Grupy dyskusyjne   »   Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca

Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca



1 Data: Czerwiec 17 2008 09:25:26
Temat: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: omega_fan 

Szukam sobie duzego auta rodzinnego. No i znalazlem fajnego
Sharana... zobaczcie:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5436013

a teraz zobaczcie to:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5504881



2 Data: Czerwiec 17 2008 09:33:23
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: bratPit[pr] 


Szukam sobie duzego auta rodzinnego. No i znalazlem fajnego
Sharana... zobaczcie:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5436013

a teraz zobaczcie to:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5504881

normalka, dlatego ja swojego obecnego auta szukałem pół roku, jak podjeżdżałem na komis z elektronicznym miernikiem grubości lakieru to w niektórych komisach od razu goście mówili, że u nich nie ma auta które mnie zainteresuje,
powodzenia w szukaniu, przyda się,
brat

3 Data: Czerwiec 17 2008 09:43:17
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: mateusx6 

normalka, dlatego ja swojego obecnego auta szukałem pół roku, jak
podjeżdżałem na komis z elektronicznym miernikiem grubości lakieru to w
niektórych komisach od razu goście mówili, że u nich nie ma auta które
mnie zainteresuje,
powodzenia w szukaniu, przyda się,
brat

I co Twoj mierniczek grubosci lakieru dyskwalifikuje odrazu auto? To jak
znajdziesz auto np. powyzej 5 lat bez ryski itp... to wezmiesz w ciemno bo
ma super lakier? Chyba reszta wazniejsza, a lakier no coz... nawet na lekkie
przerysowania to spachla bedzie to tez dyskwalifikuje wg Ciebie auto?
Smieszy mnie taka fachura, która przychodzi kupowac auto z miernikiem, a na
stacje diagnostyczna to juz nie pojedzie bo przeciez samochod ladny,
pachnacy i okazja :)

4 Data: Czerwiec 17 2008 10:15:01
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: Przembo 

*mateusx6* napisal(a) w

normalka, dlatego ja swojego obecnego auta szukałem pół roku, jak podjeżdżałem na komis z elektronicznym miernikiem grubości lakieru to w niektórych komisach od razu goście mówili, że u nich nie ma auta które mnie zainteresuje,
powodzenia w szukaniu, przyda się,
brat
I co Twoj mierniczek grubosci lakieru dyskwalifikuje odrazu auto? To jak znajdziesz auto np. powyzej 5 lat bez ryski itp... to wezmiesz w ciemno
bo  ma super lakier? Chyba reszta wazniejsza, a lakier no coz... nawet
na lekkie  przerysowania to spachla bedzie to tez dyskwalifikuje wg
Ciebie auto?  Smieszy mnie taka fachura, która przychodzi kupowac auto z
miernikiem, a na  stacje diagnostyczna to juz nie pojedzie bo przeciez
samochod ladny,  pachnacy i okazja :)

Smieszyc to moze Twoj post, sam cos sobie zalozyles.
Daj choc jeden powod by z idealnym, bezwypadkowym autem, ktore jest szpachlowane, malowane jechac do jakiejkolwiek stacji diagnostycznej? Ja bym wybral auto po naprawie blkacharskiej (zalezy tez jakiej) o ktorej sprzedawca mowi. Jak sprzedawca na miernik reaguje histerycznie, to auto nie jest warte zachodu.

Pozdr

5 Data: Czerwiec 17 2008 11:22:04
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: zkruk [Lodz] 

Przembo wrote:

Daj choc jeden powod by z idealnym, bezwypadkowym autem, ktore jest
szpachlowane, malowane jechac do jakiejkolwiek stacji diagnostycznej?

a nie ma sprawy
autem jezdzła kobieta - oleju nigdy nie wymieniała - bo przecież jeździ
wycieraczek także - bo przecież nie wie jak
jak coś stukało -- to nie słyszała

są tacy ludzie :]

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

6 Data: Czerwiec 17 2008 11:50:14
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: Przembo 

*zkruk [Lodz]* napisal(a) w

autem jezdzła kobieta - oleju nigdy nie wymieniała - bo przecież jeździ
wycieraczek także - bo przecież nie wie jak
jak coś stukało -- to nie słyszała
są tacy ludzie :]

:)
Nie przeszlo wstepnej selekcji, wiadomo ze moze posiadac wiele wad ukrytych, a sprzedawca nas oszukuje => szukamy kolejnego, auta wiec po co jechac wrakiem na dalsza diagnostyke?

Pozdr

7 Data: Czerwiec 17 2008 10:22:36
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: bratPit[pr] 


I co Twoj mierniczek grubosci lakieru dyskwalifikuje odrazu auto?

nie mój tylko pożyczony, co do meritum nie dyskwalifikuje,

To jak znajdziesz auto np. powyzej 5 lat bez ryski itp... to wezmiesz w ciemno bo ma super lakier?

oczywiście że nie,

Chyba reszta wazniejsza,

wszystko jest ważne, rozumiem że nie wiesz ale nadwozie jako całość jest najdroższym elementem pojazdu,

a lakier no coz... nawet na lekkie przerysowania to spachla bedzie to tez dyskwalifikuje wg Ciebie auto?

powtarzasz się, ale skoro chcesz wiedzieć to w moim samochodzie była lakierowana tylna klapa i tylny zderzak i jakoś go kupiłem,

Smieszy mnie taka fachura, która przychodzi kupowac auto z miernikiem,

och popatrz jak przed ogółem obnażyłeś moją niefachowość, co ja teraz zrobię,

a na stacje diagnostyczna to juz nie pojedzie bo przeciez samochod ladny, pachnacy i okazja :)

nie wiem skąd wyciągasz takie wnioski z mojej wypowiedzi, ja od oględzin nadwozia _zaczynam_ sprawdzać auto, a skoro nie wiesz to może zapytaj jak ja kupuję auto?
a mnie śmieszą tacy pseudopsychologowie którzy z krótkiej wypowiedzi wyciągają takie wnioski, ROTFL,
brat

8 Data: Czerwiec 17 2008 11:42:30
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: opek 

>a na stacje diagnostyczna to juz nie pojedzie bo przeciez samochod ladny,
>pachnacy i okazja :)

nie wiem skąd wyciągasz takie wnioski z mojej wypowiedzi, ja od oględzin
nadwozia _zaczynam_ sprawdzać auto, a skoro nie wiesz to może zapytaj jak
ja
kupuję auto?
a mnie śmieszą tacy pseudopsychologowie którzy z krótkiej wypowiedzi
wyciągają takie wnioski, ROTFL,
brat


bo jak widac tamten kolega woli wydac kupe kasy na podjechanie z kazdym
samochodem do serwisu, zamiast wstepnie samemu wytypowac takie ktore
wzglednie sie nadaja do kupienia. Ale oby takich wiecej to i gospodarka
bedzie sie rozwijac bo jak wiadomo pieniadz musi byc w ruchu :-)

9 Data: Czerwiec 17 2008 08:54:59
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

normalka, dlatego ja swojego obecnego auta szukałem pół roku, jak
podjeżdżałem na komis z elektronicznym miernikiem grubości lakieru to
w niektórych komisach od razu goście mówili, że u nich nie ma auta
które mnie zainteresuje,
powodzenia w szukaniu, przyda się,
brat

I co Twoj mierniczek grubosci lakieru dyskwalifikuje odrazu auto? To
jak znajdziesz auto np. powyzej 5 lat bez ryski itp... to wezmiesz w
ciemno bo ma super lakier? Chyba reszta wazniejsza, a lakier no coz...
nawet na lekkie przerysowania to spachla bedzie to tez dyskwalifikuje
wg Ciebie auto? Smieszy mnie taka fachura, która przychodzi kupowac
auto z miernikiem, a na stacje diagnostyczna to juz nie pojedzie bo
przeciez samochod ladny, pachnacy i okazja :)

mysleze tu bardziej chodzi o uczciwosc sprzedawców.
Po pierwsze nikt nie lubi jak mu sie kity wciska (panie, tylko błtniczek
był delikatnie pukniety, a okazuje sie ze auto było prawie skasowane) a po
drugie zawsze mozna jednak sprawdzic czy to wlasnie bylo jakies delikatne
pukniecie, czy prawie kasacja.
Podoba mi sie inicjatywa tego goscia, co napisał ogloszenie w OTOMOTO.

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.

10 Data: Czerwiec 17 2008 11:02:34
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: mateusx6 

ok, mi chodzi tylko o to... ze sa takie geniusze co to sprawdzaja samochod
na oko... miernik = niebity, nierobiony, swieci sie = to kupujemy

11 Data: Czerwiec 17 2008 08:41:04
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: go! 

omega_fan wrote:

Sharana... zobaczcie:

he he
Z drugiego konca Polski jechal?
Po polszczyznie to mozna by sadzic, ze z drugiego konca swiata :P


--
go!

(O====vw====O)

12 Data: Czerwiec 17 2008 10:21:13
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: michaça 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5504881
brawo! oby wiecej takich spolecznikow - dzieki niemu inni zaoszczedza czas, pieniadze i nerwy

13 Data: Czerwiec 17 2008 10:26:18
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: bratPit[pr] 


http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5504881
brawo! oby wiecej takich spolecznikow - dzieki niemu inni zaoszczedza czas, pieniadze i nerwy

tylko niestety chyba jest tak ze teraz ten czlowiek który umiescil to any-ogloszenie moze miec klopoty?
brat

14 Data: Czerwiec 17 2008 11:20:19
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: kml 


Użytkownik "bratPit[pr]"  napisał w wiadomości


http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5504881
brawo! oby wiecej takich spolecznikow - dzieki niemu inni zaoszczedza czas, pieniadze i nerwy

tylko niestety chyba jest tak ze teraz ten czlowiek który umiescil to any-ogloszenie moze miec klopoty?
brat

Dlaczego? Co najwyżej admin usunie to ogłoszenie.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy 2007 Last update 10/06/2008
NOWY DZIAŁ SERWIS NA STRONIE ( manuale do DNM, fox float ava rl i Z1 FR SL 03)

15 Data: Czerwiec 17 2008 11:58:41
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: stebi 

michaça pisze:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5504881
brawo! oby wiecej takich spolecznikow - dzieki niemu inni zaoszczedza czas, pieniadze i nerwy

A skąd wiesz, że napisał prawdę? Może tylko ten człowiek jest dla niego konkurencją/ma z nim jakieś porachunki, albo zwyczajnie się nie lubią?

pozdr.
stebi

16 Data: Czerwiec 17 2008 15:54:13
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: Przemek M 


Uzytkownik "michaça"  napisal w wiadomosci

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5504881
brawo! oby wiecej takich spolecznikow - dzieki niemu inni zaoszczedza czas, pieniadze i nerwy

przyznam ze inicjatywa dosc ciekawa.
sam kilka tyg temu zjezdzilem naparwde sporo km w poszukiwaniu Volvo V40 z ogloszen z alledrogo - i nie kupilem nic a ponad 1200km przejechalem. I naparwde nie jestem jakis mega wybredny - ale jak ktos pisze ze auto jest w bdb stanie to niech w takim bedzie, bo w wielu przypadkach bal bym sie o to ze nie dojade 200km do swojej miejscowosci.

17 Data: Czerwiec 18 2008 08:05:07
Temat: Re: Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca
Autor: Grzegorz Brzeczyszczykiewicz 

omega_fan wrote:

Szukam sobie duzego auta rodzinnego. No i znalazlem fajnego
Sharana... zobaczcie:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5436013

a teraz zobaczcie to:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5504881

Uczciwość drugiego ogłoszeniodawcy też stoi pod znakiem
zapytania. Lubin i Lubań nie są nawet na przeciwległych krańcach
województwa, w którym się znajdują ;-)

--
Grzegorz Brzeczyszczykiewicz

Ogloszenie jak wiele innych... jednak nie do konca



Grupy dyskusyjne