Wczoraj zamówiłem (bo nie mieli na magazynie) nowy filtr powietrza a dziś zajrzałem z ciekawości do starego. No i się zdziwiłem że z jednej strony ( od strony zasysania powietrza z zewnątrz był czarny od oleju pomieszanego z brudem. Cała obudowa filtra nie miała ani ałsadu oleju wewnątrz wszystko suchutkie. Zacząłem dochodzić jak ten olej się tam dostał i nadal nie wiem. W necie jedyne co znalazłem to że do filtra doprowadzone jest nieraz odpowietrzenie skrzyni korbowej ale u siebie nie znalazłem żadej rurki ani przewodu dzięki której olej mógłby się tam dostać ( nie wiem może nie dośc dobrze patrzyłem bo żeby dobrze obejrzeć musiałbym wyjąć akumulator a dodatkowo pod maską jest dość ciasno). Dodam że auto to diesel z Hondy civic podobny jak w oplach (1.7 CTDI). Znalazłem też opinię że turbosprężarka może puszczać olej ale nie wiem jakim sposobem ma puszczać olej przed filtr skoro z niego zasysa powietrze a nie tłoczy do niego więc to chyba tez odpada. Jakieś pomysły?

Turbina może pluć olejem, delikatny osad to nic złego, ale jak już jest mokro oznacza, że turbina już się kończy.

--
krzysiek82