Grupy dyskusyjne   »   [Piatek] Ogloszenie

[Piatek] Ogloszenie



1 Data: Marzec 30 2009 10:06:20
Temat: [Piatek] Ogloszenie
Autor: Bialy 

No tak jest w zasadzie niezupelnie motocyklowo, ale obrazek jest, wiec da
sie podciagnac...

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8194107

Jak bylo, to... no bede zalowal :P

--
-) Bialy
( GG: 1092403
-) CBF 500 na wydaniu! -> http://www.tnij.to/cbf4



2 Data: Marzec 30 2009 11:05:43
Temat: Re: [Piatek] Ogloszenie
Autor: grzech 

Jak bylo, to... no bede zalowal :P

usunięto:(

3 Data: Marzec 30 2009 11:40:17
Temat: Re: [Piatek] Ogloszenie [tresc]
Autor: Bialy 

 grzech napisal(a):

| | Jak bylo, to... no bede zalowal :P
| |
| usunięto:(

Nosz... To uwaga, bo wklejam tresc... (z basha)


<ogłoszenie na otomoto> Honda Civic CRX 16V 125KM technicznie TOP

Cena (brutto): 3 600 PLN / 785 EUR (do negocjacji)

Typ:
Hatchback

Informacje:
Rok produkcji: 1990, 178 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 125 KM (92
kW), Pojemność skokowa: 1588 cm3, benzyna, fioletowy-metallic, Liczba drzwi:
2/3,

Dodatkowe wyposażenie:
alufelgi, szyberdach

Dodatkowe informacje:
serwisowany w ASO, sprowadzony, bezwypadkowy, garażowany

Opis pojazdu:
Miałem już dzisiaj nic nie pisać ale się wkurwiłem jak nigdy!
Muszę odreagować. Sorry za błędy i ogólny chaos, ale mam to w dupie. Niech
to chuj strzeli, jebany dr Oetker! No co mnie kurwa podkusiło, żeby kupić
budyń z tej zajebanej firmy? Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto,
aż mnie nagle złapała ochota na budyń. A z pięć lat już tego gówna nie
jadłem. No i się wziąłem ubrałem, pobiegłem do sklepu. Poproszę budyń.
Proszę. Dziękuję. Szybki powrót do domu. Na opakowaniu napisane, że gotować
mleko, potem wsypać, bla, bla, bla. Zrobiłem jak kazali. I co? I wyszło mi
kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść. Jak te pieprzone chamy
mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się nową recepturą? Mam tego
dość. Dość jebanej demokracji, kapitalizmu i całego tego ścierwa, które
weszło do nas po '89. Chce takich budyniów jak za komuny! W brzydkich
opakowaniach, ale gęstych z takimi wkurwiającymi grudkami! I kisieli też
chcę! Niedawno na własne oczy widziałem jak moja znajoma PIŁA kisiel! Jak
kurwa można pić kisiel? Czy nasze dzieci już nie będą pamiętały, że to
należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko się lepi i na koniec trzeba
oblizać? Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z koka kolą? Komu one
przeszkadzały? I mleko w butelkach i śmietana, które kwaśniały bo były
prawdziwe! A teraz po tygodniu stania na kaloryferze dalej jest "świeże" -
co to kurwa za mleko? A dzieci myślą, że to mleczarnia mleko daje a krowa
jest fioletowa. A te butelki takie fajne kapsle miały, skoble do strzelania
w dupę się z nich robiło!... A gumki się z szelek wyciągało Gdzie teraz
takie szelki? Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych cudnych
opakowaniach zachowujących świeżość przez pięćset lat? Ja chce wafelków w
sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków! Jaki dziad skurwił się
zachodnią technologią, dzięki której teraz wszystkie cukierki rozpływają się
w ustach, a nie tak jak kiedyś, trzeba je gryźć było, tak normalnie jak
ludzie!? No pytam się, no! Pierdolę mieć do wyboru setki rodzajów lodów i
nie móc zdecydować się, na jaki mam ochotę! Kiedyś były tylko bambino w
czekoladzie i wszyscy byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała
się kolejka na pół kilometra. Czy ktoś pamięta jak smakuje prawdziwa bułka?
Nie, kurwa, nie tak jak w waszych pierdolonych sklepach, napompowane
powietrzem kruche gówna. Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a
najlepiej zprawdziwym masłem, które wyjęte z lodówki jest niemożliwe do
rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak była,
to taka chujowa, chyba Palma się nazywała. Wielkie pierdolone koncerny
wyjebały na amen z rynku moją ukochaną oranżadę, którą za młodu gasiłem
pragnienie, a mordę przez pięć godzin miałem czerwoną. I jej młodszą
siostrę - oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie,
bo służyła do wyjadania oblizanym palcem. Nawet ukochane parówki mi
zajebali, dziś już nie robi się takich dobrych jak kiedyś... W telewizji dwa
kanały, na każdym nic do oglądania. Teraz mamy sto kanałów i też nic nie ma.
Możemy wpierdalać pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak przyszedłeś
z czymś takim do szkoły, to cię szefem nazywali. Fast foodów też nie było i
każdy żywił się w drewnianych budach i żarliśmy z aluminiowych talerzy i
jakoś nikt sraczki nie dostał, a śmieci wokoło nie było bo nie było
zasranych jednorazówek. A jak chcieliśmy ameryki to żywiliśmy się
zapiekankami z serem i pieczarkami i hot-dogami nabijanymi na metalowe pale.
Buła, parówa, musztarda! Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy.
Spierdalaj zasrana Ameryko. A taką kurwa miałem ochotę na budyń.
<link>
http://otomoto.pl/honda-civic-crx-16v-125km-technicznie-top-C8194107.html

--
-) Bialy
( GG: 1092403
-) CBF 500 na wydaniu! -> http://www.tnij.to/cbf4

4 Data: Marzec 30 2009 12:10:11
Temat: Re: [Piatek] Ogloszenie [tresc]
Autor: recevent 

Boskie :)

I sporo w tym prawdy


Opis pojazdu:
Miałem już dzisiaj nic nie pisać ale się wkurwiłem jak nigdy!
Muszę odreagować. Sorry za błędy i ogólny chaos, ale mam to w dupie. Niech to chuj strzeli, jebany dr Oetker! No co mnie kurwa podkusiło, żeby kupić budyń z tej zajebanej firmy? Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto, aż mnie nagle złapała ochota na budyń. A z pięć lat już tego gówna nie jadłem. No i się wziąłem ubrałem, pobiegłem do sklepu. Poproszę budyń. Proszę. Dziękuję. Szybki powrót do domu. Na opakowaniu napisane, że gotować mleko, potem wsypać, bla, bla, bla. Zrobiłem jak kazali. I co? I wyszło mi kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść. Jak te pieprzone chamy mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się nową recepturą? Mam tego dość. Dość jebanej demokracji, kapitalizmu i całego tego ścierwa, które weszło do nas po '89. Chce takich budyniów jak za komuny! W brzydkich opakowaniach, ale gęstych z takimi wkurwiającymi grudkami! I kisieli też chcę! Niedawno na własne oczy widziałem jak moja znajoma PIŁA kisiel! Jak kurwa można pić kisiel? Czy nasze dzieci już nie będą pamiętały, że to należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko się lepi i na koniec trzeba oblizać? Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z koka kolą? Komu one przeszkadzały? I mleko w butelkach i śmietana, które kwaśniały bo były prawdziwe! A teraz po tygodniu stania na kaloryferze dalej jest "świeże" - co to kurwa za mleko? A dzieci myślą, że to mleczarnia mleko daje a krowa jest fioletowa. A te butelki takie fajne kapsle miały, skoble do strzelania w dupę się z nich robiło!... A gumki się z szelek wyciągało Gdzie teraz takie szelki? Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych cudnych opakowaniach zachowujących świeżość przez pięćset lat? Ja chce wafelków w sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków! Jaki dziad skurwił się zachodnią technologią, dzięki której teraz wszystkie cukierki rozpływają się w ustach, a nie tak jak kiedyś, trzeba je gryźć było, tak normalnie jak ludzie!? No pytam się, no! Pierdolę mieć do wyboru setki rodzajów lodów i nie móc zdecydować się, na jaki mam ochotę! Kiedyś były tylko bambino w czekoladzie i wszyscy byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała się kolejka na pół kilometra. Czy ktoś pamięta jak smakuje prawdziwa bułka? Nie, kurwa, nie tak jak w waszych pierdolonych sklepach, napompowane powietrzem kruche gówna. Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a najlepiej zprawdziwym masłem, które wyjęte z lodówki jest niemożliwe do rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak była, to taka chujowa, chyba Palma się nazywała. Wielkie pierdolone koncerny wyjebały na amen z rynku moją ukochaną oranżadę, którą za młodu gasiłem pragnienie, a mordę przez pięć godzin miałem czerwoną. I jej młodszą siostrę - oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie, bo służyła do wyjadania oblizanym palcem. Nawet ukochane parówki mi zajebali, dziś już nie robi się takich dobrych jak kiedyś... W telewizji dwa kanały, na każdym nic do oglądania. Teraz mamy sto kanałów i też nic nie ma. Możemy wpierdalać pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak przyszedłeś z czymś takim do szkoły, to cię szefem nazywali. Fast foodów też nie było i każdy żywił się w drewnianych budach i żarliśmy z aluminiowych talerzy i jakoś nikt sraczki nie dostał, a śmieci wokoło nie było bo nie było zasranych jednorazówek. A jak chcieliśmy ameryki to żywiliśmy się zapiekankami z serem i pieczarkami i hot-dogami nabijanymi na metalowe pale. Buła, parówa, musztarda! Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy. Spierdalaj zasrana Ameryko. A taką kurwa miałem ochotę na budyń.
<link>

5 Data: Marzec 30 2009 10:59:57
Temat: Re: [Piatek] Ogloszenie [tresc]
Autor: Sławek  

Bialy  napisał(a):

 grzech napisal(a):


Nosz... To uwaga, bo wklejam tresc... (z basha)


Swiete slowa!!! Moze tak bym tego nie weyrazil ale tez tak to odczuwam!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

6 Data: Marzec 30 2009 13:27:29
Temat: Re: [Piatek] Ogloszenie [tresc]
Autor: nalesnik 

Bialy wrote:

zapiekankami z serem i pieczarkami i hot-dogami nabijanymi na metalowe pale.
Buła, parówa, musztarda! Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy.
Spierdalaj zasrana Ameryko. A taką kurwa miałem ochotę na budyń.

I jeździliśmy na junakach, wueskach i innych iżach i eshaelkach, którym
do baku mogliśmy nalewać mixolu. A teraz same hundy panie, i inne
zuzuki, W DUPACH SIE POPRZEWRACAŁO!

:P

--
pozdr
nalesnik

7 Data: Marzec 31 2009 17:06:19
Temat: Re: [Piatek] Ogloszenie [tresc]
Autor: WOJO 

Spierdalaj zasrana Ameryko. A taką kurwa miałem ochotę na budyń.

Powiedz, gdzie kupiłeś ten budyń, bo Ci szkodzi i trzeba wycofać ... :-)
Pozdrawiam !
WOJO

8 Data: Marzec 30 2009 12:03:38
Temat: Re: [Piatek] Ogloszenie
Autor: Marek B 

Bialy pisze:

No tak jest w zasadzie niezupelnie motocyklowo, ale obrazek jest, wiec da sie podciagnac...

ROTFL

--
pozdrawiam
Marek
crf250x

[Piatek] Ogloszenie



Grupy dyskusyjne