będą dominowały kary ATI albo RADEONA

Ciekawie to się ma do tego, co się stało w ostatniej generacji MBP.
Otóż Apple serwowało wcześniej dwie karty: zewnętrzną Nvidię oraz
zintegrowaną Nvidię. Była możliwość całkowitego wyłączenia zewnętrznej,
tak by laptop wytrzymał te 7 godzin na baterii. Kiedy jednak odświeżyli
procesory na i5, zintegrowaną Nvidię zastąpił ówże Intel. I musieli
usunąć możliwość wyłączania zewnętrznej, bo Intel nie jest w stanie
uciągnąć wszystkich efektów serwowanych w OS X...

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka

84 Data: Sierpien 05 2010 12:27:04
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: TomekM 

- po pierwsze w procesorach zintegrowanych z grafiką, wydajnośc tej
ostatniej jest na tyle duża
ze umożliwia np. bezproblemowe dekodowanie BR, ze o naszych 'szopowych'
potrzebaach nie wspomne.
W zasadzie jest ona wystarczająca do wszystkich zastosowan
mutlimedialnych
pozad grami 3D - tu podejrzewam
zawsze będą dominowały kary ATI albo RADEONA

Ciekawie to się ma do tego, co się stało w ostatniej generacji MBP.
Otóż Apple serwowało wcześniej dwie karty: zewnętrzną Nvidię oraz
zintegrowaną Nvidię. Była możliwość całkowitego wyłączenia zewnętrznej,
tak by laptop wytrzymał te 7 godzin na baterii. Kiedy jednak odświeżyli
procesory na i5, zintegrowaną Nvidię zastąpił ówże Intel. I musieli
usunąć możliwość wyłączania zewnętrznej, bo Intel nie jest w stanie
uciągnąć wszystkich efektów serwowanych w OS X...

Apple w swoim iMac-ach stosuje 5 typów procesorów z serii ix Intela
z czego tylko 3 maja wbudowaną grafikę. Dlatego wykorzystywana
jest zawsze zewnetrzna karta ATI, a tym przypadku Radeon 4670 lub 5670.

Pozdrawiam
Tomek

85 Data: Sierpien 05 2010 12:19:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor:

W poście
 TomekM nabazgrał:

Ciekawie to się ma do tego, co się stało w ostatniej generacji MBP.
Otóż Apple serwowało wcześniej dwie karty: zewnętrzną Nvidię oraz
zintegrowaną Nvidię. Była możliwość całkowitego wyłączenia zewnętrznej,
tak by laptop wytrzymał te 7 godzin na baterii. Kiedy jednak odświeżyli
procesory na i5, zintegrowaną Nvidię zastąpił ówże Intel. I musieli
usunąć możliwość wyłączania zewnętrznej, bo Intel nie jest w stanie
uciągnąć wszystkich efektów serwowanych w OS X...

Apple w swoim iMac-ach stosuje 5 typów procesorów z serii ix Intela
z czego tylko 3 maja wbudowaną grafikę. Dlatego wykorzystywana
jest zawsze zewnetrzna karta ATI, a tym przypadku Radeon 4670 lub 5670.

Jak się to ma do MBP o których pisałem, gdzie było Nvidia/Nvidia,
a teraz jest Intel/Nvidia?

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka

86 Data: Sierpien 05 2010 14:41:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: TomekM 


 wrote in message

W poście
TomekM nabazgrał:
Ciekawie to się ma do tego, co się stało w ostatniej generacji MBP.
Otóż Apple serwowało wcześniej dwie karty: zewnętrzną Nvidię oraz
zintegrowaną Nvidię. Była możliwość całkowitego wyłączenia zewnętrznej,
tak by laptop wytrzymał te 7 godzin na baterii. Kiedy jednak odświeżyli
procesory na i5, zintegrowaną Nvidię zastąpił ówże Intel. I musieli
usunąć możliwość wyłączania zewnętrznej, bo Intel nie jest w stanie
uciągnąć wszystkich efektów serwowanych w OS X...

Apple w swoim iMac-ach stosuje 5 typów procesorów z serii ix Intela
z czego tylko 3 maja wbudowaną grafikę. Dlatego wykorzystywana
jest zawsze zewnetrzna karta ATI, a tym przypadku Radeon 4670 lub 5670.

Jak się to ma do MBP o których pisałem, gdzie było Nvidia/Nvidia,
a teraz jest Intel/Nvidia?

ano ma to, ze w MBP Apple stosuje procesory i5 BEZ zintegrowanej grafiki.


Tomek

87 Data: Sierpien 05 2010 13:29:13
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor:

W poście
 TomekM nabazgrał:

Jak się to ma do MBP o których pisałem, gdzie było Nvidia/Nvidia,
a teraz jest Intel/Nvidia?

ano ma to, ze w MBP Apple stosuje procesory i5 BEZ zintegrowanej grafiki.

Więc, zamówili od Intela specjalną wersję GMA HD integrowaną z chipsetem
zamiast procesora, żeby potem narzekać, że nie mieli wyjścia i musieli
porzucić lepszą Nvidię na rzecz gorszego Intela i przez to uciąć
/battery life/? Zaiste ciekawe, możesz podać jakieś źródło?

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka

88 Data: Sierpien 06 2010 07:50:38
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: TomekM 


ano ma to, ze w MBP Apple stosuje procesory i5 BEZ zintegrowanej grafiki.

Więc, zamówili od Intela specjalną wersję GMA HD integrowaną z chipsetem
zamiast procesora, żeby potem narzekać, że nie mieli wyjścia i musieli
porzucić lepszą Nvidię na rzecz gorszego Intela i przez to uciąć
/battery life/? Zaiste ciekawe, możesz podać jakieś źródło?

a nie mozesz sam sprawdzić tego co wypisujesz?
jakie procki wkłada Apple do MBP znajdziesz tu: www.apple.pl
a które z nich mają wbudowaną grafike, tu: www.intel.com

Tomek

89 Data: Sierpien 06 2010 10:01:26
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor:

W poście
 TomekM nabazgrał:

ano ma to, ze w MBP Apple stosuje procesory i5 BEZ zintegrowanej grafiki.

Więc, zamówili od Intela specjalną wersję GMA HD integrowaną z chipsetem
zamiast procesora, żeby potem narzekać, że nie mieli wyjścia i musieli
porzucić lepszą Nvidię na rzecz gorszego Intela i przez to uciąć
/battery life/? Zaiste ciekawe, możesz podać jakieś źródło?

a nie mozesz sam sprawdzić tego co wypisujesz?
jakie procki wkłada Apple do MBP znajdziesz tu: www.apple.pl
a które z nich mają wbudowaną grafike, tu: www.intel.com

No ale ja sprawdziłem, najsłabszy ma na moje i5-450M, najmocniejszy i7-620M.
Oba zarówno według opisu Apple, jak i specyfikacji Intela, GPU mają.
Chyba, że sugerujesz, że Apple osiąga ten niesamowity czas życia na baterii
stosując podstępnie procesory desktopowe?

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka

90 Data: Sierpien 05 2010 13:15:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2010-08-05 10:59, TomekM pisze:

- MoÂże ustaw sobie kodowanie, bo ciĂŞÂżko siĂŞ ciebie czyta...
http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

poprawiÂłem, mam nadzieje ze zadziaÂłaÂło :)

Niestety nie, nadal brak w nagłówku deklaracji kodowania.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

91 Data: Sierpien 05 2010 06:51:49
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: januszek 

Janko Muzykant napisa?(a):

Obecnie sprawdzałem dwa różne, 500W i 450W, modecom i chieftec i to
samo. Poprzednio sporo innych. Naprawdę z chwilą gdy na płycie pojawia
się dvi nie widzę żadnego powodu stosowania zewnętrznej grafiki. W gry
nie gram nigdy, nie wykorzystuję także żadnego oprogramowania
korzystającego z dobrodziejstw karty.

Skoro ma byc zintegrowana grafika to zostaje i3 i i5 w wersjach ze
zintegrowaną grafiką - tyle, ze takie sa chyba tylko 2 rdzeniowe:

http://ark.intel.com/ProductCollection.aspx?familyId=42912
http://ark.intel.com/ProductCollection.aspx?familyId=43129

Co do "dobrodziejstw karty" to np AERO w W7 odpala tryb 3D kart
graficznych.

j.

--
bing jest fajny ale nie widac z niego do Apteki na Solnym...

92 Data: Sierpien 05 2010 09:01:44
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

januszek pisze:

Obecnie sprawdzałem dwa różne, 500W i 450W, modecom i chieftec i to samo. Poprzednio sporo innych. Naprawdę z chwilą gdy na płycie pojawia się dvi nie widzę żadnego powodu stosowania zewnętrznej grafiki. W gry nie gram nigdy, nie wykorzystuję także żadnego oprogramowania korzystającego z dobrodziejstw karty.

Skoro ma byc zintegrowana grafika to zostaje i3 i i5 w wersjach ze zintegrowaną grafiką - tyle, ze takie sa chyba tylko 2 rdzeniowe:

A po co zintegrowana grafika? Ta ''onboardowa'' naprawdę daje radę.

Co do "dobrodziejstw karty" to np AERO w W7 odpala tryb 3D kart graficznych.

A ja pierwsze co robię, to wyłączam aero :)
Tak wiem, dziwny jestem, używam olympusa choć canon leży w torbie, nie mam samochodu choć dużo podróżuję i nie chcę mieć najszybszego komputera, ale takiego, który działa i jest cichy. Ale to świadome i dobrowolne.
Chcę tylko wiedzieć, czy któryś z nowych procesorów nie jest wtopą jak np. kiedyś seria ostatnich P4, która żarła chyba ze 150 watów, albo tych wymagających rimmów.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/gdybym miał najdroższy aparat to bym był najlepszym fotografem, a tak to.../

93 Data: Sierpien 05 2010 09:05:10
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: TomekM 


"Janko Muzykant"  wrote in message

januszek pisze:
Obecnie sprawdzałem dwa różne, 500W i 450W, modecom i chieftec i to
samo. Poprzednio sporo innych. Naprawdę z chwilą gdy na płycie pojawia
się dvi nie widzę żadnego powodu stosowania zewnętrznej grafiki. W gry
nie gram nigdy, nie wykorzystuję także żadnego oprogramowania
korzystającego z dobrodziejstw karty.

Skoro ma byc zintegrowana grafika to zostaje i3 i i5 w wersjach ze
zintegrowaną grafiką - tyle, ze takie sa chyba tylko 2 rdzeniowe:

A po co zintegrowana grafika? Ta ''onboardowa'' naprawdę daje radę.

w chipsetach pod Socket-1156, "onboardowa" grafika jak Ty to mówisz jest
tylko via procesor.
Jak nie masz procka z grafiką, to "onboardowa" nie działa

Tomek

94 Data: Sierpien 05 2010 09:16:22
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

TomekM pisze:

w chipsetach pod Socket-1156, "onboardowa" grafika jak Ty to mówisz jest tylko via procesor.
Jak nie masz procka z grafiką, to "onboardowa" nie działa

Aha. Dzięki, zawsze to coś nowego można się dowiedzieć.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/uwaga! - często miewam inne zdanie/

95 Data: Sierpien 05 2010 08:26:55
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: januszek 

Janko Muzykant napisa?(a):

A po co zintegrowana grafika? Ta ''onboardowa'' naprawdę daje radę.

W tym przypadku onboard oznacza, ze grafika jest wbudowana w procesor a
na plycie glownej sa tylko peryferia do tego.

j.

--
bing jest fajny ale nie widac z niego do Apteki na Solnym...

96 Data: Sierpien 05 2010 09:32:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 5 Aug 2010, Janko Muzykant wrote:

Naprawdę z chwilą gdy na płycie pojawia się dvi nie widzę żadnego powodu stosowania zewnętrznej grafiki.

  A ja i owszem.
  Po prawdzie powoduje to później wyrzekania, że na Twojej stronie
obrazy stereo są w podłej rozdzielczości, ale coś za coś ;)

W gry nie gram nigdy, nie wykorzystuję także żadnego oprogramowania korzystającego z dobrodziejstw karty.

  Wolisz zezować :D

AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

  Akurat aktualnie siedzę przy Intelu, ale poprzednio miałem AMD i jakoś
żyję, pewnie i dziś nie jest tak źle :)

pzdr, Gotfryd

97 Data: Sierpien 05 2010 12:05:09
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Gotfryd Smolik news pisze:

W gry nie gram nigdy, nie wykorzystuję także żadnego oprogramowania korzystającego z dobrodziejstw karty.

 Wolisz zezować :D

A o to chodzi, nie, pozazawodowo 3D mnie nie rusza. Zresztą zawodowo też, na razie sprawa wraca do punktu wyjścia czyli jeszcze kilka lat.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że praca jest męcząca/

98 Data: Sierpien 05 2010 17:51:04
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Mikolaj Machowski 

Gotfryd Smolik news napisał:

AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

  Akurat aktualnie siedzę przy Intelu, ale poprzednio miałem AMD i jakoś
żyję, pewnie i dziś nie jest tak źle :)

W tej chwili AMD odpada (dla mnie) bo bardzo źle wypada jeśli chodzi
o pobór energii. Procki odpowiadające i5/i7 Intela ciągną nawet 20%
więcej prądu.

m.

99 Data: Sierpien 05 2010 19:56:46
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia 05 Aug 2010 17:51:04 GMT, Mikolaj Machowski napisał(a):

Gotfryd Smolik news napisał:
AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

  Akurat aktualnie siedzę przy Intelu, ale poprzednio miałem AMD i jakoś
żyję, pewnie i dziś nie jest tak źle :)

W tej chwili AMD odpada (dla mnie) bo bardzo źle wypada jeśli chodzi
o pobór energii. Procki odpowiadające i5/i7 Intela ciągną nawet 20%
więcej prądu.

URL?


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."

100 Data: Sierpien 05 2010 18:09:32
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Mikolaj Machowski 

Andrzej Libiszewski napisał:

Dnia 05 Aug 2010 17:51:04 GMT, Mikolaj Machowski napisał(a):

Gotfryd Smolik news napisał:
AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

  Akurat aktualnie siedzę przy Intelu, ale poprzednio miałem AMD i jakoś
żyję, pewnie i dziś nie jest tak źle :)
W tej chwili AMD odpada (dla mnie) bo bardzo źle wypada jeśli chodzi
o pobór energii. Procki odpowiadające i5/i7 Intela ciągną nawet 20%
więcej prądu.

URL?

Nie fiszkuję sobie takich rzeczy. Toms Hardware, Anandtech, testy sprzed
6-9 miesięcy jak kompletowałem sobie nowy komputer.

m.

101 Data: Sierpien 05 2010 20:14:12
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia 05 Aug 2010 18:09:32 GMT, Mikolaj Machowski napisał(a):

Andrzej Libiszewski napisał:
Dnia 05 Aug 2010 17:51:04 GMT, Mikolaj Machowski napisał(a):

Gotfryd Smolik news napisał:
AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

  Akurat aktualnie siedzę przy Intelu, ale poprzednio miałem AMD i jakoś
żyję, pewnie i dziś nie jest tak źle :)
W tej chwili AMD odpada (dla mnie) bo bardzo źle wypada jeśli chodzi
o pobór energii. Procki odpowiadające i5/i7 Intela ciągną nawet 20%
więcej prądu.

URL?

Nie fiszkuję sobie takich rzeczy. Toms Hardware, Anandtech, testy sprzed
6-9 miesięcy jak kompletowałem sobie nowy komputer.

Pytałem, bo pobór mocy w szczycie to jedno (i tu intel z reguły wypada
oszczędniej), a pobór niski (czyli przez większoć czasu) to drugie, i tu
jak się zdaje, AMD nie ma się czego wstydzić.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."

102 Data: Sierpien 05 2010 12:34:13
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Mich@l 

W dniu 2010-08-05 07:51, Janko Muzykant pisze:

AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

Oj, jakbym siebie samego słyszał... Od czasów moich bolesnych przejść z AMD w okolicach roku 2002 też mocno trzymałem się Intela. Aż do tej wiosny. AMD naprawdę już nie gryzie, a cenowo jest bardzo atrakcyjne.

--
To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;)
Michał "Willy" Olszewski
GG: 2903798 / ICQ: 199507526
http://www.olszewski.net.pl

103 Data: Sierpien 05 2010 12:35:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Mich@l pisze:

AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

Oj, jakbym siebie samego słyszał... Od czasów moich bolesnych przejść z AMD w okolicach roku 2002 też mocno trzymałem się Intela. Aż do tej wiosny. AMD naprawdę już nie gryzie, a cenowo jest bardzo atrakcyjne.

To jak będę płacił prywatnie to pomyślę :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dopóki mogę to napiszę, że są takie rzeczy, które mi się nie podobają/

104 Data: Sierpien 11 2010 10:38:18
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Przesmiewca 

Janko Muzykant  napisał(a):

AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

To chyba mowisz o czasach K5/K6 :-) Ale to juz deko dawno.
Od czasow Duronow jak nie wczesniej jest jakby inaczej...

Swoja droga jak opiekujesz sie 30 kompami i masz takie uprzedzenia,
to ja bym nie chcial zebys sie opiekowal moim. A juz na pewno go modernizowal.

105 Data: Sierpien 11 2010 10:50:43
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Przesmiewca pisze:

AMD odpada mentalnie. Za dużo z tym wycierpiałem.

To chyba mowisz o czasach K5/K6 :-) Ale to juz deko dawno.
Od czasow Duronow jak nie wczesniej jest jakby inaczej...

Nie, mówię o późniejszych czasach. Bywa, że wpadnie nam coś z amd, wcześniej czy później są problemy. I tak naprawdę nie są one związane z procesorem, lecz z płytą.

Swoja droga jak opiekujesz sie 30 kompami i masz takie uprzedzenia,
to ja bym nie chcial zebys sie opiekowal moim. A juz na pewno go modernizowal.

Ależ z przyjemnością się nie podejmę.
Musisz wiedzieć, iż to nie takie sobie zwyczajne ''opiekowanie''. Otóż jedna strona płaci za to, że by nic się nie psuło, a nie za naprawy. Druga mając stały dochód bez względu na ilość pracy kombinuje, żeby tej pracy było jak najmniej. Średnia krajowa za kilka godzin tygodniowo - nie jest źle :) Chyba więc rozumiesz, że doświadczenia i zabawy nowinkami pozostawiam innym w branży :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/zgodnie z dz.u. 1997 nr 133 poz. 883 oświadczam, że można się na mnie patrzeć/

106 Data: Sierpien 11 2010 11:12:48
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Przesmiewca 

Janko Muzykant  napisał(a):

Ależ z przyjemnością się nie podejmę.
Musisz wiedzieć, iż to nie takie sobie zwyczajne ''opiekowanie''. Otóż
jedna strona płaci za to, że by nic się nie psuło, a nie za naprawy.
Druga mając stały dochód bez względu na ilość pracy kombinuje, żeby tej
pracy było jak najmniej. Średnia krajowa za kilka godzin tygodniowo -
nie jest źle :) Chyba więc rozumiesz, że doświadczenia i zabawy
nowinkami pozostawiam innym w branży :)

Ja mam "troche" wiecej pecetow pod soba niz Ty, od paru lat robimy przetargi
na tylko AMD  -  i tez nie ma zbednej roboty. Ot chodzi latami, zupelnie jak powinno i jak
oczekujesz. Mysle, ze Twoje obawy sa niepotrzebne, tylko, ze ich nie sie pozbedziesz
zwyczajnie powtarzajac stereotypy a samemu nie probujac.
Ale ot offtopic watku, wiec eot z mojej strony.

107 Data: Sierpien 11 2010 11:21:35
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Przesmiewca pisze:

Ja mam "troche" wiecej pecetow pod soba niz Ty, od paru lat robimy przetargi
na tylko AMD  -  i tez nie ma zbednej roboty. Ot chodzi latami, zupelnie jak powinno i jak
oczekujesz. Mysle, ze Twoje obawy sa niepotrzebne, tylko, ze ich nie sie pozbedziesz
zwyczajnie powtarzajac stereotypy a samemu nie probujac.
Ale ot offtopic watku, wiec eot z mojej strony.

Jeśli od tego w konsekwencji będę się jeszcze bardziej opierdzielał, rozważę zmianę platformy. Ale nie wydaje mi się, żeby się dało zejść z tej jednej dniówki tygodniowo więc po prostu mi się nie chce o tym myśleć :) Dostawca sprzętu wie, czego chcę i takie przywozi bez zbędnych pytań. Zresztą ile tego jest - przy dokładnie na dziś 36 sztukach wychodzi średnio jeden miesięcznie (czas życia peceta to trzy lata).
A od przetargów strzeż mnie o panie! Moi klienci to kilkanaście lat stałej współpracy i kasa przy wyborze sprzętu ma minimalne znaczenie. Ja naprawdę nie lubię tej roboty, ale trzeba jeść i nie martwić się chudszymi miesiącami w innych branżach.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jak wyjaśnić słowo ''deficyt''? - więc wyobraźmy sobie słowo ''zaufanie''.../

108 Data: Sierpien 05 2010 08:48:03
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: TomekM 


Absolutnie nie zintegrowane!
Będzie fatalnie obsługiwać wyświetlanie np. fotokastu HD
który będziesz miał fantazję przygotować....

Ale u żony jakoś działa :)
A flash i tak skacze na wszystkim.
Natomiast od kilku lat mam ciągłe problemy z grafiką, dwie karty padły
(pojawiały się różowe ''robaczki'' na jednej, druga zamarzała po prostu
czasem), teraz mam gt220 i znowu raz na pięć resetów potrafi po godzinie
zamarznąć na sekundę, po czym pojawia się kasza na niektórych elementach,
nie do usunięcia bez przeładowania systemu. W komputerach klientów zawsze
stosuję karty onboardowe i nie pamiętam, żeby cokolwiek świrowało (poza
zamierzchłymi czasami z VIA). Można oczywiście następną kartę taszczyć i
kombinować, ale mnie się nie chce.
Aha, to raczej są droższe graty, nie jakieś tam noname z allegro.

pamietaj, ze procesory z serii i5 maja wbudowana grafikę od wersji 6xx.
Płyty główne to wykorzystują ale musisz miec procka i5 6xx
Chodzi to bardzo dobrze takze z rozdzielczością fullHD.
Ogólna prędkośc pracy ststemu w takiej konfoguracji bedzie bardzo
zalezno od szybkosci dysku twardego, bo procka nie masz czym zadławić

Pozdrawiam
Tomek

109 Data: Sierpien 05 2010 10:30:27
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Marx 
110 Data: Sierpien 05 2010 11:46:56
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: KrzysztofK 

To zrob inaczej...

Nie skladaj tylko kup gotowy np: Fujitsu
Ja bawiac sie kiedy zawodowo w skladanie komputerow
doszedlem do tego o czym pisalec - coraz wieksza
niekompatybilnosc czesci teoretycznie kompatybilnych...

Poniewaz nie bawie sie od dawna w skladanie
a musze miec sprawne komputery bez walki z nimi,
zaczalem kupowac firmowe gotowe
najwyzej je doposażając  w wiecej RAM-u, lepszy czytnik itd...

Pracuje od dawna na wspomnianym Fujitsu
(ktory chyba tez juz czas wymienic) z zainstalowanym
zestawem oprogramowania foto/video i dziala
znakomicie... Wylaczam praktycznie jak wyjezdzam
ewentualnie raz na trzy dni aby sie pamiec odmulila
i tyle... Troche drozej, ale mam 36 mies. gwarancji i jakby
cos padlo to nie musze pozniej szukac jakies czesci,
ktora np. nie jest juz produkowana, a jej wymiana wymaga
np. przeinstalowania Windy....
Znasz pewnie doskonale...

Szukam ciekawych ofert u dystrybutorów i często
można bardzo fajny sprzet dostac za niewielkie
stosunkowo pieniadze i latami gwarancji...

Pzdr
KK

111 Data: Sierpien 05 2010 13:06:31
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

KrzysztofK pisze:

To zrob inaczej...

Nie skladaj tylko kup gotowy np: Fujitsu

Odpada, w środku siedzi wzmacniacz audio i elektronika do projektowania jednoukładowców. Poza tym handmade wyciszający. Dla moich klientów mam składaczy, ale sobie sam muszę :)
Uprzedziwszy, nie lubię nadmiaru makaronu za pecetem, stąd pakowanie do pc-budy tego, co by tam i tak obok wisiało.

Ja bawiac sie kiedy zawodowo w skladanie komputerow
doszedlem do tego o czym pisalec - coraz wieksza
niekompatybilnosc czesci teoretycznie kompatybilnych...

Płyta intel, procesor intel, pamięci kingston...tyle. Trudno coś niedopasować.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/90% ludzi nie powie nigdy nikomu tego, o czym myśli przez 90% czasu/

112 Data: Sierpien 05 2010 14:41:49
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Ciekawa dyskusja się zrobiła, o elektronach i rozkładzie Gaussa, ale wracając do meritum - zamówiłem i5-650, Intel DH55HC 2x Kingston 2x2GB1333MHz  z ''normalnych'' (kupić 2x 4GB za sensowne pieniądze nie sposób) i z ciekawości energooszczędny modecom feel 500W (wiem, że się źle kojarzy, ale to nowa konstrukcja, a modecomy od lat działają sprawnie). Zobaczymy jak to pogoni szopa... A jak będzie klęska, to w przyszłym tygodniu jeszcze jedna szansa, wrócę do coreduo tylko jakiegoś ostatniego.
Grafika zostaje na półce, jak by co zawsze można wepchać z powrotem.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/autorytet? -  no, nie wiem, zupełnie nic mi do głowy nie przychodzi.../

113 Data: Sierpien 05 2010 14:57:12
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: TomekM 

Ciekawa dyskusja się zrobiła, o elektronach i rozkładzie Gaussa, ale
wracając do meritum - zamówiłem i5-650, Intel DH55HC 2x Kingston
2x2GB1333MHz  z ''normalnych'' (kupić 2x 4GB za sensowne pieniądze nie

ja sie osobiscie pare razy przewiozlem na Kingsonach,
teraz wkladam polskie GoodRamy-y od Wilka i puki co nie mialem problemow.

Pozdrawiam
Tomek

114 Data: Sierpien 05 2010 15:10:07
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

TomekM pisze:

ja sie osobiscie pare razy przewiozlem na Kingsonach,
teraz wkladam polskie GoodRamy-y od Wilka i puki co nie mialem problemow.

A ja miałem odwrotnie :)
Doprawdy, nie wiadomo jak sobie dogodzić :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/duszno mi, codziennie głupota mnie zabija, wszędzie jej pełno, ratunku!/

115 Data: Sierpien 05 2010 14:59:34
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

W dniu 2010-08-05 14:41, Janko Muzykant pisze:

Ciekawa dyskusja się zrobiła, o elektronach i rozkładzie Gaussa, ale
wracając do meritum - zamówiłem i5-650, Intel DH55HC 2x Kingston
2x2GB1333MHz z ''normalnych'' (kupić 2x 4GB za sensowne pieniądze nie
sposób) i z ciekawości energooszczędny modecom feel 500W

Feel? Odważny jesteś. Lepiej byś kupił BeQuiet 350W, byłby nie tylko mocniejszy (!), ale i bezpieczniejszy :)



--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

116 Data: Sierpien 05 2010 15:08:23
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Andrzej Libiszewski pisze:

Feel? Odważny jesteś. Lepiej byś kupił BeQuiet 350W, byłby nie tylko mocniejszy (!), ale i bezpieczniejszy :)

Oj, to jest zupełnie inne coś, tylko nazwa stara, znam tamte feele, są zupełnie inne i chyba już od jakiegoś czasu nieprodukowane.
Jak mi się nie spodoba, to wsadzę modecoma premium, leży na półce i czeka na psikusa...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dojrzałość to czas, gdy już wszystko człowiekowi wisi i to jest fajny czas/

117 Data: Sierpien 05 2010 15:28:22
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Janko Muzykant wrote:

Andrzej Libiszewski pisze:
Feel? Odważny jesteś. Lepiej byś kupił BeQuiet 350W, byłby nie
tylko mocniejszy (!), ale i bezpieczniejszy :)

Oj, to jest zupełnie inne coś, tylko nazwa stara, znam tamte
feele, są zupełnie inne i chyba już od jakiegoś czasu
nieprodukowane. Jak mi się nie spodoba, to wsadzę modecoma premium, leży na
półce i czeka na psikusa...

No cóż. Przestaję się dziwić Twoim problemom z PeCetem.

Modecomy Feele były/są z biedą poprawne. Modemy MC-350,
zy MC-400 lepsze, ale też bym ich u siebie nie używał..

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

118 Data: Sierpien 05 2010 16:50:20
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Janko Muzykant wrote:

Andrzej Libiszewski pisze:
Feel? Odważny jesteś. Lepiej byś kupił BeQuiet 350W, byłby nie
tylko mocniejszy (!), ale i bezpieczniejszy :)

Oj, to jest zupełnie inne coś, tylko nazwa stara, znam tamte
feele, są zupełnie inne i chyba już od jakiegoś czasu
nieprodukowane. Jak mi się nie spodoba, to wsadzę modecoma
premium, leży na
półce i czeka na psikusa...

No cóż. Przestaję się dziwić Twoim problemom z PeCetem,
przy takich zasilaczach..

Modecomy Feele były/są z _biedą_ poprawne. Modecomy MC-350
czy MC-400 są lepsze, ale też bym ich u siebie nie używał.

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

119 Data: Sierpien 05 2010 17:14:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:

No cóż. Przestaję się dziwić Twoim problemom z PeCetem,
przy takich zasilaczach..

Poczytaj wyżej, był chwilę dwa razy droższy chieftec, nic się nie zmieniło. Grafiki były padnięte, gwarant uznał. Poza tym innych problemów nie było.

Modecomy Feele były/są z _biedą_ poprawne. Modecomy MC-350
czy MC-400 są lepsze, ale też bym ich u siebie nie używał.

A ja setkę takich z pięć lat używam i nic się nie dzieję. Mówię o modecomach, feelów może kilka pamiętam.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/skomplikowani ludzie mają proste rozwiązania, prostacy wszystko komplikują/

120 Data: Sierpien 05 2010 17:31:24
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia Thu, 05 Aug 2010 17:14:50 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:
No cóż. Przestaję się dziwić Twoim problemom z PeCetem,
przy takich zasilaczach..

Poczytaj wyżej, był chwilę dwa razy droższy chieftec, nic się nie
zmieniło. Grafiki były padnięte, gwarant uznał. Poza tym innych
problemów nie było.

Same z siebie grafiki padają raczej nieczęsto. Najczęściej przyczyną jest
kiepskiej jakości zasilanie.


Modecomy Feele były/są z _biedą_ poprawne. Modecomy MC-350
czy MC-400 są lepsze, ale też bym ich u siebie nie używał.

A ja setkę takich z pięć lat używam i nic się nie dzieję. Mówię o
modecomach, feelów może kilka pamiętam.

No, ja pracuję w branży komputerowej i po odrobinie praktyki uważam, że
jedyna w miarę dobra seria modecomów to dawna GTF. Reszta prawie tak samo
awaryjna jak dowolny noname.


--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

121 Data: Sierpien 05 2010 17:45:05
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Andrzej Libiszewski pisze:

Same z siebie grafiki padają raczej nieczęsto. Najczęściej przyczyną jest
kiepskiej jakości zasilanie.

Widocznie na 4 padły mi trzy. Prawdopodobieństwo - 12,5%. Nie jest niemożliwe.

A ja setkę takich z pięć lat używam i nic się nie dzieję. Mówię o modecomach, feelów może kilka pamiętam.

No, ja pracuję w branży komputerowej i po odrobinie praktyki uważam, że
jedyna w miarę dobra seria modecomów to dawna GTF. Reszta prawie tak samo
awaryjna jak dowolny noname.

Okej, zamówię sobie ku waszej radości coś innego, wszystko mi jedno. Tylko co?

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/gdy w towarzystwie chcę zabłysnąć, mówię: ''lorem ipsum dolor sit amet''/

122 Data: Sierpien 05 2010 18:20:12
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia Thu, 05 Aug 2010 17:45:05 +0200, Janko Muzykant napisał(a):


No, ja pracuję w branży komputerowej i po odrobinie praktyki uważam, że
jedyna w miarę dobra seria modecomów to dawna GTF. Reszta prawie tak samo
awaryjna jak dowolny noname.

Okej, zamówię sobie ku waszej radości coś innego, wszystko mi jedno.
Tylko co?

BeQuiet StraightPower lub DarkPower, Enermax Modu82+, Modu87+, lub Pro82+,
może Corsair, moc dopasuj do potrzeb, model do stanu kieszeni ;)

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem
all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who
resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke
Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape
shifted from mural to reality at his back."

123 Data: Sierpien 05 2010 18:33:41
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Andrzej Libiszewski pisze:

BeQuiet StraightPower lub DarkPower, Enermax Modu82+, Modu87+, lub Pro82+,
może Corsair, moc dopasuj do potrzeb, model do stanu kieszeni ;)

To zrobimy tak: jak się coś spieprzy, to sobie wymienię na któryś z tych :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/największą krzywdę religiom robią wierzący/

124 Data: Sierpien 05 2010 18:59:27
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia Thu, 05 Aug 2010 18:33:41 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

Andrzej Libiszewski pisze:
BeQuiet StraightPower lub DarkPower, Enermax Modu82+, Modu87+, lub Pro82+,
może Corsair, moc dopasuj do potrzeb, model do stanu kieszeni ;)

To zrobimy tak: jak się coś spieprzy, to sobie wymienię na któryś z tych :)

Mogę ci opchnąć niedrogo Tagana 530W co mi zalega (dostałem w ramach
wymiany z serwisu) - jeszcze z półtora roku gwarancji zostało, a u mnie
tylko leży i się kurzy :)

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

125 Data: Sierpien 06 2010 10:37:24
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: de Fresz 

On 2010-08-05 18:20:12 +0200, Andrzej Libiszewski  said:

BeQuiet StraightPower lub DarkPower, Enermax Modu82+, Modu87+, lub Pro82+,
może Corsair,

Nie może, a na pewno Corsair ;-) Coś z serii TX lub lepiej HX (odpinane kable to jednak fajny patent). Sporadycznie trafiają się piszczące sztuki, ale wymieniają w ramach gwarancji bez problemu.

--

Pozdrawiam
de Fresz

126 Data: Sierpien 06 2010 10:48:53
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia Fri, 6 Aug 2010 10:37:24 +0200, de Fresz napisał(a):

On 2010-08-05 18:20:12 +0200, Andrzej Libiszewski
 said:

BeQuiet StraightPower lub DarkPower, Enermax Modu82+, Modu87+, lub Pro82+,
może Corsair,

Nie może, a na pewno Corsair ;-) Coś z serii TX lub lepiej HX (odpinane
kable to jednak fajny patent). Sporadycznie trafiają się piszczące
sztuki, ale wymieniają w ramach gwarancji bez problemu.

Może być równie dobrze BeQuiet, schodzą od tego samego wytwórcy, tylko BQ
są zwykle specjalnie wyciszane - a modułową konstrukcję też da się znaleźÄ‡
:)

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

127 Data: Sierpien 06 2010 11:01:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: de Fresz 

On 2010-08-06 10:48:53 +0200, Andrzej Libiszewski  said:

BeQuiet StraightPower lub DarkPower, Enermax Modu82+, Modu87+, lub Pro82+,
może Corsair,

Nie może, a na pewno Corsair ;-) Coś z serii TX lub lepiej HX (odpinane
kable to jednak fajny patent). Sporadycznie trafiają się piszczące
sztuki, ale wymieniają w ramach gwarancji bez problemu.

Może być równie dobrze BeQuiet, schodzą od tego samego wytwórcy, tylko BQ
są zwykle specjalnie wyciszane - a modułową konstrukcję też da się znaleźć
:)

Owszem, BQ są bardzo fajne, ale jak kupowałem były średnio 20-50% droższe przy tej samej mocy od Corsaira. Co do głośności - mojego TX650 nie jestem w stanie usłyszeć z odległości większej niż z 5 cm od tyłu budy. Acz komputer umiarkowanie cichy, wiatraki obudowy oraz karta (niby jedna z najcichszych w swojej klasie) znacznie bardziej hałasują.

--

Pozdrawiam
de Fresz

128 Data: Sierpien 05 2010 16:00:30
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor:

W poście
 Janko Muzykant nabazgrał:

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:
No cóż. Przestaję się dziwić Twoim problemom z PeCetem,
przy takich zasilaczach..

Poczytaj wyżej, był chwilę dwa razy droższy chieftec, nic się nie
zmieniło. Grafiki były padnięte, gwarant uznał. Poza tym innych
problemów nie było.

Też się przejechałem na Chieftecu. Acz obudowy robią zacne.

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Wykrakałem?
Fixing Inkscape Python extensions
ACTA: napisz list do polityka

129 Data: Sierpien 05 2010 19:15:59
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Użytkownik wrote:

W poście Janko Muzykant nabazgrał:
Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:
No cóż. Przestaję się dziwić Twoim problemom z PeCetem,
przy takich zasilaczach..

Poczytaj wyżej, był chwilę dwa razy droższy chieftec, nic się
nie zmieniło. Grafiki były padnięte, gwarant uznał. Poza tym
innych problemów nie było.

Też się przejechałem na Chieftecu. Acz obudowy robią zacne.

Dlatego też wyraźnie pisałem w innej części tego wątku "w
ostateczności" przy Chieftecu, bywa że lepsze modecomy są
parametrami lepsze od słabszych modeli Chiefa.

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

130 Data: Sierpien 08 2010 10:22:04
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Mroziu 

 wrote:

Też się przejechałem na Chieftecu. Acz obudowy robią zacne.

Kilka lat temu robili całkiem dobre zasilacze (seria DF). Ostatnio robią jednak jakąś kupę. Po kilku padach ich zasilaczy, także omijam.

--
Pozdrawiam
Mroziu

131 Data: Sierpien 05 2010 15:02:29
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Vituniu 

i z ciekawości energooszczędny modecom feel 500W (wiem, że się
źle kojarzy, ale to nowa konstrukcja, a modecomy od lat działają
sprawnie).

Z wlasnego doswiadczenia - WSZYSTKIE Feele, ktore rozkrecalem
celem przegladu i czyszczenia mialy popuchniete elektrolity.
Po 2 - 3 latach pracy w raczej rozsadnych warunkach.

Z drugiej strony  - zaden z tych, ktore w mojej okolicy szlag trafil
podczas pracy nie pociagnely za soba niczego wiecej.

To tak w ramach http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka :P

pozdrawiam (i zmykam z tego OT),
Vituniu.

132 Data: Sierpien 05 2010 15:22:08
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Janko Muzykant wrote:

Ciekawa dyskusja się zrobiła, o elektronach i rozkładzie
Gaussa, ale wracając do meritum - zamówiłem i5-650, Intel
DH55HC 2x Kingston 2x2GB1333MHz  z ''normalnych'' (kupić 2x 4GB
za sensowne pieniądze nie sposób) i z ciekawości
energooszczędny modecom feel 500W (wiem, że się źle kojarzy,
ale to nowa konstrukcja, a modecomy od lat działają sprawnie).
Zobaczymy jak to pogoni szopa... A jak będzie klęska, to w
przyszłym tygodniu jeszcze jedna szansa, wrócę do coreduo tylko
jakiegoś ostatniego. Grafika zostaje na półce, jak by co zawsze
można wepchać z
powrotem.

Ajjj. Będzie(wirtualnie, a może i potem realnie) boleć.
Po pierwsze płyta nieszczególna* po drugie ZDECYDOWANIE
"NIECIEKAWY" zasilacz. Za darmo bym go nawet nie brał,
a już na pewno bym nie płacił za niego. Z tanich to w
ostateczności Chieftec, potem Tagan (choć ostatnio gdy
chodzi o słabsze modele jest gorszy niż parę lat temu),
BeQuiet, Corsair. A na liście jeszcze sporo fajnych firm
by mogło być.

Proponuję byś probówał możliwie szybko (zanim użyjesz,
go, rozpakujesz, etc) wymienić zasilacz coś innego.

Polecam także lekturę:
http://forum.pclab.pl/topic/142996-Zanim-zapytasz-o-ZASILACZ-lub-jego-NAPI%C4%98CIA-sprawd%C5%BA/

Prywatnie uważam że Modecomy TAKŻE powinny się znaleźć
na czarnej liście tamże zamieszczonej. Nie są "aż tak"
złe jak inne tam wymienione, ale do dobrych by ich nie
zaliczał. Zwłaszcza że są najmniej (nie śledzę ich tak
dokładnie by się wgłębiać w temat) dwie linie zasilaczy
tej firmy, różniące się wyraźnie jakością. Choć nawet
te lepsze moim zdaniem nie zasługują na uwagę..

* wbrew pozorom intel wcale przesadnie dobrych płyt nie
robi, też bym wymieniał gdyby była możliwość. Jednak o
ile to jeszcze ujdzie, to zasilacz zdecydowanie jest do
wymiany bezdyskusyjnie moim zdaniem.

Jeśli poprzednie miałeś podobne (albo z czarnej listy),
zasilacze to się nie dziwię problemom które miewałeś.

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

133 Data: Sierpien 05 2010 17:39:33
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:

Ajjj. Będzie(wirtualnie, a może i potem realnie) boleć.
Po pierwsze płyta nieszczególna* po drugie ZDECYDOWANIE
"NIECIEKAWY" zasilacz. Za darmo bym go nawet nie brał,
a już na pewno bym nie płacił za niego. Z tanich to w
ostateczności Chieftec, potem Tagan (choć ostatnio gdy
chodzi o słabsze modele jest gorszy niż parę lat temu),
BeQuiet, Corsair. A na liście jeszcze sporo fajnych firm
by mogło być.

Wiara w nazwę :)
Jeszcze raz - to jest zupełnie inna konstrukcja, z aktywnym pcf, trzy razy cięższa z wiatrakiem jak helikopter. Miałem raz w łapach, spróbuję zaufać. Będzie wariował - pójdzie do śmieci.

Polecam także lekturę:
http://forum.pclab.pl/topic/142996-Zanim-zapytasz-o-ZASILACZ-lub-jego-NAPI%C4%98CIA-sprawd%C5%BA/

Z 2006 roku? :)

* wbrew pozorom intel wcale przesadnie dobrych płyt nie
robi, też bym wymieniał gdyby była możliwość. Jednak o
ile to jeszcze ujdzie, to zasilacz zdecydowanie jest do
wymiany bezdyskusyjnie moim zdaniem.

Nie robi dobrych tylko sprawne. Ilekroć zachciało mi się ''lepiej'' z asusem czy msi, coś zgrzytało.

Jeśli poprzednie miałeś podobne (albo z czarnej listy),
zasilacze to się nie dziwię problemom które miewałeś.

Nie, ostatnie problemy skończyły się jakoś koło 2000 roku. Za to przejąłem kiedyś firmę z dziesiątką przypadkowych pecetów (Fever, Mercury, płyty ecs) masakra...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/pochowajcie mnie na Wawelu, może być w krypcie Wazów/

134 Data: Sierpien 05 2010 19:29:07
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Janko Muzykant wrote:

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:
Ajjj. Będzie(wirtualnie, a może i potem realnie) boleć.
Po pierwsze płyta nieszczególna* po drugie ZDECYDOWANIE
"NIECIEKAWY" zasilacz. Za darmo bym go nawet nie brał,
a już na pewno bym nie płacił za niego. Z tanich to w
ostateczności Chieftec, potem Tagan (choć ostatnio gdy
chodzi o słabsze modele jest gorszy niż parę lat temu),
BeQuiet, Corsair. A na liście jeszcze sporo fajnych firm
by mogło być.

Wiara w nazwę :)

Ależ skąd, twoja ukochana: http://pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka
i *BARDZO* dobre źródła danych ;) o awaryjności, plus własne
doświadczenia.


Jeszcze raz - to jest zupełnie inna konstrukcja, z aktywnym
pcf, trzy razy cięższa z wiatrakiem jak helikopter. Miałem raz
w łapach, spróbuję zaufać. Będzie wariował - pójdzie do śmieci.

Polecam także lekturę:
http://forum.pclab.pl/topic/142996-Zanim-zapytasz-o-ZASILACZ-lub-jego-NAPI%C4%98CIA-sprawd%C5%BA/

Z 2006 roku? :)

Nie, "tylko" z 2009r.
"Ten post był edytowany przez prabab dnia: 18 Sierpień 2009 - 19:54",
Faktycznie się rozjechały ceny i nie uwzględnione są monstra
po 1000W, jednakże wątek jest cały czas "żywy", udzielane są
rady dotyczące teraz oferowanych zasilaczy.


Nie robi dobrych tylko sprawne. Ilekroć zachciało mi się
''lepiej'' z asusem czy msi, coś zgrzytało.

Poczekamy aż się nadziejesz na jakieś egzotyczne rozwiązanie
czy ograniczenie nie występujące u innych producentów mobo..


Jeśli poprzednie miałeś podobne (albo z czarnej listy),
zasilacze to się nie dziwię problemom które miewałeś.

Nie, ostatnie problemy skończyły się jakoś koło 2000 roku. Za to
przejąłem kiedyś firmę z dziesiątką przypadkowych pecetów
(Fever, Mercury, płyty ecs) masakra...

Pady kart graficznych 3 na 4 to dla mnie za dużo jak na
przypadek. Jest to możliwe, dopuszczam taką opcję, ale
jednak w moim odczuciu średnio prawdopodobne.

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

135 Data: Sierpien 05 2010 19:38:35
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:

Poczekamy aż się nadziejesz na jakieś egzotyczne rozwiązanie
czy ograniczenie nie występujące u innych producentów mobo..

Już się raz nadziałem, nie dało się postawić win98 :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dobrze łączyć przyjemne z pożytecznym, jeszcze lepiej przyjemne z przyjemnym/

136 Data: Sierpien 05 2010 17:56:17
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Mikolaj Machowski 

Janko Muzykant napisał:

Jeszcze raz - to jest zupełnie inna konstrukcja, z aktywnym pcf, trzy
razy cięższa z wiatrakiem jak helikopter. Miałem raz w łapach, spróbuję
zaufać. Będzie wariował - pójdzie do śmieci.

I będzie hałasował jak helikopter. Też kupiłem Modecoma, sprzedawca
zachwalał mi, że to cichy (i tani) model. Po tygodniu odniosłem
i grzecznie dopłaciłem 2 stówy do BeQuieta...

m.

137 Data: Sierpien 05 2010 23:23:32
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Mikolaj Machowski pisze:

Jeszcze raz - to jest zupełnie inna konstrukcja, z aktywnym pcf, trzy razy cięższa z wiatrakiem jak helikopter. Miałem raz w łapach, spróbuję zaufać. Będzie wariował - pójdzie do śmieci.

I będzie hałasował jak helikopter. Też kupiłem Modecoma, sprzedawca
zachwalał mi, że to cichy (i tani) model. Po tygodniu odniosłem
i grzecznie dopłaciłem 2 stówy do BeQuieta...

Widocznie mam zepsuty. Bo jakby go było słychać, to by od razu wyleciał. Albo istotnie hałasuje mocno obciążony, u mnie nie ma okazji (one mają afc)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jestem człowiekiem, nie Polakiem, choć i to rzadko dumę przynosi.../

138 Data: Sierpien 05 2010 21:30:34
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Mikolaj Machowski 

Janko Muzykant napisał:

Mikolaj Machowski pisze:
Jeszcze raz - to jest zupełnie inna konstrukcja, z aktywnym pcf, trzy
razy cięższa z wiatrakiem jak helikopter. Miałem raz w łapach, spróbuję
zaufać. Będzie wariował - pójdzie do śmieci.
I będzie hałasował jak helikopter. Też kupiłem Modecoma, sprzedawca
zachwalał mi, że to cichy (i tani) model. Po tygodniu odniosłem
i grzecznie dopłaciłem 2 stówy do BeQuieta...

Widocznie mam zepsuty. Bo jakby go było słychać, to by od razu wyleciał.
Albo istotnie hałasuje mocno obciążony, u mnie nie ma okazji (one mają afc)

Praca z muzyką zniszczyła ci słuch ;)

m.

139 Data: Sierpien 05 2010 23:36:50
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Mikolaj Machowski wrote:

Janko Muzykant napisał:
Mikolaj Machowski pisze:
Jeszcze raz - to jest zupełnie inna konstrukcja, z aktywnym
pcf, trzy razy cięższa z wiatrakiem jak helikopter. Miałem
raz w łapach, spróbuję zaufać. Będzie wariował - pójdzie do
śmieci.
I będzie hałasował jak helikopter. Też kupiłem Modecoma,
sprzedawca zachwalał mi, że to cichy (i tani) model. Po
tygodniu odniosłem
i grzecznie dopłaciłem 2 stówy do BeQuieta...

Widocznie mam zepsuty. Bo jakby go było słychać, to by od razu
wyleciał. Albo istotnie hałasuje mocno obciążony, u mnie nie
ma okazji (one mają afc)

Praca z muzyką zniszczyła ci słuch ;)

Albo to co dla kogoś jest dźwiękami helikoptera, dla kogoś
innego może być (względnie) ciche. Znam osoby które były
bez problemu w stanie spać przy komputerze z wentylatorem
na procesorze pracującym w tempie ~6000 obr/min...

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

140 Data: Sierpien 06 2010 07:42:22
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:

Albo to co dla kogoś jest dźwiękami helikoptera, dla kogoś
innego może być (względnie) ciche. Znam osoby które były
bez problemu w stanie spać przy komputerze z wentylatorem
na procesorze pracującym w tempie ~6000 obr/min...

6000rpm to raczej odgłos przejeżdżającego skuterem roznosiciela pizzy :)
Nie, jakby mi takie furczało to bym się zeźlił. Tak na marginesie, wykręcam te szpanerskie kratki z wewnątrz, zawsze to trochę mniej oporu...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/Bóg, Honor i Ojczyzna - im ktoś więcej o tym mówi, tym bardziej ma to gdzieś/

141 Data: Sierpien 05 2010 23:31:52
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Janko Muzykant wrote:

Mikolaj Machowski pisze:
Jeszcze raz - to jest zupełnie inna konstrukcja, z aktywnym
pcf, trzy razy cięższa z wiatrakiem jak helikopter. Miałem
raz w łapach, spróbuję zaufać. Będzie wariował - pójdzie do
śmieci.

I będzie hałasował jak helikopter. Też kupiłem Modecoma,
sprzedawca zachwalał mi, że to cichy (i tani) model. Po
tygodniu odniosłem i grzecznie dopłaciłem 2 stówy do BeQuieta...

Widocznie mam zepsuty. Bo jakby go było słychać, to by od razu
wyleciał. Albo istotnie hałasuje mocno obciążony, u mnie nie ma
okazji (one mają afc)

Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Znam przypadki gdy
w tanich zasilaczach wentylatory zaczynały "podstępnie"
terkotać z opóźnieniem. Wystarczającym by z wymiany była
... figa (w gorszych sklepach), ale też na tyle wczesnym
że do końca gwarancji dużo czasu zostawało. I masz babo
placek..

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

142 Data: Sierpien 06 2010 07:44:14
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:

Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Znam przypadki gdy
w tanich zasilaczach wentylatory zaczynały "podstępnie"
terkotać z opóźnieniem. Wystarczającym by z wymiany była
.. figa (w gorszych sklepach), ale też na tyle wczesnym
że do końca gwarancji dużo czasu zostawało. I masz babo
placek..

Mam nadzieję, że ''babo'', bo za rok mniej więcej to właśnie będzie pracować u jakiejś... :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lepiej mieć dwa złote niż złotówkę, a jeszcze lepiej mieć dwa pięćdziesiąt/

143 Data: Sierpien 06 2010 12:03:47
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Janko Muzykant wrote:

Maciej 'AbrahaM' Piotrowski pisze:

Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Znam przypadki gdy
w tanich zasilaczach wentylatory zaczynały "podstępnie"
terkotać z opóźnieniem. Wystarczającym by z wymiany była
.. figa (w gorszych sklepach), ale też na tyle wczesnym
że do końca gwarancji dużo czasu zostawało. I masz babo
placek..

Mam nadzieję, że ''babo'', bo za rok mniej więcej to właśnie
będzie pracować u jakiejś... :)

To też jest jakieś rozwiązanie tej kwestii :)

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

144 Data: Sierpien 05 2010 19:54:37
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Tomasz Bojakowski 

On Wed, 04 Aug 2010 20:04:11 +0200, Janko Muzykant  wrote:

Ale ponieważ dni ddr2 są policzone, a jest okazja pozbyć się 8GB kostek,
jest też okazja przejść na ddr3 i całą resztę. No i właśnie, jaką? i3,
i5, które co może? i7 raczej odpada, nie widzę sensu przepłacać. Szukam
porady praktycznej, bo na razie mało kto posiada te procesorki.

i5-750, 8Gb RAM, płyta jakiś Gigabyte.
Do tego jakas grafika ATI.
A... i Windows 7 x64.

PS CS5 śmiga całkiem miło (po zaktualizowaniu driverów nawet wspomaganie
OpenGL nie muli). Lightroom trochę gorzej.
Generalnie, jak by się pobawić w "tuning" systemu, ramdyski itd.
to by pewnie chodził jeszcze lepiej.

Pozdrawiam,
T.
--
http://www.tomasz.bojakowski.com
Należy wybaczać swym wrogom, nie wcześniej jednak, niż ich powieszą.
Heinrich Heine (1797-1856)

145 Data: Sierpien 07 2010 15:36:04
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

No i złożone, jak wspominałem, i5-650 na DH55HC z ósemką GB ramu (połowa na ramdysk) i ten cały zasilacz, co to ma mi wybuchnąć, a którego jakoś zupełnie nie słychać :)
Po godzinie instalacji systemu z driverami, wrzuceniu linków do thinstallowanych aplikacji (ach, jakiż to piękny wynalazek), ruszyło od kopa. Od rana obrabiam pstryki z sesji, chodzi tak z... 30-50% szybciej czyli bez rewelacji. Za to żre niespełna 70W z monitorem jak nic nie robi i 110W przy pełnym obciążeniu jak np. woła zdjęcia w acrze. W sumie jak wypasiony notebook (pobór prądu zmalał o ponad 30W względem poprzedniej konfiguracji.)

Wbudowana grafika pracuje wyśmienicie, filmy hd z każdego formatu jaki mi się nawinął chodzą równo (kilkanaście % obciążenia na smplayerze), szop skaluje jak trzeba...

Gratis mam lpt i coma, które potrzebuję do elektroniki. Zatem jest to moja pierwsza w historii płyta pracująca zupełnie bez kart.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jestem błędem statystycznym, ale szczęśliwym/

146 Data: Sierpien 07 2010 20:06:19
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Maciej 'AbrahaM' Piotrowski 

Janko Muzykant wrote:

No i złożone, jak wspominałem, i5-650 na DH55HC z ósemką GB
ramu (połowa na ramdysk) i ten cały zasilacz, co to ma mi
wybuchnąć, a którego jakoś zupełnie nie słychać :)

[ciach opis zadowolenia ze sprzętu]

gratuluje poprawnej (odpukać, do teraz!) zestawu, jednakże
podtrzymuje swoją niechęć do tego zasilacza, złe zasilacze
"wybuchają z opóźnionym zapłonem". Sugeruje z uporem byś
przy pierwszej możliwej okazji się go pozbył i wsadził coś
naprawdę solidnego.

--
Tylko dwie rzeczy sa nieskonczone: Wszechswiat i ludzka
glupota, choc nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein (1879-1955)

147 Data: Sierpien 09 2010 08:04:18
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Marx 

Ciekaw jestm jak dlugo bedzie wsparcie driverow dla XP, bo to w naturalny sposob zabije w pewnym momencie ten system
Marx

148 Data: Sierpien 09 2010 17:01:57
Temat: Re: Nowe procesorki
Autor: Janko Muzykant 

Marx pisze:

Ciekaw jestm jak dlugo bedzie wsparcie driverow dla XP, bo to w naturalny sposob zabije w pewnym momencie ten system

U Intela może być długo, bo oni siedzą także na rynkach bardzo konserwatywnych. Najlepszy dowód - na ich większości płyt jest złącze lpt i com.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/choć wydaje się to niemożliwe, nie jestem nieomylny/

Nowe procesorki



Grupy dyskusyjne