Ogrzewacz do samochodu
1 | Data: Wrzesien 25 2007 12:39:05 |
Temat: Ogrzewacz do samochodu | |
Autor: Radoslaw Wnuk | Jako, ze idzie zima pomyslalem o czyms takim jak w linku ponizej. I teraz 2 |
Data: Wrzesien 25 2007 12:52:04 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: gizmacz | Radoslaw Wnuk wrote: Napisane jest, ze ma 150 W tylko ni cholery nie wiem, jak to na temperature przelozyc. Jest sens wydawac kase? Weź żarówkę 150W i sprawdź jak grzeje. Będzie grzało podobnie (pomijając nadmuch). gizmacz 3 |
Data: Wrzesien 25 2007 14:37:01 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Robert J. | Weź żarówkę 150W i sprawdź jak grzeje. Będzie grzało podobnie Uważasz też zapewne że będzie grzało tak jak 150-watowy silniczek? :-) 4 |
Data: Wrzesien 25 2007 14:43:38 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: gizmacz | Robert J. wrote: Uważasz też zapewne że będzie grzało tak jak 150-watowy silniczek? :-) Ile wg Ciebie ma sprawności standardowa żarówka? gizmacz 5 |
Data: Wrzesien 25 2007 14:58:57 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Robert J. | Ile wg Ciebie ma sprawności standardowa żarówka? Na pewno więcej mocy jest zamieniane na światło w żarówce niż w grzałce. Zakładam się że grzejniczek 100 W da Ci więcej odczuwalnego ciepła niż żarówka 200 W. Chociażby ze względu na zupełne inne założenia konstrukcyjne. Akurat na grzejnictwie elektrycznym sądzę że znam się dużo bardziej niż Ty. Pracowałem parę lat w tej branży :-) i prowadziłem sporo badań. 6 |
Data: Wrzesien 25 2007 15:55:45 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: gizmacz | Robert J. wrote: Na pewno więcej mocy jest zamieniane na światło w żarówce niż w grzałce. Zakładam się że grzejniczek 100 W da Ci więcej odczuwalnego ciepła niż żarówka 200 W.> Chociażby ze względu na zupełne inne założenia konstrukcyjne. Akurat na grzejnictwie elektrycznym sądzę że znam się dużo bardziej niż Ty. Pracowałem parę lat w tej branży :-) i prowadziłem sporo badań. Wytłumacz mi proszę, jak to jest z tą sprawnością żarówki i na co jest zamieniana w niej ta energia, która nie zostanie przetworzona na światło? gizmacz 7 |
Data: Wrzesien 26 2007 09:19:04 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: gsk |
Robert J. wrote:Ty. > Pracowałem parę lat w tej branży :-) i prowadziłem sporo badań. W kontekście tego wątku akurat sprawność nie ma znaczenia. Nie jest bowiem istotne jaka ilość ciepła jest wytwarzana, chodzi o sposób jego dostarczenia. Słowo klucz to "__odczuwalnego__ ciepła". Wiem, wiem - w podręczniku fizyki, który z pewnością zakułeś na pamięć nie występuje pojęcie "ciepła odczuwalnego" - ciepło to przecież ciepło - spróbuje jednak wyjasnić o co chodzi. Jeżeli jesteś w pomieszczeniu, w którym jest zimno i włączysz latarkę - wątpie by przniosło Ci to poprawę samopoczucia. Z kolei buty z elektrycznymi wkładkami zasilanymi baterią alkaliczną moga przynieść wyraźną ulgę. I oczywiście jak ktoś Cię zapyta - na ile skuteczne sa elektryczne wkładki do butów możesz odpowiedzieć "zapal sobie latarkę to będziesz wiedział" - ale swiadczy to nie najlepiej o twoim zrozumieniu zagadnienia. Inna analogia - przednia szyba z funkcją elektrycznego podgrzewania - ilość ciepła wytwarzana przez element grzejny rzędu 150 wat jest znikoma w porównaniu z ciepłem jaki jest w stanie dostarczyć standardowy nadmuch ciepła w samochodzie - gdzie moc grzewcza jest rzędu kilowatów. Niemniej w obliczu konkretnego problemu jakim jest jak najszybsze odszronienie szyby w czasie mrozu wariant z grzałką w szybie zwycięża - ciepło jest dostarczane tam gdzie trzeba i do tego natychmiast. Widać, że z Twoją wiedzą teoretyczna jest jak najbardziej OK (istotnie około 99% energii zużywanej przez żarówkę zamieni się w ciepło) - niestety z zastosowaniem tej wiedzy do rozwiazania problemu praktycznego juz znacznie gorzej. Grzałka, o ktorej mowa w wątku tym różni się od żarówki, że ciepło można nakierować na konkretne miejsce (szyba, dłonie, twarz). Na pocieszenie - dolegliwość na którą cierpisz jest dośc powszechna w Polsce - to wina naszego systemu edukacji. Stąd potem wielkie zaskoczenie, że koledzy w Polsce choć niby lepiej wykształceni (teoria) niż ludzie na zachodzie to w pracy (praktyka) radzą sobie zdecydowanie gorzej. Pozdr., Gsk -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 8 |
Data: Wrzesien 26 2007 12:33:42 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: gizmacz | gsk wrote: W kontekście tego wątku akurat sprawność nie ma znaczenia.....i tak długo i fajnie... Widzę, że chyba razem pracowaliście. Słowo daję, lubię głosicieli prawd objawionych. Człowiek pytał orientacyjnie ile tego ciepła może się spodziewać i dostał odpowiedź dającą mu wyobrażenie o rzędzię wielkości, z zastrzeżeniem, że nadmuch i jego brak robi różnicę. Jeśli wsadzę żarówkę 150W w pudełko z dziurkami i będę dmuchał tam wiatraczkiem (brak nadmuchu, o którymn wspomniałem), to dalej będziesz twierdził, że sprawność nic do tego nie ma? Czy może Ci to narysować? gizmacz 9 |
Data: Wrzesien 25 2007 16:14:51 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: J.F. | On Tue, 25 Sep 2007 14:58:57 +0200, Robert J. wrote: Ile wg Ciebie ma sprawności standardowa żarówka? Zebys sie nie zdziwil. Kwestia glowna jest jednak gdzie to cieplo. Ta dmuchawke mozesz sobie skierowac na rece tzn na jedna reke. Akurat na grzejnictwie elektrycznym sądzę że znam się dużo bardziej niż Ty. Chyba sie przechwalasz :-) J. 10 |
Data: Wrzesien 25 2007 16:20:56 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Robert J. | Chyba sie przechwalasz :-) O niczym innym nie marzę ;-). 11 |
Data: Wrzesien 25 2007 17:49:05 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: gizmacz | Robert J. wrote: Chyba sie przechwalasz :-) A tak bardziej merytorycznie? gizmacz 12 |
Data: Wrzesien 26 2007 09:43:00 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: kan | Robert J. wrote: Ile wg Ciebie ma sprawności standardowa żarówka? No i nic dziwnego że już nie pracujesz. W zwykłej żarówce na światło widzialne zmienia się tylko 5-10% energii pobieranej przez żarówkę a reszta na ciepło. Możesz sobie więc obliczyć ( a to chyba potrafisz jak robiłeś "badania" ) co będzie bardziej grzało: 100W grzejnik czy 200W żarówka. Tak więc Twoje założenia można o kant d... -- Pozdrawiam, kan 13 |
Data: Wrzesien 26 2007 10:02:50 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Marcin Boroń | kan nadaje: No i nic dziwnego że już nie pracujesz. W zwykłej żarówce na światło W tradycyjnej żarówce cała ta energia idzie w cienki drucik rozgrzewajac go do temperatury bliskiej topnienia wolframu. Mimo tego złapanie gołą reką za szklaną bańkę skutkuje jedynie poparzeniem a nie zwęgleniem dłoni w temperaturze 3000 stopni. Sprawność cieplna takiego urzadzenia to ok 1%. Gdyby ogrzewanie takie było efektywne to wszyscy zamiast grzejników mieliby żarówki ;-) 14 |
Data: Wrzesien 26 2007 10:42:26 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: J.F. | On Wed, 26 Sep 2007 10:02:50 +0200, Marcin Boroń wrote: W tradycyjnej żarówce cała ta energia idzie w cienki drucik rozgrzewajac A moglbys nie pisac o rzeczach o ktorych nie masz pojecia ? :-) J. 15 |
Data: Wrzesien 26 2007 11:26:25 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Robert J. | A moglbys nie pisac o rzeczach o ktorych nie masz pojecia ? :-) Kiedy on akurat pisze prawdę. 16 |
Data: Wrzesien 26 2007 12:40:19 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: gizmacz | Marcin Boroń wrote: W tradycyjnej żarówce cała ta energia idzie w cienki drucik rozgrzewajac go do temperatury bliskiej topnienia wolframu. Mimo tego złapanie gołą reką za szklaną bańkę skutkuje jedynie poparzeniem a nie zwęgleniem dłoni w temperaturze 3000 stopni. Sprawność cieplna takiego urzadzenia to ok 1%. Gdyby ogrzewanie takie było efektywne to wszyscy zamiast grzejników mieliby żarówki ;-) Napisz proszę, gdzie podziewa się ta pozostała energia? Albo zdefiniuj może sprawność cieplną (może tutaj się nie rozumiemy?). gizmacz 17 |
Data: Wrzesien 26 2007 13:38:46 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Marcin, No i nic dziwnego że już nie pracujesz. W zwykłej żarówce na światłoW tradycyjnej żarówce cała ta energia idzie w cienki drucik rozgrzewajac Skoro energia nie zamienia się na światło ani - jak twierdzisz - na ciepło, to gdzie się podziewa? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 18 |
Data: Wrzesien 26 2007 17:38:51 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Adam Foton |
W tradycyjnej żarówce cała ta energia idzie w cienki drucik rozgrzewajac go do temperatury bliskiej topnienia wolframu. Mimo tego złapanie gołą reką za szklaną bańkę skutkuje jedynie poparzeniem a nie zwęgleniem dłoni w temperaturze 3000 stopni. Cieplo wyemitowane z powierzchni wolframowego drucika dociera do banki szklanej o znacznie wiekszej powierzchni. Dlatego emisja ciepla z 1cm2 banki szklanej a co za tym idzie temperatura tejze banki jest znacznie nizsza niz powierzchnia cienkiego drucika. Ale emisja ciepla z powierzchni calej banki szkalnej jest nizsza od emisji ciepla z drucika tylko o energie zamieniona na swiatlo. Zaglebiajac sie dalej w fizyke: Warunkiem koniecznym swiecenia drucika wolframowego jest, aby emitowal odpowiednia ilosc ciepla. Wyobrazam sobie sytuacje, ze drucik ledwie swieci a porzadnie grzeje. Ale nie wyobrazam sobie, ze swieci a jest zimny. To nie ta technologia. Grzejnik ma duzy radiator, aby znosnym strumieniem powietrza (nie powinien porywac przedmiotow ani nie huczec) odebrac z duzej powierzchni radiacji emitowane cieplo. to ok 1%. Gdyby ogrzewanie takie było efektywne to wszyscy zamiast grzejników mieliby żarówki ;-) Wlacz 4 halogeny 500W, zamknij okna, drzwi i czekaj :) AF 19 |
Data: Wrzesien 26 2007 17:57:46 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: J.F. | On Wed, 26 Sep 2007 17:38:51 +0200, Adam Foton wrote: Ale emisja ciepla z powierzchni calej banki szkalnej jest Tak nawiasem mowiac to swiatlo tez grzeje. Za wyjatkiem tego co wylatuje przez okno, i odbija sie od bialej skory. Warunkiem koniecznym swiecenia drucika wolframowego jest, aby emitowal Nie ta. Ale odpowiednio ustalajac temperature mozna osiagnac maksimum emisji w pasmie widzialnym. Niestety - materialy o temperaturze topnienia rzedu 6000K nie sa znane :-) Grzejnik ma duzy radiator, aby znosnym strumieniem powietrza (nie Raczej zeby sie o niego nie oparzyc. Przy 500-1000 stC wydajnosc chlodzenia konwekcyjnego jest dosc spora. to ok 1%. Gdyby ogrzewanie takie było efektywne to wszyscy zamiast Bedzie troche jasno :-) .. Ale sa tez grzejniki w formie promiennikow podczerwieni. J. 20 |
Data: Wrzesien 26 2007 11:25:54 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Robert J. | No i nic dziwnego że już nie pracujesz. W zwykłej żarówce na światło Długo nad tym myślałeś? Zauważ że grzejniki mają znacznię większą powierzchnię, którą oddawana jest moc. W grzejnikach pracujących w powietrzu obciążenie powierzchniowe jest to rząd kilku W/cm2. Dlatego są one w stanie znacznie efektywniej oddać ciepło do otoczenia niż np. żarówka, która jest mała, same nie rozgrzewając sie do niebotycznych temperatur. Bardziej skomplikowane zagadnienia tej dziedziny mogą już być dla Ciebie nie do zrozumienia... 21 |
Data: Wrzesien 26 2007 11:59:33 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: J.F. | On Wed, 26 Sep 2007 11:25:54 +0200, Robert J. wrote: No i nic dziwnego że już nie pracujesz. W zwykłej żarówce na światło Ciebie to jednak slusznie z tej pracy wyrzucili. Zarowka co prawda sie rozgrzewa mocno ... czy to jednak znaczy ze nie oddaje tych 200W mocy ktore do niej docieraja ? Pewnie nie, bo to nieefektywne .. J. P.S. Policz powierzchnie zarowki .. 22 |
Data: Wrzesien 26 2007 12:07:38 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Robert J. | Ciebie to jednak slusznie z tej pracy wyrzucili. Pociesz się że nie wyrzucili. Zarowka co prawda sie rozgrzewa mocno ... czy to jednak znaczy ze Jeszcze trochę i zaczniesz udowadniać że głośnik 200W grzeje niewiele słabiej niż grzałka ;-). 23 |
Data: Wrzesien 26 2007 13:46:37 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Robert, Zarowka co prawda sie rozgrzewa mocno ... czy to jednak znaczy zeJeszcze trochę i zaczniesz udowadniać że głośnik 200W grzeje niewiele I będzie miał rację. Zrób dwa identyczne pomieszczenia. W jednym wstaw grzejnik 200W a w drugim głośnik 200W i obydwa zasil taką samą mocą. Wzrost temperatury w pomieszczeniu będzie niemal identyczny. Sprawność głośników jest naprawdę niewielka. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 24 |
Data: Wrzesien 26 2007 14:59:30 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Robert J. | I będzie miał rację. Zrób dwa identyczne pomieszczenia. W jednym wstaw Oczywiście że masz rację :-), nie kwestionuję tego. Ale dyskusja nie toczy się o idealnym pomieszczeniu, tylko o samochodzie. Poza tym sam odbiór wytworzonego ciepła jest dość różny. 25 |
Data: Wrzesien 27 2007 11:30:29 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: J.F. | On Wed, 26 Sep 2007 14:59:30 +0200, Robert J. wrote: I będzie miał rację. Zrób dwa identyczne pomieszczenia. W jednym wstaw 200W ciepla z glosnika faktycznie wymaga dobrych nausznikow przy odbiorze :-) J. 26 |
Data: Wrzesien 27 2007 11:32:10 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: J.F. | On Wed, 26 Sep 2007 12:07:38 +0200, Robert J. wrote: Ciebie to jednak slusznie z tej pracy wyrzucili.Pociesz się że nie wyrzucili. To akurat jest przykre a nie pocieszajace. Zarowka co prawda sie rozgrzewa mocno ... czy to jednak znaczy zeJeszcze trochę i zaczniesz udowadniać że głośnik 200W grzeje niewiele a nawet mocniej .. jesli wzmacniacz w tym samym pomieszczeniu :-) J. 27 |
Data: Wrzesien 27 2007 09:58:46 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: kan | Robert J. wrote: Długo nad tym myślałeś? Zauważ że grzejniki mają znacznię większą powierzchnię, którą oddawana jest moc. W grzejnikach pracujących w powietrzu obciążenie powierzchniowe jest to rząd kilku W/cm2. Dlatego są one w stanie znacznie efektywniej oddać ciepło do otoczenia niż np. żarówka, która jest mała, same nie rozgrzewając sie do niebotycznych temperatur. Bardziej skomplikowane zagadnienia tej dziedziny mogą już być dla Ciebie nie do zrozumienia... Tu nie trzeba długo myśleć bo sprawa jest prosta jak budowa cepa. Efektywność nie ma nic dorzeczy. Aby ogrzać np. pomieszczenie o określoną ilość st.C trzeba dostarczyć określoną ilość energii. Czy dostarczysz te waty żarówką czy grzejnikiem nie ma to znaczenia. To że grzejniki są projektowane na niższe temp. wynika tylko i wyłącznie z tego aby element grzejny miał większą wytrzymałość, użytkownik się nie oparzył, kurz nie spalał się na elementach grzejnych oraz aby wyeliminować niepotrzebne dodatkowe straty na świecenie( bo głównym zadaniem grzejnika jest grzanie) mimo że są one bardzo niewielkie. Przypominam że napisałeś: "Na pewno więcej mocy jest zamieniane na światło w żarówce niż w grzałce. Zakładam się że grzejniczek 100 W da Ci więcej odczuwalnego ciepła niż żarówka 200 W." I jest to całkowita bzdura. > Jeszcze trochę i zaczniesz udowadniać że głośnik 200W grzeje niewiele > słabiej niż grzałka ;-) . > I będzie miał rację. Zrób dwa identyczne pomieszczenia. W jednym wstaw > > grzejnik 200W a w drugim głośnik 200W i obydwa zasil taką samą mocą. > > Wzrost temperatury w pomieszczeniu będzie niemal identyczny. > > Sprawność głośników jest naprawdę niewielka. > > > Oczywiście że masz rację :-) , nie kwestionuję tego. Ale dyskusja > > > nie toczy > > > się o idealnym pomieszczeniu, tylko o samochodzie. Poza tym sam > > > odbiór wytworzonego ciepła jest dość różny. Dwa kolejne maile po sobie, w których sobie sam przeczysz. Zastanawiasz się nad tym co wklepujesz bezmyślnie grupę? To czy pomieszczenie jest idealne czy nie, też nie ma żadnego znaczenia. W nieidealnym pomieszczeniu do bilansu energetycznego dochodzą tylko dodatkowe straty, które nie zależą od typu ogrzewania. Więc dalej grzejnik i żarówka o tej samej mocy będą dawać prawie ten sam efekt temperaturowy. -- Pozdrawiam, kan 28 |
Data: Wrzesien 27 2007 10:28:00 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: GSK | Tu nie trzeba długo myśleć bo sprawa jest prosta jak budowa cepa. NIE! Słowo klucz = "odczuwalnego". To jest zagadnienie z dziedziny fizjologii odczuwania temperatury a nie termodynamiki! Przy -20c zawieszenie żarówki 200W w samochodzie nawet na cała noc będzie praktycznie _fizjologicznie_ nieodczuwalne w samochodzie - straty ciepła przez szyby i blachę bedą wysokie i temperatura wewnątrz auto wzrosnie zaledwie o kilka stopni - dajmy na to do - 17. Strumień powietrza z grzejniczka o mocy zaledwie 100w można nakierować np na kierownicę - moc ta wystarczy aby ją nagrzać do temperatury kilku stopni i spowodować, że jest miła w dotyku i ręce do niej nieprzymarzają. Można nakierować na szybę przed fotelem kierowcy - ta moc wystarczy by duży obszar szyby pozostał nieoszroniony. W obydwu przypadkach __odczuwalne__ ciepło będzie wyższe. A zdajesz sobie np sprawę z tego, że osiągnięcie tego samego poziomo 'komfortu' cieplnego w mieszkaniu wymaga o wiele mniejszej mocy jeżeli użyjemy ogrzewania podłogowego niż jeżeli posłyżymy sie grzejnikami konwekcyjnymi? Umiesz to wyjaśnić?
GSk -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 29 |
Data: Wrzesien 27 2007 12:34:54 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: J.F. | On 27 Sep 2007 12:28:00 +0200, GSK wrote: Przypominam że napisałeś: "Na pewno więcej mocy jest zamieniane naNIE! Zarowke mozesz umocowac przy kierownicy. Wyposazyc w odblysnik podczerwieni. A zdajesz sobie np sprawę z tego, że osiągnięcie tego samego A sa tez znane promienniki podczerwieni. J. 30 |
Data: Wrzesien 27 2007 16:36:00 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: kan | GSK wrote: NIE! Taaaa, szczególnie nakierowanie grzejnika na szybę zwiększy "odczuwalne" ciepło radykalnie, ROTFL. Logika niektórych osób jest zadziwiająca. Jeśli rozważania teoretyczne i wyciąganie właściwych wniosków są Ci obce to wsadź sobie żarówkę w jakąś obudowę, najlepiej tubę, dołóż wiatraczek i porównaj sobie jakie będzie ciepło "odczuwalne" z żarówki 200W a jakie z grzejniczka 100W. -- Pozdrawiam, kan 32 |
Data: Wrzesien 25 2007 15:17:43 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: Radoslaw Wnuk | Użytkownik "SET" napisał w wiadomości news:fdarqd$724>> Może i nawet będzie grzało ale przy 12V to żre prądu około 12A.No tego trzeba bedzie przypilnowac :-) Jak włączysz po odpaleniu to nie wiem czy jest sens grzać tym cudem boNo wlasnie nie bardzo :-) Polonez sie jednak chwilke rozgrzewa, zdecydowanie zdazam go odszronic. I tak sobie mysle, ze takie urzadzanko byloby pomocne. Pytanie tylko jak bardzo realne jest to 150 W, bo wiatraczek dmuchajacy jak gruzlik przez slomke, to tylko mnie wpieni, a jakos nie mam nikogo znajomego z takim urzadzankiem, coby sprawdzic. Pozdrofka Radoslaw Wnuk 33 |
Data: Wrzesien 25 2007 15:09:20 | Temat: Re: Ogrzewacz do samochodu | Autor: kan | Radoslaw Wnuk wrote: Jako, ze idzie zima pomyslalem o czyms takim jak w linku ponizej. I teraz mam pytanie do uzywajacych. To urzadzenie to mocno grzeje czy bardziej dmucha cieplym powietrzem? Napisane jest, ze ma 150 W tylko ni cholery nie wiem, jak to na temperature przelozyc. Jest sens wydawac kase? Jeśli zależy Ci na odparowaniu szyby przed kierowcą to się opłaca. Jeśli chcesz tym nagrzać samochód to sobie daruj. Pozdrawiam, -- kan |