Grupy dyskusyjne » Odebralem garba ii.....:/

Odebralem garba ii.....:/

1	Data: Wrzesien 24 2008 16:06:25
Temat: Odebralem garba ii.....:/
Autor: Kamil Kawka
dzis odebralem garba od moich "ukochanych"mechanikow i rurowisko przekladnia wszystko ladnie zmanotwane ale co sie okazuje nie hamuja mi przednie kola ://///// tyl idealnie a przod nic wszystko odpowietrzone przed remontem hamulce byly bardziej jak idealne a teraz masakra :/ jak dojechalem do domu bembny z tylu cieple przod zimny . Co moze byc przyczyna wszstko odpowietrzone nawet dwa razy ,moze jest jakis sposob na ktory trzeba zwrocic uwage jak sie to robi ?? pomozcie prosze .Czy to moze pompa padła ?? ale zeby tak od siebie ? przed naprawa tak jak mowie wszystko bylo idealnie Na co maja zwrocic uwage te moje majstry ?? :)
2	Data: Wrzesien 24 2008 09:16:23
Temat: Re: Odebralem garba ii.....:/
Autor:
moze i pompa to mozna sprawdzic w zbiorniczku sa dwie komory jedna tyl i przod ubywa z ktores wyciek jak nie to znaczy nie wyregulowane ? moze lub pompa . podnies przod auta zakrec kolem i zobacz co sie dzieje oczywiscie hamuj przodem jak zakrecisz kolem vivaldi
3	Data: Wrzesien 24 2008 18:55:45
Temat: Re: Odebralem garba ii.....:/
Autor: Kamil Kawka
Uzytkownik napisal w wiadomosci moze i pompa to mozna sprawdzic w zbiorniczku sa dwie komory jedna tyl i przod ubywa z ktores wyciek jak nie to znaczy nie wyregulowane ? moze lub pompa . podnies przod auta zakrec kolem i zobacz co sie dzieje oczywiscie hamuj przodem jak zakrecisz kolem vivaldi ' no nie wiem a jesli nie wyregulowane to masz na mysli sama odleglosc szczek od bebnow ?? jesli to to powiem ci ze hamowal caly czas normalnie . Co cikawe bylem sie teraz karnac i wogole stracily mi sie hamulce .Pedal wchodzil do to tego miejsca co zawsze i tu nagle troszke mocniej nacisnolem i wlaz do konca do samej podlogi :/ :/ i juz nie hamowal , a co ciekawe potem popompowalem troche pedalem i zas stwardnial i juz bylo to co wtedy hamuje tyl .. co jest ??
4	Data: Wrzesien 24 2008 19:00:56
Temat: Re: Odebralem garba ii.....:/
Autor: falco
Kamil Kawka pisze: Co cikawe bylem sie teraz karnac i wogole stracily mi sie hamulce .Pedal wchodzil do to tego miejsca co zawsze i tu nagle troszke mocniej nacisnolem i wlaz do konca do samej podlogi :/ :/ Chłopie naprawa hebli przez kompa, to naprawdę ryzykowna sprawa!!! Z tego co mówisz, to wygląda na skopane odpowietrzanie (o ile nie masz wycieków!!!), bo przyczyn może być więcej. Jedź z reklamacją i tyle. -- Pozdr!falco fKG - serwis reklama PL cała _____________________________________________________________________ www.mfalco.empestudio.com t:505287636; (22)7173698 gg:2599456 s:mffalco
5	Data: Wrzesien 24 2008 19:17:26
Temat: Re: Odebralem garba ii.....:/
Autor: Kamil Kawka
Użytkownik "falco" napisał w wiadomości Kamil Kawka pisze: Co cikawe bylem sie teraz karnac i wogole stracily mi sie hamulce .Pedal wchodzil do to tego miejsca co zawsze i tu nagle troszke mocniej nacisnolem i wlaz do konca do samej podlogi :/ :/ Chłopie naprawa hebli przez kompa, to naprawdę ryzykowna sprawa!!! Z tego co mówisz, to wygląda na skopane odpowietrzanie (o ile nie masz wycieków!!!), bo przyczyn może być więcej. Jedź z reklamacją i tyle. -- Pozdr!falco fKG - serwis reklama PL cała _____________________________________________________________________ www.mfalco.empestudio.com t:505287636; (22)7173698 gg:2599456 s:mffalco to jest to ze jak tak poprostu pojade i nie bede mial chociazby kilu pomyslow zostawiajac im garba to moge go dlugo nie zobaczyc :/ podajcie cos czym bym sie pokierowal
6	Data: Wrzesien 25 2008 00:02:53
Temat: Re: Odebralem garba ii.....:/
Autor: falco
Kamil Kawka pisze: to jest to ze jak tak poprostu pojade i nie bede mial chociazby kilu pomyslow zostawiajac im garba to moge go dlugo nie zobaczyc :/ Pomysłów, to może być mnóstwo, ale chyba nie o to chodzi... Skoro podjęli się naprawy, to należy szukać przyczyny... Bez obejrzenia czy dodatkowych informacji, których praktycznie nie podałeś to bardzo trudne "na odległość"... Jeśli brakuje Ci i tylnych i przednich hebli, pedał się zapada, hamuje dopiero za którymś razem a płynu nigdzie nie ubywa, to wszystko by wskazywało na skopane odpowietrzenie. Jeśli są problemy tylko z przodem, przy w/w założeniach, to mogą być winne zapchane przewody elastyczne... Itd, itp... może być też coś zupełnie niespodziewanego, ja np. wyciągałem już z układu hamulcowego... długaśne nitki silikonu!!! -- Pozdr!falco fKG - serwis reklama PL cała _____________________________________________________________________ www.mfalco.empestudio.com t:505287636; (22)7173698 gg:2599456 s:mffalco