Grupy dyskusyjne » Odmrażanie szyb

Odmrażanie szyb

1	Data: Listopad 22 2008 23:28:26
Temat: Odmrażanie szyb
Autor: ici
Witam, Jakoś biało się zrobiło na moich szybach w samochodzie. Odmrażanie szyb ciepłem z silnika - dmuchawą dość długo trwa i trochę kosztuje. Ponieważ samochód stoi pod domem, mam dostęp do wiaderka prądu na przedłużaczu. Tak się zastanawiam jaki piecyk można by wstawić do środka, żeby przyspieszyć nagrzewanie, a jednocześnie nie popalić środka, ewentualnie nie uszkodzić szyby? Myślę tu o czymś, co można by włączyć rano, w międzyczasie oskrobać twarz, zjeść np śniadanie, wyjść i mieć problem z głowy? A może jakiś szybki dopalacz 12V z zapalniczki? Testował ktoś z kolegów jakieś urządzonko? Jakie i gdzie kupić/zrobić? Pzdr, ici
2	Data: Listopad 23 2008 08:56:46
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: freeriders
Użytkownik "ici" napisał w Testował ktoś z kolegów jakieś urządzonko? Jakie i gdzie kupić/zrobić? Ja testowałem - zwykły grubszy materiał na przednią szybę przyciskasz wycieraczkami a naożniki drzwiami, żaden mróz tego nie przejdzie.
3	Data: Listopad 23 2008 09:31:31
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: Marcin
Dnia Sun, 23 Nov 2008 08:56:46 +0100, freeriders napisał: Ja testowa?em - zwyk?y grubszy materia? na przedni? szyb? przyciskasz wycieraczkami a nao?niki drzwiami, ?aden mróz tego nie przejdzie. Za ok 13 zł na stacji widziałem "materiał" na szybę.
4	Data: Listopad 23 2008 15:31:05
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: ici
Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości Dnia Sun, 23 Nov 2008 08:56:46 +0100, freeriders napisał: Ja testowa?em - zwyk?y grubszy materia? na przedni? szyb? przyciskasz wycieraczkami a nao?niki drzwiami, ?aden mróz tego nie przejdzie. Za ok 13 zł na stacji widziałem "materiał" na szybę. Może to i dobry pomysł? Mówimy o stacji benzynowej? Pod hasłem "materiał na szybę"? Taki materiał nie przymarza do brudnego szkła? Spróbuję to załatwić bez energii zewnętrznej. Dzięki za podpowiedź.
5	Data: Listopad 23 2008 16:02:48
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: Marcin
Dnia Sun, 23 Nov 2008 15:31:05 +0100, ici napisał: Mo?e to i dobry pomys?? Mówimy o stacji benzynowej? Pod has?em "materia? na szyb?"? Taki materia? nie przymarza do brudnego szk?a? Spróbuj? to za?atwi? bez energii zewn?trznej. Dzi?ki za podpowied?. Na Lukoilu (Jet) kupiłem, nazywało się "winter...", czarna mata. Narazie 2 razy restowalem, snieg spada z tego gdzie w innych miejscach przymarza. Jest mały problem jak masz duża szybe, moze sie okazać że jest mata za mała (na wysokość), na szerokość jest OK.
6	Data: Listopad 23 2008 18:46:24
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: ici
Znalazłem coś takiego: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=487479204 i http://www.allegro.pl/show_item.php?item=484174792 potestuję trochę i zobaczymy. ici
7	Data: Listopad 23 2008 23:21:12
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: Jacek Sowiński
Użytkownik "ici" napisał w wiadomości Znalazłem coś takiego: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=487479204 160W to w aucie ponad 13A prądu. Masz taki bezpiecznik na gniazdku zapalniczki? Bałbym sie troche o aku, to sporo energii pozostawione włączone przez 20-30min rano przy zimnym i słabym akumulatorze - moze sie okazać ze nie odpalisz auta. Ale juz coś takiego zasilanego z sieci 230V i transformator w aucie, moze działać. Moim zdaniem jakaś farelka czy termowentylator z hipermarketu powinny dać rade. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1.6 HDI '08 & Uniden 520 / ML145
8	Data: Listopad 24 2008 08:50:09
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: Lukas_Rzeszow
Użytkownik "ici" napisał w wiadomości Znalazłem coś takiego: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=487479204 nie kupuj tego badziewia !! jeśli trzymasz auto pod chmurką, i rano obciążysz jeszcze aku takim odbiornikiem, to samochodu raczej nie odpalisz, chyba że będzie to to pracowało na włączonym silniku... na allegro sprzedająca o nicku karmat3 sprzedaje termowentylatory Farel'a polskiej produkcji, taniutko -> po 25zl, to naprawdę porządne termowentylatory a nie jakiś taiwan, jeśli maszt dostęp do prądu to chyba najlepszy pomysł, taki termowent. ma dwie moce, 1000 i 2000W lub tylko nadmuch zimnego powietrza, ustawiasz na siedzeniu ustawione w kierunku szyby i sobie dmucha ;) ostatnio zakupiłem dwie takie farelki do garażu, na zewnatrz -5, a w garazu gdy chcę pomajsterkować mam +20, inna sprawa, że grzanie czyms takim kosztuje, bo godzina grzania jednego term. na max to 2kW energii... pzdr. Ł.
9	Data: Listopad 26 2008 17:45:23
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: ici
Użytkownik "ici" napisał w wiadomości Znalazłem coś takiego: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=487479204 potestuję trochę i zobaczymy. ici Dmuchawa dotarła przed chwilą. Szybciutko, słowny facet. Nie mogłem się powstrzymać i zajrzałem do środka. Oprócz takich czysto estetycznych mankamentów jak nie ogradowanie plastików, to jestem pod wrażeniem. Wprawdzie grzeje to za dużo powiedziane, dmucha letnim powietrzem, ale za to żadnych spiral, żadnego otwartego ognia. Grzejnik jest ceramiczny z doklejonymi radiatorami z blachy aluminiowej. Reasumując: - Letnie powietrze, na szybę może i bezpieczniej, jeśli nawet nie pomoże, to krzywdy nie zrobi, - Grzałka ceramiczna, brak otwartego ognia, bezpieczniejsze od innych piecyków A jak to się sprawdzi? Zobaczymy.
10	Data: Listopad 23 2008 21:37:38
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: identyfikator: 20040501
ja polewam wodą z zimnego kranu...
11	Data: Listopad 25 2008 21:30:11
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: ici
Użytkownik "identyfikator: 20040501" napisał w wiadomości ja polewam wodą z zimnego kranu... Rozumiem, że z domu wodę przynosisz? Bo na zewnątrz zamarzła. Szybko odpuszcza? Ale zaraz zamarza z powrotem? Czyli gaszenie ognia benzyną? :-)
12	Data: Listopad 26 2008 11:33:22
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: ikov
ici pisze: Użytkownik "identyfikator: 20040501" napisał w wiadomości ja polewam wodą z zimnego kranu... Rozumiem, że z domu wodę przynosisz? Bo na zewnątrz zamarzła. Szybko odpuszcza? Ale zaraz zamarza z powrotem? Czyli gaszenie ognia benzyną? :-) Na Galileo (niemiecki program o technice i ciekawostkach) było o odmrażaniu szyb. Było właśnie polewanie wodą (ciepłą) - pomaga, ale potem trzeba wycieraczkami przetrzeć szybę i ogrzewać z nawiewu by ponownie nie marzło; oczywiście wrzątek może spowodować szybką potrzebę kupna nowej szyby. Zimna pomoże, ale pod warunkiem, że będą chodziły wycieraczki, bo tak to i ona zamarznie. Poza tym ogrzewano szybę palnikiem (chyba coś takiego jak przy łączeniu papy na dachach) - jest ok gdy z pewnej odległości, z bliska szyba pęknie lub się nadtopi. Polanie szyby czystym alkoholem który zamarza w niższej temperaturze - nie pamiętam, chyba pomogło. Detonacja gazu na zewnątrz pojazdu - pomogło. Oczywiście było to w ramach eksperymentów - nie róbcie tego w domu :) W sumie jest dużo sposobów na rozmrożenie szyby, ale uważam że skrobanie a potem dobry płyn do spryskiwaczy jest wystarczający, chyba że kogoś stać na Webasto :) -- http://ikov.bikestats.pl "NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA." Śmierć ze Świata Dysku
13	Data: Listopad 26 2008 11:51:08
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: Jacek Sowiński
Użytkownik "ikov" napisał w wiadomości Na Galileo (niemiecki program o technice i ciekawostkach) było o odmrażaniu szyb. Było właśnie polewanie wodą (ciepłą) - pomaga, ale potem trzeba wycieraczkami przetrzeć szybę i ogrzewać z nawiewu by ponownie nie marzło; oczywiście wrzątek może spowodować szybką potrzebę kupna nowej szyby. Zimna pomoże, ale pod warunkiem, że będą chodziły wycieraczki, bo tak to i ona zamarznie. Poza tym ogrzewano szybę kiedyś któryś grupowicz opowiadał, jak obok niego do poloneza przymierzył sie pewien kierowca z wiadrem gorącej wody. Przez nowopowstały otwór wpadła mu do środka cała szyba, gorąca woda i na koniec jeszcze wiadro :) Jestem zdania że wszystko można, tylko z głową :) -- Stoout prywatnie Fiat CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Citroen Berlingo 1,6HDI '08 & Uniden 520 / ML145
14	Data: Grudzien 10 2008 22:30:03
Temat: Re: Odmrażanie szyb
Autor: ici
Nie nalewaj wrzątku, trzeba dobrać temperaturę, zresztą zanim zniesiesz termofor i nagrzeje się guma termofora to temperatura jest przyjazna.....sam spróbuj, byłem zaskoczony skutecznością. Wiesiek Spróbuję. Zaintrygowałeś mnie. Z drutami targać się nie potrzeba. Rozumiem, że lejesz wodę z ciepłego kranu, nie z czajnika? Muszę jeszcze gdzieś kupić termofor. Pewnie taki ząbkowany-szorstki był by najlepszy? Coś jak twardszy zmywak? Chociaż narzutka z plastikowanej szmaty dziś rano sprawiła się rewelacyjnie. To ta z moich linków na początku. Trochę mało przyjemnie się to zwija/rozwija taką mokrą, ale efekt jest pozytywny.