Grupy dyskusyjne   »   Opel Corsa B - prośba o argumenty na NI E

Opel Corsa B - prośba o argumenty na NI E



1 Data: Sierpien 07 2008 13:19:24
Temat: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: Hautameki 

Witam

Świeżo upieczona kierowniczka (prawko jeszcze nie odebrane) chce kupić samochód. Decyzja o zakupie własnego pojazdu już zapadła, pieniądze zostały skrzętnie przeliczone, a jest tego aż 4000zł co stanowi górną granicę jaką płeć piękna jest w stanie przeznaczyć na własny pojazd.

Moje propozycje poszukiwań ograniczyłem do Toyoty Starlet III 1988-1996 oraz Suzuki Swift Mk III (wszelkie inne sensowne propozycje mile widziane.)

Niestety znalezienie czegoś zadbanego, a jednocześnie jeżdżącego to jedna wielka walka i nieustanne poszukiwania, słowem - trudna sztuka, ale możliwa do wykonania. Niestety kierowniczka należy do tych niecierpliwych i za punkt poszukiwań obrała sobie Opla Corsę B ;-((

Proszę was o podanie wszelkich negatywnych argumentów dotyczących Opla Corsa B, w celu ułatwienia mi zadania przekonania kierowniczki, że podejmują złą decyzję, skłaniającą ją do ponownego rozważenia zakupu auta japońskiego ;-)

--
      _,.-"``````````````````"'-.
  (}<`     Pozdrowienia   :
  [] ``'-.   Hautameki      :
  /\      `"-.,,,,,,,,,,,,,,,..-"



2 Data: Sierpien 07 2008 13:30:47
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik Hautameki napisał:

Witam

Świeżo upieczona kierowniczka (prawko jeszcze nie odebrane) chce kupić samochód. Decyzja o zakupie własnego pojazdu już zapadła, pieniądze zostały skrzętnie przeliczone, a jest tego aż 4000zł co stanowi górną granicę jaką płeć piękna jest w stanie przeznaczyć na własny pojazd.
Echmmm, to ja sie powtorze choc wiem, ze niecalkiem na temat.
Ja szukalem dla zony autka SC/Matiz/Micra/Twingo bo sa male i stosunkowo tanie za kwote od 6 do 8kpln i wszystko co ogladalem to zlom - nawet szkoda tym jechac do serwisu czy SKP na badanie :-( Stanelo na tym, ze trzeba miec okolo 10/12kpln aby kupic male auto w stanie dobrym - tak tez zrobilismy i jutro jade kupic z pierwszych rak SC z pelnym wyposazeniem oprocz klimy.
p.s. nie warto jedzic po komisch, jak szukasz auta na aledrogo, gratce czy otomoto to szukaj aut za max kase w danym modelu i roczniku, te z minimalna kwota w przedziale rocznikowym to zlom i bite na potege a sprzedajacy nadal twierdza ze nie bite - magiczne jest haslo aby pojechac do ASO lub SKP :-)
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

3 Data: Sierpien 07 2008 13:35:46
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: Gabriel'Varius' 

....zapomnialem dodac, ze do tych 4kpln, kobitka musi doliczyc koszty serwisu(po zakupie wymiana tego i owego), biezace naprawy, paliwo do auta, ubezpieczenie, podatek w US, rejestracja itp
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

4 Data: Sierpien 07 2008 13:49:41
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: JKK 


Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

...zapomnialem dodac, ze do tych 4kpln, kobitka musi doliczyc koszty serwisu(po zakupie wymiana tego i owego), biezace naprawy, paliwo do auta, ubezpieczenie, podatek w US, rejestracja itp

To chyba o Corsie A myśli :-)

Pzdr

JKK

5 Data: Sierpien 07 2008 13:55:21
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: Hautameki 

Gabriel'Varius' pisze:

Użytkownik Hautameki napisał:

Witam

Świeżo upieczona kierowniczka (prawko jeszcze nie odebrane) chce kupić samochód. Decyzja o zakupie własnego pojazdu już zapadła, pieniądze zostały skrzętnie przeliczone, a jest tego aż 4000zł co stanowi górną granicę jaką płeć piękna jest w stanie przeznaczyć na własny pojazd.
Echmmm, to ja sie powtorze choc wiem, ze niecalkiem na temat.
Ja szukalem dla zony autka SC/Matiz/Micra/Twingo bo sa male i stosunkowo tanie za kwote od 6 do 8kpln i wszystko co ogladalem to zlom - nawet szkoda tym jechac do serwisu czy SKP na badanie :-( Stanelo na tym, ze trzeba miec okolo 10/12kpln aby kupic male auto w stanie dobrym - tak tez zrobilismy i jutro jade kupic z pierwszych rak SC z pelnym wyposazeniem oprocz klimy.
p.s. nie warto jedzic po komisch, jak szukasz auta na aledrogo, gratce czy otomoto to szukaj aut za max kase w danym modelu i roczniku, te z minimalna kwota w przedziale rocznikowym to zlom i bite na potege a sprzedajacy nadal twierdza ze nie bite - magiczne jest haslo aby pojechac do ASO lub SKP :-)
pozdrawiam


Zgadam się z tobą, osobiście rozpoczynam poszukiwania zaczynając na tych najdroższych, nie szukam po rocznikach, skupiam się na najbardziej wypieszczonych egzemplarzach. Niestety jest tego mało, a często też ceny są sztucznie zawyżone, bo właściciel, który kupił nowe opony i akumulator nie może przeboleć tego faktu i niepotrzebnie winduje cenę.

Oczywiście te 4 tys. to nie jest wszystko co ma, na niezbędne naprawy, ubezpieczenie, rejstracje jest oddzielny budżet 2 tys. zł, 4 tys. idą na sam samochód.

--
      _,.-"``````````````````"'-.
  (}<`     Pozdrowienia   :
  [] ``'-.   Hautameki      :
  /\      `"-.,,,,,,,,,,,,,,,..-"

6 Data: Sierpien 07 2008 05:04:44
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor:

On 7 Sie, 13:55, Hautameki  wrote:

na niezbędne naprawy, ubezpieczenie, rejstracje jest oddzielny budżet 2 tys. zł,

Trzeba się liczyć z tym, iż w przypadku "świeżo upieczonej
kierowniczki" samo OC za auto z silnikiem powyżej jednego litra to
wydatek sięgający ponad połowę wymienionej kwoty. Chyba, że zamierza
zarejestrować auto na kogoś ze zniżkami albo płacić OC w ratach :)

--
Gom

7 Data: Sierpien 07 2008 13:30:37
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: elmer radi radisson 

Hautameki wrote:

Niestety znalezienie czegoś zadbanego, a jednocześnie jeżdżącego to jedna wielka walka i nieustanne poszukiwania, słowem - trudna sztuka, ale możliwa do wykonania. Niestety kierowniczka należy do tych niecierpliwych i za punkt poszukiwań obrała sobie Opla Corsę B ;-((

Jesli kierowniczka nie jest rudowlosa moze jej wyjasnic, ze stan
wieloletniej blacharki moze niekoniecznie wspolgrac z kolorem jej
wlosow? ;)



--

"mein luftkissenfahrzeug ist voller aale"

8 Data: Sierpien 07 2008 11:32:47
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: Leśny Rosomaczek 

Hautameki pisze:

Proszę was o podanie wszelkich negatywnych argumentów dotyczących Opla
Corsa B, w celu ułatwienia mi zadania przekonania kierowniczki, że
podejmują złÄ… decyzję, skłaniającą ją do ponownego rozważenia zakupu
auta japońskiego ;-)

Moim zdaniem dobrze wybiera, to chyba jedyne auto w tej cenie, które dla
laika nie wygląda na 20-letnie. ;>

--
Rosomaczek to nieco większy zwierzaczek niż piżmaczek

9 Data: Sierpien 07 2008 13:48:59
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: JKK 


Użytkownik "Leśny Rosomaczek"  napisał w wiadomości

Moim zdaniem dobrze wybiera, to chyba jedyne auto w tej cenie, które dla
laika nie wygląda na 20-letnie. ;>

Co najwyżej na 15-letnie ;-)

Pzdr

JKK

10 Data: Sierpien 07 2008 11:55:57
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: Leśny Rosomaczek 

JKK pisze:

Co najwyżej na 15-letnie ;-)

E tam, z boku prawie nie różni się od poprzedniej Corsy, trochę inne jest
z przodu, ale można dyskutować, czy nowocześniejsze, z tyłu podobnie.
Corsa C wygląda jak B po face-liftingu, a nie nowy model. ;>

--
Rosomaczek to nieco większy zwierzaczek niż piżmaczek

11 Data: Sierpien 07 2008 13:59:46
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: JKK 


Użytkownik "Leśny Rosomaczek"  napisał w wiadomości

JKK pisze:

Co najwyżej na 15-letnie ;-)

E tam,

W sensie, że produkcja 1993 - 2000 ;-)

Pzdr

JKK

12 Data: Sierpien 07 2008 13:43:48
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: marthen 

Hautameki wrote:

Moje propozycje poszukiwań ograniczyłem do Toyoty Starlet III
1988-1996 oraz Suzuki Swift Mk III (wszelkie inne sensowne propozycje
mile widziane.) Niestety znalezienie czegoś zadbanego, a jednocześnie
jeżdżącego to
jedna wielka walka i nieustanne poszukiwania, słowem - trudna sztuka,
ale możliwa do wykonania. Niestety kierowniczka należy do tych
niecierpliwych i za punkt poszukiwań obrała sobie Opla Corsę B ;-((

Starleta nie znam, ale moja żona ujeżdża Swifta Mk3 1.3 GS. Corsą B 1.2i
zrobiłem swego czasu 60kkm.
Swift:
+ osiągi (w 1.3 68KM@850kg)
+ zużycie paliwa (średnio 6.2l/100km)
+ awaryjność
- marne wygłuszenie
- zbyt twarde zawieszenie
- wąski w środku

Corsa:
+ większa w środku
+ wygodniejsza na trasie
+ lepsze wyciszenie wnętrza
+ wersje z poduszkami powietrznymi
- osiągi wersji 1.2 (45KM)
- rdzewieje
- większe spalanie (średnio 6.7l/100km)
- za 4k to chyba samobieżny przystanek bądź auto z daleko posuniętą korozją

Podsumowując - za 4k zdecydowanie Swift. Starczy na dobrze utrzymany
egzemplarz.
--
marthen
A3 & MX-5
"Sólo los muertos han visto el fin de la guerra"

13 Data: Sierpien 07 2008 13:53:44
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: zch2872 

marthen pisze:

Corsa:
+ większa w środku
+ wygodniejsza na trasie
+ lepsze wyciszenie wnętrza
+ wersje z poduszkami powietrznymi
- osiągi wersji 1.2 (45KM)
- rdzewieje

Moja 11 letnia nie bita corsa nie rdzewieje czego nie mogę powiedzieć o Almerze 2003.

zch

14 Data: Sierpien 07 2008 14:18:47
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: marthen 

zch2872 wrote:

marthen pisze:
- rdzewieje
Moja 11 letnia nie bita corsa nie rdzewieje czego nie mogę powiedzieć
o Almerze 2003.

A moja Corsa '94 po dziesięciu latach już miała sporo rdzy na mocowaniach
tylnych amortyzatorów. .
--
marthen
A3 & MX-5
"Sólo los muertos han visto el fin de la guerra"

15 Data: Sierpien 07 2008 14:23:35
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: 666 

Byłem City 1.0 w Chorwacji i z powrotem, dało się, choć to nie jest samochód na trasy (krótki i proste zawieszenie, cały czas trzeba
trzymać kierownicę, bo auto chodzi, i po kilku godzinach ta stała uwaga robi się męcząca).
IMHO głosna, ale może to kwestia łańcuszka rozrządu, trzech cylindrów  i wydechu.
Obecnie naprawdę tanie części.
JaC


-- -- -

Corsa:
+ większa w środku
+ wygodniejsza na trasie
+ lepsze wyciszenie wnętrza
+ wersje z poduszkami powietrznymi
- osiągi wersji 1.2 (45KM)
- rdzewieje
- większe spalanie (średnio 6.7l/100km)
- za 4k to chyba samobieżny przystanek bądź auto z daleko posuniętą korozją

16 Data: Sierpien 07 2008 14:44:05
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: lublex 


Użytkownik "Hautameki"  napisał w wiadomości

Proszę was o podanie wszelkich negatywnych argumentów dotyczących Opla Corsa B, w celu ułatwienia mi zadania przekonania kierowniczki, że podejmują złą decyzję, skłaniającą ją do ponownego rozważenia zakupu auta japońskiego ;-)

Bo z jedynym silnikiem wartym uwagi (1,4) są droższe.

pozdr
lublex

17 Data: Sierpien 07 2008 16:32:25
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: red 

On 2008-08-07 13:19:24 +0200, Hautameki  said:

Proszę was o podanie wszelkich negatywnych argumentów dotyczących Opla Corsa B, w celu ułatwienia mi zadania przekonania kierowniczki, że podejmują złÄ… decyzję, skłaniającą ją do ponownego rozważenia zakupu auta japońskiego ;-)

Akurat wybór nie jest taki zły. W przeciwieństwie do innych Opli z tych roczników to potrafi trzymać się całkiem nieźle w kwestii braku rdzy. Druga zaleta to że tanie części są i auto jest niezwykle przyjemne w ewentualnych naprawach.

18 Data: Sierpien 08 2008 01:19:17
Temat: Re: Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE
Autor: Stefan Szczygielski 

Hautameki wrote:

skrzętnie przeliczone, a jest tego aż 4000zł
za punkt poszukiwań obrała sobie Opla Corsę B ;-((
Proszę was o podanie wszelkich negatywnych argumentów dotyczących Opla

W sumie to ze złych w tym kontekście cech Korsiaka to wspomniana już
wcześniej rdza (w tej kategorii cenowej zajrzenie pod spód i odskubanie
kawałka podłużnic może wyeliminować z rozważań 3/4 egzemplarzy :/ ) i w
wersji z mechanicznym aparatem zapłonowym Boscha CB niemiłosiernie
pierdziało ;) Poza tym jest to naprawdę fajne autko, daje się lubić.
Przaśność zawieszenia gwarantuje tanią eksploatację na polskich drogach
przy zadziwiająco znośnym komforcie.

skłaniającą ją do ponownego rozważenia zakupu auta japońskiego ;-)

Za 4kpln można praktycznie każdego Nissana Sunny dostać. Autko większe
(może to być dla Kierowniczki wada), ale bardzo fajne i zabić je bardzo
trudno. :]> Koszt utrzymania na pewno wyższy niż Korsiaka...

S.

Opel Corsa B - prośba o argumenty na NIE



Grupy dyskusyjne