Witam
Właśnie minął rok użytkowania samochodu Opel Astra II z silnikiem Z16SE
(1.6 benzyna, 62kW), rok produkcji 2000, 1 rejestracja
01.2001, kupiony w salonie w Polsce, jestem 2 właścicielem, 3 drzwi bez
szaleństw jeżeli chodzi o wyposażenie. Podsumowanie zrobiłem sobie z
czystej ciekawości ponieważ jest to mój pierwszy kupiony przeze mnie
samochód. Do tej pory korzystałem z czyjegoś i koszty mnie nie interesowały.
Obecny stan licznika: 137 260km
W ciągu roku przejechane 20 657km czyli średnio na dzień ~56,6km
Samochód użytkowany 2/3 w mieście (Warszawa), 1/3 poza miastem.
Koszt użytkowania to niespełna 13000zł w tym:
1. Paliwo - 7215zł (~1682 litrów, średnio ~8,15 l/100km - częsta jazda w
korku robi swoje),
2. Pozostałe, czyli:
- Ubezpieczenie OC PZU,
- Wymiana akumulatora,
- Wymiana klocków hamulcowych przednich,
- Komplet opon zimowych,
- Badanie techniczne,
- Przegląd (rozrząd, tłumik środkowy i końcowy, świece żarowe, filtr
powietrza, oleju, paliwa, przeciwpyłkowy, pompa wody, wymiana oleju,
robocizna),
- Reflektor prawy przód,
- 1 Mandat :-),
- pozostałe.
13000 - 7215 = 5785zł
W sumie z samochodu jestem zadowolony, nigdy nie zawiódł. Na początku
zdawał mi się żwawy (może dlatego że wcześniej jeździłem starym dieslem
1.9) ale w miarę używania doszedłem do wniosku że przydałoby sie trochę KM.
Czy 13000 zł to dużo? Nie powiem że mało ale jakoś to przeżyłem. Choc porównując to do rocznego kosztu biletu miesięcznego w wawie + kosztów PKP, PKS itp przez rok to wyszło by duuuużo taniej.
Może moje wyliczenia przydadzą się komuś kto kupuje samochód po raz
pierwszy i chce się zorientować ile to kosztuje (+ - oczywiście).
Pozdrawiam
Marcin

- Przegląd (rozrząd, tłumik środkowy i końcowy, świece żarowe, filtr

powietrza, oleju, paliwa, przeciwpyłkowy, pompa wody, wymiana oleju,
robocizna),

Ja natomiast mam astre II 2.0l 16V 2000r
mi się wydawało ze jestem zadowolony rowniez

przez rok wydalem 10tys
kolektor dolotowy
pompa oleju
samoregulatory
gaz
amory przod
olej juz 2x pol syntetyk
sprezyny tył (niepotrzebnie niestety, był przechylony na jedną strone, za
radą grupowiczów wymieniłem jednak to amorek jeden siedzi troche)
odczyt kodów w serwisie
OC juz 2x juz na nastepny rok
przegląd juz na następny rok
(niestety z gupoty bo lubie miec auto w stanie idealnym a wiem, ze to blad
to studnia bez dna, na poprzednie wydalem znacznie wiecej)
opony letnie nowe
opony zimowe nowe
+ tego paliwo nie liczylem ale mozna policzyc latwo 25tys km przez rok
licząc spalanie gazu 10l  (a nie 9) bo benzynki pali tez troche


to wychodzi 5250 zł za paliwo
daje łącznie 15tys zł uzytkowanie po roku

co miesięcznie daje utrzymanie auta ponad 1000zł na miesiąc

w sumie I rok auta po zakupie jest zawsze najcięższy
ale obecnie auto jest odpicowane dopieszczone i wszystko chodzi jak w
zegarku
mysle ze nastepny rok bedzie tańszy
spala  mi 9l gazu 50% miasto 50% trasa

moze warto sie zastanowic i w twoim przypadku przerobic na gaz