Mam taki objaw że jak przyhamowuję to drga mi kierownica. Jak mocno wcisne
hamulec to nie. Tak jest na ciepłych hamulcach. Jak ruszę po postoju to
przez 1 km jest ok.
Do tego przy prędkości ok 50km/h bez hamowania czasem są lekkie drgania
kierownicy (nie takie mocne jak przy hamowaniu).
To tarcze do wymiany czy coś jeszcze?

On 8 Kwi, 15:11, "Piotrek"  wrote:

Mam taki objaw że jak przyhamowuję to drga mi kierownica. Jak mocno wcisne
hamulec to nie. Tak jest na ciepłych hamulcach. Jak ruszę po postoju to
przez 1 km jest ok.
Do tego przy prędkości ok 50km/h bez hamowania czasem są lekkie drgania
kierownicy (nie takie mocne jak przy hamowaniu).
To tarcze do wymiany czy coś jeszcze?

Piotrek wrote:

Mam taki objaw Âże jak przyhamowujĂŞ to drga mi kierownica. Jak mocno
wcisne hamulec to nie. Tak jest na ciepÂłych hamulcach. Jak ruszĂŞ po
postoju to przez 1 km jest ok.
Do tego przy prĂŞdkoÂści ok 50km/h bez hamowania czasem sÂą lekkie drgania
kierownicy (nie takie mocne jak przy hamowaniu).

W moim starym transicie miałem to samo przy tarczach, które były aż popękane
w miejscach użebrowania (tarcze wentylowane). Poza tym były cieńkie jak
włos. Po wymianie tarcz jak ręką odjął.

Pozdrawiam
romek
Użytkownik "Piotrek"  napisał w wiadomości

Mam taki objaw że jak przyhamowuję to drga mi kierownica. Jak mocno wcisne
hamulec to nie. Tak jest na ciepłych hamulcach. Jak ruszę po postoju to
przez 1 km jest ok.
Do tego przy prędkości ok 50km/h bez hamowania czasem są lekkie drgania
kierownicy (nie takie mocne jak przy hamowaniu).
To tarcze do wymiany czy coś jeszcze?

Ile km takie dobre tarcze wytrzymują? Ja mam swoje 80 tyś.

Ile km takie dobre tarcze wytrzymują? Ja mam swoje 80 tyś.