Zupełna prywata :)
 Wzięło mnie ostatnio i postanowiłem odkurzyć starą miłość przedgarbusową
tzn C64 !!!
niestety w moich zbiorach zabrakło ważnej rzeczy tzn Kartridża do współpracy
komodorka ze stacją dyskietek ( garbusiarze po trzydziestce doskonale wiedzą
co to hihi) .
Zwracam się tym samym do was braci garbusowej, może ma ktoś na dnie szuflady
takowe cacko , zupełnie niepotrzebne i zajmujące miejsce. Wam moze  zawadza
a ja przywrocę mojemu C64 dawną świetność.
 Dziekujemy MY to znaczy Ja, moja Komoda i oczywiście VW Albert

Pozdrowienia z krainy paprykarzu .

eh...C64 :D
te nieprzespane noce...Speed King, The Great Giana Sisters...The Last Ninja
;)

niestety...kadridza nie mam, ale na allegro widzialem swego czasu

A nawet teraz jest cala Komoda z kadridzem za 20 pln :D

http://www.allegro.pl/item173138384_commodore_cartridge.html

toby napisał(a):

 Wzięło mnie ostatnio i postanowiłem odkurzyć starą miłość przedgarbusową tzn C64 !!!

toby wrote:

ZupeÂłna prywata :)
 WziĂŞÂło mnie ostatnio i postanowiÂłem odkurzyĂŚ starÂą miÂłoœÌ przedgarbusowÂą tzn C64 !!!
niestety w moich zbiorach zabrakÂło waÂżnej rzeczy tzn KartridÂża do wspóÂłpracy komodorka ze stacjÂą dyskietek ( garbusiarze po trzydziestce doskonale wiedzÂą co to hihi)

ja mialem w usa comodore 128
hehe
ale i 64 byl w szkolach wtedy...

to na nich uczylem sie jezyka basic to byl szal!

te kompy a raczej obudowy sa najpopularniejsze w japonii,
wybebeszaja wnetrza i adoptuja je do pc
niezle wyglada taki mebel!


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl