Opona na tył...
1 | Data: Maj 19 2009 08:53:53 |
Temat: Opona na tył... | |
Autor: Don Pedro | Witam, 2 |
Data: Maj 19 2009 09:03:03 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: KJ Siła Słów | Don Pedro pisze: Z drugiej strony jednak winkle na południu Europy kuszą... Winkle na poludniu Europy to pojedziesz nawet na kartoflanym macadamie. tam trzyma wszystko. KJ PS. Nie, no z macadamem to zartowalem 3 |
Data: Maj 19 2009 09:34:24 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: Ireneusz Dyła |
Don Pedro pisze: Na południu europy czasem słońce, czasem deszcz, a wtedy już nie nafikasz na kartoflach. Połowa magistrali adriatyckiej jest na kruszywach naturalnych i śliska w deszczu jak cholera. M1 (teraz chyba następca M3) jest miękka trzyma dobrze i nie straszy nawet w temp około 0. W TL-u styknie na jakieś 5 kkm. Z6 to bardzo dobry kompromis, bo te opony robią sie nieprzyjemne dopiero od +10 st.C w dół. Miałem je busie we Francji 2 lata temu i nie było uwag, tak na sucho jak i w deszczu (to się nazywa chyba szeroki zakres graniczny, czyli zaczyna się ślizgać i jeszcze jest czas na telefon do przyjaciela co robić żeby opanować). Miałem na nich 7 kkm i jeszcze 2 spokojnie sieby zrobiło, ale zły los nie pozwolił. PS. a już byłem tak blisko zjechania całych słoni na rantach ;-) Pozdrawiam Irek i ktm-y 4 |
Data: Maj 19 2009 09:41:41 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: Kefir | Elou! Don Pedro pisze: Tak. Miszleu dwuskladnikowy. Diabelska Strada tez nienajgorsza choc teraz doplacilbym do Michala.
Bardzo zalezy na jakich kruszywach przygotowywali asfalt. Chorwacja OK, w Czarnogorze mozna sie bardzo zdziwic - tam lepiej jechac jakby w deszczu. Tylko wtedy co jak juz naprawde zacznie padac ;) Z tego co slyszalem podobnie w Grecji. -- Pozdrawiam, Artu / Kef & ST 955 & wierny Traktor XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta 5 |
Data: Maj 19 2009 11:45:24 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: Don Pedro | Kefir pisze: Elou! A który to konkretnie? pozdr DP TL-S 6 |
Data: Maj 19 2009 11:54:11 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: Kefir | Elou! Kefir pisze: Pilot Road 2. Z dwuskladnikowych jest jeszcze BT021, lecz slawa poprzednika sklania (mnie) do nieufnosci. Znaczy, mam toto (021) na traktoru i ogolnie daje rade. Uslizgiwalo, nawet na prostych, tylko w Czarnogorze ale tam to chyba wszystko sie slizga. A co masz z przodka? -- Pozdrawiam, Artu / Kef & ST 955 & wierny Traktor XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta 7 |
Data: Maj 19 2009 12:23:40 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: Don Pedro | Kefir pisze: Czarnogorze ale tam to chyba wszystko sie slizga. A co masz z przodka? Z przodka Maxxis Presa Sport i nie mam kompletnie żadnych zastrzeżeń a bieżnika jeszcze spooooro. pozdr DP TL-S 8 |
Data: Maj 19 2009 09:31:16 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: lesor | Don Pedro wrote: Witam, Z6 i Pilot Roady dobrze sie sprawdzily (~12kkm) zeszlego lipca na nieco przeciazonych big-bike'ach na poludniu Europy. Maxxis sportmaxx zniknal po 5kkm. Chyba kazdy z napisem sport tak ma... -- pozdrawiam, lesor cb13rosSynAnt The Power of Dreams :-) Złoty Felkowski Braincap'07, Srebrny Bobrowy Dyplom'08 9 |
Data: Maj 19 2009 14:54:15 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: (pj) | Don Pedro pisze: Witam, Mam użwyanego Pilot Roada (bez 2CT) - mogę Ci oddać, te 5 kkm to z palcem jeszcze przejedzie - wymieniłem "dmuchając na zimne" na 2CT przed wyprawą co nie doszła do skutku, a teraz zamieniać z powrotem mi się już nie chce Z drugiej strony jednak winkle na południu Europy kuszą... Może jakaś opona dwuskładnikowa? Jakieś sugestie? j.w. a jak chcesz _naprawdę_ popałować to Pilot Sport (nie mam na oddanie, ale kiedyś miałem założone) - ale ten to Ci starczy na 2-3 kkm... ;-) -- pozdr pj gsx1300r FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 10 |
Data: Maj 19 2009 18:04:40 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: Don Pedro | (pj) pisze: Don Pedro pisze: THX, ale już zdecydowałem kupić nówkę Pilota Roada 2CT, jakoś przy tym motocyklu nie lubię oszczędzać ;) a jak chcesz _naprawdę_ popałować to Pilot Sport (nie mam na oddanie, ale kiedyś miałem założone) - ale ten to Ci starczy na 2-3 kkm... ;-) Tia, na pół urlopu by wystarczyło :) pozdr DP TL-S 11 |
Data: Maj 19 2009 18:10:04 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: Tytus z Fabryki | Siemka 12 |
Data: Maj 19 2009 20:40:58 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: (pj) | Tytus z Fabryki pisze: Siemka widać słabo pałujesz... :-P ;-) -- pozdr pj gsx1300r FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj 13 |
Data: Maj 19 2009 22:29:37 | Temat: Re: Opona na tył... | Autor: Grzegorz Rogala | Dą Pedro pisze: potrzebuję porady odnośnie oponki na tył. Poszukiwany rozmiar to 190/55-17. Moto to TL1000S, jeżdżony niekoniecznie lajtowo ;)Powiem tak, kup (o ile produkuja) _nowego_ Macadama X100 - wszyscy powiedza, ze kartofel, ze twarda, ze wogole do dupy. A ja twierdze, ze nowy, zaznaczam _N O W Y _ nie lezakowany Macadam X100 daje sobie swietnie rade w szybkich i obladowanych zapierdalaczach bardzo dobrze. Na Macadamie bylem w Maroku (10kkm) i w Portugalii (8kkm) i mialem na czym wrocic a przy okazji na dobrych drogach pofredzelkowalem bieznik. Jak nie chcesz miec stresa, ze wracasz na plotnie z wakacji zakladaj smialo _nowego_ macadama. Poza tym bedac ~3kkm od domu jakos mniej masz ochote koniecznie zamykac laczka :) o np.: http://www.rogal.riders.pl/photo/slides/IMG_3484.jpg -- pozdr Rogal DRZ400E http://www.rogal.riders.pl |