Grupy dyskusyjne   »   Odpowiedzialnosc

Odpowiedzialnosc



1 Data: Wrzesien 30 2010 09:55:10
Temat: Odpowiedzialnosc
Autor: J.F. 


No prosze, mozna:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8443450,Urzednik_zwolniony_za_korki_na_ul__Konstantynowskiej.html

"Kierownik wydziału odpowiedzialnego za organizację ruchu został wczoraj dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Powód? Złe oznakowanie objazdów i utrudnień związanych z zamknięciem ul. Konstantynowskiej "

Lodzianie - naprawde nieudolny byl, czy podgryzal kierownika wyzszego stopnia, czy kolicja rzadzaca sie rozpadla na czas wyborow ? :-)

Ile lat siedzial na urzedzie i kto go mianowal ?


--
J.



2 Data: Wrzesien 30 2010 19:50:44
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Sklavin 



Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup


No prosze, mozna:

Kurcze, niech osoba, która stoi za tą decyzją wystartuje w wyborach samorządowych w Warszawie. Ma mój głos na starcie bez względu na przynależność partyjną :-)

3 Data: Wrzesien 30 2010 18:37:39
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 30 Sep 2010 19:50:44 +0200, Sklavin
 wrote:

Kurcze, niech osoba, która stoi za tą decyzją wystartuje w wyborach
samorządowych w Warszawie. Ma mój głos na starcie bez względu na
przynależność partyjną :-)

 Chcecie Jońskiego? Chętnie oddam :)

 Póki co facet głównie dużo pohukuje.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

4 Data: Wrzesien 30 2010 20:43:45
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: J.F. 

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w

On Thu, 30 Sep 2010 19:50:44 +0200, Sklavin
Kurcze, niech osoba, która stoi za tą decyzją wystartuje w wyborach
samorządowych w Warszawie. Ma mój głos na starcie bez względu na
przynależność partyjną :-)

Chcecie Jońskiego? Chętnie oddam :)  Póki co facet głównie dużo pohukuje.

Ale co - startuje na prezydenta ?

Bo tak pomijajac kampanie wyborcza .. podejrzewam ze ten urzednik sredniego szczebla ze 3 lata piastowal odpowiedzialne stanowisko i nikomu to nie przeszkadzalo :-P

J.

5 Data: Wrzesien 30 2010 20:17:27
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 30 Sep 2010 20:43:45 +0200, J.F.
 wrote:

Ale co - startuje na prezydenta ?

 Taaa...

Bo tak pomijajac kampanie wyborcza .. podejrzewam ze ten urzednik
sredniego szczebla ze 3 lata piastowal odpowiedzialne stanowisko i
nikomu to nie przeszkadzalo :-P

 U nas było trochę inaczej: po ponad siedmiu latach rządów
 Kropiwnickiego odwołano go w referendum (tak na pół roku przed
 wyborami). Między innymi maczał w tym palce Joński. Oczywiście
 był to wielki sukces, ale jak mam być szczery, to nie mogę
 dostrzec różnicy.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

6 Data: Wrzesien 30 2010 13:31:57
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: tadek 

On 30 Wrz, 22:17, Robert Rędziak  wrote:

On Thu, 30 Sep 2010 20:43:45 +0200, J.F.

 >
 U nas było trochę inaczej: po ponad siedmiu latach rządów
 Kropiwnickiego odwołano go w referendum (tak na pół roku przed
 wyborami). Między innymi maczał w tym palce Joński. Oczywiście
 był to wielki sukces, ale jak mam być szczery, to nie mogę
 dostrzec różnicy.

 r.
--
__Jest różnica i to wielka. Pan Sadzyński p.o. prezydenta Łodzi nie podróżuje kilka razy w miesiącu po całym świecie za kasę podatników. Pan Joński również. Wracając do remontu ul. Konstantynowskiej to ślimaczy się on od ładnych kilku miesięcy i końca nie widać. Jeżeli idzie o ulice Pabianicką i Rzgowską to "wpadła" kasa z UE którą trzeba wykorzystać do końca roku a niektórym zapewne wiadomo że asfaltobetony nie można układać w temp. ujemnych jeżeli mnie pamięć nie myli to -5 stopni. Gdyby kasa przepadła to suchej nitki nikt by nie zostawił na decydentach słusznie zresztą.Odnoszę wrażenie że wszyscy chcieliby jeździć po pięknych drogach tylko NIKT nie chce zrozumieć że podczas remontu drogi są utrudnienia. _______________________________________________________________

7 Data: Wrzesien 30 2010 22:47:33
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Thu, 30 Sep 2010 13:31:57 -0700 (PDT), tadek na pl.misc.samochody
napisał(a):

Pan Sadzyński p.o. prezydenta Łodzi nie podróżuje kilka razy w
miesiącu po całym świecie za kasę podatników. Pan Joński również.

Jakby Ci to ... podejrzewam, że koszty przeprowadzenia referendum były
wyższe niż koszty ewentualnych podróży Kropy przez pozostające mu 6 m-cy.

Wracając do remontu ul. Konstantynowskiej to ślimaczy się on od ładnych
kilku miesięcy i końca nie widać.

Jakbyś nie zauważył, to do tej pory remontowany był odcinek Konstantynowa,
do którego miasto Łódź nie ma nic :)

Jeżeli idzie o ulice Pabianicką i Rzgowską to "wpadła" kasa z UE

Nagle wpadła ? W poniedziałek dostali telefon, a we wtorek rozpoczęli
wykopki ? Czy jednak wiedzieli trochę wcześniej ? Kwestia planowania i
koordynacji nigdy nie była mocną stroną łódzkiego zarządu dróg. Choćby cały
syf przy tramwaju regionalnym i szumne zapowiedzi koordynacji działań -
wyszło im co najwyżej średnio.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Niejedna gwiazda zgasła, kiedy zmieniono hasła. Czernik Cyprian"

8 Data: Pa?dziernik 01 2010 07:55:16
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: J.F. 

On Thu, 30 Sep 2010 20:17:27 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:

On Thu, 30 Sep 2010 20:43:45 +0200, J.F.
Bo tak pomijajac kampanie wyborcza .. podejrzewam ze ten urzednik
sredniego szczebla ze 3 lata piastowal odpowiedzialne stanowisko i
nikomu to nie przeszkadzalo :-P

U nas było trochę inaczej: po ponad siedmiu latach rządów
Kropiwnickiego odwołano go w referendum (tak na pół roku przed
wyborami). Między innymi maczał w tym palce Joński.

Aaa, noz w plecy. Ale to faktycznie sukces, zazwyczaj wystarczaja ci
ktorzy na referendom nie ida, zeby sie stara wladza utrzymala.

Zaraz .. przepisy sie zmienily ? "uprawnionych do głosowania było 602
298 mieszkańców Łodzi. Udział w referendum wzięło 133 714 osób, czyli
22,2 procent uprawnionych. 132 825 głosów oddanych w referendum uznano
za ważne. Za odwołaniem prezydenta Kropiwnickiego było 127 874
głosujących. Na "nie" głosowało 4 951 osób.
MKW stwierdziła, że zgodnie z przepisami o referendum lokalnym wyniki
niedzielnego głosowania w Łodzi są ważne, gdyż wzięła w nim udział
wystarczająca liczba uprawnionych do głosowania. "

Musial wam niezle podpasc, pis nie umial zorganizowac wyborcow, czy
:-)

Oczywiście był to wielki sukces, ale jak mam być szczery, to nie mogę
dostrzec różnicy.

Po pierwsze to wladze miejskie nie maja az tak duzo do powiedzenia i
nie dostrzezesz, po drugie pewne rzeczy musza potrwac. Chocby taka
drobra sprawa jak z tym kierownikiem od dezorganizacji ruchu.

Ale taki prosty wskaznik .. wydzial komunikacji w jakich godzinach byl
czynny a w jakich jest ? :-)

J.

9 Data: Pa?dziernik 01 2010 09:21:16
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 01 Oct 2010 07:55:16 +0200, J.F
 wrote:

Musial wam niezle podpasc, pis nie umial zorganizowac wyborcow, czy
:-)

 Nam nie. Trudno powiedzieć, że był dobrym preziem (chociaż za
 jego kadencji wyremontowano DK1, torowisko pod nieszczęsny ŁTR,
 który niespecjalnie działa, czy całą kanalizację w mieście),
 owszem, ale zaproponowana alternatywa była i jest równie
 kiepska. I tu się przyznaję otwarcie, głosowałem przeciw
 odwołaniu bo:

 a) referendum na pół roku przed wyborami to tylko wcześniejszy
 start kampanii wyborczej i marnowanie kasy,
 b) bo odwołanie to jedno, ale co potem? Potem dorwał się do
 koryta zarząd komisaryczny, który wcale nie jest lepszy.

Po pierwsze to wladze miejskie nie maja az tak duzo do powiedzenia i
nie dostrzezesz, po drugie pewne rzeczy musza potrwac. Chocby taka
drobra sprawa jak z tym kierownikiem od dezorganizacji ruchu.

 Nadal nie jetem pewiem, czy to nie gest przed wyborami. A prawda
 jest taka, że w marcu, zaraz po referendum Joński zarządził
 wielkie weekendowe łatanie dziur, osiem ekip przez 24 godziny na
 dobę. Bez względu na pogodę i inne okoliczności. Polegało to na
 tym, że jechał kociołek z masą bitumiczną, za nim dreptało dwóch
 kolesi, jeden pchał taczkę z masą, drugi łopatą wrzucał porcję
 gorącej masy w dziurę bez żadnego czyszczenia, usunięcia wody,
 etc i przyklepywał. Potem oczywiście Joński grzmiał, że
 skontroluje robotę, że jeśli będzie źle, to nie zapłaci, a od
 kwietnia zajmą się tym ,,profesjonalne'' firmy. A potem wszystko
 ucichło i dopiero po jakimś czasie Joński wsławił się
 posadzeniem 100000 kwiatów na miejskich klombach. Zacny to czyn,
 ale może należało go odłożyć do czasu, gdy ważniejsze problemy
 zostaną rozwiązane?

Ale taki prosty wskaznik .. wydzial komunikacji w jakich godzinach byl
czynny a w jakich jest ? :-)

 Jak rejestrowałem samochód rok temu, to się ładnie umówiłem
 przez telefon, termin dostałem za tydzień. Teraz ponoć znów się
 tam dzieją sceny dantejskie, a terminy przekraczają miesiąc.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

10 Data: Pa?dziernik 01 2010 11:43:32
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: J.F. 

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w

On Fri, 01 Oct 2010 07:55:16 +0200, J.F
Ale taki prosty wskaznik .. wydzial komunikacji w jakich godzinach byl
czynny a w jakich jest ? :-)
Jak rejestrowałem samochód rok temu, to się ładnie umówiłem
przez telefon, termin dostałem za tydzień. Teraz ponoć znów się
tam dzieją sceny dantejskie, a terminy przekraczają miesiąc.

Ale czynny codziennie 8-16, czy 8-20 ?

Taka drobna sprawa a wskazuje czy prezydent uwaza ze urzad ma byc dla petenta czy petent dla urzedu :-)

Jeszcze rozumiem jakas mala gmine, w ktorej "caly urzad zamykamy o 16", ale w Lodzi pewnie jak we wrocku - jest tych okienek ze 30, to czemu
nie moga pracowac zawsze na dwie zmiany ?

J.

11 Data: Pa?dziernik 01 2010 04:11:32
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: tadek 

On 1 Paź, 11:43, "J.F."  wrote:

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w

> On Fri, 01 Oct 2010 07:55:16 +0200, J.F
>> Ale taki prosty wskaznik .. wydzial komunikacji w jakich
>> godzinach byl
>> czynny a w jakich jest ? :-)
> Jak rejestrowałem samochód rok temu, to się ładnie umówiłem
> przez telefon, termin dostałem za tydzień. Teraz ponoć znów się
> tam dzieją sceny dantejskie, a terminy przekraczają miesiąc.

Ale czynny codziennie 8-16, czy 8-20 ?

Taka drobna sprawa a wskazuje czy prezydent uwaza ze urzad ma byc
dla petenta czy petent dla urzedu :-)

Jeszcze rozumiem jakas mala gmine, w ktorej "caly urzad zamykamy o
16", ale w Lodzi pewnie jak we wrocku - jest tych okienek ze 30, to
czemu
nie moga pracowac zawsze na dwie zmiany ?

J.

2 lata temu rejestrowałem w łódzkim W.K. NOWY samochód kupiony u
dilera w UE nie w Polsce. W Łódzkim WK wyznaczono mi przegląd za 2
lata na nowy samochód bo z Litwy gdzie go kupiłem przyjechałem na
kołach. Dyrektor WK powiedział mi że gdybym go przywiózł na lawecie
ew. pojechał na Litwę przywiózł fakturę dostałbym numery próbne i
ponownie pojechał na Litwę po samochód to wtedy wyznaczyliby pierwszy
przegląd za 3 lata. Argumenty że w Warszawie, Krakowie w takich
przypadkach wyznaczają pierwszy przegląd za 3 lata nie trafiały do
faceta. Z rozmowy odniosłem wrażenie że facet nie ma bladego pojęcia o
ustawie o ruchu drogowym i żadnych kwalifikacji na zajmowane
stanowisko poza chyba przynależnością do "właściwej" w danym momencie
partii.Napisałem skargę na WK do Kropiwnickiego na łódzki WK.
Odpowiedź dostałem ku mojemu wielkiemu zdziwieniu od Dyrektora WK
któremu sprawę przekazał Kropiwnicki. Po 8 miesiacach walki z WK
widząc że sprawa może wylądować w Strasbourgu i może grozić
odszkodowanie dla mnie   łaskawie "w drodze wyjątku" zgodzili się na 3
lata do pierwszego przeglądu.  Do czasu jak nie będzie RZETELNYCH
konkursów na stanowiska w administracji publicznej nie będzie
fachowości bez względu która opcja rządzi. Dodam milion zł darowizny
przez dyrektora Zakładu Wodociągów na fontannę przed kościołem św.
Faustyny, proces sądowy byłego dyrektora MPO, córeczkę byłego senatora
Monikę Kern w radzie nadzorczej ww MPO,przepychankę z mianowaniem
dyrektora zresztą nędznego reżysera Królikiewicza i szereg innych
spraw.

12 Data: Pa?dziernik 01 2010 12:03:40
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 1 Oct 2010 04:11:32 -0700 (PDT), tadek
 wrote:

odszkodowanie dla mnie   łaskawie "w drodze wyjątku" zgodzili się na 3
lata do pierwszego przeglądu.  Do czasu jak nie będzie RZETELNYCH
konkursów na stanowiska w administracji publicznej nie będzie

 Nie będzie, bo te stołki są potrzebne do obsadzania partyjnymi
 funflami.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

13 Data: Pa?dziernik 01 2010 15:29:29
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: J.F. 

Użytkownik "tadek"  napisał w

2 lata temu rejestrowałem w łódzkim W.K. [...]
Do czasu jak nie będzie RZETELNYCH
konkursów na stanowiska w administracji publicznej nie będzie
fachowości bez względu która opcja rządzi.

Tylko jak sobie wyobrazasz rzetelny konkurs ?
Wygra stary dyrektor, bo ma w papierach najdluzszy staz na najbardziej odpowiednim  stanowisku :-)

Urzadzic egzamin ze znajomosci obowiazujacych przepisow ? Dyrektor niekoniecznie od tego jest, ma dzial prawny, moze wynajac prawnika, moze przeczytac ustawe dopiero jak zajdzie potrzeba.

Dodam milion zł darowizny
przez dyrektora Zakładu Wodociągów na fontannę przed kościołem św.
Faustyny, proces sądowy byłego dyrektora MPO, córeczkę byłego senatora
Monikę Kern w radzie nadzorczej ww MPO,przepychankę z mianowaniem
dyrektora zresztą nędznego reżysera Królikiewicza i szereg innych
spraw.

Jak to w zyciu :-)

J.

14 Data: Pa?dziernik 01 2010 11:55:44
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 1 Oct 2010 11:43:32 +0200, J.F.
 wrote:

Jak rejestrowałem samochód rok temu, to się ładnie umówiłem
przez telefon, termin dostałem za tydzień. Teraz ponoć znów się
tam dzieją sceny dantejskie, a terminy przekraczają miesiąc.

Ale czynny codziennie 8-16, czy 8-20 ?

 8-16, we wtorek 9-17. Tu się niewiele zmieniło. Zresztą kiedyś
 na stronach urzędu była ankieta, czy należy przedłużyć godziny
 otwarcia urzędu. Ankieta oczywiście poległa, bo urzędasy
 namiętnie klikały że nie.

Jeszcze rozumiem jakas mala gmine, w ktorej "caly urzad zamykamy o
16", ale w Lodzi pewnie jak we wrocku - jest tych okienek ze 30, to
czemu
nie moga pracowac zawsze na dwie zmiany ?

 Bo ,,urzędnik też człowiek i chce mieć czas wolny''. I takie
 komentarze były pod artykułem dotyczacym przedłużenia czasu
 otwarcia urzędów. Oczywiście z adresów UML-u ;)))

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

15 Data: Pa?dziernik 01 2010 12:04:12
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 1 Oct 2010 11:43:32 +0200, J.F.
 wrote:

Jak rejestrowałem samochód rok temu, to się ładnie umówiłem
przez telefon, termin dostałem za tydzień. Teraz ponoć znów się
tam dzieją sceny dantejskie, a terminy przekraczają miesiąc.

Ale czynny codziennie 8-16, czy 8-20 ?

 8-16, we wtorek 9-17. Tu się niewiele zmieniło. Zresztą kiedyś
 na stronach urzędu MŁ była ankieta, czy należy przedłużyć
 godziny pracy urzędów. Ankieta oczywiście poległa, bo urzędasy
 namiętnie klikały że nie.

Jeszcze rozumiem jakas mala gmine, w ktorej "caly urzad zamykamy o
16", ale w Lodzi pewnie jak we wrocku - jest tych okienek ze 30, to
czemu
nie moga pracowac zawsze na dwie zmiany ?

 Bo ,,urzędnik też człowiek i chce mieć czas wolny''. I takie
 komentarze były pod artykułem dotyczacym przedłużenia czasu
 otwarcia urzędów. Oczywiście z adresów UML-u ;)))

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

16 Data: Wrzesien 30 2010 18:36:40
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Robert Rędziak 

On Thu, 30 Sep 2010 09:55:10 +0200, J.F.
 wrote:

Lodzianie - naprawde nieudolny byl, czy podgryzal kierownika
wyzszego stopnia, czy kolicja rzadzaca sie rozpadla na czas wyborow
? :-)

 Generalnie w obszarze zarządu dróg w Łodzi panowała i panuje
 żenada do potęgi n-tej. Przykład ostatni: jednoczesny remont
 ulicy Pabianickiej i Rzgowskiej czyli wylotówek na
 Pabianice/Łask oraz na Tuszyn/Częstochowę.

 Tylko teraz powstaje pytanie: na ile jest to realna kara za
 grzeszki, a na ile medialne posunięcie przed zbliżającymi się
 wyborami.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

17 Data: Wrzesien 30 2010 20:56:13
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Thu, 30 Sep 2010 18:36:40 +0000 (UTC), Robert Rędziak na
pl.misc.samochody napisał(a):

 Tylko teraz powstaje pytanie: na ile jest to realna kara za
 grzeszki, a na ile medialne posunięcie przed zbliżającymi się
 wyborami.

Zgaduję : ktoś wyżej postawiony mieszka w okolicy i ma dość tego
bałaganu ;-)

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Nieskończoność i wieczność stanowią największą i jedyną pewność. Sören
Kierkegaard"

18 Data: Wrzesien 30 2010 22:34:16
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Sylwester Łazar 

 żenada do potęgi n-tej. Przykład ostatni: jednoczesny remont
 ulicy Pabianickiej i Rzgowskiej czyli wylotówek na
 Pabianice/Łask oraz na Tuszyn/Częstochowę.
No fakt.
Jechałem Pabianicką w zeszłym tygodniu - tragedia.
Z powrotem jechałem następnego dnia od Częstochowy i nie widziałem remontów
od strony Tuszyna,
ale za to ten wschodni objazd na Warszawę był okropny.
Znów korek.
Faktycznie u Was w Łodzi to już tak samo jak wszędzie :-)
S.

19 Data: Wrzesien 30 2010 22:50:31
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Thu, 30 Sep 2010 22:34:16 +0200, Sylwester Łazar na pl.misc.samochody
napisał(a):

Jechałem Pabianicką w zeszłym tygodniu - tragedia.
Z powrotem jechałem następnego dnia od Częstochowy i nie widziałem remontów
od strony Tuszyna,

Zaczął się 18-go.

Faktycznie u Was w Łodzi to już tak samo jak wszędzie :-)

Powiedz to tirmanom psioczącym "że tą Łódź, to powinno się zaorać" ;-)

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Jeżeli nie masz do powiedzenia nic ciekawego ani nic ważnego, to nie daj
się skłonić do mówienia [137] . H_ Jackson Brown, - P S Kocham Cię"

20 Data: Pa?dziernik 01 2010 12:48:14
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Qlfon 

W dniu 2010-09-30 22:50, Marcin Stankiewicz pisze:

Dnia Thu, 30 Sep 2010 22:34:16 +0200, Sylwester Łazar na pl.misc.samochody
napisał(a):

Jechałem Pabianicką w zeszłym tygodniu - tragedia.
Z powrotem jechałem następnego dnia od Częstochowy i nie widziałem remontów
od strony Tuszyna,

Zaczął się 18-go.

Faktycznie u Was w Łodzi to już tak samo jak wszędzie :-)

Powiedz to tirmanom psioczącym "że tą Łódź, to powinno się zaorać" ;-)

Zaorać to może nie, ale ktoś kto na Włókniarzy synchronizuje światła to powinien jakiś pług na plecy dostać. Czerwona fala...
A Pabianicką objechałem na ślepo równolegle skręcając przed Statoilem w prawo jakimiś dróżkami osiedlowymi wyjechałem za korkiem chyba przed wiaduktem jakimś. To było w ub. sobotę.

--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

21 Data: Pa?dziernik 01 2010 13:30:22
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Fri, 01 Oct 2010 12:48:14 +0200, Qlfon na pl.misc.samochody
napisał(a):

Zaorać to może nie, ale ktoś kto na Włókniarzy synchronizuje światła to
powinien jakiś pług na plecy dostać. Czerwona fala...

Poniekąd uzasadnione. Włókniarzy robi za obwodnicę Łodzi, ale problem
polega na tym, że później wlatuje się do Zgierza, albo na
Pabianice/Katowice. Tam drogi są już o trochę mniejszej przepustowości.
Aby uniknąć zakorkowania wylotów na amen, korkują Włókniarzy po trochu.
Co oczywiście jest jak pudrowanie syfa, ale jakieś tam efekty daje.

A Pabianicką objechałem na ślepo równolegle skręcając przed Statoilem w
prawo jakimiś dróżkami osiedlowymi wyjechałem za korkiem chyba przed
wiaduktem jakimś. To było w ub. sobotę.

Alternatywnych dróg jest trochę - ale to trzeba *przed* wyjazdem popatrzeć
na mapie jak to objechać, nie bać się płyt betonowych/lekkiego off-road'u,
i dobrze opisać trasę "pierwsza w prawo, druga w lewo, itd." No i
oczywiście dla pojazdów pow. 3.5 t nie ma alternatywy :)

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Dla rządu przed wyborami drogi jest wyborca. Po wyborach drożeje wszystko
inne. Jean Rigaux."

22 Data: Pa?dziernik 01 2010 15:38:43
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Qlfon 

W dniu 2010-10-01 13:30, Marcin Stankiewicz pisze:

Dnia Fri, 01 Oct 2010 12:48:14 +0200, Qlfon na pl.misc.samochody
napisał(a):

Zaorać to może nie, ale ktoś kto na Włókniarzy synchronizuje światła to
powinien jakiś pług na plecy dostać. Czerwona fala...

Poniekąd uzasadnione. Włókniarzy robi za obwodnicę Łodzi, ale problem
polega na tym, że później wlatuje się do Zgierza, albo na
Pabianice/Katowice. Tam drogi są już o trochę mniejszej przepustowości.
Aby uniknąć zakorkowania wylotów na amen, korkują Włókniarzy po trochu.
Co oczywiście jest jak pudrowanie syfa, ale jakieś tam efekty daje.

No to fakt, Zgierz potrafi wyprowadzić z równowagi. Kiedyś z Lublina na Poznań czy dalej latałem tak by zahaczyć o Łódź (sentyment mam bo tam kiedyś mieszkałem) a teraz robię wszystko by unikać dużych miast. I prawdę mówiąc strategia unikania dróg "czerwonych" przynosi znacznie mniej stresującą jazdę: fotografów prawie brak, videorejestratorów też a i ruch mniejszy. Minusem jest konieczność przelatywania przez jakieś mieściny ale koniec końców wolę to niż gonić szybko od korka do korka.

A Pabianicką objechałem na ślepo równolegle skręcając przed Statoilem w
prawo jakimiś dróżkami osiedlowymi wyjechałem za korkiem chyba przed
wiaduktem jakimś. To było w ub. sobotę.

Alternatywnych dróg jest trochę - ale to trzeba *przed* wyjazdem popatrzeć
na mapie jak to objechać, nie bać się płyt betonowych/lekkiego off-road'u,
i dobrze opisać trasę "pierwsza w prawo, druga w lewo, itd." No i
oczywiście dla pojazdów pow. 3.5 t nie ma alternatywy :)

Ja nie wiedziałem, ale jak zobaczyłem co się dzieje na Pabianickiej to pierwsza w prawo i "tam musi być jakaś cywilizacja":) A i off-road był przy okazji...


--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

23 Data: Pa?dziernik 01 2010 11:58:58
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 01 Oct 2010 12:48:14 +0200, Qlfon  wrote:

Zaorać to może nie, ale ktoś kto na Włókniarzy synchronizuje światła to
powinien jakiś pług na plecy dostać. Czerwona fala...

 To się nazywa ,,uspokojenie ruchu'' i chyba jest częścią
 większego planu p.t. 60km/h i fotoskody.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

24 Data: Pa?dziernik 01 2010 15:32:36
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: Qlfon 

W dniu 2010-10-01 13:58, Robert Rędziak pisze:

On Fri, 01 Oct 2010 12:48:14 +0200,   wrote:

Zaorać to może nie, ale ktoś kto na Włókniarzy synchronizuje światła to
powinien jakiś pług na plecy dostać. Czerwona fala...

  To się nazywa ,,uspokojenie ruchu'' i chyba jest częścią
  większego planu p.t. 60km/h i fotoskody.
Jak słyszę to uspokojenie ruchu to mi się DK94 między Krakowem a Olkuszem przypomina i mi ciśnienie rośnie. Podobnie Puławy-Parchatka-Kazimierz Dln. TO może jest fajne jak się jeździ 15kkm rocznie ale dla mnie (14 mies i 78kkm) to jest jakaś masakra:(
A ze skodami to tam macie fajnie, czasem dwie chodzą po Włókniarzy każda w inną stronę:)

--
Qlfon, Lublin
Triumph Sprint ST 1050

25 Data: Wrzesien 30 2010 23:50:15
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: jerzu 

On Thu, 30 Sep 2010 18:36:40 +0000 (UTC), Robert Rędziak
 wrote:

Przykład ostatni: jednoczesny remont
ulicy Pabianickiej i Rzgowskiej czyli wylotówek na
Pabianice/Łask oraz na Tuszyn/Częstochowę.

Taa... Dojechałem do Tuszyna, na CB wrzeszczą że korek. No to w
Kruszowie odbijam w lewo, śmigam przez jakieś wioski, wylatuje w
Pabianicach zadowolony i... wpadam w korek na Pabianickiej. No żesz...
:))


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

26 Data: Pa?dziernik 01 2010 08:08:45
Temat: Re: Odpowiedzialnosc
Autor: J.F. 

On Thu, 30 Sep 2010 18:36:40 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:

On Thu, 30 Sep 2010 09:55:10 +0200, J.F.
Lodzianie - naprawde nieudolny byl, czy podgryzal kierownika
wyzszego stopnia, czy kolicja rzadzaca sie rozpadla na czas wyborow
? :-)
Generalnie w obszarze zarządu dróg w Łodzi panowała i panuje
żenada do potęgi n-tej. Przykład ostatni: jednoczesny remont
ulicy Pabianickiej i Rzgowskiej czyli wylotówek na
Pabianice/Łask oraz na Tuszyn/Częstochowę.

We wrocku zamkneli dwa mosty od drogi na warszawe naraz, jedyne dwa
mosty mozna by niemal rzec, a prezydent ma ciagle niestety duze szanse
:-(

Tylko teraz powstaje pytanie: na ile jest to realna kara za
grzeszki, a na ile medialne posunięcie przed zbliżającymi się
wyborami.

Jak sie doczytuje to u was zmiany od poczatku tego roku, nowa miotla
po kolei zamiata.

J.

Odpowiedzialnosc



Grupy dyskusyjne