Grupy dyskusyjne »
OC AC w mBanku
OC AC w mBanku
1 | Data: Maj 24 2007 23:15:04 |
Temat: OC AC w mBanku | |
Autor: Janusz K. | Witam, 2 |
Data: Maj 25 2007 04:49:04 | Temat: Re: OC AC w mBanku | Autor: AL | Użytkownik Janusz K. napisał: Witam, po ostatnim zalatwianiu odszkodowania z OC sprawcy - ubezpieczonego w PZU - wiem jedno: nastepne ubezpieczenie nie bedzie juz w PZU - jesli mozna taniej w wirtualnym swiecie je wykupic (przez internet np w mBanku) i do tego jest tansze - to takie wybiore Obecnie na swoje autko mam w PZU - od > 10ciu lat, i zawsze uwazalem, ze wole takie ubezpieczenie, gdzie wszelkie sprawy moge zalatwic z zywym czlowiekiem w oddziale, ktory jest w moim miescie. Obecnie mam jednak sprawe (jako poszkodowany - samochod zony, ktory byl akurat w Link4 - a sprawca wypadku byl ubezpieczony w PZU) i szlag mnie juz trafia jak z kazda duperela musze zapie..lac do innego miasta (mimo, ze inspektorat PZU jest tez w moim miescie) i to w godzinach swojej pracy (jesli chce cos zalatwic) - bo inspektorat PZU czynny do 17.30, ale oddzial szkod/odszkodowan tylko do 15 !!! Pracownicy , ktorzy siedza w oddziale nie wykazuja sie checia jakiejkolwiek pomocy, udzielenia informacji czy kompetencji i powtarzaja w kolko: "my tylko podpisujemy umowy, my tylko podpisujemy umowy, my tylko ...." Natomist rzeczoznawca z PZU, przyjezdzajacy na wycene szkod nie moze podwiezc zadnych papierow do podpisu, wszystko trzeba zalatwiac osobiscie - oczywiscie w tym innym miescie (wskazanym przez PZU), bo nie moga przeslac tych dokumentow do inspektoratu PZU z mojego miasta. ZENADA - a myslalem, ze PZU to jedna firma. Otoz nie: PZU to wiele malych firemek-oddzialow, kazda zadzaca sie wlasnymi prawami, co potwierdzila rowniez pani z infolinii PZU twierdzac np, ze czas wyliczenia szkody zalezy od konkretnego oddzialu (nie maja jednolitych unormowan w obrebie firmy - a wydawalo mi sie, ze to powinien byc standard). Mam nadzieje, ze rynek zweryfikuje takie postawy ubezpieczyciela ... Druga sprawa z PZU (z tego miesiaca) - rozliczenie polisy ubezpieczeniowej 'życie' (likwidacja polisy) -> wynik: godzina siedzenia za biurkiem, Pani kazala wypelnic i podpisac z 20 roznych formularzy + zrobila ksera parokrotnie z wszystkiego co bylo mozliwe, poo czym okazalo sie, ze nie moga mi kasy przelac na wskazane konto bo wyplacaja do reki a procedura trwa miesiac czasu i takie tam pierdo..enie (a w kasie na miejscu moga wyplacic tylko do 5tys (sic!!!). Ja sie pytam - kto placi za taka biurokracie (z 20 wydrukow i tylez samo kser) - przypomne, ze sprawa dotyczyla likwidacji polisy po zmarlej bliskiej osobie (czyli sprawy najprostszej do zalatwienia, gdyz nie trzeba zadnych ekspertyz etc - tylko akt zgonu). Sorry za taki przyklad 'nie komunikacyjny' ale to pokazuje czym jest firma PZU Po m.in. tych dwoch osoatnich zdazeniach z tego miesiaca wiem jedno: PZU mowie od dzisiaj 'dziekuje' i juz w zadnej rozmowie nie bede bronil tego molochu pokomunistycznego, przesiaknietego biurokracja i niekompetencja pracownikow (prawdopodobnie nie wszystkich - wiec przepraszam tych kompetentych, by nie poczuli sie urazeni - maja pecha pracowac w tej firmie) -- pozdr Adam (AL) TG 3 |
Data: Maj 25 2007 15:41:23 | Temat: Re: OC AC w mBanku | Autor: kolega Slonia | Obecnie na swoje autko mam w PZU - od > 10ciu lat, i zawsze uwazalem, ze Zdaje sie ze mogles naprawic auto ze swojego AC, a potem twoje towarzystwo obciaza wszystkim polise sprawcy. Zaleta jest taka, ze nie biegasz z papierami i nie tracisz znizek. Tak slyszalem, ale moze ktos bardziej doswiadczony sie wypowie. Waldek. www.waldek.sewera.pl 4 |
Data: Maj 25 2007 21:11:41 | Temat: Re: OC AC w mBanku | Autor: AL | Użytkownik kolega Slonia napisał: Obecnie na swoje autko mam w PZU - od > 10ciu lat, i zawsze uwazalem, ze jak moge naprawic ze swojego AC (PZU) szkode w aucie zony, ktore jest ubezpieczone w Link4? Sprawca ktory jechal w zone mial ubezpieczenie w PZU - i ja sie DOMAGAM przywrocenia stanu autka sprzed wypadku a nie pitolenie, ze przekracza to wartosc pojazdu i oglaszanie szkody calkowitej przy uszkodzonym: zderzaku, lampach przednich, kierunkowskazach i pasie przednim bo: 1: cena autka zanizona tak o polowe (tzn ceny rynkowe np. z Alledrogo sa srednia x2 2: autko bylo w dobrym stanie technicznym (>przecietnej) 3: wycena naprawy zderzaka i pasa przedniego, wg ubezpieczyciela sa chyba wziete z kosmosu (jeszcze nie dostalem wyceny, ale z tego tak wynika) 4: ubezpieczyciel naprawiajac autko - ma brac 100% wartosci auta sprzed wypadku a nie do 70% (jak to bierze PZU - tak jest gdy rozlicza sie z AC) 5: bede zadal wyceny auta przez niezaleznego rzeczoznawce, a nie likwidatora jakiego przysyla ubezpieczalnie z PZU - i to jeszcze nie do konca (IMHO) niekompetentnego -- pozdr Adam (AL) TG 5 |
Data: Maj 26 2007 16:44:40 | Temat: Re: OC AC w mBanku | Autor: Jarek Andrzejewski | On Fri, 25 May 2007 04:49:04 +0200, AL wrote: po ostatnim zalatwianiu odszkodowania z OC sprawcy - ubezpieczonego w<ciach> Przecież za te wszystkie wyjazdy (utracone zarobki i koszty przejazdu) możesz domagać się także odszkodowania. -- Jarek Andrzejewski Łódź, peugeot 306, 1360ccm, 75KM, srebrzysty, nieoklejony 6 |
Data: Maj 25 2007 09:01:55 | Temat: Re: OC AC w mBanku | Autor: q_w_e |
Czy warto się w to pchać, ubezpiecza się ktoś u nich? Jak się sprawują w Jak jest w razie problemow to Ci nie powiem, ale sam sie u nich ubezpieczylem. wczesniej mialem oc w link4 i w kolejnych latach ta ich skladka wcale nie malala...mimo ze znizki za kontynuacje rosly jednak dla nowych klientow oczywiscie super promocje :) Wkurzyli mnie tym i przeszedlem do compensy przez mbank. Samo zalatwienie sprawy - zworowo, wypelniony wniosek przez internet i za kilka dni ubezpieczenie w skrzynke :) zadnych telefonow, zadnych zbednych pytan, moze jako minus mozna powiedziec to ze nalezy wplacic cala kwote juz przy wypelnionu wniosku. mi wyszlo za corolle z 99r 1.3 i 60% znizki 512zl -- Michal 7 |
Data: Maj 25 2007 11:05:30 | Temat: Re: OC AC w mBanku | Autor: Wiesław |
To samo ja miałem
ja kupiłem w HDI zadnych telefonow, zadnych zbednych pytan, dziwne ja na raty miesięczne sobie kupiłem i płącę 30 zł miesięcznie (60 % ulgi) za auto jak niżej VW Passat Kombi 1.6 TD 1989 8 |
Data: Maj 25 2007 09:06:35 | Temat: Re: OC AC w mBanku | Autor: SET |
Witam,wstępnych obliczeń wynika, że w mBanku (mUbezpieczenia) miałbym tak z 200-300 złmniej (800 vs. 1100) na rok.:)
Też sprawdzałem ale taniej mi wyszło ubezpieczenie na poczcie. Oni mają jakąś umowę z "MTU grupa Ergo Hestia" cokolwiek to jest. Ja mam tylko OC i tam było najtaniej. Za rok płacę jakieś 340 PLN razem z NNW. Max zniżki i silnik do 1.6 9 |
Data: Maj 26 2007 00:42:18 | Temat: Re: OC AC w mBanku | Autor: barteks | Janusz K. napisał(a): Czy warto się w to pchać, ubezpiecza się ktoś u nich? Jak się sprawują w Miesiąc temu wykupiłem OC w mBanku, prawie 50% taniej niż w PZU. PS. Poszukaj w archiwum, bo identyczny wątek był kilka dni temu :) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ |