Grupy dyskusyjne » [press] Okradziony metodą "na koło"

[press] Okradziony metodą "na koło"

1	Data: Styczen 16 2009 18:30:23
Temat: [press] Okradziony metodą "na koło"
Autor: R2r
http://www.terazplock.pl/wiadomosc/317/ "Przestępcy wybierają starannie swoją ofiarę. Obserwują czy jest sama i w dogodnym momencie przystępują do działania. Przebijają oponę i czekają, kiedy kierowca to zauważy i zacznie zmieniać koło. Potem kradną saszetki, torebki czy laptopy." ZTCMW sporo właścicieli samochodów nie zdaje sobie sprawy z tej - ostatnio chyba coraz bardziej - popularnej techniki stosowanej przez złodziei. Warto więc chyba nieco nagłośnić temat. A przy okazji zastanowić się - co robić w przypadku podejrzanego "kapcia". Piszę to zwłaszcza z myślą o naszych kobietach przemieszczających się niejednokrotnie w towarzystwie dziecka (dzieci). -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________
2	Data: Styczen 16 2009 17:59:49
Temat: Re: [press] Okradziony metodą "na koło"
Autor: Budzik
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: http://www.terazplock.pl/wiadomosc/317/ "Przestępcy wybierają starannie swoją ofiarę. Obserwują czy jest sama i w dogodnym momencie przystępują do działania. Przebijają oponę i czekają, kiedy kierowca to zauważy i zacznie zmieniać koło. Potem kradną saszetki, torebki czy laptopy." tak sobie mysle, ze musieli byc niezle wkurwieni jak ostatnio po zlapaniu kapcia zatrzymałem sie przy restauracji i poszedłem ze znajoma na 3 godzinne obiado-desero-spotkanie... :) -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci. On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."
3	Data: Styczen 16 2009 19:19:20
Temat: Re: [press] Okradziony metodą "na koło"
Autor: Enrico Pallazzo
> kapcia zatrzymałem sie przy restauracji i poszedłem ze znajoma na 3 godzinne obiado-desero-spotkanie... :) a żona z obiaem czekała.............
4	Data: Styczen 16 2009 23:34:37
Temat: Re: [press] Okradziony metodą "na koło"
Autor: Piotrek
a żona z obiaem czekała............. kochanie zlapalem gume, dalsze koszty tego zdarzenia za okolo 9 mies :) -- pzdr piotrek
5	Data: Styczen 17 2009 09:59:27
Temat: Re: [press] Okradziony metodą "na koło"
Autor: Budzik
Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: a żona z obiaem czekała............. kochanie zlapalem gume, dalsze koszty tego zdarzenia za okolo 9 mies :) no i jeszcze ta dziura w oponie... -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać" H. Jackson Brown, Jr.
6	Data: Styczen 16 2009 22:47:16
Temat: Re: [press] Okradziony metodą "na koło"
Autor: SOCAR
Dnia Fri, 16 Jan 2009 18:30:23 +0100, R2r napisał(a): Warto więc chyba nieco nagłośnić temat. A przy okazji zastanowić się - co robić w przypadku podejrzanego "kapcia". Piszę to zwłaszcza z myślą o naszych kobietach przemieszczających się niejednokrotnie w towarzystwie dziecka (dzieci). Naprawde myślisz że _kobieta_ zacznie zmieniać oponę, a w tym czasie złodzieje ukradną dziecko ;-) :P -- SOCAR
7	Data: Styczen 16 2009 23:32:48
Temat: Re: [press] Okradziony metodą "na koło"
Autor: R2r
SOCAR pisze: Naprawde myślisz że _kobieta_ zacznie zmieniać oponę, a w tym czasie złodzieje ukradną dziecko ;-) :P Naprawdę nie wiem co w tym śmiesznego widzisz... -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________
8	Data: Styczen 19 2009 11:25:38
Temat: Re: [press] Okradziony metodą "na koło"
Autor: Wieca
SOCAR napisał(a) : Dnia Fri, 16 Jan 2009 18:30:23 +0100, R2r napisał(a): Warto więc chyba nieco nagłośnić temat. A przy okazji zastanowić się - co robić w przypadku podejrzanego "kapcia". Piszę to zwłaszcza z myślą o naszych kobietach przemieszczających się niejednokrotnie w towarzystwie dziecka (dzieci). Naprawde myślisz że _kobieta_ zacznie zmieniać oponę, a w tym czasie złodzieje ukradną dziecko ;-) :P Z autopsji wiem że kobieta w takich przypadkach dzwoni po pomoc. Moja dzwoni do mnie albo do teścia. Z resztą nie wyobrażam sobie jak niby kobitka metr szescdziesiąt, wymienia koło 16" z oponą A/T w Hyundayu Santa Fe. Przecież koło z taką oponą waży pewnie tyle co ona ;-)) POzdr Wieca
9	Data: Styczen 17 2009 08:48:45
Temat: Re: [press] Okradziony metodą "na koło"
Autor: TomiZS
"Przestępcy wybierają starannie swoją ofiarę. Obserwują czy jest sama i w dogodnym momencie przystępują do działania. Przebijają oponę i czekają, kiedy kierowca to zauważy i zacznie zmieniać koło. Potem kradną saszetki, torebki czy laptopy." ZTCMW sporo właścicieli samochodów nie zdaje sobie sprawy z tej - ostatnio chyba coraz bardziej - popularnej techniki stosowanej przez złodziei. Warto więc chyba nieco nagłośnić temat. A przy okazji zastanowić się - co robić w przypadku podejrzanego "kapcia". Piszę to zwłaszcza z myślą o naszych kobietach przemieszczających się niejednokrotnie w towarzystwie dziecka (dzieci). O AC się nie wypowiem, gdyż po prostu nie ubezpieczam. Gbybym nadal to robił, to do tej pory spłaciłbym już 3 samochody... Przy obecnych samochodach pewnie wyszłoby z amortyzacją ponad 10k zł./rok (za 3 auta). W OC mam od paru lat na tym samym poziomie (niezależnie od pojemności silnika ok. 500 zł./rok). -- Pozdr. TOMI (Wawa Praga/Jelonki) R216 Cabrio, R420D i MG ZS 2.5 V6.